W dniu 2016-08-17 o 09:37, Shrek pisze:
Mam nowego lidera w kategorii najgłupsze oznakowanie
[...]
Na chucka wogóle stawia siÄ™ znaki pierwszeĹ„stwa na bezkolizyjnych
skrzyżowaniach?
KiedyĹ› miałem na podobnym skrzyżowaniu kolizjÄ™ z autobusem - ja jechałem z prawej, autobus zjeżdżał z lewego pasa na prawy (niedaleko miał przystanek, trochÄ™ podobnie jak w linkowanym miejscu); autobus porysował mi lewy bok.
Kierowca autobusu był przekonany, że to ja ponoszÄ™ winÄ™ za kolizjÄ™, bo według znaków to on miał pierwszeĹ„stwo; ja twierdziłem, że to on jest winien, bo zmieniał pas.
Na miejsce przyjechał facet z Nadzoru Ruchu i ustalił, że winÄ™ ponosi kierowca autobusu, bo zmieniał pas - tak, jak ja uważałem.
Natomiast przy okazji wyjaĹ›nił, po co w ogóle znak "UstÄ…p pierwszeĹ„stwa" przy moim pasie - otóż jest on na wypadek, gdyby na drodze leżał np. Ĺ›nieg i pasy na jezdni były niewidoczne. Ma to w teorii powstrzymać tych z prawej przed zajeżdżaniem drogi tym z lewej.
Nie wiem, czy to właĹ›ciwe wyjaĹ›nienie, ale dla mnie zabrzmiało rozsÄ…dnie (a też siÄ™ kiedyĹ› nad celowoĹ›ciÄ… tego znaku zastanawiałem).
3 |
Data: Sierpien 18 2016 23:39:07 |
Temat: Re: Oznakowanie |
Autor: xyz |
W dniu 17.08.2016 o 12:22, kosmos pisze:
W dniu 2016-08-17 o 09:37, Shrek pisze:
Mam nowego lidera w kategorii najgłupsze oznakowanie
[...]
Na chucka wogóle stawia siÄ™ znaki pierwszeĹ„stwa na bezkolizyjnych
skrzyżowaniach?
KiedyĹ› miałem na podobnym skrzyżowaniu kolizjÄ™ z autobusem - ja jechałem
z prawej, autobus zjeżdżał z lewego pasa na prawy (niedaleko miał
przystanek, trochÄ™ podobnie jak w linkowanym miejscu); autobus porysował
mi lewy bok.
Kierowca autobusu był przekonany, że to ja ponoszÄ™ winÄ™ za kolizjÄ™, bo
według znaków to on miał pierwszeĹ„stwo; ja twierdziłem, że to on jest
winien, bo zmieniał pas.
Na miejsce przyjechał facet z Nadzoru Ruchu i ustalił, że winÄ™ ponosi
kierowca autobusu, bo zmieniał pas - tak, jak ja uważałem.
Natomiast przy okazji wyjaĹ›nił, po co w ogóle znak "UstÄ…p pierwszeĹ„stwa"
przy moim pasie - otóż jest on na wypadek, gdyby na drodze leżał np.
Ĺ›nieg i pasy na jezdni były niewidoczne. Ma to w teorii powstrzymać tych
z prawej przed zajeżdżaniem drogi tym z lewej.
Nie wiem, czy to właĹ›ciwe wyjaĹ›nienie, ale dla mnie zabrzmiało rozsÄ…dnie
(a też siÄ™ kiedyĹ› nad celowoĹ›ciÄ… tego znaku zastanawiałem).
Bo i jest to rozsÄ…dne, te znaki siÄ™ uzupełniajÄ… a nie sobie zaprzeczajÄ….
Link pierwszy z pierwszego wÄ…tku: oznakowanie jest ok.
mamy ruch prawostronny wiÄ™c znaki stawia siÄ™ po prawej, ale znak może a nie musi być powtórzony po lewej. SÄ… tu dwie jezdnie choć rzeczywiĹ›cie znak pierwszeĹ„stwa mógłby stać trochÄ™ wczeĹ›niej co uciÄ™ło by wszelkie spekulacje.
Link drugi:
To jest linia warunkowego zatrzymania nie masz obowiÄ…zku siÄ™ zawsze zatrzymywać. Ale fakt że nie ma ta linia sensu. Zastanawia mnie też ta ciÄ…gła jak by ci co jadÄ… "głównÄ…" nie mogli zjechać w prawo, a tylko można było siÄ™ włÄ…czyć i ewentualnie zaraz zjechać jeĹ›li siÄ™ ktoĹ› rozmyĹ›lił :)
--
-- - xyz
4 |
Data: Sierpien 19 2016 06:52:48 | Temat: Re: Oznakowanie | Autor: Shrek |
On 18.08.2016 23:39, xyz wrote:
Bo i jest to rozsÄ…dne, te znaki siÄ™ uzupełniajÄ… a nie sobie zaprzeczajÄ….
Link pierwszy z pierwszego wÄ…tku: oznakowanie jest ok.
mamy ruch prawostronny wiÄ™c znaki stawia siÄ™ po prawej, ale znak może a
nie musi być powtórzony po lewej.
Okazuje siÄ™, że przynajmniej a-7 musi być powtórzony;)
Shrek
| |