A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Taka obserwacja od początku sezonu - przeciskam się motorowerem pomiędzy autami w korku - 99 % kierowców ułatwia, a przynajmniej nie utrudnia przejazdu.

Widzisz jednak takiego z naklejką "patrz w lusterka" - zwiększ poziom czujności, zmniejsz prędkoć toczenia do prędkości stania, bo jeśli  ktoś ma Ci zajechać drogę, otworzyć drzwi, pizgnąć petem w ryj - to właśnie taki okraszony taką naklejką.

Mam wrażenie, że te naklejki nie są naklejane przez świat związany z 1 kółkiem a przez debili, co to wstydzą się nakleić se "BABY ON BOARD".

No ... I ja musiałem zaistnieć na PMS z wątkiem o jednośladach ;)

--
Od złotówki, bez ceny minimalnej sprzedam na allegro:
CB RADIO TTI 770 (używane parę razy) ; iPod touch 8G NOWY
ALUFELGI 15" 5x120,BMW "STYLE 5" lub BBS: Kreuzspeichen-Styling
Filtry do masek MP4 BULLDOG. Wszystko BCM od 1 PLN

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...


--
Pozdro
Massai

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 15:53:38 +0000 osobnik zwany Massai
wystukał:

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się jeszcze
przeciskał między samochodami...

jak dzieciak miał powyżej 7 lat to zgodnie z przepisami mógł przekroczyć
40kmh. A poza tym to jaki masz problem?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

O->Dnia 2011-05-26 17:53:38 niejaki Massai napisał:

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...

kwestia jak wiózł - prawo tego nie zabrania - ale z pasażerem do 7 lat
można max 40 kmh powyżej - już normalnie (aczkolwiek świadomy tatuś dużo
więcej jechał nie będzie)

--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

W dniu 2011-05-26 17:53, Massai pisze:

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...

Ojoj - jego wybór, prawo pozwala, a powyżej 7 lat to nawet mógł
40km/h przekroczyć. Codziennie na Puławskiej widuję jednego rodzica
tak wożÄ…cego młodego (albo młodą). Ciekawe co byś powiedział o
mojej sprawności intelektualnej, dojrzałości czy rozsądku, gdybym
Ci zdradził, że z żoną będącą w ciąży jeszcze się wybieraliśmy
czasem na wycieczki na motocyklu...

Artur Maśląg wrote:

W dniu 2011-05-26 17:53, Massai pisze:
> "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
>
> > A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.
>
> Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na
> motorze (ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka.
> I się jeszcze przeciskał między samochodami...

Ojoj - jego wybór, prawo pozwala, a powyżej 7 lat to nawet mógł
40km/h przekroczyć. Codziennie na Puławskiej widuję jednego rodzica
tak wożÄ…cego młodego (albo młodą). Ciekawe co byś powiedział o
mojej sprawności intelektualnej, dojrzałości czy rozsądku, gdybym
Ci zdradził, że z żoną będącą w ciąży jeszcze się
wybieraliśmy czasem na wycieczki na motocyklu...

Dorosły się będzie trzymał.

Dzieciakowi nie wiadomo co do łba strzeli.

--
Pozdro
Massai

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...

I ja sie podepne...

Dzis zarobilem soczystego fuckola od zakutego bo mialem czelnosc zajac 50 cm "jego" pasa.
50 cm jego cennej przestrzeni zajalem chcac ominac stojacych do jazdy prosto aby znalezc sie na pasie do skretu w lewo. To nic, ze luzu bylo na jeszcze jedno auto. Zakuty pewnie stwierdzil, ze czuje sie mocniejszy w niemalej puszce... Wyladowal sie pokazujac ostentacyjnie srodkowy palec!

--
Picasso

W dniu 26.05.2011 17:53, Massai pisze:

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...

No i?

On 2011-05-26, Massai  wrote:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Podepnę się, taki sam pręt idiocie który dziś wiózł na motorze
(ścigaczu) w roli pasażera na oko 7-8 letniego dzieciaka. I się
jeszcze przeciskał między samochodami...

Tak samo mrozace krew w zylach jak rowerzysta na jednym z ostatnio
wrzuconych filmikow.

--
Artur

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.
Taka obserwacja od początku sezonu - przeciskam się motorowerem pomiędzy autami w korku - 99 % kierowców ułatwia, a przynajmniej nie utrudnia przejazdu.
Widzisz jednak takiego z naklejką "patrz w lusterka" - zwiększ poziom czujności, zmniejsz prędkoć toczenia do prędkości stania, bo jeśli  ktoś ma Ci zajechać drogę, otworzyć drzwi, pizgnąć petem w ryj - to właśnie taki okraszony taką naklejką.
Mam wrażenie, że te naklejki nie są naklejane przez świat związany z 1 kółkiem a przez debili, co to wstydzą się nakleić se "BABY ON BOARD".

Twoje wrażenie - twoja sprawa. Chociaż wśród kretynów drogowych większym jest ten z tą drugą, bo o ile "rada" aby patrzyć w lusterka gdzie są jednośladowi debile ma jakiś sens, to informowanie, że ktoś wiezie bachora gów..., guzik kogo obchodzi, niech sam się martwi.
Są też półgłówki co se rybę nakleją na klapę bagażnika..., znaczy mają rybie mózgi pewnie?

--
Jotte

Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomości

Są też półgłówki co se rybę nakleją na klapę bagażnika..., znaczy mają rybie mózgi pewnie?

Ojej, matury pewnie tez nie masz?

W dniu 2011-05-26 20:21, Ghost pisze:

Są też półgłówki co se rybę nakleją na klapę bagażnika...,
znaczy mają rybie mózgi pewnie?

Ojej, matury pewnie tez nie masz?

O ! Jest wyjaśnienie. Rybę naklejają maturzyści.

--
Od 1 PLN BCM http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=553709 :
CB RADIO TTI 770 (używane parę razy) ; iPod touch 8G NOWY
ALUFELGI 15" 5x120,BMW "STYLE 5" lub BBS: Kreuzspeichen-Styling
Filtry do masek MP4 BULLDOG. Wszystko BCM od 1 PLN

W dniu 2011-05-26 20:23, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2011-05-26 20:21, Ghost pisze:

Są też półgłówki co se rybę nakleją na klapę bagażnika...,
znaczy mają rybie mózgi pewnie?

Ojej, matury pewnie tez nie masz?

O ! Jest wyjaśnienie. Rybę naklejają maturzyści.

I studenci przed każdą sesją ;)

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości

Ojej, matury pewnie tez nie masz?

Nic ci do tego.
Głupi się urodził, głupi jest, głupi umrze - jak mawiała moja babcia i jak ulał pasuje to do ciebie.

--
Jotte

Jotte pisze:
bo o ile "rada" aby patrzyć w lusterka gdzie są

jednośladowi debile ma jakiś sens,

Rozczulające rozumowanie :-)

No chyba że w duchu opiekuńczo-socjalistycznym żeby chronić tych ułomnych, wykluczonych, mających ze sobą problemy, tych którzy nie zważają na życie zwoje i innych
To tak. :-)

z

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

bo o ile "rada" aby patrzyć w lusterka gdzie są
jednośladowi debile ma jakiś sens,

Rozczulające rozumowanie :-)

Ale spróbuj się nie rozpłakać... :)

No chyba że w duchu opiekuńczo-socjalistycznym żeby chronić tych ułomnych, wykluczonych, mających ze sobą problemy, tych którzy nie zważają na życie zwoje i innych
To tak. :-)

Eeee tam, nie o to biega.
Kiedy ja jeździłem motocyklem jazda była przyjemnością, po prostu odsetek kretynów i tłok na drogach był mniejszy (z powodów materialnych choćby). Dziś byle gnojek może za dostępne mu "grosze" kupić jakąś ruinę auta czy motocykla właśnie i szaleć po zatłoczonych drogach i ulicach.
Jak sam się zabije to nie szkodzi, a nawet dobrze - jednego idiotę mniej. Ale oni zwykle właśnie czynią także szkodę oraz kłopoty innym.
Tak czy inaczej oblepianie auta nalepkami z głupawymi tekstami świadczy o głupocie właściciela, niemniej głupota ta jest przecież stopniowana.

--
Jotte

Jotte pisze:
Ale oni zwykle właśnie czynią także szkodę oraz kłopoty innym.
Podobnie jaki wielu innych delikwentów pieszo, w samochodzie czy na rowerze. Nie widzę powodu żeby właśnie o motocyklistów bardziej dbać niż o innych :-)

Tak czy inaczej oblepianie auta nalepkami z głupawymi tekstami świadczy o głupocie właściciela, niemniej głupota ta jest przecież stopniowana.

Znaczy się zgadzamy.

z

W dniu 26.05.2011 18:10, Jotte pisze:

Są też półgłówki co se rybę nakleją na klapę bagażnika..., znaczy mają
rybie mózgi pewnie?

To chyba śledzik... na wódkę zapraszają? ;->

BP,NMSP ;)

Dnia Thu, 26 May 2011 16:51:59 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

pizgnąć petem w ryj

Z tym walczę namiętnie, a u nas w mieście (podejrzewam, że w innych
miatsatch jest podobnie) to wręcz istna plaga tych syfiarzy/idiotów
jest. Już kilka razy pozwoliłem sobie oddać ten wyrzucany swobodnie
śmieć jego właścicielowi. Nie musze opisywać zdziwienia/miny takiego
obdarowanego idioty.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

W dniu 2011-05-26 18:25, Seba pisze:

 Już kilka razy pozwoliłem sobie oddać ten wyrzucany swobodnie
śmieć jego właścicielowi. Nie musze opisywać zdziwienia/miny takiego
obdarowanego idioty.

iiiiijasne
Znaczy - zatrzymujesz się między samochodami, podnosisz tlącego się kipa z asfaltu ręką i wręczasz go kierownikowi? A może wręcz wrzucasz? Wybacz, ale nie wierzę...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

begin LEPEK

iiiiijasne
Znaczy - zatrzymujesz się między samochodami, podnosisz tlącego się kipa
z asfaltu ręką i wręczasz go kierownikowi? A może wręcz wrzucasz?
Wybacz, ale nie wierzę...

Może przechwytuje go w locie?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Dnia Thu, 26 May 2011 19:45:21 +0200, LEPEK napisał(a):

iiiiijasne
Znaczy - zatrzymujesz się między samochodami, podnosisz tlącego się kipa
z asfaltu ręką i wręczasz go kierownikowi? A może wręcz wrzucasz?
Wybacz, ale nie wierzę...

Wiesz, nie jest niczym przyjemnym oberwać takim kiepem w
kurtkę/kask/cokolwiek. W 95% przypadków takie rzeczy dzieją się tuż
przed skrzyżowaniem albo podczas stania (dla mnie jazdy) w korku.

PS. Wybaczam Twą małą wiarę ;)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

W dniu 2011-05-26 21:07, Seba pisze:

Dnia Thu, 26 May 2011 19:45:21 +0200, LEPEK napisał(a):

iiiiijasne
Znaczy - zatrzymujesz się między samochodami, podnosisz tlącego się kipa
z asfaltu ręką i wręczasz go kierownikowi? A może wręcz wrzucasz?
Wybacz, ale nie wierzę...

Wiesz, nie jest niczym przyjemnym oberwać takim kiepem w
kurtkę/kask/cokolwiek. W 95% przypadków takie rzeczy dzieją się tuż
przed skrzyżowaniem albo podczas stania (dla mnie jazdy) w korku.

No ale dalej nie wiemy jak to robisz? Przechwyt w locie, zgarnięcie z nawierzchni? I co dalej? Wrzucasz do środka czy oddajesz właścicielowi do ręki?

BTW tak samo reagujesz na psie gówna? :-)


--
Pozdrawiam
JK

W dniu 26.05.2011 18:25, Seba pisze:

Dnia Thu, 26 May 2011 16:51:59 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

pizgnąć petem w ryj

Z tym walczę namiętnie, a u nas w mieście (podejrzewam, że w innych
miatsatch jest podobnie) to wręcz istna plaga tych syfiarzy/idiotów
jest. Już kilka razy pozwoliłem sobie oddać ten wyrzucany swobodnie
śmieć jego właścicielowi. Nie musze opisywać zdziwienia/miny takiego
obdarowanego idioty.

Lepsza była mina kierowcy, który rzucił petem prosto w twarz pewnego
faceta na skuterku w trójmieście.

Facet na skuterku wyciągnął bloczek mandatowy ;->

W dniu 2011-05-26 16:51, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Taka obserwacja od początku sezonu - przeciskam się motorowerem pomiędzy
autami w korku - 99 % kierowców ułatwia, a przynajmniej nie utrudnia
przejazdu.

Widzisz jednak takiego z naklejką "patrz w lusterka" - zwiększ poziom
czujności, zmniejsz prędkoć toczenia do prędkości stania, bo jeśli ktoś
ma Ci zajechać drogę, otworzyć drzwi, pizgnąć petem w ryj - to właśnie
taki okraszony taką naklejką.

Wiesz, że wyjątkowo się z Tobą zgodzę? Też zaobserwowałem większe braki
w kulturze jazdy u takich z tą lepką.

Mam wrażenie, że te naklejki nie są naklejane przez świat związany z 1
kółkiem a przez debili, co to wstydzą się nakleić se "BABY ON BOARD".

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści
to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki
ciężko to powiązać.

No ... I ja musiałem zaistnieć na PMS z wątkiem o jednośladach ;)

To nie jest wątek o jednośladach - to wątek o kierowcach z lepką
"PATRZ W LUSTERKA..." ;)

On 26 Maj, 19:23, Artur Maśląg  wrote:

W dniu 2011-05-26 16:51, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

> A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

> Taka obserwacja od początku sezonu - przeciskam się motorowerem pomiędzy
> autami w korku - 99 % kierowców ułatwia, a przynajmniej nie utrudnia
> przejazdu.

> Widzisz jednak takiego z naklejką "patrz w lusterka" - zwiększ poziom
> czujności, zmniejsz prędkość toczenia do prędkości stania, bo jeśli ktoś
> ma Ci zajechać drogę, otworzyć drzwi, pizgnąć petem w ryj - to właśnie
> taki okraszony taką naklejką.

Wiesz, że wyjątkowo się z Tobą zgodzę? Też zaobserwowałem większe braki
w kulturze jazdy u takich z tą lepką.

> Mam wrażenie, że te naklejki nie są naklejane przez świat związany z 1
> kółkiem a przez debili, co to wstydzą się nakleić se "BABY ON BOARD".

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści
to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki
ciężko to powiązać.

Ja tam jakiś związek logiczny widzę, nawet dosyć oczywisty, ale
strasznie burzący wizję świata deklarowaną przez motocyklistów
aktywnie wojujących z dwuśladami.

W dniu 2011-05-26 20:15, Przemek V pisze:

On 26 Maj, 19:23, Artur   wrote:

(...)

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści
to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki
ciężko to powiązać.

Ja tam jakiś związek logiczny widzę, nawet dosyć oczywisty, ale
strasznie burzący wizję świata deklarowaną przez motocyklistów
aktywnie wojujących z dwuśladami.

Ja nie chcę uogólniać, niemniej nasze obserwacje są dziwnie zbieżne :)

Przemek V pisze:

Ja tam jakiś związek logiczny widzę, nawet dosyć oczywisty, ale
strasznie burzący wizję świata deklarowaną przez motocyklistów
aktywnie wojujących z dwuśladami.

Patrz Pan i ja też tak to rozumiem :-)
Ręka w górę kto rozumie inaczej i dlaczego :-)

z

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści to
dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki ciężko
to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na samochodzie.
Bardziej strzelałbym w takich co by chcieli być kul i udawać motocyklistę
ale na moto nie wsiądą bo się cykorzą




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2011-05-26 20:17, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści to
dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki ciężko
to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na samochodzie.

A ja znam kilku takich. Mentalny ich poziom jest zróżnicowany i nie
jestem w stanie wyciągnąć na tej podstawie racjonalnych wniosków,
ponieważ próbka za mała i nie wszystkich widziałem w akcji.

Bardziej strzelałbym w takich co by chcieli być kul i udawać motocyklistę
ale na moto nie wsiądą bo się cykorzą

Ja nie strzelam bardziej, ale gdybym miał, to chyba jednak w druga
stronę...

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 20:41:38 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:17, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści
to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki
ciężko to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na
samochodzie.

A ja znam kilku takich. Mentalny ich poziom jest zróżnicowany i nie
jestem w stanie wyciągnąć na tej podstawie racjonalnych wniosków,
ponieważ próbka za mała i nie wszystkich widziałem w akcji.

moja próbka nie jest mała

Bardziej strzelałbym w takich co by chcieli być kul i udawać
motocyklistę ale na moto nie wsiądą bo się cykorzą

Ja nie strzelam bardziej, ale gdybym miał, to chyba jednak w druga
stronę...

znaczy co w drugą stronę? cykorzą się więc są kul?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2011-05-26 20:54, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 20:41:38 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:17, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie motocykliści
to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie samej lepki
ciężko to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na
samochodzie.

A ja znam kilku takich. Mentalny ich poziom jest zróżnicowany i nie
jestem w stanie wyciągnąć na tej podstawie racjonalnych wniosków,
ponieważ próbka za mała i nie wszystkich widziałem w akcji.

moja próbka nie jest mała

Ty uważasz, że Twoja próbka nie jest mała i nie znasz żadnego,
a ja uważam, że moja próbka jest za mała, choć kilku takich znam,
którzy mają tę lepkę na samochodzie. Biorąc po uwagę czystą
statystykę, śmiem twierdzić, że Twoja próbka nie jest reprezentatywna,
bądź jesteś nieświadom pewnych faktów - z racji wiary w uczciwoć
osób, które znam osobiście i mam do nich pewne zaufanie, pomijam
możliwoć kłamstwa z ich strony.

Bardziej strzelałbym w takich co by chcieli być kul i udawać
motocyklistę ale na moto nie wsiądą bo się cykorzą

Ja nie strzelam bardziej, ale gdybym miał, to chyba jednak w druga
stronę...

znaczy co w drugą stronę? cykorzą się więc są kul?

Nie, w tę, że są to jednak motocykliści.

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 21:09:25 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:54, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 20:41:38 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:17, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie
motocykliści to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie
samej lepki ciężko to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na
samochodzie.

A ja znam kilku takich. Mentalny ich poziom jest zróżnicowany i nie
jestem w stanie wyciągnąć na tej podstawie racjonalnych wniosków,
ponieważ próbka za mała i nie wszystkich widziałem w akcji.

moja próbka nie jest mała

Ty uważasz, że Twoja próbka nie jest mała i nie znasz żadnego, a ja
uważam, że moja próbka jest za mała, choć kilku takich znam, którzy mają
tę lepkę na samochodzie. Biorąc po uwagę czystą statystykę, śmiem
twierdzić, że Twoja próbka nie jest reprezentatywna, bądź jesteś
nieświadom pewnych faktów - z racji wiary w uczciwoć osób, które znam
osobiście i mam do nich pewne zaufanie, pomijam możliwoć kłamstwa z ich
strony.

jasne. moja próbka jest większa od przyjmowanej przez sondażownie za
reprezentatywną dla całego społeczeństwa :)

ale ja sie nie znam
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2011-05-26 21:22, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 21:09:25 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:54, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 20:41:38 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

W dniu 2011-05-26 20:17, masti pisze:

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 19:23:50 +0200 osobnik zwany Artur
Maśląg wystukał:

Nie mam pojęcia kto je sobie nakleja - jeżeli faktycznie
motocykliści to dobrze by o nich nie świadczyło, jednak na podstawie
samej lepki ciężko to powiązać.

nie wiem kto. nie znam żadnego motocyklisty coby to miał na
samochodzie.

A ja znam kilku takich. Mentalny ich poziom jest zróżnicowany i nie
jestem w stanie wyciągnąć na tej podstawie racjonalnych wniosków,
ponieważ próbka za mała i nie wszystkich widziałem w akcji.

moja próbka nie jest mała

Ty uważasz, że Twoja próbka nie jest mała i nie znasz żadnego, a ja
uważam, że moja próbka jest za mała, choć kilku takich znam, którzy mają
tę lepkę na samochodzie. Biorąc po uwagę czystą statystykę, śmiem
twierdzić, że Twoja próbka nie jest reprezentatywna, bądź jesteś
nieświadom pewnych faktów - z racji wiary w uczciwoć osób, które znam
osobiście i mam do nich pewne zaufanie, pomijam możliwoć kłamstwa z ich
strony.

jasne. moja próbka jest większa od przyjmowanej przez sondażownie za
reprezentatywną dla całego społeczeństwa :)

Większa nie znaczy reprezentatywna :)

ale ja sie nie znam

A ja truskawki cukrem ...

W dniu 2011-05-26 21:22, masti pisze:

jasne. moja próbka jest większa od przyjmowanej przez sondażownie za
reprezentatywną dla całego społeczeństwa :)

Kłamiesz.


--
Pozdrawiam
JK

Dnia pięknego Thu, 26 May 2011 23:13:32 +0200 osobnik zwany JK wystukał:

W dniu 2011-05-26 21:22, masti pisze:

jasne. moja próbka jest większa od przyjmowanej przez sondażownie za
reprezentatywną dla całego społeczeństwa :)

Kłamiesz.

a na jakiej podstawie jesteś w stanie to swierdzić jasnowidzu?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

jasne. moja próbka jest większa od przyjmowanej przez sondażownie za
reprezentatywną dla całego społeczeństwa :)

Nie wygłupiaj się... Ja nie mogę się pochwalić tak liczną próbką, ale znam kilka osób, które jeżdżÄ… na moto i mają na samochodzie takie naklejki.
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że powołując się na próbę ok. 1000 motocyklistów (jeżdżÄ…cych również samochodami), u żadnego z nich takiej naklejki nie widziałeś...

Pozdrawiam
X

Dnia Thu, 26 May 2011 16:51:59 +0200, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

A w dupę stalowy pręt każdemu gamoniowi z taką naklejką.

Jakby trzymali się (choćby z grubsza) przepisów drogowych, nie musieliby
się aż tak bać, żeby oklejać swoje auta.