Grupy dyskusyjne   »   Pochwale ich, bo warto

Pochwale ich, bo warto



1 Data: Marzec 27 2007 23:13:42
Temat: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

http://www.skodaczesci.pl/

Znalazłem ten adresik na forum Octavia Club Polska (OCP). Szkoda, że
znalazłem dopiero teraz, po kilku grubych latach eksploatowania
skodzianki. Wiedziałem, że części do Skód drogie nie są, ale zdumiałem
się, że do Octavi mogą być aż tak tanie. Okazuje się, że mogą być tanie
zarówno oryginały jak zamienniki.
Na pochwałę zasługuje też szybka obsługa i wysyłka, kompetentna i
rzeczowa porada. IMHO warto z nich korzystać. He! Zasługują, żeby
chwalić, choć są w Łodzi... ;)

Od razu uprzedzę kilka pytań: Nie, nie mam z tym sklepem nic wspólnego,
 nie łączą nas żadne wspólne interesy.

Szkoda będzie sprzedawać autko, którego eksploatacja jest tania.

--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Szkoda.Sprzedawac.Skode.pl



2 Data: Marzec 28 2007 05:26:12
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor:

On Mar 27, 11:13 pm, "PMu."  wrote:

Szkoda będzie sprzedawać autko, którego eksploatacja jest tania.




Kup następną :P

Pozdro !!

3 Data: Marzec 28 2007 20:01:53
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

 napisał(a):

On Mar 27, 11:13 pm, "PMu."  wrote:

Szkoda będzie sprzedawać autko, którego eksploatacja jest tania.




Kup następną :P

Oczywiście myślałem o tym. Sęk w tym, że nie potrzebuję nowego auta a
większe. Octavia I (OI) mała nie jest. Ma bagażnik np. na trzy rowery,
sześć toreb i miejsca na trzy dorosłe osoby (w środku). Ale będę
potrzebował coś o pojemności VW T4 lub T5. Na razie rysuje się wątła
nadzieja, że konieczność migracji OI=>T4 odsunie się w czasie.
OI to niezwykłe połączenie szwabskiej solidności, czeskiego wzornictwa i
konieczności zaistnienia na rynku. W efekcie po Europie jeździ, i
jeszcze długo będzie jeździć, ich mnóstwo. Ponieważ są ciekawe z
zewnątrz, ubogie wewnątrz, ale dobrze wyposażone technicznie, mają
świetną ergonomie, to wiele z nich się zmumifikuje, wpierw trafią do
sekendhandowców a później zostaną wdzięcznym materiałem w rękach
entuzjastów i hobbystów. Gdy o lagunach z podobnego rocznika, które
zostały oddane na złomowiska z powodu awarii silnika lub elektroniki,
już nawet rdza zapomni, to OI jeszcze długo będą śmigać po Europie.

--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Kupie.T4.Volkswagena.pl
http://www.Lubie.OctavieI.Skode.pl

4 Data: Marzec 28 2007 19:34:09
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: hamberg 

jeszcze długo będzie jeździć, ich mnóstwo. Ponieważ są ciekawe z
zewnątrz, ubogie wewnątrz, ale dobrze wyposażone technicznie, mają
świetną ergonomie, to wiele z nich się zmumifikuje, wpierw trafią do
sekendhandowców a później zostaną wdzięcznym materiałem w rękach
entuzjastów i hobbystów. Gdy o lagunach z podobnego rocznika, które
zostały oddane na złomowiska z powodu awarii silnika lub elektroniki,
już nawet rdza zapomni, to OI jeszcze długo będą śmigać po Europie.

to juz chyba fanatyzm jest...

ale z tym "są ciekawe z zewnątrz" to troche jakby przegiales

5 Data: Marzec 28 2007 22:26:56
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

hamberg napisał(a):

jeszcze długo będzie jeździć, ich mnóstwo. Ponieważ są ciekawe z
zewnątrz, ubogie wewnątrz, ale dobrze wyposażone technicznie, mają
świetną ergonomie, to wiele z nich się zmumifikuje, wpierw trafią do
sekendhandowców a później zostaną wdzięcznym materiałem w rękach
entuzjastów i hobbystów. Gdy o lagunach z podobnego rocznika, które
zostały oddane na złomowiska z powodu awarii silnika lub elektroniki,
już nawet rdza zapomni, to OI jeszcze długo będą śmigać po Europie.

to juz chyba fanatyzm jest...

ale z tym "są ciekawe z zewnątrz" to troche jakby przegiales

Przyzwyczajenie raczej.

Są ciekawe, skoro tak długo nie była zmienia sylwetka, podczas gdy
sprzedawały się coraz lepiej. To daje sporą satysfakcję właścicielom.
Kupiłem autko. Następnie przez wiele lat sprzedawane były niemal
identycznie wyglądające autka jak to, którym wyjechałem z salonu
(owszem, wnętrze stale ewoluowało).
Co czuje właściciel auta, którzy decyduje się wydać kasę na wymarzony
samochód. Czuje satysfakcję, bo w końcu jest?! Nowy Model, wiec kupuje.
Jak się czuje, gdy kilka miesięcy później zaczynają jeździć
uśmiechnięci, jak on niedawno, właściciele jeszcze nowszych Modeli?  No,
gorzej sie czuje przecież.
Właściciele Octavi takich stresów nie mieli. Stąd miało warunki, żeby
pojawić coś na podobieństwo, jak powiedziałeś, fanatyzmu.

Oczywiście sama sylwetka może się podobać lub nie. Może być obojętna lub
wkurzać. To zależy od gustów, które potrafią być różne.


--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Kupie.T4.Volkswagena.pl
http://www.Lubie.OctavieI.Skode.pl

6 Data: Marzec 29 2007 10:00:05
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: gLiNa 

PMu. wrote:

Jak się czuje, gdy kilka miesięcy później zaczynają jeździć
uśmiechnięci, jak on niedawno, właściciele jeszcze nowszych Modeli?  No,
gorzej sie czuje przecież.

Trzeba bylo kupic garbusa ;) To dopiero musza byc szczesliwi uzytkownicy .... tyle lat produkcji.

Moim zdaniem nie ma w calym swiecie takich fanatykow aby zrobili z OI obiekt kolekcjonerski. Wszystkie jak jeden maz beda staly pomiedzy Lagunami i innymi pospolitymi autami tych rocznikow tam gdzie konczy sie ich zywot.

Pozdrawiam ,MG

7 Data: Marzec 30 2007 19:41:49
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: scream 

Dnia Thu, 29 Mar 2007 10:00:05 +0200, gLiNa napisał(a):

Trzeba bylo kupic garbusa ;) To dopiero musza byc szczesliwi uzytkownicy
... tyle lat produkcji.

AFAIK to juz garbusów nie produkują, bodajże rok czy 2 lata temu ostatnia
sztuka zjechała z taśmy.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

8 Data: Marzec 29 2007 09:42:46
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: hamberg 

Są ciekawe, skoro tak długo nie była zmienia sylwetka, podczas gdy
sprzedawały się coraz lepiej. To daje sporą satysfakcję właścicielom.

Raczej dlatego ze jest to auto low endowe i firma nie chce inwestowac
w ubieranie auta w nowe blachy bo to tylko koszty. Jakos nie byloby to
satysfakcja dla mnie.

Co czuje właściciel auta, którzy decyduje się wydać kasę na wymarzony
samochód. Czuje satysfakcję, bo w końcu jest?! Nowy Model, wiec kupuje.
Jak się czuje, gdy kilka miesięcy później zaczynają jeździć
uśmiechnięci, jak on niedawno, właściciele jeszcze nowszych Modeli?  No,
gorzej sie czuje przecież.

Raczej jest to naturalna kolej rzeczy ze wchodzi nowy model a klepanie
przestarzalego auta nie moze byc zaleta...
Widze ze zalezy Ci na posiadaniu najnowszego modelu - czy wobec tego
nie przeszkadza Ci ze inne firmy wypuszczaja coraz to nowsze modele a
skodzina jest juz od chyba 10lat taka sama?

Oczywiście sama sylwetka może się podobać lub nie. Może być obojętna lub
wkurzać. To zależy od gustów, które potrafią być różne.

Racja, ale przysadzistej i nieproporcjonalnej sylwetki o lekkosci
czolgu nie nazwalbym ladna ani tym bardziej ciekawa. W tym aucie
podobnie jak w Thalii, Albei widac ze auto bylo projektowane na
hatchbacka i dupe mu dorobili na sile. Polecam blizej sie przyjrzec
klasycznym sedanom - np. P406, Alfa 156, dowolny BMW sedan - od razu
widac ze auto od poczatku mialo byc sedanem a nie ze gdzies po drodze
wyklul sie pomysl dorobienia bagaznika do istniejacego pomyslu.


Mimo wszystko gratuluje zadowolenia z auta - to jest najwazniejsze!

Pzdr

9 Data: Marzec 28 2007 23:39:15
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Mateusz Papiernik 

hamberg napisał(a):

ale z tym "są ciekawe z zewnątrz" to troche jakby przegiales

DGCC, IMHO OI ma piekna linie, ktora podoba mi sie o wiele bardziej niz wiekszosc nowych liftbackow/sedanow o podobnych aspiracjach.


--
Mateusz Papiernik, Maticomp Webdesign
 http://www.maticomp.net
"One man can make a difference" - Wilton Knight

10 Data: Marzec 29 2007 18:14:25
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Mateusz Papiernik napisał(a):

hamberg napisał(a):
ale z tym "są ciekawe z zewnątrz" to troche jakby przegiales

DGCC, IMHO OI ma piekna linie, ktora podoba mi sie o wiele bardziej niz
wiekszosc nowych liftbackow/sedanow o podobnych aspiracjach.


Oczywiście, że TAK.
Blachy do Octavi zaprojektował nie byle kto. Nie zapamiętałem kto oto
był, ale mój znajomy Czech mówił o nim w superlatywach. Nie wynikało to
li tylko z faktu, że Czech mówił o Czechu.
Dalej gdzieś czytałem (i znowu nie pamiętam gdzie), że wzornictwo jest
inspirowane jakimś czeskim trendem w sztuce (cholera, znowu nie pamiętam
szczegółów), ale wyraźnie to widać po specyficznym kroju pisma napisu na
tyłku "OCTAVIA".
Ponieważ w czesko zaprojektowanym nadwoziu OI zmieściło sie dużo
niemieckich części, wyposażenia i funkcjonalności, a pod spodem jedzie
sprawdzone podwozie Golfa, to autko świetnie się sprzedawało i napędziło
klientów na OII i Fabie.

Porównanie ilości jeżdżących Lagun i OI mówi samo za siebie. Porównanie
cen też. Zresztą nie tylko Lagun, weźmy inne autko o podobnych
parametrach początkowych np Nubirę i porównajmy ceny tych samych
roczników. Po prostu nock-aut.


--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Sprzedam.Skode.pl

11 Data: Marzec 29 2007 17:22:58
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 29 Mar 2007 18:14:25 +0200, PMu. napisał(a):

Porównanie ilości jeżdżących Lagun i OI mówi samo za siebie. Porównanie
cen też. Zresztą nie tylko Lagun, weźmy inne autko o podobnych
parametrach początkowych np Nubirę i porównajmy ceny tych samych
roczników. Po prostu nock-aut.

A jak odejmiesz auta kupione na podstawie gastarbejterskiej legendy Golfa?

Do tego jeszcze proste fakty, że na początku Octavia była najtańszym na
rynku nowym opakowaniem do silnika TDI i dopiero później im odbiło, plus
najgenialniejszy przekręt marketingowy na rynku polegający na wmówieniu
burakom, że Octavia to auto klasy średniej, konkurujące z Peugeotem 406,
Avensisem, Accordem, Xantią, Mondeo itp. i będziesz miał taki a nie inny
wynik.
Jak widać - sam dałeś się złapać. Porównując Octavię z Laguną porównujesz
jabłka z gruszkami.  Powinieneś porównać z Megane. I już tak różowo nie
wyjdzie. Mimo, że np. Megane bardzo długo nie miało dobrego diesla w
ofercie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może
istnieć - Jacek Kurski

12 Data: Marzec 29 2007 19:04:14
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Waldek Godel napisał(a):

PMu. napisał(a):

Porównanie ilości jeżdżących Lagun i OI mówi samo za siebie. Porównanie
cen też. Zresztą nie tylko Lagun, weźmy inne autko o podobnych
parametrach początkowych np Nubirę i porównajmy ceny tych samych
roczników. Po prostu nock-aut.

A jak odejmiesz auta kupione na podstawie gastarbejterskiej legendy Golfa?

To niewiele zostanie.

Do tego jeszcze proste fakty, że na początku Octavia była najtańszym na
rynku nowym opakowaniem do silnika TDI i dopiero później im odbiło, plus
najgenialniejszy przekręt marketingowy na rynku polegający na wmówieniu
burakom, że Octavia to auto klasy średniej, konkurujące z Peugeotem 406,
Avensisem, Accordem, Xantią, Mondeo itp. i będziesz miał taki a nie inny
wynik.

Weź mnie nie rozśmieszaj :) Porównanie z P406, Laguną, czy Avensisem (że
o Carinie nie wspomnę) to jedna wielka żałość. Corolla jest większa
w środku (czym byłem zaskoczony).

Jak widać - sam dałeś się złapać. Porównując Octavię z Laguną porównujesz
jabłka z gruszkami.  Powinieneś porównać z Megane. I już tak różowo nie
wyjdzie. Mimo, że np. Megane bardzo długo nie miało dobrego diesla w
ofercie.

Jeżeli mam być szczery, to Megane jest większe w środku od Octy.
Z przodu może nie jest to tak widoczne, ale z tyłu? Porażka.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

13 Data: Marzec 30 2007 15:24:49
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-03-29 19:04,  *Artur 'futrzak' Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Jeżeli mam być szczery, to Megane jest większe w środku od Octy.
Z przodu może nie jest to tak widoczne, ale z tyłu? Porażka.


Żartujesz, przecież nawet Lanos jest ciut większy od Megane ;)

A tak na poważnie, to w porównaniu do Astry II Octavia jest ciut większa z przodu, wyraźnie ciaśniejsza z tyłu ale też ma sporo większy bagażnik (wersja kombi). W skrócie Octavia to dosyć mały kompakt z dospawanym ogromnym bagażnikiem :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

14 Data: Marzec 30 2007 17:37:30
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Mirek Ptak napisał(a):
(...)

Żartujesz, przecież nawet Lanos jest ciut większy od Megane ;)

Pamiętam. :)

A tak na poważnie, to w porównaniu do Astry II Octavia jest ciut większa z przodu, wyraźnie ciaśniejsza z tyłu ale też ma sporo większy bagażnik (wersja kombi). W skrócie Octavia to dosyć mały kompakt z dospawanym ogromnym bagażnikiem :)

Mniej więcej :) W sumie całkiem udany samochód, a marketing zrobił
swoje.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

15 Data: Marzec 29 2007 17:59:49
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: hamberg 

Jak widać - sam dałeś się złapać. Porównując Octavię z Laguną porównujesz
jabłka z gruszkami.  Powinieneś porównać z Megane. I już tak różowo nie

albo porownajmy ilosc jezdzacych Superbow i Lagun i tez tak rozowo nie
bedzie - raczej okaze sie ze superb to troche niewypal rynkowy. Jak to
J.C. powiedzial "It cannot be cool - it has Skoda badge" ;)

Z drugiej strony niezle polewaja z francuzow a szczegolnie renault :D

16 Data: Marzec 29 2007 20:07:02
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

hamberg napisał(a):
(...)

albo porownajmy ilosc jezdzacych Superbow i Lagun i tez tak rozowo nie
bedzie - raczej okaze sie ze superb to troche niewypal rynkowy. Jak to
J.C. powiedzial "It cannot be cool - it has Skoda badge" ;)

Czy ja wiem? Superbów trochę jeździ. Lagun zdecydowanie więcej.
Passatów również. Klasa ta sama.

Z drugiej strony niezle polewaja z francuzow a szczegolnie renault :D

Może i dobrze? Przynajmniej za niewielkie pieniądze można kupić samochód
na poziomie, a nie marketoidalny twór, który ma niewiele wspólnego z
opowieściami...

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

17 Data: Marzec 30 2007 00:22:07
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

hamberg napisał(a):
(...)
albo porownajmy ilosc jezdzacych Superbow i Lagun i tez tak rozowo nie
bedzie - raczej okaze sie ze superb to troche niewypal rynkowy. Jak to
J.C. powiedzial "It cannot be cool - it has Skoda badge" ;)

Czy ja wiem? Superbów trochę jeździ. Lagun zdecydowanie więcej.
Passatów również. Klasa ta sama.

Z drugiej strony niezle polewaja z francuzow a szczegolnie renault :D

Może i dobrze? Przynajmniej za niewielkie pieniądze można kupić samochód
na poziomie, a nie marketoidalny twór, który ma niewiele wspólnego z
opowieściami...

Mówicie jak dzieci. Porównywanie francuskich aut podatnych na
uszkodzenia z niemiecką solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą
samochodu jest dość śmieszne.
Można się ostatecznie zgodzić, że porównanie starej Octavi z nowym
Mondziakiem nie wypada korzystnie dla Octavi. Tyle, że porównujemy dwa
różne auta, bo zaprojektowane w różnym czasie.
Octavi I wyprodukowano, strzelam w ciemno, ponad milion egzemplarzy.
Będą jeszcze długo jeździć po Europie, gdy francuskich braków z rocznika
1096-2004 nikt już nie będzie pamiętać.
Jeśli idzie o marketing, to mylicie się całkowicie. Mówicie o czymś o
czym nie macie bladego pojęcia. Żadne marketingowe zabiegi nie
spowodują, że produkt, którym jest samochód, będzie sprzedawany przez
osiem lat. A był. W dodatku na koniec dostał niezłą nagrodę.
Dodatkowo pisanie o "marketingowych przekrętach" i "wmawianiu burakom"
sugeruje braki w wychowaniu, czyli zakrawa o prostactwo.

I jeszcze jedno. Co z tego, że Czeska? W Mlada Bolesław w 1996 roku
rozpoczął pracę najnowocześniejszy w Europie zakład. Ale tego zrozumieć
nie chcecie i nie będziecie mogli z waszym podejściem.

BTW. Futrzak, do ciebie pytanie: Przecież policja jeździ Octaviami, a
funkcjonariusze sobie chwalą te autka. Od dawna. Podpisujesz się pod
zdaniem kolegi, że to buraki?

--
Pozdrawiam, PMu.

18 Data: Marzec 29 2007 23:27:49
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 30 Mar 2007 00:22:07 +0200, PMu. napisał(a):

Mówicie jak dzieci. Porównywanie francuskich aut podatnych na
uszkodzenia z niemiecką solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą
samochodu jest dość śmieszne.

O.. będę miał nową stopkę. Dzięki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może
istnieć - Jacek Kurski

19 Data: Marzec 29 2007 22:48:32
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: hamberg 

On Mar 30, 12:22 am, "PMu."  wrote:

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):> hamberg napisał(a):
> (...)
>> albo porownajmy ilosc jezdzacych Superbow i Lagun i tez tak rozowo nie
>> bedzie - raczej okaze sie ze superb to troche niewypal rynkowy. Jak to
>> J.C. powiedzial "It cannot be cool - it has Skoda badge" ;)

> Czy ja wiem? Superbów trochę jeździ. Lagun zdecydowanie więcej.
> Passatów również. Klasa ta sama.

>> Z drugiej strony niezle polewaja z francuzow a szczegolnie renault :D

> Może i dobrze? Przynajmniej za niewielkie pieniądze można kupić samochód
> na poziomie, a nie marketoidalny twór, który ma niewiele wspólnego z
> opowieściami...

Mówicie jak dzieci. (cut)

bredzisz - jesli juz chcesz wiedziec to roznica miedzy mondeo nie
polega na roznicy wieku!!! mondeo ma dluzsza historie niz octavia
tylko forda bylo stac na wprowadzanie nowych modeli tymczasem skoda
przez 11lat nie szarpnela sie na zadna znaczaca zmiane.

Glowna roznica to przede wszystkim WIELKOSC!!!
porownujesz chyba najmniejszego, ciasnego w srodku kompakta do
wygodnej swietnie prowadzacej sie limuzyny klasy sredniej.

Octa ze swoja podwinieta tylna osia i zajebiscie duzym nawisem tylnym
nie moze sie rownac wygladem z jakimkolwiek klasycznym sedanem.

100 razy wolalbym "awaryjna" xantie albo P406 niz octavie - ale Ty
oczywiscie wiesz lepiej - w koncu jezdzisz przeciez octavia...
wlasciwie to prawie jak passat ;P

20 Data: Marzec 30 2007 14:37:05
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

PMu. napisał(a):
(...)

Mówicie jak dzieci.

ROTFL

Porównywanie francuskich aut podatnych na
uszkodzenia z niemiecką solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą
samochodu jest dość śmieszne.

ROTFL^2 - syndrom golfa.

Można się ostatecznie zgodzić, że porównanie starej Octavi z nowym
Mondziakiem nie wypada korzystnie dla Octavi. Tyle, że porównujemy dwa
różne auta, bo zaprojektowane w różnym czasie.

ROTFL^3 - wiek nie ma nic do rzeczy.

Octavi I wyprodukowano, strzelam w ciemno, ponad milion egzemplarzy.
Będą jeszcze długo jeździć po Europie, gdy francuskich braków z rocznika
1096-2004 nikt już nie będzie pamiętać.

ROTFL^4 - biedne te samochody na f. Psuły się i rdzewiały już na deskach
           kreślarskich ;)

Jeśli idzie o marketing, to mylicie się całkowicie.

Oczywiście :)

Mówicie o czymś o czym nie macie bladego pojęcia.

Z całą pewnością :)

Żadne marketingowe zabiegi nie
spowodują, że produkt, którym jest samochód, będzie sprzedawany przez
osiem lat. A był. W dodatku na koniec dostał niezłą nagrodę.

Nie, no skąd. Prawie jak Passat i do tego za pół ceny ;)

Dodatkowo pisanie o "marketingowych przekrętach" i "wmawianiu burakom"
sugeruje braki w wychowaniu, czyli zakrawa o prostactwo.

ROTFL^5
Opowiadanie bajek i wciskanie kitu frajerom to typowy mechanizm.
Jak widać na przykładnie Octy - trafili doskonale.

I jeszcze jedno. Co z tego, że Czeska? W Mlada Bolesław w 1996 roku
rozpoczął pracę najnowocześniejszy w Europie zakład. Ale tego zrozumieć
nie chcecie i nie będziecie mogli z waszym podejściem.

I co z tego? Ktoś tu napisał, że czeskie samochody są złe?

BTW. Futrzak, do ciebie pytanie: Przecież policja jeździ Octaviami, a
funkcjonariusze sobie chwalą te autka. Od dawna. 

Tak, tak. Jeżdżą również Peugeotami, Renault, VW i innymi rożnymi
wynalazkami.

Podpisujesz się pod zdaniem kolegi, że to buraki?

Co to ma do rzeczy? Był przetarg, oferta była najatrakcyjniejsza
cenowo (albo ktoś miał znajomego w salonie) to kupili Octavie.
ARO tez kupili.

Osobiście nie mam nic do Octavii, czy czeskich samochodów, ale
fanatyzm mnie przyprawia o napady głupawki. Poprawiłeś mi zdrowo
humor swoimi opowieściami :)

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

21 Data: Marzec 30 2007 17:42:19
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: jerzu 

On Fri, 30 Mar 2007 14:37:05 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:


Co to ma do rzeczy? Był przetarg, oferta była najatrakcyjniejsza
cenowo (albo ktoś miał znajomego w salonie) to kupili Octavie.

Octavia = grupa VW = Kulczyk - proste?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

22 Data: Marzec 30 2007 18:02:16
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

jerzu napisał(a):
(...)

Octavia = grupa VW = Kulczyk - proste?

Przetarg jest przetarg. Policja jeździ ostatnimi czasy
chyba wszystkim, co się po drogach porusza - nie zauważyłem
tylko marek japońskich.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

23 Data: Marzec 30 2007 18:36:10
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: jerzu 

On Fri, 30 Mar 2007 18:02:16 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Przetarg jest przetarg.

Nie pamiętasz afery z przetargiem na VW Transportery dla policji? A
ostatnia afera z ARO? Zresztą co za problem ustawić przetarg żeby
pasowało tylko jedno auto - przykłady na to już były, nawet tutaj na
grupie.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

24 Data: Marzec 30 2007 18:43:47
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

jerzu napisał(a):
(...)

Nie pamiętasz afery z przetargiem na VW Transportery dla policji? A
ostatnia afera z ARO?

Oczywiście, że pamiętam. Sam w tym wątku pisałem o ARO i niewątpliwie
zadowolonych funkcjonariuszach Policji z racji otrzymania tego super
sprzętu ;)

Zresztą co za problem ustawić przetarg żeby
pasowało tylko jedno auto - przykłady na to już były, nawet tutaj na
grupie.

Wiem - j.w.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

25 Data: Marzec 30 2007 18:38:32
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: jerzu 

On Fri, 30 Mar 2007 18:02:16 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Policja jeździ ostatnimi czasy
chyba wszystkim, co się po drogach porusza - nie zauważyłem
tylko marek japońskich.

Hmmm... niech pomyślę. Mam - na śląskich drogach porusza się Nissan
Primera GT.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

26 Data: Marzec 30 2007 18:48:40
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

jerzu napisał(a):
(...)

Hmmm... niech pomyślę. Mam - na śląskich drogach porusza się Nissan
Primera GT.

Możliwe. Może to jakiś gift? Faktem jest, że w zakresie sprzętów
dwukołowych (nie chodzi o rowery) to dominują marki japońskie.
Nie tylko Policja - pograniczniki mają takowe od dawna.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

27 Data: Marzec 30 2007 20:56:32
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Alex81 

In article   says...

Policja jeździ ostatnimi czasy
chyba wszystkim, co się po drogach porusza - nie zauważyłem
tylko marek japońskich.

Jakiś czas temu widywałem (bodajże w Opocznie), _czerwoną_ policyjną
Corollę (gwoli ścisłości, nie żadna "tajniacka" - normalna, z białymi
pasami, z napisami "Policja", z belką na dachu ;)).

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

28 Data: Marzec 30 2007 20:57:10
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Alex81 napisał(a):
(...)

Jakiś czas temu widywałem (bodajże w Opocznie), _czerwoną_ policyjną Corollę (gwoli ścisłości, nie żadna "tajniacka" - normalna, z białymi pasami, z napisami "Policja", z belką na dachu ;)).

Tak jak napisałem jerzemu - oprócz pojazdów przetargowych są również
'gifty' różnego autoramentu. Pojedynczy pojazd to nie flota.
Policja je chętnie przyjmie.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

29 Data: Marzec 31 2007 16:07:40
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

PMu. napisał(a):
(...)
Mówicie jak dzieci.

ROTFL

Porównywanie francuskich aut podatnych na
uszkodzenia z niemiecką solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą
samochodu jest dość śmieszne.

ROTFL^2 - syndrom golfa.

Można się ostatecznie zgodzić, że porównanie starej Octavi z nowym
Mondziakiem nie wypada korzystnie dla Octavi. Tyle, że porównujemy dwa
różne auta, bo zaprojektowane w różnym czasie.

ROTFL^3 - wiek nie ma nic do rzeczy.

Octavi I wyprodukowano, strzelam w ciemno, ponad milion egzemplarzy.
Będą jeszcze długo jeździć po Europie, gdy francuskich braków z rocznika
1096-2004 nikt już nie będzie pamiętać.

ROTFL^4 - biedne te samochody na f. Psuły się i rdzewiały już na deskach
          kreślarskich ;)

Jeśli idzie o marketing, to mylicie się całkowicie.

Oczywiście :)

Mówicie o czymś o czym nie macie bladego pojęcia.

Z całą pewnością :)

Żadne marketingowe zabiegi nie
spowodują, że produkt, którym jest samochód, będzie sprzedawany przez
osiem lat. A był. W dodatku na koniec dostał niezłą nagrodę.

Nie, no skąd. Prawie jak Passat i do tego za pół ceny ;)

Dodatkowo pisanie o "marketingowych przekrętach" i "wmawianiu burakom"
sugeruje braki w wychowaniu, czyli zakrawa o prostactwo.

ROTFL^5
Opowiadanie bajek i wciskanie kitu frajerom to typowy mechanizm.
Jak widać na przykładnie Octy - trafili doskonale.



Wygląda, że jesteś impregnowany na argumenty. Jka się sam przekonasz do
własnego sposobu myślenia, to klapki na oczy i dalej jak w kieracie.

Ale dal dobra sprawy wyjaśnię ci to DRUKOWANYMI LITERAMI.

1. Porównujesz zaprojektowany od nowa, w 1995 roku, samochód z
samochodami projektowanymi na podstawie wcześniejszych doświadczeń.
Octavia w 1996 roku była całkiem inowacyjnym produktem na rynku
motoryzacyjnym i zaskoczyła konkurencję.

2. Nikt nie ukrywał, ze OI jest zbudowana na płycie Golfa. Zawsze
natomiast mówiono, ze na tylnych fotelach jest stosunkowo mało miejsca
(20cm) na nogi przeciętnego pasażera. Mówiono też, ze ma ogromny bagażnik.

3. Podkreślano natomiast, że auto wywodzące się z kompaktów konkuruje z
klasą średnią. I to okazało się prawdą skoro wielu klientów zamiast
kupować Fordy Mondeo wybierało tańszą Skodę Octavię.

4. Tak się składa, że w latach 1996-200 jeździłem ówczesnym Mondeo i
Peugeotem 406. Czterystkaszóstka była OK, bo lubię twardawe, ale
funkcjonalne auta. Mondziak miał za to mocniejszy silnik. Po salonie w
Paryżu, gdy Octavia ujrzała świat wiedziałem, że to autko podoba mi się.
Nie zawiodłem się Octavia prowadziła (i nadal prowadzi) lepiej niz tamte
autka. ABS, kontrola trakcji, 125KM, doskonałe zawieszenie powodują, że
prowadzi sie doskonale.
Zresztą z tego co wiem tamte dwa autka już nie są eksploatowane.

5. Octavia w standardzie była lepiej wypasiona technicznie niż ówczesne
406 i Mondziaki. Była też sporo tańsza. Była też postrzegana jako auto
mniej nobliwe i nie cieszyła się zainteresowaniem złodziejów.

Teraz, pozwól proszę, że wyjaśnię coś jako inżynier.

6. Jeżeli jest jakaś konstrukcja technicznie dobra to nie ma jej
potrzeby poprawiać. Więc samochód był produkowany i świetnie się
sprzedawał przez osiem lat. Poprawiano na szczęście wnętrze, bo
faktycznie jest toporne.  natomiast podwozie, silnik, blachy i reszta
techniki sprawdziła się wyśmienicie.

To jest zasadniczy dowód w porównaniu np. z Lagunami, które na polskie
drogi i serwisy autoryzowane się zwyczajnie nie nadają.

7. Zanim zaczniesz dalej nadawać, weź kup sobie bilet lotniczy do
jakiegokolwiek miasta w Europie. W promocji majowej jest tani,
ostatecznie 150 zł to mniej niż jedno tankowanie. Leć, stań na dowolnej
ulicy i policz proporcje LAGUN, MONDEO, OCTAVI, PEUGEOTÓW
wyprodukowanych np w latach 99/01.
Jak nie masz kasy lub czasu to skorzystaj z kamer internetowych.





I jeszcze jedno. Co z tego, że Czeska? W Mlada Bolesław w 1996 roku
rozpoczął pracę najnowocześniejszy w Europie zakład. Ale tego zrozumieć
nie chcecie i nie będziecie mogli z waszym podejściem.

I co z tego? Ktoś tu napisał, że czeskie samochody są złe?

BTW. Futrzak, do ciebie pytanie: Przecież policja jeździ Octaviami, a
funkcjonariusze sobie chwalą te autka. Od dawna. 

Tak, tak. Jeżdżą również Peugeotami, Renault, VW i innymi rożnymi
wynalazkami.

Podpisujesz się pod zdaniem kolegi, że to buraki?

Co to ma do rzeczy? Był przetarg, oferta była najatrakcyjniejsza
cenowo (albo ktoś miał znajomego w salonie) to kupili Octavie.
ARO tez kupili.

Ja się nie pytam o legalność przetargów, ale o konkretnych
funkcjonariuszy, więc nie zbaczaj z tematu.
Kolega powiedział, o burakach a ja mówię, że funkcjonariusze są
zadowoleni. Dlatego cie pytam, czy zgadzasz się z przedómwcą i uważasz
tych funkcjonariuszy za buraków?




Osobiście nie mam nic do Octavii, czy czeskich samochodów, ale
fanatyzm mnie przyprawia o napady głupawki. Poprawiłeś mi zdrowo
humor swoimi opowieściami :)


Żaden fanatyzm. Kiedyś ją kupiłem i jestem po wielu latach zadowolony,
od sznurówek po kwiatki we włosach, z tamtego wyboru. Planowałem kupić
samochód na 12-15 lat. Eksploatacja była tania, a nerwy tylko u
patałachów w ASO. Na szczęście jest mnóstwo Rzetelnych Stacji Obsługi,
którzy wiedzą jak działają VAGi.

30 Data: Marzec 31 2007 17:21:36
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

PMu. napisał(a):
(...)

Wygląda, że jesteś impregnowany na argumenty. Jka się sam przekonasz do
własnego sposobu myślenia, to klapki na oczy i dalej jak w kieracie.

Prawie jak Passat :)

Ale dal dobra sprawy wyjaśnię ci to DRUKOWANYMI LITERAMI.

Nie krępuj się :)

1. Porównujesz zaprojektowany od nowa, w 1995 roku, samochód z
samochodami projektowanymi na podstawie wcześniejszych doświadczeń.

Ja porównuję? To Ty to robisz. Ja stwierdziłem, że nie czego
porównywać - jeżeli już to do kompaktów. Za przykłady podałem
Megane i Corollę.

Octavia w 1996 roku była całkiem inowacyjnym produktem na rynku
motoryzacyjnym

Jakoż to innowacja? Ot kolejny samochód na rynku. W sumie dość
udany.

i zaskoczyła konkurencję.

Jasne.

2. Nikt nie ukrywał, ze OI jest zbudowana na płycie Golfa. Zawsze
natomiast mówiono, ze na tylnych fotelach jest stosunkowo mało miejsca
(20cm) na nogi przeciętnego pasażera. Mówiono też, ze ma ogromny bagażnik.

W reklamach słyszałem tylko o tym ostatnim...

3. Podkreślano natomiast, że auto wywodzące się z kompaktów konkuruje z
klasą średnią. I to okazało się prawdą skoro wielu klientów zamiast
kupować Fordy Mondeo wybierało tańszą Skodę Octavię.

Dokładnie. Świetny marketing. Kupisz za dużo mniejsze pieniądze
nadmuchanego kompakta, a będziesz się mógł czuć jak w klasie średniej.
Ba, inni tez tak to będą postrzegać. Cóż za prestiż ;)

4. Tak się składa, że w latach 1996-200 jeździłem ówczesnym Mondeo i
Peugeotem 406. Czterystkaszóstka była OK, bo lubię twardawe, ale
funkcjonalne auta.

406 twardawa? W porównaniu z Octavią? Uuuu - bajki opowiadacie kolego.

Mondziak miał za to mocniejszy silnik.

Trzeba było wybrać sobie 406 też z mocniejszym - jakiś problem?

Po salonie w
Paryżu, gdy Octavia ujrzała świat wiedziałem, że to autko podoba mi się.

De gustibus. O tym się raczej nie dyskutuje.

Nie zawiodłem się Octavia prowadziła (i nadal prowadzi) lepiej niz tamte
autka. ABS, kontrola trakcji, 125KM, doskonałe zawieszenie powodują, że
prowadzi sie doskonale.

Prawie jak Passat. Wręcz ideał.

Zresztą z tego co wiem tamte dwa autka już nie są eksploatowane.

Wyjrzałem przez okno i co widze? Żadnej Octavii, jest natomiast Pug 406
i o zgrozo - Mondeo V6 :) Octavię widuję co jakiś czas.

5. Octavia w standardzie była lepiej wypasiona technicznie niż ówczesne
406 i Mondziaki.

Tak? Hmmm.

Była też sporo tańsza.

Nic dziwnego.

Była też postrzegana jako auto
mniej nobliwe i nie cieszyła się zainteresowaniem złodziejów.

???

Teraz, pozwól proszę, że wyjaśnię coś jako inżynier.

Dawaj, dawaj - wczoraj był tu mgr. fizyk.

6. Jeżeli jest jakaś konstrukcja technicznie dobra to nie ma jej
potrzeby poprawiać.

Truizm z technicznego punktu widzenia. Ekonomia jednak mówi,
że opłacalnym jest poprawianie dobrych konstrukcji, by były
lepsze. Ewentualnie gorsze, by wyciągnąć od klientów dodatkowe
pieniądze.

Więc samochód był produkowany i świetnie się
sprzedawał przez osiem lat. Poprawiano na szczęście wnętrze, bo
faktycznie jest toporne.  natomiast podwozie, silnik, blachy i reszta
techniki sprawdziła się wyśmienicie.

Sprzedawał się dobrze, ponieważ był udany, tani i w oczach wielu ludzi
należał do klasy punkt wyższej, niż sam reprezentował.

To jest zasadniczy dowód w porównaniu np. z Lagunami, które na polskie
drogi i serwisy autoryzowane się zwyczajnie nie nadają.

Żaden dowód - raczej twoje wymysły. Laguny I były doskonałymi
samochodami, a kłopotów z nimi nie było. Problemy były z Lagunami II
- tyle, że to dopiero rok 2001 i choroby wieku dziecięcego.
Octavia to typowy toporny VW na sprawdzonych podzespołach. Skuteczny,
tani i ciasny. Nawet nie ma czego porównywać.

7. Zanim zaczniesz dalej nadawać, weź kup sobie bilet lotniczy do
jakiegokolwiek miasta w Europie. W promocji majowej jest tani,
ostatecznie 150 zł to mniej niż jedno tankowanie. Leć, stań na dowolnej
ulicy i policz proporcje LAGUN, MONDEO, OCTAVI, PEUGEOTÓW
wyprodukowanych np w latach 99/01.
Jak nie masz kasy lub czasu to skorzystaj z kamer internetowych.

Dla mnie bomba. Jednak marketing zrobił wielu osobom wodę z mózgu :)
Porównaj może proporcje w zakresie samochodów tej samej klasy
i porównywalnych cen - Octavia, Golf, Megane, Corolla.

Ja się nie pytam o legalność przetargów, ale o konkretnych
funkcjonariuszy, więc nie zbaczaj z tematu.

Obawiam się, że by oceniać takie opinie, należy mieć odrobinę
dystansu do zagadnienia, że o zrozumieniu pewnych mechanizmów
nie wspomnę. Po latach tłuczenia się starymi polonezami wcale
się nie dziwię, że o każdym nowym samochodzie powiedzą, że
jest idealny :) To nie jest domena funkcjonariuszy.

Kolega powiedział, o burakach a ja mówię, że funkcjonariusze są
zadowoleni. Dlatego cie pytam, czy zgadzasz się z przedómwcą i uważasz
tych funkcjonariuszy za buraków?

Dziwne wnioski wyciągasz, a jeszcze dziwniejsze jest zadawanie
takich pytań mi.

Żaden fanatyzm.

Wiem, prawie jak Passat.

Kiedyś ją kupiłem i jestem po wielu latach zadowolony,
od sznurówek po kwiatki we włosach, z tamtego wyboru.

Ktoś Ci tego broni? Ciesz się, tylko nie dorabiaj do tego ideologii :(

Planowałem kupić samochód na 12-15 lat.

ROTFL - nie rozmawiamy o twoich planach, tylko o Octavii.

Eksploatacja była tania, a nerwy tylko u patałachów w ASO.

Do ASO - przecież się nie psują?

Na szczęście jest mnóstwo Rzetelnych Stacji Obsługi,
którzy wiedzą jak działają VAGi.

Chyba wszyscy wiedzą, jak działają 'VAGi'. PSA działa
tak samo.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

31 Data: Marzec 31 2007 19:13:10
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: jerzu 

On Sat, 31 Mar 2007 16:07:40 +0200, "PMu."
wrote:

7. Zanim zaczniesz dalej nadawać, weź kup sobie bilet lotniczy do
jakiegokolwiek miasta w Europie.

Może być Paryż? :-))


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

32 Data: Marzec 31 2007 19:58:16
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

jerzu napisał(a):
(...)

7. Zanim zaczniesz dalej nadawać, weź kup sobie bilet lotniczy do
jakiegokolwiek miasta w Europie.

Może być Paryż? :-))

Nie bądź taki okrutny :)

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

33 Data: Kwiecien 06 2007 00:18:54
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

jerzu napisał(a):
(...)
7. Zanim zaczniesz dalej nadawać, weź kup sobie bilet lotniczy do
jakiegokolwiek miasta w Europie.

Może być Paryż? :-))

Nie bądź taki okrutny :)

To Was zmartwię. Spodziewałem się takiej propozycji.
Ja, żebym miał pewność, że wygrają renówki, bym wybrał bardziej
francuskie miasto. Paryż, za sprawą emigrantów, słynie z wrogiego
nastawienia do aut francuskich. Oni raczej liczą ile się ich uda spalić
jednej nocy niż ile przejedzie obok.

Ale zastanawiałem się nad jakimś sensownym sposobem porównania rożnych
modeli i marek. Przyszło mi do głowy, że zaufanie klientów i jakość
samochodów można świetnie oceniać porównując ceny aut używanych. Taki
pomiar jest całkiem obiektywny, bo nie uwzględnia ceny salonowej, ale
uwzględnia np. przywiązanie i zaufanie do marki oraz wyposażenie,
jakość, trwałość, koszty eksploatacji. Czyli pokazuje jak klienci
głosują portfelami. Chyba najbardziej miarodajne porównanie.

Należy znaleźć do porównania samochody tego samego rocznika, podobnych
silników i wyposażenia. Jak już takie wyznaczymy to poprzez wyszukiwarkę
 bardzo łatwo porównamy wartość marek i producentów.
To co futrzak i jerzu, szukamy?

BTW. Futrzak, musze ci podziękować. Dyskusja z Tobą, że Passat jest
pravie jak Octavia (tylko za długi :), przypomniała mi, że też kiedyś
miałem Passacika 75r. Poszedłem na strych i znalazłem stare części,
łezka sie w oku zakręciła. Jak je odkurzę, to je postawię na allegro.
Może dzięki temu kilka stówek zarobię.

--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Prawie.Jak.Passata.Sprzedam.Skode.pl

34 Data: Kwiecien 06 2007 00:36:46
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

PMu. napisał(a):
(...)

Należy znaleźć do porównania samochody tego samego rocznika, podobnych
silników i wyposażenia. Jak już takie wyznaczymy to poprzez wyszukiwarkę
 bardzo łatwo porównamy wartość marek i producentów. To co futrzak i jerzu, szukamy?

Szukaj sobie - w klasie.

BTW. Futrzak, musze ci podziękować. Dyskusja z Tobą, że Passat jest
pravie jak Octavia (tylko za długi :),

Póki co, to w kierunku wręcz przeciwnym - Octavia prawie jak Passat...

przypomniała mi, że też kiedyś
miałem Passacika 75r. Poszedłem na strych i znalazłem stare części,
łezka sie w oku zakręciła. Jak je odkurzę, to je postawię na allegro.
Może dzięki temu kilka stówek zarobię.

Piszesz ze strychu?

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

35 Data: Kwiecien 06 2007 23:18:53
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

PMu. napisał(a):
(...)
Należy znaleźć do porównania samochody tego samego rocznika, podobnych
silników i wyposażenia. Jak już takie wyznaczymy to poprzez wyszukiwarkę
 bardzo łatwo porównamy wartość marek i producentów. To co futrzak i
jerzu, szukamy?

Szukaj sobie - w klasie.
Pękasz?
Wygląda jakbyś kiedyś wziął kredyt na nowego Passata lub uzbierał na
używanego a teraz żółć cię zalewa, że po kilku latach różnica ceny jest
mniej wyrazista.
No sorry stary, tak decyduje rynek. Boisz się sprawdzić?
Zróbmy inaczej. Można porównać kwoty ubezpieczenia.

Żeby było jasne. Wcale nie uważam, że Octavia jest prawie jak Passat.
Passat był od dawna na drogach, gdy pojawiła się Octavia. Jedna z
różnic, to ilość miejsca na tylnych fotelach - w Passacie można stolik
do gry w karty wstawić. Jakbym był zamożniejszy też bym brał Passata.

Niemniej Skoda zrobiła Octavią, klientom klasy średniej (również innych
marek), dobrze. Ford musiał dobrze się przyjrzeć potrzebom klientów,
żeby nowy Mondeo się właściwie sprzedawał. Renaut też próbował, ale
Laguną II strzelił sobie w stopę.

Rocznym Mondziakiem jechałem w zeszłym roku na Hintertux. Połowę trasy
prowadziłem. Rzeczywiście świetne autko a diesel prawie jak benzynowy i
oszczędny. Jeżeli człowieka stać i jest skłonny płacić za markę Ford
Mondeo jest idealny.
Laguną II kilka razy jeździliśmy na WJM. Kolega kupił Lagune, żeby
pracowała a nie stała w warsztacie. Owszem była wygodna, dużo fajnych
gadzetów, dość duży bagażnik, ale gdy się gadzety zaczęły psuć było
praktycznie po zawodach. Gwoździem do trumny była wada zawieszenia,
rozsypała się skrzynia biegów.
Z francuzów jedynie C5 mi się obecnie podoba. Wracaliśmy w pięciu chłopa
z bagażami z Dalmacji. Prowadzi się wyśmienicie, ma dużo miejsca, nie
epatuje pierdołami (znaczy racjonalnie wyposażony). Nie potrafię ocenić
awaryjności i kosztów eksploatacji.

BTW. Futrzak, musze ci podziękować. Dyskusja z Tobą, że Passat jest
pravie jak Octavia (tylko za długi :),


Póki co, to w kierunku wręcz przeciwnym - Octavia prawie jak Passat...

Chcesz, czy nie marka Volks-Wagen, jak nazwa wskazuje, to autko, gdzieś
za Audi, ale trochę przed Oplem - żaden splendor. Jak klient ma kasę,
żeby zapłacić za markę to bierze Forda lub Volvo. Gdzieś pomiędzy są
chętni na Merce, Saby i BMW. Ale tacy na tą listę nie zaglądają. A już
na pewno nie wiedzą o tej liście tacy, których stać na Jaguary, Porsche
i wyżej.



przypomniała mi, że też kiedyś
miałem Passacika 75r. Poszedłem na strych i znalazłem stare części,
łezka sie w oku zakręciła. Jak je odkurzę, to je postawię na allegro.
Może dzięki temu kilka stówek zarobię.

Piszesz ze strychu?

Internet jest wszędzie.

--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Prawie.Jak.Passata.Sprzedam.Skode.pl

36 Data: Kwiecien 06 2007 23:44:53
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

PMu. napisał(a):

Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):
Szukaj sobie - w klasie.
Pękasz?

ROTFL

Wygląda jakbyś kiedyś wziął kredyt na nowego Passata lub uzbierał na
używanego a teraz żółć cię zalewa, że po kilku latach różnica ceny jest
mniej wyrazista.

ROTFL^2

Sądzisz, ze po takich tekstach będziesz poważnie traktowany?
Miałem wrażenie, że dyskusja była o Octavii, a nie moich
kredytach - w sumie mało mnie interesuje jej cena, ponieważ
zwyczajnie jest mała i poległa właśnie z tej przyczyny.

No sorry stary, tak decyduje rynek. Boisz się sprawdzić?
Zróbmy inaczej. Można porównać kwoty ubezpieczenia.

ROTFL^3

Porównywanie kwoty ubezpieczenia Octavii i Passata jest delikatnie
powiedziawszy sporym nieporozumieniem w kontekście tego, co te
samochody sobą reprezentują.

Żeby było jasne. Wcale nie uważam, że Octavia jest prawie jak Passat.
Passat był od dawna na drogach, gdy pojawiła się Octavia. Jedna z
różnic, to ilość miejsca na tylnych fotelach - w Passacie można stolik
do gry w karty wstawić. Jakbym był zamożniejszy też bym brał Passata.

Cóż - to tylko Twój problem.

Niemniej Skoda zrobiła Octavią, klientom klasy średniej (również innych
marek), dobrze. Ford musiał dobrze się przyjrzeć potrzebom klientów,
żeby nowy Mondeo się właściwie sprzedawał. Renaut też próbował, ale
Laguną II strzelił sobie w stopę.

Dobry tekst :) Długo będę się z tego śmiał.

(...)
Chcesz, czy nie marka Volks-Wagen, jak nazwa wskazuje, to autko, gdzieś
za Audi, ale trochę przed Oplem - żaden splendor. Jak klient ma kasę,
żeby zapłacić za markę to bierze Forda lub Volvo. Gdzieś pomiędzy są
chętni na Merce, Saby i BMW. Ale tacy na tą listę nie zaglądają. A już
na pewno nie wiedzą o tej liście tacy, których stać na Jaguary, Porsche
i wyżej.

Co zdanie, to kolejny uśmiech na mojej twarzy.

Internet jest wszędzie.

Zauważyłem.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

37 Data: Kwiecien 06 2007 23:49:06
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: przemak 

Passat był od dawna na drogach, gdy pojawiła się Octavia. Jedna z
różnic, to ilość miejsca na tylnych fotelach - w Passacie można stolik
do gry w karty wstawić.

Ale swoja droga to nobla dla projektanta octavii - ze udalo sie wmowic ludziom, ze to nie to samo co focus czy astra, tylko "oczko wyzej" to pikus, ludozerka to kupuje nie takie rzeczy, ale ona faktycznie tak wyglada z zewnatrz.
W listopadzie kupowalem nowy samochod. Bralem tez pod uwage octavie, ale w sumie byla najdrozsza ;-)

--
Przemek
www.mmstudio.com.pl

38 Data: Kwiecien 07 2007 10:32:44
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

przemak > napisał(a):
(...)

Ale swoja droga to nobla dla projektanta octavii - ze udalo sie wmowic ludziom, ze to nie to samo co focus czy astra, tylko "oczko wyzej" to pikus, ludozerka to kupuje nie takie rzeczy, ale ona faktycznie tak wyglada z zewnatrz.

To już zostało wielokrotnie powiedziane, tylko niektóre osoby nie chcą
tego przyjąć do wiadomości i na siłę będę ją porównywać z klasą wyżej,
a nie z klasą jej właściwą.

W listopadzie kupowalem nowy samochod. Bralem tez pod uwage octavie, ale w sumie byla najdrozsza ;-)

Pisałem wcześniej, że Octavia mi się podoba i parę lat temu nawet się
zastanawiałem na jej kupnem. W bezpośredniej konfrontacji poległa
- wręcz byłem zaskoczony ciasnotą - szczególnie z tyłu. Mit upadł :)
Podobnie jak ze starszym Toledo. Jak wsiadłem to się prawie
klaustrofobii dorobiłem ;) Też słyszałem opinie, że to prawie jak
Passat itd. Takie bujanie ślepego :)

39 Data: Marzec 30 2007 17:41:25
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: jerzu 

On Fri, 30 Mar 2007 00:22:07 +0200, "PMu."
wrote:

BTW. Futrzak, do ciebie pytanie: Przecież policja jeździ Octaviami, a
funkcjonariusze sobie chwalą te autka. Od dawna. Podpisujesz się pod
zdaniem kolegi, że to buraki?

Policja jeździ też Oplami, Peugeotami, Renaultami... i wszystkie sobie
chwalą. Po przesiadce z Poloneza każde auto będzie lepsze :-)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

40 Data: Marzec 30 2007 00:34:46
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: PMu. 

Waldek Godel napisał(a):

Dnia Thu, 29 Mar 2007 18:14:25 +0200, PMu. napisał(a):

Porównanie ilości jeżdżących Lagun i OI mówi samo za siebie. Porównanie
cen też. Zresztą nie tylko Lagun, weźmy inne autko o podobnych
parametrach początkowych np Nubirę i porównajmy ceny tych samych
roczników. Po prostu nock-aut.

A jak odejmiesz auta kupione na podstawie gastarbejterskiej legendy Golfa?

Weź mnie nie rozśmieszaj. Wystaw nosek z zaścianka. Po całej europie
jeżdżi pełno Octavi. I pewnie, cała Europa jeździ na saksy do Raichu i
przywozi secondhandowe Golfy? Tak? Zresztą nie tylko po Europie Octavie
jeżdżą stadnie.


Do tego jeszcze proste fakty, że na początku Octavia była najtańszym na
rynku nowym opakowaniem do silnika TDI i dopiero później im odbiło, plus
najgenialniejszy przekręt marketingowy na rynku polegający na wmówieniu
burakom, że Octavia to auto klasy średniej, konkurujące z Peugeotem 406,
Avensisem, Accordem, Xantią, Mondeo itp. i będziesz miał taki a nie inny
wynik.
Tobie brukselko co wmówiono? Oczywiście kupiłeś taki, który nie ma
żadnych reklam w mediach? Zrobili ci na specjalne zamówienie?


Jak widać - sam dałeś się złapać.
Ciągle się mylisz. Ale szkoda mi czasu, żeby ci to tłumaczyć.

--
Pozdrawiam, PMu.
http://www.Sprzedam.Skode.pl

41 Data: Marzec 29 2007 23:52:22
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 30 Mar 2007 00:34:46 +0200, PMu. napisał(a):

Weź mnie nie rozśmieszaj. Wystaw nosek z zaścianka. Po całej europie
jeżdżi pełno Octavi. I pewnie, cała Europa jeździ na saksy do Raichu i
przywozi secondhandowe Golfy? Tak? Zresztą nie tylko po Europie Octavie
jeżdżą stadnie.

Owszem. jeżdzą również Polonezy i łady. Bo też były tanie.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel        awago.maupa.telekomunikacja.org
"Porównywanie francuskich aut podatnych na uszkodzenia z niemiecką
solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą samochodu jest dość śmieszne."

42 Data: Kwiecien 06 2007 10:23:45
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Andrzej K. Brandt 

On 2007-03-30 00:52:22 +0200, Waldek Godel  said:

Weź mnie nie rozśmieszaj. Wystaw nosek z zaścianka. Po całej europie
jeżdżi pełno Octavi. I pewnie, cała Europa jeździ na saksy do Raichu i
przywozi secondhandowe Golfy? Tak? Zresztą nie tylko po Europie Octavie
jeżdżą stadnie.

Owszem. jeżdzą również Polonezy i łady. Bo też były tanie.

Waldek, nie przesadzaj. To nie ta półka. Skoda jest już postrzegana jako normalny, europejski samochód średniej klasy. Coś na poziomie Renault powiedzmy, oczywiście, że nie Mesia czy samego VW, ale nic klasy Łady czy Poldka - czyli egzotyczny wózek dla ubogich majsterkowiczy.

--
Pozdrawiam,
Andy

44 Data: Kwiecien 18 2007 23:06:59
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Andrzej K. Brandt 

On 2007-04-06 11:04:13 +0200, Waldek Godel  said:

Dnia Fri, 6 Apr 2007 10:23:45 +0200, Andrzej K. Brandt napisał(a):

Waldek, nie przesadzaj. To nie ta półka. Skoda jest już postrzegana jako normalny, europejski samochód średniej klasy. Coś na poziomie Renault powiedzmy, oczywiście, że nie Mesia czy samego VW, ale nic klasy Łady czy Poldka - czyli egzotyczny wózek dla ubogich majsterkowiczy.

No popatrz, to ja pewnie samych oszołomów spotykam. Oprócz tego oszołomy
również prowadzą znane na całym świecie programy motoryzacyjne.
[...]
Przykro mi - skoro się bazuje na ofercie dla idiotów, nie można później
mieć pretensji, że to pozostaje i jest ogólna opinia, że Skoda to auto dla
iditotów. I ja wielokrotnie się z takimi opiniami spotykałem, nie tylko w
Polsce. Jak posłuchasz dokładnie TopGear, to znajdziesz nie mniej niż
kilkanaście złośliwości pod adresem właścicieli Skód.

Top Gear to nie jest audycja do traktowania na poważnie. Sam to uwielbiam, ale kierować się serio ich opiniami...

(nie mam Skody :) )
--
Pozdrawiam,
Andy

45 Data: Kwiecien 06 2007 10:20:04
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: Andrzej K. Brandt 

Witam!

On 2007-03-28 20:01:53 +0200, "PMu."  said:

OI to niezwykłe połączenie szwabskiej solidności, czeskiego wzornictwa i
konieczności zaistnienia na rynku.

Wiesz co, Octavia to godne auto i nawet prawie je kupiłem, ale pochwała "czeskiego wzornictwa" to już przeginka. Octavia Mk. I brzydka nie jest, Mk. II jest dużo ładniejszy, ale do peanów za wzornictwo to jej daleko. A już w ogóle pierwsze słyszę o jakiejś zaznaczającej się szkole "czeskiego wzornictwa". Czeskie piwo, dziewczyny, zwłaszcza do gry w tenisa, to i owszem. Ale wzornictwo?!!?

--
Pozdrawiam,
Andy

46 Data: Marzec 28 2007 08:16:44
Temat: Re: Pochwale ich, bo warto
Autor: WW 

PMu. napisał(a):

Na pochwałę zasługuje też szybka obsługa i wysyłka, kompetentna i
rzeczowa porada. IMHO warto z nich korzystać. He! Zasługują, żeby
chwalić, choć są w Łodzi... ;)

No, no !!

Pozdrawiam
WW
z Łodzi

Pochwale ich, bo warto



Grupy dyskusyjne