Pełna klatka - czy to ma sens?
1 | Data: Sierpien 09 2012 03:03:17 |
Temat: Pełna klatka - czy to ma sens? | |
Autor: Les | Witam, 2 |
Data: Sierpien 09 2012 12:16:59 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-09 12:03, Les pisze: Sprzęt do makro (90%), krajobrazu, czasami reportażu (5%). Tak, na minus. Zyskasz raczej problemy ze zbyt małą go (makro, krajobraz) i nierównym rysowaniem kadru (krajobraz). Reportaż... są wady i zalety, zależy jaki typ zdjęć. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /w życiu zdarza się, że od ucznia ważniejszy jest dzienniczek ucznia/ 3 |
Data: Sierpien 09 2012 12:53:10 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: quent | W dniu 2012-08-09 12:03, Les pisze: Sprzęt do makro (90%), krajobrazu Jeśli faktycznie do tego to IMO pakowanie się w FF to zwykłe utrudnianie sobie życia oraz strata, niemałej przecież, kasy. -- Pozdr. Q www.elipsa.info 4 |
Data: Sierpien 09 2012 13:47:19 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Ergie | Użytkownik "Les" napisał w wiadomości grup Nie będę używał jasnych stałek, rybiego oka. Sprzęt do makro (90%), krajobrazu, czasami reportażu (5%). Jak pisali poprzednicy stracisz większą GO która przy makro i krajobrazach jest zaletą. Dodatkowo stracisz poręczność i lekkość zestawu, a co zyskasz? Lepsze wysokie ISO. Pozdrawiam Ergie 5 |
Data: Sierpien 09 2012 05:43:24 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Les | Jak pisali poprzednicy stracisz większą GO która przy makro i krajobrazach Pozdrawiam To chyba faktycznie lepiej kupić 7D niż 5D. Dla mnie jedyne ISO to 100 (99% zdjęć). Największą GO miałem przy hybrydzie, ale nie mogłem zrobić małej (takiej jaką mi teraz daje 100 przy 2,8 pod światło). Co do lekkości zestawu to bym polemizował - plecak waży już chyba z 10 kg + statyw dodatkowe 4 kg (nie wspomnę o wodzie i ubraniu). Najbardziej zależy mi na jakości fotki - duże powiększenia. Pozdrawiam Les 6 |
Data: Sierpien 09 2012 16:05:54 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Ergie | Użytkownik "Les" napisał w wiadomości grup To chyba faktycznie lepiej kupić 7D niż 5D. Dla mnie jedyne ISO to 100 (99% zdjęć). Największą GO miałem przy hybrydzie, ale nie mogłem zrobić małej (takiej jaką mi > teraz daje 100 przy 2,8 pod światło). A dlaczego nie 650D ? Bardziej przewidywalny AF, lepsze LV (to się przy makro przydaje), lżejszy i tańszy. Jedyną zaletą 7D jest wygodniejszy uchwyt, ale IMO lepiej kupić 650D i grip, niż gołe 7D. Najbardziej zależy mi na jakości fotki - duże powiększenia. Poszukaj w archiwum relacji z wystaw Marka Wyszomirskiego. Robił naprawdę duże powiększenia m.in. z kompaktu OIDP 2mpix :-) Pozdrawiam Ergie 7 |
Data: Sierpien 09 2012 07:43:27 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Les | A dlaczego nie 650D ? Bardziej przewidywalny AF, lepsze LV (to siďż˝ przy Minusy 650D: - mały (jakoś mi nie leży w dłoni - jak kompakcik) - inne karty (a mam ich trochę) - dużo pixeli (za dużo jak na tak małą matrycę) LV fajne, ale wolę tor światła + wizjer kątowy z Pentacona niż wyświetlacz! Pozdrawiam Pozdrawiam Les 8 |
Data: Sierpien 09 2012 16:53:26 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Ergie | Użytkownik "Les" napisał w wiadomości grup Minusy 650D: Rozumiem, choć uważam, że z gripem jest i tak wygodniejszy niż 7d bez gripa. - inne karty (a mam ich trochę) Ale za to obecnie karty SD są tańsze niż CF. - dużo pixeli (za dużo jak na tak małą matrycę) One mają tyle samo pixeli... Pozdrawiam Ergie 9 |
Data: Sierpien 09 2012 17:02:40 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-09 16:05, Ergie pisze: To chyba faktycznie lepiej kupić 7D niż 5D. Dla mnie jedyne ISO to 100 7D to dość nieciekawy klamot - ani dynamiki, ani szumów małych, ani szczegółów. Naprawdę dobre zdjęcia wyjdą tylko ze stałki (zbyt silny filtr aa zjada obrazek z zoomów) przy 100iso i ograniczonej dynamice. AF jest zawodny, ale nie jak zwykło się myśleć (ostro-nieostro), lecz w swej precyzji. Praktycznie nie wykorzystuję go, gdy jest ciemniej, bo nigdy nie wiadomo, czy nie przestrzeli delikatnie, akurat tyle, że widać dopiero na większych powiększeniach albo 1:1 (dotyczy to różnych obiektywów i nie jest to stałe przesunięcie). Bierz 650D, lepsza praca z lv i nie kupuj tego drogiego niewypału. -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /zegar, który stoi, przynajmniej jest dokładny dwa razy dziennie/ 10 |
Data: Sierpien 09 2012 21:48:22 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Mariusz [mr.] |
"Les" wrote: doszedłem do wniosku że muszę kupić nowy aparat i tu nastąpiła duża[...] czy ma sens przejść na 5D (raczej mk1) + 17-40 4L + pozostałe pod[...] Czy różnica w jakości będzie zauważalna? Czy zyskam coś jeszcze? A Na pewno zyskasz na wadze :)) - wszystkie FF to ciężkie grzmoty, głównie z powodów marketingowych jako uzasadnienie dla ceny premium - - dla mnie to bardzo ważne, a wiec porażka. Stracisz... Jeszcze bardziej na dyskrecji. W sytuacji, gdy komórkowcy focą jak opętani to ja dopiero słyszę teksty: "Proszę nie robić zdjęć!", albo: "Mmm, dobry sprzęt... Dużo ma pikseli?", czy też: "To do jakiejś gazety?", a wcale nie mam największego sprzęta - jakoś w społeczeństwie nie ma skojarzenia, że telefon robi zdjęcia (nawet, jeśli widać, że robi) - dopiero widok aparatu z osłoną p.słon. (noszę na stałe ze względu na nieprzewidywalność sytuacji) uruchamia w głowach wszystkie dzwonki ostrzegawcze... Chętnie kupiłbym aparat jasnoszary, zgodny z luminancją skóry, ale nawet w niskich Pentaksach z przebrankami do wyboru nie było dokładnie takiej oferty. Zatem przy dzisiejszej ofercie FF będzie dobry z zestawem peleryna niewidka + przenośne pola dryfowe do dźwigania... :) Natomiast jeśli chodzi o jakość... Ostatnio troszkę wypadłem z tematu, ale Canona w dalszym ciągu cechuje niezwykła subtelność - - pozostał już JEDYNYM producentem, u którego postęp jakości obrazu jest bardzo subtelny, w praktyce niemal niezauważalny (nie analizowałem ostatniej trzycyfrówki, ale o żadnej rewolucji nie słyszałem). Zatem FF pozostaje jedynym sposobem na poprawę jakości w C, no ale na niskim ISO najmniej to będzie widoczne. Canon nie jest również mistrzem wierności kolorów (czerwień!), więc jeśli chcesz sprawdzać jakieś modele pod tym kątem, to niektóre testownie robią zdjęcie ColorCheckera w stałym świetle. Jeśli obrabiasz rawy, to najlepiej gdyby wynik testowy też był w rawie (a to już rzadko spotykane) - obrobić sampla w swoim workflow i wyniki zmierzyć jakimś progsem testowym (ja używam do tego Frame [pełnej wersji]), a następnie porównać wyniki do 40D, albo do referencyjnych modeli wszystkich marek. Ale oczywiście można też korygować wszystkie swoje rawy z automatu. To tak subiektywnie ode mnie. pozdrawiam Mariusz [mr.] 11 |
Data: Sierpien 10 2012 11:47:06 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Jakub Roguski | W dniu 2012-08-09 12:03, Les pisze: Witam, Moje trzy grosze: Jeżeli makro to 90% tego co robisz, to przejĹcie na pełnÄ klatkÄ bÄdzie ruchem w złÄ stronÄ. Wynika to z faktu, że wiÄksza matryca oznacza koniecznoć uzyskania wiÄkszego powiÄkszenia fotografowanego obiektu (aby pokrył cały kadr), a to z kolei oznacza mniejszÄ głÄbiÄ ostroĹci (w makro wraz ze wzrostem skali odwzorowania, maleje głÄbia ostroĹci). Z tego punktu widzenia do makro im mniejsza matryca, tym lepiej - do pewnej granicy, ponieważ im mniejsza matryca, tym gorsze parametry szumowe. Nie wiem czy wiesz, ale bardzo dobrze znany na tej grupie Marek Wyszomirski robił genialne zdjÄcia makro kompaktem o małej matrycy. Jestem pewien, że mógłby udzieliÄ w tym zakresie wielu bezcennych rad. Ja robiłem makro aparatem małoobrazkowym, później cyfrowym z matrycÄ APS-C, teraz robiÄ aparatem FF, ale przełÄ czam w tryb APS-C, a obecnie szukam aparatu, który bÄdzie dedykowany do makro - z małÄ matrycÄ : m4/3 lub CX. Do krajobrazu z kolei wiÄksza matryca jest lepsza - z powodu lepszego odwzorowania przejć tonalnych drobnych szczegółów, a także dlatego, że krajobraz zazwyczaj ma bardzo dużÄ rozpiÄtoć tonalnÄ , a duża matryca łatwiej sobie z tym radzi. Te cienie, które były nie do odratowania z powodu szumu w formacie APS-C, bez problemu wyciÄ gam do rozsÄ dnego poziomu w pełnej klatce. To, że przy dużej matrycy trudno uzyskaÄ dużÄ głÄbiÄ ostroĹci akurat tu ma niewielkie znaczenie (chyba że robisz krajobraz teleobiektywem) - robiłem krajobraz w formacie 4 x 5 cali i nie było problemu z głÄbiÄ ostroĹci, obecnie robiÄ na pełnej klatce i też nie ma problemu z głÄbiÄ ostroĹci. A robiłem też aparatem Ĺrednioformatowym, małoobrazkowym, APS-C oraz kompaktem z matrycÄ 1/1,7" - generalnie im mniejsza matryca, tym krajobraz wychodził gorzej. Z kolei reportaż wymaga sprzÄtu dyskretnego - im mniejszy, tym lepiej, im cichszy, tym lepiej. Dlatego do reportażu coraz czÄćiej używane sÄ aparaty bezlusterkowe. Tu ciekawÄ opcjÄ mogłby byÄ Canon EOS M lub nawet coĹ z obszaru m4/3 - Panasonic G3, G5, GX1 czy Olympus PEN E-P3. Ale jeżeli nie chcesz gromadziÄ różnych aparatów do różnych zadaĹ tylko chcesz mieÄ jeden aparat do wszystkiego, to zdecydowanie radziłbym pozostaÄ przy formacie APS-C - to wydaje siÄ najlepszym kompromisem. -- Pozdrawiam Jakub ===================== Jakub Roguski http://www.roguski.eu 12 |
Data: Sierpien 10 2012 13:08:51 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2012-08-10 11:47, Jakub Roguski pisze: Do krajobrazu z kolei wiÄksza matryca jest lepsza - z powodu lepszego Na pewno nie piÄ tka wersja pierwsza (i właĹciwie każda piÄ tka, przy N/P, a nawet S wysiadajÄ ). -- pozdrawia Adam różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam /jak każdy, mam plany na tysiÄ c lat, tylko wydaje mi siÄ, że siÄ nie wyrobiÄ/ 13 |
Data: Sierpien 11 2012 10:18:24 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Hants | "Jakub Roguski" wrote in message szumowe. Nie wiem czy wiesz, ale bardzo dobrze znany na tej grupie Marek Wyszomirski robił genialne zdjÄcia makro kompaktem o małej matrycy. Ciekawie o tym rownież opowiada: http://www.fototv.pl/wideo/wywiady/marek-wyszomirski-macro.html 14 |
Data: Sierpien 12 2012 10:44:29 | Temat: Re: Pełna klatka - czy to ma sens? | Autor: Les | Ciekawie o tym rownież opowiada: Trochę już zrobiłem zdjęć makro i jak na początku pasjonowała mnie (z musu, bo hybrydą robiłem) duża głębia, tak teraz najfajniesza przesłona do makro to 2,8. I kładę nacisk większy na kadr i jakość niż na ilość - systematycznie spada mi ilość "pstryknięć" w ciągu roku. Ale wracając do tematu - czy ten 5D będzie lepszy do fotografii produktów w studio oraz (sporadycznie) ludzików. Chodzi mi o przejścia tonalne na skórze i produktach - docelowo duże fotki w katalogach? Tak pytam, bo prawie się wyleczyłem z 5d i doszedłem do wniosku, że przejście na pełną klatkę może być dla mnie trochę "bolesne" finansowo. Pozdrawiam Les |