Grupy dyskusyjne   »   Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego

Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego



1 Data: Lipiec 16 2017 11:02:04
Temat: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?
Sam zacisk nie był zdjęty, jest wci±ż wisz±cy na kablu od ręcznego
i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami
wypchałem z cylinderka po prostu naciskaj±c nog± pedał
hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-)

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....



2 Data: Lipiec 16 2017 18:16:56
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol napisał(a):

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu kręcić trzeba w jedn±,
a z drugiej strony w drug± stronę? :)

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?

Jak już będziesz pewien że kręcisz w dobr± stronę, to jeszcze możesz
spróować pomóc sobie dĽwigni± hamulca ręcznego.
W jakim¶ aucie też tak miałem że ciężko szło.

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....

Zawsze możesz go wyj±ć, wyci±gn±ć nawet uszczelkę tłoczka i sobie na stole
przećwiczyć w warunkach kiedy będzie lepiej widać.

Zwróć też uwagę na elementy wewn±trz tłoczka i ich stan - tam czasami
potrafi być całkiem skomplikowany mechanizm - sprężynki, sprzęgiełko,
łożysko.
Jak tam co¶ nie gra to może być przyczyn± raz że obcierania hamulca po
złożeniu, a dwa to wła¶nie problemów z jego złożeniem

3 Data: Lipiec 16 2017 18:37:36
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Tomasz Pyra  wrote:

Dnia Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol napisał(a):

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce siÄ™ za ch*ja pana wkrÄ™cić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzÄ™dzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocześnie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu krÄ™cić trzeba w jednÄ…,
a z drugiej strony w drugÄ… stronÄ™? :)

Nie wiedziałem! Poważnie mówisz???

JeĹ›li tak, to by to wiele tłumaczyło :-))))

Czy tam jest jakaĹ› tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?

Jak już bÄ™dziesz pewien że krÄ™cisz w dobrÄ… stronÄ™, to jeszcze możesz
spróować pomóc sobie dĽwigniÄ… hamulca rÄ™cznego.
W jakimĹ› aucie też tak miałem że ciÄ™żko szło.

Hamulec rÄ™czny bÄ™dzie wypychał tłoczek z cylinderka, a mi chodzi o
wypchniÄ™cie go tam głÄ™boko :-)

KtoĹ› umie pomóc zanim odkrÄ™cÄ™ cały ten zacisk i założÄ™ nowy? :-)
Wolałbym tego uniknąć, bo byłaby to duża porażka, he he....

Zawsze możesz go wyjąć, wyciÄ…gnąć nawet uszczelkÄ™ tłoczka i sobie na stole
przećwiczyć w warunkach kiedy będzie lepiej widać.

Tak, bez uszczelki nie miałbym też oporu ciĹ›nienia wypychania płynu przez
odkręcony odpowietrzacz :-)

Zwróć też uwagÄ™ na elementy wewnÄ…trz tłoczka i ich stan - tam czasami
potrafi być całkiem skomplikowany mechanizm - sprÄ™żynki, sprzÄ™giełko,
łożysko.
Jak tam coĹ› nie gra to może być przyczynÄ… raz że obcierania hamulca po
złożeniu, a dwa to właĹ›nie problemów z jego złożeniem

Po wyjÄ™ciu tłoczka tam sterczał tylko nagwintowany czpieĹ„.
Ale faktycznie nie zwróciłem uwagi czy to był prawy czy lewy gwint... DałeĹ›
mi zagwozdkÄ™!

4 Data: Lipiec 17 2017 00:49:06
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 16 Jul 2017 18:37:36 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu kręcić trzeba w jedn±,
a z drugiej strony w drug± stronę? :)

Nie wiedziałem! Poważnie mówisz???

Je¶li tak, to by to wiele tłumaczyło :-))))

Nie jestem pewien czy wszędzie i zawsze, ale przy okazji jakiego¶ auta
musiałem użyć tego elementu pchaj±co-kręc±cego z lewym gwintem.

Wyszło mi, że to dlatego że o¶ka któr± obraca linka ręcznego ci±gie z obu
stron od dołu, czyli obrót tej o¶ki jest zawsze przeciwnie do ruchu kół
(podczas jazdy do przodu).
To i ¶limak na tym popychaczu z jednej strony był inni niż z drugiej.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?

Jak już będziesz pewien że kręcisz w dobr± stronę, to jeszcze możesz
spróować pomóc sobie dĽwigni± hamulca ręcznego.
W jakim¶ aucie też tak miałem że ciężko szło.

Hamulec ręczny będzie wypychał tłoczek z cylinderka, a mi chodzi o
wypchnięcie go tam głęboko :-)

No ja my¶lę tylko o delikatnych ruchach żeby się odblokowało to co mogłoby
się tam blokować.
Bo wiadomo że jak ręcznym zaczniesz pompować, to mechanizm zacznie "kasować
luz", czyli wypchnie ci tłoczek.

Zawsze możesz go wyj±ć, wyci±gn±ć nawet uszczelkę tłoczka i sobie na stole
przećwiczyć w warunkach kiedy będzie lepiej widać.

Tak, bez uszczelki nie miałbym też oporu ci¶nienia wypychania płynu przez
odkręcony odpowietrzacz :-)

No jak odpowietrzenie otwarte, to ci¶nienie raczej niewielkie.
Ale spróbuj w drug± stronę kręcić :)


Zwróć też uwagę na elementy wewn±trz tłoczka i ich stan - tam czasami
potrafi być całkiem skomplikowany mechanizm - sprężynki, sprzęgiełko,
łożysko.
Jak tam co¶ nie gra to może być przyczyn± raz że obcierania hamulca po
złożeniu, a dwa to wła¶nie problemów z jego złożeniem

Po wyjęciu tłoczka tam sterczał tylko nagwintowany czpień.

No trzpień z gwintem to masz od strony zacisku, a w tłoczku masz dla niego
gwint i całkiem możliwe że resztę mechanizmu skomplikowanego jak zegar z
kukułk±.

W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku),
kolejny komplet uszczelnień (dla tego tłoczka w tłoczku), stożkowe
sprzęgiełko, sprężyna dociskaj±ca to sprzęgiełko i odma z małym filtrem.
A w samym głównym tłoczku, z boku jest w ogóle dziura dla tej odmy.

Z grubsza zasada działania była taka żeby ci¶nienie panuj±ce w tłoczku,
blokowało za pomoc± tego sprzęgła możliwo¶ć obracania się elementu z
gwintem względem tłoczka.

No i jako¶ to tam sprytnie realizuje regulację luzu.

Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jako¶ pro¶ciej - nie
pamiętam dokładnie jak, bo cały mechanizm ręcznego na lince już wyleciał :)

5 Data: Lipiec 17 2017 00:52:47
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 17 Jul 2017 00:49:06 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

Nie jestem pewien czy wszędzie i zawsze, ale przy okazji jakiego¶ auta
musiałem użyć tego elementu pchaj±co-kręc±cego z lewym gwintem.

Tu też pisz± że w Citroenie jeden w prawo, drugi w lewo, więc mi się nie
zdawało ;)
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=93937.0

6 Data: Lipiec 17 2017 02:48:21
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Tomasz Pyra  wrote:

Dnia Sun, 16 Jul 2017 18:37:36 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Ale to wiesz że w hamulcu z jednej strony samochodu krÄ™cić trzeba w jednÄ…,
a z drugiej strony w drugÄ… stronÄ™? :)

Nie wiedziałem! Poważnie mówisz???

JeĹ›li tak, to by to wiele tłumaczyło :-))))

Nie jestem pewien czy wszędzie i zawsze, ale przy okazji jakiegoś auta
musiałem użyć tego elementu pchajÄ…co-krÄ™cÄ…cego z lewym gwintem.

W tym Pasku oba zaciski mają prawoskrętne gwinty.

Wyszło mi, że to dlatego że oĹ›ka którÄ… obraca linka rÄ™cznego ciÄ…gie z obu
stron od dołu, czyli obrót tej oĹ›ki jest zawsze przeciwnie do ruchu kół
(podczas jazdy do przodu).
To i Ĺ›limak na tym popychaczu z jednej strony był inni niż z drugiej.

W obu zaciskach linka idzie od góry na 100%.

Czy tam jest jakaĹ› tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?

Jak już bÄ™dziesz pewien że krÄ™cisz w dobrÄ… stronÄ™, to jeszcze możesz
spróować pomóc sobie dĽwigniÄ… hamulca rÄ™cznego.
W jakimĹ› aucie też tak miałem że ciÄ™żko szło.

Hamulec rÄ™czny bÄ™dzie wypychał tłoczek z cylinderka, a mi chodzi o
wypchniÄ™cie go tam głÄ™boko :-)

No ja myĹ›lÄ™ tylko o delikatnych ruchach żeby siÄ™ odblokowało to co mogłoby
się tam blokować.
Bo wiadomo że jak rÄ™cznym zaczniesz pompować, to mechanizm zacznie "kasować
luz", czyli wypchnie ci tłoczek.

Ding, ding, ding - bingo! Pan wygrał głównÄ… nagrodÄ™!

Zacisk trafił na stół, bo nie dałem rady tam na parkingu przy aucie tego
wkrÄ™cić (jak siÄ™ okazało że gwint jednak prawy, i dobrze próbowałem).

Na stole jeszcze raz wyjÄ…łem (tym razem nowÄ…) uszczelkÄ™ tłoka i próbujÄ™
wkrÄ™cić tłok na gwint: wszedł łatwo, kilka obrotów schowało go mocno,
mogłem go wkrÄ™cić i wykrÄ™cić bez problemu.

Z uszczelkÄ… już dużo gorzej - nie wkrÄ™cał siÄ™ - dosłownie 10 obrotów,
bardzo ciÄ™żkich na 1/2cm głÄ™bokoĹ›ci. Puchła rÄ™ka. Ewidentnie coĹ› było nie
tak - ale dlaczego bez o-ringa wkrÄ™cał siÄ™ łatwo?

Postanowiłem wyjąć i rozmontować tego Ĺ›limaka całego od tyłu - ale jak?
Użyłem dĽwigienki od rÄ™cznego, sprÄ™żynkÄ™ pokonałem ale tłoczek nie
wychodzi. Normalnie z 10 razy tÄ… dĽwigienkÄ… musiałem poruszać i tłoczek
zaczÄ…ł dopiero wyłazić. PomyĹ›lałem że teraz go spróbujÄ™ wkrÄ™cić i tym razem
wszedł! Może nie tak luĽno jak prawy hamulec ale wkrÄ™cił siÄ™ normalnie bez
wiÄ™kszego wysiłku do samego koĹ„ca.


Zwróć też uwagÄ™ na elementy wewnÄ…trz tłoczka i ich stan - tam czasami
potrafi być całkiem skomplikowany mechanizm - sprÄ™żynki, sprzÄ™giełko,
łożysko.
Jak tam coĹ› nie gra to może być przyczynÄ… raz że obcierania hamulca po
złożeniu, a dwa to właĹ›nie problemów z jego złożeniem

Po wyjÄ™ciu tłoczka tam sterczał tylko nagwintowany czpieĹ„.

No trzpieĹ„ z gwintem to masz od strony zacisku, a w tłoczku masz dla niego
gwint i całkiem możliwe że resztÄ™ mechanizmu skomplikowanego jak zegar z
kukułkÄ….

Nie otwierałem tego - zaglÄ…dnÄ™ do tych hamulców przed zimÄ…, zobaczÄ™ czy siÄ™
klocki równo Ĺ›cierać bÄ™dÄ… - jak nie, to bÄ™dÄ™ interweniować.

W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku),
kolejny komplet uszczelnieĹ„ (dla tego tłoczka w tłoczku), stożkowe
sprzÄ™giełko, sprÄ™żyna dociskajÄ…ca to sprzÄ™giełko i odma z małym filtrem.
A w samym głównym tłoczku, z boku jest w ogóle dziura dla tej odmy.

Z grubsza zasada działania była taka żeby ciĹ›nienie panujÄ…ce w tłoczku,
blokowało za pomocÄ… tego sprzÄ™gła możliwoć obracania siÄ™ elementu z
gwintem wzglÄ™dem tłoczka.

No i jakoĹ› to tam sprytnie realizuje regulacjÄ™ luzu.

German, tfu, Engineering jego mać.

Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoĹ› proĹ›ciej - nie
pamiÄ™tam dokładnie jak, bo cały mechanizm rÄ™cznego na lince już wyleciał :)


No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)

Ale czytam obok że ci od Citroena maja jeszcze bardziej w głowach mÄ™tlik
niż Niemcy :-)

7 Data: Lipiec 17 2017 09:56:14
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w tłoczku),
kolejny komplet uszczelnieĹ„ (dla tego tłoczka w tłoczku), stożkowe
sprzÄ™giełko, sprÄ™żyna dociskajÄ…ca to sprzÄ™giełko i odma z małym filtrem.
A w samym głównym tłoczku, z boku jest w ogóle dziura dla tej odmy.

Z grubsza zasada działania była taka żeby ciĹ›nienie panujÄ…ce w tłoczku,
blokowało za pomocÄ… tego sprzÄ™gła możliwoć obracania siÄ™ elementu z
gwintem wzglÄ™dem tłoczka.
No i jakoĹ› to tam sprytnie realizuje regulacjÄ™ luzu.

German, tfu, Engineering jego mać.

Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoĹ› proĹ›ciej - nie
pamiÄ™tam dokładnie jak, bo cały mechanizm rÄ™cznego na lince już wyleciał :)

No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)

A jak jest w hondzie zrobione ?
Bo niestety zadania tego mechanizmu sa dosc skomplikowane, a przemysl samochodowy ... dobre rozwiazania sa kopiowane czesto.

Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy zrobila prosciej, ale gorzej.

Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu, oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-)
Oczywiscie sa tez amerykanskie instrukcje dla amerykanskich mechanikow.

J.

8 Data: Lipiec 17 2017 11:38:42
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: Pszemol 

J.F.  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

W Vectrze tam jest łożysko kulkowe, jeszcze jeden tłoczek (w
tłoczku),
kolejny komplet uszczelnieĹ„ (dla tego tłoczka w tłoczku), stożkowe
sprzÄ™giełko, sprÄ™żyna dociskajÄ…ca to sprzÄ™giełko i odma z małym
filtrem.
A w samym głównym tłoczku, z boku jest w ogóle dziura dla tej odmy.

Z grubsza zasada działania była taka żeby ciĹ›nienie panujÄ…ce w
tłoczku,
blokowało za pomocÄ… tego sprzÄ™gła możliwoć obracania siÄ™ elementu
z
gwintem wzglÄ™dem tłoczka.
No i jakoĹ› to tam sprytnie realizuje regulacjÄ™ luzu.

German, tfu, Engineering jego mać.

Nie wiem jak w innych autach, bo w Hondzie było jakoĹ› proĹ›ciej -
nie
pamiÄ™tam dokładnie jak, bo cały mechanizm rÄ™cznego na lince już
wyleciał :)

No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)

A jak jest w hondzie zrobione ?
Bo niestety zadania tego mechanizmu sa dosc skomplikowane, a przemysl
samochodowy ... dobre rozwiazania sa kopiowane czesto.

Nissan, Toyota, Honda - ci od siebie odpisywali w szkole na klasówkach i do
tej samej szkoły chodzili. Ci od VW to jacyĹ› z innej planety kurna!

Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy
zrobila prosciej, ale gorzej.

Honda wymyĹ›liła lepiej, Toyota też. Ale nie wiem jak wymyĹ›liła bo nie
otwierałem jeszcze u nich zacisków! ToyotÄ™ 1995 sprzedałem w 2009 z 278 tys
mil na liczniku (kupiona w 1998 z licznikiem 40-kilka tys) a 2004 Honda
wciÄ…ż jeĽdzi teraz z 229 tyĹ› mil na liczniku (kupiona w 2007 też jakieĹ›
40-pare tyĹ› mil na liczniku). Acura 2007 (też w sumie Honda) ze 150 tyĹ›
mil. Wszystkie te auta jeżdżÄ… bez remontu zacisków, oryginalne gumki,
oryginalne uszczelki, oryginalne tłoczki. W Hondzie musiałem tylko wymienić
uchwyt/jarzmo bo siÄ™ prowadnica w tulei zablokowała od rdzy - przy którejĹ›
wymianie klocków musiałem niechcÄ…cy dziabnąć harmoszkÄ™ od prowadnicy i nie
zauważyłem. Ale do cylinderków/tłoczków to jak te JapoĹ„ce serwisujÄ™ od
ponad 20 lat to musiałem siÄ™ dostać do wnÄ™trza zacisku teraz pierwszy raz
dopiero przy Passacie, i to on ma dopiero niecałe 150 tyĹ› na liczniku -
najmniejszy przebieg w moim taborze a najwiÄ™cej problemów z nim właĹ›nie :-)

Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu,
oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-)
Oczywiscie sa tez amerykanskie instrukcje dla amerykanskich
mechanikow.

Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta, gdzie
sÄ… diagramy, opisane momenty dokrÄ™cania Ĺ›rub, typy użytych smarowideł, itp
itd.

Teraz widzÄ™ ktoĹ› wrzucił te ksiÄ…żki za friko online:
http://www.hondahookup.com/manuals/

MuszÄ™ do VW takiej poszukać. KtoĹ› siÄ™ orientuje czy istnieje taka ksiÄ…żka
do Passata?

9 Data: Lipiec 17 2017 16:21:15
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup J.F.  wrote:

No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)
A jak jest w hondzie zrobione ?
Bo niestety zadania tego mechanizmu sa dosc skomplikowane, a przemysl
samochodowy ... dobre rozwiazania sa kopiowane czesto.

Nissan, Toyota, Honda - ci od siebie odpisywali w szkole na klasówkach i do
tej samej szkoły chodzili. Ci od VW to jacyĹ› z innej planety kurna!

Ale jak zrobione ?

A co do szkol ... Nissan-Renault, Toyota-Peugot-Citroen - coraz mniej tych szkol.
A hamulce pewnie robi trzecia firma :-)

Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat), czy
zrobila prosciej, ale gorzej.

Honda wymyĹ›liła lepiej, Toyota też. Ale nie wiem jak wymyĹ›liła bo nie
otwierałem jeszcze u nich zacisków! ToyotÄ™ 1995 sprzedałem w 2009 z 278 tys
mil na liczniku (kupiona w 1998 z licznikiem 40-kilka tys) a 2004 Honda
wciÄ…ż jeĽdzi teraz z 229 tyĹ› mil na liczniku (kupiona w 2007 też jakieĹ›
40-pare tyĹ› mil na liczniku). Acura 2007 (też w sumie Honda) ze 150 tyĹ›
mil. Wszystkie te auta jeżdżÄ… bez remontu zacisków, oryginalne gumki,
oryginalne uszczelki, oryginalne tłoczki.

Ale wiek podobny co ten pasek. :-)

W Hondzie musiałem tylko wymienić
uchwyt/jarzmo bo siÄ™ prowadnica w tulei zablokowała od rdzy - przy którejĹ›
wymianie klocków musiałem niechcÄ…cy dziabnąć harmoszkÄ™ od prowadnicy i nie
zauważyłem. Ale do cylinderków/tłoczków to jak te JapoĹ„ce serwisujÄ™ od
ponad 20 lat to musiałem siÄ™ dostać do wnÄ™trza zacisku teraz pierwszy raz
dopiero przy Passacie, i to on ma dopiero niecałe 150 tyĹ› na liczniku -
najmniejszy przebieg w moim taborze a najwiÄ™cej problemów z nim właĹ›nie :-)

Bo rdza lapie od stania :-)

Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu,
oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-)
Oczywiscie sa tez amerykanskie instrukcje dla amerykanskich
mechanikow.
Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta, gdzie
sÄ… diagramy, opisane momenty dokrÄ™cania Ĺ›rub, typy użytych smarowideł, itp
itd.

do VW na pewno tez sa :-)


J.

10 Data: Lipiec 17 2017 15:27:53
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: Pszemol 

J.F.  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

J.F.  wrote:
No kurna! W Hondzie wszystko jest prościej :-)
A jak jest w hondzie zrobione ?
Bo niestety zadania tego mechanizmu sa dosc skomplikowane, a
przemysl
samochodowy ... dobre rozwiazania sa kopiowane czesto.

Nissan, Toyota, Honda - ci od siebie odpisywali w szkole na
klasówkach i do
tej samej szkoły chodzili. Ci od VW to jacyĹ› z innej planety kurna!

Ale jak zrobione ?

A co do szkol ... Nissan-Renault, Toyota-Peugot-Citroen - coraz mniej
tych szkol.
A hamulce pewnie robi trzecia firma :-)

Na zaciskach przednich były kółeczka Audi i literki VW. Na tylnych
zaciskach zauważyłem że nie było oznaczeĹ„ VW/Audi tylko nazwa LUCAS lub
LUCOS.

Wiec ciekawe - honda wymyslila lepiej i opatentowala (na 17 lat),
czy
zrobila prosciej, ale gorzej.

Honda wymyĹ›liła lepiej, Toyota też. Ale nie wiem jak wymyĹ›liła bo nie
otwierałem jeszcze u nich zacisków! ToyotÄ™ 1995 sprzedałem w 2009 z
278 tys
mil na liczniku (kupiona w 1998 z licznikiem 40-kilka tys) a 2004
Honda
wciÄ…ż jeĽdzi teraz z 229 tyĹ› mil na liczniku (kupiona w 2007 też
jakieĹ›
40-pare tyĹ› mil na liczniku). Acura 2007 (też w sumie Honda) ze 150
tyĹ›
mil. Wszystkie te auta jeżdżÄ… bez remontu zacisków, oryginalne gumki,
oryginalne uszczelki, oryginalne tłoczki.

Ale wiek podobny co ten pasek. :-)

I ten sam "rocznik" co Honda z przebiegiem 50% większym.

W Hondzie musiałem tylko wymienić
uchwyt/jarzmo bo siÄ™ prowadnica w tulei zablokowała od rdzy - przy
którejĹ›
wymianie klocków musiałem niechcÄ…cy dziabnąć harmoszkÄ™ od prowadnicy
i nie
zauważyłem. Ale do cylinderków/tłoczków to jak te JapoĹ„ce serwisujÄ™
od
ponad 20 lat to musiałem siÄ™ dostać do wnÄ™trza zacisku teraz pierwszy
raz
dopiero przy Passacie, i to on ma dopiero niecałe 150 tyĹ› na
liczniku -
najmniejszy przebieg w moim taborze a najwiÄ™cej problemów z nim
właĹ›nie :-)

Bo rdza lapie od stania :-)

Może masz racjÄ™.

A tak a'propos rdzy, to pył żeliwny z drapanej tarczy hamulcowej pokrył
rdzawym pyłem wszystkie szczeliny i zakamarki miÄ™dzy plastikowymi listwami,
ozdobami chromowanymi listwami w szczelinach lamp - jest szansa to jakoĹ›
wymyć? MogÄ™ użyć jakÄ…Ĺ› piankÄ™ do mycia wanny z rdzy i potem Karcherem
spłukać? Auto teraz wyglÄ…da jakby na złomie rdzewiało ostatnie 30 lat
pokryte rdzÄ… od opon do dachu....

Bo podejrzewam, ze niemieckim mechanikom nie stwarza to klopotu,
oczywiscie w polaczeniu z niemiecka instrukcja :-)
Oczywiscie sa tez amerykanskie instrukcje dla amerykanskich
mechanikow.
Tak, i do Hondy i do Acury kupiłem sobie fajne serwisówki producenta,
gdzie
sÄ… diagramy, opisane momenty dokrÄ™cania Ĺ›rub, typy użytych
smarowideł, itp
itd.

do VW na pewno tez sa :-)

Muszę zdobyć taką.

11 Data: Lipiec 16 2017 19:06:38
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Myjk 

Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol

KtoĹ› umie pomóc zanim odkrÄ™cÄ™ cały ten zacisk i założÄ™ nowy? :-)
Wolałbym tego uniknąć, bo byłaby to duża porażka, he he....

https://www.youtube.com/user/PaintballOO7/search?query=break

:P

--
Pozdor
Myjk

12 Data: Lipiec 16 2017 14:31:16
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

"Myjk"  wrote in message

Sun, 16 Jul 2017 11:02:04 -0500, Pszemol

KtoĹ› umie pomóc zanim odkrÄ™cÄ™ cały ten zacisk i założÄ™ nowy? :-)
Wolałbym tego uniknąć, bo byłaby to duża porażka, he he....

https://www.youtube.com/user/PaintballOO7/search?query=break

:P

DziÄ™ki, ale jak już chcesz pomagać, to dowiedz siÄ™,
że 'break' to przerwa a hamulec to 'brake' :-))

:-P

13 Data: Lipiec 17 2017 08:49:39
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Myjk 

Sun, 16 Jul 2017 14:31:16 -0500, Pszemol

DziÄ™ki, ale jak już chcesz pomagać, to dowiedz siÄ™,
że 'break' to przerwa a hamulec to 'brake' :-))

:-P

Zwykłe przeklawiaturzenie z poĹ›piechu.
Co nie zmienia faktu, że wyniki prawie dobrze pokaał. :P

--
Pozdor
Myjk

14 Data: Lipiec 17 2017 11:20:13
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Myjk  wrote:

Sun, 16 Jul 2017 14:31:16 -0500, Pszemol

DziÄ™ki, ale jak już chcesz pomagać, to dowiedz siÄ™,
że 'break' to przerwa a hamulec to 'brake' :-))

:-P

Zwykłe przeklawiaturzenie z poĹ›piechu.
Co nie zmienia faktu, że wyniki prawie dobrze pokaał. :P


U mnie był tam na liĹ›cie w googlu pinball :-)

15 Data: Lipiec 16 2017 20:08:05
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?
Sam zacisk nie był zdjęty, jest wci±ż wisz±cy na kablu od ręcznego
i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami
wypchałem z cylinderka po prostu naciskaj±c nog± pedał
hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-)

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....


Robiłem ostatnio to samo. I jako¶ wkręcenie tłoczka poszło bez problemu. Za to trafiłem na inny, standardowy u mnie problem pt. brak konkretnego narzędzia. W skutek czego będę musiał jeszcze raz wyrzucić zacisk na stół.

http://www.youtube.com/watch?v=gwMyQsoQC-s - to sobie obejrzyj, imo bardzo sensowny manual.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój."

16 Data: Lipiec 16 2017 19:57:54
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Marcin "Kenickie" Mydlak pisze tak:

Robiłem ostatnio to samo. I jako¶ wkręcenie tłoczka poszło bez
problemu.

Faktycznie niezardzewiały tłoczek da się wkręcić naciskiem ręki
bez kręcenia t± większ± ¶rub±. Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze
smarem. Harmonijka nie może przy wkładaniu wyleĽć z rowka w zacisku.


http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg
http://bmwe32.masscom.net/sean750/caliper/UseBrakeGreaseOring.jpg
http://cdn4.pelicanparts.com/BMW/techarticles/BMW-Z3/01-BRAKES-Brake_Pads_Replacement/images_small/pic10.jpg
http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

17 Data: Lipiec 16 2017 15:19:17
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

na  ** p.m.s **  Marcin "Kenickie" Mydlak pisze tak:

Robiłem ostatnio to samo. I jako¶ wkręcenie tłoczka
poszło bez problemu.

Faktycznie niezardzewiały tłoczek da się wkręcić naciskiem ręki
bez kręcenia t± większ± ¶rub±.

Rano robiłem praw± stronę, bo tam nie uszkodziłem osłony,
i bez remontu tłoczka wszystko wkręciło się ładnie do ¶rodka
obracaj±c tylko z lekkim naciskiem do ¶rodka.
Potem zaj±łem się lew± stron± i tłoczek nie chciał się schować.
W ogóle.

Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem.

Hm... nie bardzo rozumiem dlaczego takie zalecenie?
Tłoczek i wnętrze zalane s± płynem hamulcowym, po co smar?
Je¶li chodzi Ci o ułatwienie instalacji to wystarczy zwilżyć
płynem chyba aby uzyskać po¶lizg...

Harmonijka nie może przy wkładaniu wyleĽć z rowka w zacisku.

To jest oczywiste.

http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

¦liczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku językach oprócz szkopskiego? :-)

Oni chyba nie sa w Europie!

http://bmwe32.masscom.net/sean750/caliper/UseBrakeGreaseOring.jpg

Tak... w tej literaturze w której czytałem o remoncie zacisku
pisano że ta pasta jest zbędna, wystarczy zwilżyć płynem DOT-3/4.
Ciekawe jaka tu jest teoria za t± past±, wiesz?

http://cdn4.pelicanparts.com/BMW/techarticles/BMW-Z3/01-BRAKES-Brake_Pads_Replacement/images_small/pic10.jpg
http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403

Tak, mam takie narzędzie wła¶nie pożyczone ze sklepu z czę¶ciami.
Problem jest niestety taki, że po obu stronach klocki zjechane do
zera, i tłoczki wysunięte tak bardzo że nie dało się tego narzędzia
nałożyć między palce zacisku a tłoczek - trzeba było tylko t± ¶rodkow±
czę¶ci± narzędzia (ze zdjęt± tack±) kręcić i próbować przeć ręk±.
Z prawej weszło a w moim lewym zacisku jest co¶ skopane.
Może dzi¶ wieczorem otworzę go jeszcze raz - teraz szkoda mi całej
niedzieli marnować na hamulce :-)

18 Data: Lipiec 16 2017 23:40:20
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:


Potem zaj±łem się lew± stron± i tłoczek nie chciał się schować.
W ogóle.

Musi sie schować lekko chyba, że zardzewiał. Nawet jak sprzegło w
srodku jest zepsute to powinien się wkręcić. Oczywi¶cie odpowetrznik
otwarty.

Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem.

Hm... nie bardzo rozumiem dlaczego takie zalecenie?
Tłoczek i wnętrze zalane s± płynem hamulcowym, po co smar?
Je¶li chodzi Ci o ułatwienie instalacji to wystarczy zwilżyć
płynem chyba aby uzyskać po¶lizg..

A co ci szkodzi dać? To pobłogosławiony antykorozyjny smar ATE.
Płyn daje raczej "cierpko¶ć" uszczelek.



http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/5120
5d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.j
pg

¦liczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku językach oprócz szkopskiego? :-)

Niemcy nawet w Anglii mówi± po niemiecku ;)



Tak... w tej literaturze w której czytałem o remoncie zacisku
pisano że ta pasta jest zbędna, wystarczy zwilżyć płynem DOT-3/4.
Ciekawe jaka tu jest teoria za t± past±, wiesz?

Tłoczek jest w płynie i co? koroduje no nie? bo nic nie ma pomiędzy
oringem a harmonijk± a ty dalej upierasz się bez smaru :)
Lubisz utrudniać sobie życie.


http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403

Tak, mam takie narzędzie wła¶nie pożyczone ze sklepu z czę¶ciami.
Problem jest niestety taki, że po obu stronach klocki zjechane do
zera, i tłoczki wysunięte tak bardzo że nie dało się tego
narzędzia nałożyć między palce zacisku a tłoczek - trzeba było
tylko t± ¶rodkow± czę¶ci± narzędzia (ze zdjęt± tack±) kręcić i
próbować przeć ręk±. Z prawej weszło a w moim lewym zacisku jest
co¶ skopane.
 
U panie nie zazdraszczam. Zdjęcie talerzyka a założenie tacki też
nieudałoby się? To tylko imadło na stole pozostaje ;)


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

19 Data: Lipiec 17 2017 02:54:39
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:


Potem zajÄ…łem siÄ™ lewÄ… stronÄ… i tłoczek nie chciał siÄ™ schować.
W ogóle.

Musi sie schować lekko chyba, że zardzewiał. Nawet jak sprzegło w
srodku jest zepsute to powinien się wkręcić. Oczywiście odpowetrznik
otwarty.

Tłoczek i wnÄ™trze trzeba nasarować dobrze smarem.

Hm... nie bardzo rozumiem dlaczego takie zalecenie?
Tłoczek i wnÄ™trze zalane sÄ… płynem hamulcowym, po co smar?
JeĹ›li chodzi Ci o ułatwienie instalacji to wystarczy zwilżyć
płynem chyba aby uzyskać poĹ›lizg..

A co ci szkodzi dać? To pobłogosławiony antykorozyjny smar ATE.
Płyn daje raczej "cierpkoć" uszczelek.



http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/5120
5d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.j
pg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)

Niemcy nawet w Anglii mówiÄ… po niemiecku ;)



Tak... w tej literaturze w której czytałem o remoncie zacisku
pisano że ta pasta jest zbÄ™dna, wystarczy zwilżyć płynem DOT-3/4.
Ciekawe jaka tu jest teoria za tÄ… pastÄ…, wiesz?

Tłoczek jest w płynie i co? koroduje no nie? bo nic nie ma pomiÄ™dzy
oringem a harmonijkÄ… a ty dalej upierasz siÄ™ bez smaru :)
Lubisz utrudniać sobie życie.

Tłoczek? Tłoczek Ĺ›wiecił jak goły tyłek! Zero korozji. Korozja tylko na
zewnÄ…trz, tam gdzie z klockami kontakt. Korozja koĹ„czyła siÄ™ pod osłonÄ…
przeciw pyłowÄ…, ledwie do rowka zaczynała wchodzić.

http://i1.adis.ws/i/washford/121858a?w=637&h=403

Tak, mam takie narzÄ™dzie właĹ›nie pożyczone ze sklepu z częściami.
Problem jest niestety taki, że po obu stronach klocki zjechane do
zera, i tłoczki wysuniÄ™te tak bardzo że nie dało siÄ™ tego
narzÄ™dzia nałożyć miÄ™dzy palce zacisku a tłoczek - trzeba było
tylko tą środkową częścią narzędzia (ze zdjętą tacką) kręcić i
próbować przeć rÄ™kÄ…. Z prawej weszło a w moim lewym zacisku jest
coĹ› skopane.
 
U panie nie zazdraszczam. ZdjÄ™cie talerzyka a założenie tacki też
nieudałoby siÄ™? To tylko imadło na stole pozostaje ;)

Pozostała ciesielska łapka Pszemola... ale ciÄ™żko było, oj ciÄ™żko.

20 Data: Lipiec 17 2017 19:08:14
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Tłoczek? Tłoczek ¶wiecił jak goły tyłek! Zero korozji.

No to dlaczego cieżko wchodził? Czary? Próbowałe¶ bez uszczelek?
Na goły metal wkręcić ręk±? Może otwór się skrzywił.



Czy jest gdzies w sieci jaki¶ rysunek pogl±dowy jak to działa
taki zacisk poł±czony z ręcznym? Bo to jaka¶ magia czarna,
engineering from hell :-)

Pewnie jest :)

Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;)

¦limak zawsze wypycha tłoczek. Tłoczek nigdy nie cofa się na gwincie za
spraw± sprzęgła. Jak się samowyreguluje i dotknie do oporu to
zaci±gaj±c ręczny kulki (jak z łożyska) jad± w górę bieżni i rozpychaj±
ręczny. Oczywi¶cie płyn też go może docisn±ć do oporu.


Tu jest filmik jak naprawiałem ten mechanizm w Passacie B4
ale taki sam jest w B5 i B5.5


https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE
https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

21 Data: Lipiec 17 2017 19:50:37
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

Tłoczek? Tłoczek Ĺ›wiecił jak goły tyłek! Zero korozji.

No to dlaczego cieżko wchodził? Czary? PróbowałeĹ› bez uszczelek?
Na goły metal wkrÄ™cić rÄ™kÄ…? Może otwór siÄ™ skrzywił.

Tak, pisze o tym obok. Bez uszczelki chodzil gladko. Pewnie trafila sie
ciut grubsza uszczelka i generowala trudnosci. Ale juz wszystko poskładane
do kupy - pacjent przeżył operacjÄ™! :-)

Czy jest gdzies w sieci jakiĹ› rysunek poglÄ…dowy jak to działa
taki zacisk połÄ…czony z rÄ™cznym? Bo to jakaĹ› magia czarna,
engineering from hell :-)

Pewnie jest :)

Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;)

Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby siÄ™gnÄ… do
tych c-klipsów głÄ™boko.

Ĺšlimak zawsze wypycha tłoczek. Tłoczek nigdy nie cofa siÄ™ na gwincie za
sprawÄ… sprzÄ™gła. Jak siÄ™ samowyreguluje i dotknie do oporu to
zaciÄ…gajÄ…c rÄ™czny kulki (jak z łożyska) jadÄ… w górÄ™ bieżni i rozpychajÄ…
rÄ™czny. OczywiĹ›cie płyn też go może docisnąć do oporu.


Tu jest filmik jak naprawiałem ten mechanizm w Passacie B4
ale taki sam jest w B5 i B5.5


https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE
https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU


Dzięki! Obejrzę sobie.

22 Data: Lipiec 18 2017 21:29:40
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby siÄ™gnÄ… do
tych c-klipsów głÄ™boko.

To są pierścienie segera - https://www.google.pl/search?q=pierscienie+segera&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjpr4ONyJPVAhWGJ5oKHfz0Av4Q_AUIBigB&biw=1280&bih=684.

Bez takiego narzÄ™dzia, też siÄ™ da. Ale po pierwszym zacisku, szybciutko zakupiłem odpowiednie narzÄ™dzie - http://allegro.pl/szczypce-segera-do-zaciskow-hamulcowych-audi-vw-me-i6862493403.html

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

23 Data: Lipiec 18 2017 19:56:44
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby siÄ™gnÄ… do
tych c-klipsów głÄ™boko.

To są pierścienie segera -
https://www.google.pl/search?q=pierscienie+segera&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwjpr4ONyJPVAhWGJ5oKHfz0Av4Q_AUIBigB&biw=1280&bih=684.

Tak, tak, wiem, słyszałem tÄ… głupiÄ… nazwÄ™ na kilku polskich wideo
instruktażowych. :-) Ĺatwiej skojarzyć podobieĹ„stwo do litery C niż
pamiÄ™tać które nazwisko do którego narzÄ™dzia. ĹšrubokrÄ™t Philipsa, pierĹ›cieĹ„
Segera, mostek Graetza i co jeszcze mam pamiÄ™tać?? :-)))) Może siÄ™ przyjmie
na to C-klips?

Bez takiego narzÄ™dzia, też siÄ™ da. Ale po pierwszym zacisku, szybciutko
zakupiłem odpowiednie narzÄ™dzie -
http://allegro.pl/szczypce-segera-do-zaciskow-hamulcowych-audi-vw-me-i6862493403.html


Dzięki! Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są
pewnie gdzieĹ› w szpargałowni jako coĹ› w praktyce nie używanego... Ale z
pewnoĹ›ciÄ… nie majÄ… tak długich koĹ„cówek jak te z Twojej fotki.

24 Data: Lipiec 19 2017 22:34:18
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są
pewnie gdzieĹ› w szpargałowni jako coĹ› w praktyce nie używanego... Ale z
pewnoĹ›ciÄ… nie majÄ… tak długich koĹ„cówek jak te z Twojej fotki.

Komplet który masz na 99% bÄ™dzie miał za krótkie rÄ…czki :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

25 Data: Lipiec 19 2017 21:27:58
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

Gdzieś mam komplet takich szczypiec - muszę poszukać, ciepnięte są
pewnie gdzieĹ› w szpargałowni jako coĹ› w praktyce nie używanego... Ale z
pewnoĹ›ciÄ… nie majÄ… tak długich koĹ„cówek jak te z Twojej fotki.

Komplet który masz na 99% bÄ™dzie miał za krótkie rÄ…czki :-)


Nie da się jakiegoś zooma zrobić? :-))))

26 Data: Lipiec 17 2017 19:58:20
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

Tu jest filmik jak naprawiałem ten mechanizm w Passacie B4
ale taki sam jest w B5 i B5.5


https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE
https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU

No piękne filmiki! Dzięki :-)

Czy stosujesz specjalnÄ… germaĹ„skÄ… wazelinÄ™ przy składaniu tych zacisków czy
tylko płyn hamulcowy używasz do smarowania?

27 Data: Lipiec 17 2017 22:15:31
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE
https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU

No piękne filmiki! Dzięki :-)

Czy stosujesz specjaln± germańsk± wazelinę przy składaniu tych
zacisków czy tylko płyn hamulcowy używasz do smarowania?

Oczywi¶cie, tę z obrazka i nawet chleb smaruję ni± :)



Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;)

Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby
sięgn± do tych c-klipsów głęboko.


Nigdy tego nie rozbieraj, opanuj pokusę chyba że tył przecieka pod
dzwigni±. Trzeba mieć do¶wiadczenie i kupę czę¶ci. Zestaw naprawczy
może mieć niektóre cze¶ci pasuj±ce a niektóre nie. Pocz±tkuj±cy zwykle
kończ± kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

28 Data: Lipiec 17 2017 21:20:42
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

https://www.youtube.com/watch?v=xvMuV7zBJUE
https://www.youtube.com/watch?v=hC-w1DD5CqU

No piękne filmiki! Dzięki :-)

Czy stosujesz specjalnÄ… germaĹ„skÄ… wazelinÄ™ przy składaniu tych
zacisków czy tylko płyn hamulcowy używasz do smarowania?

Oczywiście, tę z obrazka i nawet chleb smaruję nią :)

Wazeliniarz! :-P


Jak się popatrzy na to przez dzień na stole to się zrozumie ;)

Ja tego po prostu nie rozebrałem bo nie mam takich szczypiec aby
siÄ™gnÄ… do tych c-klipsów głÄ™boko.


Nigdy tego nie rozbieraj, opanuj pokusÄ™ chyba że tył przecieka pod
dzwignią. Trzeba mieć doświadczenie i kupę części. Zestaw naprawczy
może mieć niektóre czeĹ›ci pasujÄ…ce a niektóre nie. PoczÄ…tkujÄ…cy zwykle
kończą kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.


Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze ;-) DziÄ™ki!

29 Data: Lipiec 18 2017 21:26:27
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

PoczÄ…tkujÄ…cy zwykle
kończą kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieć do mechanika, a nie kupować cały zacisk :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

30 Data: Lipiec 18 2017 19:56:44
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

PoczÄ…tkujÄ…cy zwykle
kończą kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieć do mechanika, a nie
kupować cały zacisk :-D


A mechanik to zrobi za darmo?

Ĺ»eby nie okazało siÄ™, że za samÄ… robociznÄ™ zapłacisz mu 300zł, tyle co za
nowy zacisk.

31 Data: Lipiec 19 2017 22:30:10
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieć do mechanika, a nie
kupować cały zacisk :-D


A mechanik to zrobi za darmo?

Ĺ»eby nie okazało siÄ™, że za samÄ… robociznÄ™ zapłacisz mu 300zł, tyle co za
nowy zacisk.

LOL! Bez jaj, za 300zł to mam nowy zacisk. A mechanik jak mu zaniosłem sam zacisk, to z razem z zestawem gumek skasował 60zł po 20 min roboty.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

32 Data: Lipiec 19 2017 21:00:16
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieć do mechanika, a nie
kupować cały zacisk :-D


A mechanik to zrobi za darmo?

Ĺ»eby nie okazało siÄ™, że za samÄ… robociznÄ™ zapłacisz mu 300zł, tyle co za
nowy zacisk.

LOL! Bez jaj, za 300zł to mam nowy zacisk. A mechanik jak mu zaniosłem
sam zacisk, to z razem z zestawem gumek skasował 60zł po 20 min roboty.


Dobrego masz mechanika.

33 Data: Lipiec 18 2017 22:19:51
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Mateusz Bogusz pisze tak:

Pocz±tkuj±cy zwykle
kończ± kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanie¶ć do mechanika,
a nie kupować cały zacisk :-D


Co zanie¶ć do mechanika? i może jeszcze liczyć że powie 20zł?
buhahaha

Sam mechanizm kosztuje 65zł na allegro.

Gdzie ty widziałe¶ mechanika co się bawi w takie drobiazgi?
Chyba jaki¶ wariat-pasjonat.


--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

34 Data: Lipiec 18 2017 21:26:43
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Mateusz Bogusz pisze tak:

PoczÄ…tkujÄ…cy zwykle
kończą kupnem zacisku bo stary ciagle przecieka po naprawie.

LOL! Jak nie wyjdzie regeneracja, to trzeba zanieć do mechanika,
a nie kupować cały zacisk :-D


Co zanieć do mechanika? i może jeszcze liczyć że powie 20zł?
buhahaha

Sam mechanizm kosztuje 65zł na allegro.

Gdzie ty widziałeĹ› mechanika co siÄ™ bawi w takie drobiazgi?
Chyba jakiĹ› wariat-pasjonat.



U mnie w lokalnym sklepie $80 bez uchwytu z prowadnicsmi i $96 z uchwytem.
Było o co "walczyć" ;-) Zestaw naprawczy gumek: $9.

35 Data: Lipiec 18 2017 22:40:52
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

U mnie w lokalnym sklepie $80 bez uchwytu z prowadnicsmi i $96 z
uchwytem.

Ciekawi mnie producent zacisku. Pamiętasz? Link?

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

36 Data: Lipiec 19 2017 07:25:41
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

U mnie w lokalnym sklepie $80 bez uchwytu z prowadnicsmi i $96 z
uchwytem.

Ciekawi mnie producent zacisku. Pamiętasz? Link?


https://www.oreillyauto.com/shop/brake-systems-16456/brake-hydraulics-16513/brake-caliper-12843/2004/volkswagen/passat?fitAttr_10039=Rear

Ale "remanufactured, czyli biora od klientow stare, odnawiaja,czyszcza,
remontuja i sprzedaja - pewnie oryginalne Lukasy.

37 Data: Lipiec 19 2017 22:31:16
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

Sam mechanizm kosztuje 65zł na allegro.

O czym Ty piszesz, o zacisku hamulcowym? Bo chyba do roweru za tÄ™ cenÄ™ :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

38 Data: Lipiec 16 2017 22:16:41
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

"PiteR"  wrote in message

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:


Potem zaj±łem się lew± stron± i tłoczek nie chciał się schować.
W ogóle.

Musi sie schować lekko chyba, że zardzewiał.

No musi, bo inaczej grubych, nowych klocków nie włożyłbym
na miejsce cienkich, zużytych. To oczywista oczywisto¶ć panie PiteR.

Nawet jak sprzegło w srodku jest zepsute to powinien
się wkręcić. Oczywi¶cie odpowetrznik otwarty.

Czy jest gdzies w sieci jaki¶ rysunek pogl±dowy jak to działa
taki zacisk poł±czony z ręcznym? Bo to jaka¶ magia czarna,
engineering from hell :-)

S±dz±c po raczej nielekkim obracaniu się tłoka, będę musiał
tam wnet zagl±dn±ć znowu - przydałaby się jaka¶ wiedza
w te klocki :-)

Tłoczek i wnętrze trzeba nasarować dobrze smarem.

Hm... nie bardzo rozumiem dlaczego takie zalecenie?
Tłoczek i wnętrze zalane s± płynem hamulcowym, po co smar?
Je¶li chodzi Ci o ułatwienie instalacji to wystarczy zwilżyć
płynem chyba aby uzyskać po¶lizg..

A co ci szkodzi dać? To pobłogosławiony antykorozyjny smar ATE.

No bo akurat takiej niemieckiej pasty oczywi¶cie nie mam.
Do prowadnic używam takiej zielonkawego smaru Permatex:
http://www.autozone.com/brake-and-power-steering-fluid-additives/brake-lube/permatex-ultra-disc-brake-caliper-lube/10772_0_0

Ale nie wiem jak ona reaguje na płyn hamulcowy,...
Na prowadnicach płynu hamulcowego nie ma :-)

Płyn daje raczej "cierpko¶ć" uszczelek.

:-)

Cierpko¶ć? :-))) Fajne słowo...

Generalnie płyn daje po¶lizg - mokra guma lepiej się ¶lizgała po tłoczku
zmoczonym płynem hamulcowym niż na sucho. Ale smaru nie dałem.

Swoj± drog± czy płyn hamulcowy to co¶ chemicznie podobnego
do płynu chłodniczego czy bardziej podobny do oleju jakiego¶?
Bo sobie zapaprałem rękawiczki robocze i nie wiem czym je
potraktować: wod± czy jakim¶ rozcieńczalnikiem :-)

http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/5120
5d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.j
pg

¦liczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku językach oprócz szkopskiego? :-)

Niemcy nawet w Anglii mówi± po niemiecku ;)

No co za wredne Szkopy! Jakie¶ mi się ukryte agresje do Niemców
przez tego Passata ujawniaj±, na wierzch wychodz± :-))))) Ciekawe.

39 Data: Lipiec 17 2017 19:03:55
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

....

http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

¦liczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku językach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz języków ?

40 Data: Lipiec 17 2017 17:15:43
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"

...
http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz jÄ™zyków ?



Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziĹ›, Ĺ›wiatowy
język: angielski.

Na produktach polskich często tuba ma napisy po polsku, czesku, węgiersku,
rosyjsku, niemiecku, angielsku, francusku - a Szkopy uznały że bÄ™dzie tylko
po niemiecku i majÄ… resztÄ™ w dupie. Nie dziwota że Gustlik z MarusiÄ… ich
nie lubili, kapitan Kloss też nie. ;-)

41 Data: Lipiec 18 2017 01:13:04
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

...
http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz jÄ™zyków ?

Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziĹ›, Ĺ›wiatowy
język: angielski.
-- -
Ĺšwiatowy jÄ™zyk  :-)

42 Data: Lipiec 18 2017 00:59:14
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"

...
http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz jÄ™zyków ?

Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziĹ›, Ĺ›wiatowy
język: angielski.
-- -
Ĺšwiatowy jÄ™zyk  :-)



A co Ty pokazałeĹ›?

Nie liczÄ… siÄ™ puste obszary na mapie tylko to, gdzie siÄ™ angielskiego
używa.

I czemu tam nie ma na mapie Indii, gdzie po angielsku siÄ™ dzieci w szkole
uczÄ… wszystkich przedmiotów?

Dawno temu jÄ™zykiem Ĺ›wiatłych ludzi, ludzi wykształconych oraz jÄ™zykiem
nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto jÄ™zykiem
miÄ™dzynarodowym) była łacina. Potem siÄ™ to zmieniło... Przed II wojnÄ…
Ĺ›wiatowÄ… takim jÄ™zykiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie jÄ™zyk
angielski.

Być może zmieni siÄ™ to jeszcze raz lub pare razy i za 50 lat jezykiem
uniwersalnym (światowym) będzie chinski (nie sądzę, bo Chinczyki jak chcą
zrobić sukces to uczą się angielskiego). Ale na razie takim językiem jest i
długo bÄ™dzie angielski.

Oprócz nauki masz też rozrywkÄ™: filmy, muzyka. Potem masz turystykÄ™:
gdziekolwiek pojedziesz to masz na lotniskach w hotelach, wypożyczalniach
napisy dodatkowo po angielsku, zwłaszcza jak lokalsi używajÄ… innego
alfabetu.

Warto też wspomnieć Internet - po angielsku masz najwiÄ™ksze zasoby, bez
tego jÄ™zyka jesteĹ› w internecie zwiÄ™dła dÄ™tka.

To jest de facto język uniwersalny.

43 Data: Lipiec 18 2017 20:36:16
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

...
http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz jÄ™zyków ?

Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziĹ›, Ĺ›wiatowy
język: angielski.
-- -
Ĺšwiatowy jÄ™zyk  :-)



A co Ty pokazałeĹ›?

Nie liczÄ… siÄ™ puste obszary na mapie tylko to, gdzie siÄ™ angielskiego
używa.

I czemu tam nie ma na mapie Indii, gdzie po angielsku siÄ™ dzieci w szkole
uczÄ… wszystkich przedmiotów?

Dawno temu jÄ™zykiem Ĺ›wiatłych ludzi, ludzi wykształconych oraz jÄ™zykiem
nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto jÄ™zykiem
miÄ™dzynarodowym) była łacina. Potem siÄ™ to zmieniło... Przed II wojnÄ…
Ĺ›wiatowÄ… takim jÄ™zykiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie jÄ™zyk
angielski. ...
-- -
Tak mówisz bo innego nie znasz

44 Data: Lipiec 18 2017 19:56:43
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"

...
http://www.alfabb.com/bb/forums/attachments/164-168-1991-1995/51205d1164865633-164-euro-threadlockers-fluids-grease-info-picture-4.jpg

Ĺšliczna pasta!
Czy Niemcy nie nauczyli się pipsać na tubach
w kilku jÄ™zykach oprócz szkopskiego? :-)
-- -
A ile Ty znasz jÄ™zyków ?

Ja znam dwa, płynnie: jeden rodzinny a drugi uniwersalny dziĹ›, Ĺ›wiatowy
język: angielski.
-- -
Ĺšwiatowy jÄ™zyk  :-)



A co Ty pokazałeĹ›?

Nie liczÄ… siÄ™ puste obszary na mapie tylko to, gdzie siÄ™ angielskiego
używa.

I czemu tam nie ma na mapie Indii, gdzie po angielsku siÄ™ dzieci w szkole
uczÄ… wszystkich przedmiotów?

Dawno temu jÄ™zykiem Ĺ›wiatłych ludzi, ludzi wykształconych oraz jÄ™zykiem
nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto jÄ™zykiem
miÄ™dzynarodowym) była łacina. Potem siÄ™ to zmieniło... Przed II wojnÄ…
Ĺ›wiatowÄ… takim jÄ™zykiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie jÄ™zyk
angielski. ...
-- -
Tak mówisz bo innego nie znasz



Uczyłem siÄ™ niemieckiego trzy lata na studiach. Ale od tamtego czasu nie
używam, nawet na wycieczce do Austrii wszÄ™dzie siÄ™ dogadasz po angielsku -
a jak trafisz na zadupie to też z głodu nie zginiesz jak w restauracji z
menu wybierzesz Größe Zuppa albo Wienerschnitzel :-)

45 Data: Lipiec 18 2017 22:06:29
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"


Dawno temu jÄ™zykiem Ĺ›wiatłych ludzi, ludzi wykształconych oraz jÄ™zykiem
nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto jÄ™zykiem
miÄ™dzynarodowym) była łacina. Potem siÄ™ to zmieniło... Przed II wojnÄ…
Ĺ›wiatowÄ… takim jÄ™zykiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie jÄ™zyk
angielski. ...
-- -
Tak mówisz bo innego nie znasz



Uczyłem siÄ™ niemieckiego trzy lata na studiach. Ale od tamtego czasu nie
używam, nawet na wycieczce do Austrii wszÄ™dzie siÄ™ dogadasz po angielsku -
a jak trafisz na zadupie to też z głodu nie zginiesz jak w restauracji z
menu wybierzesz Größe Zuppa albo Wienerschnitzel :-)
-- -
To czemu w Niemczech siÄ™ nie dogadasz ?

46 Data: Lipiec 18 2017 20:53:00
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacis ku hamulcowego
Autor: Pszemol 

re  wrote:



Użytkownik "Pszemol"


Dawno temu jÄ™zykiem Ĺ›wiatłych ludzi, ludzi wykształconych oraz jÄ™zykiem
nauki w którym publikowano prace naukowe (de facto jÄ™zykiem
miÄ™dzynarodowym) była łacina. Potem siÄ™ to zmieniło... Przed II wojnÄ…
Ĺ›wiatowÄ… takim jÄ™zykiem był niemiecki a teraz jest bezdyskusyjnie jÄ™zyk
angielski. ...
-- -
Tak mówisz bo innego nie znasz



Uczyłem siÄ™ niemieckiego trzy lata na studiach. Ale od tamtego czasu nie
używam, nawet na wycieczce do Austrii wszÄ™dzie siÄ™ dogadasz po angielsku -
a jak trafisz na zadupie to też z głodu nie zginiesz jak w restauracji z
menu wybierzesz Größe Zuppa albo Wienerschnitzel :-)
-- -
To czemu w Niemczech siÄ™ nie dogadasz ?



No właĹ›nie dlatego ich Gustlik nie lubiał! :-)

47 Data: Lipiec 16 2017 15:09:38
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

"Marcin "Kenickie" Mydlak"  wrote in message

Robiłem ostatnio to samo. I jako¶ wkręcenie tłoczka poszło bez problemu. Za to trafiłem na inny, standardowy u mnie problem pt. brak konkretnego narzędzia. W skutek czego będę musiał jeszcze raz wyrzucić zacisk na stół.

Ja się nawet za te klamry w ¶rodku nie zabierałem bo wła¶nie nie mam
takich długich szczypców do C-klipsów. Wymieniłem z zestawu naprawczego
tylko uszczelkę pod tłok i zewnętrzn± osłonę gumow± tłoczka, t± charmoszkę.

I znam Twój ból je¶li chodzi o narzędzia - od dawna już nie musiałem
niczego kupować bo do swoich Nissanów, Toyoty, Hondy, Acury miałem
już komplet i nic mnie tam nie mogło zaskoczyć - dopiero zakup tego
Passata pokazał że nie mam narzędzi :-) Musiałem rozdziewiczyć nasadkę
numer 13mm z mojego zestawu, użyć nieparzystych imbusów, w Hondzie
tylko 6 lub 8mm używali a Passat nagle chce 7mm do bolca w przednim
zacisku...

Ale dzi¶ mnie już położył na łopatki tylny zacisk i ¶rubki od prowadnic.
Honda ma tak zrobion± prowadnicę że wpasowuje się w ucho zacisku,
i sama prowadnica z gumow± charmoszk± nie obraca się przy zakręcaniu
lub odkręcaniu ¶ruby zacisku - niczego nie trzeba przytrzymywać...
A Passacie nie do¶ć że ta ¶rubka ma bardzo mikroskopijn± główkę 13mm
z której nasadki normalne zlatuj±, i trzeba płask± grzechotk± j± obsłużyć,
to na dodatek sam± prowadnicę z łbem 6-k±tnym trzeba trzymać drugim
kluczem bo szkopski inżynier nie wpadł na pomysł aby w uchu zacisku
zrobić nacięcie które zapobiegnie obracaniu się prowadnicy...
Jak już Szkop nie jest pomysłowy to przynajmniej od kolegi Japończyka
mógł odgapić i nauczyć się jak sobie ułatwiać obsługę auta...

http://www.youtube.com/watch?v=gwMyQsoQC-s
- to sobie obejrzyj, imo bardzo sensowny manual.

Na moje oko wygl±da, że to jest lewy zacisk i nagwintowany
jest prawy gwint. Niedobrze... Czyli co¶ innego robiłem Ľle :-(
Doszedłem do 24:25 i tyle mam. Gorzej, że u mnie jako¶ ten
tłoczek nie chciał wej¶ć na ten gwintowany czpień...
Mam dokładnie takie samo narzędzie pożyczone jakie pokazuje
w 25:15 ale nie mam tłoczka na tyle schowanego aby to
narzędzie użyć. Dziwne że wszystkie te uszczelki, tłoczek
wciskał na chama bez żadnego smarowania, bez zwilżenia
płynem nawet, mógł przyszczypać/uci±ć t± osłonę przeciwpłyłow±.

No nic, powalczę jeszcze raz. Dzięki.

Swoj± drog± w 28:05 minucie pokazuje takie blaszki jakie znam
z Hondy - w moim Pasku nie ma takich blaszek ani w przednich
ani tylnych zaciskach! Czy te blaszki były zawsze montowane czy
on je sobie jako¶ skombinował? Muszę je chyba dokupić!

48 Data: Lipiec 16 2017 23:43:46
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: re 



Użytkownik "Pszemol"

.... Gorzej, że u mnie jako¶ ten
tłoczek nie chciał wej¶ć na ten gwintowany czpień...
-- -
Tak czpień :-)))

49 Data: Lipiec 17 2017 00:44:30
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Grzegorz Tomczyk 

W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

50 Data: Lipiec 17 2017 01:41:17
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Yogi(n) 


Użytkownik "Grzegorz Tomczyk"  napisał w wiadomo¶ci

W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...

Ale brake vs. break wypomniał ;-)

--
Yogi(n)

51 Data: Lipiec 17 2017 02:54:40
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Yogi\(n\)  wrote:


Użytkownik "Grzegorz Tomczyk"  napisał w
wiadomości
W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...

Ale brake vs. break wypomniał ;-)


:-))))) bo klikam na linka a tam jakieĹ› bzdety o rozrywkach, pinball, itp
Sam siÄ™ zdziwiłem że Google zgłupło, a potem zauważyłem ten drobiazg :-)

52 Data: Lipiec 19 2017 19:17:37
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Kaczin 

W dniu 17.07.2017 o 01:41, Yogi(n) pisze:


Użytkownik "Grzegorz Tomczyk"  napisał w wiadomo¶ci
W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...

Ale brake vs. break wypomniał ;-)


Miał to ostatnio na klasówce :->

--
Kaczin

53 Data: Lipiec 19 2017 18:24:52
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Kaczin  wrote:

W dniu 17.07.2017 o 01:41, Yogi(n) pisze:

Użytkownik "Grzegorz Tomczyk"  napisał w
wiadomości
W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...

Ale brake vs. break wypomniał ;-)


Miał to ostatnio na klasówce :->


:-)))))) dobre!

54 Data: Lipiec 17 2017 02:54:40
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Grzegorz Tomczyk  wrote:

W dniu 16.07.2017 o 23:43, re pisze:

Tak czpień :-)))

I "charmoszka" też...


Wy siÄ™ ZajÄ…c Ĺ›miejcie :-) Ale mi program na czerwono wÄ™żykiem a ja siÄ™ z
Appla Ĺ›miałem że ma skopanÄ… kontrolÄ™ pisowni :-))))))

Harmoszka trzpień
Harmoszka trzpień
Harmoszka trzpień
Harmoszka trzpień
Harmoszka trzpień

55 Data: Lipiec 17 2017 01:44:27
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: yabba 

W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?
Sam zacisk nie był zdjęty, jest wci±ż wisz±cy na kablu od ręcznego
i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami
wypchałem z cylinderka po prostu naciskaj±c nog± pedał
hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-)

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....

Z jednej strony jest lewy gwint. Zestawy "wciskaczy" maj± dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem.


yabba

56 Data: Lipiec 17 2017 07:18:15
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

"yabba"  wrote in message

W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?
Sam zacisk nie był zdjęty, jest wci±ż wisz±cy na kablu od ręcznego
i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami
wypchałem z cylinderka po prostu naciskaj±c nog± pedał
hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-)

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....

Z jednej strony jest lewy gwint.

W moim Pasku oba gwinty s± prawe.

Zestawy "wciskaczy" maj± dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem.

Nie wiem co to za narzędzie z lewym gwintem widziałe¶...
Dasz linka do jakiego¶ obrazka? Czy stronki z nim ze sklepu?

To narzędzie jakie ja mam, to głowica z wymiennymi tarczkami
z 2 bolcami o różnych rozstawach i obraca się za pomoc± uchwytu
jak do imadła sztywno z głowic± poł±czonego - więc jak ręk±
kręcisz zgodnie ze wskazówkami zegara to tłoczek wkręcasz
w cylinderek a jak kręcisz ręk± przeciewnie do zegara to wykręcasz.
Sztywny nagwintowany bolec z uchwytem po prostu. Kręcić
możesz w obie strony. A na tym gwintowanym bolcu z uchwytem
masz nakrętkę przegwintowan± wewn±trz, która ma sze¶ciok±tn±
główkę z jednej strony do klucza a wypust/gzymsik do oparcia
na niej takiej płytki półokr±głej opieraj±cej się o palce zacisku.
I wciskanie tłoczka do wnętrza cylinderka uzyskujesz wła¶nie
obracaj±c kluczem t± nakrętkę, która opieraj±c się płytk± o zacisk
może posuwać tym sztywnym bolcem z ręcznym uchwytem tak
aby naciskał na tłoczek i wsuwał go wraz z obrotem nakrętki.

57 Data: Lipiec 17 2017 19:09:01
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: yabba 

W dniu 2017-07-17 o 14:18, Pszemol pisze:

"yabba"  wrote in message
W dniu 2017-07-16 o 18:02, Pszemol pisze:
Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)

Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Czy tam jest jaka¶ tajna sztuczka aby to złożyć spowrotem?
Sam zacisk nie był zdjęty, jest wci±ż wisz±cy na kablu od ręcznego
i przewodzie hamulcowym - tłoczek ze starymi uszczelkami
wypchałem z cylinderka po prostu naciskaj±c nog± pedał
hamulca aż tłoczek sobie wyszedł. A teraz nie umiem go wsadzić :-)

Kto¶ umie pomóc zanim odkręcę cały ten zacisk i założę nowy? :-)
Wolałbym tego unikn±ć, bo byłaby to duża porażka, he he....

Z jednej strony jest lewy gwint.

W moim Pasku oba gwinty s± prawe.

Zestawy "wciskaczy" maj± dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem.

Nie wiem co to za narzędzie z lewym gwintem widziałe¶...
Dasz linka do jakiego¶ obrazka? Czy stronki z nim ze sklepu?

To narzędzie jakie ja mam, to głowica z wymiennymi tarczkami
z 2 bolcami o różnych rozstawach i obraca się za pomoc± uchwytu
jak do imadła sztywno z głowic± poł±czonego - więc jak ręk±
kręcisz zgodnie ze wskazówkami zegara to tłoczek wkręcasz
w cylinderek a jak kręcisz ręk± przeciewnie do zegara to wykręcasz.
Sztywny nagwintowany bolec z uchwytem po prostu. Kręcić
możesz w obie strony. A na tym gwintowanym bolcu z uchwytem
masz nakrętkę przegwintowan± wewn±trz, która ma sze¶ciok±tn±
główkę z jednej strony do klucza a wypust/gzymsik do oparcia
na niej takiej płytki półokr±głej opieraj±cej się o palce zacisku.
I wciskanie tłoczka do wnętrza cylinderka uzyskujesz wła¶nie
obracaj±c kluczem t± nakrętkę, która opieraj±c się płytk± o zacisk
może posuwać tym sztywnym bolcem z ręcznym uchwytem tak
aby naciskał na tłoczek i wsuwał go wraz z obrotem nakrętki.


http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko


My¶lałem, że we wszystkich samochodach z ręcznym tarczowym s± dwa różne gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.

yabba

58 Data: Lipiec 17 2017 17:20:20
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

yabba  wrote:

http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?

59 Data: Lipiec 17 2017 20:21:42
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: yabba 

W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:

yabba  wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?


Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera siÄ™ na tej samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama.


yabba

60 Data: Lipiec 17 2017 19:50:38
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

yabba  wrote:

W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?


Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera siÄ™ na tej
samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama.


No to się nauczyliśmy czegoś nowego!
Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!

61 Data: Lipiec 17 2017 23:43:18
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: yabba 

W dniu 2017-07-17 o 21:50, Pszemol pisze:

yabba  wrote:
W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?


Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera siÄ™ na tej
samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama.


No to się nauczyliśmy czegoś nowego!
Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!


Może nie tyle VW zrobił, ale zamówił sprytne rozwiÄ…zanie w Boschu (który robi układy hamulcowe do dużej iloĹ›ci marek). Ja w Stilo mam chyba też zaciski Boscha, ale tłoczki wkrÄ™ca siÄ™ raz lewo, raz prawo.


yabba

62 Data: Lipiec 17 2017 21:53:59
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

yabba  wrote:

W dniu 2017-07-17 o 21:50, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?


Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera siÄ™ na tej
samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama.


No to się nauczyliśmy czegoś nowego!
Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!


Może nie tyle VW zrobił, ale zamówił sprytne rozwiÄ…zanie w Boschu (który
robi układy hamulcowe do dużej iloĹ›ci marek). Ja w Stilo mam chyba też
zaciski Boscha, ale tłoczki wkrÄ™ca siÄ™ raz lewo, raz prawo.

A marka LUCAS jest własnoĹ›ciÄ… Boscha?

Czy to była figura retoryczna ? :-)

63 Data: Lipiec 18 2017 10:10:40
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: yabba 

W dniu 2017-07-17 o 23:53, Pszemol pisze:

yabba  wrote:
W dniu 2017-07-17 o 21:50, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
W dniu 2017-07-17 o 19:20, Pszemol pisze:
yabba  wrote:
http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko

To musi być Citroen, jak Tomasz pisał. Bo u USA to narzÄ™dzie w
wypożyczalniach figuruje wyłÄ…cznie w wersji prawoskrÄ™tnej.

MyĹ›lałem, że we wszystkich samochodach z rÄ™cznym tarczowym sÄ… dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.


Ciekawe... A jakimi samochodami do tej pory siÄ™ zajmowałeĹ›?


Fiat i Citroen/Peugeot. Czytałem jednak, że wszystko opiera siÄ™ na tej
samej konstrukcji i zasada cofania tłoczków jest zawsze taka sama.


No to się nauczyliśmy czegoś nowego!
Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!


Może nie tyle VW zrobił, ale zamówił sprytne rozwiÄ…zanie w Boschu (który
robi układy hamulcowe do dużej iloĹ›ci marek). Ja w Stilo mam chyba też
zaciski Boscha, ale tłoczki wkrÄ™ca siÄ™ raz lewo, raz prawo.

A marka LUCAS jest własnoĹ›ciÄ… Boscha?

Czy to była figura retoryczna ? :-)


Figura retoryczna.


yabba

64 Data: Lipiec 18 2017 18:34:26
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Marek 

On Mon, 17 Jul 2017 19:50:38 -0000 (UTC), Pszemol  wrote:

Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!

Przygadał kocioł garnkowi :)

--
Marek

65 Data: Lipiec 18 2017 17:37:53
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Marek  wrote:

On Mon, 17 Jul 2017 19:50:38 -0000 (UTC), Pszemol
 wrote:
Ĺ»e VW Szkopy zrobiły coĹ› cwaĹ„szego, cwele jedne!

Przygadał kocioł garnkowi :)


ObraziłeĹ› siÄ™? Jako Szkop nazwany cwelem czy jako nasz ziomalowy cwel
nazwany Szkopem? ;-)

66 Data: Lipiec 18 2017 01:10:50
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 17 Jul 2017 19:09:01 +0200, yabba napisał(a):

http://allegro.pl/zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-18-elem-i6842484811.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=plasma-geko


My¶lałem, że we wszystkich samochodach z ręcznym tarczowym s± dwa różne
gwinty. Jak widać VW ma inny patent na to.

No nie w każdym, bo np. w Hondzie sprawdziłem i oba prawe.
Ale trochę tych aut już rozbiłem i w jakim¶ na pewno używałem lewej
końcówki, to gdzie¶ tak jest że s± różne.
Internet na szybko mówi o jaki¶ Citroenach i Mondeo III.

67 Data: Lipiec 17 2017 19:13:48
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

W moim Pasku oba gwinty s± prawe.

Zestawy "wciskaczy" maj± dwa pokrętła: z prawym i lewym gwintem.

Nie wiem co to za narzędzie z lewym gwintem widziałe¶...
Dasz linka do jakiego¶ obrazka? Czy stronki z nim ze sklepu

Bo Helmuty się wycwaniły i dały symetryczny rozpieracz kulkowy i wtedy
gwint nie ma znaczenia.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

68 Data: Lipiec 17 2017 19:50:38
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

PiteR  wrote:

na  ** p.m.s **  Pszemol pisze tak:

W moim Pasku oba gwinty sÄ… prawe.

Zestawy "wciskaczy" majÄ… dwa pokrÄ™tła: z prawym i lewym gwintem.

Nie wiem co to za narzÄ™dzie z lewym gwintem widziałeĹ›...
Dasz linka do jakiegoĹ› obrazka? Czy stronki z nim ze sklepu

Bo Helmuty siÄ™ wycwaniły i dały symetryczny rozpieracz kulkowy i wtedy
gwint nie ma znaczenia.


Chcesz powiedzieć, ze mam siÄ™ cieszyć że to VW bo inaczej jeszcze z lewymi
gwintami musiałbym walczyć? :-)))

PoszczujÄ™ Rudego od Gustlika na tych Helmutów! :-)

69 Data: Lipiec 17 2017 09:44:00
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: J.F. 

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomo¶ci grup

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No widzisz - i dlatego serwis zanika.
Sam nie zrobisz, a fachowiec wezmie tyle, ze stare auto na zlom lepiej oddac.

A skoro nikt nie serwisuje, to po co czesci robic :)

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce się za ch*ja pana wkręcić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)
Używam narzędzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocze¶nie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Nie znam tego rozwiazania z gwintem ... ale samo wsadzenie tloczka do uszczelki nie jest takie proste.
Moze na tym etapie masz problem ?
Tzn proste, ale jednym zajmuje 10s, a innym jak widac godzine :-)

J.

70 Data: Lipiec 17 2017 11:20:13
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

J.F.  wrote:

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomoĹ›ci grup

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego z lewej strony
w swoim Pasku. Wymieniłem tylko uszczelki dookoła tłoczka.

No widzisz - i dlatego serwis zanika.
Sam nie zrobisz, a fachowiec wezmie tyle, ze stare auto na zlom lepiej
oddac.

A skoro nikt nie serwisuje, to po co czesci robic :)

Ależ części do tego Passata jest od zatrzÄ™sienia w USA. W mojej okolicy
duże sieci sklepów z częściami do wszystkich marek i modeli: Autozone,
Pepboys, NAPA, O'Reilly, Advanced Parts - i pewnie jeszcze pominÄ…łem ze
dwa. Widać, że jest zapotrzebowanie, widać, ze ludzie serwisujÄ…: czy to
sami czy zlecajÄ…c mechanikowi.

CiÄ™żko sobie wyobrazić aby ktoĹ› uznał: hamulce muszÄ… mieć wymienione zużyte
klocki za $30? E... kupiÄ™ sobie nowe auto a to poĹ›lÄ™ na złom :-)

No i teraz, tłoczek skubaniec, nie chce siÄ™ za ch*ja pana wkrÄ™cić
tam spowrotem na gwintowany sztyft od hamulca ręcznego :-)
Używam narzÄ™dzia pożyczonego ze sklepu aby go obracać
przy stosowaniu jednocześnie nacisku ale się skubaniec kręci
ale nie chce wchodzić w cylinderek.

Nie znam tego rozwiazania z gwintem ... ale samo wsadzenie tloczka do
uszczelki nie jest takie proste.
Moze na tym etapie masz problem ?
Tzn proste, ale jednym zajmuje 10s, a innym jak widac godzine :-)

Faktem jest, że bez uszczelki wkrÄ™cał siÄ™ ładnie...

Rowek pod uszczelkę w cylinderku wycięty jest chyba niesymetrycznie:
uszczelka z cylinderka wystawała ciut z rowka, wyczuwalnie gołym palcem,
tylko od strony wnÄ™trza cylindra, krawÄ™dĽ zewnÄ™trzna była na równi ze
Ĺ›cianÄ… cylinderka, równo schowana w rowku. Bardzo precyzyjne, ciasne
pasowanie ale właĹ›nie przewidziane ułatwienie wsadzenie tłoczka. Być może
to ciasne pasowanie uszczelki ciÄ™żko było pokonać i tłoczek nie chciał siÄ™
zbyt chętnie wkręcać.

71 Data: Lipiec 18 2017 21:30:15
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego

Regeneracje, nie remont.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

72 Data: Lipiec 18 2017 19:57:40
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego

Regeneracje, nie remont.

Demontaż i potem re-montaż :-)

73 Data: Lipiec 19 2017 22:33:39
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Mateusz Bogusz 

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego
Regeneracje, nie remont.
Demontaż i potem re-montaż:-)

A pomalowałeĹ› na czerwono? Dodaje 5KM :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

74 Data: Lipiec 19 2017 21:00:17
Temat: Re: Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego
Autor: Pszemol 

Mateusz Bogusz  wrote:

Robiłem remont tylnego zacisku hamulcowego
Regeneracje, nie remont.
Demontaż i potem re-montaż:-)

A pomalowałeĹ› na czerwono? Dodaje 5KM :-)


Miałem takÄ… pokusÄ™ oderdzewić i zrobić na błyszczÄ…co ale jÄ… okiełznÄ…łem ;-)

Poległem przy remoncie zacisku hamulcowego



Grupy dyskusyjne