Grupy dyskusyjne   »   Policja w pogoni za moto

Policja w pogoni za moto



1 Data: Kwiecien 03 2009 19:56:17
Temat: Policja w pogoni za moto
Autor: Alti 

Stoję sobie dzisiaj i pompuję koła na BP na osi Grunwaldzkiej (WRC) i nagle słysze jak leci jakiś moto. Miał z milion obrotów i tak na moje oko 150-180kmh. Zapierdalał tak jak już dawno nikogo nie widziałem. Nawet w 100% nie jestem pewien czy to naked czy jakiś sport był. Kilka sekund po nim leciało nieoznakowane mondeo z kogutem na dachu.

Sytuacja wyglądała dość niebezpiecznie. Widać że głupek albo bez prawka leciał albo spieprzał bo go gdzieś nakręcili z niezłym przekroczeniem prędkości.

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić gonienia takiego pocisku?



Wojtek



2 Data: Kwiecien 03 2009 18:07:56
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: masti 

Dnia Fri, 03 Apr 2009 19:56:17 +0200, Alti napisał(a):

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że
zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie
odpuścić gonienia takiego pocisku?

nie ma a ganiają. Ile razy ten temat bedzie wracał?




--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

3 Data: Kwiecien 03 2009 20:13:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Kefir 

Elou!
"masti"  wrote in message

Dnia Fri, 03 Apr 2009 19:56:17 +0200, Alti napisał(a):

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że
zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie
odpuścić gonienia takiego pocisku?

nie ma a ganiają. Ile razy ten temat bedzie wracał?

Wlasnie, dzieki kolego. Bo ja chcialem zapytac co polecacie na pierwsze moto do uciekania przed policja.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & ST 955 & Fun Factory XT660X
To nie forum scigacza lecz grupa dyskusyjna pl.rec.motocykle.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

4 Data: Kwiecien 03 2009 20:16:35
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Kefir"  napisał w wiadomości

Elou!
"masti"  wrote in message

Dnia Fri, 03 Apr 2009 19:56:17 +0200, Alti napisał(a):

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że
zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie
odpuścić gonienia takiego pocisku?

nie ma a ganiają. Ile razy ten temat bedzie wracał?

Wlasnie, dzieki kolego. Bo ja chcialem zapytac co polecacie na pierwsze
moto do uciekania przed policja.
Wersja mini GS500
Wersja maxi R1
Innego wyboru nie ma.
FAQa nie czytasz.??

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

5 Data: Kwiecien 03 2009 18:27:57
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: masti 

Dnia Fri, 03 Apr 2009 20:13:48 +0200, Kefir napisał(a):

Elou!
"masti"  wrote in message

Dnia Fri, 03 Apr 2009 19:56:17 +0200, Alti napisał(a):

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego
motocykla który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne
niebezpieczeństwo że zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja
nie powinna sobie odpuścić gonienia takiego pocisku?

nie ma a ganiają. Ile razy ten temat bedzie wracał?

Wlasnie, dzieki kolego. Bo ja chcialem zapytac co polecacie na pierwsze
moto do uciekania przed policja.

nizej niz Busa nie ma szans :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

6 Data: Kwiecien 03 2009 21:48:31
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Piotr May 

Kefir pisze:

Wlasnie, dzieki kolego. Bo ja chcialem zapytac co polecacie na pierwsze moto do uciekania przed policja.

ta ... zdecydowanie ... seksu Ci brakuje...

--
piomay
www.piomay.riders.pl

7 Data: Kwiecien 03 2009 20:32:16
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Czeć

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 03 Apr 2009 19:56:17 +0200, Alti napisał(a):

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że
zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie
odpuścić gonienia takiego pocisku?

nie ma a ganiają. Ile razy ten temat bedzie wracał?

Po pierwsze sens jest taki, że baraństwo trzeba tępić. A po drugie, kolega widział tylko częśc akcji. Może zastawiali na niego blokadę. Sam napisał, że minęło kilka sekund od przejazdu motocykla, czyli tak naprawdę, to go nie tyle ścigali, co "eskortowali". Kilka sekund przy 150km/h to powiedzmy 250-300m.
A jeżeli taki półgłowek coś sobie zrobi, to przepraszam, ale guzik mnie to obchodzi. Jezeli natomiast zrobi coś komuś, to zacznie mnie to bardzo obchodzić.
Ostatnio pokazali gościa, który uciekał przed Policją. Ostatecznie wykonał ślizg i go złapali. Bez uprawnień. I co? I dali mu 1000zł mandatu. Po prostu śmiech.

pozdr.
Mystik

8 Data: Kwiecien 03 2009 20:54:11
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Alti 


Użytkownik "Mystik"  napisał

A jeżeli taki półgłowek coś sobie zrobi, to przepraszam, ale guzik mnie to obchodzi. Jezeli natomiast zrobi coś komuś, to zacznie mnie to bardzo obchodzić.

A jakby Ci zaparkował na plecach przy prędkości 150kmh?
Ja osobiście miałbym żal i do LAPD jak i do motocyklisty.

Wojtek

9 Data: Kwiecien 03 2009 21:06:10
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Czeć

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Mystik"  napisał

A jeżeli taki półgłowek coś sobie zrobi, to przepraszam, ale guzik mnie to obchodzi. Jezeli natomiast zrobi coś komuś, to zacznie mnie to bardzo obchodzić.

A jakby Ci zaparkował na plecach przy prędkości 150kmh?
Ja osobiście miałbym żal i do LAPD jak i do motocyklisty.

Jeżeli Policja by do takiego gościa strzelała i mnie postrzeliła, to miałbym pretensję do nich.
Jeżeli jadą 250 metrów za takim gościem, to go nie ścigają, a jak rozumiem (bo chcę w to wierzyć), organizują akcję jego zatrzymania.
Powtórzę, nie wiemy co się działo dalej. Jezeli jutro usłysze, że ścigał go jeden radiowóz przez 2 godziny po mieście i na końcu motocyklista wjechał w przystanek pełen dzieci, to przyznam Tobie rację, że winna była też Policja. Ale w tej chwili jedynym winnym zaistniałej sytuacji jest debil na motocyklu. Nie mylić z motocyklistą.

pozdr.
Mystik

10 Data: Kwiecien 03 2009 13:57:50
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: WIADRO 


Jeżeli Policja by do takiego gościa strzelała i mnie postrzeliła, to miałbym
pretensję do nich.

hahaha 'pretensje' byś miał za kulę w dupie? ja bym zajebał :)

Jeżeli jadą 250 metrów za takim gościem, to go nie ścigają, a jak rozumiem
(bo chcę w to wierzyć), organizują akcję jego zatrzymania.

jak w reklamie, złodziei malucha ścigali, bo to 'pamiątka po dziadku'
znaki szczególne nie wchodzi trójka..
helikoptery, radiowozy, magiczny szeryf z płocka, czak noris, i hary
poter w pogoni...


Ale w tej chwili jedynym winnym zaistniałej sytuacji jest debil na
motocyklu. Nie mylić z motocyklistą.

to był motocyklista, jeździł na motocyklu znaczy że motocyklista.

11 Data: Kwiecien 04 2009 12:22:55
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Fri, 3 Apr 2009 20:54:11 +0200, "Alti"  wrote:

A jakby Ci zaparkował na plecach przy prędkości 150kmh?

albo gdyby wasz synek maloletni wlasnie przechodzil przez przejscie
wracajac ze szkoly ? I nie mowcie ze syna nie macie, bo zawsze miec
mozecie (sprawdzic czy nie ksiadz).

Ja osobiście miałbym żal i do LAPD jak i do motocyklisty.

To sie dzialo w losandżeles ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

12 Data: Kwiecien 04 2009 14:36:22
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Ivam 

 wrote in message

(sprawdzic czy nie ksiadz).

Chyba ksiONC, no nie?

Ja osobiście miałbym żal i do LAPD jak i do motocyklisty.

To sie dzialo w losandżeles ?

A myslalem, ze tylko mnie to wkurza i balem sie przyznac;)

Poza tym zastanawialem sie czy to nie zaden polski skrot (jak CHWDP - Chwala Wam Dzielni Policjanci, tak LAPD mogloby znaczyc Latajaca Autostradami Policja Drogowa), a ja (ostatnio lama jezykowa) nie znam.

--
pzdr:
Ivam

13 Data: Kwiecien 04 2009 15:35:23
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: WOJO 


Użytkownik "Ivam"  napisał w
wiadomości

 wrote in message

(sprawdzic czy nie ksiadz).

Chyba ksiONC, no nie?

Chyba jednak nie....
Odmień sobie przez przypadki i powiedz, jak brzmi dopełniacz.
:-)

14 Data: Kwiecien 04 2009 20:10:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jaroslaw Zawiła 



Chyba jednak nie....
OdmieĂą sobie przez przypadki i powiedz, jak brzmi dopeÂłniacz.


Dystrybutor?


--
jarek67- okolok
Nie wazne gdzie- wazne jak. Liczy sie droga, ktorej konca nie znasz.

15 Data: Kwiecien 04 2009 21:17:57
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Ivam 

"WOJO"  wrote in message

Odmień sobie przez przypadki i powiedz, jak brzmi dopełniacz.

Chyba "misia" dawno nie ogladales... prawda?

--
pzdr:
Ivam

16 Data: Kwiecien 04 2009 23:13:19
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Sat, 4 Apr 2009 15:35:23 +0200, "WOJO"
wrote:

Chyba jednak nie....
Odmień sobie przez przypadki i powiedz, jak brzmi dopełniacz.
:-)

ksionsze ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

17 Data: Kwiecien 03 2009 11:19:28
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: El_Bandito 

On 3 Kwi, 19:56, "Alti"  wrote:

Stoję sobie dzisiaj i pompuję koła na BP na osi Grunwaldzkiej (WRC) i nagle
słysze jak leci jakiś moto. Miał z milion obrotów i tak na moje oko
150-180kmh. Zapierdalał tak jak już dawno nikogo nie widziałem. Nawet w 100%
nie jestem pewien czy to naked czy jakiś sport był. Kilka sekund po nim
leciało nieoznakowane mondeo z kogutem na dachu.

Sytuacja wyglądała dość niebezpiecznie. Widać że głupek albo bez prawka
leciał albo spieprzał bo go gdzieś nakręcili z niezłym przekroczeniem
prędkości.

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije
siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić
gonienia takiego pocisku?

Bo policja tez lubi sobie pozapier... Szczerze to sami nie powinni
narazac postronnych osob. A narazaja swoja jazda i poganianiem tego
debila.
Dzisiaj mnie natomiast spotkala dziwna sytuacja (moze to przez tych co
uciekaja?). Straz graniczna biorac mnie za szwabiszka (lecialem z
kierunku przejscia granicznego), chciala mnie zatrzymac.
O tyle o ile samo zatrzymanie i kontrola dokumentow mnie nie dziwila.
to jej sposob i rozmowa:
wopowiec wylazl na srodek drogi i machal przerazliwie swoim lizakiem,
gdy drugi juz pakowal sie do samochodu i podjezdzal zeby mi
zatarasowac droge i/lub gonic w dramatycznym poscigu.
Rzecz dziala sie jakies 10 km od granicy, w wiosce na prostej drodze,
przed wioska mialem zloty trzydziesci, ale jak zauwazylem jakiegos
klienta ubranego na zielono na srodku wiejskiej drogi to zwolnilem do
40 i toczylem sie w ich kierunku wytracajac dalej predkosc(nawet prawy
kierunek wlaczylem coby wladza wiedziala ze chce sie zatrzymac),
minalem biala tablice "obszar zabudowany" przejechalem z 10 - 20
metrow i sie zatrzymalem. Uslyszalem pierw tekst "bo ja myslalem ze
pan to niemiec", a pozniej "bo kolega juz byl gotowy pana gonic
dlatego podjezdzal bo wy sie nie zatrzymujecie". A ja z usmiechem
odparlem "chyba raczej byscie mnie nie dogonili". "kula by pana
dogonila". No i tyle n/t niebieskich czy ubranych w moro kowboji.

Jedni (uciekajacy) robia nam opinie. A drudzy lubia bawic sie w tych
co maja wladze i za kazda cene chca cos udowodnic.

--
Pozdrawiam
El_Bandito

18 Data: Kwiecien 03 2009 23:19:00
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

"kula by pana dogonila".

No i widzisz w tym coś złego ??
Bo ja nie - kretynów trzeba tępić i kropka, bo jak zabiją siebie to żaden
problem, ale jak zrobię krzywdę postronnemu to jest problem.
A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.

19 Data: Kwiecien 03 2009 23:40:36
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jaroslaw Zawiła 

Dnia 03-04-2009 o 23:19:00 Mustafa  napisał(a):

A policja wÂłaÂśnie od tego jest Âżeby tĂŞpiĂŚ gÂłupotĂŞ i chwaÂła jej za to.


?

--
jarek67- okolok
Nie wazne gdzie- wazne jak. Liczy sie droga, ktorej konca nie znasz.

20 Data: Kwiecien 04 2009 00:14:16
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-03 23:19:00 +0200, "Mustafa"  said:

"kula by pana dogonila".

No i widzisz w tym coś złego ??
Bo ja nie - kretynów trzeba tępić i kropka, bo jak zabiją siebie to żaden
problem, ale jak zrobię krzywdę postronnemu to jest problem.
A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.

No. A następny krok, to strzelanie do tych, co przechodzą na czerwonym świetle. Na pewno ktoreś szedł  kogoś zabić.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

21 Data: Kwiecien 04 2009 09:38:23
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

No. A następny krok, to strzelanie do tych, co przechodzą na czerwonym świetle. Na pewno ktoreś szedł  kogoś zabić.

Równie dobrze, mogłeś napisać: że najlepsze kasztany są na placu ... równie bezsensu.
Mowa jest o spieprzającym gościu na motocyklu, który nie zatrzymał się do kontroli.

Marek B. pisał o numerach. Ostatnie przypadki nie zatrzymania się do kontroli, to były motocykle z tak zniekształconą tablicą, aby odczytanie tych numerów nie było mozliwe.
I nikt mi nie powie, że tablica wygina mu się sama. Po coś się to robi.
I to jest IMHO największa wiocha świata. Bo albo jest ktoś "gierojem" i "kozaczy", albo jest małym chłopcem z jeszcze mniejszym interesem i leczy kompleksy.

pozdr.
Mystik

22 Data: Kwiecien 04 2009 10:29:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 09:38:23 +0200, "Mystik"  said:

No. A następny krok, to strzelanie do tych, co przechodzą na czerwonym świetle. Na pewno ktoreś szedł  kogoś zabić.

Równie dobrze, mogłeś napisać: że najlepsze kasztany są na placu ... równie bezsensu.
Mowa jest o spieprzającym gościu na motocyklu, który nie zatrzymał się do kontroli.

Które to niezatrzymanie w tym kraju jest _WYKROCZENIEM_. Nie wiem ile razy to trzeba powtarzać wydawałoby się inteligentnym ludziom. Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają ją również za każde inne.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

23 Data: Kwiecien 04 2009 12:34:22
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Sat, 4 Apr 2009 10:29:48 +0200, de Fresz
wrote:

Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś
zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia
przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają
ją również za każde inne.

Nie pierdol o karaniu bo fakt ze ktos sie rozjebie uciekajac czy
zostanie odstrzelony przy probie zatrzymania to ryzyko ktore podejmuje
rozpoczynajac ucieczke.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

24 Data: Kwiecien 04 2009 13:47:57
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 12:34:22 +0200,  said:

Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś
zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia
przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają
ją również za każde inne.

Nie pierdol o karaniu bo fakt ze ktos sie rozjebie uciekajac czy
zostanie odstrzelony przy probie zatrzymania to ryzyko ktore podejmuje
rozpoczynajac ucieczke.

Jak się rozpierdoli, to na własne życzenie i z własnej głupoty (oby tylko siebie, co nie jest jedyną opcją). Ale dawanie policji przyzwolenia na akcję bezpośrednio prowadzącą do śmierci lub kalectwa, za popełnienie WYKROCZENIA, to dla mnie świadectwo dość wąskich horyzontów myślowych. Dokładając do tego kilka znanych mi historii, gdy motocyklista najzwyczajniej nie zauważył machającego lizakiem zza krzaczka policmajstra, życzyłbym takim żądnym sprawiedliwości utrzymania równie twardych przekonań z pozycji szpitalnego łóżka.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

25 Data: Kwiecien 04 2009 23:17:53
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Sat, 4 Apr 2009 13:47:57 +0200, de Fresz
wrote:

tylko siebie, co nie jest jedyną opcją). Ale dawanie policji
przyzwolenia na akcję bezpośrednio prowadzącą do śmierci lub kalectwa,

Nie, policja nie namawia by go sie rozpiedolil. Jakby sie zatrzymal to
by nie bylo tematu. Jak nie chce sie zatrzymac to znaczy ze jest
pojebany i trza go zatrzymac wszelkimi mozliwymi sposobami zanim
ucierpi ktos postronny.

za popełnienie WYKROCZENIA, to dla mnie świadectwo dość wąskich
horyzontów myślowych.

wzruszajace.

Dokładając do tego kilka znanych mi historii, gdy
motocyklista najzwyczajniej nie zauważył machającego lizakiem zza
krzaczka policmajstra, życzyłbym takim żądnym sprawiedliwości
utrzymania równie twardych przekonań z pozycji szpitalnego łóżka.

I nie zauywazyl tez blokady i jadacego za soba radiowozu na sygnale ?
No chyba ze nie widzisz roznicy miedzy strzelaniem do uciekajacego
przed poscigiem, a takiego co minal bo nie zauwazyl.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

26 Data: Kwiecien 04 2009 23:50:09
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 23:17:53 +0200,  said:

Dokładając do tego kilka znanych mi historii, gdy
motocyklista najzwyczajniej nie zauważył machającego lizakiem zza
krzaczka policmajstra, życzyłbym takim żądnym sprawiedliwości
utrzymania równie twardych przekonań z pozycji szpitalnego łóżka.

I nie zauywazyl tez blokady i jadacego za soba radiowozu na sygnale ?
No chyba ze nie widzisz roznicy miedzy strzelaniem do uciekajacego
przed poscigiem, a takiego co minal bo nie zauwazyl.

A Ty dalej wierzysz w naszych niezłomnych policjantów, o najwyższych standardach moralnych, świetnie wyszkolonych, zawsze profesjonalnie działających, błyszczących znajomością prawa nawet wśród prawników i słynących w świecie z trafnych ocen sytuacji i dogłebnych analiz robionych na poczekaniu? Taaa, z czystym sumieniem społeczeństwo może im przyznać prawo do wymierzania kary śmierci, na miejscu, wedle uznania, jeśli tylko uznają to za niezbędne.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

27 Data: Kwiecien 05 2009 12:36:35
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Sat, 4 Apr 2009 23:50:09 +0200, de Fresz
wrote:

A Ty dalej wierzysz w naszych niezłomnych policjantów, o najwyższych
standardach moralnych, świetnie wyszkolonych, zawsze profesjonalnie
działających, błyszczących znajomością prawa nawet wśród prawników i
słynących w świecie z trafnych ocen sytuacji i dogłebnych analiz
robionych na poczekaniu?

tak samo wierze w takich policjantow jak w pierdolenie ze bidulek nie
zauwazyl policjanta/radiowozu/poscigu/blokady.

Taaa, z czystym sumieniem społeczeństwo może
im przyznać prawo do wymierzania kary śmierci, na miejscu, wedle
uznania, jeśli tylko uznają to za niezbędne.

Powinienes zostac politykiem, tak pieknie potrafisz straszyc.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

29 Data: Kwiecien 06 2009 20:01:46
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-04-05 12:36:35 +0200,  said:

Powinienes zostac politykiem, tak pieknie potrafisz straszyc.

A Ty powinieneś wstąpić do policji i zostać szeryfem, co to zaprowadzi w końcu porządek w tej wiosce. Kałaszem i zderzakiem swojej służbowej Skody.

I chciałbym Was zobaczyć na żywo. Mówiących sobie w oczy to, co wyżej napisaliście.
Takiego ch*ja, a nie byście to powiedzieli.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

30 Data: Kwiecien 07 2009 00:29:39
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-06 21:01:46 +0200, "Jasio"  said:

Powinienes zostac politykiem, tak pieknie potrafisz straszyc.

A Ty powinieneś wstąpić do policji i zostać szeryfem, co to zaprowadzi w końcu porządek w tej wiosce. Kałaszem i zderzakiem swojej służbowej Skody.

I chciałbym Was zobaczyć na żywo. Mówiących sobie w oczy to, co wyżej napisaliście.
Takiego ch*ja, a nie byście to powiedzieli.

Eeee, tak przy piwie? Bez problemu. A później pewnie byśmy poszli po następne. Zaproponowałbym sprawdzenie na Bobrowym, ale nie zapowiada się, żeby mi się udało w tym roku :-(


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

31 Data: Kwiecien 07 2009 07:50:08
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Mon, 6 Apr 2009 20:01:46 +0100, "Jasio"
wrote:

I chciałbym Was zobaczyć na żywo. Mówiących sobie w oczy to, co wyżej
napisaliście.
Takiego ch*ja, a nie byście to powiedzieli.

Aha :)

Pozdr
newrom
PS. Freshu, dokladaj staran, to tylko 2 dni. Dasz rade
PPS. Jasio, tez przyjedz, zobaczysz ze mozna gadac i sie przy tym nie
napinac.
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

32 Data: Kwiecien 07 2009 10:47:50
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 


Użytkownik  napisał w wiadomości

On Mon, 6 Apr 2009 20:01:46 +0100, "Jasio"
wrote:

I chciałbym Was zobaczyć na żywo. Mówiących sobie w oczy to, co wyżej
napisaliście.
Takiego ch*ja, a nie byście to powiedzieli.

Aha :)

Pozdr
newrom
PS. Freshu, dokladaj staran, to tylko 2 dni. Dasz rade
PPS. Jasio, tez przyjedz, zobaczysz ze mozna gadac i sie przy tym nie
napinac.

Ja się nie napinam.
Po prostu w tegorocznym megawątku padają już zbyt grube słowa ad personam.
"Polityk" i "szeryf" to nie są słowa, których się używa w dobrym towarzystwie, za jakie na świecie uchodzi nasza grupa dyskusyjna.

PS
A na bobrowy w przyszłym roku, teraz nie da rady, choćby skały srały.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

33 Data: Kwiecien 07 2009 12:18:29
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Tue, 7 Apr 2009 10:47:50 +0100, "Jasio"
wrote:

Po prostu w tegorocznym megawątku padają już zbyt grube słowa ad personam.
"Polityk" i "szeryf" to nie są słowa, których się używa w dobrym
towarzystwie, za jakie na świecie uchodzi nasza grupa dyskusyjna.

No dobra, przepraszam. Polityk byl za mocny jak na pierwszego bluzga w
dyskusji.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

34 Data: Kwiecien 05 2009 02:23:45
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: The_EaGle 

 pisze:

On Sat, 4 Apr 2009 10:29:48 +0200, de Fresz wrote:

Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają ją również za każde inne.

Nie pierdol o karaniu bo fakt ze ktos sie rozjebie uciekajac czy
zostanie odstrzelony przy probie zatrzymania to ryzyko ktore podejmuje
rozpoczynajac ucieczke.

Jak za wykroczenie będą strzelać to za złamanie prawa np nie zapłacenie podatków wymordują całą rodzinę! Czy ty nie rozumiesz że nawet nie włączenie kierunkowskazu w odpowiednim momencie może przesądzić o czyimś życiu na drodze i wtedy też tego co nie włączył będziesz chciał zastrzelić?

Inna sytuacja by była jak by chciał rozjechać policanta to wtedy jak najbardziej niech strzela.

Pozdrawiam
Rafał

35 Data: Kwiecien 05 2009 12:39:01
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Sun, 05 Apr 2009 02:23:45 +0200, The_EaGle  wrote:

Jak za wykroczenie będą strzelać to za złamanie prawa np nie zapłacenie
podatków wymordują całą rodzinę!

ROTFL

Czy ty nie rozumiesz że nawet nie
włączenie kierunkowskazu w odpowiednim momencie może przesądzić o czyimś
życiu na drodze i wtedy też tego co nie włączył będziesz chciał zastrzelić?

To jak nie wlaczysz kierunkowskazu, a policjant proboje Cie zatrzymac
to uciekasz ?

Inna sytuacja by była jak by chciał rozjechać policanta to wtedy jak
najbardziej niech strzela.

Zadziwiajace! Przemysl to bo moze przeciez policjant powinien
uskoczyc, a nie strzelac do kierowcy co mogl go nie zauwazyc, albo
przypadkiem tylko w niego wjezdzac bo akurat mu sie noga omskla z
hamulca na gaz.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

36 Data: Kwiecien 04 2009 16:53:57
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają ją również za każde inne.

Jeżeli przechodzisz na czerwonym świetle i po wezwaniu policjanta zaczynasz uciekać, to Policja ma użyć wszelkich metod do zatrzymania Ciebie. Bo może spierdzielasz z nożem kuchennym w plecaku, którym właśnie zadźgałeś za rogiem rodzinę z babcią na pasach.
Stary, pomyśl trochę i spróbuj rozróżnić sytuację:
1. Nie zatrzymujesz się do kontroli, bo np. nie widziałeś lizaka i jedziesz dalej swoje i za chwilę masz na zderzaku koguty i się zatrzymujesz.
2. Nie zatrzymujesz się do kontroli i zapierdzielasz 150-180 po ulicach miasta uciekając przed pościgiem.

pozdr.
Mystik

37 Data: Kwiecien 04 2009 17:06:35
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 16:53:57 +0200, "Mystik"  said:

Wykrocznie takie, jak przechodzenie na czerwonym świetle. Skoro jesteś zwolennikiem kary śmierci egzekwowanej na miejscu jednego wykroczenia przez kata eee, tfu, policjanta, to bądź konsekwentny i niech rozdają ją również za każde inne.

Jeżeli przechodzisz na czerwonym świetle i po wezwaniu policjanta zaczynasz uciekać, to Policja ma użyć wszelkich metod do zatrzymania Ciebie. Bo może spierdzielasz z nożem kuchennym w plecaku, którym właśnie zadźgałeś za rogiem rodzinę z babcią na pasach.

A może dalej biegnę uprawiać jogging w słuchawkach i nie zauważyłem policjanta wzywającego do zatrzymania? Taaaak, masz rację, seria w plecy będzie najodpowiedniejszą metodą rozwiania wątpliwości.


Stary, pomyśl trochę i spróbuj rozróżnić sytuację:
1. Nie zatrzymujesz się do kontroli, bo np. nie widziałeś lizaka i jedziesz dalej swoje i za chwilę masz na zderzaku koguty i się zatrzymujesz.
2. Nie zatrzymujesz się do kontroli i zapierdzielasz 150-180 po ulicach miasta uciekając przed pościgiem.

Przy obcnym stanie prawnym, ani jedna ani druga sytuacja nie daje policji prawa do zabicia bądź okaleczenia uciekającego. I niech tak lepiej zostanie.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

38 Data: Kwiecien 04 2009 18:18:04
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-04-04 17:06, Użytkownik de Fresz napisał:

Stary, pomyśl trochę i spróbuj rozróżnić sytuację:
1. Nie zatrzymujesz się do kontroli, bo np. nie widziałeś lizaka i jedziesz dalej swoje i za chwilę masz na zderzaku koguty i się zatrzymujesz.
2. Nie zatrzymujesz się do kontroli i zapierdzielasz 150-180 po ulicach miasta uciekając przed pościgiem.

Przy obcnym stanie prawnym, ani jedna ani druga sytuacja nie daje policji prawa do zabicia bądź okaleczenia uciekającego. I niech tak lepiej zostanie.

Na pewno nie daje ?
A ten zabity motocyklista co uciekał a akurat była akcja łapania
kogoś kto zwiał na moto po napadzie na coś tam. Sugerujesz że
strzelający policjant siedzi i nie jest już policjantem ?


Pozdrawiam

39 Data: Kwiecien 05 2009 02:26:20
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: The_EaGle 

RadoslawF pisze:

Na pewno nie daje ?
A ten zabity motocyklista co uciekał a akurat była akcja łapania
kogoś kto zwiał na moto po napadzie na coś tam. Sugerujesz że
strzelający policjant siedzi i nie jest już policjantem ?

Policjant mógł go zastrzelić jeżeli chciał rozjechać policjanta. Wtedy jak najbardziej. A nie jak macha sobie lizakiem za krzaka...

--

Pozdro
Rafał

40 Data: Kwiecien 05 2009 09:06:39
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-04-05 02:26, Użytkownik The_EaGle napisał:

Na pewno nie daje ?
A ten zabity motocyklista co uciekał a akurat była akcja łapania
kogoś kto zwiał na moto po napadzie na coś tam. Sugerujesz że
strzelający policjant siedzi i nie jest już policjantem ?

Policjant mógł go zastrzelić jeżeli chciał rozjechać policjanta. Wtedy jak najbardziej. A nie jak macha sobie lizakiem za krzaka...

A jak można kogoś "chcieć rozjechać" jeśli się go już wymineło ?
I po czym można to poznać  ?


Pozdrawiam

41 Data: Kwiecien 08 2009 23:15:39
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Bartas_M5 

Przy obcnym stanie prawnym, ani jedna ani druga sytuacja nie daje policji prawa do zabicia bądź okaleczenia uciekającego.

a szkoda

42 Data: Kwiecien 08 2009 23:17:09
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Bartas_M5 

Zajechanie "przypadkiem" drogi motocyklowi i wepchniecie go do rowu/na drzweo też jest wykroczeniem. Tak czy nie?

43 Data: Kwiecien 10 2009 00:36:26
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Arni 

Bartas_M5 pisze:

Zajechanie "przypadkiem" drogi motocyklowi i wepchniecie go do rowu/na drzweo też jest wykroczeniem. Tak czy nie?

na pewno wykroczeniem jest przeciwko netykiecie brak cytatu do ktorego sie odnosisz, brak podpisu (jakiegokolwiek) przemilcze

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

44 Data: Kwiecien 04 2009 09:51:39
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Piotr May 

de Fresz pisze:

On 2009-04-03 23:19:00 +0200, "Mustafa"  said:

"kula by pana dogonila".

No i widzisz w tym coś złego ??
Bo ja nie - kretynów trzeba tępić i kropka, bo jak zabiją siebie to żaden
problem, ale jak zrobię krzywdę postronnemu to jest problem.
A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.

No. A następny krok, to strzelanie do tych, co przechodzą na czerwonym świetle. Na pewno ktoreś szedł  kogoś zabić.


Nie zatrzymal sie do kontroli = ma cos na sumieniu = strzelac.

Proste, logiczne, sensowne.

Raz sie nie zatrzymalem, do kontroli.. mialem na ograniczeniu do 50 - 170 km/h - jakby do mnie strzelali byla by to tylko i wylacznie moja wina.

ps. zatrzymalem sie jakies 2 km dalej - bo cos mi w glowie switalo ze Ci policjanci machali do mnie. Dobrze zroobilem - pare kilometorow dalej czekali juz na mnie z blokada, a Ci co mnie zatrzymywali lecieli do mnie na sygnale. Skonczylo sie na mandacie - moglo inaczej.

--
piomay
www.piomay.riders.pl

45 Data: Kwiecien 04 2009 12:40:55
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: VLX 


"Piotr May" napisał w wiadomości


Raz sie nie zatrzymalem, do kontroli.. mialem na ograniczeniu do 50 - 170
km/h - jakby do mnie strzelali byla by to tylko i wylacznie moja wina.

ps. zatrzymalem sie jakies 2 km dalej - bo cos mi w glowie switalo ze Ci
policjanci machali do mnie. Dobrze zroobilem - pare kilometorow dalej
czekali juz na mnie z blokada, a Ci co mnie zatrzymywali lecieli do mnie
na sygnale. Skonczylo sie na mandacie - moglo inaczej.

Wedlug mnie, nie zatrzymanie sie na drugiej kontroli powinno automatycznie
dawac policji pozwolenie na zatrzymanie goscia wszelkimi dostepnymi i
bezpiecznymi w danej chwili dla ludzi postronnych metodami. Cackanie sie "bo
to, panie, wjedzie w kogos jak bedziemy scigac" poskutkuje tym, ze nawet
przestepcy lepiej bedzie uciekac po napadzie motocyklem, bo bedzie
nietykalny.

Jedziesz, masz normalne zatrzymywanie lizakiem, kawalek dalej drugie z
blokada i pozniej niech juz bedzie tylko na wlasne ryzyko - i to duze.

PS. widzialem filmik, jak w Stanach gowniarz podszedl do gliniarza i zaczal
sie wydzierac "fuck you". Tak oberwal pala, ze drugi raz na pewno tego nie
zrobi. Nie bylo mandatu na 20$, ktory sie placi ze smiechem i wspomnieniem
dobrej zabawy, za to szpital byl na pewno i to na wlasna prosbe. I tak
wlasnie powinno byc - gliny mowia ze masz sie zatrzymac albo uspokoic, to to
robisz bez ciskania sie.



VLX
Honda CB500.
Oczko sie popsulo. Temu motocyklu.

--

46 Data: Kwiecien 04 2009 13:53:45
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 12:40:55 +0200, "VLX"  said:

Cackanie sie "bo
to, panie, wjedzie w kogos jak bedziemy scigac" poskutkuje tym, ze nawet
przestepcy lepiej bedzie uciekac po napadzie motocyklem, bo bedzie
nietykalny.

Różnicy pomiędzy przestępcą uciekającym z miejsca przestępstwa (z np.  bezpośrednim poscigiem), a kontrolą drogową, niedostrzegasz tak dla podtrzymania dyskusji, czy z innych względów?


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

47 Data: Kwiecien 04 2009 05:35:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: gildor 

On 4 Kwi, 13:53, de Fresz  wrote:

On 2009-04-04 12:40:55 +0200, "VLX"  said:

> Cackanie sie "bo
> to, panie, wjedzie w kogos jak bedziemy scigac" poskutkuje tym, ze nawet
> przestepcy lepiej bedzie uciekac po napadzie motocyklem, bo bedzie
> nietykalny.

Różnicy pomiędzy przestępcą uciekającym z miejsca przestępstwa (z np.  
bezpośrednim poscigiem), a kontrolą drogową, niedostrzegasz tak dla
podtrzymania dyskusji, czy z innych względów?

chyba ty tej. skoro ewidentnie ucieka przed goniącym, to raczej nie
dla sportu. a jak dla sportu, to dodatkowym ekstremum sytuacji jest
uchylanie się od kul.
to Ty nie rozróżniasz zwykłej kontroli drogowej, od pościgu. nie
zatrzymanie sie do kontroli, to wykroczenie, ale ucieczka przed
pościgiem, to juz przestępstwo raczej.

- gildor

48 Data: Kwiecien 04 2009 16:48:08
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 14:35:48 +0200, gildor  said:

to Ty nie rozróżniasz zwykłej kontroli drogowej, od pościgu. nie
zatrzymanie sie do kontroli, to wykroczenie, ale ucieczka przed
pościgiem, to juz przestępstwo raczej.

Jakaś podstawa prawna? I jakie (choćby z KK) są przewidziane za to konsekwencje?

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

49 Data: Kwiecien 04 2009 18:00:05
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: VLX 

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości


Różnicy pomiędzy przestępcą uciekającym z miejsca przestępstwa (z np.
bezpośrednim poscigiem), a kontrolą drogową, niedostrzegasz tak dla
podtrzymania dyskusji, czy z innych względów?

A powiedz mi, skad policja zatrzymujaca na drodze ma wiedziec, czy po prostu
nie masz przegladu, czy tez zastrzeliles 5 minut wczesniej kilka osob w
kantorze, uciekasz z lupem, a oni jeszcze nie dostali powiadomienia? Chodzi
o to, zeby goscie uciekajacy na motocyklach nie stali sie nietykalni. A
przede wszystkim o to, zeby nikomu nawet nie przyszla do glowy, ze moze sie
nie zatrzymac gdy policja probuje go zatrzymac, niezaleznie czy jest to
drogowka, czy jadacy z tylu poscig na sygnale. Tego niestety nie da sie wbic
ludziom do glowy w szkole. Kilku musi wyladowac co najmniej w szpitalu, zeby
nastepni zaczeli sie zastanawiac. Niestety inaczej w realnym swiecie sie nie
da, bo prosby czy tlumaczenie nie przynosza zadnego efektu. Nie uwazam sie
za osobe bezgranicznie kochajaca wszystkich dookola i uwazam, ze policja i
wymiar sprawiedliwosci powinny trzymac krotko ludzi lamiacych prawo, bo
czynnikiem odstraszajacym od jego lamania jest przede wszystkim
nieuchronnosc kary, a nie jej wymiar. Uciekajacy podejmuje ryzyko i musi
miec swiadomosc, ze ryzykuje czyms duzo wiecej, niz zatrzymaniem i mandatem,
na ktory tatus lekka reka wylozy z kieszeni, albo ukradnie sie ze 4 radia i
bedzie po problemie.



VLX
Honda CB500.
Oczko sie popsulo. Temu motocyklu.

--

50 Data: Kwiecien 05 2009 00:05:37
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 18:00:05 +0200, "VLX"  said:

Różnicy pomiędzy przestępcą uciekającym z miejsca przestępstwa (z np.
bezpośrednim poscigiem), a kontrolą drogową, niedostrzegasz tak dla
podtrzymania dyskusji, czy z innych względów?

A powiedz mi, skad policja zatrzymujaca na drodze ma wiedziec, czy po prostu
nie masz przegladu, czy tez zastrzeliles 5 minut wczesniej kilka osob w
kantorze, uciekasz z lupem, a oni jeszcze nie dostali powiadomienia?

No właśnie, skąd policja miałaby zgadnąć, że niezatrzymujący się do kontroli to np. nie:
- ukrywający się zbrodniarz nazistowski
- mudżahedin z misją wysadzenia czegoś
- kumpel Stiviego Wondera na wieczornej przejażdzce
- seryjny psychopatyczny morderca z piłą łańcuchową w kufrze
- cyngiel mafii
- kosmita planujący zagładę ludzkości
- gówniarz bez prawka
- palant, co nazbierał dużo punktów.

Zasadniczo wszystkie opcje są równie prawdopodobne i faktycznie policja powinna kasować takich na miejscu, ewentualne pomyłki umieści się gdzieś w ramach błędu statystycznego, wszak korzyści społeczne, m.in. pod postacią lęku przed władzą są najważniejsze.


Chodzi o to, zeby goscie uciekajacy na motocyklach nie stali sie nietykalni.

A są?


 A przede wszystkim o to, zeby nikomu nawet nie przyszla do glowy, ze moze sie
nie zatrzymac gdy policja probuje go zatrzymac, niezaleznie czy jest to
drogowka, czy jadacy z tylu poscig na sygnale. Tego niestety nie da sie wbic
ludziom do glowy w szkole.

Mów za siebie.


Kilku musi wyladowac co najmniej w szpitalu, zeby
nastepni zaczeli sie zastanawiac.

Albo w kostnicy. A nie lepiej odrazu kilkuset? Najlepiej w zorganizowanej za jednym zamachem akcji. Taaak, to będzie zdecydowanie bardziej medialne. Gdyby jednak ci wredni motocykliści w tym czasie przypadkie się zatrzymywali, to się wylosuje kilku pechowców - w koncu kamery też się mogą popsuć, a sztuka jest sztuka, statystykę się wyrobi.


Niestety inaczej w realnym swiecie sie nie
da, bo prosby czy tlumaczenie nie przynosza zadnego efektu.

Noooo, faktycznie, w końcu codziennie się widzi motocyklistów spierdalających przed policją, wręcz już to urosło do problemu sportu narodowego. O tak, ktoś musi w końcu oduczyć te tysiące wrednych, złych motocyklistów (czy tam setki tysięcy, a może i miliony)  ignorowania stróżów. Prawa znaczy.


Nie uwazam sie
za osobe bezgranicznie kochajaca wszystkich dookola i uwazam, ze policja i
wymiar sprawiedliwosci powinny trzymac krotko ludzi lamiacych prawo, bo
czynnikiem odstraszajacym od jego lamania jest przede wszystkim
nieuchronnosc kary, a nie jej wymiar.

Znaczy nie łamiesz żadnych przepisów PoRD? Czy może sam się zgłaszasz co tydzień na komisariat i w ramach postawy obywatelskiej regulujesz mandaty za popełnione w tym okresie wykroczenia?

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

51 Data: Kwiecien 05 2009 14:55:30
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: VLX 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości




No właśnie, skąd policja miałaby zgadnąć, że niezatrzymujący się do
kontroli to np. nie:
- ukrywający się zbrodniarz nazistowski
- mudżahedin z misją wysadzenia czegoś
[...]
- gówniarz bez prawka
- palant, co nazbierał dużo punktów.
Zasadniczo wszystkie opcje są równie prawdopodobne i faktycznie policja
powinna kasować takich na miejscu, ewentualne pomyłki umieści się gdzieś w
ramach błędu statystycznego, wszak korzyści społeczne, m.in. pod postacią
lęku przed władzą są najważniejsze.

Tak jak ktos Ci juz napisal wyzej Newrom, nie odrozniasz dzieciaka, albo
gapowatego kierowce, ktory z jakiegos powodu nie zatrzymal sie do kontroli i
ze strachu przed powaznymi konsekwencjami nie odwazy sie ominac dalszej
blokady czy uciekac przed poscigiem, od bandziora, ktory nie liczy sie z
konsekwencjami i trzeba go zatrzymac wszelkimi bezpiecznymi dla otoczenia
metodami. Dla otoczenia, a nie dla niego. Chodzi wlasnie o to, zeby swiadome
ominiecie blokady albo ucieczka przed scigajacym patrolem klasyfikowaly
delikwenta jako niebezpiecznego i pozwalaly na uzycie srodkow przymusu,
nawet tych drastycznych. Nie wiem, jak Ci to przystepniej napisac.



Chodzi o to, zeby goscie uciekajacy na motocyklach nie stali sie
nietykalni.
A są?

Napisalem "nie stali sie". Czytaj ze zrozumieniem.



 A przede wszystkim o to, zeby nikomu nawet nie przyszla do glowy, ze
moze sie
nie zatrzymac gdy policja probuje go zatrzymac, niezaleznie czy jest to
drogowka, czy jadacy z tylu poscig na sygnale. Tego niestety nie da sie
wbic
ludziom do glowy w szkole.
Mów za siebie.

Po prostu opisuje to, co widze. Ludzie sa takim glupim gatunkiem, ze mozesz
tlumaczyc, prosic i chocbys sie poplakal, to nic do nich nie trafi. Dopiero
jak na wlasnej skorze sie przekonaja ze cos boli, to zmieniaja nawyki.

Prosilbym tez o bardziej rozwiniete wypowiedzi niz takie nic nie wnoszace do
dyskusji "mow za siebie". Moze jakies Twoje opinie, albo argumenty?



Albo w kostnicy. A nie lepiej odrazu kilkuset? Najlepiej w zorganizowanej
za jednym zamachem akcji. Taaak, to będzie zdecydowanie bardziej medialne.
Gdyby jednak ci wredni motocykliści w tym czasie przypadkie się
zatrzymywali, to się wylosuje kilku pechowców - w koncu kamery też się
mogą popsuć, a sztuka jest sztuka, statystykę się wyrobi.

Faktycznie, powinienes zostac politykiem. Dawno nie czytalem takich bredni
majacych za wszelka cene udowodnic czyjes racje. Przypomina mi to troche
rozmowe z nastoletnim sasiadem, gdy sie obrazi. :-) Daj, czlowieku, jakies
rzeczowe argumenty dotyczace prob zatrzyman ludzi uciekajacych przed
policja, a nie wrzucasz taka demagogie.



Noooo, faktycznie, w końcu codziennie się widzi motocyklistów
spierdalających przed policją, wręcz już to urosło do problemu sportu
narodowego. O tak, ktoś musi w końcu oduczyć te tysiące wrednych, złych
motocyklistów (czy tam setki tysięcy, a może i miliony)  ignorowania
stróżów. Prawa znaczy.

Wydawalo mi sie, ze rozmawiamy o jednostkowych przypadkach aktywnej,
agresywnej ucieczki przed scigajaca policja. Moze postarajmy sie utrzymac
jakis poziom tej dyskusji.



Znaczy nie łamiesz żadnych przepisów PoRD? Czy może sam się zgłaszasz co
tydzień na komisariat i w ramach postawy obywatelskiej regulujesz mandaty
za popełnione w tym okresie wykroczenia?

Staram sie jezdzic tak, zeby nie zlamac przepisow i jezdzic spokojnie i
przewidywalnie. Mandaty place gdy zdarzy mi sie jakis dostac, zwykle jest to
za parkowanie, a i to bardzo rzadko. Tylko raz dostalem mandat za
przekroczenie predkosci (na trasie, w miejscu gdzie bylo 70, 50 i zaraz
znowu 70) i do glowy mi nie przyszlo, ze moglbym sie nie zatrzymac na
wezwanie policjanta z lizakiem. Nie uwazam sie wiec za ideal, ale nigdy nie
spowodowalem zagrazajacej komus sytuacji na drodze. Niech to bedzie
odpowiedzia na Twoje pytanie.



Mam nadzieje, ze nastepna Twoja odpowiedz bedzie bardziej rzeczowa i mniej
kpiaca.



VLX
Honda CB500.
Oczko sie popsulo. Temu motocyklu.

--

54 Data: Kwiecien 06 2009 19:25:35
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-04-05 14:55:30 +0200, "VLX"  said:

Mnie również już zaczyna męczyć ten bełkot o "szacunku do władzy", "wszelkich dostępnych środkach" i takie tam pierdzielenie ludzi o nikłej wyobraźni, którzy by  chcieli zobaczyć w tiwi, jak to zdecydowana i sprawna policja brutalnie rozprawia się z "bandytami" (jak powszechnie nazywa się ludzi popełniających wykroczenia) - zapewne po to, aby poczuć tą odrobinę bezpieczeństwa, tą satysfakcję że ktoś tam jednak eliminuje złych ludzi. Chuj tam goście napadający z nożami czy bejzbolami wieczorem na osiedlach, chuj tam mafia, pies trącał pijaków za kółkiem, taki spierdalający motocyklista - ten to dopiero mógłby zrobić masakrę na ulicy!

Z tą polityka, to jednak jest zły pomysł. Codziennie w TV słysze taki bełkot jak powyżej. A ja jednak oczekuję jakiś zmian.
Nie szkodzi, że dyskusja jest na jeden określony temat: czy ścigać uciekającego motocyklistę. Jak brakuje argumentów, to wystarczy ją rozszerzyć i zahaczyć o granice wszechświata, a już się robi taka kołomyja, że całość sprowadzamy do absurdu. Potem jeszcze kilka "chłytów" marketingowym i będzie OK. Masakra.
A wystarczy napisać: uważam, że Policja nie powinna gonić uciekającego motocyklistę. I już.

Wydawalo mi sie, ze rozmawiamy o jednostkowych przypadkach aktywnej,
agresywnej ucieczki przed scigajaca policja.

Prawda? Też tak myślałem. Ale to jest czasami trudne do zrozumienia :/.

pozdr.
Mystik

55 Data: Kwiecien 06 2009 20:04:20
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 



Użytkownik "Mystik" napisał w wiadomości

Nie szkodzi, że dyskusja jest na jeden określony temat: czy ścigać uciekającego motocyklistę. Jak brakuje argumentów, to wystarczy ją rozszerzyć i zahaczyć o granice wszechświata, a już się robi taka kołomyja, że całość sprowadzamy do absurdu. Potem jeszcze kilka "chłytów" marketingowym i będzie OK. Masakra.
A wystarczy napisać: uważam, że Policja nie powinna gonić uciekającego motocyklistę. I już.


Uważam, że Policja powinna gonić uciekającego motocyklistę.
I nie, nie dlatego, że ja nie uciekam.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

56 Data: Kwiecien 07 2009 00:25:52
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-06 19:25:35 +0200, "Mystik"  said:

Nie szkodzi, że dyskusja jest na jeden określony temat: czy ścigać uciekającego motocyklistę. Jak brakuje argumentów, to wystarczy ją rozszerzyć i zahaczyć o granice wszechświata, a już się robi taka kołomyja, że całość sprowadzamy do absurdu. Potem jeszcze kilka "chłytów" marketingowym i będzie OK. Masakra.
A wystarczy napisać: uważam, że Policja nie powinna gonić uciekającego motocyklistę. I już.

A gdzieś napisałem że nie powinna gonić? Nie przypominam sobie. Za to mój stanowczy opór budzi pomysł "zatrzymać wszelkimi dostępnymi metodami, czy to taranowaniem, czy serią w plecy". A jak już gonią, to niech to robią w sposób nie stwarzający zagrożenia dla postronnych. A tak, zaraz usłyszę że biedni jesteśmy i 15 x7,62 wyjdzie taniej dla podatnika.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

57 Data: Kwiecien 07 2009 07:58:01
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Tue, 7 Apr 2009 00:25:52 +0200, de Fresz
wrote:

A jak już gonią, to niech to robią w sposób nie stwarzający zagrożenia dla postronnych.

JAK ?
Opisz jakies realny i wykonalny sposob (to zebys sie nie wypuscil z
nakierowaniem satelitow czy ciaglym patrolowaniem ze smiglowca).

A tak, zaraz usłyszę że biedni jesteśmy i 15 x7,62 wyjdzie taniej dla
podatnika.

Niekoniecznie wyjdzie, 7,62 ma za duza sile przebicia i moze po
przejsciu przez cel trafic kogos postronnego. A to prowadzi do wyplaty
odszkowan/zadoscuczynienia itd.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

58 Data: Kwiecien 07 2009 23:18:18
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-07 07:58:01 +0200,  said:

A jak już gonią, to niech to robią w sposób nie stwarzający zagrożenia dla postronnych.

JAK ?
Opisz jakies realny i wykonalny sposob (to zebys sie nie wypuscil z
nakierowaniem satelitow czy ciaglym patrolowaniem ze smiglowca).

Mają hihoptery, chwalą się motocyklami do ścigania piratów, choć moim skromnym nic nie zastąpi sensownie i szybko zorganizowanej blokady. Blokady, nie barykady z WKM-ami, działkami i moździerzami. Plus w ramach bonusa dla uciekiniera do pokrycia koszty zorganizowania akcji. Wiem, wiem, logistyka takiej akcji ma dużą szansę przerosnąć zdolności organizacyjne naszej policji, która miewa czasami problemy z łącznością radiową z dyspozytorem.


A tak, zaraz usłyszę że biedni jesteśmy i 15 x7,62 wyjdzie taniej dla
podatnika.

Niekoniecznie wyjdzie, 7,62 ma za duza sile przebicia i moze po
przejsciu przez cel trafic kogos postronnego. A to prowadzi do wyplaty
odszkowan/zadoscuczynienia itd.

Z kolei w PM na 9 para są problemy z celnością powyżej ~50 m. Jak już, to krótkodystansowo najlepszy byłby drobny-średni śrut. Ale tu znów - jak uciekinier będzie popierdzielał, to nawet mimo stosunkowo mało poważnych obrażeń od postrzału, ma szanse nie dożyć do rozprawy. Plus latający motocykl w opcji, jako efekty specjalne. Wycieczka zakonnic przechodząca obok i takie tam.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

59 Data: Kwiecien 08 2009 00:37:26
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Leszek Karlik 

On Tue, 07 Apr 2009 23:18:18 +0200, de Fresz  wrote:

[...]

A tak, zaraz usłyszę że biedni jesteśmy i 15 x7,62 wyjdzie taniej dla
podatnika.

Niekoniecznie wyjdzie, 7,62 ma za duza sile przebicia i moze po
przejsciu przez cel trafic kogos postronnego. A to prowadzi do wyplaty
odszkowan/zadoscuczynienia itd.

Z kolei w PM na 9 para są problemy z celnością powyżej ~50 m.

To ja tylko dodam, że "za duża siła przebicia" to strasznie kijowy  argument,
bo to, że ten 1 pocisk na 10 który trafi może przebić przestępcę i trafić
cywila to stosunkowo mały problem, problemem jest te pozostałe 9 pocisków
które nie trafią w przestępcę. ;-> I to zakładając w miarę dobrze  wyszkoloną
policję, nie wiem czy dzielni polscy policjanci z drogówki są w stanie  uzyskać
10% celności w mocno stresowej sytuacji pościgu i strzelania do człowieka.

Jak już, to krótkodystansowo najlepszy byłby drobny-średni śrut.

Gumowe pociski też się powinny nieźle sprawdzić. :-)

IMO najlepszy byłby laser oślepiający, jak ktoś nagle przestanie widzieć
to da po heblach albo zginie. Tylko że taki dazzler laserowy (bezpieczny
dla wzroku, tzn. oślepia tylko jak się świeci nim w twarz) to kilka tysięcy
dolarów za sztukę.

Ale tu znów - jak uciekinier będzie popierdzielał, to nawet mimo stosunkowo mało poważnych obrażeń od postrzału, ma szanse nie dożyćdo  rozprawy. Plus latający motocykl w opcji, jako efekty specjalne.

No to się niestety stosuje do wszystkiego, nawet kolczatki na drodze. Jak  ktoś
ucieka przed policją 200 kmh po drodze (zamiast 15 kmh po schodach i między
słupkami) to ewidentnie kandyduje do nagrody Darwina.

A w ogóle to niezły byłby EMP, od dłuższego czasu widzę różne zapowiedzi że
różne policje zastanawiają się nad opracowaniem systemu do wywalania  elektroniki
w uciekającym samochodzie, ale jak na razie nic się jeszczen nie
zmaterializowało. Poza tym, jak się ma stary, gaźnikowy motocykl to mu EMP  nic
nie zrobi. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

60 Data: Kwiecien 08 2009 01:42:18
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-08 00:37:26 +0200, "Leszek Karlik"  said:

Niekoniecznie wyjdzie, 7,62 ma za duza sile przebicia i moze po
przejsciu przez cel trafic kogos postronnego. A to prowadzi do wyplaty
odszkowan/zadoscuczynienia itd.

Z kolei w PM na 9 para są problemy z celnością powyżej ~50 m.

To ja tylko dodam, że "za duża siła przebicia" to strasznie kijowy  argument,
bo to, że ten 1 pocisk na 10 który trafi może przebić przestępcę i trafić
cywila to stosunkowo mały problem, problemem jest te pozostałe 9 pocisków
które nie trafią w przestępcę. ;-> I to zakładając w miarę dobrze  wyszkoloną
policję, nie wiem czy dzielni polscy policjanci z drogówki są w stanie  uzyskać
10% celności w mocno stresowej sytuacji pościgu i strzelania do człowieka.

W dodatku z takiego ścigającego radiowozu, wychylając się przez boczne okno...
W tym układzie chyba najlepiej by wypadł Dragunow (SWD) - jakaś sensowna optyka, samopowtarzalny, do 800 m daje spokojnie radę. Przydałby się tylko właz dachowy.
Co do umiejętności strzeleckich naszej drogiej policji - tak średnio to 10% skuteczności jest IMHO jednak pewnym przeszacowaniem. Spora część strzela raz-dwa w roku, niektórzy i od tego obowiązku się migają. Często nawet nie strzelają z broni służbowej (komendy miewają kontrakty z prywatnymi strzelnicami), o długiej czy automatycznej nie wspominając (bo to drogo).


Jak już, to krótkodystansowo najlepszy byłby drobny-średni śrut.

Gumowe pociski też się powinny nieźle sprawdzić. :-)

E-e. Celność gówniana. Wyraźnie słabsza od breneki.


IMO najlepszy byłby laser oślepiający, jak ktoś nagle przestanie widzieć
to da po heblach albo zginie.

Tylko jak go stosować w czasie pościgu od tylca?


A w ogóle to niezły byłby EMP, od dłuższego czasu widzę różne zapowiedzi że
różne policje zastanawiają się nad opracowaniem systemu do wywalania  elektroniki
w uciekającym samochodzie, ale jak na razie nic się jeszczen nie
zmaterializowało. Poza tym, jak się ma stary, gaźnikowy motocykl to mu EMP  nic
nie zrobi. :-)

A jesteś pewienże moduł czy inna cewka przetrzyma impuls? Zresztą - też jest ryzyko gleby, jak niespodziewanie silnik przestanie gadać, a bajker z zaskoku nie zdąży wcisnąć sprzęgła.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

61 Data: Kwiecien 08 2009 19:55:28
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Leszek Karlik 

On Wed, 08 Apr 2009 01:42:18 +0200, de Fresz  wrote:

[...]

 To ja tylko dodam, że "za duża siła przebicia" to strasznie kijowy   argument, bo to, że ten 1 pocisk na 10 który trafi może przebić  przestępcę i trafić cywila to stosunkowo mały problem, problemem jest  te pozostałe 9 pocisków które nie trafią w przestępcę. ;-> I to  zakładając w miarę dobrze  wyszkoloną policję, nie wiem czy dzielni  polscy policjanci z drogówki są w stanie  uzyskać 10% celności w mocno  stresowej sytuacji pościgu i strzelania do człowieka.

W dodatku z takiego ścigającego radiowozu, wychylając się przez boczne  okno...

.... to może równie dobrze od razu strzelać do zakonnic stojących na  przystankach :-)

Co do umiejętności strzeleckich naszej drogiej policji - tak średnio to  10% skuteczności jest IMHO jednak pewnym przeszacowaniem. Spora część  strzela raz-dwa w roku, niektórzy i od tego obowiązku się migają. Często  nawet nie strzelają z broni służbowej (komendy miewają kontrakty z  prywatnymi strzelnicami), o długiej czy automatycznej nie wspominając  (bo to drogo).

Nieno, mam nadzieję że to się jednak poprawia, widać że jakieś tam  pieniądze
dostają, nowe radiowozy, lepsza broń, nawet czasem na komisariatach można
zobaczyć gdzieś komputer... ;-)

[...]
IMO najlepszy byłby laser oślepiający, jak ktoś nagle przestanie widzieć
to da po heblach albo zginie.
Tylko jak go stosować w czasie pościgu od tylca?

Od tylca to niestety ogólnie problemy są. Aczkolwiek podejrzewam, że
spojrzenie w lusterko jak ktoś od tyłu z takiego zielonego potwora sypie
może być poważnie nieprzyjemne dla wzroku.

A w ogóle to niezły byłby EMP, od dłuższego czasu widzę różne  zapowiedzi że
różne policje zastanawiają się nad opracowaniem systemu do wywalania   elektroniki w uciekającym samochodzie, ale jak na razie nic się  jeszczen nie
zmaterializowało. Poza tym, jak się ma stary, gaźnikowy motocykl to mu  EMP  nic nie zrobi. :-)
A jesteś pewienże moduł czy inna cewka przetrzyma impuls?

Dla jakiegokolwiek rozsądnego EMP, tzn. takiego co nie smaży wszystkiego w
okolicy 2 bloków to moduł i cewki są spokojnie bezpieczne, tylko  elektronika
jest narażona. Wygenerowanie porządnego, stromego i mocnego impulsu bez
głowicy jądrowej jest nietrywialne.

Zresztą - też jest ryzyko gleby, jak niespodziewanie silnik przestanie gadać, a bajker z zaskoku nie zdąży wcisnąć sprzęgła.

No, ryzyko przy próbie zatrzymania szybko jadącego pojazdu zawsze będzie,
ale przy takim rozwiązaniu to chyba najmniejsze. Tylko praktycznych  implementacji
jakoś ani widu ani słychu.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik

62 Data: Kwiecien 08 2009 08:14:24
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Tue, 7 Apr 2009 23:18:18 +0200, de Fresz
wrote:

Mają hihoptery

Dwa na obszar calej RP ?

skromnym nic nie zastąpi sensownie i szybko zorganizowanej blokady.

Problem z blokadami polega na tym ze nie da sie jej szybko
zorganizowac jesli nie masz w roznych miejscach duzej ilosci patroli
samochodowych. A nie masz.

Blokady, nie barykady z WKM-ami, działkami i moździerzami.

myhyhy i ten motocyklista szturmujacy z bagnetem!!!!

poważnych obrażeń od postrzału, ma szanse nie dożyć do rozprawy.

I to ma byc przyczyna zeby mu odpuscic ? Przeciez podjal ryzyko na
wlasne zyczenie. Wiedzial ze moze zginac. Koniec.

Plus latający motocykl w opcji, jako efekty specjalne. Wycieczka zakonnic
przechodząca obok i takie tam.

Dlatego debil powinien odstrzelony w odpowiednim momencie, wtedy gdy
jego pojazd nie narazi na szwank zdrowia i zycia zakonnicy panny i
sznura. Np gdy bedzie jechal przez las (troche szkoda drzew, ale skoro
jakies straty musza byc to lepsze drzewa niz ludzie)/wyjedzie z
miasta-wsi.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

64 Data: Kwiecien 07 2009 09:58:26
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-04-06 19:25:35 +0200, "Mystik"  said:


A gdzieś napisałem że nie powinna gonić? Nie przypominam sobie. Za to mój stanowczy opór budzi pomysł "zatrzymać wszelkimi dostępnymi metodami, czy to taranowaniem, czy serią w plecy". A jak już gonią, to niech to robią w sposób nie stwarzający zagrożenia dla postronnych.

A wracając na ziemię, to jaki proponujesz sposób, biorąc pod uwage, że jedynym latającym śmigłowcem jest błękitny TVN24?
Aha. Może ameryka nie jest najlepszym przykładem, ale nawet oni, dysponujący prawdopodobnie milion razy większym budżetem niż nasza policja, nie waha się taranować uciekające pojazdy.

pozdr.
Mystik

65 Data: Kwiecien 07 2009 10:42:59
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-04-07 09:58, Użytkownik Mystik napisał:

A wracając na ziemię, to jaki proponujesz sposób, biorąc pod uwage, że jedynym latającym śmigłowcem jest błękitny TVN24?
Aha. Może ameryka nie jest najlepszym przykładem, ale nawet oni, dysponujący prawdopodobnie milion razy większym budżetem niż nasza policja, nie waha się taranować uciekające pojazdy.

Kwestia przyjętej doktryny.
U nich zakładają że taki uciekinier statystycznie skrzywdzi więcej
osób niż ryzykowny pościg i zatrzymanie przez taranowanie lub
wybicie z toru jazdy. Więc tak robią.

Pozdrawiam

66 Data: Kwiecien 07 2009 10:51:19
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 


Użytkownik "Mystik" napisał w wiadomości

Aha. Może ameryka nie jest najlepszym przykładem, ale nawet oni, dysponujący prawdopodobnie milion razy większym budżetem niż nasza policja, nie waha się taranować uciekające pojazdy.

Taranować uciekające pojazdy - owszem. Ale czy motocyklowe?

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

67 Data: Kwiecien 07 2009 13:49:09
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Monster 




Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości

Taranować uciekające pojazdy - owszem. Ale czy motocyklowe?

Też im się zdaża,w tv pokazywali jak "policjant z narażeniem życia"
taranował uciekającego haljejem bikera ,zawracał na placu i wtedy go trafił.

Tomek
BMWR1100S
Dniepr MT10 koszowiec

68 Data: Kwiecien 07 2009 23:24:04
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-07 09:58:26 +0200, "Mystik"  said:

Aha. Może ameryka nie jest najlepszym przykładem, ale nawet oni, dysponujący prawdopodobnie milion razy większym budżetem niż nasza policja, nie waha się taranować uciekające pojazdy.

Przykład Hameryki jest o tyle słaby, że z racji dość dużych uprawnień jakie ma tamtejsza policja w zakresie użycia srodków przymusu, jest to kraj gdzie również jest bardzo dużo nadużyć tych środków (z państw uznawanych za praworządne i prowadzących jakieś tam statystyki). Od paru lat mają ciut więcej luzu, bo przecież terrorysta może się czaić wszędzie. Ja bym zdecydowanie nie chciał mieszać w kraju, gdzie policja ma aż taką swobodę działania. I tak BTW - skuteczności w zwalczaniu przestępczości wszelakiej też nie mają jakiejś powalającej.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

73 Data: Kwiecien 04 2009 02:09:22
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Marek B 

szczała
Mustafa pisze:

"kula by pana dogonila".

No i widzisz w tym coś złego ??
Tak widzę
Byłem świadkiem jak bezmózgi leśnik strzelał i do dziś, mam nadzieję, że żałuje!

Bo ja nie - kretynów trzeba tępić i kropka, bo jak zabiją siebie to żaden problem, ale jak zrobię krzywdę postronnemu to jest problem.
Wystarczy nr rej. z tablicy spisać a nie żeby zaraz używać broni palnej.

A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.
Jasne niech tępi! spisze nr rej. pojazdu i wyśle mandat do właściciela, a nie zapiernicza za kolesiem przez godzinę po mieście.

tyle mojego
--
pozdrawiam
Marek
crf250x

74 Data: Kwiecien 04 2009 09:53:42
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 


Użytkownik "Marek B"  napisał w wiadomości szczała
Mustafa pisze:
[ciach]

A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.
Jasne niech tępi! spisze nr rej. pojazdu i wyśle mandat do właściciela,
a nie zapiernicza za kolesiem przez godzinę po mieście.

***

Uważaj, to trudne może być:

"Ukradli facetowi motocykl. Poszedł zgłosić to na policję a oni mu wlapiają mandat i pokazują nagranie jak pomykał po mieście 160kmh."
Taka teoretyczna sytuacja.

W Twojej rzeczywistości motocykle nie bywają kradzione?
Kontrole drogowe czasem też czemuś muszą służyć, choćby i z powodu ograniczeń technicznych polskiej policji.
I nie nadmierne, ale występujące kontrole - uważam za naturalny element krajobrazu drogowego. Odwrotnie niż łapanie na radar na długiej prostej, bo sprzed remontu 30kmh obowiązuje. Niż wlepianie mandatu (w słoneczne południe) za przepaloną żarówkę światła postojowego z przodu. Itp.

Póki CEPiK nie działa jak powinien te kontrole będą doć częste. Mam nadzieję, że ten system w końcu będzie w pełni funkcjonował.
I kontroli będzie mniej.

A drogi będą lepsze.
A potem się obudzę.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

75 Data: Kwiecien 04 2009 09:39:22
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Jasio 


Użytkownik "Mustafa"  napisał w wiadomości

"kula by pana dogonila".


A policja właśnie od tego jest żeby tępić głupotę i chwała jej za to.

Aha. "hwała wielka dla policji" ?

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

76 Data: Kwiecien 03 2009 20:23:49
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mariusz Kruk 

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Alti"

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije
siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić
gonienia takiego pocisku?

Trochę racji masz. Ale tylko trochę. Z drugiej strony jest "jasne,
odpuśćmy wszystkich niebezpiecznych i ścigajmy tylko staruszki
przechodzące obok pasów".

--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / Microsoft  Office 2000: Użytkownicy mogą po-
|     | siadać kilka kont
| http://epsilon.eu.org/ |
/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

77 Data: Kwiecien 03 2009 21:00:30
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Alti 


Użytkownik "Mariusz Kruk"  napisał w wiadomości

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Alti"
Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije
siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić
gonienia takiego pocisku?

Trochę racji masz. Ale tylko trochę. Z drugiej strony jest "jasne,
odpuśćmy wszystkich niebezpiecznych i ścigajmy tylko staruszki
przechodzące obok pasów".

No nie. Chodzi mi o to że LAPD zachowało się niemniej bezmyslnie niż motocyklista. Ganiac jak chcą i umieją to niech ganiają poza ścisłym centrum dużych miast. Ba nawet niech strzelają jak im się moto nie chce zatrzymać. Tyle że w miejscach gdzie ryzyko tego typu akcji jest niższe....

Wojtek

78 Data: Kwiecien 03 2009 23:41:01
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Marcin 


No nie. Chodzi mi o to że LAPD

To gdzie byłeś w końcu? W Los Angeles? Jakie swoje kompleksy leczysz tym
skrótem? Albo komu chcesz zaimponować?

Policja popełnia często błędy. Nagminny to taki: kolo nie zatrzymał się na 6
wezwanie do zatrzymania a oni go nie zabijają. Powinni go odstrzelić. Zanim
nie zabije dzieci na przystanku.

Rozumowanie: "puścić go, bo jak bedzie ściagany to kogoś może zabić"
przeraża mnie ogromnie. Przecież jak kolo wywinie się od odpowiedzialności
ucieczką to dalej będzie łamał przepisy i nadal będzie uciekał. Aż wreszcie
zginie a banda debili na forach wpisze mu jakieś gwiazdki i kwadratowe
nawiasy ...

79 Data: Kwiecien 03 2009 21:55:46
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Piotr May 

Alti pisze:

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić gonienia takiego pocisku?


To moze wogole powinna se odpuscic ? bo po co szukac ukradzionego motocykykla (o.. wlasnie.. moze gosc uciekal na ukradzionym?)  bo przeciez i tak jest dawno w Rosji, a po co scigac gwalcicieli bo tylko 2 lata w zawiasach dostana, lepiej scigac alimenciarzy.. Ci przynajmniej z 3 lata maja jak byk do odsiatki za niesplacone 3 000 zl...

--
piomay
www.piomay.riders.pl

80 Data: Kwiecien 03 2009 23:24:13
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego motocykla

sens ma zawsze bo inaczej uczy się głupków bezkarności

który w kilka sekund ma 150-200kmh.

samochody do ścigania mają po 3,5 litra pod maską i na przestrzeni kilku
sekund nie ustępują motocyklom
a poza tym policjanci umieją szybko jeździć

Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije siebie

i cool - jeden potencjalny zabójca mniej

Policja nie powinna sobie odpuścić gonienia takiego pocisku?

NIE !!! Policja powinna bezwzględnie ścigać i tępić bez żadnej taryfy
ulgowej.
Inaczej zaraz zaczną się zawody: "ja uciekłem a ty nie dasz rady ?"

81 Data: Kwiecien 03 2009 23:34:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Alti 


Użytkownik "Mustafa"  napisał

który w kilka sekund ma 150-200kmh.

samochody do ścigania mają po 3,5 litra pod maską i na przestrzeni kilku sekund nie ustępują motocyklom
a poza tym policjanci umieją szybko jeździć

Prosze Cię.....

Jest ogromne niebezpieczeństwo że zabije siebie

i cool - jeden potencjalny zabójca mniej

A jakby osobe postronną zabił przy okazji to też byś powiedział: i cool jednego głupka mniej a że kogos tam jeszcze trafiło to sorki?


Policja nie powinna sobie odpuścić gonienia takiego pocisku?

NIE !!! Policja powinna bezwzględnie ścigać i tępić bez żadnej taryfy ulgowej.

Niby tak. Tylko pytanie czy za wszelką cenę....
Z mojego punkty widzenia (zupełnie odcinając się od tego że jeżdżę na moto) uważam że lepiej żeby uciekł policji motocyklista niż żeby go dopadli w pościgu przez centrum miasta narażając osoby postronne.
Wojtek

82 Data: Kwiecien 03 2009 23:43:48
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

a poza tym policjanci umieją szybko jeździć
Prosze Cię.....

masz jakieś wątpliwości ??
bo ja widziałem i nie mam :)
ale zawsze odezwie się w człowieku żyłka : że ja co prawda po prostej
jechałem pińcet więc i tak umiem lepiej :)

A jakby osobe postronną zabił przy okazji to też byś powiedział: i cool
jednego głupka mniej a że kogos tam jeszcze trafiło to sorki?

No cóż - jak się trafi kretyn z pistoletem co strzela do przechodniów to też
trzeba go puścić bo przecież w czasie pościgu mógłby postrzelić jeszcze
kogoś innego ??
Bandytów trzeba tępić bez pardonu - zarówno tych z bronią jak i tych "w" lub
"na" maszynach

Niby tak. Tylko pytanie czy za wszelką cenę....
Z mojego punkty widzenia (zupełnie odcinając się od tego że jeżdżę na
moto) uważam że lepiej żeby uciekł policji motocyklista niż żeby go
dopadli w pościgu przez centrum miasta narażając osoby postronne.

A moim zdaniem gdyby taki kretyn wiedział (z wcześniejszych zdarzeń) ze
policja mu nie odpuści i będze ścigać nawet jakby miał się zabić, to by się
10 razy zastanowił czy warto
A tak to ma świadomość że mietkowi się udało to i ja spróbuję i będę
szpanował przed laskami

83 Data: Kwiecien 04 2009 00:47:13
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-03 23:43:48 +0200, "Mustafa"  said:

No cóż - jak się trafi kretyn z pistoletem co strzela do przechodniów to też
trzeba go puścić bo przecież w czasie pościgu mógłby postrzelić jeszcze
kogoś innego ??
Bandytów trzeba tępić bez pardonu - zarówno tych z bronią jak i tych "w" lub
"na" maszynach

Rozumiem że nie rozróżniasz przeznaczenia i wielkości potencjalnego zarożenia, jakie stanowi broń palna i pojazd? Może w takim razie, dla dobra swojego i innych, nie bierz się ani za strzelanie, ani za prowadzenie pojazdów.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

84 Data: Kwiecien 04 2009 19:21:08
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 


Rozumiem że nie rozróżniasz przeznaczenia i wielkości potencjalnego
zarożenia, jakie stanowi broń palna i pojazd?

Broń palna i zap....lający przez miasto motocykl to podobne zagrożenie

Może w takim razie, dla dobra swojego i innych, nie bierz się ani za
strzelanie, ani za prowadzenie pojazdów.

Tak się składa że robię jedno codziennie i drugie co jakiś czas i jakoś nikt
mnie nie ściga :)
Ale ja potrafię to robić normalnie a ty chyba nie i dlatego masz się czego
bać :)

85 Data: Kwiecien 04 2009 19:34:01
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: (pj) 

Mustafa pisze:

Może w takim razie, dla dobra swojego i innych, nie bierz się ani za strzelanie, ani za prowadzenie pojazdów.

Tak się składa że robię jedno codziennie i drugie co jakiś czas i jakoś nikt mnie nie ściga :)
Ale ja potrafię to robić normalnie a ty chyba nie i dlatego masz się czego bać :)

Napisz cus wiency o tym normalnym strzelaniu co je potrafisz (jaki kaliber? bron dluga / krotka? ile strzelan w m-cu? srednia ilosc pkt w seriach po 10 / 50m, itp.). Zapowiada sie ciekawie...

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

86 Data: Kwiecien 04 2009 20:02:28
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 19:34:01 +0200, "(pj)"  said:

Napisz cus wiency o tym normalnym strzelaniu co je potrafisz (jaki kaliber? bron dluga / krotka? ile strzelan w m-cu? srednia ilosc pkt w seriach po 10 / 50m, itp.). Zapowiada sie ciekawie...

Też jestem ciekaw. BTW - 10 m to dystans do strzelania z pneumatyków ;-)


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

87 Data: Kwiecien 05 2009 00:08:22
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

Napisz cus wiency o tym normalnym strzelaniu co je potrafisz (jaki

hmm..... normalne to znaczy na strzelnicy a nie na mieście....
ale ja to truskawki cukrem :D

88 Data: Kwiecien 04 2009 20:25:40
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 19:21:08 +0200, "Mustafa"  said:

Rozumiem że nie rozróżniasz przeznaczenia i wielkości potencjalnego
zarożenia, jakie stanowi broń palna i pojazd?

Broń palna i zap....lający przez miasto motocykl to podobne zagrożenie

A ile motocyklistów wchodzi do magazynka? No i to widać, zwłaszcza po dostępności jednego i drugiego.


Może w takim razie, dla dobra swojego i innych, nie bierz się ani za
strzelanie, ani za prowadzenie pojazdów.

Tak się składa że robię jedno codziennie i drugie co jakiś czas i jakoś nikt
mnie nie ściga :).
Ale ja potrafię to robić normalnie a ty chyba nie i dlatego masz się czego
bać :)

To pochwal się czym jeździsz i z czego strzelasz.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

89 Data: Kwiecien 05 2009 00:09:16
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

To pochwal się czym jeździsz i z czego strzelasz.

jeżdżę hulajnogą i strzelam z procy :)

90 Data: Kwiecien 05 2009 19:08:08
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: (pj) 

Mustafa pisze:

To pochwal się czym jeździsz i z czego strzelasz.

jeżdżę hulajnogą i strzelam z procy :)

no właśnie tak myślałem...

--

pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

91 Data: Kwiecien 06 2009 21:09:57
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mustafa 

no właśnie tak myślałem...

no to nie powinieneś tego robić, bo to nie jest twoja mocna strona.... :)

92 Data: Kwiecien 04 2009 12:38:10
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

On Fri, 3 Apr 2009 23:34:48 +0200, "Alti"  wrote:

A jakby osobe postronną zabił przy okazji to też byś powiedział: i cool
jednego głupka mniej a że kogos tam jeszcze trafiło to sorki?

A jakby zabil kogos bo nie zostal zatrzymany gdyz policja mu odpuscila
?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

93 Data: Kwiecien 03 2009 22:18:11
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: masti 

Dnia Fri, 03 Apr 2009 23:24:13 +0200, Mustafa napisał(a):

samochody do Âścigania majÂą po 3,5 litra pod maskÂą i na przestrzeni kilku
sekund nie ustĂŞpujÂą motocyklom

pokaż mi choć jeden taki. Możesz nawet uwzględnić dragstery Top-Fuel.

--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

94 Data: Kwiecien 04 2009 01:13:01
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: de Fresz 

On 2009-04-04 00:18:11 +0200, masti  said:

samochody do Âścigania majÂą po 3,5 litra pod maskÂą i na przestrzeni kilku
sekund nie ustĂŞpujÂą motocyklom

pokaż mi choć jeden taki. Możesz nawet uwzględnić dragstery Top-Fuel.

Proszsz:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ferrari_F50 (ale ten ma tylko 3 litry)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaguar_XJ_220 (3.5)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bugatti_EB110 (3.5)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Schuppan_962CR (3.3)

Taa, wiem, na papierze niektóre motury mają lepiej.
;-)

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

95 Data: Kwiecien 03 2009 23:28:14
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: masti 

Dnia Sat, 04 Apr 2009 01:13:01 +0200, de Fresz napisał(a):


Taa, wiem, na papierze niektóre motury mają lepiej. ;-)

taa wim, że one mają tyle na papierze :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

96 Data: Kwiecien 04 2009 01:01:51
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: gildor 

On 4 Kwi, 01:13, de Fresz  wrote:

On 2009-04-04 00:18:11 +0200, masti  said:

>> samochody do Âścigania majÂą po 3,5 litra pod maskÂą i na przestrzeni kilku
>> sekund nie ustĂŞpujÂą motocyklom

> pokaż mi choć jeden taki. Możesz nawet uwzględnić dragstery Top-Fuel.

Proszsz:http://pl.wikipedia.org/wiki/Ferrari_F50(ale ten ma tylko 3 litry)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaguar_XJ_220(3.5)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bugatti_EB110(3.5)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Schuppan_962CR(3.3)

Taa, wiem, na papierze niektóre motury mają lepiej.
;-)

bogata ta nasza policja

- gildor

97 Data: Kwiecien 04 2009 13:53:58
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: primuss 

masti  napisał(a):

pokaż mi choć jeden taki. Możesz nawet uwzględnić dragstery
Top-Fuel.

Praktycznie kazde auto majace > 150 KM i przyzwoite zawieszenia nadaje sie
do poscigu za motocyklem. Oczywiscie nie w kazdych warunkach (pomijam
supermoto i skrot "schodami" oraz 10 km prosta i poscig za sportowym
litrem), statystycznie rzecz jednak biorac przewaga samochodu nie polega na
przewadze osiagow. Samochod w srednio wprawnych rekach pokonuje zakrety
szybciej niz motocykl prowadzony przez amatora, przyspiesza nieco gorzej na
starcie, ale juz vmax jest podobna (np. wiekszosc aut o mocy powiedzmy 110
km rozwija predkosc max. ok. 180-200 km/h, czyli praktycznie tyle, co
98-konny naked). Poza tym uciekajacy motocyklista w poscigu nie ma szans na
wyjscie calo z banalnego zderzenia / wypadku - kierowca samochodu ma jednak
wiekszy komfort. No i policja ma na dachy koguta i rozstepuja sie przed nia
korki i skrzyzowania, na co nie moze liczyc uciekajacy debil na motocyklu.
Miasto to nie tor wyscigowy. Przypominam stara motocyklowa zasade - nigdy
nie scigaj sie z puszkami.


--
pozdr.,
primuss
FZ6n

98 Data: Kwiecien 04 2009 11:30:39
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Nikanor 

On 4 Kwi, 13:53, "primuss"

pomijam supermoto i skrot "schodami"...
Ale dlaczego? Przecież to najprostszy sposób i byle czym da radę. Po
co się gonić po trzypasmówkach? Między słupki na chodniku, brama,
schody, droga pożarowa, otwarta furtka i adios.

Potem cię dopadnie następny radiowóz, ale to już następna bajka :)

nigdy nie scigaj sie z puszkami.

Słusznie! Ja też wolę je od razu zostawiać daleko w tyle pod
światłami.

--
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]

99 Data: Kwiecien 05 2009 18:51:06
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: primuss 

Nikanor  napisał(a):

Ale dlaczego? Przecież to najprostszy sposób i byle czym da radę.
[ciach]
Nikanor [DL650, DR350, Agility 125]

Z takim "bele czem" jak powyzej to mozna i po chodnikach, i przez co mniej
zatloczone galerie handlowe zwiewac ;) Kolega widze dobrze przygotowany na
ewentualnosc ucieczki...




--
pozdr.,
primuss
FZ6n

100 Data: Kwiecien 05 2009 12:05:50
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: cpt. Nemo 


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości



Zastanawia mnie tylko jaki sens ma gonienie po mieście takiego
motocykla
który w kilka sekund ma 150-200kmh. Jest ogromne niebezpieczeństwo że
zabije
siebie albo/i komus krzywdę zrobi. Policja nie powinna sobie odpuścić
gonienia takiego pocisku?


Przestepstwo musi byc ukarane.
Mogli by nie scigac gdyby mieli helikopter z ktorego mogli by misia
uziemic, ale ze nie maja to musza scigac.
To ze tylko siebie zabije to nie wielkie niebezpieczenstwo :) Gorzej jak
innych zahaczy, ale z drugiej strony darowac nie mozna, ot dylemat.

pozdrawiam, leszek

101 Data: Kwiecien 05 2009 03:57:19
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor:

Był już w ubiegłym,czy jeszcze poprzednim roku przypadek w Poznaniu
gdzie przy pomocy śmigłowca policja usiłowała znaleźć grupę dwudziestu
paru motocyklistów którzy pod Suchym Lasem nie zatrzymali się do
kontroli.A zatrzymać ich chciał sam szef poznańskiej drogówki Józef
Klimczewski który w tym czasie stojąc na poboczu drogi udzielał
wywiadu przed kamerą dla telewizji.I kamera zarejestrowała jak lotnyj
Józef widząc pędzącą grupę motocyklistów wyskoczył z lizakiem chcąc
ich zatrzymać i ....żaden się nie zatrzymał.Obyło się bez
widowiskowego pościgu bo chłopcy się zaraz porozdzielali i część przez
poligon w Biedrusku,inni przez Kiekrz i Smochowice a jeszcze inni
przez Strzeszynek do Poznania spokojnie wrócili.Wszystkie te tereny są
mocno zalesione ale śmigłowiec latał w te i we wte chcąc całą grupę
wytropić i ocalić tak widowiskowo zbrukany  honor naczelnika
drogówki.A kiedy się to nie udało do późnego wieczora szczegółowo
kontrolowano w Poznaniu wszystko co ma dwa koła i silnik.To już
historia ale byłem wczoraj na poznańskim Motobazarze i dojeżdżając
samochodem w pobliże terenów AZS-u widziałem jak ów Józef z
podwładnymi kontrolują podjeżdżającą brać na motocyklach.Na lawecie
która stała obok mieli już cztery sztuki do holowania na parking i
zatrzymywali kolejnych.
Pozdro

102 Data: Kwiecien 05 2009 14:16:24
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć


Użytkownik  napisał w wiadomości Był już w ubiegłym,czy jeszcze poprzednim roku przypadek w Poznaniu
gdzie przy pomocy śmigłowca policja usiłowała znaleźć grupę dwudziestu
paru motocyklistów którzy pod Suchym Lasem nie zatrzymali się do
historia ale byłem wczoraj na poznańskim Motobazarze i dojeżdżając
samochodem w pobliże terenów AZS-u widziałem jak ów Józef z
podwładnymi kontrolują podjeżdżającą brać na motocyklach.Na lawecie
która stała obok mieli już cztery sztuki do holowania na parking i
zatrzymywali kolejnych.

Też to widziałem. Widziałem też kilku policjantów w samochodach wypisujących mandaty i wnerwionych motocyklistów.
Z tym, że tak swoją drogą, to jazda na Motobazar, motocyklem, który w najmniejszym stopniu nie spełnia wymagań dopuszczenia do ruchu, jest proszeniem się o kłopoty.
Aha. Klimczewski znowu był gwiazdą w świetle flashy i kamer :/.

A Twoja historia potwierdza tylko fakt, że w Polsce pewna grupa motocyklistów czuje się bezkarnie. I ten brak nieuchronności kary, powoduje tylko to, że jest o czym opowiadać przy kominku. Ale jak widać niektórzy tego nie rozumieją.

pozdr.
Mystik

103 Data: Kwiecien 05 2009 23:08:46
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Marcin 


ale byłem wczoraj na poznańskim Motobazarze i dojeżdżając
samochodem w pobliże terenów AZS-u widziałem jak ów Józef z
podwładnymi kontrolują podjeżdżającą brać na motocyklach.



No i jaki morał?? Ja na ten motobazar podjechałem na moto. I z daleka
widziałem młodzieńców Policjantów zaczajonych na KOGOŚ. Byłem święcie
przekonany, że mnie skontrolują. Ale nie. I całkiem słusznie - bo motocykl
mój nie ma jeszcze ROKU życia. Czyli policjant zauważył, że mnie nie musi
kontrolować.
Że zatrzymali zagiete tablice, moto bez badań, moto zagraające
bezpieczeństwu? To chyba dobrze??

104 Data: Kwiecien 05 2009 23:25:40
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Kefir 


"Marcin"  wrote in message


ale byłem wczoraj na poznańskim Motobazarze i dojeżdżając
samochodem w pobliże terenów AZS-u widziałem jak ów Józef z
podwładnymi kontrolują podjeżdżającą brać na motocyklach.



No i jaki morał?? Ja na ten motobazar podjechałem na moto. I z daleka widziałem młodzieńców Policjantów zaczajonych na KOGOŚ. Byłem święcie przekonany, że mnie skontrolują. Ale nie. I całkiem słusznie - bo motocykl mój nie ma jeszcze ROKU życia. Czyli policjant zauważył, że mnie nie musi kontrolować.
Że zatrzymali zagiete tablice, moto bez badań, moto zagraające bezpieczeństwu? To chyba dobrze??
Odwazne wnioski jak na gliniarska obserwacje zblizajacego sie swiatelka. Chyba ze wysylales silny przekaz pozawerbalny, telepatia czycus.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & ST 955 & Fun Factory XT660X
To nie forum scigacza lecz grupa dyskusyjna pl.rec.motocykle.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

105 Data: Kwiecien 08 2009 23:24:04
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Bartas_M5 

Zatrzymali troche gierojów bez prawka:)

106 Data: Kwiecien 09 2009 18:27:53
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Mystik 

Cześć

Użytkownik "Bartas_M5"  napisał w wiadomości

Zatrzymali troche gierojów bez prawka:)
Bartas. Jakbys zostawił nagłówek i cytat na który odpowiadasz, to byłoby łatwiej zorientować się o co Tobie chodzi :).

pozdr.
Mystik

107 Data: Kwiecien 09 2009 19:34:10
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: masti 

Dnia Thu, 09 Apr 2009 18:27:53 +0200, Mystik napisał(a):

Czeć

Użytkownik "Bartas_M5"  napisał w wiadomości

Zatrzymali troche gierojów bez prawka:)
Bartas. Jakbys zostawił nagłówek i cytat na który odpowiadasz, to byłoby
łatwiej zorientować się o co Tobie chodzi :).

tak zapieprza tą M5, że mu się elementy z flanki urywają :)


--
mst <at> gazeta <.> pl
BMW R1100GS '94 (DC)
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" Terry Pratchett

108 Data: Kwiecien 08 2009 23:09:21
Temat: Re: Policja w pogoni za moto
Autor: Bartas_M5 

tak, Policja nie powinna ścigac motocyklistów. Chyba sioę z mojej M5 przesiąde na moto, bede bezkarny:D

Policja w pogoni za moto



Grupy dyskusyjne