On Thu, 31 Jan 2008 07:50:37 +0100, Agent wrote:
chyba dopadły ją shimmy
Dziwne to.
Czy to naprawde efekt braku amorow, czy jednak cos pokrzywionego w
kolach, a moze droga falista ?
J.
8 |
Data: Styczen 31 2008 18:47:25 |
Temat: Re: Po co przyczepie amortyzatory? |
Autor: Rafał "SP" Gil |
J.F. pisze:
Dziwne to. Czy to naprawde efekt braku amorow, czy jednak cos pokrzywionego w
kolach, a moze droga falista ?
Imho to efekt nie amorów a sprężyn czy zawieszenia buchniętego żukowi :)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
9 |
Data: Styczen 31 2008 20:13:57 | Temat: Re: Po co przyczepie amortyzatory? | Autor: V-Tec |
J.F. pisze:
On Thu, 31 Jan 2008 07:50:37 +0100, Agent wrote:
chyba dopadły ją shimmy
Dziwne to. Czy to naprawde efekt braku amorow, czy jednak cos pokrzywionego w
kolach, a moze droga falista ?
chyba koleiny + kiepskie amory + duża waga przyczepy + krótki dyszel. Jak w osobówce tak się przyczepa rozbuja to można niezłego orła pier....ć. Niebezpieczeństwo narasta podczas zjazdów, na autostradach w De są nawet znaki o tym ostrzegające (o ile mnie pamięć nie myli). Tutaj waga auta ciągnącego jest wielokrotnie większa, więc tak się nie stało.
--
Pozdr,
W.
| |