http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

Sat, 12 Sep 2009 18:43:53 +0200, Adam napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

Ale zaraz, to on tak mógł dostać po prostu mandat za brak prawka i
odjechać? Wydaje mi się, że powinni chyba odholować mu pojazd...?

Przeca z tego wychodzi, że nie ma sensu w ogóle robić PJ, bo kosztuje to
razem tyle, że na 3 takie mandaty by starczyło :|


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Kapsel pisze:

Sat, 12 Sep 2009 18:43:53 +0200, Adam napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

Ale zaraz, to on tak mógł dostać po prostu mandat za brak prawka i
odjechać? Wydaje mi się, że powinni chyba odholować mu pojazd...? Przeca z tego wychodzi, że nie ma sensu w ogóle robić PJ, bo kosztuje to
razem tyle, że na 3 takie mandaty by starczyło :|

Może szanowna małżonka miała przypadkiem prawo jazdy ważne :)

On Sat, 12 Sep 2009 20:22:21 +0200,  Kapsel wrote:

Sat, 12 Sep 2009 18:43:53 +0200, Adam napisał(a):

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

Ale zaraz, to on tak mógł dostać po prostu mandat za brak prawka i
odjechać? Wydaje mi się, że powinni chyba odholować mu pojazd...?

No powinni, a co najmniej kazac mu pozostac tym poboczu i dalej
autostopem. Co prawda postoj tam zatrzymany, wiec raczej laweta.
No chyba ze kobieta ma PJ i pojedzie.

Ewentualnie .. panowie policjanci frajera trafili, bo jesli PJ ma na
razie zatrzymane, a sad jeszcze zakazu prowadzenia nie orzekl, no to
chyba 50 zl sie nalezy.

Przeca z tego wychodzi, że nie ma sensu w ogóle robić PJ, bo kosztuje to
razem tyle, że na 3 takie mandaty by starczyło :|

Niektorzy do takiego wniosku juz dawno doszli.
Choc w dluzszym okresie to sie nie bardzo oplaca.

A jak jeszcze wypadek jakis bedzie, to sie w ogole nie oplaca.

J.

J.F. pisze:

Ewentualnie .. panowie policjanci frajera trafili, bo jesli PJ ma na
razie zatrzymane, a sad jeszcze zakazu prowadzenia nie orzekl, no to
chyba 50 zl sie nalezy.

50 zł jest AFAIK za samo nie posiadanie przy sobie w momencie kontroli prawa jazdy (fizycznie), ale posiadanie formalnych uprawnień do prowadzenia pojazdu (ważne prawo jazdy w ich bazie danych). Jeśli zostało zatrzymane to to jest IMHO równoznaczne z tymczasowym odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdu, a za złamanie tego jest już właśnie 500 zł - w takiej sytuacji wszystko się zgadza.

--
PSYLO

On Sat, 12 Sep 2009 21:52:36 +0200,  PSYLO wrote:

50 zł jest AFAIK za samo nie posiadanie przy sobie w momencie kontroli
prawa jazdy (fizycznie), ale posiadanie formalnych uprawnień do
prowadzenia pojazdu (ważne prawo jazdy w ich bazie danych). Jeśli
zostało zatrzymane to to jest IMHO równoznaczne z tymczasowym odebraniem
uprawnień do prowadzenia pojazdu, a za złamanie tego jest już właśnie
500 zł - w takiej sytuacji wszystko się zgadza.

Tylko podaj jeszcze na jakiej podstawie prawnej mialoby byc to
tymczasowe odebranie uprawnien.

J.

J.F. pisze:

Tylko podaj jeszcze na jakiej podstawie prawnej mialoby byc to
tymczasowe odebranie uprawnien.

Nie chce mi się, ja nie potrzebuję ;)

--
PSYLO

J.F. wydusił z siebie te słowy:

No powinni, a co najmniej kazac mu pozostac tym poboczu i dalej
autostopem. Co prawda postoj tam zatrzymany, wiec raczej laweta.
No chyba ze kobieta ma PJ i pojedzie.

ŻONA pojechala


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Dnia Sat, 12 Sep 2009 21:18:19 +0200, J.F. napisał(a):

Przeca z tego wychodzi, że nie ma sensu w ogóle robić PJ, bo kosztuje to
razem tyle, że na 3 takie mandaty by starczyło :|

Niektorzy do takiego wniosku juz dawno doszli.
Choc w dluzszym okresie to sie nie bardzo oplaca.

Zalezy od szczescia... jednego zatrzymuja raz na kilka miesiecy, inny
jezdzi dlugie lata bez konfrontacji z mundurowymi.

Kiedys byl artykul o jakims Wlochu czy Hiszpanie ktory 25 lat jezdzil bez
prawka i zlapali go tylko dlatego, ze mial stluczke nie ze swojej winy.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Rafał Grzelak pisze:

Zalezy od szczescia... jednego zatrzymuja raz na kilka miesiecy, inny
jezdzi dlugie lata bez konfrontacji z mundurowymi.

Kiedys byl artykul o jakims Wlochu czy Hiszpanie ktory 25 lat jezdzil bez
prawka i zlapali go tylko dlatego, ze mial stluczke nie ze swojej winy.

To prawda. W Polsce tez juz multum takich przypadkow. Kolegi ojciec tez tak jezdzil a z 11 lat jak mu zabrali prawko. Jezdzil, bo zmarl...

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku? Oni
moga lamac prawo? :-)

Dysiek wydusił z siebie te słowy:

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku?
Oni moga lamac prawo? :-)

tak, ponieważ wykonywali czynności służbowe.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

On Sat, 12 Sep 2009 22:35:43 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

Dysiek wydusił z siebie te słowy:

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku?
Oni moga lamac prawo? :-)

tak, ponieważ wykonywali czynności służbowe.

A to ich upowaznia do lamania przepisow ?

J.

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku?
Oni moga lamac prawo? :-)

tak, ponieważ wykonywali czynności służbowe.

Ale w tym momencie nie sa pojazdem uprzywilejowanym. Jak chca lamac przepisy
to powinni wlaczyc koguta.


Pozdrawiam
Dysiek

Użytkownik "Dysiek"  napisał w wiadomości

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku? Oni moga lamac prawo? :-)

Już nie łamią... Wolno zawracać na strzałce. Polecam lekturę zmienionych przepisów.
A dla tych, którym się nie chce:

Rozdział 5
Sygnały świetlne nadawane przez urządzenia umieszczone na drodze
Sygnały świetlne dla kierujących i pieszych
§ 96. 1. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.
2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2, zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.
3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.

darek_radom w

Użytkownik "Dysiek"  napisał w wiadomości

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

A policja czemu zawraca na kierunkowej strzalce na poczatku filmiku? Oni
moga lamac prawo? :-)

Już nie łamią... Wolno zawracać na strzałce. Polecam lekturę zmienionych
przepisów.
A dla tych, którym się nie chce:

§ 96. 1. Nadawany przez sygnalizator S-2

                                       ^^^
[...]

2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2,

                                                                       ^^^

zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego
skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.

Zwróć PJ jak najszybciej, skoro nie rozróżniasz sygnalizatorów.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Użytkownik "'Tom N'" napisał w wiadomości

§ 96. 1. Nadawany przez sygnalizator S-2
2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2,

                                                                      ^^^

zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego
skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.

Zwróć PJ jak najszybciej, skoro nie rozróżniasz sygnalizatorów.
Tomasz Nycz

I po co ta złośliwość? Masz rację - popełniłem błąd. Chciałem sie powymadrzać i nie wyszło, bo filmik obejrzałem na malutkim ekraniku., po północy i byłem pewien, że to był S-2 (dziś widzę, że nie). Na przyszłość będę uważał i nie pisał postów nocy :-).

PS.Sygnalizatory i różnice w wyświetlanych sygnałach odróżniam :-), mało tego - na co dzień zajmuję się przepisami ruchu drogowego.

Już nie łamią... Wolno zawracać na strzałce. Polecam lekturę zmienionych
przepisów.
A dla tych, którym się nie chce:
[ciach] § 96. 1. Nadawany przez sygnalizator S-2 [ciach] S-2,

Nie odrozniasz sygnalizatorow. Na filmie widac sygnalizator S-3, ktorego
cala koncepcja polega na tym, ze mozna jechac tylko w kierunku, ktory
pokazyje strzalka. W innym wypadku skrzyzowanie byloby kolizyjne.

Pozdrawiam
Dysiek

Adam wrote:

http://www.youtube.com/watch?v=efIA3w-PwBw

I to jest właśnie skandal, goć jedzie zdezelowanym autem przy dużym
ruchu na czerwonym, nie ma uprawnień bo stracił je drugi raz za jazdę po
alkoholu, okłamuje policjantów i dostaje za to 6 punktów i po sprawie.

Inny jedzie jak wszyscy 80-90 km/h na 50 którą jakiś szaleniec postawił
na dwupasmówce i dostaje tyle samo.

--
cokolwiek

I to jest właśnie skandal, gość jedzie zdezelowanym autem przy dużym
ruchu na czerwonym, nie ma uprawnień bo stracił je drugi raz za jazdę po
alkoholu, okłamuje policjantów i dostaje za to 6 punktów i po sprawie.

Inny jedzie jak wszyscy 80-90 km/h na 50 którą jakiś szaleniec postawił
na dwupasmówce i dostaje tyle samo.

300+500+6pkt? nie sadze:)

natomiast mnie jak juz zlapia to zawsze 500/10 - wystarczy 110 na wale
miedzeszynskim w DC i nadziać się na ustawioną kaskadę albo na taki smieszny
nowy radarek ktorym ostatnio policjant walił z kilometra albo lepiej
(wlasnie na wale miedzeszynskim).

On 14 Wrz, 08:28, "Michał Gut"
 wrote:

 na taki smieszny
nowy radarek ktorym ostatnio policjant walił z kilometra albo lepiej
(wlasnie na wale miedzeszynskim).

Nie potepiajac (bo czasem i mnie sie zdarzy), ani nie chwalac
przekraczania predkosci (bo to bandytyzm w/g kapeluszy) ... ale trzeba
byc frajerem, zeby przyjac mandat na podstawie wskazan tego smiesznego
radarka (pewnikiem najnowszej laserowej zabawki polismenow), zwlaszcza
jesli (co zakladam) natezenie ruchu bylo spore (co najmniej kilka aut
na dwoch pasach, jak to na wale miedz.) i pomiar zostal wykonany z
wiekszej odleglosci (kilkaset metrow, do kilometra) czym uwielbia sie
chelpic rzecznik stolecznej drogowki ;-)

Co do tematu przewodniego ... bardzo dobrze, ze goscia wyhaczyli, jak
juz zaczal grzebac w reklamowce i odstawiac akcje z telefonem do
rodziny w sprawie prawka, to jakos tak wyczulem, ze tego prawka chyba
nie ma ;-)


Pzdr

L