Grupy dyskusyjne   »   [pytanie] Optymalne obroty w SC 1.1

[pytanie] Optymalne obroty w SC 1.1



1 Data: Marzec 03 2007 22:09:59
Temat: [pytanie] Optymalne obroty w SC 1.1
Autor: Tomek 

Witam,

Moze ktos wie, w jakich granicach obrotow nalezy utrzymywac silnik, aby spalanie bylo relatywnie najmniejsze? Jednostka napedowa w moim Seiku to 1.1 MPI (euro IV, 88 Nm przy 2750 obr/min).
Generalnie jezdze "z lekka noga" na gazie - w miescie IV, trasa V bieg.
Ponizej jakich obrotow lepiej nie schodzic, majac na uwadze trwalosc silnika? Czy np 1500 przy zalozeniu, ze ze nie przyspieszam, nie jade pod gore, tylko tocze sie spokojnie na wprost, to nie za malo?

Z gory dzieki wielkie za rozwiaznie watpliwosci :)

Pozdrawiam



2 Data: Marzec 03 2007 22:17:55
Temat: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Tomek 

Zeby nie zaczynac nastepnego watku, to zapytam tutaj:

Czy zna ktos jakis punkt na Gornym Slasku czy zachodniej Malopolsce, gdzie warto by pojechac na konserwacje? Szczegolnie spod - podwozie, ale i tez wszystkie pozostale elementy narazone na korozje.
Wiem ze SC slabo gnije (przy zal. ze nie bity), ale ja chcialbym, zeby cieszyl oko i nie sprawial problemow jak najdluzej :) A i garazuje pod chmurka, niestety.

Pozdrawiam

3 Data: Marzec 03 2007 22:46:22
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Jerry 


Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Zeby nie zaczynac nastepnego watku, to zapytam tutaj:

Czy zna ktos jakis punkt na Gornym Slasku czy zachodniej Malopolsce, gdzie
warto by pojechac na konserwacje? Szczegolnie spod - podwozie, ale i tez
wszystkie pozostale elementy narazone na korozje.
Wiem ze SC slabo gnije (przy zal. ze nie bity), ale ja chcialbym, zeby
cieszyl oko i nie sprawial problemow jak najdluzej :) A i garazuje pod
chmurka, niestety.

to ja sie podepne może...
nadkola - jak sie montuje - trzeba robić dziury czy można kupić coś co sie
"samo" bedzie trzymało?

Jerry

4 Data: Marzec 03 2007 22:58:26
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Tomek 

Jerry napisał(a):

to ja sie podepne może...
nadkola - jak sie montuje - trzeba robić dziury czy można kupić coś co sie "samo" bedzie trzymało?

W moim (auto z jesieni 2005) sa fabryczne otwory do przykrecenia. Ostatnio zagladalem i fabryka zamontowala komplet z przodu i o dziwo tylko jedno z tylu (albo zapomnieli, albo czyjes lepkie raczki). Ale koszt takiego nie jest OIDP wysoki - w koncu plastik, wiec pewnie do 20 zl.
Zastanawia mnie jedynie jakosc montazu - czy po prostu przykrecili, bo jak na moj gust, to warto by czyms uzupelnic szczeline, w koncu jak wilgoc sie nagromadzi, to nie jest ciekawie dla blach.

--
Pozdrawiam

5 Data: Marzec 04 2007 15:52:32
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Luke 

Tomek napisał(a):

Jerry napisał(a):

to ja sie podepne może...
nadkola - jak sie montuje - trzeba robić dziury czy można kupić coś co sie "samo" bedzie trzymało?

W moim (auto z jesieni 2005) sa fabryczne otwory do przykrecenia. Ostatnio zagladalem i fabryka zamontowala komplet z przodu i o dziwo tylko jedno z tylu (albo zapomnieli, albo czyjes lepkie raczki). Ale koszt takiego nie jest OIDP wysoki - w koncu plastik, wiec pewnie do 20 zl.
Zastanawia mnie jedynie jakosc montazu - czy po prostu przykrecili, bo jak na moj gust, to warto by czyms uzupelnic szczeline, w koncu jak wilgoc sie nagromadzi, to nie jest ciekawie dla blach.

wydaje mi sie, ze nie ma po co uszczelniac np. tylnych nadkoli, bo 1. nie uszczelnisz nigdy w 100 %, 2. wynikajacy z 1. juz lepiej jak tam bedzie jednak jakis przewiew, bo wilgoc bedzie mogla wyplynac/wyparowac.jak uszczelnisz to moze sie wieksze bagno zrobic.

6 Data: Marzec 05 2007 09:49:08
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Day-Day Jones 


Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Jerry napisał(a):

to ja sie podepne może...
nadkola - jak sie montuje - trzeba robić dziury czy można kupić coś co
sie "samo" bedzie trzymało?

W moim (auto z jesieni 2005) sa fabryczne otwory do przykrecenia. Ostatnio
zagladalem i fabryka zamontowala komplet z przodu i o dziwo tylko jedno z
tylu (albo zapomnieli, albo czyjes lepkie raczki). Ale koszt takiego nie
jest OIDP wysoki - w koncu plastik, wiec pewnie do 20 zl.
Zastanawia mnie jedynie jakosc montazu - czy po prostu przykrecili, bo jak
na moj gust, to warto by czyms uzupelnic szczeline, w koncu jak wilgoc sie
nagromadzi, to nie jest ciekawie dla blach.


pod zadnym pozorem nie zalepiaj tej szczeliny...
nie bedzie wentylacji i zacznie sie korozja.

7 Data: Marzec 05 2007 10:11:58
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Tomek 

Day-Day Jones napisał(a):

pod zadnym pozorem nie zalepiaj tej szczeliny...
nie bedzie wentylacji i zacznie sie korozja.

Dzieki za sugestie.
Zawsze mi sie wydawalo, ze takie szczeliny nalezy wyeliminowac, bo woda przecieka, pozniej zbiera sie, stoi i stad takie skojarzenie z uszczelnianiem.

--
Pozdrawiam

8 Data: Marzec 06 2007 20:03:51
Temat: Re: I jeszcze: konserwacja Slask - pytanie
Autor: Tomek 

Tomek napisał(a):

W moim (auto z jesieni 2005) sa fabryczne otwory do przykrecenia. Ostatnio zagladalem i fabryka zamontowala komplet z przodu i o dziwo tylko jedno z tylu (albo zapomnieli, albo czyjes lepkie raczki). Ale koszt takiego nie jest OIDP wysoki - w koncu plastik, wiec pewnie do 20 zl.
Zastanawia mnie jedynie jakosc montazu - czy po prostu przykrecili, bo jak na moj gust, to warto by czyms uzupelnic szczeline, w koncu jak wilgoc sie nagromadzi, to nie jest ciekawie dla blach.


Tutaj jeszcze chcialbym sie zapytac: czy z tylu w SC wystarcza tzw. oslony wneki kol? Byc moze ktos z Was stosowal pelne nadkola?
Te fabryczne oslony przykrecane sa w miejscach gdzie wyst. otwory - po lewej w nadkolu lewej strony auta i po prawej w nadkolu tylnim prawym (w taki sposob, ze chroniona jest karoseria, ale wnetrze zderzaka tylnego juz nie).
Ta po prawej rownoczesnie przyslania filtr paliwa, a ta po lewej dokupilem, bo to wlasnie jej brak stwierdzilem. Swoja droga:  ponad 41 zl za kawalek plastiku - czyste zdzierstwo. Do tego 4 srubki za 8 zl, wiec wychodzi ze ta pierdolka to okolo 50 zl. Ale nie ma sie co dziwic: ceny w sklepie przy ASO.

--
Pozdrawiam

9 Data: Marzec 07 2007 08:57:20
Temat: Re: [pytanie] Optymalne obroty w SC 1.1
Autor: ATZ Rzeszow 


Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Witam,

Moze ktos wie, w jakich granicach obrotow nalezy utrzymywac silnik, aby spalanie bylo relatywnie najmniejsze? Jednostka napedowa w moim Seiku to 1.1 MPI (euro IV, 88 Nm przy 2750 obr/min).

okolice najwiekszego momentu czyli 2500-3000
ponizej 2000 nie bedzie zbyt zdrowo dla silnika

GP

[pytanie] Optymalne obroty w SC 1.1



Grupy dyskusyjne