Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html

Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic
Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym
świetle. Zginął na miejscu.

- Samego wypadku nie widziałem - mówi pan Paweł, mieszkaniec
jednej z pobliskich kamienic.
- Zszedłem na dół, gdy były tam już dwie karetki i policja. Ciało
leżało przykryte foliowym workiem. Nagle nadjechała trzecia
karetka i z całym impetem wjechała na zwłoki. Stałem tuż obok.
Uderzyłem dłonią w samochód, żeby się zatrzymał. Wtedy kierowca
wycofał i zjechał z ciała.


J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html

Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął na miejscu.

Nie pechowiec, tylko ofiara Darwina. Ja jestem zdania, że każdy kierowca powinien miec prawo do odstrzelenia takiego głupiego przechodnia raz do roku. Po prostu pełna bezkarność.

Boombastic napisał(a):

powinien miec prawo do odstrzelenia takiego g�upiego przechodnia....

Ciekawe czy gdyby jakis czlonek Twojej rodziny sie zagapil,
lub np. bedac w podeszlym wieku nie kontrolowal w pelni sytuacji
naokolo siebie
i wyszedl komus pod kola to tez uwazalbys ze nalezy go odstrzelic.
bo przechodzien i glupi.

powinienes sie sam palnac w leb (glupi).

mac

Użytkownik "maciej debski"  napisał w wiadomości Boombastic napisał(a):

powinien miec prawo do odstrzelenia takiego g�upiego przechodnia...

Ciekawe czy gdyby jakis czlonek Twojej rodziny sie zagapil,
lub np. bedac w podeszlym wieku nie kontrolowal w pelni sytuacji
naokolo siebie
i wyszedl komus pod kola to tez uwazalbys ze nalezy go odstrzelic.
bo przechodzien i glupi.

Jakoś nagminnie widzę pieszych przechodzących na czerwonym świetle. Skoro nie nadają się do życia w zorganizowanym społeczeństwie to Darwin już się nimi zaopiekuje. I nie są to zagapienia, tylko perwidne wtargnięcia.

Użytkownik "maciej debski"  napisał w

Ciekawe czy gdyby jakis czlonek Twojej rodziny sie zagapil,

- Tak mówicie? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a
tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był. To wy
byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!
- Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?

Użytkownik "Boombastic"  napisał
w wiadomości

Jakoś nagminnie widzę pieszych przechodzących na czerwonym
świetle. Skoro nie nadają się do życia w zorganizowanym
społeczeństwie to Darwin już się nimi zaopiekuje. I nie są to
zagapienia, tylko perwidne wtargnięcia.

Ale popatrz na wiek - czy nie zdazyli sie juz rozmnozyc ?

Teraz co najwyzej moze byc ichrodzina ukarana finansowo, co jak
wiadomo zazwyczaj skutkuje zwiekszeniem rozrodczosci :-)

J.

Ale popatrz na wiek - czy nie zdazyli sie juz rozmnozyc ?

Teraz co najwyzej moze byc ichrodzina ukarana finansowo, co jak wiadomo zazwyczaj skutkuje zwiekszeniem rozrodczosci :-)

Darwin - mialem na myśli eliminację najsłabszych jednostek. No i by nie być gołosłowny to na dużym skrzyżowaniu obok mojego domu znowu starsza kobieta miała w dupie swiatła i przechodziła na czerwonym. A jak wiadomo auta w deszczu zatrzymują sie w miejscu. Wczoraj też pewien starszy jegomość wprowadził popłoch w centrum Warszawy przechodząc przez jednie dokładnie na linii tunelu dla pieszych przechodząc przez odgradzające chodnik łańcuchy. Najwyraźniej spieszy im się na drugą stronę. Ulicy też.

"Boombastic"  wrote in message

Użytkownik "maciej debski"  napisał w wiadomości



Boombastic napisał(a):

powinien miec prawo do odstrzelenia takiego g�upiego przechodnia...

Ciekawe czy gdyby jakis czlonek Twojej rodziny sie zagapil,
lub np. bedac w podeszlym wieku nie kontrolowal w pelni sytuacji
naokolo siebie
i wyszedl komus pod kola to tez uwazalbys ze nalezy go odstrzelic.
bo przechodzien i glupi.

Jakoś nagminnie widzę pieszych przechodzących na czerwonym świetle. Skoro
nie nadają się do życia w zorganizowanym społeczeństwie to Darwin już się
nimi zaopiekuje. I nie są to zagapienia, tylko perwidne wtargnięcia.

Tobą tez sie chyba zaopiekuje się, bo jak napisałeś jesteś osoba nie
nadającą sie do zycia w zorganizowanym społeczeństwie, jak nie masz nic
ciekawego do powiedzenia to sie nie udzielaj



Mało to ludzi w pl ma problemy, chodzą zamyśleni, bo a to dzieci w zle
towarzystwo wpadną, a to w pracy nie najlepiej, a to ceny idą w góre a
pensie te same, nie każdy siedzi przed kompem tak jak ty na garnuszku u
mamusi, pomyśl, bo ten człowiek miał rodzinne, która dotknęła tragedia



Kiedyś miałem podobna sytuacje,

23 grudnia ślisko jak cholera, jadę służbowym autkiem, opony oczywiście nie
wymienione, bo nigdy czasu nie było, do tego lekko łyse, zapala się
pomarańczowe zaczynam hamować no i ok.,patrzę w lusterko a tam tico chce
zaparkować w moim bagażniku, chciałem jeszcze ruszyć do przodu, ale czasu
już nie było poza tym piesi przez przejście przechodzili, przyjechała
policja, bo autko służbowe wiec musiała, pytają się starszego mężczyzny lat
około 65 jak to się stało ze ja wyhamowałem z takimi oponami a on nie, on
odpowiada ze zagapił się, bo właśnie jedzie do hospicjum, bo to sa ostatnie
godziny zycia jego córki

hovat wrote:

[...]

23 grudnia ślisko jak cholera, jadę służbowym autkiem, opony oczywiście nie wymienione, bo nigdy czasu nie było, do tego lekko łyse, zapala się pomarańczowe zaczynam hamować no i ok.,patrzę w lusterko a tam tico chce zaparkować w moim bagażniku, chciałem jeszcze ruszyć do przodu, ale czasu już nie było poza tym piesi przez przejście przechodzili, przyjechała policja, bo autko służbowe wiec musiała, pytają się starszego mężczyzny lat około 65 jak to się stało ze ja wyhamowałem z takimi oponami a on nie, on odpowiada ze zagapił się, bo właśnie jedzie do hospicjum, bo to sa ostatnie godziny zycia jego córki

I to go usprawiedliwia? A jakby kogoś zabił?
Nie jesteś w stanie prowadzić to nie prowadź.
Tyle nagonki na alkohol. Ale wiele innych czynników dyskwalifikuje kierowcę.

--
Pozdrawiam
Karol

..
"Boombastic" wypocil:

Jakoś nagminnie widzę pieszych przechodzących na czerwonym świetle. Skoro
nie nadają się do życia w zorganizowanym społeczeństwie to Darwin już się
nimi zaopiekuje. I nie są to zagapienia, tylko perwidne wtargnięcia.

piszesz perwidne (sprawdzic w slowniku) bzdury kolego.
na razie widac ze to Ty nie nadajesz sie do zycia w zorganizowanym
spoleczenstwie.
i nie znasz podstawowych zasad funkcjonowania zorganizowanego spoleczenstwa.
Ty jak na razie pokazujesz skrajna niedojrzalosc, ale moze musisz jeszcze
troche podrosnac, zeby zajarzyc o czym w tym watku pisze pare osob.

mac

piszesz perwidne (sprawdzic w slowniku) bzdury kolego.
na razie widac ze to Ty nie nadajesz sie do zycia w zorganizowanym spoleczenstwie.
i nie znasz podstawowych zasad funkcjonowania zorganizowanego spoleczenstwa.
Ty jak na razie pokazujesz skrajna niedojrzalosc, ale moze musisz jeszcze troche podrosnac, zeby zajarzyc o czym w tym watku pisze pare osob.

Skoro prawo o ruchu drogowym obowiązuje wszystkich poruszających się drogami to nie może działac wybiórczo. Jeśli uczestnicy ruchu je olewają to muszą się liczyc z konsekwencjami. A jeśli cierpią na demencję starczą to jest to wina rodziny, że nie zaopiekowała się  takim osobnikiem, czyli w dalszym ciągu działa prawo Darwina odnośnie eliminacji najsłabszych jednostek. Byle tylko przez taką osobę nie zginął ktoś jeszcze jak kierowca będzie próbowac ominąć takiego palanta pchającego się na czerwonym na pasy. A może twoja matka stałaby przed przejsciem i zostałaby uderzona przez kierowcę omijającego święta krowę? Które życie postawisz na szali?

On Thu, 11 Sep 2008 02:19:09 -0700 (PDT), maciej debski
wrote:

Ciekawe czy gdyby jakis czlonek Twojej rodziny sie zagapil,
lub np. bedac w podeszlym wieku nie kontrolowal w pelni sytuacji
naokolo siebie
i wyszedl komus pod kola to tez uwazalbys ze nalezy go odstrzelic.
bo przechodzien i glupi.

Istotnie, przy okazji odstrzelić mnie, że nei zapewniłem mu
odpowiedniej opieki.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Boombastic pisze:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął na miejscu.

Nie pechowiec, tylko ofiara Darwina. Ja jestem zdania, że każdy kierowca powinien miec prawo do odstrzelenia takiego głupiego przechodnia raz do roku. Po prostu pełna bezkarność.

Ooo tak, popieram, byłbyś pierwszy na mojej liście.

Ooo tak, popieram, byłbyś pierwszy na mojej liście.

Urzekła mnie twoja historia. Ja nigdy nie przechodze na czerwonym.

Dnia Thu, 11 Sep 2008 10:59:02 +0200, Boombastic napisał(a):

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic
Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął
na miejscu.

Nie pechowiec, tylko ofiara Darwina. Ja jestem zdania, że każdy kierowca
powinien miec prawo do odstrzelenia takiego głupiego przechodnia raz do

A każdy przechodzień do odstrzelenia jednego kierowcy który nie zatrzyma się
przed pasami? :)
Jakoś w Paryżu da się funkcjonować, mimo że piesi łażą po ulicach
niezależnie od koloru na sygnalizatorze... Więcej, nawet nikt nie śmie
zatrąbić na takiego pieszego.

--
Jacek Osiecki  GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

Jakoś w Paryżu da się funkcjonować, mimo że piesi łażą po ulicach
niezależnie od koloru na sygnalizatorze... Więcej, nawet nikt nie śmie
zatrąbić na takiego pieszego.

W Afryce i Azji pieszy nie ma żadnych praw. Czy mamy się do nich równać? Przepisy są jasne i należy się do nich stosować.

On Sun, 14 Sep 2008 12:02:59 +0000 (UTC),  Jacek Osiecki wrote:

Dnia Thu, 11 Sep 2008 10:59:02 +0200, Boombastic napisał(a):

Nie pechowiec, tylko ofiara Darwina. Ja jestem zdania, że każdy kierowca
powinien miec prawo do odstrzelenia takiego głupiego przechodnia raz do

A każdy przechodzień do odstrzelenia jednego kierowcy który nie zatrzyma się
przed pasami? :)

To ryzykuje ze rozpedzony pojazd w niego wjedzie :-)

Jakoś w Paryżu da się funkcjonować, mimo że piesi łażą po ulicach
niezależnie od koloru na sygnalizatorze... Więcej, nawet nikt nie śmie
zatrąbić na takiego pieszego.

http://www.youtube.com/watch?v=lay8aZlsbB0

Popatrz sobie na przejscie u gory po lewej.


http://www.youtube.com/watch?v=j7Wy_R9jWB0


I mowisz ze nikt nie smie zatrabic ? hm ..
http://www.youtube.com/watch?v=wqn3-SH_yeM

P.S. Suwak po francusku
http://www.youtube.com/watch?v=avDhXNw9nuk

J.

Użytkownik J.F. napisał:

Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html

Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął na miejscu.

Tu masz odwrotna sutuacje tyle, ze z motocyklem :-(
http://www.tvn24.pl/0,1564419,0,1,scigaczem-zabil-kobiete,wiadomosc.html
pozdrawiam
--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik Gabriel'Varius' napisał:

Użytkownik J.F. napisał:

Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął na miejscu.

Tu masz odwrotna sutuacje tyle, ze z motocyklem :-(
http://www.tvn24.pl/0,1564419,0,1,scigaczem-zabil-kobiete,wiadomosc.html

i jeszcze jeden
http://www.tvn24.pl/0,1564422,0,1,wanka_wstanka-na-motorze,wiadomosc.html
pozdrawiam


--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Tu masz odwrotna sutuacje tyle, ze z motocyklem :-(
http://www.tvn24.pl/0,1564419,0,1,scigaczem-zabil-kobiete,wiadomosc.html

i jeszcze jeden
http://www.tvn24.pl/0,1564422,0,1,wanka_wstanka-na-motorze,wiadomosc.html
pozdrawiam

Starasz sie udowodnic, ze motocyklisci powoduja wiecej takich sytuacji?

Pytamnoboniewiem.


--
pozdr

BartekGSXF
EL

Starasz sie udowodnic, ze motocyklisci powoduja wiecej takich sytuacji?

Nie, nie o tym jest watek.
pozdrawiam
--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Starasz sie udowodnic, ze motocyklisci powoduja wiecej takich sytuacji?

Nie, nie o tym jest watek.
pozdrawiam

No wlasnie,  watek jest o wtargnieciu na jezdnie i smierci pod kolami.
Ty wklejasz linke o potraceniu pieszego na przejsciu. W tym art. nie ma mowy czy tam byly swiatla ani o przyczynach potracenia. Nawet nie ma informacji czyja to byla wina. Pozniej kleisz link o dwoch pijakach na motocyklu.
Wyjasnij mi prosze czemu maja sluzyc te dwie wiadomosci?

--
pozdr

BartekGSXF
EL

Użytkownik J.F. napisał:

Widac bylo mu zapisane:

http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5676718,Karetka_pogotowia_przejechala_po_ofierze_wypadku.html

Mężczyzna wpadł pod ciężarówkę około godz. 15 na skrzyżowaniu ulic Trzebnickiej i św. Wincentego. Wszedł na pasy na czerwonym świetle. Zginął na miejscu.

- Samego wypadku nie widziałem - mówi pan Paweł, mieszkaniec jednej z pobliskich kamienic.
- Zszedłem na dół, gdy były tam już dwie karetki i policja. Ciało leżało przykryte foliowym workiem. Nagle nadjechała trzecia karetka i z całym impetem wjechała na zwłoki. Stałem tuż obok. Uderzyłem dłonią w samochód, żeby się zatrzymał. Wtedy kierowca wycofał i zjechał z ciała.

Scenariusz jak z Topora.