Grupy dyskusyjne   »   Pirelli P6000

Pirelli P6000



1 Data: Marzec 12 2007 09:58:00
Temat: Pirelli P6000
Autor: emu 

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe. Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Pozdrawiam,
TK



2 Data: Marzec 12 2007 11:11:56
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: kubelt 

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

Mialem, z radoscia sie ich pozbylem. Wyzabkowaly sie, byly glosne, trakcja srednia, na mokrym nieciekawie.
Kupilem Dunloop SP01 - rowniez glosne opony, za to trakcja i trzymanie o niebo lepsze.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

3 Data: Marzec 12 2007 11:17:09
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Filip 

kubelt wrote:

Mialem, z radoscia sie ich pozbylem. Wyzabkowaly sie, byly glosne, trakcja srednia, na mokrym nieciekawie.

Na mokrym w ogole jakby sie na plastikach jechalo.

Kupilem Dunloop SP01 - rowniez glosne opony, za to trakcja i trzymanie o niebo lepsze.

Tak, te oponki sa troche glosne, ale trzmanie w zakrecie, czy podczas gwaltownego omijania przeszkody, o niebo lepsze, twardsze ma scianki.

Pozdrawiam
Filip

4 Data: Marzec 12 2007 18:59:20
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: KM 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

Mialem, z radoscia sie ich pozbylem. Wyzabkowaly sie, byly glosne, trakcja
srednia, na mokrym nieciekawie.
Kupilem Dunloop SP01 - rowniez glosne opony, za to trakcja i trzymanie o
niebo lepsze.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

5 Data: Marzec 13 2007 08:38:02
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: kubelt 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

jak wezmiesz opone i przejedziesz dlonia po biezniku to poczujesz takie pofaldowania. Przez nie toczaca sie opona mocno halasuje.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

6 Data: Marzec 12 2007 18:59:20
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: KM 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

Mialem, z radoscia sie ich pozbylem. Wyzabkowaly sie, byly glosne, trakcja
srednia, na mokrym nieciekawie.
Kupilem Dunloop SP01 - rowniez glosne opony, za to trakcja i trzymanie o
niebo lepsze.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

7 Data: Marzec 13 2007 08:38:02
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: kubelt 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

jak wezmiesz opone i przejedziesz dlonia po biezniku to poczujesz takie pofaldowania. Przez nie toczaca sie opona mocno halasuje.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

8 Data: Marzec 12 2007 18:59:20
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: KM 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

Użytkownik "kubelt"  napisał w wiadomości

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

Mialem, z radoscia sie ich pozbylem. Wyzabkowaly sie, byly glosne, trakcja
srednia, na mokrym nieciekawie.
Kupilem Dunloop SP01 - rowniez glosne opony, za to trakcja i trzymanie o
niebo lepsze.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

9 Data: Marzec 13 2007 08:38:02
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: kubelt 

może głupie pytanie, ale co znaczy "wyzabkowaly sie"?

jak wezmiesz opone i przejedziesz dlonia po biezniku to poczujesz takie pofaldowania. Przez nie toczaca sie opona mocno halasuje.

Pozdrawiam
--
kubelt
1.8T w obudowie B5
http://www.vw-passat.pl

10 Data: Marzec 12 2007 11:15:49
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Filip 

emu wrote:

Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.

O boze jaka bzdura.

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Absolutnie nie, zapomnij o tym wynalazku P6000. Polecam GoodYear'y, Micheliny, ale nie pirelli.


Pozdrawiam
Filip

11 Data: Marzec 12 2007 11:51:54
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: ::[TOOMAS]:: 



Absolutnie nie, zapomnij o tym wynalazku P6000. Polecam GoodYear'y, Micheliny, ale nie pirelli.


Pozdrawiam
Filip

powiem tak - nie pirelli P6000 :))) miałem praę innych opon tego producenta i sa OK.

12 Data: Marzec 12 2007 11:50:44
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: ::[TOOMAS]:: 

emu napisał(a):

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe. Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Pozdrawiam,
TK
nigdy wiecej tych opon...jezdzilem na nich w focusie..wywalilem po 2 sezonach. Głośnie (strasznie huczą), ząbkuja, na mokrym tragedia

13 Data: Marzec 12 2007 12:35:54
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Leukocyt 

emu napisał(a):

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe. Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Po 30tys bardzo mi juz huczaly... IMHO nie warto.

Pzdr
   Leukocyt

14 Data: Marzec 12 2007 08:34:07
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Pete 


"emu" wrote

Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe. Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Miałem je w A4, tylko w rozm. 225/45/17.  To były fabryczne ogumienie. Przejechałem na nich ze 6 tys. km.  Potem sprzedałem felgi, a z nimi i opony.  W tym czasie były nawet ciche, ale z wielu opinii wiem, że w miarę szybko robią się głośne a na ściankach bocznych lubią wychodzić bąble.  Przyczepność na suchym była OK, ale na mokrym nie mają się czym chwalić.  IMO, poszukaj czegoś innego... GY F1 GS-D3, CSC2/CSC3, Bridgestone RE050A, Michelin PS2.

BTW, pierwsze słyszę, by zawieszenie w A4 powodowało ząbkowanie opon, no chyba że jest popsute. :)

Pozdr.
Pete

15 Data: Marzec 12 2007 16:11:50
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

emu napisał(a):

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe. Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich. Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Pozdrawiam,
TK

Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari. Nie wiem czemu poprzedni właściciel się na nie zdecydował, do tego dosyć niedawno więc są nawet w miarę świeże. Na początku byłem przerażony bo słyszałem same złe opinie. Może to kwestia innej mieszanki lub konstrukcji w gumach z indeksem "W" ale o dziwo są całkiem OK. W miarę ciche, dobrze trzymają na suchym, na mokrym auto ma świetną trakcję. Przynajmniej na razie nie myślę o zmianie ale vox populi, vox Dei.

Mam też z jednym znajomym teorię, że producenci aut tak mocno cisną dostawców żeby dostarczali wyposażenie jak najtaniej, że P6000 jako fabryczne wyposażenie różnią się diametralnie od P6000 na rynku wtórnym.

16 Data: Marzec 12 2007 17:08:20
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: blackbird 

Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari. Nie wiem czemu
poprzedni właściciel się na nie zdecydował, do tego dosyć niedawno więc są
nawet w miarę świeże. Na początku byłem przerażony bo słyszałem same złe
opinie. Może to kwestia innej mieszanki lub konstrukcji w gumach z
indeksem "W" ale o dziwo są całkiem OK. W miarę ciche, dobrze trzymają na
suchym, na mokrym auto ma świetną trakcję. Przynajmniej na razie nie myślę
o zmianie ale vox populi, vox Dei.

Jestes przkonany, ze dobra trakcja to zasluga opon a nie samochodu? Ta
cichosc tez mnie nie przekonuje, ja wole slyszec opony.

17 Data: Marzec 12 2007 17:40:27
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

blackbird napisał(a):

Jestes przkonany, ze dobra trakcja to zasluga opon a nie samochodu? Ta cichosc tez mnie nie przekonuje, ja wole slyszec opony.

Nie chcę ich jakoś wychwalać. Po prostu spodziewałem się totalnego szytu a jest OK. Zawsze byłem fanem Goodyear F1 i te bym polecił każdemu mimo, że głośne i podobno jak na sportowe opony za miękkie. Nigdy tym autem nie jeździłem na innych oponach więc nie mam też za bardzo porównania. Może na F1'kach byłoby zjawiskowo a nie tylko OK..

18 Data: Marzec 12 2007 12:59:42
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Pete 


Użytkownik "Przemek V" wrote

Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari.

A jaki rozmiarek, tak z ciekawosci?


Mam też z jednym znajomym teorię, że producenci aut tak mocno cisną
dostawców żeby dostarczali wyposażenie jak najtaniej, że P6000 jako
fabryczne wyposażenie różnią się diametralnie od P6000 na rynku wtórnym.

A to jest całkiem prawdopodobne.

Pozdr.
Pete

19 Data: Marzec 12 2007 19:52:36
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

Pete napisał(a):

Użytkownik "Przemek V" wrote
Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari.

A jaki rozmiarek, tak z ciekawosci?

215/50R16 przód, 225/45R16 tył

20 Data: Marzec 12 2007 19:52:36
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

Pete napisał(a):

Użytkownik "Przemek V" wrote
Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari.

A jaki rozmiarek, tak z ciekawosci?

215/50R16 przód, 225/45R16 tył

21 Data: Marzec 12 2007 19:52:36
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

Pete napisał(a):

Użytkownik "Przemek V" wrote
Może się uśmiejecie ale dostałem te opony na Ferrari.

A jaki rozmiarek, tak z ciekawosci?

215/50R16 przód, 225/45R16 tył

22 Data: Marzec 12 2007 17:04:27
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Qba 

W  "tomaszkalicki
 namalowal...

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe.
Zdecydowałem sie na Pirelli P6000

mam P6000 185/60/14 w cordobie (fabryczne) nic nie moge zarzucic tym
oponom a juz na pewno nie to ze sa glosne (zrobilem na nich ok 40k km)
ze swojej strony moge polecic.

23 Data: Marzec 13 2007 12:35:33
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Filip 

Qba wrote:

mam P6000 185/60/14 w cordobie (fabryczne) nic nie moge zarzucic tym oponom a juz na pewno nie to ze sa glosne (zrobilem na nich ok 40k km) ze swojej strony moge polecic.

To nie sa opony, tylko rowerowki. Poza tym nie masz porownania zadnego, wiec trudno Tobie zaufac w powyzszym.

24 Data: Marzec 13 2007 16:12:45
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Qba 

W   namalowal...

Qba wrote:

> mam P6000 185/60/14 w cordobie (fabryczne) nic nie moge zarzucic tym
> oponom a juz na pewno nie to ze sa glosne (zrobilem na nich ok 40k km)
> ze swojej strony moge polecic.

To nie sa opony, tylko rowerowki. Poza tym nie masz porownania zadnego,
wiec trudno Tobie zaufac w powyzszym.


w tym samochodzie mam jeszcze firestony FW 930 na zime i tez nie ma
roznicy (w halasie), pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z
roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej
przecietnej opony letniej

25 Data: Marzec 14 2007 00:05:22
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Filip 

Qba wrote:

w tym samochodzie mam jeszcze firestony FW 930 na zime i tez nie ma roznicy (w halasie),

Skoro nie ma roznicy w halasie miedzy zimowkami a letnimi, to letnie halasuja. Sam sobie odpowiedziales.

pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej przecietnej opony letniej

I wszystkie mialy Pirelli P6000? Sorry, ale jestes jedynym uzytkownikiem ktory..... "nie widzi" roznicy.... Sorry, ale...


Pozdr
Fip

26 Data: Marzec 14 2007 15:04:06
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Qba 

W   namalowal...

> pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z
> roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej
    ^^^^^^^^^^^^^^^^
> przecietnej opony letniej

I wszystkie mialy Pirelli P6000?

czytanie ze zrozumieniem ;)

27 Data: Marzec 15 2007 13:04:13
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Filip 

Qba wrote:

pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej

    ^^^^^^^^^^^^^^^^

przecietnej opony letniej

I wszystkie mialy Pirelli P6000?


czytanie ze zrozumieniem ;)

Ups.... Ale my przyrownujemy opony do tego samego pojazdu, a nie do roznych pojazdow. Jak nie odczuwasz roznicy zadnej miedzy innymi oponami a P6000, to albo jezdzisz jak emeryt, albo jestes beztalencie. Wybacz, ale przeczytaj sobie odpowiedzi w watku, kazdy narzeka na te opony, ze wzgledu na glosnosc, zabkowanie i slizganie sie gdy jest mokro. Jak wsadzasz opone 225 Pirelli P6000, a 225 GoodYear'a do auta z silnikiem 200 koni i nie jezdzisz jak emeryt, to masz jak niebo a ziemie. Jak do innych aut, typu Uno, Siena, o srednicy przekroju przyrownywalna do rowerowki, to nie odczujesz roznicy.


Pzdr
Filip

28 Data: Marzec 15 2007 19:25:10
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

Filip napisał(a):

Qba wrote:

pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej

    ^^^^^^^^^^^^^^^^

przecietnej opony letniej

I wszystkie mialy Pirelli P6000?


czytanie ze zrozumieniem ;)

Ups.... Ale my przyrownujemy opony do tego samego pojazdu, a nie do roznych pojazdow. Jak nie odczuwasz roznicy zadnej miedzy innymi oponami a P6000, to albo jezdzisz jak emeryt, albo jestes beztalencie. Wybacz, ale przeczytaj sobie odpowiedzi w watku, kazdy narzeka na te opony, ze wzgledu na glosnosc, zabkowanie i slizganie sie gdy jest mokro. Jak wsadzasz opone 225 Pirelli P6000, a 225 GoodYear'a do auta z silnikiem 200 koni i nie jezdzisz jak emeryt, to masz jak niebo a ziemie.

Ja pisałem wyraźnie, że moje odczucia jak na razie są pozytywne mimo początkowego ogromnego sceptycyzmu do P6000. Myślę, że skoro dużo i często powyżej 200 a w porywach do 250 km/h na nich jeździłem i skoro założył je jeden z bardziej znanych serwisów Ferrari to może nie są aż takie złe (w dużym rozmiarze, indeksie W, z rynku wtórnego, kupowane w Anglii). A na mokrym są na pewno niezłe.

29 Data: Marzec 15 2007 19:51:02
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Qba 

W   namalowal...

Ups.... Ale my przyrownujemy opony do tego samego pojazdu, a nie do
roznych pojazdow. Jak nie odczuwasz roznicy zadnej miedzy innymi oponami
a P6000, to albo jezdzisz jak emeryt, albo jestes beztalencie. Wybacz,
ale przeczytaj sobie odpowiedzi w watku, kazdy narzeka na te opony, ze
wzgledu na glosnosc, zabkowanie i slizganie sie gdy jest mokro. Jak
wsadzasz opone 225 Pirelli P6000, a 225 GoodYear'a do auta z silnikiem
200 koni i nie jezdzisz jak emeryt, to masz jak niebo a ziemie. Jak do
innych aut, typu Uno, Siena, o srednicy przekroju przyrownywalna do
rowerowki, to nie odczujesz roznicy.


autor watku chce oponki do audi a4 1.9tdi ktoro nie ma 200KM, nie jezdze
jak emeryt, ale faktycznie cordoba rakietą nie jest, rozmawiamy o
szerokosci opony 205, uwazam ze p6000 spokojnie nadaja sie do codziennej
jazdy, nie ma co ich porownywac do sportowych opon, przeznaczonych do
samochodow o duzych mocach.

30 Data: Marzec 15 2007 19:25:10
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Przemek V 

Filip napisał(a):

Qba wrote:

pozatym jezdzilem wieloma roznymi samochodami z roznymi oponami i na prawde niczym sie nie wyrozniaja powyzej/ponizej

    ^^^^^^^^^^^^^^^^

przecietnej opony letniej

I wszystkie mialy Pirelli P6000?


czytanie ze zrozumieniem ;)

Ups.... Ale my przyrownujemy opony do tego samego pojazdu, a nie do roznych pojazdow. Jak nie odczuwasz roznicy zadnej miedzy innymi oponami a P6000, to albo jezdzisz jak emeryt, albo jestes beztalencie. Wybacz, ale przeczytaj sobie odpowiedzi w watku, kazdy narzeka na te opony, ze wzgledu na glosnosc, zabkowanie i slizganie sie gdy jest mokro. Jak wsadzasz opone 225 Pirelli P6000, a 225 GoodYear'a do auta z silnikiem 200 koni i nie jezdzisz jak emeryt, to masz jak niebo a ziemie.

Ja pisałem wyraźnie, że moje odczucia jak na razie są pozytywne mimo początkowego ogromnego sceptycyzmu do P6000. Myślę, że skoro dużo i często powyżej 200 a w porywach do 250 km/h na nich jeździłem i skoro założył je jeden z bardziej znanych serwisów Ferrari to może nie są aż takie złe (w dużym rozmiarze, indeksie W, z rynku wtórnego, kupowane w Anglii). A na mokrym są na pewno niezłe.

31 Data: Marzec 15 2007 19:51:02
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Qba 

W   namalowal...

Ups.... Ale my przyrownujemy opony do tego samego pojazdu, a nie do
roznych pojazdow. Jak nie odczuwasz roznicy zadnej miedzy innymi oponami
a P6000, to albo jezdzisz jak emeryt, albo jestes beztalencie. Wybacz,
ale przeczytaj sobie odpowiedzi w watku, kazdy narzeka na te opony, ze
wzgledu na glosnosc, zabkowanie i slizganie sie gdy jest mokro. Jak
wsadzasz opone 225 Pirelli P6000, a 225 GoodYear'a do auta z silnikiem
200 koni i nie jezdzisz jak emeryt, to masz jak niebo a ziemie. Jak do
innych aut, typu Uno, Siena, o srednicy przekroju przyrownywalna do
rowerowki, to nie odczujesz roznicy.


autor watku chce oponki do audi a4 1.9tdi ktoro nie ma 200KM, nie jezdze
jak emeryt, ale faktycznie cordoba rakietą nie jest, rozmawiamy o
szerokosci opony 205, uwazam ze p6000 spokojnie nadaja sie do codziennej
jazdy, nie ma co ich porownywac do sportowych opon, przeznaczonych do
samochodow o duzych mocach.

32 Data: Marzec 13 2007 15:46:46
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Bartek 

Witam wszystkich.
Pzrymierzam się do wymiany opon na letnie i zamierzam kupić nowe.
Zdecydowałem sie na Pirelli P6000 ale słyszałem zmienne opinie o nich.
Jedni zachwalają a inni znów ganią. Podobno nie nadają się do mojega
auta, bo ma zawieszenie wielowachaczowe i może to spowodować
wyząbkowanie opon.
Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16


Mam zle wspomnienia po tych gumach.

Zalozylem GY Excellence i jestem porazony roznica. Ciche, jak przylepione, na
mokrym prowadza sie super. Trzeba uwazac tylko przy temeraturach w okolicy 0
stopni - potrafia sie slizgac.

--
Bartek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Marzec 14 2007 18:18:59
Temat: Re: Pirelli P6000
Autor: Kroket 

Użytkownik "emu"  napisał w
wiadomości

[...]

Co sądzicie o tych oponach? Warto? Jeśli nie to jakie polecacie nowe?

A4 1996 1,9 TDI 205/55R16

Probowalem dokladnie w tym rozmiarze na fordzie mondeo. Do wszystkich
zarzutow dodam, ze przy zuzyciu bieznika do ok. 5mm praktycznie przestaly
odprowadzac wode. W czasie deszczu na autostradzie robil sie wodolot.

Pozdr. Filip
--
  > 0% <
ORANJE

Pirelli P6000



Grupy dyskusyjne