Grupy dyskusyjne   »   Pieszy obok pasów

Pieszy obok pasów



1 Data: Kwiecien 14 2009 08:53:09
Temat: Pieszy obok pasów
Autor: Kapsel 


Ostatnio kręciłem z instruktorem na kursie i tak sobie gadaliśmy i zawsze
mnie napomina, że jak tylko pieszy postawi stopę na drodze (na pasach) to
muszę się zatrzymać. Bywa to trudne, bo czasem piesi robią to w mocno
nieoczekiwanym momencie, no ale staram się ;)

Raz jednak zdarzyło się, że pieszy szedł sobie w pewnej odległości od
pasów, powiedzmy tak z +2 szerokości samych pasów, przez ulicę. No i
instruktor każe mi wtedy jechać (nie rozjechać ;), znaczy nie przejmować
się, że przechodzą itd. bo tu im nie wolno.

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.
Rzuciłem tą myśl luźno żeby rozwiać wątpliwości, instruktor uznał najpierw
że nieprawda, a potem sam zaczął się zastanawiać :P

Stwierdziliśmy obaj że sprawdzimy, on poszuka w kodeksie, ja chciałem
zapytać Was - więc jak to jest z tymi pieszymi obok pasów?


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl



2 Data: Kwiecien 14 2009 08:57:58
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od znaku do znaku.
Poza przejściem pieszy nie ma pierwszeństwa.

3 Data: Kwiecien 14 2009 09:41:22
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Michal Jankowski 

"Robert Wicik"  writes:

Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od znaku do znaku.

Ciekawe gdzie widziales znak pionowy "koniec przejscia dla pieszych".

  MJ

4 Data: Kwiecien 14 2009 10:01:58
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: J.F. 

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w
wiadomości

"Robert Wicik"  writes:
Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od
znaku do znaku.

Ciekawe gdzie widziales znak pionowy "koniec przejscia dla
pieszych".

A nawet i "_POCZATEK_ przejscia dla pieszych"

J.

5 Data: Kwiecien 14 2009 10:52:06
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w wiadomości

"Robert Wicik"  writes:

Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od znaku do
znaku.

Ciekawe gdzie widziales znak pionowy "koniec przejscia dla pieszych".

Stoi po drugiej stronie jedni - widoczny dla jadących z naprzeciwka :)

 http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/spisTresci.html

przejście dla pieszych - powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub
torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną
odpowiednimi znakami drogowymi;

Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany
zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z
przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma
pierwszeństwo przed pojazdem.

2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone,
gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie
znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia,
przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w
ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia
bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany
ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą
najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

4. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla
pieszych, pieszy jest obowiązany korzystać z niego, z zastrzeżeniem ust. 2 i
3.

6 Data: Kwiecien 14 2009 10:52:42
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w wiadomości
"Robert Wicik"  writes:

Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od znaku do znaku.

Ciekawe gdzie widziales znak pionowy "koniec przejscia dla pieszych".

Stoi po drugiej stronie jedni - widoczny dla jadących z naprzeciwka :)

http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/spisTresci.html

przejście dla pieszych - powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;

ROTFL !!!!
Jakim cudem dałeś radę odczytać że "odpowiednie znaki drogowe" oznaczają te znaki pionowe o których napisałeś? ;-)

7 Data: Kwiecien 14 2009 11:03:34
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

przejście dla pieszych - powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub
torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną
odpowiednimi znakami drogowymi;

ROTFL !!!!
Jakim cudem dałeś radę odczytać że "odpowiednie znaki drogowe" oznaczają
te znaki pionowe o których napisałeś? ;-)

Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?

8 Data: Kwiecien 15 2009 11:35:12
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości news:

Jakim cudem dałeś radę odczytać że "odpowiednie znaki drogowe" oznaczają te znaki pionowe o których napisałeś? ;-)

Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?

Dokładnie tak.

9 Data: Kwiecien 15 2009 12:00:30
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?

Dokładnie tak.

No i tak jest :)

10 Data: Kwiecien 15 2009 11:26:21
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Jakub Witkowski 

Robert Wicik pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
przejście dla pieszych - powierzchnię jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska przeznaczoną do przechodzenia przez pieszych, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi;
ROTFL !!!!
Jakim cudem dałeś radę odczytać że "odpowiednie znaki drogowe" oznaczają te znaki pionowe o których napisałeś? ;-)

Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?

Zebra jest znakiem drogowym. Co więcej zebra oznacza "powierzchnię jezdni"
- sformułowanie z cytowanego przepisu. Znak pionowy nie oznacza powierzchni.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

11 Data: Kwiecien 15 2009 11:57:46
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości

Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?

Zebra jest znakiem drogowym. Co więcej zebra oznacza "powierzchnię jezdni"
- sformułowanie z cytowanego przepisu. Znak pionowy nie oznacza
powierzchni.

Zgadza się.
Tylko "Znaki poziome odzwierciedlające znaki pionowe ostrzegawcze lub zakazu
stanowią powtórzenie zastosowanych znaków pionowych"

12 Data: Kwiecien 15 2009 12:36:19
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Jakub Witkowski 

Robert Wicik pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości
Myślisz, że sama zebra na jezdni jest wystarczającym oznakowaniem?
Zebra jest znakiem drogowym. Co więcej zebra oznacza "powierzchnię jezdni"
- sformułowanie z cytowanego przepisu. Znak pionowy nie oznacza powierzchni.

Zgadza się.
Tylko "Znaki poziome odzwierciedlające znaki pionowe ostrzegawcze lub zakazu stanowią powtórzenie zastosowanych znaków pionowych"

W tym wypadku jest to również uszczegółowienie, bo inaczej,
jak można określić zgodnie z przepisem obszar przejścia?
Podobnie, gdy masz np. parking dla inwalidy (koperta).
Znak mówi tylko ze ona jest, a namalowana koperta - odkąd dokąd.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

13 Data: Kwiecien 14 2009 20:42:44
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Tomasz Pyra 

Robert Wicik pisze:

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w wiadomości
"Robert Wicik"  writes:

Przejście dla pieszych wyznaczone jest znakami pionowymi. Od znaku do znaku.
Ciekawe gdzie widziales znak pionowy "koniec przejscia dla pieszych".

Stoi po drugiej stronie jedni - widoczny dla jadących z naprzeciwka :)

No to na drodze jednokierunkowej rozumiem że przejście obowiązuje do kolejnego skrzyżowania? ;)

14 Data: Kwiecien 14 2009 09:02:13
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: pluton 



Stwierdziliśmy obaj że sprawdzimy, on poszuka w kodeksie, ja chciałem
zapytać Was - więc jak to jest z tymi pieszymi obok pasów?

Kara smierci lub kara kilkumiesiecznego szpitala
bedzie moim zdaniem stanowczo zbyt surowa.


pozdrawiam
pluton

15 Data: Kwiecien 14 2009 09:18:06
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert_J 

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach

Nieprawda. Pieszy ma prawo w niektórych przypadkach przejść przez ulicę nawet jak nie ma tam pasów, ale tylko przy zachowaniu szczególnej ostrożności i pod warunkiem, że nie utrudni ruchu pojazdom. Jest chyba tylko jeden przypadek w którym Ty musisz ustąpić pieszemu nawet jak nie idzie po pasach: jak skręcasz, a na skrzyżowaniu pieszy właśnie przechodzi przez poprzeczną ulicę (czyli masz go przed maską)

16 Data: Kwiecien 14 2009 09:38:48
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Arek (G) 

Kapsel pisze:
[...]

Raz jednak zdarzyło się, że pieszy szedł sobie w pewnej odległości od
pasów, powiedzmy tak z +2 szerokości samych pasów, przez ulicę. No i
instruktor każe mi wtedy jechać (nie rozjechać ;), znaczy nie przejmować
się, że przechodzą itd. bo tu im nie wolno.
[...]

Owszem pieszy nie ma wówczas pierwszeństwa. Ale jak go rozjedziesz to jemu wlepią mandat (o ile będzie komu) a ty bekniesz za przejechanie pieszego.

A.

17 Data: Kwiecien 14 2009 09:55:51
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Pan Piskorz 

mnie napomina, że jak tylko pieszy postawi stopę na drodze (na pasach) to
muszę się zatrzymać. Bywa to trudne, bo czasem piesi robią to w mocno
nieoczekiwanym momencie, no ale staram się ;)


właśnie,
piesi to ostatnio jak naćpani,
nie rozglądają się i włażą wprost pod auta

P.

18 Data: Kwiecien 14 2009 21:34:59
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Vampiorek 

Pan Piskorz  napisał(a):


piesi to ostatnio jak na=E6pani,
nie rozgl=B1daj=B1 si=EA i w=B3a=BF=B1 wprost pod auta

Mi dzisiaj taka jedna chciała wejść pod maskę. Co z tego, że na przejściu,
skoro ja jechałem jakieś 55 km/h a ona jakieś 20 m przed samochodem
postanowiła wejść na przejście - cudem jej nie strzeliłem. Sorry - wiem, że
pieszy ma pierwszeństwo na pasach, ale nie obok nich, zresztą często ich
przepuszczam, ale skoro jestem jedynym samochodem na drodze to co zaszkodzi
babie poczekać te 2 sekundy i sobie spokojnie przejdzie - to nie - koniecznie
władować się pod koła!!!
Najgorsze jest to, że kobieta nie zdawała sobie nawet sprawy z tego, że
samochód nie zatrzyma się w miejscu - po awaryjnym hamowaniu zatrzymałem się
na 1/3 długości pasów jakiś metr od baby. Kurcze niech ktoś ludziom powie, że
samochód nie zatrzymuje się na 5 metrach... Mi to zajęło jakieś 10 m śladów
opon, a co jakbym jechał nie 55 a 60 km/h? Byłby lament i płacz, wiele
zeznać, przeglądania taśm z monitoringu i no na koniec - ściąganie należności
na klepanie samochodu poprzez komornika?
Najwyższy czas aby także zrobić akcję podobną do akcji "przejazd" - czy jakoś
tak, ale dla ludzi, dla oszołomionych pieszych, którzy jak już są w pobliżu
przejścia dla pieszych uważają że im wszystko można. Tylko potem sumienie
kierowcy żyć nie daje :(

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

19 Data: Kwiecien 16 2009 22:55:17
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 14 Apr 2009 21:34:59 +0000 (UTC), Vampiorek napisał(a):

Najwyższy czas aby także zrobić akcję podobną do akcji "przejazd" - czy jakoś
tak, ale dla ludzi, dla oszołomionych pieszych, którzy jak już są w pobliżu
przejścia dla pieszych uważają że im wszystko można. Tylko potem sumienie
kierowcy żyć nie daje :(

Wiesz, Ty pojedź do Anglii, czy nawet do Niemiec i tam przejdziesz taką
akcję.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Kwiecien 14 2009 10:03:28
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: eMeS 

Kapsel pisze:

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.

Może przechodzić przez ulicę, jeśli odległość od przejścia jest większa, niż 100 m - nie dość, że nie ma wówczas pierwszeństwa, to jeszcze musi kombinować, jak tu nie utrudnić ruchu pojazdom.

21 Data: Kwiecien 14 2009 10:49:34
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Kapsel 

Tue, 14 Apr 2009 10:03:28 +0200, eMeS napisał(a):

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.

Może przechodzić przez ulicę, jeśli odległość od przejścia jest większa,
niż 100 m - nie dość, że nie ma wówczas pierwszeństwa, to jeszcze musi
kombinować, jak tu nie utrudnić ruchu pojazdom.

A jeśli jest mniejsza niż 100m? :>

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

22 Data: Kwiecien 14 2009 11:06:33
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: eMeS 

Kapsel pisze:

Może przechodzić przez ulicę, jeśli odległość od przejścia jest większa, niż 100 m

A jeśli jest mniejsza niż 100m? :>

Proste - musi wówczas oddalić się od najbliższych pasów na odległość co najmniej 100 m i dopiero wówczas może bezpiecznie przejść przez ulicę ;)

No dobra, nieprecyzyjnie się wyraziłem, pardon :)

23 Data: Kwiecien 14 2009 12:02:24
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Kapsel"  napisał w wiadomości

A jeśli jest mniejsza niż 100m? :>

To przechodzi przez jezdnię w miejscu niedozwolonym.

24 Data: Kwiecien 14 2009 11:37:25
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Andrzej Lawa 

Kapsel pisze:

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.
Rzuciłem tą myśl luźno żeby rozwiać wątpliwości, instruktor uznał najpierw
że nieprawda, a potem sam zaczął się zastanawiać :P

To nie do końca tak - chodzi o to, że jak pieszy podejrzanie się kręci
przy jezdni, to należy się liczyć z tym, że sobie wejdzie. A przy
"zebrze" obowiązuje SZCZEGÓLNA OSTROŻNOŚĆ - czyli gotowość na ewentualne
hamowanie w razie czego.

26 Data: Kwiecien 14 2009 20:47:38
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Tomasz Pyra 

Kapsel pisze:

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.
Rzuciłem tą myśl luźno żeby rozwiać wątpliwości, instruktor uznał najpierw
że nieprawda, a potem sam zaczął się zastanawiać :P

Stwierdziliśmy obaj że sprawdzimy, on poszuka w kodeksie, ja chciałem
zapytać Was - więc jak to jest z tymi pieszymi obok pasów?

Odległości obowiązywania przejścia jako takiej nie ma - jest zebra, są znaki i to one wyznaczają przejście dla pieszych.

Obok przechodzić nie wolno.
Ale to, że pieszemu tam nie wolno przechodzić nijak nie przekłada na to że wolno jechać tak jakby tych ludzi tam nie było.

Art. 4 PoRD mówi: "Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."

Więc jeżeli widzisz że ludzie łażą gdzieś poza przejściem to nie masz już prawa oczekiwać że oni zachowają się zgodnie z prawem i "znikną" jak nadjedziesz.

27 Data: Kwiecien 14 2009 21:10:28
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Als 

Dnia Tue, 14 Apr 2009 08:53:09 +0200, Kapsel napisał(a):

Gdzieś tam kiedyś zasłyszałem, że ponoć pieszy w pewnej (parunastu czy
parędziesięciu metrów) odległości od pasów jest uznawany jako przechodzący
po pasach i konsekwencje dla kierowcy są takie same w przypadku wypadku.
Rzuciłem tą myśl luźno żeby rozwiać wątpliwości, instruktor uznał najpierw
że nieprawda, a potem sam zaczął się zastanawiać :P

Tak jest np. w Szwajcarii - bycie pieszym tam to przyjemnoć (jeśli chodzi
o przechodzenie przez jezdnię). Człowiek dochodzi do przejścia i ruch
stoi... Ale w Polsce tak nie jest (chociaż kłania się 'zachowanie
szczególnej ostrożności').

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

28 Data: Kwiecien 15 2009 07:41:50
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "Als"  napisał w wiadomości

Tak jest np. w Szwajcarii - bycie pieszym tam to przyjemność (jeśli chodzi
o przechodzenie przez jezdnię). Człowiek dochodzi do przejścia i ruch
stoi... Ale w Polsce tak nie jest (chociaż kłania się 'zachowanie
szczególnej ostrożności').

W Szwajcarii cały 3-pasmowy ruch zatrzymuje się, gdy tylko pieszy zbliży się
do krawędzi jezdni :)

29 Data: Kwiecien 15 2009 10:35:56
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: neelix 


Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Als"  napisał w wiadomości
Tak jest np. w Szwajcarii - bycie pieszym tam to przyjemność (jeśli chodzi
o przechodzenie przez jezdnię). Człowiek dochodzi do przejścia i ruch
stoi... Ale w Polsce tak nie jest (chociaż kłania się 'zachowanie
szczególnej ostrożności').

W Szwajcarii cały 3-pasmowy ruch zatrzymuje się, gdy tylko pieszy zbliży się do krawędzi jezdni :)

Polska to jest Polska a nie Szwajcaria czy Skandynawia. Porównywanie Polski z innymi krajami/regionami jest bez sensu.
neelix

30 Data: Kwiecien 15 2009 11:02:07
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Robert Wicik 

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Polska to jest Polska a nie Szwajcaria czy Skandynawia. Porównywanie
Polski z innymi krajami/regionami jest bez sensu.

Nie jest. Bo u nas przepisy są już takie, że takie zachowania powinny być
promowane - dla dobra i pieszych i kierowców.

31 Data: Kwiecien 15 2009 11:48:57
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: neelix 


Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości
Polska to jest Polska a nie Szwajcaria czy Skandynawia. Porównywanie Polski z innymi krajami/regionami jest bez sensu.

Nie jest. Bo u nas przepisy są już takie, że takie zachowania powinny być promowane - dla dobra i pieszych i kierowców.

Inna mentalność. Dasz palec to stracisz rękę. U nas i tak ciężko się jeździ, bo pieszy włazi na jezdnie jak gęś.
neelix

32 Data: Kwiecien 15 2009 21:01:02
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: Als 

Dnia Wed, 15 Apr 2009 10:35:56 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Als"  napisał w wiadomości

Tak jest np. w Szwajcarii - bycie pieszym tam to przyjemnoć (jeśli
chodzi
o przechodzenie przez jezdnię). Człowiek dochodzi do przejścia i ruch
stoi... Ale w Polsce tak nie jest (chociaż kłania się 'zachowanie
szczególnej ostrożności').

W Szwajcarii cały 3-pasmowy ruch zatrzymuje się, gdy tylko pieszy zbliży
się do krawędzi jezdni :)

Polska to jest Polska a nie Szwajcaria czy Skandynawia. Porównywanie Polski
z innymi krajami/regionami jest bez sensu.
neelix

Ostrożnie z takimi hasłami, bo odbierzesz sobie moralne prawo do narzekania
na polskie drogi pod hasłem "a w Niemczech/Szwajcarii/gdziekolwiek indziej
to mają takie fajne drogi i autostrady" :-)
Poza tym podsuwanie tzw. dobrych wzorców zawsze powinno być mile widziane.

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

33 Data: Kwiecien 16 2009 08:27:07
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: jack 

Jezeli chodzi o przejscia to mnie też instruktor pouczał ze są dwie szkoły:
Tz.kodeks drogowy -który mówi ze pieszy [rowerzysta]Ma pierwszeństwo Stawiając
nogę na jezdni.
Ustawa [podobno martwa] ktora mówi ze pieszy zblizajacy [rowerzysta]zblizajacy
sie do przejscia ma pierwszeństwo.
I z tym rowerzysta jest najwiekszy kłopot ,bo jego zblizanie do przejscia ma
zwizek z predkością-wiec moze sie okazac ze powinnismy mu ustapic pierwszeństwa
juz jakiś 50m od przejscia[za 2 sek bedzie juz na przejsciu]
Jak wspomniałem ustawa raczej jest martawa[mało kto o tym wie i stosuje],
Niestety niektórzy egzaminatorzy na prawko mogą ja egzekwowac,a wtedy nie ma
odwołania.
Co do bezpieczeństawa pieszego poza przejsciam oznakowanym,proponuję spojrzec na
Włochy:tam nikt cię nie przejedzie-poprostu omija sie pieszego z kazdej strony,a
jezeli juz nie moze poprostu sie zatrzymuje[sprwdzone organoleptycznie]
Kiedyś chciałem to sprawdzić w polsce:wszedłem na jezdnię powoli oczywiscie
przed auto[malucha]jakieś 70m przed ,jechał dośc wolno -mało sie kapelusznik nie
zapluł na smierc,oczywiscie trabił długo jeszcze jak juz byłem na drugiej
stronie,zatrzymał sie i pouczał o przepisach[w słowach ogólnie uznanych za
obrazliwe]
A wystarczy trochę dobrej woli:Jak widzę pieszego na jezdni nie pytam i nie
pouczam tylko staram sie go nie trafić[czyli ominac]
Naprawde nic sie nie dzieje ze pojadę tę sekunde dłuzej.A pieszy dzieki temu
np.zdazy na autobus.
pozdro.jack


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

34 Data: Kwiecien 17 2009 19:24:24
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: neelix 


Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Jezeli chodzi o przejscia to mnie też instruktor pouczał ze są dwie szkoły:
Tz.kodeks drogowy -który mówi ze pieszy [rowerzysta]Ma pierwszeństwo Stawiając
nogę na jezdni.

Nie ma takiego zapisu.

Ustawa [podobno martwa] ktora mówi ze pieszy zblizajacy [rowerzysta]zblizajacy
sie do przejscia ma pierwszeństwo.
I z tym rowerzysta jest najwiekszy kłopot ,bo jego zblizanie do przejscia ma
zwizek z predkością-wiec moze sie okazac ze powinnismy mu ustapic pierwszeństwa
juz jakiś 50m od przejscia[za 2 sek bedzie juz na przejsciu]
Jak wspomniałem ustawa raczej jest martawa[mało kto o tym wie i stosuje],

Nie ma takiego zapisu. Zanim coś napiszesz poczytaj.

Niestety niektórzy egzaminatorzy na prawko mogą ja egzekwowac,a wtedy nie ma
odwołania.

Egzaminatyorzy różnie przeginają.

neelix

35 Data: Kwiecien 17 2009 23:23:54
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: masti 

Dnia Fri, 17 Apr 2009 19:24:24 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Jezeli chodzi o przejscia to mnie też instruktor pouczał ze są dwie
szkoły:
Tz.kodeks drogowy -który mówi ze pieszy [rowerzysta]Ma pierwszeństwo
Stawiając
nogę na jezdni.

Nie ma takiego zapisu.

a masz prawo jazdy?

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
jest obowiązany zachować szczególną ostrożnoć i ustąpić pierwszeństwa
pieszemu znajdującemu się na przejściu.

noga na przejściu oznacza, że pieszy znajduje się na przejściu.
--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

36 Data: Kwiecien 18 2009 08:28:04
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: J.F. 

On Fri, 17 Apr 2009 23:23:54 +0000 (UTC),  masti wrote:

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
pieszemu znajdującemu się na przejściu.

noga na przejściu oznacza, że pieszy znajduje się na przejściu.


A druga czesc przepisu ? Nie wolno postawic nogi na przejsciu przed
zblizajacym sie pojazdem :-)

J.

37 Data: Kwiecien 18 2009 16:56:07
Temat: Re: Pieszy obok pasĂłw
Autor: neelix 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Apr 2009 19:24:24 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "jack"  napisał w wiadomości

Jezeli chodzi o przejscia to mnie też instruktor pouczał ze są dwie
szkoły:
Tz.kodeks drogowy -który mówi ze pieszy [rowerzysta]Ma pierwszeństwo
Stawiając
nogę na jezdni.

Nie ma takiego zapisu.

a masz prawo jazdy?

Mam.

Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
jest obowiązany zachować szczególną ostrożnoć i ustąpić pierwszeństwa
pieszemu znajdującemu się na przejściu.
noga na przejściu oznacza, że pieszy znajduje się na przejściu.

Bzdury opowiadasz. Wyrywasz jedno zdanie z ustawy, a ustawa to wiele zdań. Szukaj dalej to moze coś zrozumiesz.
neelix

38 Data: Kwiecien 17 2009 19:21:54
Temat: Re: Pieszy obok pasów
Autor: neelix 


Użytkownik "Als"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 15 Apr 2009 10:35:56 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "Robert Wicik"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Als"  napisał w wiadomości

Tak jest np. w Szwajcarii - bycie pieszym tam to przyjemnoć (jeśli
chodzi
o przechodzenie przez jezdnię). Człowiek dochodzi do przejścia i ruch
stoi... Ale w Polsce tak nie jest (chociaż kłania się 'zachowanie
szczególnej ostrożności').

W Szwajcarii cały 3-pasmowy ruch zatrzymuje się, gdy tylko pieszy zbliży
się do krawędzi jezdni :)

Polska to jest Polska a nie Szwajcaria czy Skandynawia. Porównywanie Polski
z innymi krajami/regionami jest bez sensu.
neelix

Ostrożnie z takimi hasłami, bo odbierzesz sobie moralne prawo do narzekania
na polskie drogi pod hasłem "a w Niemczech/Szwajcarii/gdziekolwiek indziej
to mają takie fajne drogi i autostrady" :-)
Poza tym podsuwanie tzw. dobrych wzorców zawsze powinno być mile widziane.

ja nie robię porównań. ja dziękuje za wzorce oceniane jako dobre przez grupy różnych interesów. Każdy kraj powinien wypracować swoje wzorce, a nie zachłystywać się cudzymi.

neelix

Pieszy obok pasów



Grupy dyskusyjne