Oszczędna jazda...
1 | Data: Kwiecien 21 2008 01:09:34 |
Temat: Oszczędna jazda... | |
Autor: Tomasz Motyliński | Pewnie każdy z tu obecnych wie na czym polega, hamujemy silnikiem, nie 2 |
Data: Kwiecien 21 2008 01:34:21 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: R. | Tomasz Motyliński pisze: Wiec http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=19404 -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< | . ) rmazurek(na)rmazurek(krop)com e-booki>> http://tnij.com/ebooks |_|\_\ .Mazda 323F 1,8 16V >>> http://ujeb.pl/mazda323 PMS+ PJ- S++ p+ M+ W- P+:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W+ CB++ 3 |
Data: Kwiecien 21 2008 01:51:28 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, 4 |
Data: Kwiecien 21 2008 08:16:44 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Trochę OT ale martwilem się że moja Fabia ma tylko 60 KM z 1,4 a taki Ceed 109 KM. Jednak Fabia ma 60KM przy 4500 obr/min i widzę że tyle samo ma Ceed. Jako że nigdy nie kręcę go ponad 4000 tys moce silników są podobne mimo o wiele starszej konstrukcji Fabii. Wniosek: nie ważna sama moc ale równiez przy jakich obrotach występuje. 5 |
Data: Kwiecien 21 2008 08:23:01 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: mcgregor |
Z wykresu wynika, że Ceed ma 60 kW a nie 60 KM przy ok. 4500 obr/min 6 |
Data: Kwiecien 21 2008 08:43:43 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mcgregor, Z wykresu wynika, że Ceed ma 60 kW a nie 60 KM przy ok. 4500 obr/minhttp://satfilm.net.pl/~motto77/SID/kia_ceed_wykres_14.jpgTrochę OT ale martwilem się że moja Fabia ma tylko 60 KM z 1,4 a taki Ceed Kto by się przejmował takim drobiazgiem, jak jednostki... Tylko frajerzy kupują samochody z mocniejszymi silnikami a każdy mądry wie, że i tak mają tyle samo mocy co Fabia. Więc po co przepłacać? Idę po kapelusik, jak na rasowego skodziarza przystało. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 7 |
Data: Kwiecien 21 2008 08:57:14 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Hello mcgregor,To ironia czy na serio? Bo jak ironia to bujaj się. 8 |
Data: Kwiecien 21 2008 13:01:18 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Agent, To ironia czy na serio? Bo jak ironia to bujaj się.Z wykresu wynika, że Ceed ma 60 kW a nie 60 KM przy ok. 4500 obr/minKto by się przejmował takim drobiazgiem, jak jednostki... Tylko http://rtfm.killfile.pl/#lajza Przeproś i spierdalaj. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 9 |
Data: Kwiecien 21 2008 14:07:11 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Hello Agent, Pocałuj mnie w dupę, buraku. 10 |
Data: Kwiecien 21 2008 14:31:13 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Agent, Z wykresu wynika, że Ceed ma 60 kW a nie 60 KM przy ok. 4500 obr/minKto by się przejmował takim drobiazgiem, jak jednostki... Tylko [...] Pocałuj mnie w dupę, buraku.To ironia czy na serio? Bo jak ironia to bujaj się.http://rtfm.killfile.pl/#lajza Wydaje ci się, żeś anonimowy? Żebyś się nie zdziwił... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 11 |
Data: Kwiecien 21 2008 14:44:38 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Hello Agent,I co mi zrobisz? Poza tym to nie ja zacząłem być niekulturalny. Nie lubie takiego nasmiewania z powodu innego ( w Twoim mniemaniu gorszego) auta. 12 |
Data: Kwiecien 21 2008 15:00:16 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Agent, I co mi zrobisz? Poza tym to nie ja zacząłem być niekulturalny. Nie lubie[...]Z wykresu wynika, że Ceed ma 60 kW a nie 60 KM przy ok. 4500 obr/minKto by się przejmował takim drobiazgiem, jak jednostki... Tylko Naśmiewam się, kretynku, z nieodróżniania jednostek. I z twojego, debilku, bardzo małego rozumku. Mam głęboko w dupie twoją zasraną fobię o Fabię i przerost ego. Ale dałeś dupska i nawet się do tego przyznać nie potrafisz. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 13 |
Data: Kwiecien 21 2008 17:50:12 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Hello Agent,Fakt, nie zauważyłem w jakich jednostkach jest moc na tamtym wykresie. Fobi na temat mojego auta nie mam. Pewnie masz auto bardziej prestiżowe z którego jesteś dumny. Niech tak zostanie. Nie zamierzam tego zmieniać. Życzę ci za to żeby każdy twój błąd ktoś wykorzystał i to w lepszy sposób niż opluwanie kogoś w internecie. Pisz sobie teraz co chcesz, dość mam dyskusji z burakiem takim jak Ty. Pewnie w ten sposób się dowartościujesz jesli ostatnie zdanie będzie należało do ciebie. 14 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:36:32 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, O tym pisałem, ale np. dla mojego silniczka wykresy wyglądają tak: To 60 kW, czyli troszkę więcej niż 60KM. Ale to 16V DOHC ze zmiennymi fazami rozrządu, a Twój pewnie starszej generacji. Jako ciekawostkę powiem Ci że tam łańcuszek rozrządu jest a nie pasek, Ja troszkę obawiałem się, że ten silnik za słaby będzie, ale po tym, jak zanim kupiłem zapakowałem 4 osoby do auta i pojechałem się przejechać moje obawy znikły. Daje radę. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 15 |
Data: Kwiecien 21 2008 22:27:32 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Cz | Agent pisze: Trochę OT ale martwilem się że moja Fabia ma tylko 60 KM z 1,4 a taki Ceed 109 KM. Jednak Fabia ma 60KM przy 4500 obr/min i widzę że tyle samo ma Ceed. Jako że nigdy nie kręcę go ponad 4000 tys moce silników są podobne mimo o wiele starszej konstrukcji Fabii. Wniosek: nie ważna sama moc ale równiez przy jakich obrotach występuje. Wręcz przeciwnie. Nieważne przy jakich obrotach moc występuje, natomiast ważne przy jakich moment. Im dłużej na wykresie jest duży moment tym lepiej. Moment to pochodna mocy po obrotach. -- Cz. 16 |
Data: Kwiecien 21 2008 22:33:15 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Cz | Tomasz Motyliński pisze: Tu maksymalny moment obrotowy jest dopiero przy 5 tys. obr./min. Patrząc na Trudno powiedzieć. Wykres, który przestawiłeś pokazuje moment przy maksymalnym wychyleniu przepustnicy. Uważam, że najlepiej jest przyjąć następującą zasadę: pedałem gazu określasz jakie chcesz mieć spalanie, natomiast biegi zmieniasz tak, żeby przy danym naciśnięciu gazu jak najszybciej przyspieszać. Tylko, że to zdecydowanie lepiej sprawdzi się w dieslu, gdzie pedałem gazu wpływasz mniej więcej bezpośrednio na ilość paliwa wtryskiwanego do cylindrów. ,-- -- [ http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=19404 ] Teoretycznie jest to dość prawdopodobne - szybciej dochodzisz do oczekiwanej prędkości przy której spalanie jest zdecydowanie mniejsze, niż podczas przyspieszania. A jeśli chcesz oszczędzać paliwo - raczej postaraj się jak najdłużej utrzymywać równą prędkość i jak najrzadziej używać hamulców. -- Cz. 17 |
Data: Kwiecien 20 2008 17:02:01 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: K3 | dla niektórych samochodów można znaleźć wykresy spalania w funkcji 18 |
Data: Kwiecien 21 2008 15:22:46 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Jakub Witkowski | K3 pisze: dla niektórych samochodów można znaleźć wykresy spalania w funkcji Poziomicowe wykresy spalania jednostkowego w funkcji obrotów i obciążenia względnego, czyli (upraszczając) tego jak głęboko akurat jest wciśnięty gaz. Na taki wykres można nanieść krzywe stałej mocy. Następnie zaś wiedząc jaka jest akurat w danym momencie niezbędna moc, oraz znając ograniczenia wynikające ze sztywnych przełożeń, wybrać taki bieg/obroty aby spalić najmniej. Banalne :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 19 |
Data: Kwiecien 21 2008 02:07:21 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: T | Tomasz MotyliĹski pisze: Wiec pytanie brzmi, w jakim zakresie (%) momentu obrotowego Ogólna zasada jest taka, zeby zmieniaÄ biegi (i ogólnie jeździÄ) na najniższych obrotach jak siÄ da (a to słychaÄ i czuÄ). Zależy to oczywiĹcie od kokretnego silnika, chyba sam czujesz, na jakich obrotach auto już w miarÄ jedzie, a na jakich jeszcze nie? Ja staram siÄ utrzymywaÄ poniżej 2000 rpm przy jeździe ze stałÄ prÄdkoĹciÄ i nie przekraczaÄ 2500 przy przyspieszaniu, co mniej wiÄcej pozwala mi poruszaÄ siÄ w mieĹcie podobnie jak reszta. OczywiĹcie gdy przyjdzie mi ochotÄ na taki styl jazdy. -- http://tomasz.warszawa.pl 20 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:10:45 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, chyba sam czujesz, na jakich obrotach auto już w miarę jedzie, a na jakich Tak od 2,2-2,3 już ciągnie przyzwoicie, ale i nie przestaje (na każdym biegu) nigdy poniżej 4,8-5 :) -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 21 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:59:42 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: T | Tomasz MotyliĹski pisze: Tak od 2,2-2,3 już ciÄ gnie przyzwoicie, ale i nie przestaje (na każdym Mój ciÄ gnie od powiedzmy 1,8 do około 6, tyle że jak wykorzystuje ten górny zakres to dodatkowo pije jak smok. ;) -- http://tomasz.warszawa.pl 22 |
Data: Kwiecien 22 2008 09:59:11 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: J.F. | On 21 Apr 2008 04:07:21 +0200, T wrote: Ja staram się utrzymywać poniżej 2000 rpm przy jeździe ze stałą Diesel, czy liczysz sie z kosztem wymiany panewek ? :-) Jechac rowno to moze i mozna, przy przyspieszaniu chyba jednak lepiej rozkrecic. J. 23 |
Data: Kwiecien 22 2008 15:12:53 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: T | J.F. pisze: Ja staram siÄ utrzymywaÄ poniżej 2000 rpm przy jeździe ze stałÄ V6, od tak lubi. Pod 2000 juz jest całkiem elastyczny. :> -- http://tomasz.warszawa.pl 24 |
Data: Kwiecien 21 2008 07:50:24 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: V-Tec | Jeździj z delikatnym gazem, biegi zmieniaj przy ~2600rpm czy jak tam mniej więcej wypada (zestopniowanie) i tyle. 25 |
Data: Kwiecien 21 2008 06:51:15 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: jack | Jeździj z delikatnym gazem, biegi zmieniaj przy ~2600rpm czy jak tamTaa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.Nie dosć zaaoszczedzisz na paliwie to jeszcze nie wydasz na lekarza. A tak na serio :ludzie skoro was stac na nowe auto to chyba i na papu dla niego???? ps.20 lat temu znajomy mieszkajacy w swoszowicach opowiadał o rodzinie pantoflarzy[producenci pantofli,tzw.prywaciaże].Jak to w sobote wystawiali swoje auta z garazu[kazdy swoje maz,zona,syn i córka]w sumie 4 sztuki.Odkurzali myli itp.w niedziele rano wjezdzali nimi do garazu,a nastepnie taxówka udawli sie do kościoła. To była dopiero super oszczednosc. pozdro.dla krakowskich centusów. jack -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 26 |
Data: Kwiecien 21 2008 08:59:56 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Zauważam że ilekroć ktoś zada pytanie na temat jak oszczędzać paliwo albo które auto mniej pali to zaraz docinki żeby się przesiadł na rower itp. A przeciez nie o to chodzi . Jak ktoś jeździ po mieście to nie zależy mu na szybkiej a oszczędnej jeździe. Zazdrościcie mu nowego auta czy co?-- Pozdr,Taa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.Nie dosć 27 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:45:24 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: User.vel.Picasso |
Zauważam że ilekroć ktoś zada pytanie na temat jak oszczędzać paliwo albo które auto mniej pali to zaraz docinki żeby się przesiadł na rower itp. A przeciez nie o to chodzi . Jak ktoś jeździ po mieście to nie zależy mu na szybkiej a oszczędnej jeździe. Zazdrościcie mu nowego auta czy co?Bo niektorym oszczedna jazda kojarzy sie wylacznie z powolnoscia i kapelusznictwem. Na swoim przykladzie wiem, ze tak nie musi byc. Poruszam sie w tym samym tempie, z podobna dynamika ale staram sie trzymac auto na nizszych obrotach i wrzucac kolejny bieg przy 2500-3000 obr. Skutek jest taki, ze na pelnym zbiorniku LPG (39litrow) robie 30-40 km wiecej niz wczesniej, gdy zminialem biegi przy 4000-4500 obr. Silnik 1,6 83 kW. -- Pozdrawiam, -- -- -- -- -- -- -- -- **D16Y3** 28 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:51:15 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: User.vel.Picasso | User.vel.Picasso pisze:
Aha - u mnie 70/30 miasto/trasa. -- Pozdrawiam, -- -- -- -- -- -- -- -- **D16Y3** 29 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:29:24 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, Bo niektorym oszczedna jazda kojarzy sie wylacznie Z turlaniem znaczy się :D Nie, nie nie mam skody, kapelusza na głowie i jedżę normalnie, tj. od 50-60 w obszarze zabudowanym i do 70 w pseudo zabudowanym (np. jak znak stoi w lesie). A cała frajda z jazdy polega na tym właśnie, że autko całkiem fajnie się zwija spod świateł, bez katowania silnika. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 30 |
Data: Kwiecien 22 2008 01:00:39 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Cyprian Prochot |
przeciez nie o to chodzi . Jak ktoś jeździ po mieście to nie zależy mu na no nie wiem.... znam sporo osob ktore jezdzac po miescie permanentnie sie spiesza, i raczej nie zalezy im na oszczednej jezdzie tylko na dotarciu z punktu A do punktu B w mozliwie krotkim czasie. -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700 PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++ 31 |
Data: Kwiecien 22 2008 10:27:42 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | Cyprian Prochot pisze: Użytkownik "Agent" napisał w wiadomości Tyle że po miecie wyglšda to zazwyczaj tak, że jadšc zgodnie z przepisami dotrzesz do celu ze redniš prędkociš np. 18km/h, a jadšc ile fabryka dała dotrzesz do celu z prędkociš 18.5km/h, za to zużywajšc 2x więcej paliwa. No chyba że kto jedzi w niedzielne poranki :) -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 32 |
Data: Kwiecien 22 2008 11:39:29 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Axel | "Tomasz Pyra" wrote in message Cyprian Prochot pisze: Az musze sprawdzic, jaka mam srednia z pracy do domu. Moge sie zalozyc, ze sporo wieksza. -- Axel 33 |
Data: Kwiecien 22 2008 11:49:34 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | Axel pisze: Az musze sprawdzic, jaka mam srednia z pracy do domu. Na pewno zależy jakie miasto i jakie drogi (jak sporo przelotówek to pewnie uda się szybciej). Ale jednak 18km/h w szczycie to jest jeszcze nie jest taki zły wynik. Ja mam z domu około 18km do centrum Gdańska i żeby się tam dostać w godzinach szczytu to co by nie kombinować to muszę się liczyć z godzinš jazdy. Tylko ja mówię o prawdziwej redniej prędkoci, a więc czas między tym jak ruszasz i zatrzymujesz się u celu podzielony przez czas pomiędzy tym ruszeniem a dojechaniem. Bo to co mierzš komputery w samochodach to często jest oszukane (np. komputer przestaje mierzyć czas jak samochód stoi, albo nawet nie liczy czasu jak samochód kula się bardzo powoli). Wtedy się może okazać że że redniš z jazdy owszem jest na poziomie 40km/h, ale w czasie godziny jazdy pół godziny spędza się stojšc, czego już komputer nie raczy odnotować. Co by nie mówić, to w godzinach szczytu rower jest jednak dużo szybszy do jazdy w miecie, nawet jak rowerzysta będzie się kulał 20km/h. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 34 |
Data: Kwiecien 22 2008 13:30:02 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Axel | "Tomasz Pyra" wrote in message Az musze sprawdzic, jaka mam srednia z pracy do domu.Na pewno zależy jakie miasto i jakie drogi (jak sporo przelotówek to Mam na parking z domu 9 km (centrum Warszawy, ale nie scisle ;-). Rano jade ponizej 10 minut, po poludniu 15-20. Tylko ja mówię o prawdziwej redniej prędkoci, a więc czas między tym jak W automapie mozna to wylaczyc. Wtedy się może okazać że że redniš z jazdy owszem jest na poziomie Noo, na srednia 20km/h rowerem to trzeba sie niezle nakrecic.... Rowerem do pracy jade dluzej niz samochodem. I jeszcze musze doliczyc czas na prysznic. -- Axel 35 |
Data: Kwiecien 21 2008 09:11:52 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Raf :-) | Dnia 21 Apr 2008 08:51:15 +0200, jack napisał(a): Jeździj z delikatnym gazem, biegi zmieniaj przy ~2600rpm czy jak tam Taa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.Nie dosć Oszczędność paliwa, oprócz wymiaru ekonomicznego, ma również wymiar ekologiczny. Podobnie zresztą jak instalacja LPG/CNG. Raf :-) -- www.myprofile.w.pl 36 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:04:01 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: V-Tec | jack pisze: Jeździj z delikatnym gazem, biegi zmieniaj przy ~2600rpm czy jak tam mniej więcej wypada (zestopniowanie) i tyle.Taa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.Nie dosć a co się mnie czepiasz?? Ja się nie pytałem, jak ekonomicznie jeździć, ja tylko odpowiedziałem. Nie wyciągaj pochopnych wniosków. W. 37 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:29:58 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: mario | jack napisał(a): Jeździj z delikatnym gazem, biegi zmieniaj przy ~2600rpm czy jak tam mniej więcej wypada (zestopniowanie) i tyle.Taa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.Nie dosć no ale nie wiesz? - teraz taka moda na jazde o kropelce. pozdrawiam mario 38 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:08:40 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, A tak na serio :ludzie skoro was stac na nowe auto to chyba i na papu dla Wyciągasz chyba zbyt daleko idące wnioski. ps.20 lat temu znajomy mieszkajacy w swoszowicach opowiadał o I co to ma do tematu? Zdradzę Ci mały sekret, auto ma niewiele ponad tydzień i już przeszło 2000 km przejechane. A pojutrze zrobię Ci zdjęcie jak będzie 3000 już miało za sobą. Jak widzisz, nie wystawiam auta na niedziele z garażu, bo uznaję, że samochód jest po to, żeby jeździł, a nie stał na parkingu. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 39 |
Data: Kwiecien 21 2008 13:30:37 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: JC | jack pisze: Taa, najlepiej zostaw auto w garazu a do pracy jedz rowerem.(...) Przepraszam, ale ekonomika jazdy to klasyka motoryzacyjnych dylematów, nie widzę nic złego w rozważaniach jak wpływają na nią obroty silnika. -- Konrad 40 |
Data: Kwiecien 21 2008 09:06:16 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: ps | Tomasz Motyliński pisze: W jakim przedziale obrotów należy trzymać dany silnik aby palił najmniej? Ty chyba nie masz Tego Ceed, albo masz jakiś okrojony. Przecież tam jest komputer pokładowy (w standardzie), załącz sobie by Ci pokazywał spalanie chwilowe, i poobserwuj jak to się zachowuje. Nieważne, czy pokazuje prawidłowe wartości, grunt, że zobaczysz kiedy pije mało, a kiedy dużo. Dodatkowo i tak do bodajże 3 kkm nie powinieneś przekraczać prędkości obrotowej silnika 3 czy tam 3,5 krpm, bez względu na to, czy silnik na dotarciu, czy niby dotarty. 41 |
Data: Kwiecien 21 2008 09:20:13 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | ps pisze: Tomasz Motyliński pisze: Tylko przy przyspieszaniu akurat nic nie zobaczy. Lepiej przyspieszać słabo, kiedy komputer pokazuje 15l/100km, czy zdecydowanie jak komputer pokazuje 40l/100km? -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 42 |
Data: Kwiecien 21 2008 09:35:23 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: ps | Tomasz Pyra pisze: ps pisze: Przeczytaj jeszcze raz pytanie Tomka - 'w jakim przedziale obrotów należy trzymać dany silnik aby palił najmniej' - na to pytanie odpowiedź zobaczy. Prawdę mówiąc odpowiedź na to pytanie jest prosta - w zakresie od 0 do 0. :P Co do Twojego pytania - wjeżdżając na wzniesienie czy jadąc po płaskim? Jaką prędkością jedziesz i do jakiej chcesz się rozpędzić? Itd, itp... odpowiedzi na te pytania można poznać, używając komputera i ... mózgu :) 43 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:11:13 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | ps pisze: Tomasz Pyra pisze: Założyłem że pyta o przyspieszanie, bo jeżeli o jazdę ze stałą prędkością to najmniej paliwa zużyje jadąc na najwyższym biegu dla danej prędkości. Z tym że pałowanie silnika na V biegu przy 1000rpm nie będzie dla niego zbyt zdrowe w dłuższej perspektywie, ale paliwa pewnie pójdzie faktycznie mało. Co do Twojego pytania - wjeżdżając na wzniesienie czy jadąc po płaskim? Żeby poznać odpowiedź na pytanie jak najlepiej wjeżdżać pod górę czy przyspieszać, to już komputer podający zużycie paliwa nie pomoże, intuicja też zazwyczaj zawodzi. Ja sobie kiedyś budowałem taki bardziej zaawansowany komputerek - z akcelerometrem dzięki któremu faktycznie było znane wzdłużne przyspieszenie i na tej podstawie można wyliczać jakiś współczynnik sprawności silnika. Inna sprawa że co by się człowiek nie nakombinował to odpowiedź jest jedna - żeby zużyć mniej paliwa trzeba jechać wolniej :/ -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 44 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:23:45 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, Założyłem że pyta o przyspieszanie, bo jeżeli o jazdę ze stałą Chodzi o normalna jazdę, w miarę dynamiczny start i normalne prędkości w mieście. Żeby poznać odpowiedź na pytanie jak najlepiej wjeżdżać pod górę czy Mamy u nas długi podjazd za tamą (dość często tamtendy śmigam) i tam wychodzi, na to, że nie wolno spuścić auta poniżej 2,5 kobr./min Tj. na 5 biegu podjedzie przy 2 kobr./min ale przy wciśnięciu gazu już nie za bardzo reaguje. Jak silnik tak od 2,5 kbor./min w górę to na każdym biegu (nawet na 5) jeszcze reaguje ładnie na pedał gazu). Pozdrawiam -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 45 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:31:35 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | Tomasz Motyliński pisze: Założyłem że pyta o przyspieszanie, bo jeżeli o jazdę ze stałą No to zasady są proste - startuj dynamicznie, jeździj powoli, jadąc ze stałą prędkością utrzymuj obroty w okolicach 2000rpm (na niższe szkoda silnika). A czy przy przyspieszaniu zmienisz bieg przy 3200 czy 3800 to już szczegół. Jak silnik tak od 2,5 kbor./min w górę to na każdym biegu (nawet No ale musisz przyspieszyć do wyższej prędkości, co na pewno nie jest ekonomiczne. Jak już silnik się muli przy danym obciążeniu, to znak że lepiej zredukować. Nawet nie chodzi o to paliwo, a o to że cisnąc samochód z gazem do dechy przy niskich obrotach jemu to szkodzi. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 46 |
Data: Kwiecien 22 2008 01:53:49 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: The_EaGle | Tomasz Pyra pisze: Tylko przy przyspieszaniu akurat nic nie zobaczy. Z punktu widzenia fizyki do gwałtownego przyspieszenia jest potrzebna wieksza ilosc energii niż do powolnego. Fakt iz to gwaltowne bedzie trwalo krocej i tak nie zmienia faktu ze wiecej energii potrzeba do gwałtownego przyspieszenia. Pozdrawiam Rafał 47 |
Data: Kwiecien 22 2008 10:03:45 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: J.F. | On Tue, 22 Apr 2008 01:53:49 +0200, The_EaGle wrote: Z punktu widzenia fizyki do gwałtownego przyspieszenia jest potrzebna Dopoki opony nie piszcza to sie myslisz. Mocy wiecej trzeba, energii to zasadniczo tyle samo - przyrost energi kinetycznej. Tylko pokonanie oporow wymaga wiecej energii przy powolnym rozpedzaniu, no ale w miedzyczasie dluzszy dystans przejedziemy .. J. 48 |
Data: Kwiecien 22 2008 10:31:18 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: Tylko pokonanie oporow wymaga wiecej energii przy powolnym Ale wolniej. Przy tej samej średniej prędkości, najefektywniejsze energetycznie jest jak najszybsze przyspieszenie do docelowej prędkości. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 49 |
Data: Kwiecien 22 2008 14:16:04 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: J.F. | On Tue, 22 Apr 2008 10:31:18 +0200, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: No, trzeba by przeliczyc, ale jak widac po wykresach mozna przyspieszac przy optymalnej sprawnosci silnika, albo przy sporo mniejszej. J. 50 |
Data: Kwiecien 22 2008 10:25:29 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | The_EaGle pisze: Tomasz Pyra pisze: No toś pojechał. Gdzie takiej fizyki "óczom"? ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Energia_kinetyczna -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 51 |
Data: Kwiecien 22 2008 15:59:17 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: The_EaGle | Tomasz Pyra pisze: The_EaGle pisze: Ależ oczywiście z punktu widzenia Ek masz racje. Nie ważne czy przyspieszasz do 100km/h w 10s czy w 20s jeżeli to ma być 100km/h Ek jest zależna od V i masy więc będzie identyczna. Mi natomiast chodziło o pokonanie siły bezwładności która wymaga większego momentu obrotowego silnika który z kolei powoduje większe zuzycie paliwa w silniku, niż przy powolnym rozpędzaniu gdzie wartość momentu a także spalonego paliwa będzie mniejsza... Pozdrawiam Rafał 52 |
Data: Kwiecien 22 2008 16:04:58 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello The_EaGle, Ależ oczywiście z punktu widzenia Ek masz racje. Nie ważne czyNo toś pojechał. Gdzie takiej fizyki "óczom"? ;)Tylko przy przyspieszaniu akurat nic nie zobaczy.Z punktu widzenia fizyki do gwałtownego przyspieszenia jest potrzebna Mylisz zupełnie pojęcia. Owszem - chwilowe zużycie paliwa będzie większe ale czas, przez który będzie zużywane - krótszy. Przy założeniu stałej wydajności silnika - bez zmian. W rzeczywistości - przy dość intensywnym przyśpieszaniu - zużycie będzie mniejsze. Przy kapeluszniczym większe a największe - przy gazie w podłodze. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 53 |
Data: Kwiecien 23 2008 11:38:21 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Apr 2008 15:59:17 +0200, The_EaGle Mi natomiast chodziło o pokonanie siły bezwładności która wymaga Siadaj, pała. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 54 |
Data: Kwiecien 22 2008 11:59:01 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 22 Apr 2008 01:53:49 +0200, The_EaGle wrote: Z punktu widzenia fizyki do gwałtownego przyspieszenia jest potrzebna Ciekawe, to jakaś alternatywna fizyka, prawda? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 55 |
Data: Kwiecien 22 2008 12:40:03 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: t.wojtek | ps napisał(a): Dodatkowo i tak do bodajże 3 kkm nie powinieneś przekraczać prędkości to po cholerę płacił za te zmienne fazy rozrządu, które zmieniają się pownie coś kole 5 tys. rpm? ;) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 56 |
Data: Kwiecien 21 2008 09:48:02 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | Tomasz Motyliński pisze: wyższy bieg włączamy najpóźniej w momencie gdy silnik osiągnie To nie jest tak do końca prawda. Są silniki diesla które maksymalny moment osiągają np. przy 1500rpm i co? Przyspieszanie w zakresie 1100-1500rpm to nie będzie najlepszy pomysł. IMO zasada będzie taka że samochód jest owszem najsprawniejszy tam gdzie charakterystyka daje najwyższym moment (bo świadczy to po prostu o najlepszych warunkach napełniania cylindra, a więc pewnie najmniejszych oporach itd.). Tylko należy pamiętać że chodzi o charakterystykę przy danym stopniu wciśnięcia gazu. To co masz do swojego silnika będzie to charakterystyka dla maksymalnie otwartej przepustnicy. Gdyby zmierzyć silnik z gazem wciśniętym do połowy (co jest np. typowymi warunkami przyspieszania w mieście), to charakterystyka będzie już inna - maksimum momentu będzie wypadać przy niższych obrotach. Bez hamowni myślę że dobrym przybliżeniem będzie przyspieszanie z cały czas tak samo wciśniętym gazem, tak długo aż nie poczujesz że samochód zaczyna gorzej przyspieszać (czyli przekroczyłeś już obroty przy których generował maksymalny moment), i to będą dla tego stopnia wciśnięcia gazu obroty dobre, żeby zmienić bieg na następny (albo wcisnąć mocniej gaz). Jak mierzyłem swój samochód (przyspieszenie wzdłużne podzielone przez czas otwarcia jednego z wtrysków), to wychodziło mi że najwyższą sprawność mam z gazem wciśniętym w 3/4 w dość szerokim zakresie obrotów od około 2500 do 5000rpm. Ale przy wciśnięciu gazu do dechy, wciskaniu gazu do połowy, czy nawet kręceniu do czerwonego, wyniki były tylko minimalnie gorsze. Ogólnie wniosek był taki, że mniejsza o to jak to zrobisz, ważne żeby przyspieszać przynajmniej w miarę dynamicznie - na prawdę słabe wyniki były dopiero przy pałowaniu silnika od niskich obrotów (typu 1200rpm), albo w drugą stronę - przy wysokich obrotach (np. 4500) i delikatnie wciśniętym gazie gdzie samochód już na prawdę nie jechał. Wiec Najlepiej na wyczucie - póki samochód dobrze ciągnie, to ma dobrą sprawność. P.S. moje doświadczenia są z silnika wolnossącego, w przypadku turbo te zależności chyba mogą się nieco zmienić. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 57 |
Data: Kwiecien 22 2008 01:49:51 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: The_EaGle | Tomasz Pyra pisze: To co masz do swojego silnika będzie to charakterystyka dla maksymalnie otwartej przepustnicy. W dieslu nie ma przepustnicy :) dodanie gazu to po prostu większa ilość paliwa w silniku. Ogólnie wniosek był taki, że mniejsza o to jak to zrobisz, ważne żeby przyspieszać przynajmniej w miarę dynamicznie - na prawdę słabe wyniki były dopiero przy pałowaniu silnika od niskich obrotów (typu 1200rpm), albo w drugą stronę - przy wysokich obrotach (np. 4500) i delikatnie wciśniętym gazie gdzie samochód już na prawdę nie jechał. Tylko ze im wyzsze obroty tym wiecej spalonych jednostek paliwa na sekunde - dlatego wieksze spalanie bedzie przy wyzszych obrotach. Oczywiscie masz racje - przy niskich mieszanka nie spala sie dobrze ale tylko wtedy gdy chcesz gwaltownie przyspieszyc z niskich obrotow - jezeli powoli przyspieszasz od niskich obrotow spalanie bedzie najmniejsze. Pozdrawiam Rafał 58 |
Data: Kwiecien 22 2008 21:10:14 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Pyra | The_EaGle pisze: Tylko ze im wyzsze obroty tym wiecej spalonych jednostek paliwa na sekunde - dlatego wieksze spalanie bedzie przy wyzszych obrotach. Ale im więcej tych spalonych jednostek tym większa moc idzie w koła i samochód szybciej przyspiesza. To się nie marnuje - to przyspiesza samochód. Kluczową sprawą jest sprawność silnika przy danych obrotach i obciążeniach - tu już J.F. podawał linka. 59 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:01:20 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Robert J. | W jakim przedziale obrotów należy trzymać dany silnik aby palił najmniej? Proponuję taki wzór: [(OBR Mmax + OBR Pmax)*e/?] + temperatura otoczenia ;-))) Naprawdę nie masz większych problemów? Taka zależność o jaką pytasz będzie miała sens tylko w laboratorium, a nie na drodze... Zauważ że auto czasem jedzie pod górkę, czasem turla się z górki, bywa że jedzie obciążone pod wiatr itd., itp.... 60 |
Data: Kwiecien 21 2008 10:54:59 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, Naprawdę nie masz większych problemów? Taka zależność o jaką pytasz będzie To nie problem, chodzi raczej o rozwiązanie zagadki z pokazywanie problemu spalania chwilowego. Jak jedżę normalnie, czyli auto chodzi tak w granicach 3-4 tys. obr./min i średnie spalanie w mieście wychodzi mi w granicach 7,8-8.1 mimo, że chwilowe nie raz i nie dwa pokazuje 20-25. Moją zona jeździ tak od 2-3 tys. i chwilowe nigdy nie przekracza 20, a jednak średnie oscyluje jej wtedy w granicach 8,4-8,7. Taka zagadka. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 61 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:33:11 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Agent |
Witam,Ja tam nie wiem jakbym się nie starał to i tak nie mogę pobić mojej żony w spalaniu :) Co do Twojego auta to kontrole spalania powienineś przeprowadzac MZ po ok 5 tys km. Pamiętam jak kumpel kupił kiedyś nowego Matiza i dopiero po pewnym czasie spalanie spadło mu o litr w porównaiu do tego jak było na początku. Myślę że dziś mimo lepszej techniki i dokładności silniki wciąż trzeba docierać i palą wtedy więcej. 62 |
Data: Kwiecien 21 2008 11:48:32 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: Tomasz Motyliński | Witam, Ja tam nie wiem jakbym się nie starał to i tak nie mogę pobić mojej żony w A na trasie zgoda, jej wszystkie samochody palą mniej niż podaje producent (kijanka jeszcze nie, ale to pewnie za kilka kkm się stanie), a jeździ z normalna prędkością (około 100km/h). Co do Twojego auta to kontrole spalania powienineś przeprowadzac MZ po ok Ja wiem, tu nie tyle chodzi o silnik (choć też), ale np. taki katalizoator zaczyna pracować (ponoć) jak powinien dopiero po 3-4 tys. (wcześniej stawia większy troszkę opór spalinom) i pewnie wiele innych rzeczy. Nie porównuję spalania jako takiego, a moje wyniki i żony na tym samym aucie. -- Tomasz Motyliński "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie" .... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana 63 |
Data: Kwiecien 21 2008 13:10:17 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: JC | W instrukcji mojego MSS 1.3 jest napisane, że dla minimalnego spalania obroty należy utrzymywać w okolicach 2000. 64 |
Data: Kwiecien 22 2008 08:27:22 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: The_EaGle | Tomasz Motyliński pisze: Pewnie każdy z tu obecnych wie na czym polega, hamujemy silnikiem, nie Jak bedziesz sie kurczowo trzymał tych zasad dostaniesz medal honorowego kapelusznika pl.misc.samochody... Ecodriving bo rozumiem ze do tego dążysz to nie jest wcale jazda jak ostatni... Najmniej bedzie palil silnik diesla przy najnizszych obrotach ale przy zalozeniu ze nie bedziesz gwaltownie wciskal gazu - inaczej to nie bedzie ani zdrowe dla silnika (duze obciazenia) ani ekonomiczne bo komputer zaladuje mu taka dawke paliwa ze z tych niskich obrotow i tak nic nie wyjdzie... Pozdrawiam Rafał 65 |
Data: Kwiecien 22 2008 09:56:31 | Temat: Re: Oszczędna jazda... | Autor: J.F. | On Mon, 21 Apr 2008 01:09:34 +0200, Tomasz Motyliński wrote: pytanie brzmi, w jakim zakresie (%) momentu obrotowego (mocy?) należy To juz pare razy podawalem, ale widac za malo http://www081.thinkquest.dk/physics1.htm J. |