http://u.42.pl/2J7n

Chuje jebane i tyle.  Podniosą wysokość mandatów i grzywień i kasa będzie grać.

Marek

W dniu 2012-09-18 09:39, 4CX250 pisze:

Chuje jebane i tyle.  Podniosą wysokość mandatów i grzywień i kasa
będzie grać.

Marek

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

WOJO nabazgrał(a):

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

W dniu 2012-09-18 09:53, Chris pisze:

WOJO nabazgrał(a):

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

Tylko do jakiego kraju ?? GB, Niemcy czy Grecja albo Hiszpania  :)

Dnia pięknego Tue, 18 Sep 2012 13:47:48 +0200 osobnik zwany WW napisał:

W dniu 2012-09-18 09:53, Chris pisze:

WOJO nabazgrał(a):

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same. Taka
zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

Tylko do jakiego kraju ?? GB, Niemcy czy Grecja albo Hiszpania  :)

Równa się zawsze do najlepszych=najbogatszych. Czyli .... do Niemiec
zachodnich.

Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości grup

WOJO nabazgrał(a):

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

Tylko do jakiego kraju ?? GB, Niemcy czy Grecja albo Hiszpania  :)

W dniu 2012-09-18 09:51, WOJO pisze:

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

Jakub Witkowski nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-18 09:51, WOJO pisze:

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

I jeszcze tylko wyrównać wydajność pracy (jako pkb na głowę) i będzie
gites.

W dniu 2012-09-18 10:17, Chris pisze:

I jeszcze tylko wyrównać wydajność pracy (jako pkb na głowę) i będzie
gites.

W stosunku do Grecji :)

W dniu 2012-09-18 10:01, Jakub Witkowski pisze:

W dniu 2012-09-18 09:51, WOJO pisze:

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

OK.
To jeszcze ujednolićmy ceny i zarobki...

I jeszcze tylko wyrównać wydajność pracy (jako pkb na głowę) i będzie
gites.

WW wrote:

W dniu 2012-09-18 09:39, 4CX250 pisze:

Chuje jebane i tyle.  Podniosą wysokość mandatów i grzywień i kasa
będzie grać.

Marek

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomości

WW wrote:

W dniu 2012-09-18 09:39, 4CX250 pisze:

Chuje jebane i tyle.  Podniosą wysokość mandatów i grzywień i kasa
będzie grać.

Marek

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

W dniu 2012-09-18 10:51, 4CX250 pisze:

Ma pan zaświadczenie o przychodach? Nie, nie mam. No to płaci pan według taryfikatora standardowego (czytaj najdroższego)

A bogate mysie będą jeździć z lewymi zaświadczeniami poświadczającymi ich gołodupność.

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

W dniu 2012-09-18 10:51, 4CX250 pisze:

Ma pan zaświadczenie o przychodach? Nie, nie mam. No to płaci pan według taryfikatora standardowego (czytaj najdroższego)

E tam. Policjant o nic nie pyta; zresztą po grzyba mundurowemu info o twoich dochodach?
Mandat kierowany jest do US delikwenta, ten, na podst. pit-a wylicza należność i wysyła powiadomienie.

A bogate mysie będą jeździć z lewymi zaświadczeniami poświadczającymi ich gołodupność.

Skarbówki nie oszukają tak łatwo. A jeśli nawet, to mandaty są tu najmniejszym problemem...

Jakub Witkowski wrote:

Skarbówki nie oszukają tak łatwo. A jeśli nawet, to mandaty są tu
najmniejszym problemem...

W dniu 2012-09-18 11:26, tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

Skarbówki nie oszukają tak łatwo. A jeśli nawet, to mandaty są tu
najmniejszym problemem...

Chyba w Twoim kolorowym świecie.

Najbogatsi realizują swoje zyski przez
założone w tym celu spółki (lub na inne, kreatywne sposoby)

Jakub Witkowski wrote:

Chyba w Twoim kolorowym świecie.

Znaczy w twoim świecie skarbówkę oszukać jest TAK ŁATWO, jak zdobyć
jakiś lipny papierek do pokazania policji?

I dlatego napisałem, że MANDATY przy takiej patologii są akurat
NAJMNIEJSZYM PROBLEMEM, (gdyż znacznie większym jest choćby sam
nieściągany podatek dochodowy).

Może przed pisaniem przemyśl komentarz w czasie przejażdżki polonezem
truckiem royem? To znakomicie relaksuje i poprawia jasnoć umysłu.

W dniu 2012-09-18 16:34, tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

Chyba w Twoim kolorowym świecie.

Znaczy w twoim świecie skarbówkę oszukać jest TAK ŁATWO, jak zdobyć
jakiś lipny papierek do pokazania policji?

Po pierwsze to nie jest oszukiwanie skarbówki, bo nie ma obowiązku
zatrudniania się na etacie czy wypłacania sobie dywidendy. To jest po
prostu optymalizacja podatkowa. :)

A co do "papierków", to widzę tu znowu
odniesienie do Twojego kolorowego świata, bo przecież to by w ten sposób
nie działało.

I dlatego napisałem, że MANDATY przy takiej patologii są akurat
NAJMNIEJSZYM PROBLEMEM, (gdyż znacznie większym jest choćby sam
nieściągany podatek dochodowy).

Problemem jest podatek dochodowy jako taki. A jeśli ktoś ma powiedzmy
udziały w firmie, której wartoć rośnie, to w jaki sposób chcesz to
opodatkować?

No i co w sytuacji, gdy jej wartoć zacznie spadać -- chcesz
mu dopłacać z budżetu?

W dniu 2012-09-19 13:52, Jakub Witkowski pisze:

Problemem jest podatek dochodowy jako taki. A jeśli ktoś ma powiedzmy
udziały w firmie, której wartoć rośnie, to w jaki sposób chcesz to
opodatkować?

Nijak. Co mu z tych udziałów? Zje je? To wirtual. Niech zapłaci, gdy je
sprzeda (spienięży).

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-09-18 10:51, 4CX250 pisze:

Ma pan zaświadczenie o przychodach? Nie, nie mam. No to płaci pan według taryfikatora standardowego (czytaj najdroższego)

E tam. Policjant o nic nie pyta; zresztą po grzyba mundurowemu info o twoich dochodach?
Mandat kierowany jest do US delikwenta, ten, na podst. pit-a wylicza należność i wysyła powiadomienie.

Witam,

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

Marek Dyjor wrote:

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

W dniu 2012-09-18 11:24, tÎż pisze:

Marek Dyjor wrote:

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

Znowu zaczyna się bredzenie...

Dnia pięknego Tue, 18 Sep 2012 11:48:58 +0200 osobnik zwany Jakub
Witkowski napisał:

W dniu 2012-09-18 11:24, tÎż pisze:

Marek Dyjor wrote:

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

Znowu zaczyna się bredzenie...

W Skandynawii działa nieźle.

W dniu 2012-09-18 12:22, masti pisze:

W Skandynawii działa nieźle.

działa spektakularnie. Jakby działało nieźle to nie mieliby komu wlepiać
mandatów.

Skoro są łamiący prawo to działa tak samo do dupy

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 14:07:16 +0200 osobnik zwany Jakub
Witkowski napisał:

W dniu 2012-09-18 12:22, masti pisze:

W Skandynawii działa nieźle.

działa spektakularnie. Jakby działało nieźle to nie mieliby komu
wlepiać mandatów.

To by było ich mniej... i wiesz, bingo! - jest mniej.

Skoro są łamiący prawo to działa tak samo do dupy

Zawsze i wszędzie są łamiący przepisy, ergo dowolne prawo jest do dupy?
Absurd.

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 14:07:16 +0200 osobnik zwany Jakub
Witkowski napisał:

W dniu 2012-09-18 12:22, masti pisze:

W Skandynawii działa nieźle.

działa spektakularnie. Jakby działało nieźle to nie mieliby komu
wlepiać mandatów.

To by było ich mniej... i wiesz, bingo! - jest mniej.

a z czego to wynika?

Skoro są łamiący prawo to działa tak samo do dupy

Zawsze i wszędzie są łamiący przepisy, ergo dowolne prawo jest do dupy?
Absurd.

dawno już wykazano, że to nieuchronnoć kary a nie jej wysokoć wpływa na zmniejszenie liczby przestępstw.

W dniu 2012-09-19 14:09, masti pisze:

Zawsze i wszędzie są łamiący przepisy, ergo dowolne prawo jest do dupy?
Absurd.

dawno już wykazano, że to nieuchronnoć kary a nie jej wysokoć wpływa na
zmniejszenie liczby przestępstw.

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 15:13:21 +0200 osobnik zwany Jakub
Witkowski napisał:

W dniu 2012-09-19 14:09, masti pisze:

Zawsze i wszędzie są łamiący przepisy, ergo dowolne prawo jest do
dupy? Absurd.

dawno już wykazano, że to nieuchronnoć kary a nie jej wysokoć wpływa
na zmniejszenie liczby przestępstw.

Proponuję więc nieuchronną karę w postaci pouczenia. Bo czemu nie?

Powitanko,

a wiesz,ze takowa występuje w kodeksie? I, o dziwo, działa

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 18:59:53 +0200 osobnik zwany Pawel O'Pajak
napisał:

Powitanko,

a wiesz,ze takowa występuje w kodeksie? I, o dziwo, działa

W kodeksie wystepuje, w realu nie bardzo. Dziala wiec w kodeksie, w
realu troche rzadziej niz wystepuje.

Pawel O'Pajak wrote:

W kodeksie wystepuje, w realu nie bardzo.

Użytkownik "t?"

W kodeksie wystepuje, w realu nie bardzo.

Ja dostałem pouczenie za +30 czy tam +40 w zabudowanym. :))

John Kołalsky wrote:

Ja dostałem pouczenie za +30 czy tam +40 w zabudowanym. :))

Od mamy ?

Dnia 23 Sep 2012 18:34:26 GMT, tÎż napisał(a):

John Kołalsky wrote:

Ja dostałem pouczenie za +30 czy tam +40 w zabudowanym. :))

Od mamy ?

Od policjanta. :))

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-09-19 14:09, masti pisze:

Zawsze i wszędzie są łamiący przepisy, ergo dowolne prawo jest do dupy?
Absurd.

dawno już wykazano, że to nieuchronnoć kary a nie jej wysokoć wpływa na
zmniejszenie liczby przestępstw.

Proponuję więc nieuchronną karę w postaci pouczenia. Bo czemu nie?

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości grup

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od DOCHODÓW pacjenta...

Znowu zaczyna się bredzenie...

W Skandynawii działa nieźle.

W dniu 2012-09-18 13:44, Ergie pisze:

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości grup

uzależnić wymiar mandatu czy grzywny od
DOCHODÓW pacjenta...

Znowu zaczyna się bredzenie...

W Skandynawii działa nieźle.

Ale jest niezgodne z konstytucyjną równością
wobec prawa. Za to samo przestępstwo ma być ta
sama kara

Użytkownik "JK"  napisał w wiadomości grup

W Skandynawii działa nieźle.

Ale jest niezgodne z konstytucyjną równością
wobec prawa. Za to samo przestępstwo ma być ta
sama kara

Chrzanisz jak potłuczony. Mandaty daje się za wykroczenia a nie przestępstwa.

On 18.09.2012 14:56, Ergie wrote:

Ok. Specjalnie dla ciebie:
Za to samo złamanie prawa ma być ta sama kara.
Lepiej się teraz czujesz, bo myślę, że inni zrozumieli :-)

Użytkownik "Michoo"  napisał w wiadomości grup

Ok. Specjalnie dla ciebie:
Za to samo złamanie prawa ma być ta sama kara.
Lepiej się teraz czujesz, bo myślę, że inni zrozumieli :-)

Ale czemu uważasz, że "ta sama kara" ma oznaczać "ta sama kwota" a nie "ten sam % dochodów"?

Ergie wrote:

Inny przykład: Dla osoby 70 letniej 20 lat oznacza często dożywocie dla
osoby 30 letniej 1/3 pozostałego życia. Czy uważasz że każdy powinien
dostać karę w % pozostałego życia?

On 2012-09-18, Ergie  wrote:

Bo % są absurdalne co już raz napisałem podając przykład powierzchni celi.
Jeśli chodzi o dotkliwoć kary a nie wymiar to trzeba by wszystkim robić
badania psychologiczne określające co dla kogo jest tak samo dotkliwe.

Inny przykład: Dla osoby 70 letniej 20 lat oznacza często dożywocie dla
osoby 30 letniej 1/3 pozostałego życia. Czy uważasz że każdy powinien dostać
karę w % pozostałego życia?

% to wymysł socjalistów i nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością ale
chodzi o dojenie bogatych. Gdyby mogli to by wprowadzili % bilety na
komunikację, kina itd. Skoro dla osoby przeciętnie zarabiającej pójście do
kina to 1% miesięcznych dochodów to niech bogaci tez płacą za bilet 1%
dochodów!

Ergie wrote:

Ok. Specjalnie dla ciebie:
Za to samo złamanie prawa ma być ta sama kara.

Ergie wrote:

Użytkownik "JK"  napisał w wiadomości grup

W Skandynawii działa nieźle.

Ale jest niezgodne z konstytucyjną równością
wobec prawa. Za to samo przestępstwo ma być ta
sama kara

Chrzanisz jak potłuczony. Mandaty daje się za wykroczenia a nie
przestępstwa.

Ok. Specjalnie dla ciebie:
Za to samo złamanie prawa ma być ta sama kara.
Lepiej się teraz czujesz, bo myślę, że inni zrozumieli :-)

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomości grup

Za to samo złamanie prawa ma być ta sama kara.

no to teraz sie zastanów.

zarabiasz 15 000 miesiecznie, za złe parkowanie dostajesz mandat  100 zł
zarabiasz 1200 zł i też dostajesz te 100 zł :)
kto może się czuć naprawdę ukarany.

Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup

zarabiasz 15 000 miesiecznie, za złe parkowanie dostajesz mandat 100 zł
zarabiasz 1200 zł i też dostajesz te 100 zł :)
kto może się czuć naprawdę ukarany.

"no to teraz się zastanów" :-)
spędzasz czas aktywnie poza domem - trafiasz na rok do celi z telewizorem
spędzasz czas przed telewizorem - trafiasz na rok do celi z telewizorem
"kto może się czuć naprawdę ukarany" :-)

100 zł jest taką samą karą (co do wysokości) niezależnie od zarobków i jeden i drugi kierowca zostaną pozbawieni 100zł za które mogliby kupić dokładnie tyle samo.

Od tego by bogaty nie mógł za często łamać przepisów są punkty karne, a nie mandaty kwotowe i sprawdzają się w tej roli bardzo dobrze co wiem od wielu przedstawicieli handlowych jak nagle potrafią grzecznie jeździć gdy przekroczą 15 :-)

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup

100 zł jest taką samą karą (co do wysokości) niezależnie od zarobków i jeden i drugi kierowca zostaną pozbawieni 100zł za które mogliby kupić dokładnie tyle samo.

Zartujesz ?
Dla jednego to jest nic, dla drugiego - z czegos trzeba bedzie zrezygnowac przez najblizsze 3 miesiace. Ksiazki dla dzieci, wodka, buty dla zony ...
Jeden zatankuje swoj pojazd do pelna, drugiemu nie starczy na jeden rozped na autostradzie itp :-)

Ergie wrote:

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup

100 zł jest taką samą karą (co do wysokości) niezależnie od
zarobków i jeden i drugi kierowca zostaną pozbawieni 100zł za które
mogliby kupić dokładnie tyle samo.

Zartujesz ?
Dla jednego to jest nic, dla drugiego - z czegos trzeba bedzie
zrezygnowac przez najblizsze 3 miesiace. Ksiazki dla dzieci, wodka,
buty dla zony ... Jeden zatankuje swoj pojazd do pelna, drugiemu nie
starczy na jeden rozped na autostradzie itp :-)

Piszesz poważnie?
100zł to jest 100zł niezależnie od tego na co planowałeś je wydać.
Może bogaty sobie przez to kupi jeden znaczek do kolekcji mniej, albo
nie kupi 500-nego krawatu to nie ma znaczenie jego strata wyniesie
dokładnie te same 100zł.

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomości grup

realnie bogaty cham potraktuje mandat jak kosztowną opłatę za parkowanie i dalej będzie robiła tak samo.

gdyby musiał zapłacić np 5000 to by sie zastanowił na ponownym zaparkowaniem gdzie nie trzeba.

Ergie wrote:

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w wiadomości grup

realnie bogaty cham potraktuje mandat jak kosztowną opłatę za
parkowanie i dalej będzie robiła tak samo.

gdyby musiał zapłacić np 5000 to by sie zastanowił na ponownym
zaparkowaniem gdzie nie trzeba.

A bezrobotny i ten co przepisał majątek na żonę będą parkować gdzie
chcą?
Jedynym rozwiązaniem dotykającym wszystkich w równym stopniu są punkty
karne.

Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

100 zł jest taką samą karą (co do wysokości) niezależnie od zarobków i jeden i drugi kierowca zostaną pozbawieni 100zł za które mogliby kupić dokładnie tyle samo.

Zartujesz ?
Dla jednego to jest nic, dla drugiego - z czegos trzeba bedzie zrezygnowac przez najblizsze 3 miesiace. Ksiazki dla dzieci, wodka, buty dla zony ...
Jeden zatankuje swoj pojazd do pelna, drugiemu nie starczy na jeden rozped na autostradzie itp :-)

Piszesz poważnie?
100zł to jest 100zł niezależnie od tego na co planowałeś je wydać.

Może bogaty sobie przez to kupi jeden znaczek do kolekcji mniej, albo nie kupi 500-nego krawatu to nie ma znaczenie jego strata wyniesie dokładnie te same 100zł.

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

Skąd wiesz, że działa? Bo przeczytałeś w Onecie o kilku celebrytach, którzy coś tam zapłacili?

W dniu 2012-09-19 11:46, MichałG pisze:

Ot takie dziwne kraje,
gdzie państwo jest dla obywatela a nie odwrotnie..... ;)

Maciek pisze:

W dniu 2012-09-19 11:46, MichałG pisze:

Ot takie dziwne kraje, gdzie państwo jest dla obywatela a nie odwrotnie..... ;)

Czy to te kraje, gdzie można dostać dozór pomocy społecznej za to, że
nastoletnie dziecko będzie smutnie w szkole? :->

Maciek,

Czy to te kraje, gdzie można dostać dozór pomocy społecznej za to, że

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-09-19 11:46, MichałG pisze:

Ot takie dziwne kraje,
gdzie państwo jest dla obywatela a nie odwrotnie..... ;)

Czy to te kraje, gdzie można dostać dozór pomocy społecznej za to, że
nastoletnie dziecko będzie smutnie w szkole? :->

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 11:46:31 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

Skąd wiesz, że działa? Bo przeczytałeś w Onecie o kilku celebrytach,
którzy coś tam zapłacili?

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam również
wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia', jak chocby przestrzeganie
ograniczeń predkości,

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 11:46:31 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

Skąd wiesz, że działa? Bo przeczytałeś w Onecie o kilku celebrytach,
którzy coś tam zapłacili?

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam również
wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia', jak chocby przestrzeganie
ograniczeń predkości,

to kto płaci te mandaty?

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 13:51:32 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 11:46:31 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

Skąd wiesz, że działa? Bo przeczytałeś w Onecie o kilku celebrytach,
którzy coś tam zapłacili?

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam
również wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia', jak chocby
przestrzeganie ograniczeń predkości,

to kto płaci te mandaty?

zwykle turysci z Polski ;).

A powazniej to bywaja i tam 'nadswietlni'
jednak bardzo skutecznie wyłapywani...

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 13:51:32 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 19 Sep 2012 11:46:31 +0200 osobnik zwany MichałG
napisał:

tÎż pisze:

Jakub Witkowski wrote:

W Skandynawii działa nieźle.

Skąd wiesz, że działa? Bo przeczytałeś w Onecie o kilku celebrytach,
którzy coś tam zapłacili?

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam
również wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia', jak chocby
przestrzeganie ograniczeń predkości,

to kto płaci te mandaty?

zwykle turysci z Polski ;).

wobec, których zasada % mandatów nie działa bo nie ma informacji

A powazniej to bywaja i tam 'nadswietlni'
jednak bardzo skutecznie wyłapywani...

czyli ten sposób jest tak samo skuteczny jak inne.
Kolejny raz potwierdza się, że odstrasza nieuchronnoć a nie wysokoć kary.

masti wrote:

czyli ten sposób jest tak samo skuteczny jak inne. Kolejny raz
potwierdza się, że odstrasza nieuchronnoć a nie wysokoć kary.

MichałG wrote:

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam również
wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia',

tÎż pisze:

MichałG wrote:

bo mieszkałem tam prawie rok, i mam wielu znajomych. Działa tam również
wiele innych rzeczy u nas 'niedopomyslenia',

Ja tam byłem 15 lat temu, nie było wtedy fotoradarów i innych idiotyzmów i też 99% osób jeździło zgodnie z przepisami. Oni po prostu mają takie zwyczaje. U nas są inne, a jakaś wkurwiająca grupka nierobów próbuje narzucić większości nieżyciowe przepisy, których większoć nie chce, żeby doić z nich kasę.

tÎż w

From: tÎż
Subject: Re: Polacy =?iso-8859-1?b?cLNhY7E=?= zbyt niskie mandaty? :-)))

78.120918 wrote:

From: tÎż
Subject: Re: Polacy =?iso-8859-1?b?cLNhY7E=?= zbyt niskie mandaty?
:-)))

Czy mógłbyś skonfigurować czytnik tak, żeby nie psuł nagłówków?

Ani From: nie jest tym czym ci sie wydaje (brakuje informacji, że jest
kodowane w UTF-8), ani pliterki nie występują w ISO-8859-1

tÎż w

78.120918 wrote:

From: tÎż
Subject: Re: Polacy =?iso-8859-1?b?cLNhY7E=?= zbyt niskie mandaty?
:-)))

Czy mógłbyś skonfigurować czytnik tak, żeby nie psuł nagłówków?
Ani From: nie jest tym czym ci sie wydaje (brakuje informacji, że jest
kodowane w UTF-8), ani pliterki nie występują w ISO-8859-1

Znowu popisałeś się głupotą. Temat nie ja popsułem,

a zawartość "From" to
już problem Twojego, ułomnego, czytnika. Nie ma w nim żadnych "pliterek".

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Hello 2,

Tuesday, September 18, 2012, 7:06:53 PM, you wrote:

[...]

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Ale o co chodzi?

RoMan Mandziejewicz w

Hello 2,

Tuesday, September 18, 2012, 7:06:53 PM, you wrote:

[...]

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Ale o co chodzi?

O to, co umieszczasz w swoim polu From:

Hello 74,

Tuesday, September 18, 2012, 9:12:06 PM, you wrote:

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Ale o co chodzi?

O to, co umieszczasz w swoim polu From:

Jest niedozwolone czy ma jakieś techniczne wady?

RoMan Mandziejewicz w

Hello 74,

Tuesday, September 18, 2012, 9:12:06 PM, you wrote:

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Ale o co chodzi?

O to, co umieszczasz w swoim polu From:

Jest niedozwolone czy ma jakieś techniczne wady?

Cóż - trzeba Ci tłumaczyć rzeczy oczywiste? Szkoda, że robisz to samo
co "to"...

2.120918 wrote:

Wiem, ale to twój czytnik dodał informację o ISO-8859-1

a zawartoć "From" to
już problem Twojego, ułomnego, czytnika. Nie ma w nim żadnych
"pliterek".

I to oznacza, że możesz nie podać jakiego zestawu znaków użyłes w linii
nagłówka?

PS. A tak swoją drogą, powaliło Cię z tym Twoim "From"?

Ale o co chodzi?

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-09-18 09:39, 4CX250 pisze:

Chuje jebane i tyle.  Podniosą wysokość mandatów i grzywień i kasa
będzie grać.

Ma racje.
Skoro mam UE, to mandaty za to samo powinny być takie same.
Taka zasada powinna zawsze obowiązywać.

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd który ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Marek

Użytkownik "4CX250"  napisał w wiadomości

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Dnia pięknego Tue, 18 Sep 2012 09:53:02 +0200 osobnik zwany Big Jack
napisał:

Użytkownik "4CX250"  napisał w wiadomości

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Pecunia non olet. Rostowskiemu w szczególności.

4CX250 nabazgrał(a):

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który  ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości

4CX250 nabazgrał(a):

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który  ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Bo wtedy nie było pojęcia prawo jazdy i przepisy drogowe :)

jerzy.n nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości

4CX250 nabazgrał(a):

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który  ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Bo wtedy nie było pojęcia prawo jazdy i przepisy drogowe :)

Koń sam dowiózł pijanego woźnice do domu i było bez problemów :-))

Użytkownik "Chris"  napisał w wiadomości

4CX250 nabazgrał(a):

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd
który  ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

Bo wtedy nie było pojęcia prawo jazdy i przepisy drogowe :)

Użytkownik "4CX250"  napisał w wiadomości grup

A tak wogóle to ani za Hitlera czy Stalina tak nie było. Co to za rząd który ślini się na pieniądze z mandatów i grzywien.

On 2012-09-19 10:11, J.F wrote:

A jak juz system ruszy ... ciekaw jestem. Stacjonarne, dobrze oznakowane
FR nie stanowia "zagrozenia" - bedzie sie zwalniac.

elmer radi radisson wrote:

On 2012-09-19 10:11, J.F wrote:

A jak juz system ruszy ... ciekaw jestem. Stacjonarne, dobrze
oznakowane FR nie stanowia "zagrozenia" - bedzie sie zwalniac.

Dlatego najnowszym krzykiem mody nie beda teraz maszty, a przerzucenie
ciezaru pracy na FR montowane do nieoznakowanych samochodow ITD
i zdatne do koszenia wszystkich jak leci podczas jazdy.

Ratowanie zakladanego budzetu takim cudownym srodkiem jakos sie tu
dziwnie machinalnie nasuwa. A przeciez to w naszych warunkach bedzie
prawdziwa kopalnia zlota.

W dniu 2012-09-18 09:24, jerzy.n pisze:

http://u.42.pl/2J7n

http://u.42.pl/2J7n

W dniu 2012-09-18 09:24, jerzy.n pisze:

http://u.42.pl/2J7n

Dnia pięknego Tue, 18 Sep 2012 09:24:54 +0200 osobnik zwany jerzy.n
napisał:

http://u.42.pl/2J7n