Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni.
1 | Data: Listopad 18 2008 09:57:11 |
Temat: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | |
Autor: El_Kadafi | Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. 2 |
Data: Listopad 18 2008 10:08:29 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Agent |
Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. Ja bym wziął też pod uwagę że niektóre zimówki zużyte powyzej 50 % mogą byc gorsze niż nowe letnie (w zimie). Ale to tylo przypuszczenia. Takiego testu też nie znalazłem. 3 |
Data: Listopad 18 2008 09:32:01 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Agent napisał(a): Ja bym wziął też pod uwagę że niektóre zimówki zużyte powyzej 50 % mogą bycA ja bym wzial pod uwage ze letnie zazwyczaj ludzie maja dosc dobre, natomiast zimowki czesto niestety kupuje sie tanie. Ja swego czasu kupilem "tanie-dobre" czyli polecane rowniez tutaj Sava S3. Na lato mam porzadne Micheliny. Mam wewnetrzne przekonanie ze gdybym na zime kupil rowniez Micheliny (typu Alpin 2/3) to nie czulbym tak drastycznie roznicy w jakosci po przesiadce z letnich na zimowe. Kiedys przez dluzsza chwile jezdzilem na letniej Debicy Passio zamiast letnich Michelinow i roznica byla kolosalna, calosciowo. Mysle ze porownanie porzadnej i taniej zimowki wypada podobnie. Rowniez kwestia porownywania ze zimowki sa lepsze od letnich zima - znam sporo ludzi ktorzy zimowki kupowali dopiero gdy letnie mialy 2-3 lata ("bo juz troche zuzyte") a wtedy oprocz zmiany bieznika dochodzil fakt ze nowa zimowka byla porownywana ze zjechana juz letnia. Stad wszystkie opinie sa troche subiektywne (albo i mocno subiektywne). pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 4 |
Data: Listopad 19 2008 15:43:38 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: | Witam serdecznie. Oponki zmieniałem przy ok. -7st. C i od razu było gorzej.Ja zmieniłem zużyte letnie na nówki zimowe i tez jest znacznie gorzej. Tego się spodziewałem, bo w ub. roku nawet przy -20 na suchym wyraźnie dało się odczuć, że letnie były lepsze. Pozdrawiam. Sebastian -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 5 |
Data: Listopad 19 2008 15:55:56 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki | pisze: Witam serdecznie. Gdzie w ubieglym roku bylo -20 ? 6 |
Data: Listopad 19 2008 17:33:38 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS | bo w ub. roku nawet przy -20 na suchym wyraźnie dało się odczuć, Hmmm... nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie w zeszłym roku chyba jeden dzień śniegu i może 5 dni w ujemniej temperaturze (gdzieś tak od -3 do -7). -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 7 |
Data: Listopad 18 2008 10:16:39 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Rafał VFR | Witam Albo producenci opon robią z nas wała wciskając opony zimowe w klimacie, 8 |
Data: Listopad 18 2008 10:24:19 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: El_Kadafi |
JA mieszkam w Poznaniu. Już dawo zauważyłem, że zimówki są właściwe zbędne - Tak się składa, że ja też. Może to wina miasta a nie opon ;) 9 |
Data: Listopad 18 2008 12:42:19 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: kamil |
W moim klimacie (zima +-0'c, wiecej blota niz sniegu) tez zimowek od kilku lat nie kupuje. W ubiegly weekend jechalem tez po kilku cm warstwie sniegu (temp. ponizej zera, napadalo z nienacka) i zeby bylo weselej przecieralem droge na autostradzie wiec po swiezutkim bialym musialem jechac. Przy predkosci ok 50km/h bawilem sie testujac przyczepnosc ostrzejszym hamowaniem czy przyspieszaniem - naprawde sporo wysilku kosztowalo mnie doprowadzenie do zablokowania kol. Opony z przodu jakies budzetowe (fakt ze nowki), z tylu roczne cos z tanszych goodyear. Jesli napada tyle ze z domu sie nie da ruszyc, po prostu otworze piwo i posiedze na kanapie te 3 dni w roku. :-) Pozdrawiam Kamil 10 |
Data: Listopad 18 2008 10:23:35 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sir_Robak | Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/nie-zmieniaj-opon-na-zimowe,1200905,324,2 Czyli u mnie w zeszłym roku był 1 (słownie jeden dzień) śniegu! Konkluzja jeśli zmienię... jeśłi wogóle to w momencie gdy spanie śnieg! (fakt mam 2 komplety kół i nie będe stał w kolejce do zmiany), ale jeśli będzie tak jak w zeszłym roku to najwyżej pojadę MZK w tej 1 dzień ;) Robak 11 |
Data: Listopad 18 2008 10:23:51 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic |
Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. To ja mam zupełnie inne odczucia. Na typowo letnich F1 przy ujemnej temperaturze auto zrywało przyczepność przy ruszaniu i hamowaniu. Po zmianie na zimowe zrywanie ustało. Warunki powtarzalne, brak różnicy w puszcaniu sprzęgła, bo to jest automat. To samo miałem w motocyklu gdy jechałem przy temperaturze ok. zera - tylne koło ciagle łapało poślizgi. 12 |
Data: Listopad 18 2008 10:36:08 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Robert_J | To ja mam zupełnie inne odczucia. Na typowo letnich F1 przy ujemnej temperaturze auto zrywało przyczepność przy ruszaniu i hamowaniu. Po zmianie na zimowe zrywanie ustało. Ja mam podobne odczucia :-). Ale widać my jeździmy jakoś nie teges ;-))). MZ wszystkie dysputy o kapciach na zimę przypominają te o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia. Nigdy nie dadzą jasnej odpoweidzi co lepsze, podobnie jak ciągłe sprzeczki między posiadaczami "diesli" i "benzyn"... Po prostu jak ktoś chce to niech zakłada, jak nie chce to niech nie zakłada. A nie zaczyna wątek, który po 10-20 odpowiedziach zamienia się w kłótnię o nic ;-) 13 |
Data: Listopad 18 2008 09:49:29 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Robert_J napisał(a): > To ja mam zupełnie inne odczucia. Na typowo letnich F1 przy ujemnejMysle ze rozwiazanie kryje sie w zdaniach wyzej. Wszyscy mowia "letnie", a letnia letniej nierowna. Na nie-typowo letnich, tzw wielosezonowych (wiosna, lato, jesien i pierwsze opady sniegu, do -5st bez zmiany wlasciwowsci wg producenta) nie ma zadnego zrywania przyczepnosci przy ujemnej temperaturze przy hamowaniu czy ruszaniu. I roznica do zimowki jest zerowa. No, poza faktem ze zimowe sa glosniejsze i "mieksze" na boki (akurat negatywne odczycie). Jesli do tego dolozyc odsniezone zazwyczaj miasto to okaze sie ze zimowki naprawde nie sa takie niezbedne, jak probuje sie wmawiac... pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 14 |
Data: Listopad 18 2008 17:03:43 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki |
Jesli do tego dolozyc odsniezone zazwyczaj miasto to okaze sie ze zimowki A jak chce sobie kupic letnie z wyzszej polki to co mam robic w zimie? Przeciez one sie na ta pore roku zupelnie nie nadaja. 15 |
Data: Listopad 19 2008 08:08:12 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Grzegorz Prędki napisał(a): Moze wystarczy ja napiszesz - mam bardzo letnie opony i musze zmieniac na zime. Wtedy ktos kto ma bardziej uniwersalne opony (dlaczego w kontekscie Twojej wypowiedzi wynika ze sa one z nizszej polki?) bedzie umial sie odniesc. A tak przeczytal suche - bez zimowek nie ma jechania, jeden dzien wystarczy zeby rozbic auto itp. A to juz zwykla demagogia jest. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 16 |
Data: Listopad 19 2008 12:04:53 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki |
A tak przeczytal suche - bez zimowek nie ma jechania, jeden dzien wystarczy Zeby rozbic to sekunda wystraczy. I niech mi nikt nie mowi, ze zimowka sie nie nadaje na mokry i suchy asfalt w dodatnich temperaturach. Pisalem wyzej, jezdzilem na zimowkach dosyc mocnym autem do konca czerwca i sprawowaly sie nadzwyczaj dobrze, ale to byly dobre zimowki a nie najnizsza polka. 17 |
Data: Listopad 19 2008 17:39:03 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS | A tak przeczytal suche - bez zimowek nie ma jechania, jeden dzien Ja teraz jeżdziłem na starych zimówkach (aby dorżnąć przed wymianą na nowe) i w temperaturze +10 st. kleiły wyśmienicie na bieszczadzkich zakrętach (latałem momentami na granicy przyczepnosci). Nie wiem jak zachowałyby się przy +20. -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 18 |
Data: Listopad 18 2008 11:04:23 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Rafał VFR | Się nie zgodze. 19 |
Data: Listopad 18 2008 17:02:36 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki |
To ja mam zupełnie inne odczucia. Na typowo letnich F1 przy ujemnej temperaturze auto zrywało przyczepność przy ruszaniu i hamowaniu. Po zmianie na zimowe zrywanie ustało. Warunki powtarzalne, brak różnicy w puszcaniu sprzęgła, bo to jest automat. Mam dokladnie te same spostrzezenia, T1R kontra Conti TS810, mocniejsze ruszanie autem FWD o mocy okolo 200KM, to masakra na letnich gdy jest mroz, nie mowiac juz o wilgotnej nawierzchni i max kilku stopniach ciepla. 20 |
Data: Listopad 18 2008 22:01:40 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Boombastic" napisał w wiadomości
Potwierdzam. Mam takie same doświadczenie z samochodem. Na zimowych trudniej zerwać przyczepność i lepiej hamuje. Jeśli chodzi pojazd dwukołowy, to mam doświadczenia rowerowe. W rowerze opony letnie słabiutko trzymają się nawierzchni w zimie. Są też opony zimowe do rowerów, ale ich nigdy nie miałem. MK 21 |
Data: Listopad 18 2008 10:30:32 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Robert_J | W tamtym roku śnieg leżał na miejskich drogach może przez 2-5dni. Pamiętam, że żałowałem zmiany opon na zimowe. A ja zaczynam żałować że mam wykupione 3 polisy na życie, bo za cholerę nie mogę umrzeć ;-)). I co teraz? Zmarnowane pieniądze? A tak na poważnie to w zimie jest dużo większe prawdopodobieństwo, że jednak ten śnieg gdzieś w drodze Cię jednak zaskoczy i wtedy sądzę, że jednak Twój żal minie :-). I co najlepsze to po zmianie, od razu poczułem pogorszenie przyczepności. Lżej się kręciło kierownicą, częściej zrywałem przyczepność przy ruszaniu, przód (autko podsterowne) częściej wychodził poza tor jazdy itd. Że też ja jakoś nigdy takich dziwnych rzeczy nie mogę się dopatrzeć... Jedyne co to zimowe są troszkę głośniejsze :-) 22 |
Data: Listopad 18 2008 09:53:03 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Robert_J napisał(a): > I co najlepsze to po zmianie, od razu poczułem pogorszenie przyczepności.Generalnie ciekawe - jeden gosc pisze ze mu zrywa przy ruszaniu po zmianie na zimowki, a drugi ze mu zrywalo na letnich , przed zmiana na zimowki. Jesli jakis wspolny wniosek by z tego wysnuc, to ze obaj powinni doszkolic sie w technice jazdy i obsludze sprzegla? pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Listopad 18 2008 11:00:31 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic | Że też ja jakoś nigdy takich dziwnych rzeczy nie mogę się dopatrzeć...Generalnie ciekawe - jeden gosc pisze ze mu zrywa przy ruszaniu po zmianie na A ty raczej musisz się podszkolić w czytaniu. Gdzie masz obsługe sprzęgła w automacie? 24 |
Data: Listopad 18 2008 13:21:30 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Boombastic napisał(a): A ty raczej musisz się podszkolić w czytaniu. Gdzie masz obsługe sprzęgła wNo pewnie musze, bo jakos nigdzie nie widze nic o automacie. Modul wrozki mialem wylaczony. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 25 |
Data: Listopad 18 2008 15:27:11 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic |
Boombastic napisał(a): Napisałem wyraźnie. Wystarczy nauczyć się czytać. 26 |
Data: Listopad 18 2008 16:25:08 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Boombastic napisał(a): W tresci chyba jednak nie bardzo, jesli w stopce to jest automatycznie usuwana i nie jej nie widze. Chociaz z racji czestego pisania to powinienem pamietac, odpisujac na ktorystam post z rzedu nie patrzylem kto byl autorem i jakim jedzie autem, znaczy sie uogolnilem. Sorki. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 27 |
Data: Listopad 18 2008 21:37:51 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic | Napisałem wyraźnie. Wystarczy nauczyć się czytać.W tresci chyba jednak nie bardzo, jesli w stopce to jest automatycznie usuwana Cytat z mojego postu: To ja mam zupełnie inne odczucia. Na typowo letnich F1 przy ujemnej temperaturze auto zrywało przyczepność przy ruszaniu i hamowaniu. Po zmianie na zimowe zrywanie ustało. Warunki powtarzalne, brak różnicy w puszcaniu sprzęgła, bo to jest automat. Zwracam uwage na ostatnie zdanie. 28 |
Data: Listopad 19 2008 08:00:17 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Boombastic napisał(a): Warunki powtarzalne, brak różnicy w puszcaniuzna ktos tani kurs czytania? ;-) pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 29 |
Data: Listopad 18 2008 12:23:51 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Arni | BrunoJ pisze: Generalnie ciekawe - jeden gosc pisze ze mu zrywa przy ruszaniu po zmianie na chyba nie o to chodzi. jezdzisz jednym samochodem na roznych oponach. Czujesz roznice i ja opisujesz. To jest głupie? Hondzina jedzi na letnich 205/??/15 (od beemki) powoli sie konczą zalozyłem kilka dni temu zimowki, prawie nowe 185/65/13 (fabryczny rozmiar) i co? Pogoda sie nie zmieniła a na zimowkach nie moge tak samo deptac hamulca bo zaczynają piszczec i zrywaja przyczepnosc. Czy powinienem isc na doszkolenie? Nie, bo zdaje sobie z tego sprawe i stosuje inna technike jazdy, kiedy zaczna sie opady sniegopodobne lub spadnie temperatura zimowki beda lepszym wyborem od letnich. I wiem ze roznice wynikają nie tylko z gumy ale takze z rozmiaru. w dodatku letnie halasują a na zimowkach cisza ale to moze wynikac ze zuzycia. Ten sam woz,ten sam kierowca a i tak dochodzi tyle innych czynnikow ze ciezko jednoznacznie porownac opony. Jesli 10 ludzi napisze ze opony np kumho są plastikowe i nie da sie jezdzic to jest to jakas statystyka odczuc. Inne opisy moga byc tylko sugestią. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 30 |
Data: Listopad 18 2008 13:42:12 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Arni napisał(a): BrunoJ pisze:Nie takie opisy sa przydatne, szczegolnie gdy podawane sa _obie_ marki opon. Bo to niestety jest kluczowe. juz gdzies w innym miejscu pisalem - zimowki zazwyczaj kupuje sie tansze/z gorszego segmentu niz letnie. Z roznych powodow, rowniez cenowych. Hondzina jedzi na letnich 205/??/15 (od beemki) powoli sie koncząwszystko ok, ale jak sam piszesz - zdajesz sobie z tego sprawe ze musisz jezdzic inaczej. A jednak w sporej czesci opisow i odczuc z uzywania opon ma sie wrazenie ze piszacy sprawy sobie nie zdaja - zalozylem opony i zaczalem sie strasznie slizgac. Gdyby zmienil styl jazdy to by sie nie slizgal, napisalby wtedy - musze teraz jezdzic troche ostrozniej, bo przy rownie ostrym traktowaniu jak letnie to juz mi zrywa przyczepnosc. Nie uwazasz ze taka informacja bylaby duzo bardziej uzyteczna? a roznice wynikaja i z gumy i z rozmiaru, i rowniez zaleza od auta do ktorego sa zalozone, i sposobu jazdy tymze autem. Ten ostatni element jest - wydaje sie - latwo dostosowywalny do pozostalych. w dodatku letnie halasują a na zimowkach cisza ale to moze wynikac zezasadniczo smiem twierdzic ze sie w pelni ze soba zgadzamy. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 31 |
Data: Listopad 18 2008 15:17:21 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Arni | BrunoJ pisze: Nie takie opisy sa przydatne, szczegolnie gdy podawane sa _obie_ marki opon. no wydaje mi sie ze nie podanie modelu opony podwaza sens calej oceny :) zasadniczo smiem twierdzic ze sie w pelni ze soba zgadzamy. no tak :) -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia '91 Honda Prelude 2,0 EX 32 |
Data: Listopad 19 2008 08:05:02 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Arni napisał(a): BrunoJ pisze:Tutaj w oryginale przecinek mial byc: "Nie, takie opisy sa przydatne, szczegolnie gdy podawane sa _obie_ marki opon" Dopiero potem zobaczylem ze przecinek wyszedl i jakby wypaczyl troche... pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 33 |
Data: Listopad 19 2008 05:33:36 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS |
W tamtym roku śnieg leżał na miejskich drogach może przez 2-5dni. Przypuszczam, że żal nie minie, ot po prostu nic się nie stanie. Natomiast, gdy się nie wymieni może być żal i spóźniona refeksja... -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 34 |
Data: Listopad 18 2008 10:56:48 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: szerszen |
35 |
Data: Listopad 18 2008 11:38:44 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: gosmo | Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości Użytkownik "El_Kadafi" napisał w Nie wiem co to za sympatycy, ale pogoda.interia.pl twierdzi, że od soboty do przynajmniej poniedziałku śnieg, prognozy się często mylą ale dmuchajmy na zimne. Poza tym... nie wiem jak tam u Was, ale u nas wystarczy jeden dzień aby się/kogoś zabić prowadząc auto na letnich w śniegu. Dlatego zimówki jeśli się w naszym klimacie nie przydadzą przez całą zimę to się tylko cieszyć, taka forma polisy na życie. 36 |
Data: Listopad 18 2008 12:42:32 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: szerszen |
Wystarczy też jeden dzień aby się/kogoś zabić prowadząc auto na dokladnie :) jak dla mnie w razie gdyby, latwiej wstrzymac sie ten jeden dzien od jazdy na letnich po sniegu, lub zamienic sie na czas przejazdu w "kapelusznika", niz pozostaly miesiac od jazdy po czarnym asfalcie 37 |
Data: Listopad 18 2008 12:49:42 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: gosmo | Użytkownik "Waldemar K" napisał w wiadomości On 18 Lis, 11:38, "gosmo" wrote: Jak dla mnie efektywność zimowych w wodzie jest nieporównywalnie większa niż letnich na sniegu, więc takie porównanie to osoby której nie stać na ubezpieczenie się od wypadku i dorabiającej ideologię. Ja już znalazłem się na przeciwnym pasie przy prędkości 40km/h przodem do kierunku jazdy tych z naprzeciwka jadąc na letnich, a jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, aby różnica zimówka-letnia mi zrekompensowała długość hamowania w wodzie. 38 |
Data: Listopad 18 2008 11:56:55 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | gosmo wrote: Użytkownik "Waldemar K" napisał w Hamowanie w wodzie to ekstremalna sytuacja. Natomiast hamowanie na zwyczajnie mokrym asfalcie, to, że tak powiem, codzienność przy naszych zimach. I tu imho letnie wygrywają. Ale oczywiście zalezy które letnie z którymi zimowymi. -- Pozdro Massai 39 |
Data: Listopad 18 2008 13:35:13 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | gosmo napisał(a): >> Poza tym... nie wiem jak tam u Was, ale u nas wystarczy jeden dzieńCo dalej nie zmienia faktu ze tego sniegu jest w niektorych regionach polski pare dni w roku, a woda przez cala zime. więc takie porównanie to osoby której nie stać naTu nie chodzi o ubezpieczenie sie od wypadku, tylko o jego przezycie. Moze lepszym ubezpieczeniem od wypadku jest nie ryzykowanie calej zimy jazdy na mokrym, kosztem paru bardzo ostroznych dni na sniegu. Osobiscie wole nie ruszyc niz sie nie zatrzymac... Ja już znalazłem sięTo sprobuj to samo przy 80km/h i wiecej. Chyba ze na zimowkach na mokrym nigdy nie rozwijasz takich zawrotnych predkosci na mokrym asfalcie i przy plusowych temperaturach. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 40 |
Data: Listopad 18 2008 14:04:31 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BaX | cala zeszla zime przejezdzilem na kleberach dynaxar hp2 czyli typowo Tak, tak, a potem płaczecie że korki po pare km bo śnieg w zimie spadł /rzecz dziwna nie?/ i miasto sparaliżowane bo byle podjazd i wszystko stoi. No ale widać miastowe tak lubią. ;))) 41 |
Data: Listopad 18 2008 13:53:12 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | BaX napisał(a): > cala zeszla zime przejezdzilem na kleberach dynaxar hp2 czyli typowoZauwaaz ze pojedyncze dni sniegu to nie tylko biale jezdnie ale 'brudna' pogoda calosciowo - sypie, malo co widac, auta chlapia blockiem itp. Spojrz na Warszawe - tam nie trzeba zadnej zimy, wystarczy wiekszy deszcz i juz miasto sie porusza duzo wolniej, mimo ze na logike nie ma specjalnego uzasadnienia. To samo zima, ruch utyka przez pogode jako calosc, a nie przez snieg na jezdniach po ktorym niby wszyscy sie slizgaja. Byle podjazdy sa odsniezane o 5tej rano, kiedy sie przekrecam na drugi bok. A o 8mej gdy jade do pracy to czesto o tym ze byl snieg dowiaduje sie z radio. Mnie zima osobiscie bardziej martwia wyslizgane przez "poznohamujacych" dojazdy do skrzyzowan typu T, szczegolnie na osiedlowych uliczkach. Kazdej zimy widuje pare takich ktorzy przestrzelili skrzyzowanie, a o tych co nie moga pod gorke podjechac jakos tylko czytam w watkach o zimowkach ;-)) pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 42 |
Data: Listopad 18 2008 15:20:43 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BaX |
> cala zeszla zime przejezdzilem na kleberach dynaxar hp2 czyli typowoZauwaaz ze pojedyncze dni sniegu to nie tylko biale jezdnie ale 'brudna' Wszyscy się ślizgają ale ci na zimówkach jak by mniej, w dodatku wystarczy mały podjazd i jeden za letnich gumach czasami na kilka godzin blokuje droge. Do tego dochodzi paraliż w momencie jak spadnie śnieg, a tu rano było sucho i jak ja teraz wróce do domu. Sam musiałem wiele razy wlec się za takim parchem który w porywach miał 20km/h bo przecież opony letnie, a snieg sypie. I nie ważne ile faktycznie dało się jechać na zimówkach w śniegu jak wszyscy muszą 20km/h bo prędkość wyznacza jakiś dupek który 'zaoszczędził' na zmianie opon. 43 |
Data: Listopad 19 2008 05:45:20 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS |
Sam musiałem wiele razy wlec się za Nie obrażaj go... on ma uniwersalne :) Gdy wypychałem gościa z parkingu: na pytanie: "Zimówki?". Usłyszałem:" Tak, uniwersalne." :))))) -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 44 |
Data: Listopad 19 2008 08:34:46 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: szerszen |
Wszyscy się ślizgają ale ci na zimówkach jak by mniej, czytanie ze zrozumieniem trudna sztuka 45 |
Data: Listopad 18 2008 11:29:10 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: yabba |
Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. Chyba nie będzie można wyciągnąć ogólnych wniosków w temacie opon zimowych. Są opony wybitnie letnie, które na mrozie lub na śniegu nie będa w ogóle miały przyczepności. Są zimówki, które nie sprawdzają się na suchym lub mokrym asfalcie. Są też opony uniwersalne, które będa dawać radę w każdych warukach. Ja musiałem kupić zimówki, ponieważ moje letnie Bridgestone nie pozwalały ruszyć na ośnieżonym parkingu, 4 cm śniegu stanowiło zaporę nie do przebicia. Kupiłem SAWA Eskimo, które na mokrej jezdni są nawet lepsze od tych letnich Bridgeston-ów. Jak widać wszystko zależy od parametrów danej opony. -- Pozdrawiam, yabba 46 |
Data: Listopad 18 2008 14:04:02 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | yabba napisał(a): Ja musiałem kupić zimówki, ponieważ moje letnie Bridgestone nie pozwalałyZalezy bardzo - przy czym w Twoim przypadku chyba glownie od parametrow tej letniej, a nie tej zimowej. Powtarzajac sie juz - dla mnie S3 spisuja sie duzo gorzej na mokrym od moich letnich-wielosezonowych. Z kolei na tychze letnich przejezdzilem wczesniej pare zim i nigdy nie mialem problemow z ruszaniem na sniegu na parkingu. Chociaz jak robilem sobie na takim swiezym sniegu ostre hamowanie przy malej predkosci to na zimowkach po prostu stawalem, a na letnich mialem juz troche uslizgu. Wiec jakas tam roznica jest. Ale tylko na sniegu. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 47 |
Data: Listopad 18 2008 22:06:42 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik " BrunoJ" napisał w wiadomości yabba napisał(a): Letnie czy wielosezonowe? Wielosezonowe są tak samo letnie jak i zimowe. MK 48 |
Data: Listopad 19 2008 08:24:07 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: BrunoJ | Sanctum Officium napisał(a): Użytkownik " BrunoJ" napisał w wiadomościLetnie wielosezonowe, ale nie uniwersalne caloroczne. Wg opisu producenta przeznaczone na wiosne, lato, jesien i pierwsze oznaki zimy, do -5st. Pewnie w Hiszpanii czy okolicach robia za caloroczne. Z tego co sobie porownywalem z innymi to przy takich zerowych temperaturach jeszcze nie twardnieja na kamien, ale przy -25 juz tak. Ale nie maja klasycznych 'zimowych' ponacinanych lamelek, ale tez nie sa takie zupelnie gladkie jak niektore letnie. Jak ktos ma takie czysto letnie to powinien sobie jeszcze deszczowki kupic, jak w Formule 1 ;-)) Uniwersalne sa sprzedawane jako uniwersalne - caloroczne. Wspominane tutaj czesto Vectory czy inne. To jednak zupelnie inne opony. pozdrawiam Bruno -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 49 |
Data: Listopad 18 2008 11:54:43 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | El_Kadafi wrote: Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu Hehe. Jakiś czas temu tu była dyskusja, i jeden użytkownik, zdaje się o nicku "złoty" czy jakoś tak ostro najeżdżał na ideę zimówek. Że to marketing, że wszystko zalezy od umiejętności. Te jego argumenty mnie nie przekonywały, bo problem dotyczy sprawy czy dany konkretny kierowca powinien zmieniać. Automagicznie nie zmieni swoich umiejętności na zimę, więc gadanie "a ja umiem jeździć i na letnich sobie radzę, tam gdzie madrale w 4x4 na zimówkach stoją" nic nie wnosi. Natomiast jak już mówimy "czy mam zmienić"... hm... Subiektywnie na to patrząc, to moje zimówki na suchym i mokrym asfalcie jeżdżą gorzej niż moje letnie. Automat, v6, 200 kucy, i na zimówkach, na mokrym asfalcie zrywa mi przyczepność jak cholera. Jak cholera. Żeby nie zerwać muszę użyć "pełzania" (powtarzam, automat), i dopiero jak się toczy, baaardzo delikatnie dotykać gazu. Jak się toczy i docisnę gaz do połowy, mam świst. Jak stoi, i od razu docisnę tak do 1/3 gaz - mam świst. I to na mokrym asfalcie, nie na wodzie (wszędzie pitolą przy tej okazji nie wiedzieć czemu o aquaplaningu...) Na suchym asfalcie jest ciut lepiej, ale też letnie rządzą. Faktem jest, że ten silnik jest chyba zwyczajnie na moje potrzeby za mocny - w dobrych warunkach, na letnich, latem - rzadko mi się zdarza docisnąć gaz mocniej niż do połowy. Zazwyczaj takie tylko muśnięcia ;-) wystarczają mi do jazdy. Ale cóż, taki się trafił, to nim jeżdżę. W każdym razie - na moich zimówkach, w moim samochodzie - zbyt często zdarza mi się że piszczą kółka. Na letnich - tylko jak mi odbije i wchodzę w zakręt na granicy uślizgu. Ktoś może powiedzieć - masz do bani zimówki. Być może... tylko jakie niby są dobre? Wydam 3k pln na opony, żeby mieć tylko troszkę (a nie "dużo") gorzej niż na letnich, i rezerwę na śniegowe dni? Nie wiem, waham się. Gdybym się bujał tylko po mieście, to na pewno bym nie zmieniał. Jak spadnie śnieg i zima zaskoczy drogowców, to wsiądę w taksówkę. Ileż to razy się zdarzy, 5? no niechby 10. 300 pln na taksówki wydam... Jednak raz na miesiąc robię dłuższą trasę, i wolałbym się nie nadziać na zaśnieżone drogi mając letnie laczki... raz tak jechałem, dziękuję, nigdy wiecej. A nie zawsze mogę wziąć wolny dzień i przeczekać gorsze warunki drogowe ;-) -- Pozdro Massai 50 |
Data: Listopad 18 2008 21:44:02 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic | Ktoś może powiedzieć - masz do bani zimówki. Być może... tylko jakie Masz zimówki do bani :-) Dobre są Dunlopy. Poważnie. Na tych zimówkach jeździ mi się lepiej niż na tych letnich co teraz mam (Yokohamy) i na mokrym nie mam takich problemów z jazdą. No ale z tego co się orientowałem to te letnie są już zjebane fabrycznie i wiele ludzi je wywala z nowego auta. 51 |
Data: Listopad 19 2008 09:20:55 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | Boombastic wrote: > Ktoś może powiedzieć - masz do bani zimówki. Być może... tylko jakie HEHEHHE. Zimówki właśnie mam dunlopy! ;-) letnie jakies bridgestone! ;-) -- Pozdro Massai 52 |
Data: Listopad 18 2008 17:25:41 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Krecik | El_Kadafi pisze: Gdzie nie szukam to testy zimówek robione sÄ na Ĺniegu i na Ĺniegu Ja mam dokładnie takie samo wrażenie, zarówno na mokrym jak i suchym na zimowych jeździ siÄ dużo gorzej, pomimo, że letnie mam różne na obu osiach z czego z tyłu doć mocno już zużyte (Goodyear Hydragrip z przodu i Pirelli P6000 z tyłu), a zimowe teoretycznie porzÄ dne i w bardzo dobrym stanie (Pirelli SnowSport). Oba w rozmiarze 205/55/R16. Albo producenci opon robiÄ z nas wała wciskajÄ c opony zimowe w Jak tu ktoĹ już napisał to nie sÄ opony zimowe, lecz Ĺniegowe. -- Krecik w mieĹcie 53 |
Data: Listopad 18 2008 22:11:27 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Krecik" napisał w wiadomoĹci El_Kadafi pisze: No nie. To siÄ nazywa opony Ĺnieżno - błotne. Na każdych pisze M+S (mud + snow czyli błoto + Ĺnieg). MK 54 |
Data: Listopad 18 2008 21:25:41 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Krecik | Sanctum Officium pisze: Jak tu ktoĹ już napisał to nie sÄ opony zimowe, lecz Ĺniegowe. Na moich najwiÄkszy napis to "WINTER". ;-) -- Krecik w mieĹcie 55 |
Data: Listopad 18 2008 22:45:58 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Krecik" napisał w wiadomoĹci Sanctum Officium pisze: Nie ma M+S? MK 56 |
Data: Listopad 18 2008 22:32:25 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Krecik | Sanctum Officium pisze: No nie. To siÄ nazywa opony Ĺnieżno - błotne. Na każdych pisze M+S Nie wiem. ;> -- Krecik w mieĹcie 57 |
Data: Listopad 19 2008 09:22:26 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchejnawierzchni. | Autor: Massai | Krecik wrote: Sanctum Officium pisze: No to moje sa chyba jakies do sportów zimowych ;-) bo majÄ winter sport ;-) Może to opony do bobsleja? ;-) -- Pozdro Massai 58 |
Data: Listopad 18 2008 21:56:35 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "El_Kadafi" napisał w wiadomości Zimówki są z bardziej miekkiej gumy i lepiej trzymają się suchej drogi w zimie niż letnie. MK 59 |
Data: Listopad 18 2008 21:06:01 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Samotnik | Dnia 18.11.2008 Sanctum Officium napisał/a: Zimówki są z bardziej miekkiej gumy i lepiej trzymają się suchej drogi w Próbowałeś, czy przeczytałeś w gazecie motoryzacyjnej za 1,99 PLN? -- Samotnik 60 |
Data: Listopad 18 2008 22:12:50 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Samotnik" napisał w wiadomości Dnia 18.11.2008 Sanctum Officium napisał/a: Tak, zdecydowanie lepiej trzymają się drogi i trudniej zerwać na nich przyczepność. Letnie Dunlop SP Sport 2020 E, zimowe Goodyear UltraGrip 7. MK 61 |
Data: Listopad 19 2008 09:21:07 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic |
Dnia 18.11.2008 Sanctum Officium napisał/a: Ja próbowałem. Spokojnie mogę ruszać lamelkami w zimówce, a w letniej za cholerę nie powyginam tak kostek bieżnika. 62 |
Data: Listopad 19 2008 09:23:49 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | Samotnik wrote: Dnia 18.11.2008 Sanctum Officium napisał/a: Gazety motoryzacyjne za 1,99 jednoznacznie pisza że zimą letnie na suchym się lepiej trzymają ;-) -- Pozdro Massai 63 |
Data: Listopad 19 2008 20:32:08 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości Samotnik wrote: Chyba przy dodatnich temperaturach. Znasz test zimówek na suchym asfalcie przy -10 albo -20? MK 64 |
Data: Listopad 20 2008 14:10:12 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | Sanctum Officium wrote: Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości http://www.auto-swiat.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=19208&Strona=1 Czy autoświat spełnia te wymogi gazety motoryzacyjnej za 1,99 pln? Końcowka pierwszej strony, i druga. No, nie przy -10, ale przy -7 stopniach. -- Pozdro Massai 65 |
Data: Listopad 21 2008 20:48:45 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości Sanctum Officium wrote: "Podczas gdy na letnich oponach udało się zatrzymać na dystansie 39,5 m, najlepsze w tym "zimówki" (Hankook, Michelin) potrzebowały o 6-7 m więcej. Bridgestone i Sportiva przejechały kolejne 3 metry. Kierowalność na suchym Precyzyjne prowadzenie, skuteczne hamowanie i małą wrażliwość na zmiany obciążenia oferują opony letnie." Postaram się sprawdzić to jeszcze sam. Jeśli się okaże, że przy ujemnych temperaturach zimówki hamują gorzej niż letnie, nie widzę sensu używania tych opon. Drogi są generalnie odśnieżone, a jak nie są, to i tak jedzie się bardzo wolno zarówno na lenich i na zimowych. Wygląda na to, że tylko na śniegu zimowe są lepsze. Jeśli tak, to mam pierwsze i ostatnie w życiu opony zimowe. MK 66 |
Data: Listopad 23 2008 17:08:57 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | Sanctum Officium wrote: Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości Ja dzisiaj miałem zonka... trochę przysypało w Warszawie, wytoczyłem się z parkingu, próbne hamowanie... i zawróciłem na parking ;-) Odczekałem godzinę i na czarnych drogach - normalnie juz się jeździło... Co do jazdy po białym - na letnich to naprawde jest fajna zabawa, pod warunkiem że nic oprócz nas nie jedzie. Jak jest ruch, można się mocno spocić. -- Pozdro Massai 67 |
Data: Listopad 18 2008 23:25:38 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Tomasz Pyra | El_Kadafi pisze: Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu porównuje się je z letnimi. Ale czy na tych miejskich drogach bierzesz udział w jakiejś imprezie sportowej że to kilka procent lepiej/gorzej jest aż tak istotne? Zimówki mają bardziej agresywny bieżnik, więc stosunkowo mała i nierówną powierzchnię styku z podłożem i nawet pomimo bardziej miękkiej gumy jadąc po twardym będą gorsze. Ale mają tą zaletę że jak już spadnie śnieg to nie będziesz musiał do pracy biec piechotą, a dasz radę wyjechać z miejsca parkingowego czy podjechać pod jakąś górkę. Natomiast zimówki znacznie lepiej odprowadzą wodę i błoto pośniegowe. Opony letnie pewnie i będą minimalnie lepsze w 95% przypadków, ale w tych pozostałych 5% będziesz rano zasuwał piechotą do pracy, bo nie wyjedziesz parkingu. Więc opcje są dwie: Opona o nieco mniejszych osiągach (a o takich różnicach można mówić porównując letnie i zimowe na asfalcie) nie wpływa ujemnie na bezpieczeństwo, bo wystarczy dostosować prędkość do warunków i już będzie równie bezpiecznie, acz pewnie średnia prędkość spanie np. o całe 2km/h, co nie jest aż tak bardzo istotne jadąc po mieście. Natomiast gorzej się dzieje jak na tych letnich złapie Cię gdzieś na trasie zamieć i się okaże że wzniesienie 2% jest nie do pokonania. Jeżeli chodzi o to co będzie lepsze - w sporcie zimą zakłada się opony zimowe (tam gdzie nie wolno na kolcach). Jak nie jest to jazda po śniegu/lodzie, to najlepiej sprawiają się takie zimówki już pod koniec ich życia (ze zużytym bieżnikiem). Na śnieg - nowe zimówki. Jak już chcesz mieć jedne opony do wszystkiego to lepiej latem jeździć na zimówkach niż zimą na letnich. Latem zimówki sprawiają się doskonale (tylko zużywają się bardzo szybko), zimą letnie - już niekoniecznie. A jak chcesz jedne opony to kup sobie całoroczne - dość agresywny bieżnik pozwoli przejechać przez śnieg i odprowadzi błoto pośniegowe, a twarda mieszanka nie pozwoli im się szybko zużyć w upale. Całoroczne to właśnie takie zimówki z twardej gumy. 68 |
Data: Listopad 18 2008 23:32:33 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Cavallino |
Opony letnie pewnie i będą minimalnie lepsze w 95% przypadków, ale w tych pozostałych 5% będziesz rano zasuwał piechotą do pracy, bo nie wyjedziesz parkingu. To akurat pikuś. Gorzej jak gdzieś pojedzie i już nie wróci, bo w nocy śniegu napada. Albo skończy powrót w połowie drogi w rowie. Do tego są właśnie zimówki, nie do jeżdżenia do pracy i z powrotem po mieście. 69 |
Data: Listopad 19 2008 16:00:29 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: robot | Dnia Tue, 18 Nov 2008 23:25:38 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Latem zimówki sprawiają się doskonale (tylko zużywają się bardzo Troche sie zagolopowales z tym "doskonale". Probowales wykonac hamowanie awaryjne z powiedzmy 140km/h na goracym asfalcie na zimowkach? -- pozdrawiam 70 |
Data: Listopad 19 2008 16:21:34 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki | robot pisze: Dnia Tue, 18 Nov 2008 23:25:38 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Jak nie byly nowe tylko powyzej 50% zuzycia to hamuje sie super. 71 |
Data: Listopad 19 2008 16:29:40 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Cavallino |
robot pisze: Pierwszy raz. Po kilku następnych nie ma czym hamować. ;-) 72 |
Data: Listopad 19 2008 16:31:37 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki |
Jak nie byly nowe tylko powyzej 50% zuzycia to hamuje sie super. Tak, ale kleja za tym pierwszym razem pieknie :) 73 |
Data: Listopad 19 2008 19:34:16 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Tomasz Pyra | Cavallino pisze: Jak nie byly nowe tylko powyzej 50% zuzycia to hamuje sie super. No niestety - coś za coś. Osiągi opony są odwrotnie proporcjonalne do ich czasu życia... Zresztą miękkie letnie opony można kupić - np. Bridgestone ER300. Ale 20kkm i po oponach. 74 |
Data: Listopad 19 2008 19:33:02 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Tomasz Pyra | robot pisze: Dnia Tue, 18 Nov 2008 23:25:38 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Sportowe opony są z mieszanki jeszcze bardziej miękkiej niż typowe zimówki. Fakt że się je zużywa w dzikim tempie, ale działają z pewnością lepiej. Jeżeli chodzi o stare zimówki - takie jakie zostawia się czasem do dobicia latem, z odpowiednio zużytym bieżnikiem, to jeżdżą po asfalcie całkiem ładnie. 75 |
Data: Listopad 20 2008 08:12:24 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: robot | Dnia Wed, 19 Nov 2008 19:33:02 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Latem zimówki sprawiają się doskonale (tylko zużywają się bardzo Tez tak kiedys myslalem, ze skoro zimowki sa bardziej miekkie to beda przyczepne na asfalcie. Ale tak nie jest. To widocznie kwestia mieszanki. Porownywanie opon sportowych do zwyklych zimowek to slepa uliczka. -- pozdrawiam 76 |
Data: Listopad 20 2008 18:54:49 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Tomasz Pyra | robot pisze: Jeżeli chodzi o stare zimówki - takie jakie zostawia się czasem do dobicia latem, z odpowiednio zużytym bieżnikiem, to jeżdżą po asfalcie całkiem ładnie. A jaką miałeś różnicę w drodze hamowania? Ja na zużytych oponach zimowych miałem taką samą drogę hamowania jak na letnich, prędkości w łuku też podobne. Tyle że charakterystyka wchodzenia w poślizg już była różna (zimowe chodziły jakoś tak bardziej miękko - szybciej zaczynały piszczeć). 77 |
Data: Listopad 21 2008 09:38:35 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: robot | Dnia Thu, 20 Nov 2008 18:54:49 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): robot pisze: A nie, w moim przypadku nie chodzilo o zadne subltelne roznice. Ja zahmowalem na chama na zimowych przy duzej predkosci, to z poczatku niby normalnie hamowal ale jak juz doszlo do predkosci 50-60kmh to samochod zaczol po prostu "plynac" prawie jak po sniegu". Zatrzymalem sie z 30m za miejscem gdzie planowalem. -- pozdrawiam 78 |
Data: Listopad 22 2008 00:09:47 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Tomasz Pyra | robot pisze: A nie, w moim przypadku nie chodzilo o zadne subltelne roznice. Z 50-60km/h normalnie samochód zatrzymuje się na 10m. Z tego co piszesz wynika, że droga hamowania w tej ostatniej fazie wydłużyła się czterokrotnie... Trochę ciężko w to uwierzyć no chyba że opony kręciły się dookoła felg, albo jakiś problem nastąpił ogólnie z układem hamulcowym a nie stykiem opony-felgi. Tak dużych różnic to nie ma nawet jeżeli porównasz opony z F1 z najgorszymi chińskimi podróbami... Sądzę że nawet po przebiciu opony nie tracą aż tak swoich właściwości. 79 |
Data: Listopad 24 2008 09:34:54 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: robot | Dnia Sat, 22 Nov 2008 00:09:47 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Z 50-60km/h normalnie samochód zatrzymuje się na 10m. Jak bedziesz mial mozliwosc to zrob kiedys taki eksperyment. Rozpedz sie do 140 na zimowych oponach w letni goracy dzien i wcisnij hamulec w podloge az sie zatrzymasz. Tylko opon szkoda... Moze tylko u mnie byl taki dziwny efekt ale watpie. -- pozdrawiam 81 |
Data: Listopad 26 2008 09:02:52 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: robot | Dnia Mon, 24 Nov 2008 21:45:23 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): robot pisze: No to u mnie, z niewiadomych mi przyczyn bylo inaczej. -- pozdrawiam 82 |
Data: Listopad 19 2008 00:55:21 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: J.F. | Użytkownik "El_Kadafi" napisał w Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na No ale taka zima jak rok temu to sie zdarza dwa razy na stulecie :-) Albo producenci opon robią z nas wała wciskając opony zimowe w Nawet w tamtym roku zdarzalo mi sie machac lopata do odsniezania. Zalezy gdzie kto jezdzi.:-) Aha - wlasnie cos slysze ze Czesi wprowadzili nakaz posiadania zimowek na niektorych drogach. W zasadzie slusznie .. ale jak beda traktowali caloroczne ? J. 83 |
Data: Listopad 19 2008 05:22:56 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS |
Gdzie nie szukam to testy zimówek robione są na śniegu i na śniegu Ponieważ to właśnie na śniegu mają sobie poradzić... W tamtym roku śnieg leżał na miejskich drogach może przez 2-5dni. ZTCP to 2 lub 3 lata wcześniej leżał jakieś 4 miesiące... I co najlepsze to po zmianie, od razu poczułem pogorszenie przyczepności. A opony miały ten sam rozmiar i były tej samej klasy co zimówki? Albo producenci opon robią z nas wała wciskając opony zimowe w klimacie, Miaszkam w Warszawie i u mnie śnieg leżał parę miesięcy (jakieś 2 lub 3 lata temu). ze świadomością że bez śniegu spisują się gorzej i wpływają ujemnie na Gdy zaczyna się dyskusja zimowe, letnie, uniwersalne, przypomina mi się kilka sytuacji z życia. 1. Parę lat temu, stwierdziłem, że temp. jest już na tyle wysoka, że można spokojnie znienić na letnie. Pech chciał, że zasiedziałem się u znajomego. Gdy wyszedłem do samochodu, wszędzie zrobiło się biało. Letnie na śniegu nie trzymały do tego stopnia, że nie mogłem nawet wyjechać na główną drogą. Droga była lekko pod górę, a ja miełem typowo letnie opony niskoprofilowe. 2. Pamiętna zima (2 lub 3 lata temu), kiedy to zrezygnowałem z parkowania na parkingu strzeżonym (osidlowym), gdyż był do tego stopnia zasypany śniegiem, że pozostała jedynie jednak droga wyjazdu, którą zawsze blokowało jakieś auto na oponach uniwerslanych. Czasem do tego stopnia, że aby samemu wyjechać, trzeba go było wypychać takiego delikwenta nawet 300 metrów po śniegu, gdyż po przejechaniu kilku metrów zakopywał się ponownie. Dlatego też, główne zadanie, jakie stawiam przed zimówkami, to możliwość wydostania się ze śniegu i dobre zachowanie na błocie pośniegowym. Na suchej drodze letnie sobie również poradzą... ale chodzi o to aby sobie zawsze poradzic, a nie tylko w te dni, kiedy posypią. -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 84 |
Data: Listopad 19 2008 09:26:14 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Massai | TomiZS wrote:
Na drogach???? To chyba w jakiejś innej Warszawie mieszkam. Zaraz, zdaje się jest takie miasto, gdzie na północnym zachodzie stanów... tam to rzeczywiście tak długo mógł śnieg leżeć na drogach ;-) -- Pozdro Massai 85 |
Data: Listopad 19 2008 11:54:35 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: TomiZS |
Na drogach???? To chyba w jakiejś innej Warszawie mieszkam. Nie wiem, jak u Ciebie, u minie na osiedlu śnieżne zaspy i koleiny były do kwietnia. Na prakingu nie wiem, gdyż już w grudniu zrezygnowałem (z w.w. powodów) z odstawiania samochodu na parking. -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS180. 86 |
Data: Listopad 19 2008 13:57:20 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Boombastic | Na drogach???? To chyba w jakiejś innej Warszawie mieszkam. A tak, na drogach. Parking u mnie nigdy nie jest odśnieżany, drogi osiedlowe od przypadku do przypadku, drogi dojazdowe do posesji w ogóle, podobnie jak liczne pomniejsze drogi. Śnieg tam leżał przez bardzo długi czas, potem zamienił sie w zlodowaciałe koleiny. 87 |
Data: Listopad 19 2008 12:09:20 | Temat: Re: Opony zimowe vs letnie przy ujemnej temp. na suchej nawierzchni. | Autor: Grzegorz Prędki | Zastanawiam sie ile osob narzekajacych na zimowki ma je porownywalne do letnich, tzn. ten sam rozmiar (bo dalej jest moda na zakaldanie wezszych i wyzszych) i podobnej klasy? |