Nie od dziś wiadomo że to darmozjady. Na dodatek stosuja coraz wymyślniejsze
metody by postrzelać sobie fotki (ostatnio maja mobilny FR w Peugeocie
Partnerze i wala foty w ciepełku).
Dziś jednak swoja pomoca i kompetencja przerosli indolencje tych którzy ich
powołali by nieść pomoc publiczną.(§ 6 Straż Miejska spełnia służebną rolę
wobec społeczności lokalnej, wykonuje swoje zadania z poszanowaniem godności
i praw człowieka. - to z ich statutu)
Dziś na wjeżdzie na Most Grota od strony Wysockiego, na ślimaku pali się
seicento. Dookoła ludzie biegali z pólkilogramowymi gaśnicami, ale auto
paliło się juz nawet na wierzchu. Cóż bywa - samochód podejrzewam ze
spłonął.
Ale najważniejsze jest w tym że obok na dojazdówce dla autobusów (zakaz
ruchu w obu kierunkach) kręciło się tylu strazników miejskich że mogliby ten
samochód zanurzyć w Wisle i ugasić.
Niestety zajeci byli kontrolą (Opel Movano) i porzadkowaniem ruchu oraz
jedzeniem kanapki (P Partner). Szczególnie ten co sie opychał wygladał jakby
żarł popcorn w kinie i masturbował się na podniecajacym seansie.
Zaden, słownie zaden NIEZAINTERESOWAŁ się płonącym autem mimo że słup dymu
widac było aż na Bródnie. Co więcej byli w takim miejscu że mogli przyjść z
pomocą. Nawet choćby pokieroować ruchem albo miejsce zabezpieczyć.
To tyle. Wnioski sami wyciagnijcie.
pzdr
LM
2 |
Data: Listopad 05 2007 21:05:33 |
Temat: Re: [SM][DC] Po co są? |
Autor: Pawcio |
Użytkownik "Maciach"
napisał w
wiadomości
Nie od dziś wiadomo że to darmozjady. Na dodatek stosuja coraz
wymyślniejsze metody by postrzelać sobie fotki (ostatnio maja mobilny FR w
Peugeocie Partnerze i wala foty w ciepełku).
Dziś jednak swoja pomoca i kompetencja przerosli indolencje tych którzy
ich powołali by nieść pomoc publiczną.(§ 6 Straż Miejska spełnia służebną
rolę wobec społeczności lokalnej, wykonuje swoje zadania z poszanowaniem
godności i praw człowieka. - to z ich statutu)
Dziś na wjeżdzie na Most Grota od strony Wysockiego, na ślimaku pali się
seicento. Dookoła ludzie biegali z pólkilogramowymi gaśnicami, ale auto
paliło się juz nawet na wierzchu. Cóż bywa - samochód podejrzewam ze
spłonął.
Ale najważniejsze jest w tym że obok na dojazdówce dla autobusów (zakaz
ruchu w obu kierunkach) kręciło się tylu strazników miejskich że mogliby
ten samochód zanurzyć w Wisle i ugasić.
Niestety zajeci byli kontrolą (Opel Movano) i porzadkowaniem ruchu oraz
jedzeniem kanapki (P Partner). Szczególnie ten co sie opychał wygladał
jakby żarł popcorn w kinie i masturbował się na podniecajacym seansie.
Zaden, słownie zaden NIEZAINTERESOWAŁ się płonącym autem mimo że słup dymu
widac było aż na Bródnie. Co więcej byli w takim miejscu że mogli przyjść
z pomocą. Nawet choćby pokieroować ruchem albo miejsce zabezpieczyć.
To tyle. Wnioski sami wyciagnijcie.
pzdr
LM
co tu wyciagac, typowo polskie realia, nic mnie nie zdziwi.
3 |
Data: Listopad 05 2007 21:38:19 | Temat: Re: [SM][DC] Po co są? | Autor: Boombastic |
Użytkownik "Maciach" napisał w wiadomości
Nie od dziś wiadomo że to darmozjady. Na dodatek stosuja coraz wymyślniejsze metody by postrzelać sobie fotki (ostatnio maja mobilny FR w Peugeocie Partnerze i wala foty w ciepełku).
Dziś jednak swoja pomoca i kompetencja przerosli indolencje tych którzy ich powołali by nieść pomoc publiczną.(§ 6 Straż Miejska spełnia służebną rolę wobec społeczności lokalnej, wykonuje swoje zadania z poszanowaniem godności i praw człowieka. - to z ich statutu)
[cut]
Oni nie są od gaszenia pożaru, trzeba było dzwonic po straż, a po drugie chcesz zanieczyścić rzekę i ryzykować ruszanie palącego się samochodu?
4 |
Data: Listopad 05 2007 21:44:52 | Temat: Re: [SM][DC] Po co są? | Autor: red |
Boombastic pisze:
Oni nie są od gaszenia pożaru, trzeba było dzwonic po straż, a po drugie chcesz zanieczyścić rzekę i ryzykować ruszanie palącego się samochodu?
Ty tak wszystko na poważnie?
| | |