Grupy dyskusyjne   »   Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu

Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu



1 Data: Marzec 29 2007 08:25:11
Temat: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: stiller  

Ponieważ jest na to sposób.
Prawo mówi, że jeżeli kierowca niesprawnego samochodu może go naprawić na
miejscu (np. wymienić żarówkę), to nie dostaje mandatu i może jechać dalej.
Co z tego wynika? Ano to, że jeżeli przepali się bezpiecznik od świateł i
kierowca wymieni go na drodze, to moga mu skoczyć.
U mnie na szczęście oba światła mijania są na jednym bezpieczniku, więc
wstawiłem przepalony i dodatkowo zrobiłem z drugiego bezpiecznika
(nieużuwanego) obejście, które prowadzi do przycisku ukrytego pod deską
rozdzielczą. Tak więc gdy sytuacja tego wymaga, wciskam przycisk i już mogę
włączyć światła mijania. Było trochę roboty, ale warto było.
I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?
hahahahaha

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Marzec 29 2007 10:35:36
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: zorby 


hmmmmm chciało Ci sie?? masz malucha bez akumulatora że tak oszczedzasz na
prądzie?

3 Data: Marzec 29 2007 10:42:13
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "zorby"  napisał w wiadomości


hmmmmm chciało Ci sie?? masz malucha bez akumulatora że tak oszczedzasz na
prądzie?

Nie, po prostu jest z opozycji :D
pozdrawiam

4 Data: Marzec 29 2007 12:42:07
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

Huckleberry powiada w dniu 2007-03-29 10:42:


Użytkownik "zorby"  napisał w wiadomości


hmmmmm chciało Ci sie?? masz malucha bez akumulatora że tak oszczedzasz na
prądzie?

Nie, po prostu jest z opozycji :D
pozdrawiam


Niech sobie wepnie żarówkę H4 w klapę...

T.

5 Data: Marzec 29 2007 14:38:27
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: neelix 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości


Użytkownik "zorby"  napisał w wiadomości

>
> hmmmmm chciało Ci sie?? masz malucha bez akumulatora że tak oszczedzasz
na
> prądzie?

Nie, po prostu jest z opozycji :D
pozdrawiam

W opozycji do świateł. Jak większość kierowców.

neelix

6 Data: Marzec 29 2007 23:37:56
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Virus_7 

neelix napisał(a):

W opozycji do świateł. Jak większość kierowców.

Większość?!

--
  __   ___  * Pozdrawiam *  ____
  \ \ / (_)_ _ _  _ ___    |__  |      \ V /| | '_| || (_-< ___  / /    http://www.b3d.pl/
    \_/ |_|_|  \_,_/__/|___|/_/     gg://2812776/

7 Data: Marzec 30 2007 08:13:11
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: szerszen 


Użytkownik "Virus_7"  napisał w wiadomości


Większość?!

neelix ma swoj swiat ;)

8 Data: Marzec 30 2007 09:10:39
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

szerszen powiada w dniu 2007-03-30 08:13:

Użytkownik "Virus_7"  napisał w wiadomości
Większość?!

neelix ma swoj swiat ;)

Pociesza się tylko, bo już teraz widać, że większość jeździ na światłach - niektórzy z nich pewnie po to, żeby mieć święty spokój - ale jednak większość. Można zaryzykować twierdzenie, że wśród tych, którzy nie zapalają są już tylko zapominalscy, krowiarze i zatwardziali buntownicy, jak neelix ;)

T.

9 Data: Marzec 29 2007 10:30:59
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Noel 

Użytkownik stiller napisał:

Ponieważ jest na to sposób.

Skomplikowane. Ja biorę stary mandat, wsiadam do samochodu, drę go, wyrzucam i jadę bez mandatu.

--
Tomek "Noel" B.

10 Data: Marzec 29 2007 10:43:24
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Clawfinger 

stiller napisał(a):

Ponieważ jest na to sposób.

No cóż, Szkoda mi Cię chłopcze. Widać, że z twoją głową nie wszystko jest w porządku .....
Oby jak najmniej takich buraków drogowych ....

Pozdro
WOJtek

--
============================
Astra III Kombi 1.6 Twinport
    Wersja Cosmo +dodatki
        Kolor Moonland
     Jeszcze bez naklejki
============================

11 Data: Marzec 29 2007 08:55:35
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: stiller  

Clawfinger  napisał(a):

stiller napisał(a):
> Ponieważ jest na to sposób.

No cóż, Szkoda mi Cię chłopcze. Widać, że z twoją głową nie wszystko
jest w porządku .....
Oby jak najmniej takich buraków drogowych ....


Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Marzec 29 2007 11:03:08
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Clawfinger 

stiller napisał(a):

Clawfinger  napisał(a):
stiller napisał(a):
Ponieważ jest na to sposób.
No cóż, Szkoda mi Cię chłopcze. Widać, że z twoją głową nie wszystko jest w porządku .....
Oby jak najmniej takich buraków drogowych ....


Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?


Na taki pomysł mógł wpaść tylko taki bezmózgi idiota jak ty :-)
No comment .....

WOJtek

--
============================
Astra III Kombi 1.6 Twinport
    Wersja Cosmo +dodatki
        Kolor Moonland
     Jeszcze bez naklejki
============================

13 Data: Marzec 29 2007 12:43:31
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

stiller powiada w dniu 2007-03-29 10:55:

Clawfinger  napisał(a):
stiller napisał(a):
Ponieważ jest na to sposób.
No cóż, Szkoda mi Cię chłopcze. Widać, że z twoją głową nie wszystko jest w porządku .....
Oby jak najmniej takich buraków drogowych ....


Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?



Tak, tak, jesteśmy pełni podziwu. BTW - wpadłeś już na to, jak pozbyć się obowiązku zapinania pasów? Jeszcze nie? Toś muł i tyle

T.

14 Data: Marzec 29 2007 12:55:33
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Jacek "Plumpi" 

stiller napisał(a):
> Ponieważ jest na to sposób.

No cóż, Szkoda mi Cię chłopcze. Widać, że z twoją głową nie wszystko
jest w porządku .....
Oby jak najmniej takich buraków drogowych ....


Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?

Akurat ten pomysł już wcześniej przedstawił tu na grupie kolega "blackbird".
A to czym się chwalisz, że wymyśliłeś to się nazywa plagiat :))))
Także mi Ciebie szkoda, a także tych, którym swoją idiotyczną postawą
wyrządzisz krzywdę.

15 Data: Marzec 29 2007 13:31:26
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "stiller "  napisał w wiadomości


Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?

nie chodzi o pomysl, bo jest prosty jak budowa cepa. chodzi o to ze na
WLASNA NIEKORZYSC robisz jakies kombinacje.

jak CIe nie zauwazy TIR z  przeciwka bo nei bedziesz mial zapalonych swiatel
na drodze przez las a on bedzie mial slonce w oczy i zacznie wyprzedzac to
moze zrozumiesz o czym mowie....

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Granada 2.3 V6, hmm, no wlasnie, jaki kolor ;) + AT1200 + Alan 28 +
spieprzona white Brava 1.6 16V  LPG + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

16 Data: Marzec 29 2007 13:38:56
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 13:31:26 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:

jak CIe nie zauwazy TIR z  przeciwka bo nei bedziesz mial zapalonych swiatel
na drodze przez las a on bedzie mial slonce w oczy i zacznie wyprzedzac to
moze zrozumiesz o czym mowie....

E, nie zdąży....
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

17 Data: Marzec 29 2007 14:34:48
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Robert J. 

Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?

Zauważ że mózg normalnego człowieka (nie mylić z Twoim) jest raczej
zaangażowany w twórcze myślenie ;-). Ale skoro wolisz dłubać pod maską,
ciągnąć jakieś kabelki do kabiny, ukrywać przełączniki, generalnie szpecić
samochód itd., to już Twoja brocha. Po kombinacjach które czyniłeś żeby
tylko pokazać że jesteś "cwańszy od telewizora" mniemam, że śmigasz autem co
najmniej pełnoletnim, albo tuż przed ;-). Czyli w wieku zbliżonym do
Twojego... Zainstaluj sobie jeszcze otwór na korbę, cobyś nadmiernie aku nie
zużywał przy rozruchu...
Tylko czy musisz się tym chwalić tu na grupie? Co kogo obchodzi że np. udało
Ci się ukraść bułkę w sklepie? Najwyżej możemy życzyć smacznego...

18 Data: Marzec 29 2007 15:39:46
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomek 

Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?



Przeciętny na pewno na to nie wpadnie, do tego trzeba mieć minimum szarych
komórek.


Tomek

19 Data: Marzec 30 2007 11:49:26
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: McBeth 

Przyznaj, rozwścieczyło cię, że ktoś mógł wpaśc na pomysł, na który twój
przeciętny mózg nigdy by nie wpadł?
Czy planujesz również protest przeciwko notorycznemu przymuszaniu cie do
jazdy prawa strona drogi i zatrzymywania sie na czerwonym swietle ? Jesli
tak, to daj znac kiedy i gdzie ...

McBeth

20 Data: Marzec 29 2007 10:49:24
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Virus_7 

stiller napisał(a):

I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?

Komu ty robisz na złość? Chciało Ci się z tym fatygować?

PS Chyba nigdy nie da się wyplenić kombinatorstwa jak za PRLu...

--
  __   ___  * Pozdrawiam *  ____
  \ \ / (_)_ _ _  _ ___    |__  |      \ V /| | '_| || (_-< ___  / /    http://www.b3d.pl/
    \_/ |_|_|  \_,_/__/|___|/_/     gg://2812776/

21 Data: Marzec 29 2007 08:58:19
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: stiller  

Virus_7  napisał(a):

stiller napisał(a):
> I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?

Komu ty robisz na złość? Chciało Ci się z tym fatygować?

PS Chyba nigdy nie da się wyplenić kombinatorstwa jak za PRLu...


Na złość? Nikomu.
Ale być może dzieki temu ratuje komuś życie. Chociażby dlatego warto było.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Marzec 29 2007 12:21:12
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: szerszen 


Użytkownik "stiller "  napisał w wiadomości


Ale być może dzieki temu ratuje komuś życie. Chociażby dlatego warto było.

ratujesz??
chyba ktos przec ciebie predzej stracizycie niz mu uratujesz

23 Data: Marzec 29 2007 12:34:38
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: remover 

stiller napisał(a):

Na złość? Nikomu.
Ale być może dzieki temu ratuje komuś życie. Chociażby dlatego warto było.



Trollom z reguły nie odpisuję, ale tak z ciekawości rowiń wątek ratowania zycia przez nie włączenie świateł.

24 Data: Marzec 29 2007 12:59:55
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Jacek "Plumpi" 

Na złość? Nikomu.
Ale być może dzieki temu ratuje komuś życie. Chociażby dlatego warto
było.

Trollom z reguły nie odpisuję, ale tak z ciekawości rowiń wątek ratowania
zycia przez nie włączenie świateł.

On widocznie jest jak jeden z tych skinów, którzy uratowali życie pewnej
staruszcze, przestając ją kopać :))))

25 Data: Marzec 29 2007 14:41:22
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Robert J. 

Trollom z reguły nie odpisuję, ale tak z ciekawości rowiń wątek ratowania
zycia przez nie włączenie świateł.

On jest zapewne jednym z tych, co uważają że nie paląc świateł zużywają "pół
litra" mniej ;-), czyli mniej trują. Ale osobiście sądzę, że skoro chciało
mu się dłubać, ciągnąć jakieś kabelki, przerabiać kawałek instalacji i
montować ukryty przełącznik to zapewne jeździ jakimś truchłem zbliżonym do
pełnoletności. Z reguły tacy właśnie najgłośniej krzyczą o "ochronie
środowiska". Tylko że te ich trupy nawet bez świateł trują o niebo bardziej
niż nowoczesne auto z zapalonymi wszystkimi światłami ;-). Poza tym cieknie
z nich olej, który trafia prosto do wód gruntowych itd, itp... Ale to już
szczegół, który zazwyczaj umyka ich "bystrej" uwadze...

26 Data: Marzec 29 2007 16:50:03
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: jerry 

Robert J. wrote:

Trollom z reguły nie odpisuję, ale tak z ciekawości rowiń wątek
ratowania zycia przez nie włączenie świateł.

On jest zapewne jednym z tych, co uważają że nie paląc świateł
zużywają "pół litra" mniej ;-), czyli mniej trują. Ale osobiście
sądzę, że skoro chciało mu się dłubać, ciągnąć jakieś kabelki,
przerabiać kawałek instalacji i montować ukryty przełącznik to
zapewne jeździ jakimś truchłem zbliżonym do pełnoletności. Z reguły

Już drugi o pełnoletnim ....
Panowie dajcie spokój pełnoletnima autom....
Sam mam takiego - kanta z 1986. Spala 10.5l LPG / 100km oleju bierze pół
litra na 3000, silnik ma 120 kkm przebiegu, w najbliższym tygodniu chce mu z
robić zawieche z przodu....
Mam takiego bo lubie
a na światłach jezdże zawsze (może dlatego te 10.5 zamiast 10) ....

wiec nie czepiajcie sie może pełnoletnich aut wiecej dobra?

Jerry

27 Data: Marzec 30 2007 09:17:02
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

jerry powiada w dniu 2007-03-29 16:50:

wiec nie czepiajcie sie może pełnoletnich aut wiecej dobra?

A niby czemu nie? To że jesteś jedynym kierowcą w województwie, który ma sprawnego i zadbanego "oldtimera", nie uprawnia cię do stawiania takich żądań. Możesz najwyżej prosić o dodawanie uwagi "...oprócz kanciaka jerry'ego". Bo wszyscy kierownicy gruchotów poza tobą wykazują kulturę techniczną na poziomie skacowanego czerwonoarmisty i stanowią realne zagrożenie dla siebie i innych, nie wspominając o środowisku. BTW, to nawet najlepiej utrzymany "kredens" zatruwa powietrze tak, jak siedemdziesiąt nowych mercedesów, zwłaszcza na LPG i ty już nie masz na to za bardzo wpływu.

T.

28 Data: Marzec 30 2007 10:35:20
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 Mar 2007 09:17:02 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

jerry'ego". Bo wszyscy kierownicy gruchotów poza tobą wykazują kulturę
techniczną na poziomie skacowanego czerwonoarmisty i stanowią realne
zagrożenie dla siebie i innych, nie wspominając o środowisku. BTW, to

To samo dotyczy kierowców złomów z ładnym lakierem.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356
PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++

29 Data: Marzec 30 2007 18:13:35
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Tomasz Nowicki napisał(a):

jerry powiada w dniu 2007-03-29 16:50:

wiec nie czepiajcie sie może pełnoletnich aut wiecej dobra?

A niby czemu nie? To że jesteś jedynym kierowcą w województwie, który ma sprawnego i zadbanego "oldtimera", nie uprawnia cię do stawiania takich żądań.

Może jednak bez uogólnień? Ja wiem, że motoryzacyjny śmietnik jest
pewnym problemem, ale bez przesady.

Możesz najwyżej prosić o dodawanie uwagi "...oprócz kanciaka jerry'ego". Bo wszyscy kierownicy gruchotów poza tobą wykazują kulturę techniczną na poziomie skacowanego czerwonoarmisty i stanowią realne zagrożenie dla siebie i innych, nie wspominając o środowisku. 

Mimo wszystko bez przesady. Jest spora grupa tych 'specjalistów',
niemniej nie znaczy to, że każdy pełnoletni samochód to kupa złomu.

BTW, to nawet najlepiej utrzymany "kredens" zatruwa powietrze tak, jak siedemdziesiąt nowych mercedesów, zwłaszcza na LPG i ty już nie masz na to za bardzo wpływu.

Coś mi się wydaje, że nie masz racji, a nie wszyscy jeżdżą nowymi
mercedesami.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

30 Data: Marzec 30 2007 18:56:03
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

Artur 'futrzak' Maśląg powiada w dniu 2007-03-30 18:13:

Może jednak bez uogólnień? Ja wiem, że motoryzacyjny śmietnik jest
pewnym problemem, ale bez przesady.

Jest znacznym problemem, nawet jeśli rzeczywiście niektórzy posiadacze starych samochodów solidnie o nie dbają - i nie mam na myśli kolekcjonerów staroci, tylko zwykłych poskramiaczy kredensów, polonezów i maluchów, a także golfów, kadetów, beczek i czego tam jeszcze. Aha, Granad oczywiście :)))

Mimo wszystko bez przesady. Jest spora grupa tych 'specjalistów',
niemniej nie znaczy to, że każdy pełnoletni samochód to kupa złomu.

Nie wyczułeś ironii...

Coś mi się wydaje, że nie masz racji, a nie wszyscy jeżdżą nowymi
mercedesami.

Pewnie, że nie, ale co do czystości spalin, to chyba niewiele się pomyliłem

T.

31 Data: Marzec 30 2007 19:06:36
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Tomasz Nowicki napisał(a):
(...)

Jest znacznym problemem, nawet jeśli rzeczywiście niektórzy posiadacze starych samochodów solidnie o nie dbają - i nie mam na myśli kolekcjonerów staroci, tylko zwykłych poskramiaczy kredensów, polonezów i maluchów, a także golfów, kadetów, beczek i czego tam jeszcze. Aha, Granad oczywiście :)))

To jest problem raczej natury ogólnej. Jakoś po tej lepszej stronie
granicy takie samochody też jeżdżą, tylko trochę inaczej wygląda
kwestia sprawności technicznej i adekwatnych nadań. Opłat również.

Nie wyczułeś ironii...

Wyczuć, wyczułem, co nie znaczy, że takie uogólnienia ciężko ironią
nazwać.

Pewnie, że nie, ale co do czystości spalin, to chyba niewiele się pomyliłem

W wartościach bezwzględnych - być może, choć też nie jestem o tym
przekonany.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

32 Data: Marzec 29 2007 12:44:31
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

stiller powiada w dniu 2007-03-29 10:58:

Na złość? Nikomu.
Ale być może dzieki temu ratuje komuś życie. Chociażby dlatego warto było.

Policjantom - oni tak mało zarabiają, każde 50 zł jest na wagę złota. Postawa godna szacunku

T.

33 Data: Marzec 29 2007 13:30:33
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: fv 

Virus_7 wrote:

PS Chyba nigdy nie da się wyplenić kombinatorstwa jak za PRLu...

I dobrze, dzięki niemu jesteśmy tak dobrymi pracownikami - jeśli oczywiście
chcemy (Polak potrafi). Każdy kij ma dwa końce...

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
nowplaying: PGR3@X360
Moto: Suzuki GS 500E

34 Data: Marzec 29 2007 10:47:32
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Kris 


Użytkownik "stiller "  napisał w wiadomości

Ponieważ jest na to sposób.
Prawo mówi, że jeżeli kierowca niesprawnego samochodu może go naprawić na
miejscu (np. wymienić żarówkę), to nie dostaje mandatu i może jechać
dalej.
Co z tego wynika? Ano to, że jeżeli przepali się bezpiecznik od świateł i
kierowca wymieni go na drodze, to moga mu skoczyć.
U mnie na szczęście oba światła mijania są na jednym bezpieczniku, więc
wstawiłem przepalony i dodatkowo zrobiłem z drugiego bezpiecznika
(nieużuwanego) obejście, które prowadzi do przycisku ukrytego pod deską
rozdzielczą. Tak więc gdy sytuacja tego wymaga, wciskam przycisk i już
mogę
włączyć światła mijania. Było trochę roboty, ale warto było.
I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?
hahahahaha

wpier.. mandacik, na desce rozdzielczej masz pierdolnik czy swieca czy
nie?:)
swiadomie jechales bez swiatel...

35 Data: Marzec 29 2007 08:59:27
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: stiller  

Kris  napisał(a):


wpier.. mandacik, na desce rozdzielczej masz pierdolnik czy swieca czy
nie?:)
swiadomie jechales bez swiatel...



A możesz jaśniej wyrazić swoje myśli?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

36 Data: Marzec 29 2007 10:53:35
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?

Ano teraz bedziemy Ci mrugac zebys wlaczyl. Nie ze zlosliwosci bynajmniej, tylko wrecz przeciwnie z uprzejmosci - zebys nie dostal mandatu.
Tak, tez uwazam ten przepis za idiotyczny, ale takich mamy rzadzacych, a i opozycje nie lepsza.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl  <<<<*******

37 Data: Marzec 29 2007 11:16:03
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Pyra 

stiller napisał(a):

Prawo mówi, że jeżeli kierowca niesprawnego samochodu może go naprawić na
miejscu (np. wymienić żarówkę), to nie dostaje mandatu i może jechać dalej.

A gdzieś Ty to wyczytał?
Jak dasz radę naprawić na miejscu to będziesz mógł wyruszyć w dalszą drogę na własnych kołach, a nie na lawecie bez dowodu rejestracyjnego.
Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Co mi zrobicie?

W sumie to należałoby nie karmić, ale jeszcze ktoś by Ci uwierzył więc odpowiedziałem.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

38 Data: Marzec 29 2007 11:39:41
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 11:16:03 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Oczywiście nie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

39 Data: Marzec 29 2007 12:12:19
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Pyra 

Adam Płaszczyca napisał(a):

On Thu, 29 Mar 2007 11:16:03 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Oczywiście nie.

A z jakiej racji?

40 Data: Marzec 29 2007 12:30:17
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: blackbird 

Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Oczywiście nie.

A z jakiej racji?

Moze dostac, ale za poruszanie sie nie sprawnym pojazdem. Policja ma prawo
taki mandat wypisac, w praktyce tego nie robi, moge sie dowiedziec jak to
dokladnie wyglada. Przepisy to jedno, ale wazniejsze sa wytyczne jakie
policjant dostaje od przelozonych, zwroc uwage na auta bez jednego swiatla.

41 Data: Marzec 29 2007 12:41:57
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 12:30:17 +0200, "blackbird"
wrote:

Moze dostac, ale za poruszanie sie nie sprawnym pojazdem. Policja ma prawo
taki mandat wypisac, w praktyce tego nie robi, moge sie dowiedziec jak to

Nie ma. Musi Ci dowieść, że wiedziałeś o niesprawności albo że miałeś
obowiązek o niej wiedzieć.

Prosta formułka 'O, nie ma świateł? A jak przed wyjechaniemm
sprawdzałem, to wszystko świeciło...' i policjant może Cię cmoknąć.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

42 Data: Marzec 29 2007 13:30:01
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Tomek 

Adam Płaszczyca napisał(a):

i policjant może Cię cmoknąć.

a z języczkiem czy bez, bo jak bez to nie warto

43 Data: Marzec 30 2007 09:18:20
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

Adam Płaszczyca powiada w dniu 2007-03-29 12:41:

On Thu, 29 Mar 2007 12:30:17 +0200, "blackbird" wrote:

Moze dostac, ale za poruszanie sie nie sprawnym pojazdem. Policja ma prawo taki mandat wypisac, w praktyce tego nie robi, moge sie dowiedziec jak to

Nie ma. Musi Ci dowieć, że wiedziałeś o niesprawności albo że miałeś
obowiązek o niej wiedzieć. Prosta formułka 'O, nie ma świateł? A jak przed wyjechaniemm
sprawdzałem, to wszystko świeciło...' i policjant może Cię cmoknąć.

Ofkoz, ale może też ci zaproponować wizytę w miejscowym sądzie grodzkim, który rozstrzygnie wątpliwości

T.

44 Data: Marzec 30 2007 10:36:34
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 Mar 2007 09:18:20 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

Prosta formułka 'O, nie ma świateł? A jak przed wyjechaniemm
sprawdzałem, to wszystko świeciło...' i policjant może Cię cmoknąć.

Ofkoz, ale może też ci zaproponować wizytę w miejscowym sądzie grodzkim,
który rozstrzygnie wątpliwości

Na co z uśmiechem mu odpowiem, że prosze uprzejmie, przyjedzie na
rozprawę mój pełnomocnik (prawnik) opłacony przez DAS, który im
strzepie dupę i wystawi komendantowi rachunek.

Na razie dwa razy stosowałem powyższe, 100% skuteczności :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356
PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++

45 Data: Marzec 30 2007 13:20:48
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez ?wiateł i bez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

Adam Płaszczyca powiada w dniu 2007-03-30 10:36:

On Fri, 30 Mar 2007 09:18:20 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

Prosta formułka 'O, nie ma świateł? A jak przed wyjechaniemm
sprawdzałem, to wszystko świeciło...' i policjant może Cię cmoknąć.
Ofkoz, ale może też ci zaproponować wizytę w miejscowym sądzie grodzkim, który rozstrzygnie wątpliwości

Na co z uśmiechem mu odpowiem, że prosze uprzejmie, przyjedzie na
rozprawę mój pełnomocnik (prawnik) opłacony przez DAS, który im
strzepie dupę i wystawi komendantowi rachunek. Na razie dwa razy stosowałem powyższe, 100% skuteczności :D

Rzeczywiście, stosowałeś DAS? Bo ja, co prawda, też mam to ubezpieczenie, ale słyszałem różne opinie

T.

46 Data: Marzec 30 2007 13:37:57
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez ?wiateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 Mar 2007 13:20:48 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

Na co z uśmiechem mu odpowiem, że prosze uprzejmie, przyjedzie na
rozprawę mój pełnomocnik (prawnik) opłacony przez DAS, który im
strzepie dupę i wystawi komendantowi rachunek.

Na razie dwa razy stosowałem powyższe, 100% skuteczności :D

Rzeczywiście, stosowałeś DAS? Bo ja, co prawda, też mam to
ubezpieczenie, ale słyszałem różne opinie

Stosowałem tekst jaki powyżej. DAS zastosowałem raz kiedy likwidowałem
szkodę w Warcie. Też zadziałał.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

47 Data: Marzec 29 2007 12:29:01
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 12:12:19 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.
Oczywiście nie.
A z jakiej racji?

Z takiej, że nie można pociągać do odpowiedzialności za coś, czego się
nie zrobiło lub nie miało świadomości, chyba, że obowiązek upewniania
się jest zapisany w prawie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

48 Data: Marzec 29 2007 13:11:38
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Jacek "Plumpi" 

Z takiej, że nie można pociągać do odpowiedzialności za coś, czego się
nie zrobiło lub nie miało świadomości, chyba, że obowiązek upewniania
się jest zapisany w prawie.

Ale tu jest bardzo cienka granica - Ty jako kierowca przed każdym ruszeniem
powinieneś upewmić się czy pojazd jest sprawny i nadaje się do jazdy :)))

49 Data: Marzec 29 2007 13:22:38
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: blackbird 

Ale tu jest bardzo cienka granica - Ty jako kierowca przed każdym
ruszeniem powinieneś upewmić się czy pojazd jest sprawny i nadaje się do
jazdy :)))

Nawet jak sie bedziesz zatrzymywal co 1000 metrow, celem sprawdzenia
oswietlania, to moze sie okazac, ze 900 metrow przejedziesz bez swiatel.
Przez 900 metrow jazdy ryzykujesz spowodowaniem katastrofy w ruchu ladowym i
zycie wielu osob. Ale co zrobic... Jeszcze producenci aut nie rozwiazali
tego problemu, widocznie nie zdaja sobie sprawy z powagi problemu i
potencjalnych zagrozen.

50 Data: Marzec 29 2007 13:36:26
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: robal 

blackbird  popełnił(a):

Ale co zrobic... Jeszcze producenci
aut nie rozwiazali tego problemu, widocznie nie zdaja sobie sprawy z
powagi problemu i potencjalnych zagrozen.

Eee tam... Założyli do aut dźwignię do długich świateł coby mrugać :)
No i producenci CB też :)

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

51 Data: Marzec 29 2007 15:26:36
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Blyskacz 

blackbird napisał(a):

zycie wielu osob. Ale co zrobic... Jeszcze producenci aut nie rozwiazali tego problemu,
??? przeciez od dawna w wielu autach montowane sa urzadzenia sprawdzajace stan oswietlenia i w razie W informujace kierowce o padnieciu zarowki - rozwiazan jest sporo, efekt zwykle podobny - kontrolka nadesce lub komunikat na wyswietlaczu.

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)

52 Data: Marzec 29 2007 13:28:53
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 13:11:38 +0200, "Jacek \"Plumpi\""
 wrote:

Ale tu jest bardzo cienka granica - Ty jako kierowca przed każdym ruszeniem
powinieneś upewmić się czy pojazd jest sprawny i nadaje się do jazdy :)))

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

53 Data: Marzec 29 2007 18:51:19
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca  w


On Thu, 29 Mar 2007 13:11:38 +0200, "Jacek \"Plumpi\""
 wrote:

Ale tu jest bardzo cienka granica - Ty jako kierowca przed każdym ruszeniem
powinieneś upewmić się czy pojazd jest sprawny i nadaje się do jazdy :)))

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D

Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

54 Data: Marzec 30 2007 09:27:45
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On 29 Mar 2007 18:51:19 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D

Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...

Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

55 Data: Marzec 30 2007 07:41:45
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca  w


On 29 Mar 2007 18:51:19 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D
Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...
Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.

A nie trzyma się powyżej?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

56 Data: Marzec 30 2007 10:35:32
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On 30 Mar 2007 07:41:45 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D
Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...
Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.

A nie trzyma się powyżej?

Nie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356
PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++

57 Data: Marzec 30 2007 09:29:55
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca  w


On 30 Mar 2007 07:41:45 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D
Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...
Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.
A nie trzyma się powyżej?

Nie.

I tym stwierdzeniem Adam zniknął artykuł z PoRD.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

58 Data: Marzec 30 2007 11:38:48
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On 30 Mar 2007 09:29:55 GMT, 'Tom N'
wrote:

Zgadza się. Udowodnisz, że tak nie było? :D
Hmm, bezpiecznik sie Panu przepalił tak nagle...? Hmm, to w takim razie
możliwe, że ma Pan jakieś zwarcie w instalacji... Hmm, w takim razie nie
pozostaje mi nic innego niż zaproponować Panu lawetę, bo wie Pan, ale nigdy
nie wiadomo czy sie Panu nagle samochód nie zapali z powodu tego zwarcia...
Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.
A nie trzyma się powyżej?

Nie.

I tym stwierdzeniem Adam zniknął artykuł z PoRD.

Gdyby przyjąć Twoją linię rozumowania, to każdy pojazd policjant
mógłby zatrzymać i odholować, z tego względu, że może w nim coś się
zepsuć. No bo może.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

59 Data: Marzec 30 2007 11:41:37
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez ?wiateł i bez mandatu
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Gdyby przyjąć Twoją linię rozumowania, to każdy pojazd policjant
mógłby zatrzymać i odholować, z tego względu, że może w nim coś się
zepsuć. No bo może.

No chyba, że Granada ;)
BP NMSP
pozdrawiam

60 Data: Marzec 30 2007 11:59:33
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez ?wiateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 Mar 2007 11:41:37 +0200, "Huckleberry"
 wrote:

Gdyby przyjąć Twoją linię rozumowania, to każdy pojazd policjant
mógłby zatrzymać i odholować, z tego względu, że może w nim coś się
zepsuć. No bo może.

No chyba, że Granada ;)

Heh ;) 2 kwietnia lece do diagnosty, żeby ją przeglądnął.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

61 Data: Marzec 30 2007 14:25:33
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca  w


On 30 Mar 2007 09:29:55 GMT, 'Tom N'
wrote:

Wiesz, policjant się trzymać musi przepisów.
A nie trzyma się powyżej?
Nie.
I tym stwierdzeniem Adam zniknął artykuł z PoRD.

Gdyby przyjąć Twoją linię rozumowania, to każdy pojazd policjant
mógłby zatrzymać i odholować, z tego względu, że może w nim coś się
zepsuć. No bo może.

Z jednej skrajności w drugą...
To autor wątku, twierdząc, że mu sie nagle bezpiecznik przepalił podaje na
tacy argumenty do uzasadnionego przypuszczenia.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

62 Data: Marzec 30 2007 22:59:05
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On 30 Mar 2007 14:25:33 GMT, 'Tom N'
wrote:

Z jednej skrajności w drugą...
To autor wątku, twierdząc, że mu sie nagle bezpiecznik przepalił podaje na
tacy argumenty do uzasadnionego przypuszczenia.

To, że się przepalił nie implikuje zwarcia w instalacji. Zdarza się,
że przepalająca się żarówka robi chwilowe zwarcie i bezpiecznik leci.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356
PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++

63 Data: Marzec 31 2007 06:14:21
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca  w


On 30 Mar 2007 14:25:33 GMT, 'Tom N'
wrote:

Z jednej skrajności w drugą...
To autor wątku, twierdząc, że mu sie nagle bezpiecznik przepalił podaje na
tacy argumenty do uzasadnionego przypuszczenia.
To, że się przepalił nie implikuje zwarcia w instalacji. Zdarza się,
że przepalająca się żarówka robi chwilowe zwarcie i bezpiecznik leci.

<q>
U mnie na szczęście oba światła mijania są na jednym bezpieczniku, więc
wstawiłem przepalony i dodatkowo zrobiłem z drugiego bezpiecznika
(nieużuwanego) obejście, które prowadzi do przycisku ukrytego pod deską
rozdzielczą.
</q>

Autorowi powyższego cytatu będzie się zdarzało... permanentnie.


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

64 Data: Marzec 29 2007 10:30:47
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez świateł i b ez mandatu
Autor: e-Shrek 

Adam Płaszczyca  wrote in


Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Oczywiście nie.

No wlansie, kiedys byla tu na ten temat dyskusja z ktorej wynikalo ze to
zalezy od uprzejmosci policjanta ;-) Nikt zadnego przepisu nie pokazal.
Adma, jak mozesz podlinkuj odpowiedni dokument.


--
Pozdrawiam,
e-Shrek

65 Data: Marzec 29 2007 12:46:24
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez Âświateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 10:30:47 +0000 (UTC), "e-Shrek"
 wrote:

Oczywiście nie.

No wlansie, kiedys byla tu na ten temat dyskusja z ktorej wynikalo ze to
zalezy od uprzejmosci policjanta ;-) Nikt zadnego przepisu nie pokazal.
Adma, jak mozesz podlinkuj odpowiedni dokument.

Ależ to elementarne... Kodeks Wykroczeń, art. 1 par. 2.:
"Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu przypisać winy w czasie czynu"

i art. 6 par. 2:
"Wykroczenie nieumyślne zachodzi, jeżeli sprawca nie mając zamiaru
jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość
popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć."

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

66 Data: Marzec 29 2007 11:06:34
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez Âświateł i b ez mandatu
Autor: e-Shrek 

Adam Płaszczyca  wrote in


Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.

W dzien rzeczy7wiscie bylby z tym klopot.


--
Pozdrawiam,
e-Shrek

67 Data: Marzec 29 2007 13:29:09
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez Âświateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 11:06:34 +0000 (UTC), "e-Shrek"
 wrote:

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.

W dzien rzeczy7wiscie bylby z tym klopot.

Otóż to.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

68 Data: Marzec 29 2007 13:41:26
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: robal 

Adam Płaszczyca  popełnił(a):

On Thu, 29 Mar 2007 10:30:47 +0000 (UTC), "e-Shrek"
 wrote:

Oczywiście nie.

No wlansie, kiedys byla tu na ten temat dyskusja z ktorej wynikalo
ze to zalezy od uprzejmosci policjanta ;-) Nikt zadnego przepisu nie
pokazal. Adma, jak mozesz podlinkuj odpowiedni dokument.

Ależ to elementarne... Kodeks Wykroczeń, art. 1 par. 2.:
"Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu przypisać winy w czasie czynu"

i art. 6 par. 2:
"Wykroczenie nieumyślne zachodzi, jeżeli sprawca nie mając zamiaru
jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość
popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć."

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.

IMHO nierealne wywinięcie się.
- O, nie ma pan ważnych badań technicznych...
- O rany... Nie wiedziałem, że mi się skończyły...

Udowodnij, że nie wiedział, że nie ma badań technicznych... Przecież nie ma nakazu zajrzenia do DR przed jazdą.

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

69 Data: Marzec 29 2007 13:47:43
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 13:41:26 +0200, "robal"
 wrote:

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.

IMHO nierealne wywinięcie się.
No to dalej tkwij w swej nieświadomości.

- O, nie ma pan ważnych badań technicznych...
- O rany... Nie wiedziałem, że mi się skończyły...

Udowodnij, że nie wiedział, że nie ma badań technicznych... Przecież nie ma
nakazu zajrzenia do DR przed jazdą.
Ale jest nakaz odbywania przeglądów.

Co więcej, jeśli nie masz przeglądu, to nei dostajesz mandatu - tylko
jest zabierany DR, dostajesz wtórnik i masz zrobić badania.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

70 Data: Marzec 29 2007 14:48:57
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: robal 

Adam Płaszczyca  popełnił(a):

On Thu, 29 Mar 2007 13:41:26 +0200, "robal"
 wrote:

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że
wiedział o tym, że nie ma świateł.

IMHO nierealne wywinięcie się.
No to dalej tkwij w swej nieświadomości.

Wolę tkwić niż przekonywać się o płaszczycyzacji prawa na własnej skórze :) Proste - nie masz świateł - masz mandacik.

- O, nie ma pan ważnych badań technicznych...
- O rany... Nie wiedziałem, że mi się skończyły...

Udowodnij, że nie wiedział, że nie ma badań technicznych... Przecież
nie ma nakazu zajrzenia do DR przed jazdą.
Ale jest nakaz odbywania przeglądów.

Tak samo jak nakaz sprawdzania stanu technicznego auta.
Może inny przykład:
- Dlaczego pan wjechał na czerwonym?
- Hamulce mi nie zadziałały, a przed wyjazdem sprawdzałem - brzytwa były :) A przekonałem się dopiero, że ich nie mam jak sygnalizator miałem za sobą... :)

Co więcej, jeśli nie masz przeglądu, to nei dostajesz mandatu - tylko
jest zabierany DR, dostajesz wtórnik i masz zrobić badania.

W sumie racja. Ale łamiesz przepis i ponosisz pewne konsekwencje.

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

71 Data: Marzec 30 2007 09:30:34
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 14:48:57 +0200, "robal"
 wrote:


Wolę tkwić niż przekonywać się o płaszczycyzacji prawa na własnej skórze :)
Proste - nie masz świateł - masz mandacik.

Proste dla prostych ludzi, dla mnie - jeszcze prostsze, do tego
testowane w praktyce.

Udowodnij, że nie wiedział, że nie ma badań technicznych... Przecież
nie ma nakazu zajrzenia do DR przed jazdą.
Ale jest nakaz odbywania przeglądów.

Tak samo jak nakaz sprawdzania stanu technicznego auta.

Oczywiście. I sta w razie zatrzymania, zgodnie z prawdą mówię, że
przed wyjazdem, kiedy sprawdzałem, światła świeciły.

Może inny przykład:
- Dlaczego pan wjechał na czerwonym?
- Hamulce mi nie zadziałały, a przed wyjazdem sprawdzałem - brzytwa były :)
A przekonałem się dopiero, że ich nie mam jak sygnalizator miałem za sobą...
:)

No i? Wielu kierowców zostało uniewinnionych w takim przypadku.

Co więcej, jeśli nie masz przeglądu, to nei dostajesz mandatu - tylko
jest zabierany DR, dostajesz wtórnik i masz zrobić badania.
W sumie racja. Ale łamiesz przepis i ponosisz pewne konsekwencje.

Te konsekwencje wymieniłem.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

72 Data: Kwiecien 02 2007 08:09:47
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: robal 

Adam Płaszczyca  popełnił(a):

On Thu, 29 Mar 2007 14:48:57 +0200, "robal"
 wrote:

Udowodnij, że nie wiedział, że nie ma badań technicznych...
Przecież nie ma nakazu zajrzenia do DR przed jazdą.
Ale jest nakaz odbywania przeglądów.

Tak samo jak nakaz sprawdzania stanu technicznego auta.

Oczywiście. I sta w razie zatrzymania, zgodnie z prawdą mówię, że
przed wyjazdem, kiedy sprawdzałem, światła świeciły.

Zgoda. Mówisz, że świeciły. I policjant zgodnie z prawdą proponuje tobie mandat za "niemanie" świateł.

Może inny przykład:
- Dlaczego pan wjechał na czerwonym?
- Hamulce mi nie zadziałały, a przed wyjazdem sprawdzałem - brzytwa
były :) A przekonałem się dopiero, że ich nie mam jak sygnalizator
miałem za sobą... :)

No i? Wielu kierowców zostało uniewinnionych w takim przypadku.

ROTFL. Kierowców-prokuratorów, sędziów czy posłów?

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

73 Data: Kwiecien 02 2007 10:24:12
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 2 Apr 2007 08:09:47 +0200, "robal"
 wrote:

Oczywiście. I sta w razie zatrzymania, zgodnie z prawdą mówię, że
przed wyjazdem, kiedy sprawdzałem, światła świeciły.

Zgoda. Mówisz, że świeciły. I policjant zgodnie z prawdą proponuje tobie
mandat za "niemanie" świateł.

A ja go informuję, że zgodnie z przytoczonymi artykułami Kodeksu
Wykroczeń nie popełniłem wykroczenia, zatem mandat byłby nałożony bez
umocowania prawnego.

No i? Wielu kierowców zostało uniewinnionych w takim przypadku.
ROTFL. Kierowców-prokuratorów, sędziów czy posłów?

Nie, zwykłych kierowców. Kara się nie za bum, a za to, że z własnej
winy się zrobiło bum.
Wbrew obiegowym opiniom awaria auta nie implikuje winy własciciela czy
też kierowcy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

74 Data: Kwiecien 02 2007 10:33:37
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: J.F. 

On Mon, 02 Apr 2007 10:24:12 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

On Mon, 2 Apr 2007 08:09:47 +0200, "robal"
Oczywiście. I sta w razie zatrzymania, zgodnie z prawdą mówię, że
przed wyjazdem, kiedy sprawdzałem, światła świeciły.

Zgoda. Mówisz, że świeciły. I policjant zgodnie z prawdą proponuje tobie
mandat za "niemanie" świateł.

A ja go informuję, że zgodnie z przytoczonymi artykułami Kodeksu
Wykroczeń nie popełniłem wykroczenia, zatem mandat byłby nałożony bez
umocowania prawnego.

POlicjant podbija stawke - wypelnia wniosek, przychodzi orzeczenie
zaoczne, 80 zl wiecej ? Grasz dalej czy pasujesz ? :-)


J.

75 Data: Kwiecien 02 2007 13:29:03
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 02 Apr 2007 10:33:37 +0200, J.F.
 wrote:


POlicjant podbija stawke - wypelnia wniosek, przychodzi orzeczenie
zaoczne, 80 zl wiecej ? Grasz dalej czy pasujesz ? :-)

Rzucam na stół prawnika z DAS.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

76 Data: Kwiecien 02 2007 16:29:19
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: J.F. 

On Mon, 02 Apr 2007 13:29:03 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

On Mon, 02 Apr 2007 10:33:37 +0200, J.F.
POlicjant podbija stawke - wypelnia wniosek, przychodzi orzeczenie
zaoczne, 80 zl wiecej ? Grasz dalej czy pasujesz ? :-)

Rzucam na stół prawnika z DAS.

To zadzwon do niego i sie spytaj czy radzi ci grzecznie zaplacic
czy protestowac :-)

J.

77 Data: Kwiecien 02 2007 10:42:07
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: robal 

Adam Płaszczyca  popełnił(a):

On Mon, 2 Apr 2007 08:09:47 +0200, "robal"
 wrote:

Oczywiście. I sta w razie zatrzymania, zgodnie z prawdą mówię, że
przed wyjazdem, kiedy sprawdzałem, światła świeciły.

Zgoda. Mówisz, że świeciły. I policjant zgodnie z prawdą proponuje
tobie mandat za "niemanie" świateł.

A ja go informuję, że zgodnie z przytoczonymi artykułami Kodeksu
Wykroczeń nie popełniłem wykroczenia, zatem mandat byłby nałożony bez
umocowania prawnego.

A jak się ma do tego częste gęste oskarżanie o "nieumyślne itd. itp."?

No i? Wielu kierowców zostało uniewinnionych w takim przypadku.
ROTFL. Kierowców-prokuratorów, sędziów czy posłów?

Nie, zwykłych kierowców. Kara się nie za bum, a za to, że z własnej
winy się zrobiło bum.
Wbrew obiegowym opiniom awaria auta nie implikuje winy własciciela czy
też kierowcy.

Obierałem ziemniaki, nagle weszła żona i się pośliznęła na obierce. Tak niefortunnie, że upadła na nóż, który trzymałem w ręku. I tak 27 razy, Wysoki sądzie :)

--
Ford|Club|Polska - http://fordclubpolska.org
"Opony ziomowe to [...]takie, które po założeniu łańcuchów zaczną
rapować" (c) elmer radi radisson/p.m.s

78 Data: Kwiecien 02 2007 13:32:33
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 2 Apr 2007 10:42:07 +0200, "robal"
 wrote:

A ja go informuję, że zgodnie z przytoczonymi artykułami Kodeksu
Wykroczeń nie popełniłem wykroczenia, zatem mandat byłby nałożony bez
umocowania prawnego.

A jak się ma do tego częste gęste oskarżanie o "nieumyślne itd. itp."?

Ano tak, że aby było nieumyślne, to musi być paragraf, który nakłada
obowiązek myślenia o tym, żeby nieu7myslnei kuku nie zrobić.

Wbrew obiegowym opiniom awaria auta nie implikuje winy własciciela czy
też kierowcy.

Obierałem ziemniaki, nagle weszła żona i się pośliznęła na obierce. Tak
niefortunnie, że upadła na nóż, który trzymałem w ręku. I tak 27 razy,
Wysoki sądzie :)

Jakoś Ci chyba nie uwierzą.
Natomiast jeśli:
1. Auto ma aktualne badania techniczne
2. Auto miało przeprowadzoną obsługe codznenną (w tym test hamulców)
3. Auto nie ma symptomów widoczych z zewnątrz, wskazujących na
możliwośc awarii

to jeśli w czasie hamowanai strzeli przewód, to kierowca nie ponosi
odpowiedzialności karnej za bum.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

79 Data: Marzec 29 2007 13:59:21
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez świateł i b ez mandatu
Autor: J.F. 

On Thu, 29 Mar 2007 12:46:24 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

i art. 6 par. 2:
"Wykroczenie nieumyślne zachodzi, jeżeli sprawca nie mając zamiaru
jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość
popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć."

Spróbuj dowieść, że kierujący pojazdem ma możliwość zareagowania na
przepalony w czasie jazdy bezpiecznik. Musiałbyś dowieść, że wiedział
o tym, że nie ma świateł.

Ale przeciez moze przewidziec ze zarowka i bezpiecznik sie przepala,
wiec powinien biec przed pojazdem i sprawdzac :-)

J.

80 Data: Marzec 30 2007 09:22:19
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Tomasz Nowicki 

Adam Płaszczyca powiada w dniu 2007-03-29 12:46:

"Wykroczenie nieumyślne zachodzi, jeżeli sprawca nie mając zamiaru
jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość
popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć."

Świetny przykład. To właściwie za co dostaje mandat sprawca stłuczki, który np. nie przewidział spłachetka oblodzenia na dojeździe do skrzyżowania i wjechał komuś w kufer? No właśnie - za nieumyślne wykroczenie.

T.

81 Data: Marzec 30 2007 10:44:24
Temat: Re: Podaję sposób na ja zdę bez ?wiateł i b ez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 30 Mar 2007 09:22:19 +0200, Tomasz Nowicki
 wrote:

"Wykroczenie nieumyślne zachodzi, jeżeli sprawca nie mając zamiaru
jego popełnienia, popełnia je jednak na skutek niezachowania
ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość
popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć."

Świetny przykład. To właściwie za co dostaje mandat sprawca stłuczki,
który np. nie przewidział spłachetka oblodzenia na dojeździe do
skrzyżowania i wjechał komuś w kufer? No właśnie - za nieumyślne
wykroczenie.

Za to, że popmimo nałożonego ustawą obowiązku zachowania ostrożności,
nie zachował tej.

Zasada jest prosta - jeśli jakiś czynnik jest wymieniony w przepisach
i nakazane jest sprawdzenie, czy on nie występuje albo nakazane jest
przewidzenie możliwości jego wystapienia - to na obwinionym spoczywa
ciężar dowiedzenia, że dopełnił swych obowiązków, a pomimo tego stało
się kuku. W innym przypadku nie odpowiadasz za to, że popełniłeś
nieumyślnie czyn, którego popełnienia nie byłeś świadomy.

Mniej więcej taka sama sytuacja, jakby zatrzymał Cię policjant, że
wjechałeś w jednokierunkową pod prą, a okazałoby się, że znak jest
schowany za krzakami tak, że go nie było widać.
Przepis złamałeś (nie zastosowałeś się do znaku), jedak nie
odpowiadasz za to, bo przy zachowaniu należytej ostrożności mogłeś nei
widzieć schowanego znaku.

W przypadku świateł wymaganą ostrożnością jest obsługa codzienna auta,
w tym kontrola stanu świateł przed wyjechaniem. Jeśli takową zrobiłeś,
to zachowałeś wymaganą ostrożność i przepis jaki zacytowałem nie
działa, zatem nie ma wykroczenia nieumyślnego. Umyślnego tez nie,
zatem - nie ma wykroczenia.
Aby można było ukarać trzeba albo dowieść, że nie zachowałeś wymaganej
ostrożności (nie sprawdziłeś działania świateł przed wyjazdem), albo
że wiedziałeś, iż masz niesprawne światła i mimo to jechałeś.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356
PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++

82 Data: Marzec 29 2007 13:08:32
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Jacek "Plumpi" 

Natomiast mandat za jazdę bez świateł oczywiście dostaniesz.

Oczywiście nie.

To jest tylko i wyłącznie dobra wola policjantów, a nie przepis.
Jak zwęszą, że są debile, którzy robią to celowo to szybko się nauczą dawać
mandaty wszystkim. I znów wszyscy będą musieli cierpieć za garstkę debili na
drodze, tak samo jak wszyscy są obecnie zmuszani do jazdy całorocznej na
światłach, ponieważ jest garstka debili, którzy nie wiedzą kiedy i jak używa
się świateł oraz rozwija nadmierną prędkość.
A policjanci szybko zwęszą co jest grane - w brew ogólnym opiniom oni także
potrafią się posługiwać komputerem, internetem i grupami dyskusyjnymi :)))

83 Data: Marzec 29 2007 13:29:26
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez Âświateł i bez mandatu
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 29 Mar 2007 13:08:32 +0200, "Jacek \"Plumpi\""
 wrote:

Oczywiście nie.

To jest tylko i wyłącznie dobra wola policjantów, a nie przepis.

Jest to przepis, podałem konkretne artykuły.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

84 Data: Marzec 29 2007 10:31:37
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: e-Shrek 

"stiller "  wrote in
 

Ponieważ jest na to sposób.
Prawo mówi, że jeżeli kierowca niesprawnego samochodu może go naprawić

Jaki przepis?

bezpieczniku, więc wstawiłem przepalony i dodatkowo zrobiłem z
drugiego bezpiecznika (nieużuwanego) obejście, które prowadzi do
przycisku ukrytego pod deską rozdzielczą. Tak więc gdy sytuacja tego
wymaga, wciskam przycisk i już mogę włączyć światła mijania. Było
trochę roboty, ale warto było. I co teraz (p)osły? I co teraz
kurduplu? Co mi zrobicie? hahahahaha

Dumny jestes ze swojej glupoty?





--
Pozdrawiam,
e-Shrek

85 Data: Marzec 29 2007 12:39:41
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Kerry 

stiller  napisał(a):

[...]

Trolli i niektórych ptaków nie da się nakarmić :)

--
Pozdrawiam,
Kerry

86 Data: Marzec 29 2007 13:05:54
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: pomagier 

Dnia Thu, 29 Mar 2007 08:25:11 +0000 (UTC), stiller napisał(a):


I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?
hahahahaha

w dupe sie pocaluj barranie jeden ty!

87 Data: Marzec 29 2007 16:41:44
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: loli 

Nie prosciej cb kupic?
I swiatel miec nie musisz i ograniczenia predkosci cie nie obowiazuja ;).

88 Data: Marzec 29 2007 19:27:00
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: B.P. (pobo) 

Ponieważ jest na to sposób....

Extra pomysł. Super. A jak ci każą dmuchać w balonik to zwlekaj z dmuchaniem aż wytrzeźwiejesz. Knuj dalej. My całe ciemne podziemie jesteśmy z tobą. Znelixujemy wszystkich oświeconych !!!!

pobo2000

(ROTFL)

89 Data: Marzec 29 2007 18:45:27
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: 'Tom N' 

stiller  w


Ponieważ jest na to sposób.
Prawo mówi, że jeżeli kierowca niesprawnego samochodu może go naprawić na
miejscu (np. wymienić żarówkę), to nie dostaje mandatu i może jechać dalej.

Może i cos takiego jest. Z tym, że nie dostaniesz grzywny za niesprawny
pojazd i w ekstremalnym przypadku nie zostanie zatrzymany DR oraz nie
skorzystasz z lawety.

To całkiem inna pozycja w "cenniku".


Co z tego wynika? Ano to, że jeżeli przepali się bezpiecznik od świateł i
kierowca wymieni go na drodze, to moga mu skoczyć.


Jak wyżej, nie zabiorą DR, unikniesz kary 50-200PLN

hahahahaha

Zabrzmiało przez łzy. Idź sobie odmrozić uszy...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

90 Data: Marzec 30 2007 06:22:42
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: noker 

stiller napisał(a):

Ponieważ jest na to sposób.
.....
I co teraz (p)osły? I co teraz kurduplu? Co mi zrobicie?
hahahahaha

BRAWO Patryjoto ;)
--
  _   _      _    BMW e30 325iA           _   _
| \ | | __ | | _ ___ _ __ __  __   ___  | | / |
|  \| |/  \| |/ / _ \ '__|  \|  \ / _ \ | |/  |
| |\  | || |   \  __/ |  | |\ |\ | (_)(_|  /| |
|_| \_|\__/|_|\_\___|_|  |_||_||_|\__ \_|_/ |_|
    . . : : : . . 2 2 1 3 9 1 7 . . : : : . .

91 Data: Marzec 30 2007 14:52:33
Temat: Re: Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu
Autor: Grzegorz 

Hello stiller !:

Ponieważ jest na to sposób.

A ja mam przekaźnik włączany od sygnału ładowania (z alternatora, jak odpalę silnik) i małe opóźnienie (ok. 10 sekund) i włączam wszystko jak należy. Bo to moje autko, moje życie, moich dzieci, i ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Podaję sposób na jazdę bez świateł i bez mandatu



Grupy dyskusyjne