Grupy dyskusyjne   »   Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?

Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?



1 Data: Czerwiec 03 2007 11:24:50
Temat: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: WiktorK 

    Witam.
Poniżej jest kopia postu, który wysłany został
na grupę pl.regionalne.szczecin w dn. 31 maja 2007 12:23
od "Znacznik", temat "Szacuneczek dla Szczecińskich
przedstawicieli handlowych"

    początek kopii :
....w swoich wypasionych Seicento (czy jak to się pisze) z komórką w jednej
dłoni i kierownicą (albo czasem nie) w drugiej. Czy to jakaś nowa norma że
wam kierunkowskazy wyłączają i lusterka chyba zabierają? Bo nie przypuszczam
że to wymuszanie pierwszeństwa przy zmianach pasa jest celowe. No i muszę
przyznać że naprawdę rajdowo wyglądacie gdy siedzicie na zderzaku jakiegoś
mercedesa czy audi poganiając go na trasie.

Pozdrawiam mistrzowie.
    koniec kopii.



2 Data: Czerwiec 03 2007 11:40:10
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: krzymek 

ale co ?  strzelać chcesz do nich i pozwolenia na broń szukasz ?
--
   -- -==[ krzymek ]==-- -
CLIO'93 1.4RT E7J + LPG
Uniden 520XL + Hustler

3 Data: Czerwiec 03 2007 11:56:49
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: Bishop 


"krzymek"  wrote in message

ale co ?  strzelać chcesz do nich i pozwolenia na broń szukasz ?
--
Chetnie postrzelam...mam dobra wiatrowke, pistolet...dobrze wyglada...szybe
pewnie z 10m rozwali.....
ale z drugiej strony...zalatwie bezmyslna roslinke a beda mnie sadzic jak
bym czlowiek zalatwil...
to nie uczciwe bo oni jak kogos rozwala to tylko 12 lat moga dostac a ja do
dozywocia....
a co do tych siedzacych na zderzaku to masz hamulce to ich urzyj...ja mam
DUZY hak i to ciezarowka, niech probuja mnie poganiac.....

Bishop

4 Data: Czerwiec 03 2007 13:54:37
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: glang 

ale z drugiej strony...zalatwie bezmyslna roslinke a beda mnie sadzic jak bym czlowiek zalatwil...

zastanów się co piszesz bo bo to świadczy o Tobie
pzdr
GL

5 Data: Czerwiec 03 2007 12:03:04
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: hdeleff 

Jak mi ktoś siedzi na zderzaku, to powoli zwalniam do dozwolonej w danym miejscu szybkości, w miescie np. do 50km/h, przeważnie to pomaga.

Użytkownik "krzymek"  napisał w wiadomości

ale co ?  strzelać chcesz do nich i pozwolenia na broń szukasz ?
--    -- -==[ krzymek ]==-- -
CLIO'93 1.4RT E7J + LPG
Uniden 520XL + Hustler

6 Data: Czerwiec 03 2007 13:25:18
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: szpon 

WiktorK napisał(a):

    Witam.
Poniżej jest kopia postu, który wysłany został
na grupę pl.regionalne.szczecin w dn. 31 maja 2007 12:23
od "Znacznik", temat "Szacuneczek dla Szczecińskich
przedstawicieli handlowych"

    początek kopii :
...w swoich wypasionych Seicento (czy jak to się pisze) z komórką w jednej
dłoni i kierownicą (albo czasem nie) w drugiej. Czy to jakaś nowa norma że
wam kierunkowskazy wyłączają i lusterka chyba zabierają? Bo nie przypuszczam
że to wymuszanie pierwszeństwa przy zmianach pasa jest celowe. No i muszę
przyznać że naprawdę rajdowo wyglądacie gdy siedzicie na zderzaku jakiegoś
mercedesa czy audi poganiając go na trasie.

Pozdrawiam mistrzowie.
    koniec kopii.


Przyhamuj. Nie jedno handlowe seiczento rozbiło mi się na haku ;)

7 Data: Czerwiec 03 2007 16:23:18
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: Kris 


Użytkownik "WiktorK" <NO  napisał w wiadomości

   Witam.
Poniżej jest kopia postu, który wysłany został
na grupę pl.regionalne.szczecin w dn. 31 maja 2007 12:23
od "Znacznik", temat "Szacuneczek dla Szczecińskich
przedstawicieli handlowych"

   początek kopii :
...w swoich wypasionych Seicento (czy jak to się pisze) z komórką w jednej
dłoni i kierownicą (albo czasem nie) w drugiej. Czy to jakaś nowa norma że
wam kierunkowskazy wyłączają i lusterka chyba zabierają? Bo nie
przypuszczam
że to wymuszanie pierwszeństwa przy zmianach pasa jest celowe. No i muszę
przyznać że naprawdę rajdowo wyglądacie gdy siedzicie na zderzaku jakiegoś
mercedesa czy audi poganiając go na trasie.

taki to mnie nie martwi
teraz jest sezon na kupowanie szczeniakom skuterow
ktorzy uwazaja sie za lepszych bo sie wciskaja przepychaja i jada
3 metry za toba w miescie...
swiadomosci zagrozenia znikoma, typowa brawura...
kiedys sie wkurze i przycisne goscia do prawej,
albo wcisne gwaltowniej hamulec...
i synus straci zabki...

8 Data: Czerwiec 05 2007 09:10:49
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: Bishop 


"Kris"  wrote in message


Użytkownik "WiktorK" <NO  napisał w wiadomości

   Witam.
Poniżej jest kopia postu, który wysłany został
na grupę pl.regionalne.szczecin w dn. 31 maja 2007 12:23
od "Znacznik", temat "Szacuneczek dla Szczecińskich
przedstawicieli handlowych"

   początek kopii :
...w swoich wypasionych Seicento (czy jak to się pisze) z komórką w
jednej
dłoni i kierownicą (albo czasem nie) w drugiej. Czy to jakaś nowa norma
że
wam kierunkowskazy wyłączają i lusterka chyba zabierają? Bo nie
przypuszczam
że to wymuszanie pierwszeństwa przy zmianach pasa jest celowe. No i muszę
przyznać że naprawdę rajdowo wyglądacie gdy siedzicie na zderzaku
jakiegoś
mercedesa czy audi poganiając go na trasie.

taki to mnie nie martwi
teraz jest sezon na kupowanie szczeniakom skuterow
ktorzy uwazaja sie za lepszych bo sie wciskaja przepychaja i jada
3 metry za toba w miescie...
swiadomosci zagrozenia znikoma, typowa brawura...
kiedys sie wkurze i przycisne goscia do prawej,
albo wcisne gwaltowniej hamulec...
i synus straci zabki...
.....a moze zycie a nie tylko zabki???.... bo jakis debil w swoim mercedesiku
zdenerwowal sie ze musi stac w korku a taki to sobie skuterem
przejedzie....JESTES MORDERCA....potencjalnym...z takim sposobem myslenia a
raczej z bezmyslnoscia, nie masz zielonego pojecia co dzieje sie z ludzkim
cialem przy nawet drobnym uderzeniu przy predkosci 50km/h...co do zabkow to
za takie myslenie chetnie bym Ci je sam wybil...bycie "SUPER" kierowca nie
zwalnia Cie od myslenia...

Bishop

9 Data: Czerwiec 03 2007 20:01:24
Temat: Re: Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?
Autor: NotBear 

WiktorK wrote:

Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?

Miec go jak najdalej przed soba. Niereformowalne toto, wiec szkoda czasu (i samochodu) na dyscyplinowanie. Jezdze swoim tempem, zwykle wystarczajacym, zeby nie tamowac ruchu. Jesli komus sie spieszy bardziej, to niech sobie szuka mozliwosci wyprzedzania. Po poboczach nie bede sie specjalnie telepac, ale jak widze luke, to kierunkiem zachece; jak jest szeroko to zjade. Nic mnie to nie kosztuje, a wariata mam po chwili 300, a nie 3 metry od siebie. Jesli mozliwosci nie ma, a mimo tego cos mi na ogonie siedzi? Coz... musi zniesc, ze czasem nachodzi mnie potrzeba czestego przemywania szyby :->

P.S. Umieszczaj pytanie w tresci - latwiej ciac cytat odpowiadajac.

--
NotBear
BeeMWe 316i/E30
PMS/WRC/frakcja swiatlomaniacka
http://www.bykom-stop.avx.pl/

Piraci drogowi. I co z takimi zrobić ?



Grupy dyskusyjne