Grupy dyskusyjne   »   Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?

Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?



1 Data: Grudzien 12 2008 15:18:30
Temat: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Coś mi piszczy z przodu. Sądze że łożysko, ale czy jest jakiś patent, żeby się upewnić że to to, a nie co innego? Objaw wygląda tak: pisk brzmi trochę jak hamulce w starym Ikarusie, ino ciszej. Wystepuje tylko na małych predkościach, głównie przy ruszaniu lub zwalnianiu (ale to nie hamulce), nasila się po wyjściu z zakretu. Dzieje się to raczej nie od razu, a jak się trochę pojeździ, a już zwłaszcza po tym, jak się wczesniej jechało szybko. Piszczy czasem dłużej, czasem krócej, mam wrażenie że w czasie piszczenia odczuwam cos (drgania to za dużo powiedziane) na kierownicy. No i dzieje się tak już od jakiegoś czasu, ale ma tendencje do nasilania ostatnio. I co - łożysko?


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!



2 Data: Grudzien 12 2008 15:25:35
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Marcin 

Dnia Fri, 12 Dec 2008 15:18:30 +0100, Krzysiek Niemkiewicz <kn  <"post.pl>"> napisał:

Coś mi piszczy z przodu. Sądze że łożysko, ale czy jest jakiś patent,  żeby się upewnić że to to, a nie co innego? Objaw wygląda tak: pisk  brzmi trochę jak hamulce w starym Ikarusie, ino ciszej. Wystepuje tylko  na małych predkościach, głównie przy ruszaniu lub zwalnianiu (ale to nie  hamulce), nasila się po wyjściu z zakretu. Dzieje się to raczej nie od  razu, a jak się trochę pojeździ, a już zwłaszcza po tym, jak się  wczesniej jechało szybko. Piszczy czasem dłużej, czasem krócej, mam  wrażenie że w czasie piszczenia odczuwam cos (drgania to za dużo  powiedziane) na kierownicy. No i dzieje się tak już od jakiegoś czasu,  ale ma tendencje do nasilania ostatnio. I co - łożysko?

Widziałem jak mechanik sprawdzał łozyska na osi napedzanej. Auto na  podnosnik, na biegu daje ogien i wylacza silnik i wtedy slucha ktore to  kolo :)

3 Data: Grudzien 12 2008 14:57:14
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: go! 

Marcin wrote:

Widziałem jak mechanik sprawdzał łozyska na osi napedzanej. Auto na podnosnik, na biegu daje ogien i wylacza silnik i wtedy slucha ktore to kolo :)

Bez sensu..
Nie latwiej zakrecic poprostu kolem?

4 Data: Grudzien 12 2008 16:54:30
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Jakub Witkowski 

go! pisze:

Marcin wrote:

Widziałem jak mechanik sprawdzał łozyska na osi napedzanej. Auto na podnosnik, na biegu daje ogien i wylacza silnik i wtedy slucha ktore to kolo :)

Bez sensu..
Nie latwiej zakrecic poprostu kolem?

Oczywiście, o ile potrafisz nadać mu ręcznie 10-15 obrótów na sekundę...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

5 Data: Grudzien 12 2008 20:04:40
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: AL 

Jakub Witkowski pisze:

go! pisze:
Marcin wrote:

Widziałem jak mechanik sprawdzał łozyska na osi napedzanej. Auto na podnosnik, na biegu daje ogien i wylacza silnik i wtedy slucha ktore to kolo :)

Bez sensu..
Nie latwiej zakrecic poprostu kolem?

Oczywiście, o ile potrafisz nadać mu ręcznie 10-15 obrótów na sekundę...


na podnosnik z jednej strony - na piatke i rozkrecic silnik - po to masz mech.roznicowy ;) .

potem powtorzyc z drugiej strony

--
pozdr
Adam (AL)
TG

6 Data: Grudzien 12 2008 15:42:23
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: TomiZS 



Coś mi piszczy z przodu. Sądze że łożysko, ale czy jest jakiś patent, żeby
się upewnić że to to, a nie co innego? Objaw wygląda tak: pisk brzmi
trochę jak hamulce w starym Ikarusie, ino ciszej. Wystepuje tylko na
małych predkościach, głównie przy ruszaniu lub zwalnianiu (ale to nie
hamulce), nasila się po wyjściu z zakretu. Dzieje się to raczej nie od
razu, a jak się trochę pojeździ, a już zwłaszcza po tym, jak się wczesniej
jechało szybko. Piszczy czasem dłużej, czasem krócej, mam wrażenie że w
czasie piszczenia odczuwam cos (drgania to za dużo powiedziane) na
kierownicy. No i dzieje się tak już od jakiegoś czasu, ale ma tendencje do
nasilania ostatnio. I co - łożysko?

Mam podobnie w cabrio. Popiskuje jak stare hamulce (tylko ciszej). Słyszę
tylko podczas hamowania (na końcówce) i podczas cofania. Wymieniłem
wszystkie gumy w zawieszeniu (zostały tylko amorki i wahacze poprzeczne),
drążki, końcówki drążków i hamulce (tarcze nawiercane Zimmerman Sport i
klocki ATE). Jak popiskiwało, tak popiskuje dalej. Niestety nie pomyślałem o
łożyskach :(

--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS180.

7 Data: Grudzien 12 2008 17:12:27
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: axg1 

TomiZS pisze:

Coś mi piszczy z przodu. Sądze że łożysko, ale czy jest jakiś patent, żeby się upewnić że to to, a nie co innego? Objaw wygląda tak: pisk brzmi trochę jak hamulce w starym Ikarusie, ino ciszej. Wystepuje tylko na małych predkościach, głównie przy ruszaniu lub zwalnianiu (ale to nie hamulce), nasila się po wyjściu z zakretu. Dzieje się to raczej nie od razu, a jak się trochę pojeździ, a już zwłaszcza po tym, jak się wczesniej jechało szybko. Piszczy czasem dłużej, czasem krócej, mam wrażenie że w czasie piszczenia odczuwam cos (drgania to za dużo powiedziane) na kierownicy. No i dzieje się tak już od jakiegoś czasu, ale ma tendencje do nasilania ostatnio. I co - łożysko?

Mam podobnie w cabrio. Popiskuje jak stare hamulce (tylko ciszej). Słyszę tylko podczas hamowania (na końcówce) i podczas cofania. Wymieniłem wszystkie gumy w zawieszeniu (zostały tylko amorki i wahacze poprzeczne), drążki, końcówki drążków i hamulce (tarcze nawiercane Zimmerman Sport i klocki ATE). Jak popiskiwało, tak popiskuje dalej. Niestety nie pomyślałem o łożyskach :(

moze to gumowa oslona przebugu ?

8 Data: Grudzien 12 2008 17:18:06
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 12 Dec 2008 15:18:30 +0100, "Krzysiek Niemkiewicz"
 wrote:

Coś mi piszczy z przodu. Sądze że łożysko, ale czy jest jakiś patent, żeby się
upewnić że to to, a nie co innego? Objaw wygląda tak: pisk brzmi trochę jak
hamulce w starym Ikarusie, ino ciszej. Wystepuje tylko na małych predkościach,
głównie przy ruszaniu lub zwalnianiu (ale to nie hamulce), nasila się po wyjściu
z zakretu. Dzieje się to raczej nie od razu, a jak się trochę pojeździ, a już
zwłaszcza po tym, jak się wczesniej jechało szybko. Piszczy czasem dłużej,
czasem krócej, mam wrażenie że w czasie piszczenia odczuwam cos (drgania to za
dużo powiedziane) na kierownicy. No i dzieje się tak już od jakiegoś czasu, ale
ma tendencje do nasilania ostatnio. I co - łożysko?

A jak naciśniesz lekko hamulec, to czasem nie zanika?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

9 Data: Grudzien 12 2008 17:27:33
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: TomiZS 

Coś mi piszczy z przodu.
(...)
A jak naciśniesz lekko hamulec, to czasem nie zanika?

U mnie nie znika i hamulce są nowe (Zimmerman Sport i ATE). Hamulce
wymieniane w tym roku i wymiana nic nie wniosła... ale i tak chciałem
wymienić tarcze bo się pokrzywiły.


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS180.

10 Data: Grudzien 15 2008 08:21:18
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Adam Płaszczyca napisał/a:

A jak naciśniesz lekko
hamulec, to czasem nie zanika?

Zanika :) Sęk w tym, że to piszczenie było czułe na zmiany prędkości, więc już sam fakt, że zdjąłem nogę z gazu celem położenia jej na hamulcu powodowało zanik pisku - stąd moje podejrzenie że to nie hamulce. Poza tym potrafiło nie piszczeć przy dojeździe do świateł, a piszczeć po ruszeniu. Ale w ostatni weekend zrobiłem ostateczną diagnozę, polegającą na lekkim dotknięciu hamulca w czasie pisku, ale lewą nogą - bez ujmowania gazu. I faktycznie - piska zanika. Więc jednak hamulce - dzięki za naprowadzenie :)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

11 Data: Grudzien 15 2008 10:35:37
Temat: Re: Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 15 Dec 2008 08:21:18 +0100, "Krzysiek Niemkiewicz"
 wrote:

Kolega/żanka Adam Płaszczyca napisał/a:
A jak naciśniesz lekko
hamulec, to czasem nie zanika?

Zanika :)

To podejrzane są klocki hamulcowe :D

Sęk w tym, że to piszczenie było czułe na zmiany prędkości, więc już
sam fakt, że zdjąłem nogę z gazu celem położenia jej na hamulcu powodowało zanik
pisku - stąd moje podejrzenie że to nie hamulce.

To użyj lewej nogi ;)


Poza tym potrafiło nie piszczeć
przy dojeździe do świateł, a piszczeć po ruszeniu. Ale w ostatni weekend
zrobiłem ostateczną diagnozę, polegającą na lekkim dotknięciu hamulca w czasie
pisku, ale lewą nogą - bez ujmowania gazu. I faktycznie - piska zanika. Więc
jednak hamulce - dzięki za naprowadzenie :)

Witaj w klubie :D Granada też to miała ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Piszczy - jak sie upewnic czy to lozysko?



Grupy dyskusyjne