Grupy dyskusyjne   »   Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ro nda?? wreszcie wiadomo co i jak :)

Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ro nda?? wreszcie wiadomo co i jak :)



1 Data: Pa?dziernik 15 2009 12:17:39
Temat: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: PiotReK 

Witam,
Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą
przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym
pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z
ronda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost
czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym
wyjazdem.  wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :)
najnowszy numer motoru ma odpowiedz :)
obok tematu w jest zdjecie katowickiego ronda nawet :)
zdjecie:
http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)
Pozdrawiam,
piotr



2 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:42:44
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Artur Miller 


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości

Witam,
Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą
przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym
pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z
onda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost
czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym
wyjazdem.  wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :)

 kwestia oznakowania poziomego ronda ... na przyklad warszawskie ronda na
Ursynowie maja 2 pasy przedzielone przerywana linia dookoła, tam jadąc
prawym pasem wkoło masz pierwszenstwo przed wszystkimi i nie musisz nigdzie
zjezdzac. Rondo Zgrupowania AK Radosław, podobnie jak większość rond w
Poznaniu, natomiast ma wyraznie oznaczone pasy do zjazdu, tam, zeby jechac
wkoło po zewnętrznej stronie musisz zmieniac pas, wiec nie masz
pierwszenstwa przed zjeżdżającymi z ronda ze srodkowego pasa.

powodzenia ;)

@

3 Data: Pa?dziernik 16 2009 09:09:19
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Michał Wawiórko 


kwestia oznakowania poziomego ronda ... na przyklad warszawskie ronda na
Ursynowie maja 2 pasy przedzielone przerywana linia dookoła, tam jadąc
prawym pasem wkoło masz pierwszenstwo przed wszystkimi i nie musisz nigdzie
zjezdzac.

i niestety często skręcający w lewo na takim rondzie jadą po prawym pasie przez całe rondo, utrudniając innym;/

mnie uczyli, że na takim rondzie możesz jechać po wewn, gdy skręcasz w lewo, ewentualnie prosto - takie rozwiązanie wydaje się być optymalne dla wszystkich. Ale oczywiście bezpieczniej całe rondo po wewn przejechać;)


Pozdr
wawior85

4 Data: Pa?dziernik 16 2009 13:52:33
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Michał Wawiórko"  napisał w wiadomości


kwestia oznakowania poziomego ronda ... na przyklad warszawskie ronda na
Ursynowie maja 2 pasy przedzielone przerywana linia dookoła, tam jadąc
prawym pasem wkoło masz pierwszenstwo przed wszystkimi i nie musisz nigdzie
zjezdzac.

i niestety często skręcający w lewo na takim rondzie jadą po prawym pasie przez całe rondo, utrudniając innym;/

mnie uczyli, że na takim rondzie możesz jechać po wewn, gdy skręcasz w lewo, ewentualnie prosto - takie rozwiązanie wydaje się być optymalne dla wszystkich. Ale oczywiście bezpieczniej całe rondo po wewn przejechać;)

Po zewnętrznym nie wewn.
neelix

5 Data: Pa?dziernik 16 2009 19:40:59
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Michał Wawiórko 



Po zewnętrznym nie wewn.

tfuu.... oczywiście, że po zewnętrznym;)

Pozdr
wawior85

6 Data: Pa?dziernik 19 2009 11:22:00
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Kuba (aka cita) 

Michał Wawiórko wydusił z siebie te słowy:

kwestia oznakowania poziomego ronda ... na przyklad warszawskie
ronda na Ursynowie maja 2 pasy przedzielone przerywana linia
dookoła, tam jadąc prawym pasem wkoło masz pierwszenstwo przed
wszystkimi i nie musisz nigdzie zjezdzac.

i niestety często skręcający w lewo na takim rondzie jadą po prawym
pasie przez całe rondo, utrudniając innym;/

mnie uczyli, że na takim rondzie możesz jechać po wewn, gdy skręcasz
w lewo, ewentualnie prosto - takie rozwiązanie wydaje się być
optymalne dla wszystkich. Ale oczywiście bezpieczniej całe rondo po
wewn przejechać;)

pomijając fakt, ze na rondzie nie da sie skręcic w lewo .. a mozna co najwyżej zjechac z ronda na innym niż pierwszy zjazd .. to nawet jesli rondo ma 4 odnogi ustwione co 90stopni i chcesz zjechać trecim zdjazdem .. to jadąc początkowo na wewnętrznym za drugkim, a przed trzecim zjazdem powinieneś zmienić pas na zewnętrzny i stamtąd opuścić rondo w prwo

ps. poza przypadkami, gdzie oznakowanie poziome na rondzie nie wskazuje inaczej.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

7 Data: Pa?dziernik 23 2009 20:14:35
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 19 Oct 2009, Kuba (aka cita) wrote:

pomijając fakt, ze na rondzie nie da sie skręcic w lewo

  Stanowczo protestuję jakoby.
  Kierowca "nie powinien" skręcać w lewo na rondzie, ale
(niestety) - może.
  Powszechnie znany dowód rzeczowy (było, bywalcy nie klikają):
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

  Przy okazji doskonałe objaśnienie, dlaczego w przepisach jest
"powinien/nie powinien", a nie "nie może/może" :D

pzdr, Gotfryd

8 Data: Pa?dziernik 16 2009 09:11:35
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Michał Wawiórko 


kwestia oznakowania poziomego ronda ... na przyklad warszawskie ronda na
Ursynowie maja 2 pasy przedzielone przerywana linia dookoła, tam jadąc
prawym pasem wkoło masz pierwszenstwo przed wszystkimi i nie musisz nigdzie
zjezdzac.

i niestety często skręcający w lewo na takim rondzie jadą po prawym pasie przez całe rondo, utrudniając innym;/

mnie uczyli, że na takim rondzie możesz jechać po wewn, gdy skręcasz w lewo, ewentualnie prosto - takie rozwiązanie wydaje się być optymalne dla wszystkich. Ale oczywiście bezpieczniej całe rondo po zewnętrznym pasie przejechać;)


Pozdr
wawior85

9 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:51:10
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: J.F. 

Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości

Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą
przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym
pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z
ronda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost
czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym
wyjazdem.  wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :)
najnowszy numer motoru ma odpowiedz :)

http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)

Ale dziennikarz to nie sedzia sadu najwyzszego, ani nawet ekspert w dziedzinie prawa. Ani nawet osoba godna zaufania :-)

I z wlasciwa sobie niefrasobliwoscia na rysunkach sa calkiem inne pasy niz na zdjeciu.

A na tym zdjeciu to mam duze watpliwosci jak biegnie zewnetrzny pas ruchu w okolicach zjazdow. Po okregu czy na zewnatrz.
A moze i nie mam .. przy tych liniach, to pas ruchu sie konczy, zawsze zmieniamy :-)

Za to nie mam watpliwosci ze wewnetrzny biegnie po okregu i proba zjazdu z niego wymaga ustapienia pierwszenstwa :-)

J.

10 Data: Pa?dziernik 15 2009 22:31:18
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Rychu 

Art. 22.

1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
    1. do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
    2. do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.

3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Art. 25.

1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.

2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.

3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu poza skrzyżowaniem.



Od tylu lat te przepisy się wykluczają i w dalszym ciągu nikt
nic z tym nie zrobił. Po prostu nikomu nie jest na rękę rozwiązanie
tego problemu, a zwłaszcza towarzystwom ubezpieczeniowym i aparatowi sądowemu. Hint: obustronna wina spowodowania kolizji, lub ustalenie
sprawcy na tego, który ma być z góry winny.

--
Pozdrawiam
Ryszard Wieczorek

11 Data: Pa?dziernik 15 2009 22:58:50
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Cavallino 

Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości news:

http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)

Dalej nic nie rozumiesz.
Rondo na zdjęciu jest INNE od tego które sobie zakreśliłeś.
I o tą różnicę szedł spór.

12 Data: Pa?dziernik 16 2009 01:32:12
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)

z tego co koledzy pisza - sam nawet nie rozumiesz teo o czym ty pisałes i o
czym pisze motor. Mnie zastanawia tylko jedno - po co jezdzic po rondzie
zewnetrznym pasem na okolo - zeby przeszkadzac innym?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

13 Data: Pa?dziernik 16 2009 07:33:43
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: J.F. 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

z tego co koledzy pisza - sam nawet nie rozumiesz teo o czym ty pisałes i o
czym pisze motor. Mnie zastanawia tylko jedno - po co jezdzic po rondzie
zewnetrznym pasem na okolo - zeby przeszkadzac innym?

A po co budowac wielopasowe ronda ? Zawsze sie komus przeszkadza, taki ich urok.

J.

14 Data: Pa?dziernik 16 2009 07:17:16
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

z tego co koledzy pisza - sam nawet nie rozumiesz teo o czym ty
pisałes i o
czym pisze motor. Mnie zastanawia tylko jedno - po co jezdzic po
rondzie
zewnetrznym pasem na okolo - zeby przeszkadzac innym?

A po co budowac wielopasowe ronda ? Zawsze sie komus przeszkadza,
taki ich urok.

stosujac zasade - "skrecam, zawracam - jade wewnetrznym pasem" komus
przeszkadzam?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Argumentowi "Bo nie!" przeciwstawiam
kontrargument "Bo tak!".   Tomasz 'tsca' Sienicki

15 Data: Pa?dziernik 16 2009 22:17:17
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Oct 2009 07:17:16 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
A po co budowac wielopasowe ronda ? Zawsze sie komus przeszkadza,
taki ich urok.

stosujac zasade - "skrecam, zawracam - jade wewnetrznym pasem" komus
przeszkadzam?

Dwa razy zmieniasz pas. A w tych miejscach inni tez chca zmienic.
I wszyscy sobie przeszkadzaja.

J.

16 Data: Pa?dziernik 17 2009 07:47:09
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

A po co budowac wielopasowe ronda ? Zawsze sie komus przeszkadza,
taki ich urok.

stosujac zasade - "skrecam, zawracam - jade wewnetrznym pasem" komus
przeszkadzam?

Dwa razy zmieniasz pas. A w tych miejscach inni tez chca zmienic.
I wszyscy sobie przeszkadzaja.

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam jestem.
niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas pasem zewnetrznym.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
Udawaj drukarke.

17 Data: Pa?dziernik 17 2009 01:06:44
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: arek.pp 

On Oct 17, 9:47 am, Budzik
wrote:

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam jestem.
niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas pasem zewnetrznym.

Jezdzij sobie koles jak chcesz. Bylebys przesrzegał przepisów, bo
codziennie tacy nerwusie jak ty psuja krew innym.
Jaki sens jest wjezdzac na wewnetrzny pas, jezeli po 30-50 metrach mam
sie zatrzymac i błagac prawym kierunkowskazem na wpuszczenie na pas
zewnetrzny. Juz kilka razy jezdziłem w kółko...

18 Data: Pa?dziernik 17 2009 08:32:09
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam
jestem. niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas pasem
zewnetrznym.

Jezdzij sobie koles jak chcesz. Bylebys przesrzegał przepisów, bo
codziennie tacy nerwusie jak ty psuja krew innym.
Jaki sens jest wjezdzac na wewnetrzny pas, jezeli po 30-50 metrach mam
sie zatrzymac i błagac prawym kierunkowskazem na wpuszczenie na pas
zewnetrzny. Juz kilka razy jezdziłem w kółko...

nie wiem co oznacza twoje jezdzenie w kolko - jezdze wewnetrznym kiedy
tylko ma to sen i jakos nigdy w kolko jezdzic nie musiałem.
Na czym polega moja nerwusiowosc? Na tym, ze mam swoje zdanie na ten temat
i generalnie na temat umiejetnosci jazdy kierowców?


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

19 Data: Pa?dziernik 19 2009 13:23:18
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam
jestem. niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas pasem
zewnetrznym.
Jezdzij sobie koles jak chcesz. Bylebys przesrzegał przepisów, bo
codziennie tacy nerwusie jak ty psuja krew innym.
Jaki sens jest wjezdzac na wewnetrzny pas, jezeli po 30-50 metrach mam
sie zatrzymac i błagac prawym kierunkowskazem na wpuszczenie na pas
zewnetrzny. Juz kilka razy jezdziłem w kółko...

nie wiem co oznacza twoje jezdzenie w kolko - jezdze wewnetrznym kiedy
tylko ma to sen i jakos nigdy w kolko jezdzic nie musiałem.
Na czym polega moja nerwusiowosc? Na tym, ze mam swoje zdanie na ten temat
i generalnie na temat umiejetnosci jazdy kierowców?

To, że ktoś umie, wie jak jeszcze niczego nie oznacza, bo inni jeżdżą na pałę, jak chcą. Najpierw trzeba zrobić bilans zysków i strat, a ten na rondzie zmierza na minus.
neelix

20 Data: Pa?dziernik 19 2009 13:28:35
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam
jestem. niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas
pasem zewnetrznym.
Jezdzij sobie koles jak chcesz. Bylebys przesrzegał przepisów, bo
codziennie tacy nerwusie jak ty psuja krew innym.
Jaki sens jest wjezdzac na wewnetrzny pas, jezeli po 30-50 metrach
mam sie zatrzymac i błagac prawym kierunkowskazem na wpuszczenie na
pas zewnetrzny. Juz kilka razy jezdziłem w kółko...

nie wiem co oznacza twoje jezdzenie w kolko - jezdze wewnetrznym
kiedy tylko ma to sen i jakos nigdy w kolko jezdzic nie musiałem.
Na czym polega moja nerwusiowosc? Na tym, ze mam swoje zdanie na ten
temat i generalnie na temat umiejetnosci jazdy kierowców?

To, że ktoś umie, wie jak jeszcze niczego nie oznacza, bo inni jeżdżą
na pałę, jak chcą. Najpierw trzeba zrobić bilans zysków i strat, a ten
na rondzie zmierza na minus.

jak zwykle - przejechałem kilkaset tysiecy kilomentrów i akurat w tym
wzgledzie miałem szczescie...
Za to w druga strone mi sie nie udało - panienka jadaca zewntrznym pasem na
rondzie wjechała mi w prawy bok bo przeciez ona skrecała.
Dopiero policja wytłumaczyła jej ze tam sa te kreski i strzałki wymalowane
w konkretnym celu...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna."  Frank Herbert

21 Data: Pa?dziernik 23 2009 12:26:40
Temat: Re: Pamiętacie wielkš debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "arek.pp"  napisał w wiadomości

On Oct 17, 9:47 am, Budzik
wrote:

o tak, w ten sposób to jasne - w sumie to przeszkadzam, bo tam jestem.
niemniej i tak przeszkadzam mniej, niz jadac caly czas pasem zewnetrznym.

Jezdzij sobie koles jak chcesz. Bylebys przesrzegał przepisów, bo
codziennie tacy nerwusie jak ty psuja krew innym.
Jaki sens jest wjezdzac na wewnetrzny pas, jezeli po 30-50 metrach mam
sie zatrzymac i błagac prawym kierunkowskazem na wpuszczenie na pas
zewnetrzny. Juz kilka razy jezdziłem w kółko...

****
Jesteś młodym kierowcą który boi się spoglądać w lusterko
i nie posiadającym wyczucia ruchu na jezdni
Też tak miałem, przez jakieś 1kkm.
Nie przejmuj sie.
Jak nabędziesz wprawy to nawet jak jesteś z Bzymowa Podgórnego
to w Warszawie dasz sobie radę.

Pozdrawiam
Artur(m)

PS
...albo starym taryfiarzem?!

22 Data: Pa?dziernik 16 2009 13:55:32
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)

z tego co koledzy pisza - sam nawet nie rozumiesz teo o czym ty pisałes i o
czym pisze motor. Mnie zastanawia tylko jedno - po co jezdzic po rondzie
zewnetrznym pasem na okolo - zeby przeszkadzac innym?

Najpierw liczy się osobisty interes. Kto zjeżdżą niech wcześniej zmienia pasy, a nie na samym zjeździe.
neelix

23 Data: Pa?dziernik 16 2009 12:17:13
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie
mam prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!!
:)

z tego co koledzy pisza - sam nawet nie rozumiesz teo o czym ty
pisałes i o
czym pisze motor. Mnie zastanawia tylko jedno - po co jezdzic po
rondzie zewnetrznym pasem na okolo - zeby przeszkadzac innym?

Najpierw liczy się osobisty interes. Kto zjeżdżą niech wcześniej
zmienia pasy, a nie na samym zjeździe.

wczesniej nie oznacza, ze musi caly czas jechac zewnetrznym.
Osobisty interes - w moim interesie jest, aby jak najwiecej osób jezdzilo
wewnetrznym - uplynnia sie ruch, zmniejszaja korki, latwiej i szybciej
nawet najwieksza ciotka wjedzie na rondo.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken

24 Data: Pa?dziernik 16 2009 06:00:07
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: dt 


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości Witam,
(...)

Zakreślone na zdjęciu rondo jest INNE, niż katowickie, które ma wyraźnie wyznaczone kierunki na pasach. Po katowickim rondzie nie możesz jeździć w kółko prawym pasem , a jedynie do najbliższego wyjazdu w prawo lub na wprost.

25 Data: Pa?dziernik 16 2009 07:37:45
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Czarek Daniluk 


Użytkownik "dt"  napisał w wiadomości


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości

Witam,
(...)

Zakreślone na zdjęciu rondo jest INNE, niż katowickie, które ma wyraźnie
wyznaczone kierunki na pasach. Po katowickim rondzie nie możesz jeździć w
kółko prawym pasem , a jedynie do najbliższego wyjazdu w prawo lub na
wprost.

Jak sobie wyobrażasz wyjazd z ronda na wprost ?? dla mnie zjazd z ronda to
jest zawsze w prawo.

Pozdrawiam.

PS:
Jeśli rondo turbinowe to nie może, jeśli zwykłe to ma prawo jak najbardziej
każdym pasem jeździć na okrągło.

26 Data: Pa?dziernik 16 2009 18:02:24
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: dt 


Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w
wiadomości


Użytkownik "dt"  napisał w wiadomości


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości

Witam,
(...)

Zakreślone na zdjęciu rondo jest INNE, niż katowickie, które ma wyraźnie
wyznaczone kierunki na pasach. Po katowickim rondzie nie możesz jeździć w
kółko prawym pasem , a jedynie do najbliższego wyjazdu w prawo lub na
wprost.

Jak sobie wyobrażasz wyjazd z ronda na wprost ?? dla mnie zjazd z ronda to
jest zawsze w prawo.

Tak, masz rację. Chodziło mi po prostu o to,że z zewnętrznego można zjechać
na pierwszy lub drugi wyjazd. Dla znających Katowice : np. jadąc od strony
Chorzowa, możemy z zewn. pasa skręcić w kierunku centrum Katowic (al.
Korfantego) lub w następny zjazd - ul. Roździeńskiego - w kierunku Warszawy

28 Data: Pa?dziernik 16 2009 13:14:18
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 16 Oct 2009, mw wrote:

Żeby finalnie rozwiązać tą kwestię zewnętrzny pas powinien przy każdym
zjeździe mieć śpiącego policjanta w poprzek drogi, tak aby nie można
było jechać na wprost i już ;-).

  Czymś w tym stylu "wsparto" ostatnio rondo turbinowe przy Makro
w Zabrzu. Nie wiem czy tam dochodziło do kolizji (na pewno nie
w takiej skali, jak było kiedyś przy "normalnym" skrzyżowaniu,
kiedy lawety zwyczajnie dyżurowały w okolicy"), ale faktem
jest, że obserwowałem nieraz jadących dość... swobodnie po pasach,
metodą "mi się nie chce kręcić kierownicą, więc wyjadę pasem obok
na skos", teraz jest to nadal możliwe, tylko wstrząsa lekko
takim "ścinającym".

pzdr, Gotfryd

29 Data: Pa?dziernik 16 2009 09:09:25
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-10-15 21:17,  *PiotReK* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Witam,
Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą
przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym
pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z
ronda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost
czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym
wyjazdem.  wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :)
najnowszy numer motoru ma odpowiedz :)
obok tematu w jest zdjecie katowickiego ronda nawet :)
zdjecie:
http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)

Na następnej stronie masz rysunki ronda z oznaczeniami kierunków na pasach wchodzących :)
No ale tamta dyskusja dotyczyła raczej czegoś innego - czy zjeżdżający z wewnętrznego pasa ma pierwszeństwo przed tym na prawym pasie ronda z powodu (dla niektórych :) ) mylącego oznakowania poziomego - ja nadal twierdzę, ze nie :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

31 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:01:04
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości Witam,
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)
Pozdrawiam,
piotr
-- -- -- -- -- -- -- -- --
prawo masz ale tylko łajza tak jeździ...

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z lewego remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat pozytywny.
neelix
neelix

32 Data: Pa?dziernik 16 2009 12:17:14
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się
tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z lewego
remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

33 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:32:01
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się
tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z lewego
remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.

Pusta demagogia. Priorytetem jest bezpieczeństwo.
neelix

34 Data: Pa?dziernik 16 2009 17:17:11
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się
tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z lewego
remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.

Pusta demagogia. Priorytetem jest bezpieczeństwo.

powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

BTW twoje nawolywanie do jezdzenia prawym pasem po rondzie smierdzi mi
lobbowaniem na rzecz koncernów naftowych - wiadomo, ze czym wiecej bedziemy
stac w korkach, tym wiecej spalimy paliwa. I zarowek...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

35 Data: Pa?dziernik 16 2009 19:34:44
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się
tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z lewego
remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.

Pusta demagogia. Priorytetem jest bezpieczeństwo.

powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

Powiedz jeszcze, że bezpieczniej będzie siedzieć w domach. Co to jest jeden absurd więcej?

BTW twoje nawolywanie do jezdzenia prawym pasem po rondzie smierdzi mi
lobbowaniem na rzecz koncernów naftowych - wiadomo, ze czym wiecej bedziemy
stac w korkach, tym wiecej spalimy paliwa. I zarowek...

Lobbowaniem na rzecz bezpieczeństwa w obliczu chamstwa i ignorancji otoczenia. By mniej spalać trzeba przestać świecić.
neelix

36 Data: Pa?dziernik 17 2009 07:47:09
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ
się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z
lewego remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat
pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.

Pusta demagogia. Priorytetem jest bezpieczeństwo.

powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

Powiedz jeszcze, że bezpieczniej będzie siedzieć w domach. Co to jest
jeden absurd więcej?

moze masz racje, moze ludzie rzeczywiscie jezdza az tak zle...
Ale w drugim watku piszesz o debilce ktora zjezdzajac z wewnetrznego
przeleciala ci przed maska - jak widac jechanie zewnetrznym w twoim
przypadku nie okazało sie bardziej bezpieczne.

BTW twoje nawolywanie do jezdzenia prawym pasem po rondzie smierdzi
mi lobbowaniem na rzecz koncernów naftowych - wiadomo, ze czym wiecej
bedziemy
stac w korkach, tym wiecej spalimy paliwa. I zarowek...

Lobbowaniem na rzecz bezpieczeństwa w obliczu chamstwa i ignorancji
otoczenia. By mniej spalać trzeba przestać świecić.

mysle, ze moja aluzja była az nadto czytelna - nie musiałes znowu
wypowiadac Nazwy Tego Czego Niech Nikt Lepiej Nie Wypowiada.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

37 Data: Pa?dziernik 17 2009 13:15:53
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ
się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem. I tak ci na prawym nie są
bezpieczni, ale w razie wypadku spowodowanego przez debila z
lewego remontują auto na koszt debila. Bilans zysków i strat
pozytywny.

najlepiej unikac wypadków jezdzac na swoim podwórku.
Jezeli nie bedziemy uplynniac ruchu, to w ktoryms momencie wszyscy
staniemy.
Pusta demagogia. Priorytetem jest bezpieczeństwo.
powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.
Powiedz jeszcze, że bezpieczniej będzie siedzieć w domach. Co to jest
jeden absurd więcej?
moze masz racje, moze ludzie rzeczywiscie jezdza az tak zle...
Ale w drugim watku piszesz o debilce ktora zjezdzajac z wewnetrznego
przeleciala ci przed maska - jak widac jechanie zewnetrznym w twoim
przypadku nie okazało sie bardziej bezpieczne.

Niestety, ale jak ktoś będzie mial pecha to przynajmniej  wyremontuje sobie stare auto na koszt takiej debilki. Nie ma idealnej recepty na bezpieczeństwo.

neelix

38 Data: Pa?dziernik 17 2009 00:49:54
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: PiotReK 

On 16 Paź, 19:17, Budzik  wrote:
powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

Wiesz co, tak samo można mówić, żeby zapierd...ć przez miasto 90km/h
bo też to upłynni ruch, a jeżdzący 50-60km/h to łajzy! a jak są
przeciwni jeżdzeniu 90km/h w mieście, to niech siedzą w domu!!
człowieku, lecz sie!!
skoro można jeżdzić zewnętrznym to będę, bo tak bezpieczniej!! i nie
uwazam, ze tamuje ruch!! jakos nikt na mnie nie trabi, nie tamuje
ruchu, jedyna zwiazana z tym wyjatkowa sytuacja jaka przez to byla to
zajechanie mi drogi przez idiotę ktory bezposrednio z wewnetrznego
wyjezdza z ronda myslac, ze ma pierszenstwo i nie musi patrzec w
lusterko!!!
pozdrawiam,
piotr

39 Data: Pa?dziernik 17 2009 08:32:12
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

Wiesz co, tak samo można mówić, żeby zapierd...ć przez miasto 90km/h
bo też to upłynni ruch, a jeżdzący 50-60km/h to łajzy! a jak są
przeciwni jeżdzeniu 90km/h w mieście, to niech siedzą w domu!!

oczywiscie mozna tak mowic, niemniej badanie wykazały, ze ZTCP
najplynniejszy ruch osiagamy przy predkosciach 40-50km/h.
Wiec po co tak mowic?

człowieku, lecz sie!!

Wypraszam sobie.
Jezeli chcesz dyskutowac w takim tonie, to zapraszam pod biedronke na piwo,
a nie do mnie z takimi szczeniackimi odzywkami.

skoro można jeżdzić zewnętrznym to będę, bo tak bezpieczniej!! i nie
uwazam, ze tamuje ruch!! jakos nikt na mnie nie trabi, nie tamuje
ruchu, jedyna zwiazana z tym wyjatkowa sytuacja jaka przez to byla to
zajechanie mi drogi przez idiotę ktory bezposrednio z wewnetrznego
wyjezdza z ronda myslac, ze ma pierszenstwo i nie musi patrzec w
lusterko!!!

to, iz nie rozumiesz, ze twoje wjechanie na wewnetrzny ułatwia wjechanie na
rondo innym  nie zmienia faktu ze tak jest.
A to ze nikt na ciebie nie trabi - no sorry - ja bym 1/3 ludzi zabrał
prawko za brak umiejetnosci plynnego wjazdu na rondo i brak sygnalizacji
zjazdu.
Bo nikt na nich trabi, bo oni nie wiedza... cóz...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać."   Alfred Hitchcock

40 Data: Pa?dziernik 17 2009 10:56:36
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: Cavallino 

Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości

On 16 Paź, 19:17, Budzik  wrote:
powiedziałem ci: najbezpieczniej bedzie nie wyjezdzac.

Wiesz co, tak samo można mówić, żeby zapierd...ć przez miasto 90km/h

Musiałoby być ze 190, żeby zasługiwało na takie określenie.

bo też to upłynni ruch, a jeżdzący 50-60km/h to łajzy!

Dokładnie tak jest przecież.

a jak są
przeciwni jeżdzeniu 90km/h w mieście, to niech siedzą w domu!!

Bardzo dobry pomysł.

KAPELUSZ PLONK WARNING

41 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:25:35
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: P.H. 

-- -- -- -- -- -- -- -- --
prawo masz ale tylko łajza tak jeździ...

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem.

Ty weź zostań w domu i nie jedź nigdzie
skręcasz też tylko w prawo (bo bezpieczniej) ??

42 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:34:01
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości

-- -- -- -- -- -- -- -- --
prawo masz ale tylko łajza tak jeździ...

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem.
Ty weź zostań w domu i nie jedź nigdzie
skręcasz też tylko w prawo (bo bezpieczniej) ??

A co to za głupie pytanie?
neelix

43 Data: Pa?dziernik 16 2009 14:45:06
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: P.H. 


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości
-- -- -- -- -- -- -- -- --
prawo masz ale tylko łajza tak jeździ...

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem.
Ty weź zostań w domu i nie jedź nigdzie
skręcasz też tylko w prawo (bo bezpieczniej) ??

A co to za głupie pytanie?

dleczego głupie? nie rozumiesz go?
skoro boisz się zmieniać pasy to pytam czy boisz się też skręcać w lewo (albo wyprzedzać, albo parkować tyłem...)??

44 Data: Pa?dziernik 16 2009 19:09:57
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości
-- -- -- -- -- -- -- -- --
prawo masz ale tylko łajza tak jeździ...

Pieprzysz głupoty. Tylko łajza nazywa tak jeżdżącego łajzą. Jeździ się tak, by unikać zagrożenia wypadkiem.
Ty weź zostań w domu i nie jedź nigdzie
skręcasz też tylko w prawo (bo bezpieczniej) ??

A co to za głupie pytanie?
dleczego głupie? nie rozumiesz go?
skoro boisz się zmieniać pasy to pytam czy boisz się też skręcać w lewo (albo wyprzedzać, albo parkować tyłem...)??

Pytanie jest demagogiczne i głupie. Jak się ma nowe auto to każdy manewr przy tylu drogowych debilach jest ryzykowny i wymaga nawet puszczenia debila. Tak to ma się odbywać? Puszczać debili, bo są bezkarni i bezczelni? Właśnie wczoraj debilka zjeżdżała z wewnętrznego pasa z ronda i zapierdzieliła mi przed maską bez żadnej żenady, na wydrę. To nie był pierwszy taki przypadek. Gdybym jej przypieprzył to moje na wierzchu, tylko co z tego jak nowe auto już nie będzie nowe? Jeszcze coś powiesz o baniu się?

neelix

45 Data: Pa?dziernik 19 2009 09:56:40
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: P.H. 


A co to za głupie pytanie?
dleczego głupie? nie rozumiesz go?
skoro boisz się zmieniać pasy to pytam czy boisz się też skręcać w lewo (albo wyprzedzać, albo parkować tyłem...)??

Pytanie jest demagogiczne i głupie. Jak się ma nowe auto to każdy manewr przy tylu drogowych debilach jest ryzykowny i wymaga nawet puszczenia debila. Tak to ma się odbywać? Puszczać debili, bo są bezkarni i bezczelni? Właśnie wczoraj debilka zjeżdżała z wewnętrznego pasa z ronda i zapierdzieliła mi przed maską bez żadnej żenady, na wydrę. To nie był pierwszy taki przypadek. Gdybym jej przypieprzył to moje na wierzchu, tylko co z tego jak nowe auto już nie będzie nowe? Jeszcze coś powiesz o baniu się?

neelix
nie chcę Cię martwić ale wcześniej czy później i tak ktoś Cię ustrzeli...
no ni życzę aby mimo wszystko nowe auto dawało więcej frajdy z jazdy niż strachu że ktoś je zarysuje (a tak z ciekawości... jak rozwiązałeś problem parkowania (obstukiwania drzwiami)?)

pozdrawiam
Piotr

46 Data: Pa?dziernik 19 2009 13:27:51
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości


A co to za głupie pytanie?
dleczego głupie? nie rozumiesz go?
skoro boisz się zmieniać pasy to pytam czy boisz się też skręcać w lewo (albo wyprzedzać, albo parkować tyłem...)??

Pytanie jest demagogiczne i głupie. Jak się ma nowe auto to każdy manewr przy tylu drogowych debilach jest ryzykowny i wymaga nawet puszczenia debila. Tak to ma się odbywać? Puszczać debili, bo są bezkarni i bezczelni? Właśnie wczoraj debilka zjeżdżała z wewnętrznego pasa z ronda i zapierdzieliła mi przed maską bez żadnej żenady, na wydrę. To nie był pierwszy taki przypadek. Gdybym jej przypieprzył to moje na wierzchu, tylko co z tego jak nowe auto już nie będzie nowe? Jeszcze coś powiesz o baniu się?

neelix
nie chcę Cię martwić ale wcześniej czy później i tak ktoś Cię ustrzeli...
no ni życzę aby mimo wszystko nowe auto dawało więcej frajdy z jazdy niż strachu że ktoś je zarysuje (a tak z ciekawości... jak rozwiązałeś problem parkowania (obstukiwania drzwiami)?)

Strach jednak często zabija frajdę. :-(  Co do parkowania to zostaje równoległe, chociaż to nie pozwoli uniknąć nocnego bydlaka z gwoździem lub dewastującego lusterka. Człowiek człowiekowi wilkiem.
neelix

47 Data: Pa?dziernik 16 2009 13:50:00
Temat: Re: Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)
Autor: neelix 


Użytkownik "PiotReK"  napisał w wiadomości Witam,
Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda wywołaną zresztą
przeze mnie?? :) była sytuacja gdzie prawie wbiłem się jadąc prawym
pasem na wprost w samochód skręcający z wewnętrznego w wyjazdowa z
ronda. pytałem czy jadąc prawym pasem ma pierszenstwo jadac na wprost
czy wymusilem pierszenstwo i powinienem wyjechac z ronda pierwszym
wyjazdem.  wreszcie wiadomo co i jak :) to ja mialem pierszenstwo :)
najnowszy numer motoru ma odpowiedz :)
obok tematu w jest zdjecie katowickiego ronda nawet :)
zdjecie:
http://www.dymu.republika.pl/rondo.jpg
Polecam zapoznac sie szczegolnie tym ktorzy besztali mnie, ze nie mam
prawa jechac prawym nie skrecajac w najblizszy zjazd z ronda!! :)
Pozdrawiam,
piotr
-- -- -- -- -- --
A kto beształ??? Pewnie jakieś niedouczki. Prawym to możesz jeździć od rana do rana i nic nikomu do tego. Na standardowych rondach zawsze masz pierwszeństwo. Zjeżdżający z lewego zmienia pas ruchu i musi ustąpić pierwszeństwa temu na prawym. Mnie przedwczoraj jakaś krowa LBIxxxxx zjechała z lewego i musiałem hamować. Strąbiłem kretynkę, ale nie sądzę by coś z tego zrozumiała. Raz po takim zajechaniu i hamowaniu drugi debil, który nie trzyma odległości wjechał mi z dupę. Temat zjazdu z ronda jest prosty jak budowa cepa tylko na drogach jest za dużo tłuków by to rozumieli.
neelix

Pamiętacie wielką debatę na temat katowickiego ronda?? wreszcie wiadomo co i jak :)



Grupy dyskusyjne