Grupy dyskusyjne   »   Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.

Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.



1 Data: Luty 15 2015 17:05:59
Temat: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: KS 

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

--
Krzysiek



2 Data: Luty 15 2015 17:16:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: rAzor 

W dniu 2015-02-15 o 17:05, KS pisze:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialnoć.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/



Ta, a potencjalny nieszczęśnik, który niechcący skosi idiotę, będzie miał satysfakcję, że nie popełnił przestępstwa.
Włóczenie po sądach, komisariatach i trauma na całe życie to pryszcz.

3 Data: Luty 15 2015 18:11:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik rAzor  ...

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwo
nym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Ta, a potencjalny nieszczęśnik, który niechcący skosi idiotę, będzie
miał satysfakcję, że nie popełnił przestępstwa.
Włóczenie po sądach, komisariatach i trauma na całe życie to pryszcz.

Posadzasz ludzi o skłonnosci samobójcze?

4 Data: Luty 15 2015 21:25:19
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-15 17:16, rAzor wrote:

Ta, a potencjalny nieszczęśnik, który niechcący skosi idiotę, będzie
miał satysfakcję, że nie popełnił przestępstwa.
Włóczenie po sądach, komisariatach i trauma na całe życie to pryszcz.

A czym się to różni od obecnej sytuacji? Twoja argumentacja przypomina poprzednią dyskusję o rowerzystach. Skoro jeżdzą bez oświetlenia to każmy im nosić kamizelki. Wtedy będą jeżdzili bez oświetlenia i kamizelek przez co... No właście - co?

Shrek.

5 Data: Luty 15 2015 21:40:14
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

Shrek wrote:

A czym się to różni od obecnej sytuacji? Twoja argumentacja przypomina
poprzednią dyskusję o rowerzystach. Skoro jeżdzą bez oświetlenia to
każmy im nosić kamizelki. Wtedy będą jeżdzili bez oświetlenia i
kamizelek przez co... No właście - co?

Teraz mało kto przechodzi na czerwonym. Wyjdź kiedyś z domu i się
rozejrzyj.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

6 Data: Luty 15 2015 22:44:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-15 22:40, tᴏ wrote:

A czym się to różni od obecnej sytuacji? Twoja argumentacja przypomina
poprzednią dyskusję o rowerzystach. Skoro jeżdzą bez oświetlenia to
każmy im nosić kamizelki. Wtedy będą jeżdzili bez oświetlenia i
kamizelek przez co... No właście - co?

Teraz mało kto przechodzi na czerwonym. Wyjdź kiedyś z domu i się
rozejrzyj.

Bo ja wiem. U mnie przed domem nagminnie. I jeszcze nikogo samochód nie zdjął.

Shrek.

7 Data: Luty 15 2015 22:32:19
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

tᴏ wrote:

Shrek wrote:

A czym się to różni od obecnej sytuacji? Twoja argumentacja przypomina
poprzednią dyskusję o rowerzystach. Skoro jeżdzą bez oświetlenia to
każmy im nosić kamizelki. Wtedy będą jeżdzili bez oświetlenia i
kamizelek przez co... No właście - co?

Teraz mało kto przechodzi na czerwonym. Wyjdź kiedyś z domu i się
rozejrzyj.

może załóż okulary? albo postaw sobie jakieś światła w okolicy?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

8 Data: Luty 16 2015 19:54:01
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 15 Feb 2015, masti wrote:

tᴏ wrote:

Teraz mało kto przechodzi na czerwonym. Wyjdź kiedyś z domu i się
rozejrzyj.

może załóż okulary? albo postaw sobie jakieś światła w okolicy?

  O to to.
  Po prostu nie ma obok siebie/po drodze piechotą takich świateł,
przy których jest SENS przechodzić na czerwonym.
  Bo ja takie mam (i jakbym wiedział że "t" jedzie, to ku jego
zadowoleniu wcisnął bym wyjątkowo przycisk i poczekał na
te zielone, a co, niech też stoi ;))

pzdr, Gotfryd

9 Data: Luty 15 2015 17:23:10
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: yabba 

Użytkownik "KS"  napisał w wiadomości

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/



To jak Panowie (i Panie Kierowcy)? Zbieramy podpisy, że chcemy jeździć 90 km/h po obszarze zabudowanym tylko z nazwy?

--
Pozdrawiam,

yabba

10 Data: Luty 15 2015 18:41:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "KS"  napisał w wiadomości
Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/



To jak Panowie (i Panie Kierowcy)? Zbieramy podpisy, że chcemy jeździć 90 km/h po obszarze zabudowanym tylko z nazwy?

I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

11 Data: Luty 15 2015 20:09:48
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: yabba 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "KS"  napisał w wiadomości
Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/



To jak Panowie (i Panie Kierowcy)? Zbieramy podpisy, że chcemy jeździć 90 km/h po obszarze zabudowanym tylko z nazwy?

I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

--
Pozdrawiam,

yabba

12 Data: Luty 16 2015 22:12:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Ghost 



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

Zakładajcie partie. Dwóch barwnych kretynów już macie. Powinno starczyć.

13 Data: Luty 17 2015 11:04:49
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: yabba 

Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

Zakładajcie partie. Dwóch barwnych kretynów już macie. Powinno starczyć.


A coś merytorycznie umiesz napisać, czy potrafisz tylko atakować personalnie?


--
Pozdrawiam,

yabba

14 Data: Luty 18 2015 13:52:11
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Ghost 



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

Zakładajcie partie. Dwóch barwnych kretynów już macie. Powinno starczyć.


A coś merytorycznie umiesz napisać, czy potrafisz tylko atakować personalnie?

Pohuj?

Nie mam zwyczaju udowadniać, że Ziemia jest kulista.

15 Data: Luty 18 2015 14:24:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: yabba 

Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

Zakładajcie partie. Dwóch barwnych kretynów już macie. Powinno starczyć.


A coś merytorycznie umiesz napisać, czy potrafisz tylko atakować personalnie?

Pohuj?

Nie mam zwyczaju udowadniać, że Ziemia jest kulista.

Czyli nie umiesz dyskutować.

--
Pozdrawiam,

yabba

16 Data: Luty 18 2015 17:30:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Ghost 



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości



Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


I 120 poza?
Czas by był.
Gdyby ktoś się odważył wreszcie ruszyć kierowców i zacząć bronić naszych braw, mój głos miałby pewny.

Trzymam za słowo! :)

Zakładajcie partie. Dwóch barwnych kretynów już macie. Powinno starczyć.


A coś merytorycznie umiesz napisać, czy potrafisz tylko atakować personalnie?

Pohuj?

Nie mam zwyczaju udowadniać, że Ziemia jest kulista.

Czyli nie umiesz dyskutować.

Czyli jesteś idiota.

17 Data: Luty 15 2015 13:33:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Konfabulator 

Wystarczy poprzeć KORWINa. Oni chcą kodeks drogowy skrócić o 90%. Żadnych przymusowych pasów bezpieczeństwa, świateł mijania w dzień, ani robienia z pieszego bezmózga. Jak ktoś jest pojebany i ma wejść pod samochód to żadne przepisy go przed tym nie uchronią i niech ginie. To jest problem jego i ewentualnie jego rodziny, państwu nic do tego.

18 Data: Luty 15 2015 21:39:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

Konfabulator wrote:

Jak ktoś jest pojebany i ma wejć pod samochód to żadne przepisy go
przed tym nie uchronią i niech ginie. To jest problem jego i ewentualnie
jego rodziny, państwu nic do tego.

Ale pomiędzy całkowicie normalnym, a "pojebanym" jest jeszcze spora
przestrzeń.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

19 Data: Luty 15 2015 22:31:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Konfabulator wrote:

Wystarczy poprzeć KORWINa. Oni chcą kodeks drogowy skrócić o 90%. Żadnych przymusowych pasów bezpieczeństwa, świateł mijania w dzień, ani robienia z pieszego bezmózga. Jak ktoś jest pojebany i ma wejść pod samochód to żadne przepisy go przed tym nie uchronią i niech ginie. To jest problem jego i ewentualnie jego rodziny, państwu nic do tego.

konfabulator

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

20 Data: Luty 16 2015 19:03:35
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

W dniu 2015-02-15 o 22:33, Konfabulator pisze:

Wystarczy poprzeć KORWINa. Oni chcą kodeks drogowy skrócić o 90%. Żadnych przymusowych pasów bezpieczeństwa, świateł mijania w dzień, ani robienia z pieszego bezmózga. Jak ktoś jest pojebany i ma wejść pod samochód to żadne przepisy go przed tym nie uchronią i niech ginie. To jest problem jego i ewentualnie jego rodziny, państwu nic do tego.


Uważaj bo zaraz usłyszysz że ci jeżdżący bez pasów masowo wylatują przez przednią szybę i trafiają w niewinne dzieci które być może w przyszłości... :-)

A tak o wyginięciu debili.
Co jest lepsze pozwolenie debilom wyginąć czy masowe sterowane rękami spekulantów biznesowych dojenie i wykańczanie finansowe a i często fizyczne ludzi mniej obrotnych, mniej żwawych żwawych, brzydzących się złodziejstwem, nie dających sobie rady w "nowoczesnej" rzeczywistości???

z

21 Data: Luty 15 2015 23:38:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "yabba"

....
To jak Panowie (i Panie Kierowcy)? Zbieramy podpisy, że chcemy jeździć 90
km/h po obszarze zabudowanym tylko z nazwy?
-- -
Nie chodzi o to ile chcemy jeździć tylko czy potrzebujemy cieciów, którzy nas będą pilnować.

22 Data: Luty 15 2015 17:27:29
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*KS" <"mekar[wytnijto]* napisał(-a):

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

mrzonki (na szczęście)

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

23 Data: Luty 15 2015 17:29:10
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Czesław Wiśniak 

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/


Ha, w PL nigdy to nie przejdzie. Zawsze bylismy 100 lat za murzynami :)

24 Data: Luty 15 2015 16:31:22
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

KS wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/


jeśli jeździsz zgodnie z przepisami to chcesz powiedzieć, że nie
zauwazysz pieszego koło przejścia?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

25 Data: Luty 15 2015 18:11:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwo
nym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

jeśli jeździsz zgodnie z przepisami to chcesz powiedzieć, że nie
zauwazysz pieszego koło przejścia?

Ze co?

26 Data: Luty 15 2015 18:16:29
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwo
nym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

jeśli jeździsz zgodnie z przepisami to chcesz powiedzieć, że nie
zauwazysz pieszego koło przejścia?

Ze co?

że taki świętojebliwy jeśli chodzi o pieszych to musi jeździć 50kmh w
mieście. nieprawdaż?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

27 Data: Luty 15 2015 18:59:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwo
nym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

jeśli jeździsz zgodnie z przepisami to chcesz powiedzieć, że nie
zauwazysz pieszego koło przejścia?

Ze co?

że taki świętojebliwy jeśli chodzi o pieszych to musi jeździć 50kmh w
mieście. nieprawdaż?

Nieprawdaż.

28 Data: Luty 15 2015 17:36:05
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-02-15 o 17:05, KS pisze:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/


Ja też bardzo chętnie podpiszę.

Gdzie to?


--
MN

29 Data: Luty 15 2015 19:12:15
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

Ja też bardzo chętnie podpiszę.
Gdzie to?

https://secure.avaaz.org/pl/petition/Sejm_RP_Zadamy_depenalizacji_przechodzenia_przez_ulice_na_czerwonym_swietle/?aVlrejb

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

30 Data: Luty 15 2015 21:28:17
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-15 19:12, Pawel O'Pajak wrote:

Powitanko,

Ja też bardzo chętnie podpiszę.
Gdzie to?

https://secure.avaaz.org/pl/petition/Sejm_RP_Zadamy_depenalizacji_przechodzenia_przez_ulice_na_czerwonym_swietle/?aVlrejb

Ma to jakąś moc prawną, bo jeśli nie to ja bardzo niechętnie podam swojego maila.

Shrek.

31 Data: Luty 15 2015 20:18:07
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-15 o 17:05, KS pisze:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/


Ale to wbrew pozorom nie jest głupie, sam będąc pieszym wkurzam się że muszę czekać na światło zielone, gdy tymczasem nic nie jedzie, a jak już się zapali to oczywiście zatrzyma ruch bo skrzyżowanie wcześniej
"wypuściło" samochody, a tak przelecę  a ich czerwone nie zatrzyma.
To oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma pierwszeństwa jak jadą samochody.

--
Pozdr

Janusz_K

32 Data: Luty 15 2015 20:01:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

janusz_k wrote:

Ale to wbrew pozorom nie jest głupie, sam będąc pieszym wkurzam się że
muszę czekać na światło zielone, gdy tymczasem nic nie jedzie, a jak już
się zapali to oczywiście zatrzyma ruch bo skrzyżowanie wcześniej
"wypuściło" samochody, a tak przelecę  a ich czerwone nie zatrzyma. To
oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma
pierwszeństwa jak jadą samochody.

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

33 Data: Luty 15 2015 20:09:05
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

tᴏ wrote:

janusz_k wrote:

Ale to wbrew pozorom nie jest głupie, sam będąc pieszym wkurzam się że
muszę czekać na światło zielone, gdy tymczasem nic nie jedzie, a jak już
się zapali to oczywiście zatrzyma ruch bo skrzyżowanie wcześniej
"wypuściło" samochody, a tak przelecę  a ich czerwone nie zatrzyma. To
oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma
pierwszeństwa jak jadą samochody.

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

34 Data: Luty 15 2015 21:19:03
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: N1 

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o ile nie powodują zakłóceń w ruchu".
Tak samo będzie z "czerwonym światłem" - "bo w telewizorze mówili, że mogę"

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

35 Data: Luty 15 2015 20:23:15
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

N1 wrote:

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu". Tak samo będzie z "czerwonym
światłem" - "bo w telewizorze mówili, że mogę"

Dokładnie, rowerzyści jadący obok siebie na ruchliwych drogach albo
wjeżdżający na przejazd z prędkością 30 km/h zza przeszkody nie patrząc
na nic to najlepszy dowód na to, że to u nas nie przejdzie.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

36 Data: Luty 16 2015 01:59:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik  tá´? ...

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu". Tak samo będzie z "czerwonym
światłem" - "bo w telewizorze mówili, że mogę"

Dokładnie, rowerzyści jadący obok siebie na ruchliwych drogach albo
wjeżdżający na przejazd z prędkością 30 km/h zza przeszkody nie patrząc
na nic to najlepszy dowód na to, że to u nas nie przejdzie.

Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

37 Data: Luty 16 2015 08:12:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Czesław Wiśniak 


Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu". Tak samo będzie z "czerwonym
światłem" - "bo w telewizorze mówili, że mogę"

Dokładnie, rowerzyści jadący obok siebie na ruchliwych drogach albo
wjeżdżający na przejazd z prędkością 30 km/h zza przeszkody nie patrząc
na nic to najlepszy dowód na to, że to u nas nie przejdzie.

Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

Od dzisiaj go znasz ?:)

38 Data: Luty 16 2015 12:03:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Miroo 

W dniu 2015-02-16 o 02:59, Budzik pisze:

Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...

Pozdrawiam

39 Data: Luty 16 2015 11:19:30
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Miroo wrote:

W dniu 2015-02-16 o 02:59, Budzik pisze:
Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...

i tak 10 razy dziennie?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

40 Data: Luty 16 2015 13:49:58
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-02-16 o 12:19, masti pisze:

Miroo wrote:

W dniu 2015-02-16 o 02:59, Budzik pisze:
Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...

i tak 10 razy dziennie?

Tylko w wywiadzie dla dziennika telewizyjnego.


--
MN

41 Data: Luty 16 2015 15:30:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Miroo 

W dniu 2015-02-16 o 12:19, masti pisze:

Miroo wrote:

W dniu 2015-02-16 o 02:59, Budzik pisze:
Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec wnioskuję
ze bajki piszesz...

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...

i tak 10 razy dziennie?

:) Jakbym pracował na busie w tej okolicy to kto wie? Pojeździsz sobie za takimi 20-30 minut na dwójce lub jedynce to zrozumiesz.
W każdym razie piję do tego, że tym mniej można liczyć na przestrzeganie przepisów przez rowerzystów, w im większej są grupie.
A wydawałoby się, że takie imprezy rowerowe organizują ludzie zorientowani w przepisach RD.

W mojej okolicy trenują zawodowi kolarze, najczęściej dwójkami. Jeszcze chyba nigdy nie widziałem, żeby nie jechali obok siebie.
To pewnie dla bezpieczeństwa - żeby wyprzedzający samochód nie przeciskał się między nimi, a jadącymi z przeciwka. Ich się nie czepiam, mimo iż cytuję "utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu". Pojedynczy rowerzyści mają przej..ane na wąskich drogach, bez utwardzonych poboczy, poza terenem zabudowanym.

ps. ich też nie widuję 10 razy dziennie

Pozdrawiam

42 Data: Luty 16 2015 14:43:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Miroo wrote:


ps. ich też nie widuję 10 razy dziennie

no to jaki to ma wpływ na ruch w kraju?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

43 Data: Luty 16 2015 15:49:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Miroo,

Monday, February 16, 2015, 3:30:44 PM, you wrote:

[...]

W każdym razie piję do tego, że tym mniej można liczyć na przestrzeganie
przepisów przez rowerzystów, w im większej są grupie.
A wydawałoby się, że takie imprezy rowerowe organizują ludzie
zorientowani w przepisach RD.

Nie zapomnę bandy setki pedalarzy pod dowództwem Henryka Sytnera,
spotkanej za zakrętem na drodze z Kaczorowa. Na bezczelnego,
peletonem, nie mieszcząc się na jednym pasie.

Tutaj:

Wylotowa d.k. 3 na północny wschód - 90 stopni bez widoczności.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

44 Data: Luty 16 2015 19:17:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 15:49, RoMan Mandziejewicz wrote:

Nie zapomnę bandy setki pedalarzy pod dowództwem Henryka Sytnera,
spotkanej za zakrętem na drodze z Kaczorowa. Na bezczelnego,
peletonem, nie mieszcząc się na jednym pasie.

Tutaj:

Wylotowa d.k. 3 na północny wschód - 90 stopni bez widoczności.

O jasna cholera... A na przyszłość za zakrętem spodziewaj się nieznanego;)

Shrek

45 Data: Luty 16 2015 21:17:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Monday, February 16, 2015, 7:17:43 PM, you wrote:

Nie zapomnę bandy setki pedalarzy pod dowództwem Henryka Sytnera,
spotkanej za zakrętem na drodze z Kaczorowa. Na bezczelnego,
peletonem, nie mieszcząc się na jednym pasie.
Tutaj:

Wylotowa d.k. 3 na północny wschód - 90 stopni bez widoczności.
O jasna cholera... A na przyszłość za zakrętem spodziewaj się nieznanego;)

Jakbym się nie spodziewał, to jeszcze siedziałbym jako morderca stadka
pedalarzy.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

46 Data: Luty 16 2015 21:51:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 21:17, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Shrek,

Monday, February 16, 2015, 7:17:43 PM, you wrote:

Nie zapomnę bandy setki pedalarzy pod dowództwem Henryka Sytnera,
spotkanej za zakrętem na drodze z Kaczorowa. Na bezczelnego,
peletonem, nie mieszcząc się na jednym pasie.
Tutaj:

Wylotowa d.k. 3 na północny wschód - 90 stopni bez widoczności.
O jasna cholera... A na przyszłość za zakrętem spodziewaj się nieznanego;)

Jakbym się nie spodziewał, to jeszcze siedziałbym jako morderca stadka
pedalarzy.

To co cię tak przeraziło, że "nigdy nie zapomnisz"?

Shrek.

47 Data: Luty 16 2015 21:56:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Monday, February 16, 2015, 9:51:23 PM, you wrote:

Nie zapomnę bandy setki pedalarzy pod dowództwem Henryka Sytnera,
spotkanej za zakrętem na drodze z Kaczorowa. Na bezczelnego,
peletonem, nie mieszcząc się na jednym pasie.
Tutaj:

Wylotowa d.k. 3 na północny wschód - 90 stopni bez widoczności.
O jasna cholera... A na przyszłość za zakrętem spodziewaj się nieznanego;)
Jakbym się nie spodziewał, to jeszcze siedziałbym jako morderca stadka
pedalarzy.
To co cię tak przeraziło, że "nigdy nie zapomnisz"?

Nieużywanie wielkich liter w zaimkach drugiej osoby?

Nie przeraziło ale wkurwiła mnie niemożebnie bezmyślność bandy
kretynów, dowodzonej - wydawało mi się wcześniej - przez mądrego
człowieka.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

48 Data: Luty 16 2015 17:59:38
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Miroo  ...

Demonizuj dalej.
Czesto spotykasz takich rowerzystów?
Bo ja jezdze naprawde sporo i tego problemu nie zauwazyłem wiec
wnioskuję ze bajki piszesz...

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie
oscylować w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie
strony...

Nie, nie zmienie zdania.
Bo takie sytuacje, jezeli sie zdarzaja, to nadwyraz rzadko, wiec są
pomijalne w dyskusji o waznych zjawiskach na drodze.

49 Data: Luty 16 2015 19:16:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 12:03, Miroo wrote:

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...

O kurde, to prawie tak jak by korek w szczycie był! Często ci się zdarza? Bo jak dwa razy dziennie, to przejebane - już lepiej się do miasta przeprowadzić i przynajmniej jak stoisz, to w wielkomiejskim korku, a nie jak jakiś wieśniak musisz zwolnić za rowerzystami. Ludzie poważnie macie problem, żeby rowerzystów łyknąć? Jak radzicie sobie z tirami i sprzętem rolniczym?

Shrek.

50 Data: Luty 18 2015 14:38:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Wiwo 


Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości

O kurde, to prawie tak jak by korek w szczycie był! Często ci się zdarza? Bo jak dwa razy dziennie, to przejebane - już lepiej się do miasta przeprowadzić i przynajmniej jak stoisz, to w wielkomiejskim korku, a nie jak jakiś wieśniak musisz zwolnić za rowerzystami. Ludzie poważnie macie problem, żeby rowerzystów łyknąć? Jak radzicie sobie z tirami i sprzętem rolniczym?

Ja na ogół nie mam z tym problemu i też się nabijam często na p.m.s. z pieniaczy, którym wszystko przeszkadza, ale akurat sam mam co jakiś czas spotkanie z takim większym peletonem w okolicach, w których się kręcę i szczerze mówiąc, marzę wtedy o jakimś niedużym gatlingu albo miotaczu płomieni zamontowanym na masce... ;-)

Jakaś moda zapanowała, że w takich większych stadach nie pozwalają się wyprzedzić. Jadą całą szerokością obu jezdni kiedy tylko pojawia się kawałek prostej, na której można by ich łyknąć bez specjalnego zapieprzania. Zbijają się do jednego pasa tylko przed ostrzejszymi zakrętami albo wzniesieniami i to też tak bez przekonania. Rozciagają taki peleton na kilkaset metrów i wtedy naprawdę nie da się ich wyprzedzić bez przepychanek. Zupełnie bez sensu. Rozumiem, że w ich przekonaniu ma być tak bezpieczniej, że niby jak samochodu nie puszczą, to ten samochód z cipą za kierownicą nie wjedzie między nich. Tylko, że z moich obserwacji wynika, że to stwarza znacznie więcej niebezpiecznych sytuacji. Po kilku kilometrach wleczenia się, co i raz komuś puszczają nerwy i próbuje jednak taki peleton łyknąć, zaczyna się trąbienie, przepychanie, zajeżdżanie drogi, itp.

Wiwo

51 Data: Luty 18 2015 16:09:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-18 14:38, Wiwo wrote:


Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości


O kurde, to prawie tak jak by korek w szczycie był! Często ci się
zdarza? Bo jak dwa razy dziennie, to przejebane - już lepiej się do
miasta przeprowadzić i przynajmniej jak stoisz, to w wielkomiejskim
korku, a nie jak jakiś wieśniak musisz zwolnić za rowerzystami. Ludzie
poważnie macie problem, żeby rowerzystów łyknąć? Jak radzicie sobie z
tirami i sprzętem rolniczym?

Ja na ogół nie mam z tym problemu i też się nabijam często na p.m.s. z
pieniaczy, którym wszystko przeszkadza, ale akurat sam mam co jakiś czas
spotkanie z takim większym peletonem w okolicach, w których się kręcę i
szczerze mówiąc, marzę wtedy o jakimś niedużym gatlingu albo miotaczu
płomieni zamontowanym na masce... ;-)

Nie wiem - mi się nie zdarza, po czym wnoszę, że problem jest mało istotny w skali zagadnień ruchu drogowego. Może mam szczęście, albo inni pecha. Nie wiem.

Shrek.

52 Data: Luty 18 2015 16:31:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości
On 2015-02-18 14:38, Wiwo wrote:

Ja na ogół nie mam z tym problemu i też się nabijam często na p.m.s. z
pieniaczy, którym wszystko przeszkadza, ale akurat sam mam co jakiś czas
spotkanie z takim większym peletonem w okolicach, w których się kręcę i
szczerze mówiąc, marzę wtedy o jakimś niedużym gatlingu albo miotaczu
płomieni zamontowanym na masce... ;-)

Nie wiem - mi się nie zdarza, po czym wnoszę, że problem jest mało istotny w skali zagadnień ruchu drogowego. Może mam szczęście, albo inni pecha. Nie wiem.

Tych rowerzystow coraz mniej widac na drogach, to i problem mniejszy.

Ale jak ktos trafi na "bande pedalarzy" w Kaczorowie, czy "swiadomego rowerzyste", co to jedzie srodkiem pasa, bo przeciez i tak nie ma miejsca na jego przepisowe wyprzedzenie, to zrozumie i RoMana i Cavallino, i mnie :-)

A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej swiadomi zyja dluzej
https://www.youtube.com/watch?v=i7jbxjycL2c

J.

53 Data: Luty 18 2015 15:47:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości
On 2015-02-18 14:38, Wiwo wrote:
Ja na ogół nie mam z tym problemu i też się nabijam często na
p.m.s. z
pieniaczy, którym wszystko przeszkadza, ale akurat sam mam co jakiś
czas
spotkanie z takim większym peletonem w okolicach, w których się
kręcę i
szczerze mówiąc, marzę wtedy o jakimś niedużym gatlingu albo
miotaczu
płomieni zamontowanym na masce... ;-)

Nie wiem - mi się nie zdarza, po czym wnoszę, że problem jest mało
istotny w skali zagadnień ruchu drogowego. Może mam szczęście, albo
inni pecha. Nie wiem.

Tych rowerzystow coraz mniej widac na drogach, to i problem mniejszy.

Ale jak ktos trafi na "bande pedalarzy" w Kaczorowie, czy "swiadomego
rowerzyste", co to jedzie srodkiem pasa, bo przeciez i tak nie ma
miejsca na jego przepisowe wyprzedzenie, to zrozumie i RoMana i
Cavallino, i mnie :-)

A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej
swiadomi zyja dluzej

czyli rowerzysta ma uważać dlatego, że kierowca nie zna przepisów?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

54 Data: Luty 18 2015 17:23:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Tom N 

J.F. w



A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

Znaki C i < D-18 umieszczone po lewej stronie można włożyć umieszczającemu
je w zadek, ale nie mają dla nagrywającego żadnego znaczenia.

I toto:
http://www.rowerowy.wroclaw.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=9&kat=16&art=1130#Bledy

Znak "uwaga zboczeniec" (A-16) <>  "uwaga pedalarze" (A-24)

Owszem, kiedyś na pedofili (tych co dzieci gonią przez przejście) mówiono
pedały...

No ale A-16 wyraźnie ostrzega o przejściu dla pieszych, a A-24 informuje o
pedalarzach, którzy wjeżdżają na jezdnię lub przez nią przejeżdżaja, ale nie
o przejeździe pedalarzy (przejeździe dla rowerzystów)

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej
swiadomi zyja dluzej
https://www.youtube.com/watch?v=i7jbxjycL2c

Ciekawe jakie znaki miał ten samochód z prawej...


--
'Tom N'

55 Data: Luty 18 2015 17:55:55
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Tom N"  napisał w wiadomości
J.F. w 

A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

Znaki C i < D-18 umieszczone po lewej stronie można włożyć umieszczającemu
je w zadek, ale nie mają dla nagrywającego żadnego znaczenia.

ale maja dla samochodow, ktore powiny go przepuscic.
On wjezdza na prawidlowo oznaczony (przynajmniej od strony samochodow ) przejazd rowerowy, wiec reszta go nie interesuje :-)


I toto:
http://www.rowerowy.wroclaw.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=9&kat=16&art=1130#Bledy
Znak "uwaga zboczeniec" (A-16) <>  "uwaga pedalarze" (A-24)
Owszem, kiedyś na pedofili (tych co dzieci gonią przez przejście) mówiono
pedały...
No ale A-16 wyraźnie ostrzega o przejściu dla pieszych, a A-24 informuje o
pedalarzach, którzy wjeżdżają na jezdnię lub przez nią przejeżdżaja, ale nie
o przejeździe pedalarzy (przejeździe dla rowerzystów)

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej
swiadomi zyja dluzej
https://www.youtube.com/watch?v=i7jbxjycL2c
Ciekawe jakie znaki miał ten samochód z prawej...

Ktory ?

Znak o przejsciu i przejezdzie tam tez jest. Tylko tak na zakrecie umieszczony i slabo widoczny przed skretem.
A kierowca ma znak "glowna", nakaz w prawo ... i pewnie sedziego z sadu najwyszego, oraz Sokolowskiego z Alvinem by ten uklad zmylil ...
A rowery przeslania jak widac zywoplot.

J.

56 Data: Luty 18 2015 18:57:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-18 16:31, J.F. wrote:

Ale jak ktos trafi na "bande pedalarzy" w Kaczorowie, czy "swiadomego
rowerzyste", co to jedzie srodkiem pasa, bo przeciez i tak nie ma
miejsca na jego przepisowe wyprzedzenie, to zrozumie i RoMana i
Cavallino, i mnie :-)

A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8

Ale co to ma do rzeczy? To akurat jest uzasadnienie dlaczego rowerzystów widać na jezdniach mimo ścieżki obok. Ja ich trochę rozumiem, sam zaś staram się jeździć jezdnią gdzie ścieżek nie ma. Właśnie na okoliczność takich skrętów w prawo. Kierowców też trochę rozumiem, bo jak ktoś szybko jedzie, to można go rzeczywiście z tyłu po prawej nie przyuważyć:(

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej
swiadomi zyja dluzej

Bo ja wiem. Na pewno wiedzą lepiej czego się można spodziewać, co daje im pewną przewagę.

A tak na poważnie - ja jeżdżąc i puszką i rowerem (od przyszłego miesiąca dojdzie moto) jakoś na drodze ty wojen różnych grup użutkowników nie widzę. Jeśli ktoś coś odwinie, to z głupoty nie ze złośliwości. Prawdziwe wojny wszystkich ze wszystkimi toczą się na forach portali i kilku grupach w usenecie. I w sumie dobrze - niech się wyżywają w cyberprzestrzeni a w realu niech się da normalnie jeździć;)


Shrek.

57 Data: Luty 18 2015 23:09:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Wednesday, February 18, 2015, 4:31:31 PM, you wrote:

[...]

A tu ciekawy przyklad
https://www.youtube.com/watch?v=jP056IakIl8
"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ...

Jak to jest, że pedalarze doskonale znają obowiązki puszkarzy wobec
pedalarzy a tak łatwo zapominają o swoich. Art, 33 ust. 4 pkt. 1 już
był za daleko?

ale mniej/bardziej swiadomi zyja dluzej
https://www.youtube.com/watch?v=i7jbxjycL2c

Oby więcej takich.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

58 Data: Luty 18 2015 22:59:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik RoMan Mandziejewicz  ...

Jak to jest, że pedalarze doskonale znają obowiązki puszkarzy wobec
pedalarzy a tak łatwo zapominają o swoich. Art, 33 ust. 4 pkt. 1 już
był za daleko?

Masz na mysli ten uchylony?

59 Data: Luty 19 2015 12:16:04
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Wednesday, February 18, 2015 at 11:09:59 PM UTC+1, RoMan Mandziejewicz wrote:

Jak to jest, że pedalarze doskonale znają obowiązki puszkarzy wobec
pedalarzy a tak łatwo zapominają o swoich. Art, 33 ust. 4 pkt. 1 już
był za daleko?

Biorac pod uwage ze zostal usuniety prawie 4 lata temu, "expercie", to moze byc troche za daleko.

--
Regards
Matt

60 Data: Luty 20 2015 11:25:11
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Matt,

Thursday, February 19, 2015, 9:16:04 PM, you wrote:

Jak to jest, że pedalarze doskonale znają obowiązki puszkarzy wobec
pedalarzy a tak łatwo zapominają o swoich. Art, 33 ust. 4 pkt. 1 już
był za daleko?
Biorac pod uwage ze zostal usuniety prawie 4 lata temu, "expercie", to moze byc troche za daleko.

Zgadza się - został usunięty a ja o tym zapomniałem. Bo nadal nie
mieści mi się w głowie, jakim cudem pedalarskiemu lobby udało się
zmusić sejm do usunięcia przepisu, który może pedalarzom życie
ratować.
Co widać szczególnie właśnie na tym filmie, gdzie bezmózgi pedalarz
wbija się prosto pod koła samochodu, jakby nie widział, że wcześniej
był zasłonięty przez żywopłot.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

61 Data: Luty 20 2015 10:46:03
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Matt,

Thursday, February 19, 2015, 9:16:04 PM, you wrote:

Jak to jest, że pedalarze doskonale znają obowiązki puszkarzy wobec
pedalarzy a tak łatwo zapominają o swoich. Art, 33 ust. 4 pkt. 1 już
był za daleko?
Biorac pod uwage ze zostal usuniety prawie 4 lata temu, "expercie", to moze byc troche za daleko.

Zgadza się - został usunięty a ja o tym zapomniałem. Bo nadal nie
mieści mi się w głowie, jakim cudem pedalarskiemu lobby udało się
zmusić sejm do usunięcia przepisu, który może pedalarzom życie
ratować.

ratować przed bezmózgimi kierowcami? to może zaczęliby się stosować do
przepisów i włączyli mózgi, jeśli mają, przed włączeniem silnika?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

62 Data: Luty 20 2015 10:37:30
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Friday, February 20, 2015 at 11:25:14 AM UTC+1, RoMan Mandziejewicz > Zgadza się - został usunięty a ja o tym zapomniałem. Bo nadal nie

mieści mi się w głowie, jakim cudem pedalarskiemu lobby udało się
zmusić sejm do usunięcia przepisu, który może pedalarzom życie
ratować.

Bo ma taki sam sens jak zakaz wjazdu samochodem osobowym jadącym drogą z pierwszeństwem przed ciężarówkę jadącą drogą podporządkowaną. Wiadomo, że w *pewnych przypadkach* nie warto egzekwować pierwszeństwa, ale to nie powód żeby zmieniać prawo na "ciężarówki zawsze mają pierwszeństwo".


--
Regards
Matt

63 Data: Luty 20 2015 19:39:06
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Matt"  napisał w wiadomości grup

On Friday, February 20, 2015 at 11:25:14 AM UTC+1, RoMan Mandziejewicz > Zgadza się - został usunięty a ja o tym zapomniałem. Bo nadal nie
mieści mi się w głowie, jakim cudem pedalarskiemu lobby udało się
zmusić sejm do usunięcia przepisu, który może pedalarzom życie
ratować.

Bo ma taki sam sens jak zakaz wjazdu samochodem osobowym jadącym drogą z pierwszeństwem przed ciężarówkę jadącą drogą podporządkowaną.

Chyba nie bardzo kojarzysz o czym dokładnie dyskutujesz.

64 Data: Luty 20 2015 11:30:02
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Friday, February 20, 2015 at 7:39:07 PM UTC+1, Cavallino wrote:

> Bo ma taki sam sens jak zakaz wjazdu samochodem osobowym jadącym drogą z
> pierwszeństwem przed ciężarówkę jadącą drogą podporządkowaną.

Chyba nie bardzo kojarzysz o czym dokładnie dyskutujesz.

No jak to, ciężarówki mają jeździć jak kapelusze i jeszcze do tego hamować bo jakiś osobowy piździk nie popatrzy, że ciężarówka jedzie? Wiesz ile taka ciężarówka zużywa paliwa żeby się znów rozpędzić? Osobówce nic się nie stanie, jeśli się zatrzyma..

--
Regards
Matt

65 Data: Luty 20 2015 22:33:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Matt"  napisał w wiadomości grup

On Friday, February 20, 2015 at 7:39:07 PM UTC+1, Cavallino wrote:
> Bo ma taki sam sens jak zakaz wjazdu samochodem osobowym jadącym drogą > z
> pierwszeństwem przed ciężarówkę jadącą drogą podporządkowaną.

Chyba nie bardzo kojarzysz o czym dokładnie dyskutujesz.

No jak to, ciężarówki mają jeździć jak kapelusze

A na pewno o tym był ten przepis o którym mówiono?

66 Data: Luty 20 2015 15:09:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Friday, February 20, 2015 at 10:33:53 PM UTC+1, Cavallino wrote:

> No jak to, ciężarówki mają jeździć jak kapelusze

A na pewno o tym był ten przepis o którym mówiono?

Oczywiście, w końcu mówimy o tym aby samochody osobowe ustępowały, mimo pierwszeństwa, ciężarówkom ponieważ kierowcy ciężarówek mimo obowiązku ustąpienia nie chcą tego robić.

--
Regards
Matt

67 Data: Luty 20 2015 23:19:08
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Matt,

Friday, February 20, 2015, 7:37:30 PM, you wrote:

On Friday, February 20, 2015 at 11:25:14 AM UTC+1, RoMan
Mandziejewicz > Zgadza się - został usunięty a ja o tym zapomniałem. Bo nadal nie
mieści mi się w głowie, jakim cudem pedalarskiemu lobby udało się
zmusić sejm do usunięcia przepisu, który może pedalarzom życie
ratować.

Bo ma taki sam sens jak zakaz wjazdu samochodem osobowym jadącym
drogą z pierwszeństwem

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

przed ciężarówkę jadącą drogą podporządkowaną. Wiadomo, że w
*pewnych przypadkach* nie warto egzekwować pierwszeństwa, ale to nie
powód żeby zmieniać prawo na "ciężarówki zawsze mają pierwszeństwo".

Tniesz niewygodne cytaty? Przypomnę:

Co widać szczególnie właśnie na tym filmie, gdzie bezmózgi pedalarz
wbija się prosto pod koła samochodu, jakby nie widział, że wcześniej
był zasłonięty przez żywopłot.

Na skrzyżowaniu dróg ze słabą widocznością stawia się znaki STOP, żeby
zapobiec takim właśnie sytuacjom. Ale bezmózgi pedalarskie wolą ginąć
pod kołami samochodów, wymuszając idiotyczne zmiany w prawie.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

68 Data: Luty 20 2015 15:13:05
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Friday, February 20, 2015 at 11:19:13 PM UTC+1, RoMan Mandziejewicz wrote:

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo (poza tym zapominasz, że nie "droga dla rowerów" ma pierwszeństwo, a cała droga).

Na skrzyżowaniu dróg ze słabą widocznością stawia się znaki STOP, żeby
zapobiec takim właśnie sytuacjom. Ale bezmózgi pedalarskie wolą ginąć
pod kołami samochodów, wymuszając idiotyczne zmiany w prawie.

Mam rozumieć, że na skrzyżowaniu ze słabą widocznością i znakiem STOP, ciężarówki mogą ignorować znak STOP i taranować "bezmózgi osobowe"?

--
Regards
Matt

69 Data: Luty 21 2015 09:09:15
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Fri, 20 Feb 2015 15:13:05 -0800 (PST), Matt napisał(a):

Mam rozumieć, że na skrzyżowaniu ze słabą widocznością i znakiem STOP, ciężarówki mogą ignorować znak STOP i taranować "bezmózgi osobowe"?

Daj mu spokój, facet w życiu nie jechał rowerem :) to i pierdoli bez
sensu.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

70 Data: Luty 21 2015 12:57:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Matt"

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo
-- -
Masa chłopie. Poruszająca się TONA samochodu ma energię przynajmniej DZIESIĘĆ RAZY większą od 100-kg roweru z jego rowerzystą albo pieszym. Może nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

(poza tym zapominasz, że nie "droga dla rowerów" ma pierwszeństwo, a cała droga).
-- -
Po prostu zła organizacja ruchu

71 Data: Luty 21 2015 13:12:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-21 12:57, re wrote:



Użytkownik "Matt"

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo

No to siłą rzeczy tiry powinny mieć pierwszeństwo przed osobówkami...

Shrek.

72 Data: Luty 21 2015 14:11:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Shrek"

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo

No to siłą rzeczy tiry powinny mieć pierwszeństwo przed osobówkami...
-- -
Tramwaje już mają :-)

73 Data: Luty 21 2015 14:51:15
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-21 14:11, re wrote:



Użytkownik "Shrek"

Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek
pierwszeństwo

No to siłą rzeczy tiry powinny mieć pierwszeństwo przed osobówkami...
-- -
Tramwaje już mają :-)

Właśnie. Zatem powinno być tak - pedalarze mają pierwszeństwo nad pieszymi, piesi nad psami (te w mundurach mają nadpierwszeństwo), osobówki nad pieszymi, pedalarzami i dawcami, nad tym autobusy, wyżej tiry, potem tramwaje, a nadpierwszeństwo jak w krajach trzeciego świata mają furmanki z osłami - spróbuj coś upartemu osłowi przetłumaczyć - parlamentarzyści podnoszą że poseł i oseł to w zasadzie to samo i też chcą;) Strzażacy jednak podtrzymują, że powinni mieć jednak pierwszeństwo do levelu tramwajów wozami bojowymi, ze względu na dużą masę piany w zbiornikach.

W razie wypadku rację ma ten co przeżyje, albo w wypadku gdy przeżyje co najmniej jedna osoba z dwóch różnych pojazdów, ten co się lepiej napierdala/jest lepiej uzbrojony/ogólnie ten co wygra aftermatch. Tu są zdania podzielone - ortodoksi (wywodzący się głównie z zaściankowego dresiarstwa) twierdzą, można się napierdalać na pięsci, łomy i inne kastety, ale nie wolno używać broni palnej i granatów, bo to nie po krasnoludzku i zaburza naturalne prawa leżące u podstawy systemy "najpierw masa, potem rzeź^H^H przepisy" Inni, że można używać wszystkiego co pod ręką, a że dresów na broń nie stać i dorabiają ideologię. Trwa dyskusja czy wolno używać pułapek jak wilcze doły, smołowanie i podpalanie przeciwnika  - podobno kujony już zbierają 100 tysi podpisów. Prawie wszyscy są za tym żeby pedalarzeni nie mogli stosować artów jak u-loki, gdyż zaburza to balans, więc chcą to znefrować (oczywiście pedały są innego zdania). Wywiad alarmuje, że muslimy chcą stosować samobójcze samochody pułapki wybuchające w czasie kolizji, policja ostrzega, że utrudni to wyłonienie winnego, "bo po takiej eksplozji chuj wie kto wygrał" i mogą być problemy z wypłatą OC.

Szanse skutecznego mania pierwszeństwa zwiększa trening na symulatorze jak na przykład GTA San Andreas. Trwają prace nad lokalizacją symulatora do GTA Warsaw z dodatkiem Rush hours - podobno będzie premia za napierdalanie hipserów, podpalenie tęczy, a jak odbudujesz most to wzrasta karma i respekt na dzielniach po azjatyckiej stronie:P Rząd chce opodatkować wirtualną benzynę, a na klekotach lub gazie wstyd expić:(

Chyba, że jednak dojdziemy do wniosku, że światła, znaki i przepisy ogólne mają jakieś tam znaczenie i damy sobie spokój z pomysłem, że "prawo naturalne" jaskiniowców ma wyższość nad konwencjami międzynarodowymi.

Shrek.

74 Data: Luty 21 2015 15:39:14
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Shrek"


Sęk w tym, że nie widzę sensu w tym, żeby droga dla rowerów miała
jakiekolwiek pierwszeństwo.

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek
pierwszeństwo

No to siłą rzeczy tiry powinny mieć pierwszeństwo przed osobówkami...
-- -
Tramwaje już mają :-)

Właśnie. Zatem powinno być tak - pedalarze mają pierwszeństwo nad
pieszymi, piesi nad psami (te w mundurach mają nadpierwszeństwo),
osobówki nad pieszymi, pedalarzami i dawcami, nad tym autobusy, wyżej
tiry, potem tramwaje, a nadpierwszeństwo jak w krajach trzeciego świata
mają furmanki z osłami - spróbuj coś upartemu osłowi przetłumaczyć -
parlamentarzyści podnoszą że poseł i oseł to w zasadzie to samo i też
chcą;) Strzażacy jednak podtrzymują, że powinni mieć jednak
pierwszeństwo do levelu tramwajów wozami bojowymi, ze względu na dużą
masę piany w zbiornikach.

W razie wypadku rację ma ten co przeżyje, albo w wypadku gdy przeżyje co
najmniej jedna osoba z dwóch różnych pojazdów, ten co się lepiej
napierdala/jest lepiej uzbrojony/ogólnie ten co wygra aftermatch. Tu są
zdania podzielone - ortodoksi (wywodzący się głównie z zaściankowego
dresiarstwa) twierdzą, można się napierdalać na pięsci, łomy i inne
kastety, ale nie wolno używać broni palnej i granatów, bo to nie po
krasnoludzku i zaburza naturalne prawa leżące u podstawy systemy
"najpierw masa, potem rzeź^H^H przepisy" Inni, że można używać
wszystkiego co pod ręką, a że dresów na broń nie stać i dorabiają
ideologię. Trwa dyskusja czy wolno używać pułapek jak wilcze doły,
smołowanie i podpalanie przeciwnika  - podobno kujony już zbierają 100
tysi podpisów. Prawie wszyscy są za tym żeby pedalarzeni nie mogli
stosować artów jak u-loki, gdyż zaburza to balans, więc chcą to
znefrować (oczywiście pedały są innego zdania). Wywiad alarmuje, że
muslimy chcą stosować samobójcze samochody pułapki wybuchające w czasie
kolizji, policja ostrzega, że utrudni to wyłonienie winnego, "bo po
takiej eksplozji chuj wie kto wygrał" i mogą być problemy z wypłatą OC.

Szanse skutecznego mania pierwszeństwa zwiększa trening na symulatorze
jak na przykład GTA San Andreas. Trwają prace nad lokalizacją symulatora
do GTA Warsaw z dodatkiem Rush hours - podobno będzie premia za
napierdalanie hipserów, podpalenie tęczy, a jak odbudujesz most to
wzrasta karma i respekt na dzielniach po azjatyckiej stronie:P Rząd chce
opodatkować wirtualną benzynę, a na klekotach lub gazie wstyd expić:(

Chyba, że jednak dojdziemy do wniosku, że światła, znaki i przepisy
ogólne mają jakieś tam znaczenie i damy sobie spokój z pomysłem, że
"prawo naturalne" jaskiniowców ma wyższość nad konwencjami międzynarodowymi.
-- -
To przecież tramwaje właśnie przez przepisy mają. I ich pierwszeństwo nad osobówkami nie jest absolutne. Tak, że w wielu przypadkach nie jest oczywiste czy tramwaj je ma czy nie ma. Przepisy się zmieniają. Jutro piesi i rowerzyści mogą być równoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego. A nie jakimiś wyjątkowymi których trzeba specjalnie traktować.

75 Data: Luty 21 2015 15:45:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-21 15:39, re wrote:

To przecież tramwaje właśnie przez przepisy mają.

A samochody nad rowerami generalnie nie. I tyle przepisy.

Shrek.

76 Data: Luty 21 2015 09:03:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Saturday, February 21, 2015 at 12:57:53 PM UTC+1, re wrote:

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo
-- -
Masa chłopie. Poruszająca się TONA samochodu ma energię przynajmniej
DZIESIĘĆ RAZY większą od 100-kg roweru z jego rowerzystą albo pieszym. Może
nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i
wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone albo stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię nieporównywalnie większą z marną toną osobówki. Może nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

--
Regards
Matt

77 Data: Luty 23 2015 07:38:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-02-21 o 18:03, Matt pisze:

On Saturday, February 21, 2015 at 12:57:53 PM UTC+1, re wrote:
A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo
-- -
Masa chłopie. Poruszająca się TONA samochodu ma energię przynajmniej
DZIESIĘĆ RAZY większą od 100-kg roweru z jego rowerzystą albo pieszym. Może
nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i
wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone albo stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię nieporównywalnie większą z marną toną osobówki. Może nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko, co jednotonowy Matiz.


--
MN

78 Data: Luty 23 2015 12:43:35
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-21 o 18:03, Matt pisze:

Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone albo stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię nieporównywalnie większą z >>marną toną osobówki. Może nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko, co jednotonowy Matiz.

W szkolnej fizyce ?
Bo w praktyce to chyba jednak dluzej.

Juz nie mowiac o tym ze jakby tak mocniej depnal, to kto wie co by sie z nim stalo, gdyby te 30t sie jednak poslizgnelo ...

J.

79 Data: Luty 23 2015 16:36:49
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-02-23 o 12:43, J.F. pisze:

Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-21 o 18:03, Matt pisze:
Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć
pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone
albo stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię
nieporównywalnie większą z >>marną toną osobówki. Może nie starczyć
widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie
przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga
hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko,
co jednotonowy Matiz.

W szkolnej fizyce ?
Bo w praktyce to chyba jednak dluzej.

Juz nie mowiac o tym ze jakby tak mocniej depnal, to kto wie co by sie z
nim stalo, gdyby te 30t sie jednak poslizgnelo ...

Co Ty opowiadasz? W jakiej teorii?! TIRy dobrze hamują i tyle.


--
MN

80 Data: Luty 23 2015 07:49:58
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Matt 

On Monday, February 23, 2015 at 7:38:47 AM UTC+1, Marcin N wrote:

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga
hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko, co
jednotonowy Matiz.

Czyli jednak samochody potrafią zwalniać albo się zatrzymywać? Bo już myślałem, że zwolnienie/zatrzymanie się przed przejazdem lub przejściem kiedy kierujący samochodem ma taki obowiązek jest czymś niewykonalnym i należy w związku z tym poprawić przepisy.

--
Regards
Matt

81 Data: Luty 23 2015 16:57:14
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-23 07:38, Marcin N wrote:

Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć
pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone albo
stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię
nieporównywalnie większą z marną toną osobówki. Może nie starczyć
widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie
przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga
hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko, co
jednotonowy Matiz.

Ale przecież nie chodzi o drogę hamowania, a o energię przekazaną w razie "W" przeciwnikowi. Zresztą mam wrażenie, że generalnie samochody lepiej hamują od rowerów.

Shrek.

82 Data: Luty 23 2015 17:14:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marcin N 

W dniu 2015-02-23 o 16:57, Shrek pisze:

Ale przecież nie chodzi o drogę hamowania, a o energię przekazaną w
razie "W" przeciwnikowi. Zresztą mam wrażenie, że generalnie samochody
lepiej hamują od rowerów.

Masz rację. Chodzi o energię. Z tym, że należy skupić się na tym, komu ta energia może zaszkodzić w razie tego "W".

Co z tego, że pieszy ma pierwszeństwo, skoro w razie pomyłki kierowcy - cała energia trafi tego uprzywilejowanego pieszego. To ja dziękuję.

Instynkt każe mi korzystać z tego pierwszeństwa w sposób nad wyraz ostrożny i bez upierania się, że moja racja jest najmojsza.

--
MN

83 Data: Luty 23 2015 17:21:45
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-23 17:14, Marcin N wrote:

W dniu 2015-02-23 o 16:57, Shrek pisze:
Ale przecież nie chodzi o drogę hamowania, a o energię przekazaną w
razie "W" przeciwnikowi. Zresztą mam wrażenie, że generalnie samochody
lepiej hamują od rowerów.

Masz rację. Chodzi o energię. Z tym, że należy skupić się na tym, komu
ta energia może zaszkodzić w razie tego "W".

Co z tego, że pieszy ma pierwszeństwo, skoro w razie pomyłki kierowcy -
cała energia trafi tego uprzywilejowanego pieszego. To ja dziękuję.

Instynkt każe mi korzystać z tego pierwszeństwa w sposób nad wyraz
ostrożny i bez upierania się, że moja racja jest najmojsza.

No i wporzo. Ja też. Tylko niech nikt nie postuluje przeniesienia tej zasady do prawa.

Shrek.

84 Data: Luty 23 2015 22:49:18
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-23 o 17:21, Shrek pisze:

On 2015-02-23 17:14, Marcin N wrote:
W dniu 2015-02-23 o 16:57, Shrek pisze:
Ale przecież nie chodzi o drogę hamowania, a o energię przekazaną w
razie "W" przeciwnikowi. Zresztą mam wrażenie, że generalnie samochody
lepiej hamują od rowerów.

Masz rację. Chodzi o energię. Z tym, że należy skupić się na tym, komu
ta energia może zaszkodzić w razie tego "W".

Co z tego, że pieszy ma pierwszeństwo, skoro w razie pomyłki kierowcy -
cała energia trafi tego uprzywilejowanego pieszego. To ja dziękuję.

Instynkt każe mi korzystać z tego pierwszeństwa w sposób nad wyraz
ostrożny i bez upierania się, że moja racja jest najmojsza.

No i wporzo. Ja też. Tylko niech nikt nie postuluje przeniesienia tej
zasady do prawa.
Chodzi o zmniejszenie represyjności prawa, i jestem za tym aby to po
cichu wprowadzono, im mniej uświadomionych tym lepiej.


--
Pozdr

Janusz_K

85 Data: Luty 23 2015 18:04:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Marcin N"

A ja nie widzę sensu, żeby samochód osobowy miał jakiekolwiek pierwszeństwo
-- -
Masa chłopie. Poruszająca się TONA samochodu ma energię przynajmniej
DZIESIĘĆ RAZY większą od 100-kg roweru z jego rowerzystą albo pieszym. Może
nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i
wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Przecież właśnie to piszę - samochód osobowy nie powinien mieć pierwszeństwa przed ciężarowym, nawet jeśli ciężarowy ma czerwone albo stop. W końcu poruszające się TRZYDZIEŚCI TON ma energię nieporównywalnie większą z marną toną osobówki. Może nie starczyć widoczności, miejsca i czasu by zatrzymać się. Płacz i wymyślanie przepisów nie pomogą jak się tak trafi.

Ten żartobliwy ton nie ma tu uzasadnienia. Bez względu na masę - droga
hamowania jest identyczna. 40 tonowy TIR zatrzyma się równie szybko, co
jednotonowy Matiz.
-- -
A wiesz co to jest ENERGIA ?

86 Data: Luty 23 2015 18:31:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Tom N 

re w


-- -
A wiesz co to jest ENERGIA ?

1. ÂŤskłonnoć i zdolnoć do intensywnego działania jako cecha człowiekaÂť

Masz energie, żeby cytować jak człowiek...?

--
'Tom N'

87 Data: Luty 23 2015 18:52:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Tom N"

-- -
A wiesz co to jest ENERGIA ?

„1. ÂŤskłonnoć i zdolnoć do intensywnego działania jako cecha człowiekaÂť

Masz energie, żeby cytować jak człowiek...?”
-- -
Udało się ?

(nie przemyślałeś?)

88 Data: Luty 19 2015 13:18:06
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 18 Feb 2015, J.F. wrote:

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej swiadomi zyja dluzej

  Znaczy ci, co omijają wytyczone "śmieszki", jadąc jezdnią gdzie
ich przynajmniej *WIDAĆ*?
(wcale nie w sposób "środkiem pasa aby utrudnić wyprzedzanie",
  środkiem IMO to ew. na skrzyżowanie jest sens wjeżdżać).

pzdr, Gotfryd

89 Data: Luty 19 2015 15:35:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"
On Wed, 18 Feb 2015, J.F. wrote:

"swiadomy rowerzysta" w sumie prawidlowo jechal ... ale mniej/bardziej swiadomi zyja dluzej

Znaczy ci, co omijają wytyczone "śmieszki", jadąc jezdnią gdzie
ich przynajmniej *WIDAĆ*?

nie, tacy co sie zatrzymuja przed przejazdem przez jezdnie, mimo ze maja pierwszentwo :-)

(wcale nie w sposób "środkiem pasa aby utrudnić wyprzedzanie",
  środkiem IMO to ew. na skrzyżowanie jest sens wjeżdżać).

Na tym tak ... bo nawet jak rowerzysta pojedzie jezdnia, to samochod pomysli ze skreci w prawo i go wyprzedzi tuz przed zakretem.

Zaraz ... tam jest nakaz skretu, to jadacy jezdnia rowerzysta chyba musi w prawo, nie moze prosto :-)

J.

90 Data: Luty 19 2015 13:15:14
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 18 Feb 2015, Wiwo wrote:

Jakaś moda zapanowała, że w takich większych stadach nie pozwalają się
wyprzedzić.

  Mnie intryguje, że jak piszecie zjawisko jest powtarzalne, grupa
duża, a wygląda na zorganizowaną.
  Wersja legalna ogranicza taką kolumnę do bodaj 15 rowerów.
  Druga wersja legalna sprowadza się do uzyskania pozwolenia na
przejazd "pojazdem specjalnym" :P
  I wtedy jest chyba nie do ugryzienia (jeśli jest to np. klub
sportowy i pozwolenie ma, albo dajmy na to przejazd zgłoszony
jako "demonstracja").
  Oczywiście, wersji nie pasującej do przepisów wykluczyć
też nie można.
  Pytanie, czy ktoś próbował taki "przypadek" wyjaśnić?

Rozciagają taki peleton na kilkaset metrów i wtedy naprawdę
nie da się ich wyprzedzić bez przepychanek. Zupełnie bez sensu. Rozumiem, że w ich przekonaniu ma być tak bezpieczniej,

  Ale ja w sprawie oderwanej od powyższego :)

pzdr, Gotfryd

91 Data: Luty 20 2015 11:23:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Miroo 

W dniu 2015-02-19 o 13:15, Gotfryd Smolik news pisze:

  Druga wersja legalna sprowadza się do uzyskania pozwolenia na
przejazd "pojazdem specjalnym" :P

Szczerze mówiąc wątpię, aby na każdy weekendowy wypad załatwiali takie pozwolenia :)
A w ogóle u kogo się to załatwia? Zakładając, że trasa wiedzie z miasta, przez kilka gmin, a nawet między powiatami, drogami krajowymi, wojewódzkimi i lokalnymi?

Pozdrawiam

92 Data: Luty 21 2015 22:15:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 20 Feb 2015, Miroo wrote:

pozwolenia :)
A w ogóle u kogo się to załatwia?

  U zarządców dróg, tak jak piszesz, po kolei.

pzdr, Gotfryd

93 Data: Luty 21 2015 08:06:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Maciek 

W dniu 2015-02-16 o 12:03, Miroo pisze:

Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...
Równie dobrze możesz trafić na 3 kombajny w trakcie żniw, albo inne
furmanki. Niektórzy muszą chyba przyjąć do wiadomości, że za brak
warunków do wyprzedzania nie koniecznie odpowiadają inni uczestnicy
ruchu, którzy też mają prawo istnieć.

--
Pozdrawiam
Maciek

94 Data: Luty 21 2015 08:22:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-02-16 o 12:03, Miroo pisze:
Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...
Równie dobrze możesz trafić na 3 kombajny w trakcie żniw, albo inne
furmanki.

I one mają obowiązek spadać na pobocze gdy nie ma innej opcji na ich wyprzedzenie.

95 Data: Luty 21 2015 13:13:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-21 08:22, Cavallino wrote:

I one mają obowiązek spadać na pobocze gdy nie ma innej opcji na ich
wyprzedzenie.

Weź sobie jeszcze raz ten artykuł przeczytaj. Może znajdziesz wtedy dopisek "uchylony".

Shrek

96 Data: Luty 21 2015 20:28:59
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Cavallino wrote:


Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-02-16 o 12:03, Miroo pisze:
Jak Ci przyjdzie wyprzedzać grupę 50 rowerzystów na wąskiej i krętej
drodze przez las to zmienisz zdanie.
Zwłaszcza jak będzie nieco pod górę i tempo "peletonu" będzie oscylować
w okolicach 5 km/h, a rowerzyści będą się gibać na wszystkie strony...
Równie dobrze możesz trafić na 3 kombajny w trakcie żniw, albo inne
furmanki.

I one mają obowiązek spadać na pobocze gdy nie ma innej opcji na ich
wyprzedzenie.

a ty masz obowiązek znać przepisy, a nie znasz.
oddaj prawko.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

97 Data: Luty 15 2015 21:29:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Czesław Wiśniak 

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o ile nie powodują zakłóceń w ruchu".

Mozesz konkretnie przytoczyc ten przepis ?

98 Data: Luty 15 2015 21:57:09
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Alf/red/ 

On 15/02/15 21:29, Czesław Wiśniak wrote:

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu".

Mozesz konkretnie przytoczyc ten przepis ?

No przecież konkretnie przytoczył.

--
Alf/red/

99 Data: Luty 15 2015 22:34:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Czesław Wiśniak 

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu".

Mozesz konkretnie przytoczyc ten przepis ?

No przecież konkretnie przytoczył.

Konkretnie to brzmi tak:
Art. 33
3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.

100 Data: Luty 15 2015 22:00:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: N1 

W dniu 15-02-2015 o 21:29, Czesław Wiśniak pisze:

Mozesz konkretnie przytoczyc ten przepis ?
pierwszy link w googlu:

http://www.lubuska.policja.gov.pl/ruch-drogowy/nowe-przepisy-dla-rowerzystow


-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

101 Data: Luty 15 2015 22:28:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Czesław Wiśniak 


Mozesz konkretnie przytoczyc ten przepis ?
pierwszy link w googlu:

http://www.lubuska.policja.gov.pl/ruch-drogowy/nowe-przepisy-dla-rowerzystow

Chodzilo mi o konkretne paragrafy w Pord, ale ok znajde sobie.

102 Data: Luty 15 2015 20:30:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

N1 wrote:

Już wprowadzono przepis, że rowerzyści mogą jechać obok siebie, tylko
niektórzy nie odwrócili kartki na drugą stroną, a tam jest napisane "o
ile nie powodują zakłóceń w ruchu".
Tak samo będzie z "czerwonym światłem" - "bo w telewizorze mówili, że mogę"

powiedz to kierowcom jeżdżącym pełnym gazem na zielonej strzałce

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

103 Data: Luty 16 2015 00:24:03
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

> powiedz to kierowcom jeżdżącym pełnym gazem na zielonej strzałce

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.
W Hameryce zielonej strzalki nie ma, po prostu w USA mozesz skrecac w prawo zawsze (oczywiscie ustapic musisz), w Kanadzie musisz sie zatrzymac i dopiero wtedy mozesz ruszyc w prawo. Skret w prawo jest znacznie bezpieczniejszy gdy jest czerwone, bo czerwone maja tez piesi z boku.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

104 Data: Luty 16 2015 10:39:16
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Pawel O'Pajak wrote:

Powitanko,

 > powiedz to kierowcom jeżdżącym pełnym gazem na zielonej strzałce

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze
takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.

chyba w domu ciągle siedzisz

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

105 Data: Luty 16 2015 19:24:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 11:39, masti wrote:

Pawel O'Pajak wrote:

Powitanko,

  > powiedz to kierowcom jeżdżącym pełnym gazem na zielonej strzałce

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze
takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.

chyba w domu ciągle siedzisz

Dramatyzujesz. Mało którą zieloną strzałkę da się łyknąć pięcisiątką, a co dopiero pełnym gazem:P

Shrek

106 Data: Luty 16 2015 18:33:22
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Shrek wrote:

On 2015-02-16 11:39, masti wrote:
Pawel O'Pajak wrote:

Powitanko,

  > powiedz to kierowcom jeżdżącym pełnym gazem na zielonej strzałce

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze
takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.

chyba w domu ciągle siedzisz

Dramatyzujesz. Mało którą zieloną strzałkę da się łyknąć pięcisiątką, a
co dopiero pełnym gazem:P

ale pamiętasz, że zielona strzałka wymaga zatrzymania?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

107 Data: Luty 16 2015 19:48:19
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 19:33, masti wrote:

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze
takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.

chyba w domu ciągle siedzisz

Dramatyzujesz. Mało którą zieloną strzałkę da się łyknąć pięcisiątką, a
co dopiero pełnym gazem:P

ale pamiętasz, że zielona strzałka wymaga zatrzymania?

Wymaga jak wymaga. Zgadzam się że prawie nikt z wyjątkiem elek (i to nie wszystkich) się nie zatrzymuje na zielonych strzałkach (w tym niżej podpisany). Jednak Paweł pisał o pełnym gazie. Już pomijam, że u nas "pełny gaz" to raczej grubo powyżej przepisowej 50, to 50 też większości zielonych strzałek ni łykniesz, przynajmniej nie cywilnym samochodem z cywilnym kierowcą.

Shrek

108 Data: Luty 16 2015 18:52:30
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Shrek wrote:

On 2015-02-16 19:33, masti wrote:

Zwykle zielona strzalka wiaze sie ze skretem, a nie widzialem jeszcze
takiego mistrza, co by potrafil zakret o 90 o pokonac na pelnym gazie.

chyba w domu ciągle siedzisz

Dramatyzujesz. Mało którą zieloną strzałkę da się łyknąć pięcisiątką, a
co dopiero pełnym gazem:P

ale pamiętasz, że zielona strzałka wymaga zatrzymania?

Wymaga jak wymaga.

po prostu wymaga. I oczywiści jak się będziesz toczył 3kmh to nie będize
wielkiego problemu

Zgadzam się że prawie nikt z wyjątkiem elek (i to nie
wszystkich) się nie zatrzymuje na zielonych strzałkach (w tym niżej
podpisany). Jednak Paweł pisał o pełnym gazie. Już pomijam, że u nas
"pełny gaz" to raczej grubo powyżej przepisowej 50, to 50 też większości
zielonych strzałek ni łykniesz, przynajmniej nie cywilnym samochodem z
cywilnym kierowcą.

wszystko przyjmujesz tak dosłownie? Bo przejeżdżanie zielonej strzałki
tak jakby był ozielonym światłem jest wystarczająco "pełnym gazem" dla
mnie. Nie potrzebuję do tego Stiga

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

109 Data: Luty 16 2015 19:56:58
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 19:52, masti wrote:

ale pamiętasz, że zielona strzałka wymaga zatrzymania?

Wymaga jak wymaga.

po prostu wymaga. I oczywiści jak się będziesz toczył 3kmh to nie będize
wielkiego problemu

Miałem na myśli, że można tylko nie wolno.

Zgadzam się że prawie nikt z wyjątkiem elek (i to nie
wszystkich) się nie zatrzymuje na zielonych strzałkach (w tym niżej
podpisany). Jednak Paweł pisał o pełnym gazie. Już pomijam, że u nas
"pełny gaz" to raczej grubo powyżej przepisowej 50, to 50 też większości
zielonych strzałek ni łykniesz, przynajmniej nie cywilnym samochodem z
cywilnym kierowcą.

wszystko przyjmujesz tak dosłownie? Bo przejeżdżanie zielonej strzałki
tak jakby był ozielonym światłem jest wystarczająco "pełnym gazem" dla
mnie. Nie potrzebuję do tego Stiga

No ja zwykle zielone światło łykam między 50 a 80 (zakładam, ze nie ruszam spod świateł. Nie podjąłbym się tak łyknąć zielonej strzałki...

Shrek.

110 Data: Luty 16 2015 19:02:03
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Shrek wrote:

On 2015-02-16 19:52, masti wrote:

ale pamiętasz, że zielona strzałka wymaga zatrzymania?

Wymaga jak wymaga.

po prostu wymaga. I oczywiści jak się będziesz toczył 3kmh to nie będize
wielkiego problemu

Miałem na myśli, że można tylko nie wolno.

Zgadzam się że prawie nikt z wyjątkiem elek (i to nie
wszystkich) się nie zatrzymuje na zielonych strzałkach (w tym niżej
podpisany). Jednak Paweł pisał o pełnym gazie. Już pomijam, że u nas
"pełny gaz" to raczej grubo powyżej przepisowej 50, to 50 też większości
zielonych strzałek ni łykniesz, przynajmniej nie cywilnym samochodem z
cywilnym kierowcą.

wszystko przyjmujesz tak dosłownie? Bo przejeżdżanie zielonej strzałki
tak jakby był ozielonym światłem jest wystarczająco "pełnym gazem" dla
mnie. Nie potrzebuję do tego Stiga

No ja zwykle zielone światło łykam między 50 a 80 (zakładam, ze nie
ruszam spod świateł. Nie podjąłbym się tak łyknąć zielonej strzałki...

ze startu stojącego?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

111 Data: Luty 16 2015 20:10:09
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 20:02, masti wrote:

No ja zwykle zielone światło łykam między 50 a 80 (_zakładam,_ze_nie_
_ruszam_spod_świateł_. Nie podjąłbym się tak łyknąć zielonej strzałki...

ze startu stojącego?

Istotne podkreśliłem.

Ze startu zatrzymanego też mi się branie zakrętów typu 90 stopni na pełnej kurwie rozsądne nie wydaje. Ale może się da - musiałbym na parkingu sprawdzić.

Shrek.

112 Data: Luty 15 2015 20:21:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

masti wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?

Wielu pieszych cierpi na takie czy inne schorzenia i nie potrafi
właściwie ocenić prędkości ani odległości.

Wiesz, że Polska jest jednym z
nielicznych krajów gdzie takowy zakaz obowiązuje? jakoś nie słychać o
hekatombie w innych krajach.

Raczej w nielicznych krajach taki zakaz nie obowiązuje. I są to zwykle
kraje z dużo lepiej rozwiniętą infrastrukturą drogową.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

113 Data: Luty 15 2015 21:35:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: KS 

W dniu 2015-02-15 o 21:21, tᴏ pisze:

masti wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?

Wielu pieszych cierpi na takie czy inne schorzenia i nie potrafi
właściwie ocenić prędkości ani odległości.

To niech czekają na zielone. Proste.

Wiesz, że Polska jest jednym z
nielicznych krajów gdzie takowy zakaz obowiązuje? jakoś nie słychać o
hekatombie w innych krajach.

Raczej w nielicznych krajach taki zakaz nie obowiązuje. I są to zwykle
kraje z dużo lepiej rozwiniętą infrastrukturą drogową.

https://www.youtube.com/watch?v=_mVw_Fds-6Y

--
Krzysiek

114 Data: Luty 15 2015 21:37:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

KS wrote:

Wielu pieszych cierpi na takie czy inne schorzenia i nie potrafi
właściwie ocenić prędkości ani odległości.

To niech czekają na zielone. Proste.

Tylko oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Generalnie piesi są
szczególnie chronionymi uczestnikami ruchu właśnie dlatego, że częć z
nich tego wszystkiego nie ogarnia i trzeba myśleć za nich, a przy tym nie
chroni ich blacha. Jednoczesne pozwalanie im na podejmowanie decyzji o
przejściu na czerwonym świetle (kiedy auta mają zielone) to aberracja
umysłowa.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

115 Data: Luty 15 2015 23:53:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "t?"

Tylko oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Generalnie piesi są
szczególnie chronionymi uczestnikami ruchu właśnie dlatego, że częć z
nich tego wszystkiego nie ogarnia i trzeba myśleć za nich, a przy tym nie
chroni ich blacha. Jednoczesne pozwalanie im na podejmowanie decyzji o
przejściu na czerwonym świetle (kiedy auta mają zielone) to aberracja
umysłowa.
-- -
Znaczy pieszy nie ogarnia a kierowca ma ogarniać ? Przecież to tacy sami ludzie. Co więcej, dzisiaj przeciętny pieszy jest jednocześnie kierowcą. A tej blachy to już w ogóle nie rozumiem. W jaki sposób blacha miałaby uchronić mnie przed skutkami najechania na pieszego ? Nawet gdybym nie musiał znakować samochodu musiałbym liczyć się z tym, że nie uniknę odpowiedzialności. Jeśli jakiś problem jest to jest to beztroskoć pewnej grupy pieszych, która nie rozumie, że w samochodzie gorzej ich widać i jak się tak zdarzy, że nie zostaną dostrzeżeni to doć prawdopodobne jest, że hamulce też nie wystarczą. Stąd akurat pomysł chodzenia na czerwonych jest generalnie szkodliwy choć z punktu widzenia pieszego w oczywisty sposób praktyczny.

116 Data: Luty 15 2015 23:56:45
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: KS 

W dniu 2015-02-15 o 22:37, tᴏ pisze:

KS wrote:

Wielu pieszych cierpi na takie czy inne schorzenia i nie potrafi
właściwie ocenić prędkości ani odległości.

To niech czekają na zielone. Proste.

Tylko oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Generalnie piesi są
szczególnie chronionymi uczestnikami ruchu właśnie dlatego, że częć
 z nich tego wszystkiego nie ogarnia i trzeba myśleć za nich, a przy
 tym nie chroni ich blacha. Jednoczesne pozwalanie im na podejmowanie
 decyzji o przejściu na czerwonym świetle (kiedy auta mają zielone)
to aberracja umysłowa.

Tacy piesi muszą posiadać opiekuna, osobę bez schorzeń która bezpiecznie
przeprowadzi ich przez ulicę. Dla takich z aberracją umysłową to nie
wiem czy szlabany pomogą nie mówiąc o światłach, bo będą przekraczać
jezdnię w miejscach do tego nie przeznaczonych.
--
Krzysiek

117 Data: Luty 16 2015 01:59:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik  tá´? ...

nielicznych krajów gdzie takowy zakaz obowiązuje? jakoś nie słychać o
hekatombie w innych krajach.

Raczej w nielicznych krajach taki zakaz nie obowiązuje. I są to zwykle
kraje z dużo lepiej rozwiniętą infrastrukturą drogową.

To ciekawe.
Tam gdzie bywałem poza naszymi granicami to mozna było przechodzić na
czerwonym, o czerwone było tylko sygnałem informacyjnym, ze nie mam
pierwszenstwa i ze mam uwazac, bo robie to na własną odpowiedzialnośc.

118 Data: Luty 15 2015 22:22:09
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: xyz 

W dniu 2015-02-15 o 21:09, masti pisze:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Tak są.
Czerwone dla pieszych tramwaj rusza z przystanku, pewien człek
chce przejść, motorniczy dzwoni widząc co się dzieje. Człek przystaje
wraca i nagle przebiega przed tramwajem, który już ruszył.
Dzieląca ich odległość startowa ok 1m.
Tak są samobójcy, tylko nie zawsze są tego świadomi...


--
-- - xyz

119 Data: Luty 16 2015 00:18:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

Tak są samobójcy, tylko nie zawsze są tego świadomi...

Jesli sa mlodzi i nie splodzili potomstwa, to maja szanse zgarnac nagrode Darwina. W koncu selekcja naturalna zmniejszy ich liczbe i takie wypadki beda rzadkie. Teraz zresztą tez sa rzadkie.
Propozycja dotyczy MOZLIWOSCI przechodzenia przy czerwonym, a nie przymusu.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

120 Data: Luty 15 2015 22:33:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Maciek 

W dniu 2015-02-15 o 21:09, masti pisze:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

--
Pozdrawiam
Maciek

121 Data: Luty 15 2015 21:38:55
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor:

Maciek wrote:

To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

122 Data: Luty 15 2015 22:44:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Maciek 

W dniu 2015-02-15 o 22:38, tᴏ pisze:

Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.

--
Pozdrawiam
Maciek

123 Data: Luty 15 2015 22:34:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Maciek wrote:

W dniu 2015-02-15 o 22:38, tᴏ pisze:
Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

124 Data: Luty 15 2015 23:56:18
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "masti"

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.
-- -
To czerwone jest by pokazać możliwe zagrożenie a nie jakiś przepis karny wykreować.

125 Data: Luty 16 2015 01:59:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Jakos na zachodzie działa...
Przepis nie zakłada nie karania, mowi, ze kara jest wtedy, kiedy
przechodząc na czerwonym spowodujesz zagrożenie.
Proste i logiczne.

126 Data: Luty 16 2015 10:38:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Jakos na zachodzie działa...
Przepis nie zakłada nie karania, mowi, ze kara jest wtedy, kiedy
przechodząc na czerwonym spowodujesz zagrożenie.
Proste i logiczne.

ale to jest co innego niż nie karanie w ogóle.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

127 Data: Luty 16 2015 17:59:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Jakos na zachodzie działa...
Przepis nie zakłada nie karania, mowi, ze kara jest wtedy, kiedy
przechodząc na czerwonym spowodujesz zagrożenie.
Proste i logiczne.

ale to jest co innego niż nie karanie w ogóle.

Dyskutujesz teraz z jakas własna teza? Może zdradz ja?

128 Data: Luty 16 2015 18:27:53
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Budzik wrote:

Użytkownik masti  ...

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Jakos na zachodzie działa...
Przepis nie zakłada nie karania, mowi, ze kara jest wtedy, kiedy
przechodząc na czerwonym spowodujesz zagrożenie.
Proste i logiczne.

ale to jest co innego niż nie karanie w ogóle.

Dyskutujesz teraz z jakas własna teza? Może zdradz ja?

znowu nie rozumiesz tego co czytasz?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

129 Data: Luty 17 2015 04:59:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik masti  ...

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Jakos na zachodzie działa...
Przepis nie zakłada nie karania, mowi, ze kara jest wtedy, kiedy
przechodząc na czerwonym spowodujesz zagrożenie.
Proste i logiczne.

ale to jest co innego niż nie karanie w ogóle.

Dyskutujesz teraz z jakas własna teza? Może zdradz ja?

znowu nie rozumiesz tego co czytasz?

Tak.
Możesz napisac jasniej?

130 Data: Luty 16 2015 19:27:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-15 23:34, masti wrote:

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

Ma - ustalenie winnego w razie W.

Shrek.

131 Data: Luty 16 2015 20:20:02
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 15 Feb 2015, masti wrote:

Maciek wrote:

W dniu 2015-02-15 o 22:38, t˙˙ pisze:
Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.

najlepsza metoda dalszego psucia prawa.

  Nie, to jest jak najprawidłowsza konstrukcja.

po co Ci przepis, który z definicji zakłada niekaranie?

  Ależ nie zakłada.
  Jednoznacznie określa winę w razie wypadku.
  Konstrukcja typu "przejazd kolejowy bez zapór".

to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

  Przeciwnie.

  To karanie, kiedy "nadmiarowy przepis" nie ma sensu jest głęboko
szkodliwe: uczy przestrzegania przepisu *zamiast* sprawdzenia
"poziomu bezpieczeństwa".
  Jak wolno jechać "50", to kierowca jedzie "50" w momencie, w którym
jest to niebezpieczne (bo jakiś osioł parkuje przed przejściem
dla pieszych) i jest "ok" (raczej mandatu nie dostanie), ale jedzie
"70" choć widać dookoła po 50 metrów pustego i dostaje mandat.
  I to jest sprzeczne z logiką. Powinno być na odwrót.
(przynajmniej tak długo, jak długo nie ma przepisu przenoszącego
wprost odpowiedzialność za wypadek na parkującego).

pzdr, Gotfryd

132 Data: Luty 24 2015 17:31:53
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-02-15 o 23:34, masti pisze:

najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.

To jest jeden z lepszych pomysłów - w razie wypadku wiadomo kto winien,
a nie karze się za przechodzenie na pustej drodze.

--
Liwiusz

133 Data: Luty 17 2015 19:24:00
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-15 o 22:38, tᴏ pisze:

Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.

Bardzo szybko sie okaze, ze przeciez to to samo :-)

P.S. Pouczenie to forma kary, wiec w razie zniesienia karania pouczyc nie wolno.
Zreszta po co pouczac, wszyscy wiedza ze nie wolno, ale uznaja ze skoro nikt nie jedzie, to zagrozenia nie ma :-)

J.

134 Data: Luty 17 2015 19:59:32
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca
wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.

Bardzo szybko sie okaze, ze przeciez to to samo :-)

P.S. Pouczenie to forma kary, wiec w razie zniesienia karania pouczyc
nie wolno.
Zreszta po co pouczac, wszyscy wiedza ze nie wolno, ale uznaja ze
skoro nikt nie jedzie, to zagrozenia nie ma :-)

Pouczenie byłoby conajmniej dziwne bo co miałoby niesc w treści:
- przeszedł Pan na czerwonym nie powodując zadnego zagrozenia. Brawo...?

135 Data: Luty 19 2015 14:26:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 17 Feb 2015, Budzik wrote:

Użytkownik J.F.  ...

P.S. Pouczenie to forma kary, wiec w razie zniesienia karania pouczyc nie wolno.

  Hm.
  Pouczenie to jest "środek wychowaczy".
  Prewencja.
  IMVHO, przepis z KW pozwala stosować "środek wychowczy" *zamiast*
kary, ale nie powoduje to, że staje się on karą.
  Nie niesie za sobą przymusu.

Pouczenie byłoby conajmniej dziwne bo co miałoby niesc w treści: - przeszedł Pan na czerwonym nie powodując zadnego zagrozenia.

  Tak właśnie :)

Brawo...?

  Nie :)

"ale wie pan(i), że tak w ogóle jest zabronione?"

pzdr, Gotfryd

136 Data: Luty 16 2015 12:35:01
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor:

W dniu 15.02.2015 22:38, tᴏ pisze:

Maciek wrote:

>To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
>wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
>nigdy nie przechodzi. Kropka :->
Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.

Albo odwrotnie :).

Ja przełażÄ™ na czerwonym i skaczę na główkę na basenie, szczególnie pod zakazem i na oczach ratownika. Gdyby nie ten zakaz, to bym wszedł normalnie, ale czasem jak się uaktywni gen anarchii...

p. m.

137 Data: Luty 16 2015 09:17:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Maciek,

Sunday, February 15, 2015, 10:33:36 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

138 Data: Luty 16 2015 10:38:01
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Maciek,

Sunday, February 15, 2015, 10:33:36 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.

całe życie przechodzę. to teraz co sobie wyobrażasz?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

139 Data: Luty 16 2015 19:28:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 09:17, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Maciek,

Sunday, February 15, 2015, 10:33:36 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.

To samo.

Shrek.

140 Data: Luty 16 2015 21:19:50
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Monday, February 16, 2015, 7:28:21 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->
A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.
To samo.

Tak samo jak stało się z rowerzystami? Kiedyś, jak się zatrąbiło, to
przynajmniej zaczynali jechać gęsiego a teraz już całkiem olewają i
jadą stadkami. Bo "można".

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

141 Data: Luty 16 2015 21:53:10
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 21:19, RoMan Mandziejewicz wrote:

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.
To samo.

Tak samo jak stało się z rowerzystami? Kiedyś, jak się zatrąbiło, to
przynajmniej zaczynali jechać gęsiego a teraz już całkiem olewają i
jadą stadkami. Bo "można".

Poważnie? Też masz problemy - rowerzystów wyprzedzić, nawet jak cały pas zajmują. Jak wyprzedzasz samochody w takim razie, skoro z rowerzystami dysponującymi zawrotną mocą 0,2 KM nie dajesz sobie rady?

Shrek

142 Data: Luty 16 2015 21:59:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Monday, February 16, 2015, 9:53:10 PM, you wrote:

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.
To samo.
Tak samo jak stało się z rowerzystami? Kiedyś, jak się zatrąbiło, to
przynajmniej zaczynali jechać gęsiego a teraz już całkiem olewają i
jadą stadkami. Bo "można".
Poważnie? Też masz problemy - rowerzystów wyprzedzić, nawet jak cały pas
zajmują. Jak wyprzedzasz samochody w takim razie, skoro z rowerzystami
dysponującymi zawrotną mocą 0,2 KM nie dajesz sobie rady?

Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez zmiany
pasa ruchu. Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

Uprzedzając: jadę drogą wojewódzką 2x3.5 metra. Da się wyprzedzić
rozsądnego rowerzystę bez przekraczania linii.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

143 Data: Luty 17 2015 04:59:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik RoMan Mandziejewicz  ...

Uprzedzając: jadę drogą wojewódzką 2x3.5 metra. Da się wyprzedzić
rozsądnego rowerzystę bez przekraczania linii.

Uwielbiam kierowców ktorzy przepis o odstepiem minimum metr traktują jak
przepis o odstepie metr, maksymalnie metr lub prawie metr...
Brrr...

144 Data: Luty 17 2015 07:20:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-16 21:59, RoMan Mandziejewicz wrote:

Poważnie? Też masz problemy - rowerzystów wyprzedzić, nawet jak cały pas
zajmują. Jak wyprzedzasz samochody w takim razie, skoro z rowerzystami
dysponującymi zawrotną mocą 0,2 KM nie dajesz sobie rady?

Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez zmiany
pasa ruchu.

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm, 1 metr odstępu, samochód 1,85 = 3,65. Niby mógłbyś na autostradzie, ale tam dla odmiany rowerzystów nie ma.

Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

I to taką traumę u ciebie powoduje. Musisz się nieźle wkurwiać w mieście - światła, przejścia dla piszeych - a tak pamietam, rzeczywiście si ęwkurwiasz;)

Uprzedzając: jadę drogą wojewódzką 2x3.5 metra. Da się wyprzedzić
rozsądnego rowerzystę bez przekraczania linii.

Da się, ale nie wolno.

Shrek.

145 Data: Luty 17 2015 09:07:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Tuesday, February 17, 2015, 7:20:20 AM, you wrote:

Poważnie? Też masz problemy - rowerzystów wyprzedzić, nawet jak cały pas
zajmują. Jak wyprzedzasz samochody w takim razie, skoro z rowerzystami
dysponującymi zawrotną mocą 0,2 KM nie dajesz sobie rady?
Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez zmiany
pasa ruchu.
Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm,

A skąd Ci się wzięło 80cm na rowerzystę? Tak spasieni w tej okolicy
nie jeżdżą.

1 metr odstępu, samochód 1,85 =

Samochód węższy.

3,65.

I bez problemu mieszczę się w 3.5m

[...]

Uprzedzając: jadę drogą wojewódzką 2x3.5 metra. Da się wyprzedzić
rozsądnego rowerzystę bez przekraczania linii.
Da się, ale nie wolno.

Da się nawet wolno i szybko.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

146 Data: Luty 17 2015 08:59:33
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik RoMan Mandziejewicz  ...

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm,

A skąd Ci się wzięło 80cm na rowerzystę? Tak spasieni w tej okolicy
nie jeżdżą.

Zmierz sobie szerokośc roweru...
No i pamietaj, ze rowerzysta nie jedzie po krawedzi jezdni, ma tylko jechac
mozliwie blisko a tak dziury, studzienki, barierki... Ale co by to
obchodziło Ciebie... Przecież Rt się spieszysz...

147 Data: Luty 17 2015 17:57:15
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 09:07, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Shrek,

Tuesday, February 17, 2015, 7:20:20 AM, you wrote:

Poważnie? Też masz problemy - rowerzystów wyprzedzić, nawet jak cały pas
zajmują. Jak wyprzedzasz samochody w takim razie, skoro z rowerzystami
dysponującymi zawrotną mocą 0,2 KM nie dajesz sobie rady?
Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez zmiany
pasa ruchu.
Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm,

A skąd Ci się wzięło 80cm na rowerzystę? Tak spasieni w tej okolicy
nie jeżdżą.

Wziąłem pierwszą z brzegu na allegro bez kombinowania i uczciwie - roweru mi się nie chce mierzyć bo na dworze piździ.

http://romet.strefamarek.allegro.pl/rura-kierownicy-romet-mtb-al-101-bt-l-640-6.html

64cm szerokości do tego z 5 cm rogi i uwaga niespodzianka u mnie lusterko +10. Masz rację 79cm;) Z tym, że jednak trochę się pewnie więcej gibam niż +/-5mm:P

1 metr odstępu, samochód 1,85 =

Samochód węższy.

A trzeba było napisać, że sejcz sporting. Może dlatego nie możesz się zebrać, bo mocy brakuje;)

3,65.

I bez problemu mieszczę się w 3.5m

0,79 + 1 + 1,505 no fakt - sejczem sportingiem zostanie ci jeszcze 20,5 cm zapasu. Chciałbym zobaczyć jak przy 70 (bo przecież kapelusz nie jestes, fantazję masz, sporting w nazwie sejcza zobowiązuje i respekt na dzielni budzić musi, więc 50 być w tej sytuacji nie może) mieścisz się swoim sejczem w bramkę 1,7m. Tylko taką twardą;)

Shrek.

148 Data: Luty 17 2015 11:40:06
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
On 2015-02-16 21:59, RoMan Mandziejewicz wrote:

Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez zmiany
pasa ruchu.

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm, 1 metr odstępu, samochód 1,85 = 3,65. Niby mógłbyś na autostradzie, ale tam dla odmiany rowerzystów nie ma.

Rowerzysta wezszy, jak jedzie blisko krawedzi, to czesc moze wystawac poza jezdnie, wiec raczej bym powiedzial ze 40cm+1m+1.85 = 3.25m = prawie na pasie ..

Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

I to taką traumę u ciebie powoduje. Musisz się nieźle wkurwiać w mieście - światła, przejścia dla piszeych - a tak pamietam, rzeczywiście si ęwkurwiasz;)

Jak pojedziesz kiedys do Jeleniej Gory a w Kaczorowie trafisz na kolarzy, co to przed polonezem (samochod trenera juz moze mlodszy) jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

Uprzedzając: jadę drogą wojewódzką 2x3.5 metra. Da się wyprzedzić
rozsądnego rowerzystę bez przekraczania linii.
Da się, ale nie wolno.

Jak widac - wolno.

J.

149 Data: Luty 17 2015 10:49:10
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
On 2015-02-16 21:59, RoMan Mandziejewicz wrote:
Rowerzystów jadących zgodnie z przepisami mogę wyprzedzić bez
zmiany
pasa ruchu.

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm, 1 metr odstępu, samochód
1,85 = 3,65. Niby mógłbyś na autostradzie, ale tam dla odmiany
rowerzystów nie ma.

Rowerzysta wezszy, jak jedzie blisko krawedzi, to czesc moze wystawac
poza jezdnie, wiec raczej bym powiedzial ze 40cm+1m+1.85 = 3.25m =
prawie na pasie ..

Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

I to taką traumę u ciebie powoduje. Musisz się nieźle wkurwiać w
mieście - światła, przejścia dla piszeych - a tak pamietam,
rzeczywiście si ęwkurwiasz;)

Jak pojedziesz kiedys do Jeleniej Gory a w Kaczorowie trafisz na
kolarzy, co to przed polonezem (samochod trenera juz moze mlodszy)
jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś jechać
na czołówkę?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

150 Data: Luty 17 2015 12:14:48
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości
J.F. wrote:

Jak pojedziesz kiedys do Jeleniej Gory a w Kaczorowie trafisz na
kolarzy, co to przed polonezem (samochod trenera juz moze mlodszy)
jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś jechać
na czołówkę?

Skraca droge wyprzedzania, 200m moze nie wystarczy na wyprzedzenie osobowki, ale rowerszysty tak.
(aczkolwiek w Kaczorowie pod gore to i samochody wolno rozpedzaja :-)

No i wydluza czas przejechania - 200m przy 10km/h to ponad minuta.
A przeciez na tych 200m sie nie skonczy, bo potem zakret.
W Kaczorowie to nawet wiele zakretow.
I bedziesz sie tak wlokl za kolarzami 5 minut ... dobrze ze drogowcom udalo sie trzeci pas wcisnac.

I zauwaz ze w przypadku roweru mowimy o drobnym przekroczeniu - spokojnie sie dwie osobowki i rower zmieszcza na szerokosci drogi.
Chyba ze tych rowerow bedzie wiele obok siebie ...

J.

151 Data: Luty 17 2015 11:38:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości
J.F. wrote:
Jak pojedziesz kiedys do Jeleniej Gory a w Kaczorowie trafisz na
kolarzy, co to przed polonezem (samochod trenera juz moze mlodszy)
jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś
jechać
na czołówkę?

Skraca droge wyprzedzania, 200m moze nie wystarczy na wyprzedzenie
osobowki, ale rowerszysty tak.

skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania to i
30m będzie za mało

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

152 Data: Luty 17 2015 12:54:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości
J.F. wrote:

A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś
jechać  na czołówkę?

Skraca droge wyprzedzania, 200m moze nie wystarczy na wyprzedzenie
osobowki, ale rowerszysty tak.

skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania to i
30m będzie za mało

200m widze. Powinno wystarczyc. Najwyzej mistrz lekko przyhamuje.
Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h nawet jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

Mistrz zreszta tez musi te zakrety pokonac i bardzo szybko nie jedzie :-)


J.

153 Data: Luty 17 2015 11:58:24
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości
J.F. wrote:
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac
...

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś
jechać  na czołówkę?

Skraca droge wyprzedzania, 200m moze nie wystarczy na wyprzedzenie
osobowki, ale rowerszysty tak.

skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania to i
30m będzie za mało

200m widze. Powinno wystarczyc. Najwyzej mistrz lekko przyhamuje.
Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h
nawet jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

a co daje Ci prawo spychania rowerzysty do rowu?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

154 Data: Luty 17 2015 13:13:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup J.F. wrote:

skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania to i
30m będzie za mało

200m widze. Powinno wystarczyc. Najwyzej mistrz lekko przyhamuje.
Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h
nawet jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

a co daje Ci prawo spychania rowerzysty do rowu?

Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze utrudnia :-P

J.

155 Data: Luty 17 2015 12:49:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

J.F. wrote:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup

J.F. wrote:
skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania to
i
30m będzie za mało

200m widze. Powinno wystarczyc. Najwyzej mistrz lekko przyhamuje.
Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci
10km/h
nawet jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

a co daje Ci prawo spychania rowerzysty do rowu?

Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze
utrudnia :-P

zjechanie na pobocze to wylądowanie w rowie :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

156 Data: Luty 17 2015 13:59:32
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

a co daje Ci prawo spychania rowerzysty do rowu?

Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze
utrudnia :-P

Ten artykuł nie daje Ci zadnych dodatkowych praw :)

157 Data: Luty 17 2015 18:02:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 14:59, Budzik wrote:

Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze
utrudnia :-P

Ten artykuł nie daje Ci zadnych dodatkowych praw :)

NIe mówiąc już o tym, że ten artykuł już jest nieaktualny, a wcześniej była awykonalny:P

Shrek.

158 Data: Luty 17 2015 19:59:32
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Shrek  ...

Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze
utrudnia :-P

Ten artykuł nie daje Ci zadnych dodatkowych praw :)

NIe mówiąc już o tym, że ten artykuł już jest nieaktualny, a wcześniej
była awykonalny:P

A to nawet nie wiem.
Przedkładam zdrowy rozsadek przed takie niuanse prawne a zdrowy rozsadek i
doświadczenie rowerzysty mówi mi, ze czym wiekszy odstep tym lepiej dla
rowerzysty.

159 Data: Luty 21 2015 15:36:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Alf/red/ 

On 17/02/15 20:59, Budzik wrote:

A to nawet nie wiem.
Przedkładam zdrowy rozsadek przed takie niuanse prawne

Wyjdźmy od tego, że peleton rowerzystów (bo o takim przypadku mówimy) nie wlecze się 10 km/h tylko ze 30. Oraz że przymusowe wpadnięcie do rowu nie musi być bezszkodowe, bo może być tam kamień, słupek, drzewo, albo po prostu można zwichnąć bark czy "tylko" się podrapać lub usyfić błotem.
I teraz powiedz jeszcze raz: czy Twoja chęć wyprzedzenia usprawiedliwia zepchnięcie rowerzysty do rowu? I w czym widzisz zdrowy rozsądek?

--
Alf/red/

160 Data: Luty 21 2015 15:52:03
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Alf/red/,

Saturday, February 21, 2015, 3:36:52 PM, you wrote:

A to nawet nie wiem.
Przedkładam zdrowy rozsadek przed takie niuanse prawne
Wyjdźmy od tego, że peleton rowerzystów (bo o takim przypadku mówimy)
nie wlecze się 10 km/h tylko ze 30. Oraz że przymusowe wpadnięcie do
rowu nie musi być bezszkodowe, bo może być tam kamień, słupek, drzewo,
albo po prostu można zwichnąć bark czy "tylko" się podrapać lub usyfić
błotem.
I teraz powiedz jeszcze raz: czy Twoja chęć wyprzedzenia usprawiedliwia
zepchnięcie rowerzysty do rowu? I w czym widzisz zdrowy rozsądek?

Sprawa podstawowa: peleton rowerzystów nie ma prawa zajmować całego
pasa na otwartej dla ruchu drodze. Szczególnie na krętej drodze
górskiej.

Jeśli nie korzystają z zamkniętej drogi, to obowiązują ich przepisy
dotyczące jazdy w kolumnie. Art. 32 PoRD - mam nadzieję, że tego nie
uchylono.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

161 Data: Luty 21 2015 22:45:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 21 Feb 2015, RoMan Mandziejewicz wrote:

Jeśli nie korzystają z zamkniętej drogi, to obowiązują ich przepisy
dotyczące jazdy w kolumnie.

  To prawda, i właśnie dlatego mnie interesuje, czy są stosownie
oznakowani.

pzdr, Gotfryd

162 Data: Luty 21 2015 18:52:02
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Alf/red/  ...

A to nawet nie wiem.
Przedkładam zdrowy rozsadek przed takie niuanse prawne

Wyjdźmy od tego, że peleton rowerzystów (bo o takim przypadku mówimy)
nie wlecze się 10 km/h tylko ze 30. Oraz że przymusowe wpadnięcie do
rowu nie musi być bezszkodowe, bo może być tam kamień, słupek, drzewo,
albo po prostu można zwichnąć bark czy "tylko" się podrapać lub usyfić
błotem.
I teraz powiedz jeszcze raz: czy Twoja chęć wyprzedzenia usprawiedliwia
zepchnięcie rowerzysty do rowu? I w czym widzisz zdrowy rozsądek?

Czy Ty na pewno mi odpowiadasz?

163 Data: Luty 18 2015 22:54:12
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Tuesday, February 17, 2015, 1:13:41 PM, you wrote:

skoro nie widzisz czy z przeciwka nie jedzie mistrz zapieprzania
to i 30m będzie za mało
200m widze. Powinno wystarczyc. Najwyzej mistrz lekko przyhamuje.
Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci
10km/h
nawet jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)
a co daje Ci prawo spychania rowerzysty do rowu?
Artykul ktorys tam. Sam powinien zaparkowac w rowie, widzac ze
utrudnia :-P

Usunęli ten zapis :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

164 Data: Luty 19 2015 13:33:28
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 17 Feb 2015, J.F. wrote:

Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h nawet
jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

  Jaki promil kierowców umie prawidłowo ocenić, że tym razem rowerzysta
jedzie bardzo podobnie wyglądającą liczbą - 40km/h?

pzdr, Gotfryd

165 Data: Luty 19 2015 15:30:59
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości
On Tue, 17 Feb 2015, J.F. wrote:

Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h nawet
jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

Jaki promil kierowców umie prawidłowo ocenić, że tym razem rowerzysta
jedzie bardzo podobnie wyglądającą liczbą - 40km/h?

Jak jest pod gore, to na pewno nie jedzie 40 :-)
( ... no chyba ze ma rowerek elektryczny ?).

Jak sie za takim jedzie, czy nawet do niego zbliza, to mniej wiecej widac ile jedzie albo jak szybko sie zbliza ... 40 wyprzedzic to tez nie problem.

J.

166 Data: Luty 21 2015 22:20:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 19 Feb 2015, J.F. wrote:

Jak jest pod gore, to na pewno nie jedzie 40 :-)

  To prawda :)

( ... no chyba ze ma rowerek elektryczny ?).

  Nieprzepisowy.
"Przepisowy" działa tak, że przy 25 km/h odcina wspomaganie.
  Nie dzieje się to nagle, nie pamiętam czy od 15 czy od 20 km/h
"wspomaganie" maleje.
  Jak wspomagania nie odcina, to jest "inny pojazd" a nie rower :)

Jak sie za takim jedzie, czy nawet do niego zbliza, to mniej wiecej widac ile jedzie albo jak szybko sie zbliza ... 40 wyprzedzic to tez nie problem.

  Zgoda, byle ocena (prędkości) była w miarę dobra, a nie polegała na
(ocenie) prędkości obracania pedałami :)
  No i dopóki rowerzysta nie usiłuje jechać zbyt "bezpiecznie" :>

pzdr, Gotfryd

167 Data: Luty 19 2015 17:48:49
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości grup

On Tue, 17 Feb 2015, J.F. wrote:

Albo rowerzysta, widzac ze mu zajezdzam droge. Przy predkosci 10km/h nawet
jak wjedzie do rowu, to obrazen nie bedzie mial :-)

 Jaki promil kierowców umie prawidłowo ocenić, że tym razem rowerzysta
jedzie bardzo podobnie wyglądającą liczbą - 40km/h?

Bardzo łatwo - peleton na Tour de Pologne jest kolorowy, duży i szybko idzie go odróżnić od wiejskiego pijaczka chwiejącego się na swoim welocypedzie.

168 Data: Luty 17 2015 18:00:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 11:49, masti wrote:

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm, 1 metr odstępu, samochód
1,85 = 3,65. Niby mógłbyś na autostradzie, ale tam dla odmiany
rowerzystów nie ma.

Rowerzysta wezszy,

Wcale nie - właśnie sprawdziłem w poście powyżej.

jak jedzie blisko krawedzi, to czesc moze wystawac
poza jezdnie, wiec raczej bym powiedzial ze 40cm

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po krawężniku?

Shrek.

169 Data: Luty 19 2015 14:15:58
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 17 Feb 2015, Shrek wrote:

On 2015-02-17 11:49, masti wrote:

jak jedzie blisko krawedzi, to czesc moze wystawac
poza jezdnie, wiec raczej bym powiedzial ze 40cm

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po krawężniku?

  Jest krawężnik, jest problem. Zgoda.
  Jest opaska (asfalt wystający poza linię krawędziową, ale "wąsko",
nie pobocze) i nie jest w złym stanie - problemu nie ma.

pzdr, Gotfryd

170 Data: Luty 19 2015 20:27:35
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-19 14:15, Gotfryd Smolik news wrote:

  Jest krawężnik, jest problem. Zgoda.
  Jest opaska (asfalt wystający poza linię krawędziową, ale "wąsko",
nie pobocze) i nie jest w złym stanie - problemu nie ma.

IMHO jest kwestią czasu jak się z tego asfaltu spierdolisz - dobrze jak w całości na prawą stronę, a nie rower w prawo, ty zostaniesz na jezdni. Nie jest rozsądne jechać 20 cm przeszkody. Choćby dlatego, że nie masz gdzie spierdalać na okoliczność spotkania wesełego Romka, co jeździ cienkim samochodem, po drogach z pasami po 3,5 metra i dzięki temu wie doskonale, że nie trzeba zmieniać pasa gdy wyprzedza rowerzystę. O tym, że "granica asfaltu" w polskich warunkach jest często umowna i linią prostą rzadko bywa już nie wspomnę.

Shrek.

171 Data: Luty 19 2015 15:47:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości
On 2015-02-17 11:49, masti wrote:

Generalnie nie możesz - rowerzysta 80cm, 1 metr odstępu, samochód
1,85 = 3,65. Niby mógłbyś na autostradzie, ale tam dla odmiany
rowerzystów nie ma.

Rowerzysta wezszy,

Wcale nie - właśnie sprawdziłem w poście powyżej.

Hm, u mnie w rowerze kierownica ma 61cm szerokosci. Z lusterkami mogloby byc wiecej.
Jak siedze w biurowym krzesle, to mnie podlokietniki w rozstawie 50cm nie uwieraja - ale w ramionach jestem szerszy ... ponizej 60cm jednak.

"Syndrom lokcia" na rowerze prezentujesz ? :-)

jak jedzie blisko krawedzi, to czesc moze wystawac
poza jezdnie, wiec raczej bym powiedzial ze 40cm

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po krawężniku?

20 cm od kraweznika wystarczy ? to z twoich 80cm wystaje tylko 60 :-)

A jak kraweznika nie ma, jak to w z reguly w trasie, to mozna i blizej, 60cm szerokosci z kolem 10cm od krawedzi to moje 40cm.
A jak jest jakas linia krawedziowa wymalowana, to jeszcze mniej.

J.

172 Data: Luty 19 2015 20:31:59
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-19 15:47, J.F. wrote:

Wcale nie - właśnie sprawdziłem w poście powyżej.

Hm, u mnie w rowerze kierownica ma 61cm szerokosci. Z lusterkami mogloby
byc wiecej.

Brzmi prawdopodobnie, do tego dołóż gibanie się po 10 cm na boki i już masz 80.

"Syndrom lokcia" na rowerze prezentujesz ? :-)

Lusterka:P

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po
krawężniku?

20 cm od kraweznika wystarczy ?

A zawsze jeżdzisz po studzienkach? Nie ma żadnego specjalnego "możliwie blisko prawej krawędzi" dla rowerów. Jest dokładnie takie samo jak dla samochodów, więc prawa koleina brzmi rozsądnie? W praktyce zwykle trochę bliżej krawężnika. Jak blisko krawężnika ty jeździsz?

Shrek.

173 Data: Luty 19 2015 20:43:33
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości
On 2015-02-19 15:47, J.F. wrote:

Wcale nie - właśnie sprawdziłem w poście powyżej.
Hm, u mnie w rowerze kierownica ma 61cm szerokosci. Z lusterkami mogloby
byc wiecej.
Brzmi prawdopodobnie, do tego dołóż gibanie się po 10 cm na boki i już masz 80.

"Syndrom lokcia" na rowerze prezentujesz ? :-)

Lusterka:P

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po
krawężniku?

20 cm od kraweznika wystarczy ?

A zawsze jeżdzisz po studzienkach?

Ejze, byla mowa o Kaczorowie.
Teren nie zabudowany ... hm, a moze i kraweznik i studzienki tam sa/byly ?

Nie ma żadnego specjalnego "możliwie blisko prawej krawędzi" dla rowerów. Jest dokładnie takie samo jak dla samochodów, więc prawa koleina brzmi rozsądnie?

No nie, rower musi blizej, prawa koleina jest po to, aby o nieoswietlonego rowerzyste nie zawadzic :-)

J.

174 Data: Luty 19 2015 22:14:50
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-19 20:43, J.F. wrote:

20 cm od kraweznika wystarczy ?

A zawsze jeżdzisz po studzienkach?

Ejze, byla mowa o Kaczorowie.
Teren nie zabudowany ... hm, a moze i kraweznik i studzienki tam sa/byly ?

Wystarczy googla zapytać. Są. A jakby nie było to jeźdzenie po krawędzi asfaltu też jest nierozsądne.

Nie ma żadnego specjalnego "możliwie blisko prawej krawędzi" dla
rowerów. Jest dokładnie takie samo jak dla samochodów, więc prawa
koleina brzmi rozsądnie?

No nie, rower musi blizej, prawa koleina jest po to, aby o
nieoswietlonego rowerzyste nie zawadzic :-)

Ok - batmany po krawężniku reszta po prawej koleinie:P

Shrek.

175 Data: Luty 21 2015 22:31:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 19 Feb 2015, J.F. wrote:

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości

Sorry, że zapytam - jechałeś kiedyś na rowerze? Ma jechać kołem po krawężniku?

20 cm od kraweznika wystarczy ?

  *od krawężnika*?
  I *czym* od krawężnika - kołem czy końcem pedału?
  Nie. Nie wystarczy.
  Tak to podjeżdżam "na chwilę" przy doskonałej widoczności,
z nieruchomymi pedałami (znaczy nie może być pod górkę
i mam jakąś rozsądną prędkość) i w znanym terenie (celem
przepuszczenia pojedynczego pojazdu).
  Odbicie na czymkolwiek (kamień, krawędź studzienki) w stronę
do krawężnika może skończyć się właśnie tym co Shrek straszy
"ogólnie" a odbicie ponad 20cm nie jest takie rzadkie.

pzdr, Gotfryd

176 Data: Luty 19 2015 14:13:23
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 17 Feb 2015, masti wrote:

J.F. wrote:

jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

  Już pisałem - z innym kryterium :)
"jadący wolno pojazd ażurowy" ;)

i to, że jadą wolno coś zmieni w tym, że z przeciwka będzie coś jechać
na czołówkę?

  Zależy przecież od widoczności.
  A bywa wystarczająca, o ile nic nie przesłania.
  Powodem ciągłych bywają np. skrzyżowania lub wyjazdy, których nie widać
zza innego pojazdu kategorii "pełna bryła".

pzdr, Gotfryd

177 Data: Luty 19 2015 14:06:20
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Gotfryd Smolik news wrote:

On Tue, 17 Feb 2015, masti wrote:

J.F. wrote:

jada pod gorke 10 km/h, to zrozumiesz Romana.
A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

  Już pisałem - z innym kryterium :)
"jadący wolno pojazd ażurowy" ;)

ale próba zapisania ażurowości w przepisach doprowadzi najpewniej do
kompletnych bzdur :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

178 Data: Luty 21 2015 22:23:58
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 19 Feb 2015, masti wrote:

ale próba zapisania ażurowości w przepisach doprowadzi najpewniej do
kompletnych bzdur :)

  Hm... pewnie tak.
"Wzór Lisaka" pewnie pamiętamy ;) (i fakt że luksusowe limuzyny
z jednym rzędem siedzeń były "prawidłowe" też) :)
  To pozwolić (tylko) na jednoślady bez przyczepki?

pzdr, Gotfryd

179 Data: Luty 17 2015 12:05:01
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc
zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

Tu sie przydaje zdrowy rozsadek... i CB... :)

180 Data: Luty 19 2015 13:30:50
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 17 Feb 2015, J.F. wrote:

A tu jeszcze linia ciagla, i kiepska widocznosc ... powinien byc zapis, ze na linii ciaglej mozna pojazdy wolnobiezne wyprzedzac ...

  Zdecydowanie nie, bo będzie to prowokacja dla praw Murphy'ego - ktoś
zabije przyczynę "spowolnienia" znajdującą się przed traktorem.

  Zdecydowanie powinien istnieć zapis pozwalajacy w takich warunkach
wyprzedzać pojazdy:
- "ażurowe", zapewniające widoczność w przód (motocykl z przyczepą
  jest wątpliwy, nie dałbym głowy czy ZAWSZE będzie widać jadący
  przed nim np. rower poziomy)
- poruszające się powoli (niekoniecznie wolnobieżne)
- w warunkach, w których podejmujący wyprzedzanie ma dość miejsca
  i czasu na dokończenie manewru z założeniem że "z granicy widoczności"
  coś mu wyjedzie.

  Zgoda, 100%

pzdr, Gotfryd

181 Data: Luty 18 2015 22:47:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: jerzu 

On Tue, 17 Feb 2015 07:20:20 +0100, Shrek  wrote:

ale tam dla odmiany rowerzystów nie ma

Jak nie ma, jak są? Przynajmniej się zdarzają.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1031941,rowerem-na-autostradzie-a4-pod-legnica-jechal-70-kmh-zobacz-film,id,t.html?cookie=1

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

182 Data: Luty 18 2015 22:55:45
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-18 22:47, jerzu wrote:

On Tue, 17 Feb 2015 07:20:20 +0100, Shrek  wrote:

ale tam dla odmiany rowerzystów nie ma

Jak nie ma, jak są? Przynajmniej się zdarzają.

No dobrze - znalazłeś jednego. Chcesz kilka linków do samochodów korzystających z przejść podziemnych?

Shrek.

183 Data: Luty 18 2015 22:58:06
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: jerzu 

On Wed, 18 Feb 2015 22:55:45 +0100, Shrek  wrote:

No dobrze - znalazłeś jednego.

Miałem Ci podać 10 przykładów? Szukaj sam, jest tego więcej.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

184 Data: Luty 17 2015 10:28:22
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:59:12 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

 Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

Biedaczysko, musi zwalniać za rowerzystą. Jak ty se radzisz na
zachodzie, tam to jest norma że kierowca czeka za rowerzystą aż się
zwolni przeciwległy pas. Byłem, jeździłem tam rowerem tysiące km i byłem
zaszokowany - nie wyprzedzali nawet jak zjeżdżałem na skraj i dawałem
znaki ręką żeby wyprzedzali :)
Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy
anteny przez wqrwionego "pedalarza" którego wyprzedziłeś na gazetę.
Rzadki okaz aroganta z ciebie. Aż boję się zapytać - masz rower? :)
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

185 Data: Luty 17 2015 09:59:33
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Jacek Maciejewski  ...

Rzadki okaz aroganta z ciebie. Aż boję się zapytać - masz rower? :)

Wyjątkowo delikatne określenie...

186 Data: Luty 17 2015 18:47:04
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Jacek Maciejewski"

....Byłem, jeździłem tam rowerem tysiące km i byłem
zaszokowany - nie wyprzedzali nawet jak zjeżdżałem na skraj i dawałem
znaki ręką żeby wyprzedzali :)
-- -
Bo jak d...y jeżdżą

187 Data: Luty 17 2015 19:08:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Tue, 17 Feb 2015 18:47:04 +0100, re napisał(a):

Bo jak d...y jeżdżą

Miszczu, pokłony niskie biję przed twoimi umiejętnościami. Kiedy
dostałeś prawko?
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

188 Data: Luty 17 2015 20:04:35
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "Jacek Maciejewski"

Bo jak d...y jeżdżą

Miszczu, pokłony niskie biję przed twoimi umiejętnościami. Kiedy
dostałeś prawko?
-- -
W 39-tym :-)

189 Data: Luty 17 2015 19:59:33
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik re  ...

W 39-tym :-)

To na furmanke z koniem raczej...
Ale fakt jest faktem, ze wiele osób jezdzi dokładnie tak, jakby tylko takie
PJ mieli...

190 Data: Luty 17 2015 19:21:59
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał
Dnia Mon, 16 Feb 2015 21:59:12 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

 Przy bandzie pedalarzy muszę zwalniać do niemal zera i
czekać na możliwość wyprzedzania.

Biedaczysko, musi zwalniać za rowerzystą. Jak ty se radzisz na
zachodzie, tam to jest norma że kierowca czeka za rowerzystą aż się
zwolni przeciwległy pas. Byłem, jeździłem tam rowerem tysiące km i byłem
zaszokowany - nie wyprzedzali nawet jak zjeżdżałem na skraj i dawałem
znaki ręką żeby wyprzedzali :)
Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze, to problem rosnie :-)

anteny przez wqrwionego "pedalarza" którego wyprzedziłeś na gazetę.
Rzadki okaz aroganta z ciebie. Aż boję się zapytać - masz rower? :)

A jak bede silniejszy/lepiej uzbrojony :-P

J.

191 Data: Luty 17 2015 19:59:32
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik J.F.  ...

Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze,
to problem rosnie :-)

Tylko ci sie tak wydaje.
Rowerzysci nie sa problemem w ogole, obojetnie w jakiej ilosci by sie
pojawili.

192 Data: Luty 17 2015 21:37:37
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik J.F.  ...

Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze,
to problem rosnie :-)

Tylko ci sie tak wydaje.
Rowerzysci nie sa problemem w ogole,

Wręcz przeciwnie.
Nie są tylko na ścieżkach rowerowych, których tak nienawidzą.

193 Data: Luty 17 2015 21:59:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze,
to problem rosnie :-)

Tylko ci sie tak wydaje.
Rowerzysci nie sa problemem w ogole,

Wręcz przeciwnie.
Nie są tylko na ścieżkach rowerowych, których tak nienawidzą.

WIdac 200-500km ktore robie dziennie to za mało, zeby problem zauwazyc.
Cóż...

194 Data: Luty 18 2015 11:14:16
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Tue, 17 Feb 2015 21:37:37 +0100, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości grup

Użytkownik J.F.  ...

Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze,
to problem rosnie :-)

Tylko ci sie tak wydaje.
Rowerzysci nie sa problemem w ogole,

Wręcz przeciwnie.
Nie są tylko na ścieżkach rowerowych, których tak nienawidzą.

Przeciw DR wiele przemawia. Ja np. jeżdżę po takich które i mają dużo
gorszą nawierzchnię, nigdy nie sprzątaną niż asfalt obok i generują
znaczne niebezpieczeństwo, choćby przez nieoddzielenie ruchu pieszego
czy znaczną ilość wyjazdów z osiedli na których rowerzysta ma po dwa
najazdy na krawężnik i nieegzekwowalne pierwszeństwo przejazdu. Srednio
raz na 2 razy (trasa 2 km) zdarza mi się być zmuszonym przez
wyjeżdżającego kierowcę do przyhamowania i przepuszczenia. Tylko potem
łapa boli od tłuczenia takiemu w karosę :)
Zauważcie że przyznawanie rowerzyście pierwszeństwa przejazdu o ile nie
uczestniczy on w głównym strumieniu ruchu ulicy mija się z celem, bo
jest ono w praktyce nie do wyegzekwowania.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

195 Data: Luty 18 2015 19:31:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-18 11:14, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Tue, 17 Feb 2015 21:37:37 +0100, Cavallino napisał(a):

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości grup

Użytkownik J.F.  ...

Nie wspomnę już o tym że ci rowerzysta urasta w oczach do "bandy
pedalarzy".  Ta pogarda kiedyś zaskutkuje urwaniem ci lusterka czy

Jeden rowerzysta to maly problem, ale jak sie banda pedalarzy zbierze,
to problem rosnie :-)

Tylko ci sie tak wydaje.
Rowerzysci nie sa problemem w ogole,

Wręcz przeciwnie.
Nie są tylko na ścieżkach rowerowych, których tak nienawidzą.

Przeciw DR wiele przemawia. Ja np. jeżdżę po takich które i mają dużo
gorszą nawierzchnię, nigdy nie sprzątaną niż asfalt obok i generują
znaczne niebezpieczeństwo, choćby przez nieoddzielenie ruchu pieszego
czy znaczną ilość wyjazdów z osiedli na których rowerzysta ma po dwa
najazdy na krawężnik i nieegzekwowalne pierwszeństwo przejazdu. Srednio
raz na 2 razy (trasa 2 km) zdarza mi się być zmuszonym przez

No pacz pan - nie pasuje nie oddzielenie ruchu pieszego. A ze kierowcom nie pasuje nie oddzielenie ruchu rowerowego to juz maly szczegol. To co nalezy zrobic - oczywiscie nie jechac droga dla rowerow tylko jeznia. Hmm... genialne :>

--
mk4

196 Data: Luty 18 2015 22:43:51
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Wed, 18 Feb 2015 19:31:40 +0100, mk4 napisał(a):


To co
nalezy zrobic - oczywiscie nie jechac droga dla rowerow tylko jeznia.
Hmm... genialne :>

Nie pieprz bez sensu.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

197 Data: Luty 19 2015 22:49:54
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-18 22:43, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Wed, 18 Feb 2015 19:31:40 +0100, mk4 napisał(a):


To co
nalezy zrobic - oczywiscie nie jechac droga dla rowerow tylko jeznia.
Hmm... genialne :>

Nie pieprz bez sensu.


Bez sensu to jest zaproponowana przez ciebie logika Kalego.

Skoro jest juz droga dla rowerow to masz nia obowiazek jechac chocby i po oski w gownie to mialo byc. A nie jakas dowolnosc interpretacji, ze ja sobie pojade jezdnia bo mi tak pasuje.

Rowerzysci sa znosni o ile stosuja sie do przepisow. Caly hejt na nich bierze sie wlasnie z tego, ze sie zwykle nie stosuja i uwazaja, ze im sie takie prawo nalezy.
A to jedzie jezdnia potem hop na chodnik, kawalek po przejsciu potem znow jezdnia cyk kawalek droga dla rowerow przez jezdnie itd. Tak to czesto gesto wyglada.

--
mk4

198 Data: Luty 19 2015 21:50:27
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

mk4 wrote:

Rowerzysci sa znosni o ile stosuja sie do przepisow.

a ty zawsze stosujesz się do przepisów?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

199 Data: Luty 19 2015 23:53:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "mk4"

....
Skoro jest juz droga dla rowerow to masz nia obowiazek jechac chocby i
po oski w gownie to mialo byc. A nie jakas dowolnosc interpretacji, ze
ja sobie pojade jezdnia bo mi tak pasuje.
-- -
A jak most zerwany to trzeba po nim na drugą stronę rzeki :-)

Rowerzysci sa znosni o ile stosuja sie do przepisow. Caly hejt na nich
bierze sie wlasnie z tego, ze sie zwykle nie stosuja i uwazaja, ze im
sie takie prawo nalezy.
-- -
Mnie tam głównie przeszkadza, że oni w ogóle jeżdżą po drogach. To ich wyprzedzanie mnie przed skrzyżowaniem a potem moje ich za, na następnym to samo, i na następnym i ... chyba mnie trafi.

200 Data: Luty 20 2015 07:14:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-19 22:49, mk4 wrote:

A to jedzie jezdnia potem hop na chodnik, kawalek po przejsciu potem
znow jezdnia cyk kawalek droga dla rowerow przez jezdnie itd. Tak to
czesto gesto wyglada.

No dobrze - zgadzam się, tak często jest. Ale w czym masz problem oprócz bólu dupy, że ty stoisz w korku, a on śmiga do przodu?

Co do omijania przed światłami, to rzeczywiście słabo - ja omijam, jak mam uzasadnione wątpliwości czy zmieszczę się na zielonym. Nikomu krzywdy nie robię - ten kogo ominę zwykle i tak zostanie na czerwonym i jedyne o co może mieć pretensję, to że nie stoję razem z nim.

Shrek

201 Data: Luty 20 2015 19:59:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-20 07:14, Shrek wrote:

On 2015-02-19 22:49, mk4 wrote:

A to jedzie jezdnia potem hop na chodnik, kawalek po przejsciu potem
znow jezdnia cyk kawalek droga dla rowerow przez jezdnie itd. Tak to
czesto gesto wyglada.

No dobrze - zgadzam się, tak często jest. Ale w czym masz problem oprócz
bólu dupy, że ty stoisz w korku, a on śmiga do przodu?

Co do omijania przed światłami, to rzeczywiście słabo - ja omijam, jak
mam uzasadnione wątpliwości czy zmieszczę się na zielonym. Nikomu
krzywdy nie robię - ten kogo ominę zwykle i tak zostanie na czerwonym i
jedyne o co może mieć pretensję, to że nie stoję razem z nim.

Rzecz w tym, ze nikt do konca nie stosuje sie do wszystkich przepisow. Oni jezdzac w ten sposob zachowuja sie _nieprzewidywalnie_ na drodze i w jej otoczeniu i nie zostawiaja marginesu bezpieczenstwa - np. nieco bardziej dynamiczna jazde (czytaj szybsza niz 50) w miescie. Tu jest moj jak to okreslasz bol dupy. Bo i ile gosc zachowuje sie jak nalezy to problemu nie ma. Ale jak zaczyna wyczyniac cyrki to juz jest nieprzyjemnie.

Bo o ile ja stoje w tym korku to stoje dupa nie boli. Ale za to jak juz rusze to inna bajka. Natomiast pajac na rowerze jakos nie zauwaza roznicy.

--
mk4

202 Data: Luty 20 2015 20:41:17
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-20 19:59, mk4 wrote:

Co do omijania przed światłami, to rzeczywiście słabo - ja omijam, jak
mam uzasadnione wątpliwości czy zmieszczę się na zielonym. Nikomu
krzywdy nie robię - ten kogo ominę zwykle i tak zostanie na czerwonym i
jedyne o co może mieć pretensję, to że nie stoję razem z nim.

Rzecz w tym, ze nikt do konca nie stosuje sie do wszystkich przepisow.

Ano. Nikt - ani piesi ani rowerzyści, ani kierowcy. Ale to nie piesi i nie rowerzyści zabijają masowo innych uczestników. Więc czepianie się rowerzystów o stwarzanie niebezpieczeństwa (zwłaszcza w kontekscie niebezpieczeństwa dla innych) jest po prostu hipokryzją.

Shrek

203 Data: Luty 21 2015 09:53:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-20 20:41, Shrek wrote:

On 2015-02-20 19:59, mk4 wrote:

Co do omijania przed światłami, to rzeczywiście słabo - ja omijam, jak
mam uzasadnione wątpliwości czy zmieszczę się na zielonym. Nikomu
krzywdy nie robię - ten kogo ominę zwykle i tak zostanie na czerwonym i
jedyne o co może mieć pretensję, to że nie stoję razem z nim.

Rzecz w tym, ze nikt do konca nie stosuje sie do wszystkich przepisow.

Ano. Nikt - ani piesi ani rowerzyści, ani kierowcy. Ale to nie piesi i
nie rowerzyści zabijają masowo innych uczestników. Więc czepianie się
rowerzystów o stwarzanie niebezpieczeństwa (zwłaszcza w kontekscie
niebezpieczeństwa dla innych) jest po prostu hipokryzją.

Nie manipuluj. To, ze zabija badz uszkadza ich samochod nie ma znaczenia bo zagrozenie na siebie sprowadzaja sami swoim zachowaniem.

W zasadzie to chcesz zamacic mieszajac skutek z przyczyna. A przyczyna jest sprowadzenie na siebie zagrozenia przez pieszego/rowerzyste zwykle przez _razace_ zadniedbanie badz lamanie przepisow. A ze uszkadza czy zabija ich w efekcie samochod to tylko nastepstwo tegoz.

--
mk4

204 Data: Luty 21 2015 13:25:18
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-21 09:53, mk4 wrote:

W zasadzie to chcesz zamacic mieszajac skutek z przyczyna. A przyczyna
jest sprowadzenie na siebie zagrozenia przez pieszego/rowerzyste zwykle
przez _razace_ zadniedbanie badz lamanie przepisow. A ze uszkadza czy
zabija ich w efekcie samochod to tylko nastepstwo tegoz.

A wcale bo nie - ze statystyk wynika, że w przypadku wypadku, sprawcą częściej bywa kierownik niż rowerant. To też przyczynek do dyskusji "bo oni nie muszą mieć prawka, karty whatever, więc nie znają przepisów", a także sensowności obecnych egzaminów na PJ, skoro w kategorii "przygotowania do bezpiecznego poruszania się pod drogach" z posiadaczami PJ wygrywają "niecertyfikowani" rowerzyści.

A co do mieszania skutków z przyczynami - skoro jest ponoć wyraźny związek przyczynowo skutkowy, to powinna być i korelacja. Skoro nie ma skutków, to znaczy że przeczeniasz znaczenie przyczyny. Powtarzam - rowerzyści nawet jeśli robią głupie rzeczy i sprowadzają niebezpieczeństwo, to głównie na siebie. Oczywiście te kilkanaście zgonów osób "postronnych" to tragedia, ale nie ma nawet co próbować ze skutkami nieprzestrzegania przepisów przez kierowców. I głos kierowcy, że wszyscy trochę olewamy przepisy, ale rowerzyście "bardziej" i w wyniku tego tworzą zagrożenie, jest kpiną z faktów i skrajną hipokryzją.

Oczywiście można wymyślać dowolne scenariusze, kończące się smiercią tysięcy osób postronnych z powodu, że roweranrt nie zsiadł z siodełka przed przejściem. Ale prowadzi to do absurdalnych wniosków nie mających pokrycia w rzeczywistości. Jak to chyba Gotfryd napisał "pijani rowerzyści są główną przyczyną dla których w Polsce nie ma elektrowni atomowych" - z pewnością by ją efektownie rozpierdolili, tak że Czarnobyl bbyłby tylko niewinną igraszką;) A ktoś kiedyś dodał, że z tych kierowców cienkie bolki i tchórze, skoro tak się rowerzystów boją mimo przewagi w opancerzeniu, a mając do dyspozycji średnio 500 razy więcej mocy nie są w stanie ich wyprzedzić;)

Shrek.

205 Data: Luty 16 2015 19:53:05
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-16 o 09:17, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Maciek,

Sunday, February 15, 2015, 10:33:36 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.

A kto powiedział że będzie wolno? Nie nie będzie wolno, chodzi tylko o niekaranie pod warunkiem że się nie stworzy niebezpiecznej sytuacji i tyle, albo aż tyle, w przypadku zagrożenia kara by nadal była.

--
Pozdr

Janusz_K

206 Data: Luty 17 2015 10:41:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Marek 

On Mon, 16 Feb 2015 19:53:05 +0100, janusz_k  wrote:

tyle, albo aż tyle, w przypadku zagrożenia kara by nadal była.

No czyli zaczyna być normalnie, podobnie jak w niektórych stanach USA: kara za jazdę na motocyklu bez kasku jest tylko gdy nastąpi kolizja/wypadek.

--
Marek

207 Data: Luty 17 2015 10:07:02
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

Marek wrote:

On Mon, 16 Feb 2015 19:53:05 +0100, janusz_k  wrote:
tyle, albo aż tyle, w przypadku zagrożenia kara by nadal była.

No czyli zaczyna być normalnie, podobnie jak w niektórych stanach
USA: kara za jazdę na motocyklu bez kasku jest tylko gdy nastąpi
kolizja/wypadek.

ale musisz mieć okulary. Co ma sens :)


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

208 Data: Luty 16 2015 20:23:53
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 16 Feb 2015, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Maciek,

Sunday, February 15, 2015, 10:33:36 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->

A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.

  Tak samo dokładnie będzie stosowany warunek :P
  W czym problem?

  Właśnie o to chodzi, aby z policji zdjąć obowiązek ścigania
"gołego przechodzenia" (bez szkodliwości).
  Po polsku: aby nie służyło do "wypełniania statystyk" ZAMIAST
ścigania wykroczeń niebezpiecznych.

pzdr, Gotfryd

209 Data: Luty 16 2015 21:22:45
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Gotfryd,

Monday, February 16, 2015, 8:23:53 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->
A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.
  Tak samo dokładnie będzie stosowany warunek :P
  W czym problem?

W trypach. I ogłaszaniem kolejnego kierowcy mordercą.

  Właśnie o to chodzi, aby z policji zdjąć obowiązek ścigania
"gołego przechodzenia" (bez szkodliwości).
  Po polsku: aby nie służyło do "wypełniania statystyk" ZAMIAST
ścigania wykroczeń niebezpiecznych.

A mi się zawsze wydawało, że cel mandatów jest bardziej wychowawczy.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

210 Data: Luty 17 2015 04:59:35
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik RoMan Mandziejewicz  ...

  Właśnie o to chodzi, aby z policji zdjąć obowiązek ścigania
"gołego przechodzenia" (bez szkodliwości).
  Po polsku: aby nie służyło do "wypełniania statystyk" ZAMIAST
ścigania wykroczeń niebezpiecznych.

A mi się zawsze wydawało, że cel mandatów jest bardziej wychowawczy.

No własnie...
W dawaniu mandatów za zachowanie ktore nie jest niebezpieczne nie ma nic
wychowawczego.

211 Data: Luty 17 2015 11:31:04
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

A mi się zawsze wydawało, że cel mandatów jest bardziej wychowawczy.

Ciesze sie, ze juz sie nawrociles;-) Szczerze mowiac, to o "wychowawczosci" mandatow pomyslalbym na samym koncu. Co niby moze byc wychowawczego w pozbawianiu kasy czlowieka, ktory nie zrobil nic zlego?
Co innego, jesli ktos spowodowal zagrozenie/wypadek, ale to raczej margines dawanych mandatow. Co roku sama Policja wystawia ponad 4mln mandatow (4mln sztuk, nie za sume zl), przy kilkudziesieciu tys wypadkow i kolizji jaki % stanowia te "wychowawcze". Ot, pierwszy lepszy sznurek:
http://polska.newsweek.pl/policja-idzie-na-rekord-w-mandatach,70093,1,1.html

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

212 Data: Luty 19 2015 14:45:59
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 16 Feb 2015, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Gotfryd,

Monday, February 16, 2015, 8:23:53 PM, you wrote:

zakładasz, że pisei są samobójcami?
Wiesz, że Polska jest jednym z nielicznych krajów gdzie takowy zakaz
obowiązuje? jakoś nie słychać o hekatombie w innych krajach.
To przede wszystkim dlatego, że jesteśmy narodem przestrzegającym
wszelkiego rodzaju przepisów. Skoro nie wolno, to nikt na czerwonym
nigdy nie przechodzi. Kropka :->
A teraz sobie wyobraź, co się stanie, jak będzie wolno przechodzić na
czerwonym.
  Tak samo dokładnie będzie stosowany warunek :P
  W czym problem?

W trypach.

  Przecież teza retoryczna była taka, że jak nie wolno to
nikt nie przechodzi, a zmiana ma iść w stronę że JAK NIC
NIE JEDZIE to wolno przejść.
  Skąd trup jak nic nie jedzie?
  Od zadeptania?
<trollowanie>
  Tak, raz na czas (w końcu Polska to dość duży kraj i "sladowe
statystyczne" się ujawniają) dochodzi do wypadku drogowego
między pieszymi. Zderzenia, złamania kończyn i inne takie.
  Jest problem prawny (bo wypadek w ruchu drogowym jest
oczywisty, a regulacji nie ma, nawet "ruch prawostronny"
nie jest nakazany i podstawę prawną ma głównie w art.56 KC).
</trollowanie>

I ogłaszaniem kolejnego kierowcy mordercą.

  Celem przepisu jest brak możliwości "ogłoszenia".
  Czerwone - pieszy popełnił ... samobójstwo?

  Właśnie o to chodzi, aby z policji zdjąć obowiązek ścigania
"gołego przechodzenia" (bez szkodliwości).
  Po polsku: aby nie służyło do "wypełniania statystyk" ZAMIAST
ścigania wykroczeń niebezpiecznych.

A mi się zawsze wydawało, że cel mandatów jest bardziej wychowawczy.

  Znaczy żeby nie patrzył na drogę, bo mandat jest za niepatrzenie
na światło?
  Jaki jest cel *takiego* "wychowania"?

  Bo na mój rozum, celem karania za stworzenie sytuacji niebezpiecznej
lub utrudnienia jest zapobieganie sytuacjom niebezpiecznym
i utrudnieniom.
  A tu?

pzdr, Gotfryd

213 Data: Luty 15 2015 21:28:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwo nym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-15 21:01, tᴏ wrote:

janusz_k wrote:

Ale to wbrew pozorom nie jest głupie, sam będąc pieszym wkurzam się że
muszę czekać na światło zielone, gdy tymczasem nic nie jedzie, a jak już
się zapali to oczywiście zatrzyma ruch bo skrzyżowanie wcześniej
"wypuściło" samochody, a tak przelecę  a ich czerwone nie zatrzyma. To
oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma
pierwszeństwa jak jadą samochody.

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

Pewnie tak samo jak teraz.

Shrek.

214 Data: Luty 16 2015 01:59:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik  tá´? ...

Ale to wbrew pozorom nie jest głupie, sam będąc pieszym wkurzam się że
muszę czekać na światło zielone, gdy tymczasem nic nie jedzie, a jak już
się zapali to oczywiście zatrzyma ruch bo skrzyżowanie wcześniej
"wypuściło" samochody, a tak przelecę  a ich czerwone nie zatrzyma. To
oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma
pierwszeństwa jak jadą samochody.

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

A jak udowadniasz teraz?

215 Data: Luty 16 2015 17:42:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

A jak udowadniasz teraz?

Teraz to większość wie, że na czerwonym się nie idzie, więc nie włazi.

216 Data: Luty 16 2015 17:59:38
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik Cavallino  ...

I jak potem udowodnisz, że pieszy wlazł Ci pod koła na czerwonym? Każdy
ma sobie kupić kamerkę?

A jak udowadniasz teraz?

Teraz to większość wie, że na czerwonym się nie idzie, więc nie włazi.

Włażą za to bezmyslnie tam gdzie swiateł nie ma...
Pomimo tego, ze nie wolno nagle pod nadjezdzajacy pojazd. Bo nauczono ich
ze maja pierwszenstwo na pasach i na zielonym. A powinno się uczyc myslec,
ze np. ciezarówka z ładunkiem nie staje w miejscu...

217 Data: Luty 16 2015 20:05:24
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 15 Feb 2015, janusz_k wrote:

To oczywiście nie powinno zmieniać faktu że na czerwonym pieszy NIE ma pierwszeństwa jak jadą samochody.

  Mało.
"Nie może utrudnić ruchu" (jak jest AFAIK w Anglii) to jest *więcej*
niż wymóg ustąpienia pierwszeństwa.
  Bliżej wymogu "ustąpienia miejsca".
  Przypomnę: nieustąpienie pierwszeństwa kierującemu polega na
uniemożliwieniu mu jazdy *z taką prędkością* jaką jechał
(pomijając sprawy kierunek/pas).
  Bywa tylko nadintepretowany przez jadących z pierwszeństwem,
jakoby mieli prawo do "przyspieszania sobie" :|

  Ale zakaz utrudniania ruchu obejmuje również wymóg nieutrudniania
przyspieszania (jeśli kierujący chciałby przyspieszyć)
  Wymaga więc nie tylko dostosowania się do tego co "druga strona"
*robi*, ale również tego co *mogłaby* chcieć zrobić.

pzdr, Gotfryd

218 Data: Luty 15 2015 21:27:21
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: ToMasz 

W dniu 15.02.2015 o 17:05, KS pisze:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.

http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/


jestem obiema (oboma) rękami za! oczywiście pod pewnymi warunkami, ale - jak na własną odpowiedzialność - jak najbardziej za.
ToMasz

219 Data: Luty 15 2015 21:52:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello KS,

Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

220 Data: Luty 15 2015 21:45:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello KS,

Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

221 Data: Luty 19 2015 22:53:50
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-15 22:45, masti wrote:

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello KS,

Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale na czerwonym sie nie lazi - i basta.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy, ze sie nie spodziewal, Itd itp. To o to przede wszystkim chodzi. Beda proby zwalania winy wg mnie.

W tej chwili tego nie ma i sytuacja jest jasna.

--
mk4

222 Data: Luty 19 2015 22:01:31
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: masti 

mk4 wrote:

On 2015-02-15 22:45, masti wrote:
RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello KS,

Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na
czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale na
czerwonym sie nie lazi - i basta.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy, ze
sie nie spodziewal, Itd itp. To o to przede wszystkim chodzi. Beda proby
zwalania winy wg mnie.

W tej chwili tego nie ma i sytuacja jest jasna.

na razie to piszesz o swoich wyobrażeniach. A pytanie było proste.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

223 Data: Luty 19 2015 23:16:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-19 23:01, masti wrote:

mk4 wrote:

On 2015-02-15 22:45, masti wrote:
RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello KS,

Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na
czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale na
czerwonym sie nie lazi - i basta.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy, ze
sie nie spodziewal, Itd itp. To o to przede wszystkim chodzi. Beda proby
zwalania winy wg mnie.

W tej chwili tego nie ma i sytuacja jest jasna.

na razie to piszesz o swoich wyobrażeniach. A pytanie było proste.

Bo zwykle potrafie sobie sporo i trafnie wyobrazic i nie potrzebuje miec na wszystko przykladu. Niektore rzeczy sa proste do przewidzenia i dosc prawdopodobne.

Sprowadzanie dyskusji na proponowany przez ciebie tor to zwyczajna wycieczka w jakies krzaki. W jakim celu - nie mam pojecia - moze dlatego, ze to co napisalem jest jednak prawdopodobne? Zwykle jak piesciarz otrzyma celny cios to tez przez jakis czas robi "uniki" zeby sie wykaraskac z opresji. Moze "cios" byc jednak celny ;)

--
mk4

224 Data: Luty 20 2015 00:06:40
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "mk4"


pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na
czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale na
czerwonym sie nie lazi - i basta.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy, ze
sie nie spodziewal, Itd itp. To o to przede wszystkim chodzi. Beda proby
zwalania winy wg mnie.

W tej chwili tego nie ma i sytuacja jest jasna.
-- -
Że ona jest jasna to mi się nie wydaje. Może nie być świadka ani innego potwierdzenia na to, że miał czerwone a wszedł Ci pod koła. Albo wręcz świadek zaprzeczający faktom. Ale, jak dla mnie, światła po to są by sterować ruchem. W sytuacji, gdy nie jest to potrzebne, mają się przełączyć na migające albo otworzyć ruch tam, gdzie jest potrzeba.

225 Data: Luty 21 2015 22:43:01
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 19 Feb 2015, mk4 wrote:

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale na czerwonym sie nie lazi - i basta.

  Z dokładnością że "mogłeś się zatrzymać".
  Praktycznie nie ma miejsca.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy,

  Ale jego "myślenie" wiele nie zmienia.

ze sie nie spodziewal, Itd itp.

  No to czegoś nie wiesz - właśnie warunkowe *pozwolenie* jest
najsilniejszym środkiem do wskazania winnego.
  Dlatego że jest warunek.
  Wykazanie niespełnienie pozwolenia wystarczy.

  Porównaj sobie skutki (prawne) zderzenia się z uczestnikiem ruchu,
który miał "tylko" zakaz wjazdu, przejechania linii ciągłej itp,
z uczestnikiem który miał prawo przejechania *pod warunkiem*
ustąpienia pierwszeństwa.
  Zauważ: warunek przejścia na czerwonym wcale *nie* osłabnie.
  :)

pzdr, Gotfryd

226 Data: Luty 22 2015 11:35:53
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: mk4 

On 2015-02-21 22:43, Gotfryd Smolik news wrote:

On Thu, 19 Feb 2015, mk4 wrote:

Tja, w tej chiwli jak dajmy na to bedziesz jechal 85 i ci wlezie na
czerwonym to wiadomo co i jak. Moze i jechales nieco "za szybko" ale
na czerwonym sie nie lazi - i basta.

  Z dokładnością że "mogłeś się zatrzymać".
  Praktycznie nie ma miejsca.

A jak bedzie mozna to zacznie sie wyciaganie - ze myslal, ze zdazy,

  Ale jego "myślenie" wiele nie zmienia.

ze sie nie spodziewal, Itd itp.

  No to czegoś nie wiesz - właśnie warunkowe *pozwolenie* jest
najsilniejszym środkiem do wskazania winnego.
  Dlatego że jest warunek.
  Wykazanie niespełnienie pozwolenia wystarczy.

  Porównaj sobie skutki (prawne) zderzenia się z uczestnikiem ruchu,
który miał "tylko" zakaz wjazdu, przejechania linii ciągłej itp,
z uczestnikiem który miał prawo przejechania *pod warunkiem*
ustąpienia pierwszeństwa.
  Zauważ: warunek przejścia na czerwonym wcale *nie* osłabnie.
  :)
To jak w sewitle tych rzeczy co wypisujesz nazwac obecne zmiany majace na celu danie pieszemu pierwszenstwa jesli chce przejsc przez przejscie?
No jak? Kiedys bylo to nie do pomyslenia. Droga byla swieta i uczylo sie jak przez droge sie przechodzi. itd. itp. A dzis co mamy? No mamy co mamy - czyli proby (niestety chyba skuteczne) stworzenia swetych krow, ktore jedynie na steki sie nadaja.

A ty mi tu opisujesz jak to jest. A to co jest na dzis to malo istotne. Istotne jaki powstanie trand i co bedzie za 10 czy 15 lat. Bo trend powstaje dlugofalowy. A jak bedzie - ano tak, ze zacznie sie szukac dziury tam gdzie jej nie ma. Pare naglosnionych przypadkow, grupka oszolomow, kampania, jakis jeden czy dwa "precedensowe wyroki" i jakies tam prawo, ktore zmieni to czy tamto czy chocby sposob orzekania w takim a takim wypadku.

W mysl zasady ze gdyby jechal 50 (a jeszcze lepiej 30) to do wypadku by nie doszlo a nawet jesli to swieta krowa by wyzyla i nie poszlaby na steki.

A co do twojego pytania to  sobie przypominam glosnego tu flejma gdzie po drodze z pierwszenstwem jechal ktos 130 czy 150 i z podporzadkowanej cos tam wymusilo - i zakonczylo swoja egzystencje. No i jak to sie skonczylo? Wymusil? Wymusil. Mogl widziec - mogl - bo pojazd za nim zdaje sie widzial. A zakonczylo sie jak?

--
mk4

227 Data: Luty 22 2015 11:49:08
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Shrek 

On 2015-02-22 11:35, mk4 wrote:

To jak w sewitle tych rzeczy co wypisujesz nazwac obecne zmiany majace
na celu danie pieszemu pierwszenstwa jesli chce przejsc przez przejscie?

Dostosowania prawa azjatyckiego/sowieckiego do norm państwa europejskiego. Pierwszeństwo się powinno mieć, albo nie mieć i powinno być to jasne. Albo masz pierwszeństwo, albo nie masz.  A nie że masz, ale tylko jak nic nie jedzie, bo to się nazywa ustąpienie pierwszeństwa.

A co do twojego pytania to  sobie przypominam glosnego tu flejma gdzie
po drodze z pierwszenstwem jechal ktos 130 czy 150 i z podporzadkowanej
cos tam wymusilo - i zakonczylo swoja egzystencje. No i jak to sie
skonczylo? Wymusil? Wymusil. Mogl widziec - mogl - bo pojazd za nim
zdaje sie widzial. A zakonczylo sie jak?

Rozsądnie. W końcu ktoś wziął pod uwagę, kto stworzył sytuacje i realnie spowodował wypadek, a nie tylko nadpierwszeństwo, mimo złamania kilkunastu innych przepisów. Oby więcej takich wyroków, gdzie winny będzie wyprzedzający na skrzyżowaniu a nie ten co skręca w lewo, i jakiś debil wyjeżdza zza niego pod prąd i wjeżdza mu w bok, jak panowie policjanci z Zambrowa - wiadomo już jak się skończyło?

A co do tego przechodzenia na czerwonym, to jak rozumiem, dalej nie będzie wolno, tylko nie będzie za to kary dopóki nic się nie stanie. Jak się stanie to będzie po staremu. Rozsądniej byłoby żeby wszystko zostało po staremu, ale po prostu policjancie się nie przypierdalali, ale u nas się nie da i trzeba stosować ekwilibrystykę prawniczą, żeby choć od dupy strony i w sposób skomplikowany, to jednak było w efekcie normalnie.

Shrek.

228 Data: Luty 27 2015 21:28:00
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 22 Feb 2015, Shrek wrote:

On 2015-02-22 11:35, mk4 wrote:

To jak w sewitle tych rzeczy co wypisujesz nazwac obecne zmiany majace
na celu danie pieszemu pierwszenstwa jesli chce przejsc przez przejscie?

Dostosowania prawa azjatyckiego/sowieckiego do norm państwa europejskiego. Pierwszeństwo się powinno mieć, albo nie mieć i powinno być to jasne. Albo masz pierwszeństwo, albo nie masz.  A nie że masz, ale tylko jak nic nie jedzie, bo to się nazywa ustąpienie pierwszeństwa.

  Dzięki, bo parę dni nie mogłem zajrzeć, a doskonale opisuje IMO
najważniejszy powód tej regulacji.

A co do twojego pytania to sobie przypominam glosnego tu flejma gdzie po drodze z pierwszenstwem jechal ktos 130 czy 150 i z podporzadkowanej cos tam wymusilo - i zakonczylo swoja egzystencje. No i jak to sie skonczylo? Wymusil? Wymusil. Mogl widziec - mogl - bo pojazd za nim zdaje sie widzial. A zakonczylo sie jak?

Rozsądnie. W końcu ktoś wziął pod uwagę, kto stworzył sytuacje i realnie
spowodował wypadek, a nie tylko nadpierwszeństwo,

  Dodałbym, że jeśli w przyszłości znajdzie się przypadek który "podpasuje"
do tezy mk4 (o tym, że mimo iż pieszy wlazł sąd orzeknie inaczej),
to nie będzie należało zwalać orzeczenia sądu na "nowe przepisy",
bo prawdopodobnie i *dziś* winny może być kierowca.
  Z powodu wymienionego wyżej.
  I niżej:

mimo złamania kilkunastu innych przepisów.

A co do tego przechodzenia na czerwonym, to jak rozumiem, dalej nie będzie wolno, tylko nie będzie za to kary dopóki nic się nie stanie.

  O to właśnie chodzi (też jako rozumiem, bo tak jest w .gb)

pzdr, Gotfryd

229 Data: Luty 16 2015 01:59:39
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Budzik 

Użytkownik RoMan Mandziejewicz  ...

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji
chcą złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc
przechodzić na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-przechodzic-na-czerwo
nym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-8000-osob/

Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.

Bo?

230 Data: Luty 15 2015 23:59:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "KS"

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?

231 Data: Luty 16 2015 19:54:55
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-15 o 23:59, re pisze:



Użytkownik "KS"

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?
Nie, bo wtedy pieszy ma pierwszenstwo, a ty zbliżając się do przejścia musisz zwolnic i zachowac szczególną uwagę.

--
Pozdr

Janusz_K

232 Data: Luty 16 2015 20:29:48
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "janusz_k"


Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?
Nie, bo wtedy pieszy ma pierwszenstwo, a ty zbliżając się do przejścia
musisz zwolnic i zachowac szczególną uwagę.
-- -
To przecież i tak muszę uważać. Nie przejadę pieszego tylko dlatego, że wtargnął. A jak mi miga to mogę przewidzieć, że pieszy może tam być. I pieszemu też miga, więc nie musi mieć pierwszeństwa tylko stosować racjonalne zasady fizyki choćby. Jak się świeci zielone to ... wczoraj przejeżdżałem szybkie skrzyżowanie na zielonym i jak cień zauważyłem 100 metrów przed sobą to zwolniłem, kobieta na czerwonym przechodziła. Gdybym nie zwolnił, przez te 100 metrów byłbym w stanie ją sięgnąć.

233 Data: Luty 16 2015 21:47:48
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-16 o 20:29, re pisze:



Użytkownik "janusz_k"


Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?
Nie, bo wtedy pieszy ma pierwszenstwo, a ty zbliżając się do przejścia
musisz zwolnic i zachowac szczególną uwagę.
-- -
To przecież i tak muszę uważać. Nie przejadę pieszego tylko dlatego, że
wtargnął. A jak mi miga to mogę przewidzieć, że pieszy może tam być. I
pieszemu też miga, więc nie musi mieć pierwszeństwa tylko stosować
racjonalne zasady fizyki choćby. Jak się świeci zielone to ... wczoraj
przejeżdżałem szybkie skrzyżowanie na zielonym i jak cień zauważyłem 100
metrów przed sobą to zwolniłem, kobieta na czerwonym przechodziła.
Gdybym nie zwolnił, przez te 100 metrów byłbym w stanie ją sięgnąć.
Ale ja o tym wiem też jestem kierowcą, ale uważam że zółte nie jest
optymalnym rozwiązaniem, przechodzenie na czerwonym jest tylko dla świadomych i szybkich pieszych :)

--
Pozdr

Janusz_K

234 Data: Luty 17 2015 18:36:57
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: re 



Użytkownik "janusz_k"


Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?
Nie, bo wtedy pieszy ma pierwszenstwo, a ty zbliżając się do przejścia
musisz zwolnic i zachowac szczególną uwagę.
-- -
To przecież i tak muszę uważać. Nie przejadę pieszego tylko dlatego, że
wtargnął. A jak mi miga to mogę przewidzieć, że pieszy może tam być. I
pieszemu też miga, więc nie musi mieć pierwszeństwa tylko stosować
racjonalne zasady fizyki choćby. Jak się świeci zielone to ... wczoraj
przejeżdżałem szybkie skrzyżowanie na zielonym i jak cień zauważyłem 100
metrów przed sobą to zwolniłem, kobieta na czerwonym przechodziła.
Gdybym nie zwolnił, przez te 100 metrów byłbym w stanie ją sięgnąć.
Ale ja o tym wiem też jestem kierowcą, ale uważam że zółte nie jest
optymalnym rozwiązaniem, przechodzenie na czerwonym jest tylko dla
świadomych i szybkich pieszych :)
-- -
Myślę, że kolory są proste i nie ma powodu zmieniać ich znaczenia a tylko np wprowadzić dynamiczną sygnalizację otwierającą się na uczestników ruchu. Bo potrzeba przechodzenia czy przejeżdżania bierze się z mało sprawnego kierowania ruchem. Tylko jedną z opcji jest żółte migające.

235 Data: Luty 16 2015 20:30:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 15 Feb 2015, re wrote:

Użytkownik "KS"

Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
-- -
Nie wystarczy żółte migające załączać ?

  Zamiast czerwonego?
  Nie, bo są różne układy świateł.
  Jeśli jest żółte migające to pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdami
skręcającymi (na przykład).
  Nawet jak ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa, to nie ma obowiązku
"przewidzenia przyspieszania" (patrz definicja z PoRD, ma nie
zmusić do zwolnienia - a ruszający często wjeżdża na skrzyżowanie
z predkościami rzędu 10km/h :>, przyspiesza już *na* nim)
  Pewnie coś jeszcze by się znalazło :)

  O ile "pozwolenie na czerwone" jest sensowne, to powinno wiązać
się z jasnością układu - BYŁO CZERWONE.
  Nie włazić albo "w razie czego" się teleportować ;>

pzdr, Gotfryd

Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.



Grupy dyskusyjne