Grupy dyskusyjne   »   PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy

PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy



1 Data: Lipiec 04 2007 11:37:34
Temat: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: jk 

Mam pęknięte żebro. Jestem na zwolnieniu lekarskim i lekarz mówi iż będę
przynajmniej do końca lipca.
Poruszam się i jeżdrzę samochodem gdyż ból pojawia się przy tylko np.
ucisku ,nagłym  skręcie ,skłonie. Nie mogę się sam położyć na łóżku i wstać
ale poza tym mogę funkcjonować normalnie.

Nie zapinam pasów gdyż powodują one ucisk na to złamame żebro.

Na dobrą sprawę każdy policjant może mi dać mandat za jazdę bez zapiętych
pasów a ja nie mam czasu ani ochoty by chodzić po sądach i tłumaczyć się.

Jak uzyskać zwolnienie na okres choroby i rekonwalescencji (ok 5 miesięcy)
od zapinania pasów.

Jakie są koszty

Jacy lekarze są upoważnieni do wystawiania takich zaswiadczeń (które będą
honorowane przez Policję.

Jak się to ma w innych wypadkach np: inwalidów.

Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania pasów.



2 Data: Lipiec 04 2007 11:57:32
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: =Marcos= 

Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania
pasów.

A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?
Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu jak
i innym uczestnikom ruchu. Osoba bez pasów, która np. wjedzie w drzewo może
łatwo stać się 80-kilogramowym pociskiem wystrzelonym w inny samochód lub
przechodniów.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży

3 Data: Lipiec 04 2007 11:59:20
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: kuba (aka cita) 

=Marcos= wrote:

Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania
pasów.

A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań
wzroku?

że tak powiem - co ma piernik do wiatraka?

Kolega pyta o zwolnienie z obowiązku zapinania pasów, a nie zwolnienie z obowiązku badania klatki piersiowej.

Poza tym - przesadzasz.


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

4 Data: Lipiec 04 2007 12:07:46
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: dfsfs 

>> Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania
>> pasów.
>
> A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań
> wzroku?
Poza tym - przesadzasz.

ale idac tropem kolegi to autokar w trasie to jest karabin maszynowy - jak
wali to seriami :D

5 Data: Lipiec 04 2007 12:04:31
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: kuba (aka cita) 

dfsfs wrote:

ale idac tropem kolegi to autokar w trasie to jest karabin maszynowy
- jak wali to seriami :D

a PKP to jeżdza broń masowego rażenia.
ps. choć szybki są stosunkowo małe ;)

--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

6 Data: Lipiec 04 2007 13:04:51
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Blyskacz 

kuba (aka cita) napisał(a):

ps. choć szybki są stosunkowo małe ;)
pkp razi pociskami rozpryskowymi ;-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

7 Data: Lipiec 05 2007 16:25:20
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: jk 

Dnia Wed, 04 Jul 2007 13:04:51 +0200, Blyskacz napisał(a):

kuba (aka cita) napisał(a):

[Ukryto 1 cytowaną linię]
pkp razi pociskami rozpryskowymi ;-)

pozdrawiam Blyskacz

Przestańcie . Jak się śmieję to mnie żebra bolą.....

8 Data: Lipiec 04 2007 16:14:08
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Kriso 


Użytkownik "=Marcos="  napisał w
wiadomości

Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania
pasów.

A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?
Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu
jak
i innym uczestnikom ruchu. Osoba bez pasów, która np. wjedzie w drzewo
może
łatwo stać się 80-kilogramowym pociskiem wystrzelonym w inny samochód lub
przechodniów.


Czlowiek sie pyta o konkretny przypadek a Ty walisz ni z gruchy ni z
pietruchy. Czy to juz taka moda na tej grupie, ze czlowiek o co zapyta to
zaraz go umoralniaja na sile ??
Proponuje troche ochlonac. Poza tym jak w temacie nie mozesz udzielic
konstruktywnej odpowiedzi, to uwagi zostaw dla siebie.

Kriso

9 Data: Lipiec 04 2007 21:04:24
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Szczepan Majdański 

A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?

a skoro go uwiera i boli pasto co ma z tym jezdzic? wtedy powoduje gorsze
zagrozenie ruchu [nagle odruchy od urazu];

Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu
jak
i innym uczestnikom ruchu

ja tam cale zycie bez pasow jezdze i przejechalem spoko tys km;

10 Data: Lipiec 04 2007 22:40:09
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Sanctum Officium 

"Szczepan Majdański"  wrote in message

> A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?

a skoro go uwiera i boli pasto co ma z tym jezdzic? wtedy powoduje gorsze
zagrozenie ruchu [nagle odruchy od urazu];

> Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu
> jak
> i innym uczestnikom ruchu

ja tam cale zycie bez pasow jezdze i przejechalem spoko tys km;

Do pierwszego dzwonu... (którego Ci oczywiście nie życzę).


MK

11 Data: Lipiec 04 2007 22:59:37
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: złoty 

Sanctum Officium napisał(a):

"Szczepan Majdański"  wrote in message

A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?
a skoro go uwiera i boli pasto co ma z tym jezdzic? wtedy powoduje gorsze
zagrozenie ruchu [nagle odruchy od urazu];

Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu
jak
i innym uczestnikom ruchu
ja tam cale zycie bez pasow jezdze i przejechalem spoko tys km;

Do pierwszego dzwonu... (którego Ci oczywiście nie życzę).


...kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

pzdr
A.

12 Data: Lipiec 04 2007 23:04:42
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Alex81 

In article   says...

..kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

Osobiście znam przynajmniej z 20 przypadków w których pasy pomogły :)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

13 Data: Lipiec 04 2007 23:08:17
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: złoty 

Alex81 napisał(a):

In article   says...
..kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

Osobiście znam przynajmniej z 20 przypadków w których pasy pomogły :)


....strasznie się Ci Twoi znajomi rozbijają. Może to i lepiej,że używają pasów :)

pzdr
A.

14 Data: Lipiec 04 2007 23:08:10
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Blyskacz 

złoty napisał(a):

...strasznie się Ci Twoi znajomi rozbijają. Może to i lepiej,że używają pasów :)
Twoi jak widac rzadko, ale jak juz to konkretnie ;-)
to tak jak ja z mandatami... przez 5 lat nic, zeby za jednym zamachem 400zl i 10 pkt ;-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

15 Data: Lipiec 04 2007 23:11:02
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Alex81 

In article   says...

...strasznie się Ci Twoi znajomi rozbijają. Może to i lepiej,że używają
pasów :)

To inna sprawa. Jacy znajomi, takie przypadki życiowe ;PP

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

16 Data: Lipiec 05 2007 20:23:36
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> ..kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

Osobiście znam przynajmniej z 20 przypadków w których pasy pomogły :

A ja nie znam żadnego i gotów jestem jeździć bez tak jak wcześniej
jeździłem.

nelix

17 Data: Lipiec 05 2007 23:30:55
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Alex81 

In article   says...

A ja nie znam żadnego i gotów jestem jeździć bez tak jak wcześniej
jeździłem.

Aż któregoś dnia problem świateł i pasów przestanie mieć dla Ciebie
znaczenie.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

18 Data: Lipiec 06 2007 20:53:35
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> A ja nie znam żadnego i gotów jestem jeździć bez tak jak wcześniej
> jeździłem.

Aż któregoś dnia problem świateł i pasów przestanie mieć dla Ciebie
znaczenie.

Ani Ty ani ja nie mamy na to wpływu więc Twoje prognozy są bezwartościowe.

neelix

19 Data: Lipiec 04 2007 23:06:03
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązk u zapinania podczas jazdy
Autor: Adam Pietrasiewicz 

Dnia 04-07-2007 o 22:59:37 złoty  napisał(a):


..kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

Ja.

Wypadłem z koziołkującego trabanta. Dach wbił się prawie do podłogi.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Alkohol to wróg. Ucieczka przed wrogiem, to tchórzostwo.

20 Data: Lipiec 04 2007 23:22:36
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Sanctum Officium 

"Adam Pietrasiewicz"  wrote in message

Dnia 04-07-2007 o 22:59:37 złoty  napisał(a):


> ..kwestia dyskusyjna. Ja znam 2 przypadki, gdy "brak" pasów pomógł.

Ja.

Wypadłem z koziołkującego trabanta. Dach wbił się prawie do podłogi.

No ale we współczesnych autach kwestie bezpieczeczeństwa wyglądaja inaczej.
Po pierwsze nie wylecisz łatwo z auta, bo drzwi się nie otworzą same w
wyniku byle uderzenia w nie człowieka, a solidny dach z solidnymi słupkami
dachowymi wytrzyma dużo więcej niż kawałek plastiku ze słupkami o średnicy
zapałki w Trabancie. Koncepcja bezpieczeństwa we współczesnym aucie
zbudowana jest na założeniu, że wszyscy w środku mają zapięte pasy. Brak
zapiętych pasów bierze w łeb całą resztę zabezpieczeń.

No i jeszcze jedno. Dam z grubej rury. Jestem przeciwnikiem ustawowego
obowiązku jeżdżenia w pasach, bo rozsądni i tak zapną, a nierozsądni nie
zapną, co bardzo sprzyja selekcji naturalnej i eliminacji nierozsądnych ze
społeczeństwa.


MK

21 Data: Lipiec 04 2007 23:30:02
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązk u zapinania podczas jazdy
Autor: Adam Pietrasiewicz 

Dnia 04-07-2007 o 23:22:36 Sanctum Officium  napisał(a):


No i jeszcze jedno. Dam z grubej rury. Jestem przeciwnikiem ustawowego
obowiązku jeżdżenia w pasach,

O.

Madre słowa.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Alkohol to wróg. Ucieczka przed wrogiem, to tchórzostwo.

22 Data: Lipiec 05 2007 20:25:41
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"Adam Pietrasiewicz"  wrote in message


No i jeszcze jedno. Dam z grubej rury. Jestem przeciwnikiem ustawowego
obowiązku jeżdżenia w pasach, bo rozsądni i tak zapną, a nierozsądni nie
zapną, co bardzo sprzyja selekcji naturalnej i eliminacji nierozsądnych ze
społeczeństwa.

Mnie wkurza idiotyczne zapinanie dla 50-ciu metrów.

neelix

23 Data: Lipiec 06 2007 01:11:08
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Sanctum Officium 

"neelix"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

> "Adam Pietrasiewicz"  wrote in message


> No i jeszcze jedno. Dam z grubej rury. Jestem przeciwnikiem ustawowego
> obowiązku jeżdżenia w pasach, bo rozsądni i tak zapną, a nierozsądni nie
> zapną, co bardzo sprzyja selekcji naturalnej i eliminacji nierozsądnych
ze
> społeczeństwa.

Mnie wkurza idiotyczne zapinanie dla 50-ciu metrów.

Tak, masz rację.

Uważam, że pasy w zdecydowanej większości wypadków ratuja życie, ale są i
wypadki, gdy okazują się zabójcze. Osobna kwestia to osoby, które za
kierownicą czują się źle w pasach, którym pasy po prostu przeszkadzają, a
brak podstawowego komfortu za kierownicą sprzyja doprowadzeniu do wypadku
przez takiego kierowcę. Kolejny argument przeciw obowiązkowi zapinania
pasów.


MK

24 Data: Lipiec 06 2007 20:52:16
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message

>
> Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości
>
> > "Adam Pietrasiewicz"  wrote in message
>
>
> > No i jeszcze jedno. Dam z grubej rury. Jestem przeciwnikiem ustawowego
> > obowiązku jeżdżenia w pasach, bo rozsądni i tak zapną, a nierozsądni
nie
> > zapną, co bardzo sprzyja selekcji naturalnej i eliminacji
nierozsądnych
ze
> > społeczeństwa.
>
> Mnie wkurza idiotyczne zapinanie dla 50-ciu metrów.

Tak, masz rację.

Uważam, że pasy w zdecydowanej większości wypadków ratuja życie, ale są i
wypadki, gdy okazują się zabójcze. Osobna kwestia to osoby, które za
kierownicą czują się źle w pasach, którym pasy po prostu przeszkadzają, a
brak podstawowego komfortu za kierownicą sprzyja doprowadzeniu do wypadku
przez takiego kierowcę. Kolejny argument przeciw obowiązkowi zapinania
pasów.

Ja nie lubię pasów i świadomie jestem w stanie z nich zrezygnować. Najlepiej
wspominam czasy jazdy bez nich.

neelix

25 Data: Lipiec 07 2007 23:34:28
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Sanctum Officium 

"neelix"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

> "neelix"  wrote in message
>
> >
> > Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości
> >
> > > "Adam Pietrasiewicz"  wrote in
message

(...)

Ja nie lubię pasów i świadomie jestem w stanie z nich zrezygnować.
Najlepiej
wspominam czasy jazdy bez nich.

Tak właśnie przypuszczałem, że są tacy ludzie, którym po prostu pasy nie
odpowiadają.


MK

26 Data: Lipiec 08 2007 12:22:33
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message

>
> Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości
>
> > "neelix"  wrote in message
> >
> > >
> > > Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości
> > >
> > > > "Adam Pietrasiewicz"  wrote in
message

(...)

> Ja nie lubię pasów i świadomie jestem w stanie z nich zrezygnować.
Najlepiej
> wspominam czasy jazdy bez nich.

Tak właśnie przypuszczałem, że są tacy ludzie, którym po prostu pasy nie
odpowiadają.

Najbardziej przeszkadza narzucanie komuś czegoś siłą pod groźbą kary
zwłaszcza jak wymóg jest przesadny. Na cholerę mnie pasy kiedy za 100m
zatrzymuję się przy kiosku czy sklepie? Idiotyczne nakazy zamiast
uświadamiania i głodny policjant za rogiem. Dlaczego nakazy? Bo tylko nakaz
robi dziurę w naszych kieszeniach. Chodzi tylko o pieniądze.

neelix

27 Data: Lipiec 05 2007 20:33:36
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Szczepan Majdański"  napisał w wiadomości

> A gdybyś stracił wzrok, też byś występował o zwolnienie z badań wzroku?

a skoro go uwiera i boli pasto co ma z tym jezdzic? wtedy powoduje gorsze
zagrozenie ruchu [nagle odruchy od urazu];

> Jadąc bez pasów stwarzasz niebezpieczeństwo zarówno pasażerom samochodu
> jak
> i innym uczestnikom ruchu

ja tam cale zycie bez pasow jezdze i przejechalem spoko tys km;

Nawet żeby ktoś zawsze zapinał to i tak nie uniknie przeznaczenia. Co ma
wisieć... to żadne pasy nie pomogą. Jak nie wyleci przez szybę to spłonie, o
ile będzie miał pisaną śmierć w aucie. Tak że picowanie z tymi pasami to
gruba przesada.

neelix

28 Data: Lipiec 04 2007 13:39:46
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: jarki 

jk napisał(a):

Jak uzyskać zwolnienie na okres choroby i rekonwalescencji (ok 5 miesięcy) od zapinania pasów.
Jakie są koszty Jacy lekarze są upoważnieni do wystawiania takich zaswiadczeń (które będą
honorowane przez Policję.
Jak się to ma w innych wypadkach np: inwalidów.
Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania pasów.


W którymś z ostatnich "Motor"-ów padła ta kwestia, chyba pisał jakiś kierowca i redakcja próbowała rozwiązać sprawę. Finał jest/był taki, że   przepis istnieje i teoretycznie można uzyskać takie zaświadczenie ale w praktyce jest to przepis martwy gdyż ustawodawca nie sprecyzował nawet wzoru dokumentu zwalniającego z zapinania pasów nie mówiąc już że nie wiadomo jaki lekarz lub organ władzy jest uprawniony do wystawienia takiego zaświadczenia. Nie łapie się na to na pewno lekarz mogący wystawiać zaświadczenie o braku przeciwwskazań do odbycia kursu na PJ i otrzymania takowego. Policja również nie wiedziała jak dokument miałby wyglądać i kto ma go wystawić. Tak więc chyba jesteś na straconej pozycji i jeśli jest problem w przypadku trwałego jakiegoś uszkodzenia ciała to połamanymi czy obitymi żebrami na pewno nikt się nie przejmie.

--
Pozdrowienia
jarki
--
http://free.of.pl/j/jarki/

29 Data: Lipiec 04 2007 17:40:27
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowišzku zapinania podczas jazdy
Autor: J.F. 

On Wed, 04 Jul 2007 13:39:46 +0200,  jarki wrote:

 przepis istnieje i teoretycznie można uzyskać takie zaświadczenie ale
w praktyce jest to przepis martwy gdyż ustawodawca nie sprecyzował nawet
wzoru dokumentu zwalniającego z zapinania pasów nie mówiąc już że nie
wiadomo jaki lekarz lub organ władzy jest uprawniony do wystawienia
takiego zaświadczenia. Nie łapie się na to na pewno lekarz mogący
wystawiać zaświadczenie o braku przeciwwskazań do odbycia kursu na PJ i
otrzymania takowego. Policja również nie wiedziała jak dokument miałby
wyglądać i kto ma go wystawić. Tak więc chyba jesteś na straconej
pozycji

Eee tam - skoro nie ma przepisu to kazde bedzie dobre :-)
Jako ze chodzi o 5 miesiecy - zaswiadczenie od lekarza, data
wystawienia, "przez okres pol roku", pieczatka.

O ile pamietam to problem bierze sie stad ze w ustawie jest
_orzeczenie_, a to lekarza-orzecznika wymaga, a moze i komisji.
Ale bierz zaswiadczenie, niech tam pisze o niewskazanym
uzywaniu pasow. Ktory policjant bedzie sie zastanawial i powolywal
ekspertow od ustalenia stanu prawnego .. a w razie czego wygrasz w
Strasburgu :-)

J.

30 Data: Lipiec 05 2007 16:24:18
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowišzku zapinania podczas jazdy
Autor: jk 

Dnia Wed, 04 Jul 2007 17:40:27 +0200, J.F. napisał(a):

On Wed, 04 Jul 2007 13:39:46 +0200,  jarki wrote:
[Ukryto 9 cytowanych linii]

Eee tam - skoro nie ma przepisu to kazde bedzie dobre :-)
Jako ze chodzi o 5 miesiecy - zaswiadczenie od lekarza, data
wystawienia, "przez okres pol roku", pieczatka.

O ile pamietam to problem bierze sie stad ze w ustawie jest
_orzeczenie_, a to lekarza-orzecznika wymaga, a moze i komisji.
Ale bierz zaswiadczenie, niech tam pisze o niewskazanym
uzywaniu pasow. Ktory policjant bedzie sie zastanawial i powolywal
ekspertow od ustalenia stanu prawnego .. a w razie czego wygrasz w
Strasburgu :-)

J.

Dzięki Bardzo rozsądne podejście do tematu. Tak zrobię

31 Data: Lipiec 05 2007 16:30:03
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: jk 

Dnia Wed, 04 Jul 2007 13:39:46 +0200, jarki napisał(a):

jk napisał(a):
[Ukryto 7 cytowanych linii]


W którymś z ostatnich "Motor"-ów padła ta kwestia, chyba pisał jakiś
kierowca i redakcja próbowała rozwiązać sprawę. Finał jest/był taki, że
  przepis istnieje i teoretycznie można uzyskać takie zaświadczenie ale
w praktyce jest to przepis martwy gdyż ustawodawca nie sprecyzował nawet
wzoru dokumentu zwalniającego z zapinania pasów nie mówiąc już że nie
wiadomo jaki lekarz lub organ władzy jest uprawniony do wystawienia
takiego zaświadczenia. Nie łapie się na to na pewno lekarz mogący
wystawiać zaświadczenie o braku przeciwwskazań do odbycia kursu na PJ i
otrzymania takowego. Policja również nie wiedziała jak dokument miałby
wyglądać i kto ma go wystawić. Tak więc chyba jesteś na straconej
pozycji i jeśli jest problem w przypadku trwałego jakiegoś uszkodzenia
ciała to połamanymi czy obitymi żebrami na pewno nikt się nie przejmie.

Przepraszam a jak to wyglada w stosunku do kobiet w zaawansowanej ciąży.
Wydaje mi się iż użycie pasów może być zagrożeniem życia dziecka przy
niewielkiej kolizji. Czy kobieta taka może po prostu nie zapinać pasów gdyż
widać iż jest w ciąży.
Jeżeli tak to ja mogę wozić też ze sobą wyniki badania na których pisze iż
mam pęknięte żebro

32 Data: Lipiec 05 2007 17:52:56
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: kuba (aka cita) 

jk wrote:

Przepraszam a jak to wyglada w stosunku do kobiet w zaawansowanej
ciąży. Wydaje mi się iż użycie pasów może być zagrożeniem życia
dziecka przy niewielkiej kolizji. Czy kobieta taka może po prostu nie
zapinać pasów gdyż widać iż jest w ciąży.
Jeżeli tak to ja mogę wozić też ze sobą wyniki badania na których
pisze iż mam pęknięte żebro

OIDP jest przepis, który głosi, ze kobiety "w widocznej ciązy" mogą nie zapinać pasów.


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

33 Data: Lipiec 05 2007 20:27:32
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowišzku zapinania podczas jazdy
Autor: J.F. 

On Thu, 5 Jul 2007 17:52:56 +0200,  kuba (aka cita) wrote:

jk wrote:
Przepraszam a jak to wyglada w stosunku do kobiet w zaawansowanej
ciąży. Wydaje mi się iż użycie pasów może być zagrożeniem życia
dziecka przy niewielkiej kolizji. Czy kobieta taka może po prostu nie
zapinać pasów gdyż widać iż jest w ciąży.

OIDP jest przepis, który głosi, ze kobiety "w widocznej ciązy" mogą nie
zapinać pasów.

Jest. Tylko pytanie czy wiekszym zagrozeniem w razie kolizji nie jest
dla nich jazda bez pasow.

Jeżeli tak to ja mogę wozić też ze sobą wyniki badania na których
pisze iż mam pęknięte żebro

Powolaj sie na rownouprawnienie i woz ze soba poduszke.
Nie moze byc tak ze kobiety w ciazy cos moga, a mezczyzni
w ciazy nie :-)

J.

34 Data: Lipiec 04 2007 13:53:37
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Blyskacz 

jk napisał(a):

Nie zapinam pasów gdyż powodują one ucisk na to złamame żebro.
to zamontuj sobie jakis klips, "żabkę", zeby blokowala zwijanie pasow i tyle - nie beda uciskac a beda zapiete.. o ile jezdzisz sam, to mozna tak dobrac ustawienie, ze w krytycznej sytuacji pasy spelnia swoja role, a  nie beda doskwierac...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

35 Data: Lipiec 05 2007 20:29:01
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: neelix 


Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

jk napisał(a):

> Nie zapinam pasów gdyż powodują one ucisk na to złamame żebro.
to zamontuj sobie jakis klips, "żabkę", zeby blokowala zwijanie pasow i
tyle - nie beda uciskac a beda zapiete.. o ile jezdzisz sam, to mozna
tak dobrac ustawienie, ze w krytycznej sytuacji pasy spelnia swoja role,
a  nie beda doskwierac...

Spinacz do bielizny i problem z głowy. Myślę, że zaświadczenie od lekarza
też by wystarczyło. Kto będzie podważał to co lekarz napisze?

neelix

36 Data: Lipiec 06 2007 07:53:24
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Bartek SQ7BRH 

Witam

Jak uzyskać zwolnienie na okres choroby i rekonwalescencji (ok 5 miesięcy)
od zapinania pasów.
Mnie wystawia kolega raz na pół roku "ZAŚWIADCZENIE LEKARSKIE" na druku
Mz/L-1.
Myslę, że Twój lekarz prowadzący może.
Jakie są koszty
Ból głowy następnego dnia- widujemy się raz na pół roku ;-)
Jacy lekarze są upoważnieni do wystawiania takich zaswiadczeń (które będą
honorowane przez Policję.
Chyba wszyscy- tylko nie bierz od ginekologa lub pediatry ;-)
Pozdrawiam Bartłomiej

37 Data: Lipiec 06 2007 21:39:04
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Arek Switalski 

Dnia Wed, 4 Jul 2007 11:37:34 +0200, jk napisał(a):

[ciach]

Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania pasów.

PRD przewiduje taki przypadek:

Art. 39.

1. Kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem
wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów
podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3.

2. Obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy:

   1. osoby mającej orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania
pasów;
  [...]
 

Ale co do sposobu uzyskania takiego orzeczenia to nie wiem...{;-(

--
Arek Switalski
Nie ten jest biedny kto posiada mało, ale ten kto pragnie więcej[Seneka]
[Cytat wstawiany losowo bez zwiazku z trescia mojej wypowiedzi]

38 Data: Lipiec 07 2007 23:38:50
Temat: Re: PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy
Autor: Sanctum Officium 

"Arek Switalski"  wrote in message

Dnia Wed, 4 Jul 2007 11:37:34 +0200, jk napisał(a):

[ciach]

> Czy istnieje coś takiego jak stałe zwolnienie od obowiązku zapinania
pasów.

PRD przewiduje taki przypadek:

Art. 39.

1. Kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem
wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów
podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3.

Warto przy okazji wpsomnieć, że jak auto nie ma pasów, to nie trzeba ich
dodatkowo montować i jeździ się legalnie bez pasów. Dotyczy to oczywiście
starszych aut, które pasów na wyposażeniu nie miały. Jechałem kiedyś Syreną
102 gdzieś z początku lat 60. Nie miała pasów od początku.


MK

PASY BEZPIECZEŃSTWA- zwolnienie z obowiązku zapinania podczas jazdy



Grupy dyskusyjne