Czy oplaca sie trzymac auto na parkingu strzezonym?
Po wczorajszych wichurach "sasiadowi" wyrwalo plandeke z Poldolota dzieki
ktoremu mam stluczona tylna szybe karoserii "Fiat Tipo" tzw. trojkacik i
tylna klape do lakierowania. Zanim dostalo sie mojemu autku po drodze
oberwalo Mondeo, jednak z mniejszymi szkodami.
Policja stwierdzila, ze odszkodowanie mi sie nie nalezy z OC sprawcy, gdyz
szkoda nie powstala w ruchu ladowym i odszkodowania moge sie domagac z
powodztwa cywilnego...
Czy ktos moze mi wyjasnic?
Do tej pory myslalem, ze OC placi sie jak sama nazwa wskazuje ubezbieczenie
od odpowiedzialnosci cywilnej. OC placimy czy auto jest w ruchu czy nie.
Wiec jesli to auto wyrzadzilo mi szkody to powinni wyplacic odszkodowanie?
Pozdr.
Michal

On Sat, 20 Jan 2007 01:05:05 +0100,  Michał Nalepa wrote:

Czy oplaca sie trzymac auto na parkingu strzezonym?
Po wczorajszych wichurach "sasiadowi" wyrwalo plandeke z Poldolota

Policja stwierdzila, ze odszkodowanie mi sie nie nalezy z OC sprawcy, gdyz
szkoda nie powstala w ruchu ladowym i odszkodowania moge sie domagac z
powodztwa cywilnego...
Czy ktos moze mi wyjasnic?
Do tej pory myslalem, ze OC placi sie jak sama nazwa wskazuje ubezbieczenie
od odpowiedzialnosci cywilnej. OC placimy czy auto jest w ruchu czy nie.
Wiec jesli to auto wyrzadzilo mi szkody to powinni wyplacic odszkodowanie?

Ale przeciez nie auto wyrzadzilo szkody, tylko plandek.
Jakby sasiadowi doniczka z okna spadla, to nalezy ci sie z OC pojazdu,
bo obok jego samochodu parkowales ?

Ale probuj, szkoda w sumie w czasie garazowania, a ladunek z pojazdu
zerwalo :-)

J.

Użytkownik "Michał Nalepa"  napisał w wiadomości

Czy oplaca sie trzymac auto na parkingu strzezonym?
Po wczorajszych wichurach "sasiadowi" wyrwalo plandeke z Poldolota dzieki
ktoremu mam stluczona tylna szybe karoserii "Fiat Tipo" tzw. trojkacik i
tylna klape do lakierowania. Zanim dostalo sie mojemu autku po drodze
oberwalo Mondeo, jednak z mniejszymi szkodami.
Policja stwierdzila, ze odszkodowanie mi sie nie nalezy z OC sprawcy, gdyz
szkoda nie powstala w ruchu ladowym i odszkodowania moge sie domagac z
powodztwa cywilnego...
Czy ktos moze mi wyjasnic?
Do tej pory myslalem, ze OC placi sie jak sama nazwa wskazuje ubezbieczenie
od odpowiedzialnosci cywilnej. OC placimy czy auto jest w ruchu czy nie.
Wiec jesli to auto wyrzadzilo mi szkody to powinni wyplacic odszkodowanie?
Pozdr.
Michal

To była plandeka zakrywająca samochód (namiastka garażu), czy plandeka na skrzyni Poloneza Trucka?


yabba

Michał Nalepa napisał(a):

Czy oplaca sie trzymac auto na parkingu strzezonym?
Po wczorajszych wichurach "sasiadowi" wyrwalo plandeke z Poldolota dzieki
ktoremu mam stluczona tylna szybe karoserii "Fiat Tipo" tzw. trojkacik i
tylna klape do lakierowania. Zanim dostalo sie mojemu autku po drodze
oberwalo Mondeo, jednak z mniejszymi szkodami.
Policja stwierdzila, ze odszkodowanie mi sie nie nalezy z OC sprawcy, gdyz
szkoda nie powstala w ruchu ladowym i odszkodowania moge sie domagac z
powodztwa cywilnego...
Czy ktos moze mi wyjasnic?
Do tej pory myslalem, ze OC placi sie jak sama nazwa wskazuje ubezbieczenie
od odpowiedzialnosci cywilnej. OC placimy czy auto jest w ruchu czy nie.
Wiec jesli to auto wyrzadzilo mi szkody to powinni wyplacic odszkodowanie?
Pozdr.
Michal

Ale co ma do tego parking strzeżony? Przed wiatrem nie jest strzeżony.
Mimo wszystko najpierw ścigałbym gościa domagajac się odszkodowania z jego OC. Policja nie jest od orzekania czy OC się należy czy nie.
Jeżeli winny się wypnie -czyt. np nie poda swoich danych  (odpowiada za szkodę na zasadzie ryzyka a nie winy)to wtedy chyba policja ? o ustalenie danych sprawcy ?? i sprawa cywilna... przejdą lata i wieki przeminą...

AC i regres ??
Michał