Panasonic DMC-FS15
1 | Data: Kwiecien 14 2011 00:37:34 |
Temat: Panasonic DMC-FS15 | |
Autor: Tosiek | Witam 2 |
Data: Kwiecien 14 2011 09:43:34 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: adal | W dniu 2011-04-14 00:37, Tosiek pisze: Witam Nie znam tego aparatu ale w znalezionym w 5 sekund opisie wyraźnie napisano: Panasonic Lumix DMC-FS15 rejestruje obrazy wyłÄ cznie w plikach JPG o maksymalnej rozdzielczoĹci 4000 x 3000 pikseli. Czyli jeĹli 72 dpi to wielkoć 141,11cm x 105,83cm a gdy 300 dpi to obraz wielkoĹci 33,87cm x 25,4cm. JeĹli chce siÄ mieÄ aparat fotograficzny z którego można coĹ wiÄcej wycisnÄ Ä te chyba nie tej klasy. W opisie wyczytaÄ można coĹ takiego: Panasonic Lumix DMC-FS15 oferuje wyłÄ cznie automatyczne tryby pracy â nie znajdziemy w nim nie tylko trybu manualnego, ale także preselekcji czasu czy przysłony. Użytkownik może wpływaÄ na wartoć ISO czy balans bieli (także ustawiany rÄcznie do wskazanego wzorca), ale parametry ekspozycji aparat dobiera sam. Czyli jak delikatnie mówiÄ niektórzy o takim aparacie: małpka. Pozdrawiam 3 |
Data: Kwiecien 14 2011 10:35:11 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Tosiek | Do "adal" 4 |
Data: Kwiecien 14 2011 11:21:30 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 11-04-14 09:43, adal pisze: JeĹli chce siÄ mieÄ aparat fotograficzny z którego można coĹ wiÄcej Na co komu tryby preselekcyjne w kompakcie? Przysłanianie obiektywu zmienia głÄbiÄ ostroĹci z bardzo dużej na ogromnÄ , przy okazji skutecznie psujÄ c obraz. Przy f 8 na szerokim kÄ cie masz już "efekt pinhole" - wszystko jednakowo rozmyte. W wielu konstrukcjach zamiast przysłony stosuje siÄ filtr ND, co jest IMHO sensowniejsze. -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 5 |
Data: Kwiecien 14 2011 16:19:02 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: J.F. | Użytkownik "Pawel Gancarz" napisał W dniu 11-04-14 09:43, adal pisze: Na co komu tryby preselekcyjne w kompakcie? Przysłanianie obiektywu Po to samo co w innych aparatach. Tylko niespodzianka ... czy ten aparat ma w ogole przyslone ? J. 6 |
Data: Kwiecien 14 2011 17:08:11 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Pawel Gancarz | W dniu 11-04-14 16:19, J.F. pisze: Na co komu tryby preselekcyjne w kompakcie? Przysłanianie obiektywu Nie wiem czy ten akurat ma przyslone czy filtr ND. Dlaczego niespodzianka? -- "We all go a little mad sometimes." Norman Bates 7 |
Data: Kwiecien 14 2011 16:17:13 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: J.F. | Użytkownik "adal" napisał w 2. Po 12 Mpixelowym aparacie spodziewałem siÄ przyzwoitej Nie zartuj. G* idiotenkamera to moze jest, ale ta rozdzielczosc nie powinna miec zadnego znaczenia. Obrazek ma 3k*4k pixeli, i tylko durne programy patrza sie na deklaracje dpi, bo to jest tylko deklaracja w jednym miejscu pliku. GIMP to zmienia bez problemu. Ale rynek pelen g* programow. J. 8 |
Data: Kwiecien 14 2011 09:59:58 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: bofh@nano.pl | On 14.04.2011 00:37, Tosiek wrote: Witam W jakim trybie masz podłączony aparat do komputera? USB storage czy PictBrigde? W drugim przypadku możesz tylko odczytywać dane, a nie możesz ich modyfikować. Sprawdź w instrukcji. 2. Po 12 Mpixelowym aparacie spodziewałem się przyzwoitej Polecam instrukcje do programów graficznych i do aparatu. Dpi to liczba punktów na cal, czyli będzie się zmieniać wraz wielkością wydruku. często będę wykorzystywał fragmenty do fotomontażu. Jak można z tego Zrozum co to jest DPI i jaka jest zależność między rozdzielczością zdjęcia, DPI i rozmiarem wydruku. To jak z termodynamiką. Zmieniając jedną wartość musisz zmodyfikować pozostałe parametry. DPI jest miarą jakości wydruku (to jest pewne uproszczenie), a nie wielkości. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 9 |
Data: Kwiecien 14 2011 17:43:49 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Tosiek |
10 |
Data: Kwiecien 14 2011 22:04:53 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Paweł W. | W dniu 2011-04-14 17:43, Tosiek pisze: Ad 2. W tym temacie, niby rozumiem co do mnie piszecie. Jednak, jak do Wybacz, ale nic z tego nie rozumiem. Powiem ci tak: wartość dpi cię nie interesuje. Rozdzielczość twojego aparatu to ta, zadeklarowana w megapikselach. Nie wiem, ile ich tam masz, ale pewnie coś w okolicy 4000x3000 pikseli. DPI to wielkość kropki na drukarce. Jeśli chcesz wiedzieć, jaka będzie wielkość odbitki w 300dpi, to tyle deklarujesz w programie graficznym i on ci przelicza. Przy czym 300dpi to gęstość upakowania punktów obrazu obok siebie tak duża, że większej nie potrzeba, bo ludzki wzrok większej gęstości nie rozróżni(ponad 300dpi jest poza rozdzielczością ludzkiego wzroku, nawet jeśli masz nos przy zdjęciu, więc zakłada się, że 300spi to maks). Jeśli oglądasz odbitkę z metra, to może nawet 72dpi jest wystarczające, abyś nie widział pikselizacji, dzięki temu możesz wyprodukować odbitkę 1x1,5m. Już ci ktoś to przeliczał przede mną. Jeszcze raz - nie patrz na parametr dpi, tylko na mpx*. *liczy się jeszcze to, czy obiektyw jest wystarczająco ostry, żeby wykorzystać wszystkie mpx matrycy, a twój na 99,999999% nie jest. 11 |
Data: Kwiecien 15 2011 13:05:09 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Tosiek | ""Paweł W."" napisał Wybacz, ale nic z tego nie rozumiem.Może dlatego, że jak pisałem, te pojęcia lepiej czuję niż potrafię je wyrazić. Pominę więc wszystkie fachowe określenia i przeliczenia. Swoją frustrację objaśnię na przykładzie przywołanych wcześniej polnych kwiatów na stole. Zatem mam zdjęcie żony przy klombie śliczych, kolorowych ale drobnych kwiatków. Drugie zdjęcie to śliczna żona przy stole, na którym stoi wazon sztucznych kwiatów. Chcę te piękności tak zestawić, by nawet lustereczko miało problem z powiedzeniem kto jest najpiękniejszy na świecie. Technicznie robota bezproblemowa tylko skutek nie do przyjęcia. Już wyjaśniam dlaczego. Zdjęcia zrobione tym samym aparatem, ta sama żona jako obiekt główny (monogamia obowiązuje), ale nie to samo zbliżenie, więc kwiatki malutkie u stóp. Jeśli przeniosę je do wazonu i dopasuję proporcje tzn. powiększę, to mam porobione. Piksele tak się powiększą, że w nalepszym przypadku kwiaty stracą ostrość, co niekiedy da się skorygować ale raczej zupełnie stracą czytelność. Oczywiście, jest to skrajnie kiczowaty przypadek przywołany na użytek dyskusji ale pokazuje, że wcześniejsze określenie swoich intencji zmusiło by mnie do zejścia na poziom kwiatków i wykonanie zbliżeń. Wszystko co tu wyraziłem jest dla mnie jasne, ale wcześniej nie obeznany z techniczną stroną fotografii ubzdurałem sobie, że 12 Mpix aparat będzie miał większą rozdzielczość, cztaj: mniejsze piksele bo więcej, co w opisanym przypadku przydałoby się kwiatom. No cóż, pomału frustracja mi przechodzi. Zaczynam się przyzwyczajać do tego co mam i uczyć wykorzystywać. Jeszcze taka dygresja, która nasunęła mi się odkąd mam aparat w ręce. Ci, ktorzy ZŁOŚLIWIE, tego typu aparaty nazywają małpkami, są nimi sami. Prawdopodobnie nigdy nie wykorzystali swoich zdjęć z najwspanialszych aparatów do niczego innego niż trzymania na dysku lub w albumie. Jakoś nie mogę zrozumieć, po co im cała inwencja twórcza, jeśli jest, w stosunku do czegoś co leży jak znaczek w klaserze, ale może jeszcze za wcześnie żeby to pojąć. Natomiast sporo szacunku mam do zdjęć okolicznościowych, jak widzę ile przyjemności mają oglądający. Pozdrowienia Tosiek 12 |
Data: Kwiecien 15 2011 13:28:21 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: bofh@nano.pl | On 15.04.2011 13:05, Tosiek wrote: ""Paweł W."" napisał Ale to oczywiste. Jeśli powiększasz coś małego cyfrowo to musisz w końcu otrzymać śliczne piksele. Cudów nie ma. To nie grafika wektorowa. Planując jakąś pracę graficzną musisz przygotować do niej odpowiednio materiał. Chyba za dużo filmów oglądałeś detektywistycznych, gdzie zdjęcie zrobione z kilometra można dowolnie długo powiększać, aż zobaczy się napisy na guzikach. -- wer <",,)~~ http://szumofob.eu 13 |
Data: Kwiecien 16 2011 14:24:38 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 14 Apr 2011, "Paweł W." wrote: Przy czym 300dpi to gęstość upakowania punktów obrazu obok siebie tak duża, że większej nie potrzeba, bo ludzki wzrok większej gęstości nie rozróżni(ponad 300dpi jest poza rozdzielczością ludzkiego wzroku, nawet jeśli masz nos przy zdjęciu, Hm... 300 DPI jest AFAIR określone dla "odległości najlepszego widzenia", a ta z kolei coś na 30cm. Jak ktoś ma dobrą ostrość widzenia i jest krótkowidzem, to mając nos przy zdjęciu powinien te 300DPI przekroczyć. Nawet, jeśli "300 DPI każdemu wystarczy" ;) pzdr, Gotfryd 14 |
Data: Kwiecien 14 2011 10:06:59 | Temat: Re: Panasonic DMC-FS15 | Autor: Arkadiusz Stopa |
Witam-- -- -- -- -- -- -- -- - Nie w każdym aparacie można z komputera kasować fotki. Może tak jest w Twoim, szczegóły powinny być w instrukcji aparatu lub jego oprogramowania. 2. Po 12 Mpixelowym aparacie spodziewałem się przyzwoitej rozdzielczości, zadawalającej fotografa. Otwieram wiec Corela, patrzę na właściwości a tu 72 lub 96 dpi, format Exif i Photoshop 180 dpi. Na dysku 4,5 Mb a rozdzielczość internetowa. Co jest grane? Fotograf woła 300 dpi. Mogę przetworzyć ale mnie też chodzi o wysoką rozdzielczość bo często będę wykorzystywał fragmenty do fotomontażu. Jak można z tego aparatu wycisnąć więcej dpi bez pomniejszania zdjęcia?-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Rozdzielczość w dpi jest ściśle powiązana z rozmiarem wydruku i nie można jej rozpatrywać nie patrząc na rozmiar fizyczny wydruku. Zauważ, że ta fotka, która ma "tylko" 72 dpi ma też wielkość ok. 1 x 1,5 metra. Gdyby miała mieć 300 dpi przy tym samym rozmiarze wydruku, aparat musiał by mieć matrycę o rozdzielczość ok. 200 mln pikseli. -- Pozdrawiam serdecznie Arkadiusz Stopa <stopa małpka post kropka pl> tel. 897633408 Mała Galeria Makrofotografii: www.stopa.cso.pl |