W lipcu lub sierpniu planuje wyruszyc w celach turystycznych do Zakopanego z
okolic Plonska. Zastanawiam sie nad wyborem trasy: 7-ka czy gierkowka?
Czy ktos przetestowal niedawno obie trasy i moze ktoras polecic?
Ile czasu potrzeba na pokonanie calego odcinka zakladajac jazde zgodnie z
przepisami i odliczajac czas na przerwy?
W ktorych dniach tygodnia w jakich godzinach jest statystycznie najwiekszy
ruch na tej trasie?
Za jakies inne rady, ktore pomoga mi sprawnie dotrzec do celu rowiez bede
wdzieczny.
Pozdrawiam

Użytkownik "Grzechu"  napisał w wiadomości

W lipcu lub sierpniu planuje wyruszyc w celach turystycznych do Zakopanego z okolic Plonska. Zastanawiam sie nad wyborem trasy: 7-ka czy gierkowka?
Czy ktos przetestowal niedawno obie trasy i moze ktoras polecic?
Ile czasu potrzeba na pokonanie calego odcinka zakladajac jazde zgodnie z przepisami i odliczajac czas na przerwy?
W ktorych dniach tygodnia w jakich godzinach jest statystycznie najwiekszy ruch na tej trasie?
Za jakies inne rady, ktore pomoga mi sprawnie dotrzec do celu rowiez bede wdzieczny.
Pozdrawiam

Jakim autem jedziesz (silnik i moc)... To pytanie ma sens, serio.

Jakim autem jedziesz (silnik i moc)... To pytanie ma sens, serio.

Astra F Kombi 1.4 16V benzyna, 90KM

Użytkownik "Grzechu"  napisał w wiadomości

Jakim autem jedziesz (silnik i moc)... To pytanie ma sens, serio.

Astra F Kombi 1.4 16V benzyna, 90KM

Generalnie powiem to tak... Chcesz fajnej wyprawy, szukasz trochę emocji i chcesz pobawić się w wyprzedzanie powolnych ciężarówek... jedź przez Radom, Kielce i Kraków...
Nie jesteś masochistą i wieziesz rodzinę skieruj się na katowicką, później przez Oświęcim na Wadowice, przez Suchą Beskidzką, Maków Podhalański, Osielec i w Jordanowie wjeżdżasz na Zakopiankę... :)

Każda z tych dwóch tras ma swoje uroki... Pięknie wyjeżdża się z Krakowa i podziwia coraz to poteżniejsze pagórki, a później ślicznie zalesione góry itp. Z kolei druga opcja pozwoli Ci na ostatnim 100 KM odcinku przejechać piękny Beskid Makowski/Wysoki i a może pokusisz się odwiedzić Zawoję? Albo Karczmę Rzym w Suchej...  Totalny miód. :-)

CSM

PS.
Zazdroszczę Ci tego wyjazdu.

On Tue, 2 Jun 2009 20:00:44 +0200,  CSM wrote:

Nie jesteś masochistą i wieziesz rodzinę skieruj się na katowicką, później
przez Oświęcim na Wadowice, przez Suchą Beskidzką, Maków Podhalański,
Osielec i w Jordanowie wjeżdżasz na Zakopiankę... :)

Eee .. jestes pewien ze sie nie pomyliles co do tego masochisty ? :-)

Jestes masochista, ale dzien ladny, nigdzie ci sie nie spieszy, to
mozna przez Wadowice :-)

Jedyna zaleta tej trasy to ta ze pozwala ominac Zakopianke, co w
pewnych dniach jest duza oszczednoscia.


J.

J.F. pisze:

On Tue, 2 Jun 2009 20:00:44 +0200,  CSM wrote:

Nie jesteś masochistą i wieziesz rodzinę skieruj się na katowicką, później przez Oświęcim na Wadowice, przez Suchą Beskidzką, Maków Podhalański, Osielec i w Jordanowie wjeżdżasz na Zakopiankę... :)

Eee .. jestes pewien ze sie nie pomyliles co do tego masochisty ? :-)

Jestes masochista, ale dzien ladny, nigdzie ci sie nie spieszy, to
mozna przez Wadowice :-)

Jedyna zaleta tej trasy to ta ze pozwala ominac Zakopianke, co w
pewnych dniach jest duza oszczednoscia.


J.

Witam,
Od Grójca do Radomia w zasadzie cały czas 2-pasmówka, przez Radom przejazd raczej w porządku, nigdy nie tkwiłem tam zbyt długo w korkach, za Radomiem trochę tłoczno, aż do Skarżyska (częściowa obwodnica) i dalej przed Kielce. W Wiśniówce, a w zasadzie już kilka km przed natkniesz się na roboty drogowe - budowa węzła Północnego Kielc i budowa drogi szybkiego ruchu w kierunku Warszawy - mogą być utrudnienia. Potem obwodnica Kielc i dalej aż do Jędrzejowa raczej spokojnie. Nie poszaleje się, ale powinno się w miarę płynnie jechać. Dalej Jędrzejów (obwodnica). Za Jędrzejowem zawsze jak jeździłem strasznego ruchu nie było. Oczywiście jak się trafi na kilka auto wolnych to i nie pojedzie się zbyt szybko. Droga raczej szeroka i prosta. Na pewno najgorzej będzie przed Krakowem i przejazd przez Kraków. Oczywiście wszystko zależy od dnia i pory dnia, warunków atmosferycznych i aktualnej sytuacji na drogach. Zawsze może być różnie. Wystarczy, że trafi się na jakiś wypadek po drodze i w korku można postać i 2 godziny.
Dalej Zakopianka, ale tu nie będę się wypowiadał.
Trasa 7 na pewno ciekawsza niż "gierkówka" pod względem krajoznawczo-przyrodniczym :-)
Pozdrawiam,
Grzegorz