Witam!

Mam taki dziwny problem i jestem ciekaw z czego on wynika, mianowicie na przeglądzie goście stwierdzili że mam owalne bębny hamulcowe z tyłu.
Bębny mają dopiero rok, świeżo po założeniu nie było takich efektów.

Na bębnie który ma ten defekt jest przyspawany dodatkowy odważnik, drugi jest OK i go nie ma.

Po rozgrzaniu hamulców, "efekt owalności" zanika, na zimnych różnica w hamowaniu jest spora.


Co jest bardziej prawdopodobne jeśli chodzi o spowodowanie owalności
- źle założone bębny,
- pokrzywione bębny (schłodzenie rozgrzanych bębnów),
- kiepskiej jakości bębny(to pewne)


Trzeba to robić od razu czy poczekać na zdarcie klocków z przodu i wymienić kompleksowo tarcze z przodu(zdarte), a to gdzieś potrwa do pół roku lub trochę więcej.

Opel Vectra A 1.8i

--
KGB007

On Fri, 27 Apr 2007 18:33:32 +0200,  kgb007 wrote:

Mam taki dziwny problem i jestem ciekaw z czego on wynika, mianowicie na
przeglądzie goście stwierdzili że mam owalne bębny hamulcowe z tyłu.

Trzeba to robić od razu czy poczekać na zdarcie klocków z przodu i
wymienić kompleksowo tarcze z przodu(zdarte), a to gdzieś potrwa do pół
roku lub trochę więcej.

Przod i tyl sa niezalezne .. moze sie nie martwic, jest szansa ze beda
sie docieraly do rownego okregu ..

J.

J.F. napisał(a):

Przod i tyl sa niezalezne .. moze sie nie martwic, jest szansa ze beda
sie docieraly do rownego okregu ..

Zobaczymy jak to będzie, dopóki nie szarpie nie ściąga przy hamowaniu dam sobie spokój.

Jak będę coś robił z autem to się wtedy zobaczy co w "bębnie piszczy"
:)


--
KGB007