Grupy dyskusyjne »
Podróż do Bułgarii autem
Podróż do Bułgarii autem
1 | Data: Lipiec 14 2007 12:20:33 |
Temat: Podróż do Bułgarii autem | |
Autor: janosik | Czy ma ktoś jakieś doświadczenia?Będę jechał do miejscowości koło Burgas.Trzymać się głównych dróg?Czy też robić skróty?Posiadam GPS.Granicę przekroczę w Barwinku.Czy na Słowacji natrafię na jakąś autostrade płatną , czy trzeba jakąś winetkę kupić?Może ktoś ma jakiś świeży link , bo to co znalazłem to starocie 2 |
Data: Lipiec 14 2007 12:58:34 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Dysiek | Czy ma ktoś jakieś doświadczenia?Będę jechał do miejscowości koło www.bulgaricus.com ->forum. Bardzo duzo przydatnych informacji nie tylko o trasach, lecz takze o cenach w poszczegolnych miejscowosciach itp. Pozdrawiam Dysiek 3 |
Data: Lipiec 14 2007 14:22:22 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "janosik" napisał w wiadomości Czy ma ktoś jakieś doświadczenia?Będę jechał do miejscowości koło Mam, jako małoletni pasażer :-) GPS.Granicę przekroczę w Barwinku.Czy na Słowacji natrafię na jakąś Łe, GPS, płatne autostrady, ja myślałem że chodzi Ci o to, jak zalepić fiatowską chłodnicę musztardą i jak wyremontować silnik Trabanta na polu namiotowym na plaży, po ile stoją szmaty, papierosy, perfumiki i kremy Nivea w Rumunii, jak z paliwem, jak rzucać cukierki żeby nie pozabijać przydrożnych dzieci, jak spakować się czteroosobową rodziną do malucha z przyczepką pełną szmat i jak gadać z radzieckimi i inszymi celnikami :-). Jedno wiem na pewno: Skoda 105, Fiat 125p, Fiat 126p i Trabant-kombi wytrzymają tę trasę z niewielkimi przygodami. Co do nowszych samochodów, nie ma nic pewnego :-). Pozdrawiam, Przemysław Szeremiota 4 |
Data: Lipiec 14 2007 23:43:10 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Qwinto | "Przemysław Szeremiota" wrote in message
Kurcze, az sie lezka w oku zakrecila. Tle ze ja 2 razy pociagiem, wiec rzucanie cukierkow odbywalo sie czesto :) I jak trzeba bylo zamykac okna w przedziale. I jak jako nastolatek sprzedawlalem biseptol (chyba, bo juz nie pamietam) :) No i spotkania z sasiadami, ktorzy przyjechali Poldkiem z N126... :) Ech... :) -- Pozdrawiam Qwinto Czerwony Nissan Primera Invitation www.nissanklub.pl Sprzedam: Biała Primera Kombi 2.0 LX '93 LPG http://tnij.com/BialyKombias 5 |
Data: Lipiec 14 2007 14:46:53 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Radek Oryszczyszyn | Użytkownik "janosik" napisał w wiadomości Czy na Słowacji natrafię na jakąś autostrade płatną , czy trzeba jakąś Oczywiście na Słowacji są autostrady. Jeśli będziesz jechał przez Węgry to pewnie będziesz musiał przejechać D1 między Presovem a Koszycami. Korzystanie z autostrad jest płatne. Podobnie jak na Węgrzech, należy kupić winietki (na przykład na stacji benzynowej). Wstyd się przyznać, ale podczas mojego pobytu na Słowacji przejechałem przez autostradę bez tej winietki i nic się nie stało (wyłącznie z niewiedzy). Na Węgrzech natomiast jeździłem kilkukrotnie autostradami i również (też z niewiedzy) bez winietek. Osobiście radzę kupić, kosztują niewiele. Tutaj strona z informacjami dot. autostrad na Słowacji. http://www.highways.sk/indexE.html -- Radek Oryszczyszyn 6 |
Data: Lipiec 15 2007 12:28:59 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Esen | Radek Oryszczyszyn wrote: Na WęgrzechJa zwróciłem uwagę na tabliczki z napisem "Viniette video kontrolle" (prawdopodobnie nie jest to prawidłowa pisownia). W razie czegoś daj znać czy to działa ;-). -- Sławek 7 |
Data: Lipiec 14 2007 14:49:24 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Cavallino |
Czy ma ktoś jakieś doświadczenia?Będę jechał do miejscowości koło Burgas. Tydzień temu stamtąd wróciłem. Trzymać się głównych dróg? Koniecznie. Czy też robić skróty?Posiadam GPS.Granicę przekroczę w Barwinku.Czy na Słowacji natrafię na jakąś autostrade płatną , czy trzeba jakąś winetkę kupić? Można ominąć zwykłą drogą. Ja wolałem przez Batysławę i Budapeszt, autostradami. W ogóle gdybym miał paszport jechałbym przez Serbię. 8 |
Data: Lipiec 15 2007 00:44:20 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Maciej Machacz | Cavallino pisze: Trzymać się głównych dróg? W takiej Rumunii drogi potrafia byc lepsze niz u nas. Czy też robić skróty?Posiadam GPS.Granicę przekroczę w Barwinku.Czy na Słowacji natrafię na jakąś autostrade płatną , czy trzeba jakąś winetkę kupić? 20zl z czyms na Slowacji i swiety spokoj, Wegry przejezdzasz normalna droga bez koniecznosci placenia. Ja wolałem przez Batysławę i Budapeszt, autostradami. A po co? Zeby wiecej placic za autostrady? Przejazd przez Rumunie, a szczegolnie Transylwanie wart jest duzo. -- Maciej Machacz |-| |-| GG:17979 |-| ICQ:54914949 Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96 Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz Baile Atha Cliath :) 9 |
Data: Lipiec 15 2007 10:28:04 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: A potrafią się skończyć w środku gór (mowa o asfalcie) i przypominać strukturą dno wyschniętej górskiej rzeki. Trenowałem tak dwa tygodnie temu na drodze 7A. 7C nie była wiele lepsza. A to wg atlasu prawie krajówki.
Tej autostrady jest niewiele na tej trasie - nie kupowałbym na nią winietki. Ja wolałem przez Batysławę i Budapeszt, autostradami. Żeby jechać a nie się wlec. Przejazd przez Rumunie, a szczegolnie Transylwanie wart jest duzo. Jechałem szosą transfogarską, ale to wyłącznie w celach turystycznych. Z powrotem już bym nie jechał przez Rumunię 70 km/h za tirami po górach i tak przez 500 km. 10 |
Data: Lipiec 16 2007 00:51:10 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Maciej Machacz | Cavallino pisze: A potrafią się skończyć w środku gór (mowa o asfalcie) i przypominać strukturą dno wyschniętej górskiej rzeki. W gorach to sie wszystko moze zdarzyc :) Można ominąć zwykłą drogą. Jak zapeszysz i zaplacisz kare to szybko kupisz ;) To i tak jest zaden koszt w skali wyjazdu. Ja wolałem przez Batysławę i Budapeszt, autostradami. Ja np. wole tez po drodze cos poogladac. Przejazd przez Rumunie, a szczegolnie Transylwanie wart jest duzo. Pecha miales ... az tak zle nie jest. -- Maciej Machacz |-| |-| GG:17979 |-| ICQ:54914949 Citroen XM "Noir Onyx" 2.1TD BVA'96 | Ford Fiesta "Flair" 1.25 Zetec'96 Kiedys byl ... Peugeot 309 1.9D'86 ... a teraz Baile Atha Cliath :) 11 |
Data: Lipiec 16 2007 09:29:20 | Temat: Re: Podróż do Bułgarii autem | Autor: Cavallino |
Cavallino pisze: No, a w Rumunii te góry (górki) to są praktycznie na dowolnej trasie przejazdu z Polski do Bułgarii. Tej autostrady jest niewiele na tej trasie - nie kupowałbym na nią winietki. Mówiłem o tym żeby te parę km pojechać zwykłą drogą. Jechałem szosą transfogarską, ale to wyłącznie w celach turystycznych. Sugerujesz że te TIR-y to sobie wyczarowałem? |
Podróż do Bułgarii autem
Galerie zdjęć
Newsletter