Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc
zepchnął mnie z drogi.

Nie mam zamiaru ci grozić. Życzę ci za to, żebyś zdechł jak najszybciej
wjeżdżając pod TIRa albo kończąc na drzewie.
Przez takich chamów jak ty w Polsce się tak ciężko żyje.

  flatron

flatron napisał(a):

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

A naklejkę grupowš miał?

Nie miał.
Niczym nie wyróżniajšca się Astra Classic. Nawet bez kratki.

zatem nie ma co tu o nim pisac bo i tak nie przeczyta...

Hello flatron,

Friday, January 5, 2007, 10:52:19 AM, you wrote:

A naklejkę grupowš miał?

Nie miał.
Niczym nie wyróżniajšca się Astra Classic. Nawet bez kratki.

No to po co tu piszesz?

Hello flatron,

Friday, January 5, 2007, 11:00:09 AM, you wrote:

No to po co tu piszesz?

1. Grupa jest bardzo popularna, więc jest szansa, że przeczyta to ktoś z
rodziny lub znajomych.

2. Odreagowuję stres.

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello flatron,

Friday, January 5, 2007, 11:00:09 AM, you wrote:

No to po co tu piszesz?

1. Grupa jest bardzo popularna, więc jest szansa, że przeczyta to ktoś z
rodziny lub znajomych.

Mała szansa.

2. Odreagowuję stres.

Walnij baranka - przejdzie.

Niczym nie wyróżniajšca się Astra Classic. Nawet bez kratki.

No to po co tu piszesz?

flatron  wystukał(a):

A naklejkę grupowš miał?

Nie miał.

To po jaką cholere to piszesz na tą grupe? Kogo to interesuje. Chyba nie
myslisz, że sobie spisze te numery na kartke, przypne na samochodzie i
jak będe jechał to bede wypatrywał tego samohodu?

Piracik_  wystukał(a):

skoro ci to nie potrzebne to po cholere czytasz ten watek i sie
udzielasz? ja np rozejrze sie za tym autem i pokaze jemu jak czuja
sie inni :P

A skąd wiesz jak naprawde było? Może to kolega flatron jest winny, a nie
pan z samochodu PO xxxxx? Nie było nas tam więc nie mamy prawa tego
osądzać.

Piracik_  wystukał(a):

co nie tlumaczy ciebie od najezdzania na niego. oby ci sie nigdy to
nie przytrafilo ale chetnie kiedys poczytam twoje zale i rozpacze a
pozniej tez to tak skomentuje. ja np czytam takie watki po to aby na
przyszlosc samemu to uniknac i miec wyobraznie w trasie

Tak się dziwnie składa, że takich sytuacji mam kilka w tygodniu
conajmniej. Gdybym tak miał tutaj wypisywać numery rejestracyjne
kierowców z całej Europy to by nic innego nie było na grupie do
czytania.

PS. Spisałeś sobie te numery i powiesiłeś na predniej szybie?

Piracik_  wystukał(a):

kilka razy w tygodniu w rowie siedzisz? nigdy nie chce jechac w twoim
otoczeniu bo zagrozeniem jestes

nie. widocznie mam lepsza pamiec od ciebie

nie. widocznie mam lepsza pamiec od ciebie

Skoro pamiętasz wszystkie numery pojazdów podane na PMS to naprawde
cie podziwiam :)

Wlodek  wystukał(a):

czytajac wypowiedzi w tym watku to juz praktycznie zapamietalem
te numery (tym bardziej, ze 3/7 numeru pokrywa sie z moim :))

czytajac wypowiedzi w tym watku to juz praktycznie zapamietalem
te numery (tym bardziej, ze 3/7 numeru pokrywa sie z moim :))

Nie pisz nawet takich rzeczy, bo patrząc na grupowiczów takich jak
"Piracik_" zaraz wyjdzie, że kolega "flatron" się pomylił i się okaże,
że to ty byłeś :P

Wlodek  wystukał(a):

to jeszcze astre z vectra musialby pomylic

Użytkownik flatron napisał:

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

Komorka do lapki i zglosic na 112/997.

Użytkownik Scyzoryk napisał:

Komorka do lapki i zglosic na 112/997.

za to mozna mandat dostac ;-)

Komorka do lapki i zglosic na 112/997.

flatron napisał(a):

Komorka do lapki i zglosic na 112/997.

Niech zgadnę - wyśmieją mnie.
Ktoś składał skargę na zachowanie się na drodze ?

Ja meldowalem o gosciach jadacych wezykiem. W ostatnim przypadku, jeszcze
sie nie rozlaczylem, a dyzurny juz przez papuge wysylal patrol w
miedzyczasie pytajac gdzie dokladnie jest podejrzane auto. Slychac bylo,
ze mu zalezy :)

na wezykowcow kilka razy dzwonilem i dwa razy przy mnie ich zatrzymali,
wiec cos to jednak daje. To jest jednak inna sytuacja bo tutaj biora
alkomat i sprawa sie wyjasnia Niestety jak zadzwonisz ze cie zepchnal to
nawet jak go zatrzymaja to mu nic nie moga zrobic :( twoje slowa przeciwko
jego.

Użytkownik "Kuba"  napisał w wiadomości

>
>
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze miski podchodza w ciekawy sposob
delikwenta i przedstawiaja mu wykroczenie z propozycja mandatu. Jak sie

zgodzi, kieruja sprawe do SG i zglaszajacego prosza o swiadkowanie. Wtedy
juz po zawodach - rajdowiec na ogol mieknie :P

Użytkownik "Kuba"  napisał w wiadomości

>
>
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze miski podchodza w ciekawy sposob
delikwenta i przedstawiaja mu wykroczenie z propozycja mandatu. Jak sie

zgodzi, kieruja sprawe do SG i zglaszajacego prosza o swiadkowanie. Wtedy
juz po zawodach - rajdowiec na ogol mieknie :P

flatron wrote:

Niech zgadnę - wyśmieją mnie.

Ktoś składał skargę na zachowanie się na drodze ?

flatron napisał(a):

Niech zgadnę - wyśmieją mnie.
Ktoś składał skargę na zachowanie się na drodze ?

Użytkownik "flatron"  napisał w wiadomości

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

Nie mam zamiaru ci grozić. Życzę ci za to, żebyś zdechł jak najszybciej wjeżdżając pod TIRa albo kończąc na drzewie.
Przez takich chamów jak ty w Polsce się tak ciężko żyje.

Karolek napisał(a):

Trzebabylo nie zjezdzac, polecialby na otylke i problem z glowy.

Trzebabylo nie zjezdzac, polecialby na otylke i problem z glowy.

Ten by poleciał który miał lżejszy samochód i mniej szczęścia.

Dnia Fri, 05 Jan 2007 11:13:52 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

Ten by poleciał który miał lżejszy samochód i mniej szczęścia.
Takie podkładanie się to głupota, bo samemu można się ciężko zdziwić,
nie mówiąc o poobijanym własnym samochodzie i tym że nie wiadomo kto
zostanie uznany winnym.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Karolek napisał(a):

Trzebabylo nie zjezdzac, polecialby na otylke i problem z glowy.

Ten by poleciał który miał lżejszy samochód i mniej szczęścia.
Takie podkładanie się to głupota, bo samemu można się ciężko zdziwić, nie mówiąc o poobijanym własnym samochodzie i tym że nie wiadomo kto zostanie uznany winnym.

Karolek napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Karolek napisał(a):

Trzebabylo nie zjezdzac, polecialby na otylke i problem z glowy.

Ten by poleciał który miał lżejszy samochód i mniej szczęścia.
Takie podkładanie się to głupota, bo samemu można się ciężko zdziwić, nie mówiąc o poobijanym własnym samochodzie i tym że nie wiadomo kto zostanie uznany winnym.

No co do winy to raczej watpliwosci by zadnych nie bylo.

A i z doswiadczenia wiem, ze jak takie cwaniaczki chca wymusic na tobie zrobienie mu miejsca, a ty nie reagujesz na jego zjezdzanie to konczy sie na tym, ze gosc tylko blisko dojezdza i potem hamuje... jeszcze nie trafilem na takiego odwaznego co by sie pokusil o kontakt fizyczny.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości [...]

Ostatnio nawet taki jeden się tu chwalił tym na grupie, że jak podczas wyprzedzania ktoś nie chciał go wpuścić to on w niego wjechał.

Wiesiaczek napisał(a):

I jak się skończyło? Musiałem przegapić, a temat interesujący.

Wiesiaczek napisał(a):

I jak się skończyło? Musiałem przegapić, a temat interesujący.

Ostatnio nawet taki jeden się tu chwalił tym na grupie, że jak podczas
wyprzedzania ktoś nie chciał go wpuścić to on w niego wjechał.

On 8 Jan 2007 08:23:49 +0100,  wrote:

wyprzedzania ktoś nie chciał go wpuścić to on w niego wjechał.

wjechal bo ten ktos przyspieszal gdy byl wyprzedzany
brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem ?

Użytkownik "flatron"  napisał w wiadomości

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Słyszałeś kiedyś o zamku błyskawicznym?

On Fri, 5 Jan 2007 18:27:12 +0100,  Tomasz Kałużny wrote:

Słyszałeś kiedyś o zamku błyskawicznym?

[..]
Wlasnie tam zaczyna sie najwieksza agresja. Nie wspomne juz o TIRach
blokujacych wolne pasy, aby przypadkiem nikt nie dotarl na poczatek
(znaczy sie koniec) pasa

Hello J,

Saturday, January 6, 2007, 12:39:06 AM, you wrote:

Wlasnie tam zaczyna sie najwieksza agresja. Nie wspomne juz o TIRach
blokujacych wolne pasy, aby przypadkiem nikt nie dotarl na poczatek
(znaczy sie koniec) pasa

Ale oni dobra robote robia i zamek buduja :-)

On Sat, 6 Jan 2007 02:13:18 +0100,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,

Wlasnie tam zaczyna sie najwieksza agresja. Nie wspomne juz o TIRach
blokujacych wolne pasy, aby przypadkiem nikt nie dotarl na poczatek
(znaczy sie koniec) pasa

Ale oni dobra robote robia i zamek buduja :-)

Robią krecią robotę i tworzą korki.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

>>>Wlasnie tam zaczyna sie najwieksza agresja. Nie wspomne juz o TIRach
>>>blokujacych wolne pasy, aby przypadkiem nikt nie dotarl na poczatek
>>>(znaczy sie koniec) pasa
>>Ale oni dobra robote robia i zamek buduja :-)
>
>Robią krecią robotę i tworzą korki.

Korek sie tworzy bo jest zwezenie.

Cavallino wrote:

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

Słyszałeś kiedyś o zamku błyskawicznym?

Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc zepchnął mnie z drogi.

Słyszałeś kiedyś o zamku błyskawicznym?

Czasami zamki sie zacinaja.

nr rej juz masz, teraz mozesz zadziałać dalej i nie mowie tu o Policji...
;-)

--
Pozdrawiam

GRYNGOL

On Fri, 5 Jan 2007 10:34:29 +0100,  flatron wrote:

Granatowa Astra PO 05715.
Gnojek nie zmieścił się wyprzedając kolejkę kończącym się pasem, więc
zepchnął mnie z drogi.

Nie mam zamiaru ci grozić. Życzę ci za to, żebyś zdechł jak najszybciej
wjeżdżając pod TIRa albo kończąc na drzewie.
Przez takich chamów jak ty w Polsce się tak ciężko żyje.