Rewolucja nadciąga. Poki co, w tym roku, jedynie w USA i Japoni.

Za: http://moto.onet.pl/1493066,2243,artykul.html

"Całkowicie "czyste" auto od Hondy.
Honda Motor Co. rozpoczęła komercyjną produkcję samochodu napędzanego
wodorowymi ogniwami paliwowymi, który nie emituje do atmosfery żadnych
toksycznych spalin - poinformowali w poniedziałek przedstawiciele firmy.
Zaawansowany technologicznie model FCX Clarity dzięki napędowymi
wykorzystującemu energię ogniw paliwowych nie emituje do atmosfery
żadnych szkodliwych spalin.
FCX Clarity korzysta z napędu wodorowego, który został zaimplementowany
w aucie na kompletnie odnowionej platformie ogniw paliwowych, nazwanej
przez producenta jako Honda V Flow. System ten wyróżnia się bardzo
kompaktową i wydajną konstrukcją baterii litowo-jonowej, która zapewnia
poprawę osiągów i zwiększenie mocy auta ale także niweluje masę pojazdu.
Honda planuje na razie (od lipca) udostępnić samochody ograniczonej
liczbie klientów z amerykańskiego stanu Południowej Kalifornii w formie
leasingu. Ile dokładnie egzemplarzy ma trafić w tamten region Stanów
Zjednoczonych tego jeszcze nie wiadomo. Program leasingowy zakłada wykup
samochodu na okres trzech lat z miesięczną ratą 600 dolarów wliczając w
tą cenę także ubezpieczenie autocasco.
Największymi przeszkodami w upowszechnieniu tego typu pojazdów
pojazdów jest ich wysoka cena i brak sieci stacji
sprzedających paliwo wodorowe."

Więcej informacji o autku: http://automobiles.honda.com/fcx-clarity/

pozdrawiam, B.

On 17 Cze, 08:33, Bartosz Mierzwiak
wrote:

Największymi przeszkodami w upowszechnieniu tego typu pojazdów
pojazdów jest ich wysoka cena i brak sieci stacji
sprzedających paliwo wodorowe."

Wszystko pikne, tylko to jest ten ból przy tego typu zabawkach,
ceny zaczynają się od 100 tys. zł.
Dopóki to nie stanieje, nie ma szans liczyć na upowszechnienie się...

Pzdr.
L.

Lisciasty wrote:

On 17 Cze, 08:33, Bartosz Mierzwiak wrote:
> Największymi przeszkodami w upowszechnieniu tego typu pojazdów
> pojazdów jest ich wysoka cena i brak sieci stacji
> sprzedających paliwo wodorowe."

Wszystko pikne, tylko to jest ten ból przy tego typu zabawkach,
ceny zaczynają się od 100 tys. zł.
Dopóki to nie stanieje, nie ma szans liczyć na upowszechnienie się...

tyle ze wytworzenie wodoru jest energochlonne i brudne :-((((

W sumie jakby robic wodor przy elektrowniach atomowych? To by bylo czyste paliwo ogolnie dla srodowiska nie?

Hello Bartosz,

Tuesday, June 17, 2008, 8:33:05 AM, you wrote:

[...]

Honda Motor Co. rozpoczęła komercyjną produkcję samochodu napędzanego
wodorowymi ogniwami paliwowymi, który nie emituje do atmosfery żadnych
toksycznych spalin

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

Dnia 17.06.2008 RoMan Mandziejewicz  napisał/a:

Hello Bartosz,

Tuesday, June 17, 2008, 8:33:05 AM, you wrote:

[...]

Honda Motor Co. rozpoczęła komercyjną produkcję samochodu napędzanego
wodorowymi ogniwami paliwowymi, który nie emituje do atmosfery żadnych
toksycznych spalin

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

Cały wodór wszechświata został wyprodukowany w wielkim wybuchu :D
Z niego w gwiazach były syntezowane cięższe pierwiaski.
(nie winikam w szczegóły bo chyba jeszcze prawie cały hel powstał
bez syntezy).

Więc o jego produkcji nie ma mowy :) łatwiej go pozyskiwać i
chyba o to chodziło :)

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***       http://www.4x4.kalisz.pl      ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

Hello Sergiusz,

Tuesday, June 17, 2008, 3:46:33 PM, you wrote:

Honda Motor Co. rozpoczęła komercyjną produkcję samochodu napędzanego
wodorowymi ogniwami paliwowymi, który nie emituje do atmosfery żadnych
toksycznych spalin

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

Cały wodór wszechświata został wyprodukowany w wielkim wybuchu :D
Z niego w gwiazach były syntezowane cięższe pierwiaski.
(nie winikam w szczegóły bo chyba jeszcze prawie cały hel powstał
bez syntezy).
Więc o jego produkcji nie ma mowy :) łatwiej go pozyskiwać i
chyba o to chodziło :)

Nie pieprz bez sensu, doskonale wiesz, o co pytam.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

On 17 Cze, 14:47, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

Chyba mimo wszystko lepiej produkować energię w jednym miejscu
na dużą skalę, niż syfić w mieście i rozpraszać się na tysiące
samojezdnych źródeł.
Sprawność elektrowni czy innej tam wytwórni wodoru na pewno będzie
większa niż silników w samochodach, poza tym są dużo większe
możliwości oczyszczania spalin.

Pzdr.
L.

Hello Lisciasty,

Tuesday, June 17, 2008, 10:12:11 PM, you wrote:

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

Chyba mimo wszystko lepiej produkować energię w jednym miejscu
na dużą skalę,

Jasne. A jak go dystrybuować? Wyobrażasz sobie wypadek kriocysterny z
wodorem? Co ze stratami w transporcie?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

RoMan Mandziejewicz wrote:

Jasne. A jak go dystrybuować? Wyobrażasz sobie wypadek kriocysterny z
wodorem? Co ze stratami w transporcie?

mowili ze wodor hmm przenika (dyfunduje?) przez metal nawet, nie wiedzialem o tym - o tych stratach mowisz?

Papkin pisze:

Jasne. A jak go dystrybuować? Wyobrażasz sobie wypadek kriocysterny z
wodorem? Co ze stratami w transporcie?

mowili ze wodor hmm przenika (dyfunduje?) przez metal nawet, nie wiedzialem o tym - o tych stratach mowisz?

tak - a transport wodoru przez 20ooo czy wiecej km jest za free....

On 17 Cze, 22:52, "Marcin J. Kowalczyk"  wrote:

tak - a transport wodoru przez 20ooo czy wiecej km jest za free....

A ropa wykopuje, przerabia i wozi się sama, tak? :P

Pzdr.
L.

Hello Papkin,

Tuesday, June 17, 2008, 10:47:58 PM, you wrote:

Jasne. A jak go dystrybuować? Wyobrażasz sobie wypadek kriocysterny z
wodorem? Co ze stratami w transporcie?

mowili ze wodor hmm przenika (dyfunduje?) przez metal nawet, nie wiedzialem o
tym - o tych stratach mowisz?

Nie. Chodzi mi o straty na parowanie. Chyba nie chcesz przewozić
wodoru w postaci gazowej...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

On Tue, 17 Jun 2008 23:28:30 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Nie. Chodzi mi o straty na parowanie. Chyba nie chcesz przewozić
wodoru w postaci gazowej...

Honda to chyba tak wlasnie zrobila.

Kalifornia tez jakos to rozwiazala .. moze rurociagi ?

Ciekawe jak sie skonczy .. tak jak GM EV1 ?
Znaczy sie po 3 latach leasing do zwrotu i auta na zyletki ?

J.

Hello J,

Wednesday, June 18, 2008, 7:55:10 PM, you wrote:

Nie. Chodzi mi o straty na parowanie. Chyba nie chcesz przewozić
wodoru w postaci gazowej...

Honda to chyba tak wlasnie zrobila.

Zrobili cysternę do transportu wodoru w postaci gazowej? Pod jakim
ciśnieniem?

Kalifornia tez jakos to rozwiazala .. moze rurociagi ?
Ciekawe jak sie skonczy .. tak jak GM EV1 ?
Znaczy sie po 3 latach leasing do zwrotu i auta na zyletki ?

Jak zwykle kończa ekofaszystowskie wynalazki...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

On Wed, 18 Jun 2008 23:43:55 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,

Ciekawe jak sie skonczy .. tak jak GM EV1 ?
Znaczy sie po 3 latach leasing do zwrotu i auta na zyletki ?

Jak zwykle kończa ekofaszystowskie wynalazki...

Akurat w tym przypadku to jakies dziwne bylo. Mogli w ogole nie
wypuszczac a wypuscili, byli posiadacze chetni na odkupienie.

No chyba ze jakies niuanse amerykanskiego prawa zadzialaly ..

Ale byla juz druga wersja i chetni na kupno, byly swietlane
perspektywy  .. i to wszystko zaorano ..

J.

On Tue, 17 Jun 2008 14:47:18 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Honda Motor Co. rozpoczęła komercyjną produkcję samochodu napędzanego
wodorowymi ogniwami paliwowymi, który nie emituje do atmosfery żadnych
toksycznych spalin

Jasne. A jak się produkuje wodór? Też bez spalin?

Bez, ale tylko w Norwegii :-)

Kanadyjczycy i Francuzi tez sie moga pochwalic.

J.

Bartosz Mierzwiak pisze:

Największymi przeszkodami w upowszechnieniu tego typu pojazdów
pojazdów jest ich wysoka cena i brak sieci stacji
sprzedających paliwo wodorowe."

No i ciekawe jak będzie wyglądać sprawność ekonomiczna całego przedsięwzięcia przy założeniu że nie faworyzujemy podatkowo takiego rozwiązania, budujemy sieć dystrybucji ciekłego wodoru (który jest bardzo trudny w transporcie i przechowywaniu), liczymy całościowy koszt zł/km łącznie z ceną zakupu, paliwa, utrzymania itd...

Tomasz Pyra pisze:

Bartosz Mierzwiak pisze:

Największymi przeszkodami w upowszechnieniu tego typu pojazdów
pojazdów jest ich wysoka cena i brak sieci stacji
sprzedających paliwo wodorowe."

No i ciekawe jak będzie wyglądać sprawność ekonomiczna całego przedsięwzięcia przy założeniu że nie faworyzujemy podatkowo takiego rozwiązania, budujemy sieć dystrybucji ciekłego wodoru (który jest bardzo trudny w transporcie i przechowywaniu), liczymy całościowy koszt zł/km łącznie z ceną zakupu, paliwa, utrzymania itd...

Sprawność ekonomiczna może wyglądać całkiem sensownie, bo nie trudno sobie wyobrazić produkcję wodoru na miejscu. Nieduża elektrownia wiatrowa bez problemu poradzi sobie z destylacją i elektrolizą wody, a ta z kolei jest towarem łatwo dostępnym. Produktem ubocznym będzie tlen, więc dodatkowo można zarobić na salonie odnowy biologicznej, podczas tankowania wizyta w namiocie tlenowym :)

Pozdrawiam
Macieju

Więcej informacji o autku: http://automobiles.honda.com/fcx-clarity/

To ja sie podepne z innym wynalazkiem, co prawda nie seryjnym jeszcze.
http://speed-zone.pl/japonczycy-skonstruowali-samochod-na-wode-n1627.html
http://www.youtube.com/watch?v=eb9urNUFzAM
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde