Grupy dyskusyjne   »   Ostatnie moje boje z LPG

Ostatnie moje boje z LPG



1 Data: Styczen 03 2008 12:05:49
Temat: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: ..:: Adam ::.. 

Od jakiegoś czasu jeżdżę tylko na LPG, jako że pompa paliwa spalona a i
podobno sonda lambda też.
Części już mam, tylko nie ma kiedy odstawić autka do mechanika. Ale pytanie
z innej beczki:
Czy silnik może pracować poprawnie na gazie bez sondy lambda?
Samochód to Escort 1,6 a6V, instalacja II generacji stefanelli. Pytam, bo
mam problem na wolnmych obrotach (czasem gaśnie, albo płływają od 500 do
1500), gazownik rozkłada ręce, mówi że to brak sondy. Ale po mojemu sie
trochę mija z prawdą, bo sonda nie działa od jakiegoś miesiąca a było
dobrze.

Pozdrawiam
Adam



2 Data: Styczen 03 2008 12:37:49
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

...:: Adam ::.. pisze:

trochę mija z prawdą, bo sonda nie działa od jakiegoś miesiąca a było dobrze.

Wywal krokowy, wstaw srube regulacyjna. Bedziesz wiedzial, czy to sterowanie szaleje, czy cos z podawaniem LPG.
A potem srube zostaw i jezdzij dlugo i szczesliwie :)
Mi po wywaleniu sterowania elektronicznego spalanie spadlo z 16-17 (trooper 2.6) do ok 12-13 i skonczyly sie wselakie problemy.
Dadam tylko, ze za mikser robi kolanko z rurki miedzianej, ktora wg. gazownika "nie ma prawa dzialac".
Dziala. Nadmienie tylko, ze wlot gazu jest tuz przy samej przepustnicy i mimo nieznanego przebiegu kabli i swiec (u mnie ponad 20kkm, a juz byly stare) nie nastapila zadna eksplozja, ani inna dantejska scena.

Centralka elektroniczna sluzy mi tylko do automatycznego przelaczenia z benzyny na gaz i szczerze mowiac byl to wydatek kompletnie zbedny i nadmiernie kosztowny.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

3 Data: Styczen 03 2008 12:51:16
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: ..:: Adam ::.. 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

..:: Adam ::.. pisze:

trochę mija z prawdą, bo sonda nie działa od jakiegoś miesiąca a było
dobrze.

Wywal krokowy, wstaw srube regulacyjna. Bedziesz wiedzial, czy to
tzn że silnik na gazie korzysta z krokowca?

Kurczę kiedyś tak myslałem ale mnie jeden mechanik tak skutecznie
przekonywał że na gazie nie działa krokowiec że mu uwierzyłem

Pozdrawiam
Adam

4 Data: Styczen 03 2008 13:14:53
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

...:: Adam ::.. pisze:

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości
..:: Adam ::.. pisze:

trochę mija z prawdą, bo sonda nie działa od jakiegoś miesiąca a było dobrze.
Wywal krokowy, wstaw srube regulacyjna. Bedziesz wiedzial, czy to
tzn że silnik na gazie korzysta z krokowca?

Kurczę kiedyś tak myslałem ale mnie jeden mechanik tak skutecznie przekonywał że na gazie nie działa krokowiec że mu uwierzyłem

Na podajacym gaz do kolektoram masz silnik krokowy. On zmienia sklad mieszanki w zaleznosci od lambdy. Wymien go na regulacje srubka i olej lambde.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

5 Data: Styczen 03 2008 13:43:55
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: ..:: Adam ::.. 


Na podajacym gaz do kolektoram masz silnik krokowy. On zmienia sklad
mieszanki w zaleznosci od lambdy. Wymien go na regulacje srubka i olej
lambde.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
a bedzie potem chodził na benzynie?
Pozdrawima
Adma

6 Data: Styczen 03 2008 13:53:20
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

...:: Adam ::.. pisze:

Na podajacym gaz do kolektoram masz silnik krokowy. On zmienia sklad
mieszanki w zaleznosci od lambdy. Wymien go na regulacje srubka i olej lambde.
a bedzie potem chodził na benzynie?

Nie ma zaleznosci.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

7 Data: Styczen 03 2008 13:57:09
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: PaweL 

....Wymien go na regulacje srubka i olej

lambde.

-- Pozdrawiam
MarcinJM


I będziesz mógł sie chwalić instalacją I generacji. I będziesz kombinował jak przejść przegląd rejestracyjny. I za twoim samochodem będzie sie ciągnął smród niedopalonego gazu...
Można jeszcze przerobić zapłon na stykowy, założyć ręczne ssanie i radio Safari 2 (z gałką do strojenia).

Paweł

8 Data: Styczen 03 2008 14:08:02
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

PaweL pisze:

...Wymien go na regulacje srubka i olej
lambde.

I będziesz mógł sie chwalić instalacją I generacji. I będziesz kombinował jak przejść przegląd rejestracyjny. I za twoim samochodem będzie sie ciągnął smród niedopalonego gazu...

Co za bzdury. Wiesz czym sie rozni I gen. od II? przepisami, ze sklad mieszanki musi byc regulowany elektronicznie. Przed przegladam niestety trzeba zalozyc krokowca z powrotem, bo moga sie przyczepic.

Można jeszcze przerobić zapłon na stykowy, założyć ręczne ssanie i radio Safari 2 (z gałką do strojenia).

Z ciekawosci ile instalacji zalozyles i uzytkowales?

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

9 Data: Styczen 03 2008 15:43:21
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: PaweL 


Co za bzdury. Wiesz czym sie rozni I gen. od II? przepisami, ze sklad mieszanki musi byc regulowany elektronicznie. Przed przegladam niestety trzeba zalozyc krokowca z powrotem, bo moga sie przyczepic.


A dlaczego wprowadzono wymóg samoczynnej regulacji składu mieszanki? Bo regulacja śrubą jest mało stabilna. A przy złym składzie mieszanki katalizator nie jest skuteczny.
Nie wiem czy wiedziałeś, ale spaliny są trujące. Coraz ostrzejsze przepisy służą ochronie ludzi i przyrody. Interesują cię takie szczegóły?

Z ciekawosci ile instalacji zalozyles i uzytkowales?


Kilka założyłem. Tylko IV gen. Samochody z EOBD. Nie mam żadnych problemów z zapalającą się kontrolką silnika.

Paweł

10 Data: Styczen 03 2008 16:11:12
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

PaweL pisze:


Co za bzdury. Wiesz czym sie rozni I gen. od II? przepisami, ze sklad mieszanki musi byc regulowany elektronicznie. Przed przegladam niestety trzeba zalozyc krokowca z powrotem, bo moga sie przyczepic.


A dlaczego wprowadzono wymóg samoczynnej regulacji składu mieszanki? Bo regulacja śrubą jest mało stabilna. A przy złym składzie mieszanki katalizator nie jest skuteczny.
Nie wiem czy wiedziałeś, ale spaliny są trujące. Coraz ostrzejsze przepisy służą ochronie ludzi i przyrody. Interesują cię takie szczegóły?

LPG bez dopalania katalitycznego jest znacznie czystszym paliwem od benzyny. W zasadzie zaryzykowalbym stwierdzenie, ze dopalania LPG nie ma zupelnie sensu. Kata jeszcze nigdy nie udalo mi sie zniszczyc za pomoca LPG na "srubke"


Z ciekawosci ile instalacji zalozyles i uzytkowales?


Kilka założyłem. Tylko IV gen. Samochody z EOBD. Nie mam żadnych problemów z zapalającą się kontrolką silnika.

Tyle, ze IV dziala zupelnie inaczej od I i II. jest bardziej zintegrowana ze sterownikami samochodu i o ile II zadziala nawet bez ukladu benzynowego, o tyle IV juz nie, bo nie bedzie wiedziala nic o czasie wtrysku, itd.


--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

11 Data: Styczen 03 2008 21:14:27
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: nom 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

LPG bez dopalania katalitycznego jest znacznie czystszym paliwem od
benzyny. W zasadzie zaryzykowalbym stwierdzenie, ze dopalania LPG nie
ma
zupelnie sensu. Kata jeszcze nigdy nie udalo mi sie zniszczyc za pomoca
LPG na "srubke"

Za pomocą śrubki nie da się ustawić mieszanki stechiometrycznej w calym
zakresie obrotów silnika, bo charakterystyka reduktora nie jest liniowa.
Podjedź do jakiejś stacji diagnostycznej i napisz na grupie jakie masz
lambda przy wolnych i przy ok. 3 tys. obr/min.

12 Data: Styczen 03 2008 21:19:49
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

nom pisze:

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

LPG bez dopalania katalitycznego jest znacznie czystszym paliwem od
benzyny. W zasadzie zaryzykowalbym stwierdzenie, ze dopalania LPG nie
ma
zupelnie sensu. Kata jeszcze nigdy nie udalo mi sie zniszczyc za pomoca
LPG na "srubke"

Za pomocą śrubki nie da się ustawić mieszanki stechiometrycznej w calym
zakresie obrotów silnika, bo charakterystyka reduktora nie jest liniowa.
Podjedź do jakiejś stacji diagnostycznej i napisz na grupie jakie masz
lambda przy wolnych i przy ok. 3 tys. obr/min.

Hola hola. nigdzie nie napisalem, ze sie da.
Da sie wyregulowac JAKOS i jezdzic nie klopotajac sie wiecej.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

13 Data: Styczen 04 2008 11:00:13
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: nom 


"MarcinJM"  wrote in message


Hola hola. nigdzie nie napisalem, ze sie da.
Da sie wyregulowac JAKOS i jezdzic nie klopotajac sie wiecej.


Jezdzic to pewnie, ze sie da, podobnie jak maluchem na gazniku ino nie
będzie spełniona norma Euro 2. :-)

14 Data: Styczen 04 2008 11:18:30
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: MarcinJM 

nom pisze:

"MarcinJM"  wrote in message


Hola hola. nigdzie nie napisalem, ze sie da.
Da sie wyregulowac JAKOS i jezdzic nie klopotajac sie wiecej.


Jezdzic to pewnie, ze sie da, podobnie jak maluchem na gazniku ino nie
będzie spełniona norma Euro 2. :-)

Bedzie spelniona, zapewniam cie.
Jesli ktos zafunduje 20 zl to pojade na stacje zrobie pomiar i przedstawie wyniki. :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

15 Data: Styczen 04 2008 20:08:50
Temat: Re: jakoś
Autor: PaweL 

Hola hola. nigdzie nie napisalem, ze sie da.
Da sie wyregulowac JAKOS i jezdzic nie klopotajac sie wiecej.


JAKOŚ? Tylko takie masz ambicje? Nie masz zwyczaju robić czegoś dobrze?
Smród trujący innych nie sprawia ci kłopotu?


Jezdzic to pewnie, ze sie da, podobnie jak maluchem na gazniku ino nie
będzie spełniona norma Euro 2. :-)

Bedzie spelniona, zapewniam cie.
Jesli ktos zafunduje 20 zl to pojade na stacje zrobie pomiar i przedstawie
wyniki. :)


Zapewniam cię że nie spełnisz tej normy. Zapewne przejdziesz badanie
techniczne, ale normy Euro2 nie spełnisz. Bo ta norma wymaga żeby układ
zasilania paliwem był zdolny do adaptacji do zmieniających sie przez tysiące
kilometrów warunków pracy silnika. Regulacja śrubką jest dokładna przez 2-3
tygodnie.

Pomyśl czasem chłopie o innych ludziach. Nie wpadaj w samozadowolenie bo ci
samochód nie gaśnie na światłach i nie szarpie przy ruszaniu. To za mało.

Paweł

16 Data: Styczen 04 2008 16:10:34
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: Jakub Witkowski 

nom pisze:

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

LPG bez dopalania katalitycznego jest znacznie czystszym paliwem od
benzyny. W zasadzie zaryzykowalbym stwierdzenie, ze dopalania LPG nie
ma
zupelnie sensu. Kata jeszcze nigdy nie udalo mi sie zniszczyc za pomoca
LPG na "srubke"

Za pomocą śrubki nie da się ustawić mieszanki stechiometrycznej w calym
zakresie obrotów silnika, bo charakterystyka reduktora nie jest liniowa.

Prędzej charakterystyka podciśnienia w funkcji przepływu.

Podjedź do jakiejś stacji diagnostycznej i napisz na grupie jakie masz
lambda przy wolnych i przy ok. 3 tys. obr/min.

W dwu punktach to da się wyregulować bardzo dobrze.
Układ I gen. ma dwa stopnie swobody regulacji właśnie po to.

Mogą być kłopoty z wyregulowaniem w całym zakresie mocy, ale można
osiągnąć stan zupełnie zadowalający dla np. 80% zakresu.
Lepiej się sprawdza dobrze wyregulowana I g. niż byle jak
regulowana IIg "bo komputer sam wyreguluje" - nieprawda.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

17 Data: Styczen 03 2008 14:02:05
Temat: Re: Ostatnie moje boje z LPG
Autor: J.F. 

On Thu, 3 Jan 2008 12:51:16 +0100,  ..:: Adam ::.. wrote:

Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości
trochę mija z prawdą, bo sonda nie działa od jakiegoś miesiąca a było
dobrze.
Wywal krokowy, wstaw srube regulacyjna. Bedziesz wiedzial, czy to

tzn że silnik na gazie korzysta z krokowca?
Kurczę kiedyś tak myslałem ale mnie jeden mechanik tak skutecznie
przekonywał że na gazie nie działa krokowiec że mu uwierzyłem

Krokowce sa dwa. Jeden oryginalny do regulacji wolnych obrotow
przez komputer benzynowy, drugi do regulacji gazu.

Oba pracuja na gazie.

J.

Ostatnie moje boje z LPG



Grupy dyskusyjne