Grupy dyskusyjne   »   Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko

Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko



1 Data: Czerwiec 10 2008 08:09:08
Temat: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Witam

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z pomiarem można się nie zgodzić, ale jest w miarę obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony głupio, ale to inna sprawa - tracisz prawko.
Teraz policjant "poczuje" i jak z tym dyskutować = do reki !!!!!! ???



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm



2 Data: Czerwiec 10 2008 08:27:54
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: szerszen 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości aaaale o sssso chozi??

3 Data: Czerwiec 10 2008 08:33:12
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

szerszen pisze:


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości aaaale o sssso chozi??

Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może zabrać Ci prawo jazdy.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

4 Data: Czerwiec 10 2008 08:39:00
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

szerszen pisze:

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości aaaale o sssso chozi??

Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może zabrać Ci prawo jazdy.

No i słusznie.
Jesteś niewinny - dmuchasz.

5 Data: Czerwiec 10 2008 08:46:10
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Cavallino pisze:


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości
szerszen pisze:

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości aaaale o sssso chozi??

Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może zabrać Ci prawo jazdy.

No i słusznie.
Jesteś niewinny - dmuchasz.

Nie rozumiesz, chodzi o zasady !!!
Do tej pory był pomiar.
Teraz wystarczy subiektywny nos policjanta.
Dziś dotyczy to "pijanego kierowcy"
Jutro "na oko" oceni, że za szybko jechałeś.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

6 Data: Czerwiec 10 2008 08:58:19
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości news:

Jesteś niewinny - dmuchasz.

Nie rozumiesz, chodzi o zasady !!!
Do tej pory był pomiar.

I dalej jest pomiar.
Ograniczają Twoje prawa do niepoddania się pomiarowi.
I dobrze.

Co tak bronisz pijaków?
Sam jeździsz na podwójnym gazie czy jak?

7 Data: Czerwiec 10 2008 08:26:09
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

Co tak bronisz pijaków?
Sam jeździsz na podwójnym gazie czy jak?

Co ty z tym podwojnym gazem?.. wymysl jakies inne powiedzonko zamiast tego glupiego, wyswiechtanego..
Ale my tu nie o tym. Nie rozumiesz ze chodzi o zasade? O dowolnosc w stosowaniu prawa, o ograniczanie wolnosci, o niebezpieczenstwo niesprawiedliwosci i pomylek?

--
go!

(O====vw====O)

8 Data: Czerwiec 10 2008 10:25:30
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Co tak bronisz pijaków?
Sam jeździsz na podwójnym gazie czy jak?

Co ty z tym podwojnym gazem?.. wymysl jakies inne powiedzonko zamiast tego glupiego, wyswiechtanego..
Ale my tu nie o tym. Nie rozumiesz ze chodzi o zasade?

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi metodami.

9 Data: Czerwiec 10 2008 09:34:50
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi metodami.

No i tu jest przyslowiowy "pies pogrzebany"
Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku udowadniania swojej niewinnosci, z takich czy innych powodow (mniejsza o nie)..
Jesli istnieje choc minalne niebezpieczenstwo i swiadomosc, ze zostanie ukarany lub szykanowany ktos niewinny, zanim jeszcze przepis wszedl w zycie, to znaczy ze jest to *ZLY PRZEPIS*


--
go!

(O====vw====O)

10 Data: Czerwiec 10 2008 10:49:04
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku udowadniania swojej niewinnosci,

Co Ty gadasz??? On jest niewinny W SWOIM MNIEMANIU, a nie obiektywnie. Policjant ma prawo podejrzewać go o bycie pijanym skoro wali wódą, prawda? I daje mu prostą możliwość obrony, z której ten, wielce obrażony, nie korzysta w imię zasad :-). Bo przecież ON wie lepiej niż jakiś głupi posterunkowy...



Jesli istnieje choc minalne niebezpieczenstwo i swiadomosc, ze zostanie ukarany lub szykanowany ktos niewinny, zanim jeszcze przepis wszedl w zycie, to znaczy ze jest to *ZLY PRZEPIS*

To żadem przepis od stworzenia świata nie wszedłby w życie :-). Sorry, ale Cavallino ma rację. Pomimo wielu różnic między nami znów się z nim zgadzam :-). Każdy przepis pomagający wyeliminować z ruchu pijanego kierowcę jest dobry. A jak ktoś lubi sobie robić kłopoty w imię wyższych zasad to jego problem :-). Nie widzę żadnego szykanowania ani nawet ograniczenia swobody w propozycji poddania się badaniu alkomatem. Ale jak Ty widzisz to już Twój problem ;-). Ciężko musi być Ci iść przez życie, kiedy wszyscy wokół ograniczają Twoje swobody obywatelskie, Twoją wolność, prześladują Cię i szykanują...

11 Data: Czerwiec 10 2008 10:17:32
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:

 I daje mu prostą możliwość obrony, z której ten, wielce
obrażony, nie korzysta w imię zasad :-). Bo przecież ON wie lepiej niż jakiś głupi posterunkowy...


A zaraz zaraz.. Tego nie powiedzialem, ze w imie zasad, czy wlasnego widzimisie.. Wiesz o co chodzi?
Ze jesli jestes inwalida to np. z powodu swoich perfum i niemoznosci dmuchania w alkotesty, na 10 kontroli policyjnych 5 razy ci zabiora PJ a 5 nie.. tylko nie wiadomo kiedy tak a kiedy nie..

--
go!

(O====vw====O)

12 Data: Czerwiec 10 2008 12:06:58
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Ze jesli jestes inwalida to np. z powodu swoich perfum i niemoznosci dmuchania w alkotesty, na 10 kontroli policyjnych 5 razy ci zabiora PJ a 5 nie.. tylko nie wiadomo kiedy tak a kiedy nie..

Przestań ;-). Jaki jest odsetek takich, co nie mogą dmuchać "z przyczyn zdrowotnych"? (nie mówię o dymaniu, bo to już życie zmarnowane...) Mówimy o regule, a nie o jakichś wyjątkach, których jest zapewne mniej niż 0,00.... %. Poza tym jeśli z jakiegoś powodu (uzasadnionego) nie może dmuchać to niech załatwi sobie papier od medyka. Skoro lekarz wystawia zaświadczenia o przeciwwskazaniach do używania pasów bezpieczeństwa, to można i o "niemożności" dmuchania.

13 Data: Czerwiec 10 2008 11:13:08
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:

Przestań ;-). Jaki jest odsetek takich, co nie mogą dmuchać "z przyczyn zdrowotnych"?

Wystarczy 1 na 100..
zeby prawo bylo kulawe..
Powinni jednak wozic na krew, i mimo ze policjant to pies, to jednak nie lekarz ;)
--
go!

(O====vw====O)

14 Data: Czerwiec 10 2008 12:45:18
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

go! pisze:

Robert J. wrote:
 I daje mu prostą możliwość obrony, z której ten, wielce
obrażony, nie korzysta w imię zasad :-). Bo przecież ON wie lepiej niż jakiś głupi posterunkowy...


A zaraz zaraz.. Tego nie powiedzialem, ze w imie zasad, czy wlasnego widzimisie.. Wiesz o co chodzi?
Ze jesli jestes inwalida to np. z powodu swoich perfum i niemoznosci dmuchania w alkotesty, na 10 kontroli policyjnych 5 razy ci zabiora PJ a 5 nie.. tylko nie wiadomo kiedy tak a kiedy nie..


Wiesz, to jest na tej zasadzie że będąc skin-head'em będziesz częściej legitymowany na ulicy niż ja. Dziwisz się temu? Nie da się zrobić normy dla wszystkich - ogólnie społeczeństwo ma na tym skorzystać przy założeniu pewnych strat dla jednostek.

Załóż sobie swoje państwo i zostań królem, bo tak Twoje życie będzie bardzo ciężkie - tyle przepisów jeszcze przed Tobą.

yes

15 Data: Czerwiec 10 2008 10:44:25
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi metodami.

No i tu jest przyslowiowy "pies pogrzebany"
Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku udowadniania swojej niewinnosci

Ma obowiązek poddać się kontroli trzeźwości.

16 Data: Czerwiec 10 2008 09:47:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

Ma obowiązek poddać się kontroli trzeźwości.

I OK, ale na Boga, wolalbym zeby wszedl w zycie przepis, ze kazdy kierowca obligatoryjnie jest badany na trzezwosc niz zeby POLICJA zatrzymywala PJ na podstawie swoich niezawodnych nosow..
I tak nie ma za bardzo kto tam pracowac, to teraz jeszcze beda musieli dodatkowo przejsc testy sprawnosci zmyslu powonienia :P

--
go!

(O====vw====O)

17 Data: Czerwiec 10 2008 11:00:20
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Ma obowiązek poddać się kontroli trzeźwości.

I OK, ale na Boga, wolalbym zeby wszedl w zycie przepis, ze kazdy kierowca obligatoryjnie jest badany na trzezwosc niz zeby POLICJA zatrzymywala PJ na podstawie swoich niezawodnych nosow..

Nie na podstawie nosa, ale na podstawie odmowy poddania się badaniu.
Zacznij czytać ze zrozumieniem, zanim zaczniesz bronić pijaków.

18 Data: Czerwiec 10 2008 02:50:09
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 10:34, "go!"  wrote:

Cavallino wrote:
> Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
> A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi
> metodami.

No i tu jest przyslowiowy "pies pogrzebany"
Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku
udowadniania swojej niewinnosci, z takich czy innych powodow (mniejsza o
nie)..
Ale nikt nie kaze Ci nic udowadniac. Panowie sami Cie podwioza na
badanie
i albo udowodnia Ci wine albo oddadza prawko. A w miedzyczasie
jestes podejzany o popelnienie przestepstwa wiec policmajster ma prawo
zatrzymac twoje prawko lub Ciebie do wyjasnienia sprawy.
Prawko wychodzi taniej. Moze wolalbys trafic na dwa dni do paki
az przyjda wyniki badan ?
A moze maja pobrac krew i puscic takiego kolesia  niech sobie
jedzie ?
Jak sie okaze ze mial 4 promile to mu sie odbierze prawko.
Zaproponuj jakies sensowne rozwiazanie, ale pamietaj ze policmajster
ma obowiazek ( jesli ma podejzenie ze jestes pijany) uniemozliwic
Ci dalsza jazde do czasu otrzymania wynikow badan.
Moze je uzyskac natychmias  z balonika, lub nie natychmiast
z laba a tutaj to roznie bywa i moze to potrwac.

Pozdrawiam, Chris.

19 Data: Czerwiec 10 2008 11:53:03
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: TomaSz. 

Z pamiętnika internauty.
Własność: 'Chris'
Wpis z dnia 10-06-2008:

Ale nikt nie kaze Ci nic udowadniac. Panowie sami Cie podwioza na
badanie

Widział ktoś te zapisy na własne oczy?
Bo coś sprzeczne informacje się pojawiają:
http://www.polskatimes.pl/2,39883.htm

Dla nieklikatych cytacik:

Drogówka korzysta z prawa, które daje jej nowelizacja ustawy o ruchu
drogowym.

Boleśnie przekonał się o tym Adam O. ze Zduńskiej Woli, który oplem
staranował mercedesa. Przejeżdżał przez Boczki w woj. łódzkim.

Policjanci z drogówki uznali, że to z jego winy doszło do stłuczki.
Zażądali, żeby dmuchał w alkomat. *Mężczyzna odmówił, ale stwierdził, że
chętnie podda się badaniu krwi. Liczył, że w ten sposób uniknie zatrzymania
dokumentów. Był bardzo zaskoczony, gdy policjanci jednak zabrali mu prawo
jazdy.*

Niestety dla niego, postąpili słusznie. Nowe prawo o ruchu drogowym daje
policji do ręki oręż w walce z pijanymi kierowcami. Dzięki niemu, tak jak w
USA (patrz ramka), drogówka natychmiast może eliminować ich z ruchu.

Andrzej Kucharski, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej
Policji w Zduńskiej Woli, wyjaśnia, że stary przepis pozwalał zatrzymać
dokumenty dopiero po stwierdzeniu, że kierowca był nietrzeźwy. Musiał być
niezbity wynik badania.

- Jeśli nie było dowodu, nie można było prawa jazdy zatrzymać - tłumaczy
Kucharski. - Kierowca mógł dokument zachować i jeździć samochodem do czasu,
aż laboratorium potwierdziło obecność alkoholu w organizmie. Co więcej,
informacja o zatrzymaniu uprawnień nie trafiała do wydziału komunikacji,
więc sprytny kierowca mógł wyrobić sobie wtórnik prawa jazdy i bez
przeszkód prowadzić. Teraz się to skończyło.


Pan Adam i kilku innych kierowców, zatrzymanych w podobnych okolicznościach
przez łódzką policję, muszą czekać na wyniki badań krwi. Dopóki nie
nadejdą, ich prawa jazdy będą leżeć w biurkach policjantów. Laboratorium ma
miesiąc na odpowiedź.




--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net

20 Data: Czerwiec 10 2008 10:54:53
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Chris wrote:

Ale nikt nie kaze Ci nic udowadniac. Panowie sami Cie podwioza na
badanie
i albo udowodnia Ci wine albo oddadza prawko. A w miedzyczasie
jestes podejzany o popelnienie przestepstwa wiec policmajster ma prawo
zatrzymac twoje prawko lub Ciebie do wyjasnienia sprawy.

Przeciez dokladnie tak bylo do tej pory!
Gdzie tu nowe przepisy?


--
go!

(O====vw====O)

21 Data: Czerwiec 10 2008 14:49:33
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: MichałG 

go! pisze:

Cavallino wrote:

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi metodami.

No i tu jest przyslowiowy "pies pogrzebany"
Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku udowadniania swojej niewinnosci, z takich czy innych powodow (mniejsza o nie)..
Jesli istnieje choc minalne niebezpieczenstwo i swiadomosc, ze zostanie ukarany lub szykanowany ktos niewinny, zanim jeszcze przepis wszedl w zycie, to znaczy ze jest to *ZLY PRZEPIS*

ktoś naopowiadał bzdur o wolności i niewinności.
M.

22 Data: Czerwiec 11 2008 09:19:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Terror 

On 10 Cze, 10:34, "go!"  wrote:

Cavallino wrote:
> Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
> A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi
> metodami.

No i tu jest przyslowiowy "pies pogrzebany"
Ze szykana moze dopasc czlowieka niewinnego, ktory nie ma obowiazku
udowadniania swojej niewinnosci, z takich czy innych powodow (mniejsza o
nie)..

nie mniejsza. Zapobieganie niebezpieczeństwu jest wazniejsze niż Twoje
widzimisię

Jesli istnieje choc minalne niebezpieczenstwo i swiadomosc, ze zostanie
ukarany lub szykanowany ktos niewinny, zanim jeszcze przepis wszedl w
zycie, to znaczy ze jest to *ZLY PRZEPIS*
Jeśli istnieje choc minimalne niebezpieczenstwo pijaka na drodze to
policjant ma racje.

chciałbys, zeby policjant takiego "smierdziela" ot tak puscił dalej?

Trr

23 Data: Czerwiec 10 2008 10:57:10
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: komar 

Cavallino pisze:


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:

Co tak bronisz pijaków?
Sam jeździsz na podwójnym gazie czy jak?

Co ty z tym podwojnym gazem?.. wymysl jakies inne powiedzonko zamiast tego glupiego, wyswiechtanego..
Ale my tu nie o tym. Nie rozumiesz ze chodzi o zasade?

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi metodami.

trzeźwy jest ten co ma 0,19 promila a nietrzeźwy ten co ma 0,21? i jak to się ma do dokładności alkomatów.

24 Data: Czerwiec 10 2008 11:07:55
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

trzeźwy jest ten co ma 0,19 promila a nietrzeźwy ten co ma 0,21? i jak to się ma do dokładności alkomatów.

Ten co ma 0,21 jest po spożyciu, a nie nietrzeźwy. A dokładność alkomatu masz pewnie na jakiejś tabliczce znamionowej. Jak podaje z dokładnością do setnej części to pewnie jet +/- 0,01.

25 Data: Czerwiec 10 2008 10:18:25
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

komar wrote:


a nietrzeźwy ten co ma 0,21?

nie nie.. 0,20


--
go!

(O====vw====O)

26 Data: Czerwiec 11 2008 19:24:29
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: J.F. 

On Tue, 10 Jun 2008 10:25:30 +0200,  Cavallino wrote:

Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi
metodami.

Oj Cavallino Cavallino .. ale jest tez zasada ze masz jezdzic zgodnie
z ograniczeniami predkosci.

Co powiesz jak oprocz suszarki glina bedzie uzywal mlotka do wybijania
szyb ? Jak szykanowac to szykanowac.

J.

P.S. A zasada jest do drobnej zmiany, ale moze nie rozwlekajmy watku.

27 Data: Czerwiec 11 2008 21:49:21
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Tue, 10 Jun 2008 10:25:30 +0200,  Cavallino wrote:
Tak - o zasadę że masz jeździsz trzeźwy.
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi
metodami.

Oj Cavallino Cavallino .. ale jest tez zasada ze masz jezdzic zgodnie
z ograniczeniami predkosci.

No i mnie szykanują.
Czy ja płaczę jak mnie złapią?

28 Data: Czerwiec 11 2008 23:27:59
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: J.F. 

On Wed, 11 Jun 2008 21:49:21 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
A jak nie chcesz - to niech Cię państwo szykanuje dowolnie drastycznymi
metodami.

Oj Cavallino Cavallino .. ale jest tez zasada ze masz jezdzic zgodnie
z ograniczeniami predkosci.

No i mnie szykanują.
Czy ja płaczę jak mnie złapią?

No bo placisz wtedy 50zl, czy moze tylko 20 ?

A jakby cie tak szykanowali dowolnie drastycznymi metodami ..
np auto podpalic :-)

J.

29 Data: Czerwiec 11 2008 23:43:51
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

No i mnie szykanują.
Czy ja płaczę jak mnie złapią?

No bo placisz wtedy 50zl, czy moze tylko 20 ?

Nie wiem, skarbówka sobie ze zwrotu ściąga. ;-)

30 Data: Czerwiec 12 2008 20:31:41
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: J.F. 

On Wed, 11 Jun 2008 23:43:51 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:
No i mnie szykanują.
Czy ja płaczę jak mnie złapią?

No bo placisz wtedy 50zl, czy moze tylko 20 ?

Nie wiem, skarbówka sobie ze zwrotu ściąga. ;-)

Znaczy sie za malo cie szykanuja :-)

J.

31 Data: Czerwiec 10 2008 09:24:33
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Nie rozumiesz, chodzi o zasady !!!
Do tej pory był pomiar.

A teraz nie ma?


Teraz wystarczy subiektywny nos policjanta.
Dziś dotyczy to "pijanego kierowcy"
Jutro "na oko" oceni, że za szybko jechałeś.

Pieprzysz jak potłuczony :-). A kto Ci odmawia przeprowadzenia pomiaru? Ty sam nie chcesz go wykonać...

32 Data: Czerwiec 10 2008 08:41:19
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:


Pieprzysz jak potłuczony :-). A kto Ci odmawia przeprowadzenia pomiaru? Ty sam nie chcesz go wykonać...

Ty pieprzysz jak potluczony..
Jakbys byl astmatykiem i zepsul panu sierzantowi 5 koncowek jednorazowych od alkotestu i zabralby ci prawko na podstawie swego psiego nosa to bys sie zapewne cieszyl ze ci wpierdol nie spuscil, i wymyslilbys cos madrzejszego niz te pierdoly co opowiadasz..
--
go!

(O====vw====O)

33 Data: Czerwiec 10 2008 09:46:39
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "go!"  napisał

Pieprzysz jak potłuczony :-). A kto Ci odmawia przeprowadzenia pomiaru? Ty sam nie chcesz go wykonać...

Ty pieprzysz jak potluczony..
Jakbys byl astmatykiem i zepsul panu sierzantowi 5 koncowek jednorazowych od alkotestu i zabralby ci prawko na podstawie swego psiego nosa to bys sie zapewne cieszyl ze ci wpierdol nie spuscil, i wymyslilbys cos madrzejszego niz te pierdoly co opowiadasz..

Skoro nie mozesz dmuchnac i jest podejrzenie to o co jeszcze chodzi?
Za trudne to dla Ciebie? Kiedys bylbys ciagany do szpitala i prawo jazdy zostaloby zabrane ewentualnie po badaniu, a teraz trafisz do szpitala z juz zatrzymanym prewencyjnie PJ. Astmatyk nie moze miec tez pobranej krwi?

Dla normalnego czlowieka to nie ma najmniejszego znaczenia, do czasu otrzymania wynikow z laboratorium i tak nie pojedzie.

Chyba ze Tobie chodzi o ustawowe przyzwolenie na jazde po pijaku dla astmatykow...

Pozdr

34 Data: Czerwiec 10 2008 09:56:14
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Przembo pisze:

Skoro nie mozesz dmuchnac i jest podejrzenie to o co jeszcze chodzi?

Właśnie o to, na podstawi podejrzenia wolno ukarać !!


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

35 Data: Czerwiec 10 2008 09:58:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "WW"  napisał

Skoro nie mozesz dmuchnac i jest podejrzenie to o co jeszcze chodzi?

Właśnie o to, na podstawi podejrzenia wolno ukarać !!

Ukarac czlowieka uniemozliwiajacego przeprowadzenie badania co do ktorego jest uzasadnione podejrzenie.
W jakim Ty swiecie zyjesz!?
A zdajesz sobie sprawo, ze za "krzywe spojrzenie" mozesz trafic na 48h do aresztu?

Pozdr

36 Data: Czerwiec 10 2008 10:28:15
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Właśnie o to, na podstawi podejrzenia wolno ukarać !!

Ukarać czy zatrzymać PJ? Bo to zasadnicza różnica. Na podstawie podejrzeń (a nie konkretnych pomiarów) policjant ma też prawo ZATRZYMAĆ dowód rejestracyjny do czasu wykonania odpowiednich badań auta. I dajcie już spokój, za dużo narobiło się tutaj wyznawców spiskowej teorii dziejów :-). Po pierwsze to dam sobie rękę uciąć że w tym zapisie nie chodzi o "dmuchanie" a o pomiar, czyli także badanie krwi. Jak zwykle w takich wypadkach jakiś pismak użył skrótu myślowego. I pieprzenie o astmatykach czy innych paralitykach jest bez sensu, bo zawsze masz prawo nie zgodzić się na badanie "puzonem" i zażądać przewiezienia do szpitala na badanie krwi. A po drugie to jeśli ktoś jest pieniaczem i lubi robić awanturę o nic, to zawsze dla niego znajdzie się pretekst ;-)

37 Data: Czerwiec 11 2008 08:40:54
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Robert J. pisze:

Właśnie o to, na podstawi podejrzenia wolno ukarać !!

Ukarać czy zatrzymać PJ? Bo to zasadnicza różnica. Na podstawie podejrzeń (a nie konkretnych pomiarów) policjant ma też prawo ZATRZYMAĆ

To semantyka.
Laboratorium ma na wynik 30 dni. Wyobraź sobie, że policjant Cię nie lubi. I zatrzymuje Ci PJ bo"'wyczuł". Ty masz 30 dni pieszkom, a potem jeszcze kilka dni na odzyskanie PJ. Ciesząc się wyjeżdżasz z domu a tu znajomy policjant Cię haltuje i znowu "wyczuwa".
I nic nie zrobisz bo jest w prawie. !!!

Jeszcze nigdy w historii zwiększenie uprawnień organu represji nie przyniosło efektów.

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

38 Data: Czerwiec 11 2008 09:06:26
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Robert J. pisze:
Właśnie o to, na podstawi podejrzenia wolno ukarać !!

Ukarać czy zatrzymać PJ? Bo to zasadnicza różnica. Na podstawie podejrzeń (a nie konkretnych pomiarów) policjant ma też prawo ZATRZYMAĆ

To semantyka.
Laboratorium ma na wynik 30 dni. Wyobraź sobie, że policjant Cię nie lubi. I zatrzymuje Ci PJ bo"'wyczuł".

Nie "bo wyczuł" tylko "bo odmówiłeś dmuchania".
Nauczysz się wreszcie czytać, czy dalej będziesz pisał coś, co się kłóci z Twoimi własnymi postami?

39 Data: Czerwiec 11 2008 08:33:19
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

WW wrote:

Jeszcze nigdy w historii zwiększenie uprawnień organu represji nie przyniosło efektów.

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

I jedno i drugie to niestety smutna prawda :(
Ja mieszkam w Irlandii gdzie moge miec legalnie we krwi 0,8 promila, a prawo jazdy wydaje sie po kursie i nauka jazdy dobiega konca juz na ulicy, przy normalnym, samodzielnym, codziennym poruszaniu sie po ulicach..
I co sie dzieje? NIC
Pijanych na drogach prawie nie ma, a w calym roku 2007 - tylko 330 osob zabitych w wypadkach w calym kraju

--
go!

(O====vw====O)

40 Data: Czerwiec 11 2008 10:21:36
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Ja mieszkam w Irlandii ....

O k.....! To tłumaczy dlaczego jesteś taki głupiomądry. Żyjesz w innych realiach, wśród ludzi o zupełnie innej mentalności, ale nie byłbyś sobą gdybyś nie pouczał wszystkich wokół ;-).

41 Data: Czerwiec 11 2008 12:48:04
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Robert J. pisze:

Ja mieszkam w Irlandii ....

O k.....! To tłumaczy dlaczego jesteś taki głupiomądry. Żyjesz w innych realiach, wśród ludzi o zupełnie innej mentalności, ale nie byłbyś sobą gdybyś nie pouczał wszystkich wokół ;-).

A niby czym "nasza" mentalność się różni ?



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

42 Data: Czerwiec 11 2008 13:42:57
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

A niby czym "nasza" mentalność się różni ?

Nasza? Że we wszystkim znajdujemy problem. Jeszcze czegoś nie spróbujemy a już wiemy, że na pewno się nie uda... To oczywiście tylko jedna z naszych narodowych wad :-)

43 Data: Czerwiec 11 2008 13:54:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Robert J. pisze:

A niby czym "nasza" mentalność się różni ?

Nasza? Że we wszystkim znajdujemy problem. Jeszcze czegoś nie spróbujemy a już wiemy, że na pewno się nie uda... To oczywiście tylko jedna z naszych narodowych wad :-)

Nasza historia uczyniła nas niezwykle wyczulonych na ograniczanie praw jednostek i zwiększanie uprawnień słuzb.
W tej konkretnej sytuacji jest jeszcze jeden "cwancig".
Myślałem, że ktoś go wytknie, ale sie zawiodłem.
Zgodnie z artykułem prasowy, który to zapoczątkował, wprowadzono to po to aby : "Dzięki niemu drogówka może natychmiast eliminować ich [pijanych] z ruchu".
Problem w tym, że policjant musi wydać pokwitowanie o zatrzymaniu prawa jazdy, które upoważnia do prowadzenia pojazdu jeszcze przez 7 dni  :-P
Więc jak to jest z tym "natychmiastowym eliminowaniem"??



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

44 Data: Czerwiec 11 2008 14:07:35
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości news:

Problem w tym, że policjant musi wydać pokwitowanie o zatrzymaniu prawa jazdy, które upoważnia do prowadzenia pojazdu jeszcze przez 7 dni  :-P

Umiejętność czytania nie jest Twoją mocną stroną.
Przeczytaj jeszcze raz to o czym piszesz, bo napisałeś nieprawdę.

45 Data: Czerwiec 11 2008 14:26:49
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Cavallino pisze:


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości news:

Problem w tym, że policjant musi wydać pokwitowanie o zatrzymaniu prawa jazdy, które upoważnia do prowadzenia pojazdu jeszcze przez 7 dni  :-P

Umiejętność czytania nie jest Twoją mocną stroną.
Przeczytaj jeszcze raz to o czym piszesz, bo napisałeś nieprawdę.

Puściłem Ci na prv wyjaśnienie z Policyjnego Centrum Informacji bo i tak dosyć śmieci na grupie..
Jest tam to wyraźnie napisane.

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

46 Data: Czerwiec 11 2008 15:07:41
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości news:

Problem w tym, że policjant musi wydać pokwitowanie o zatrzymaniu prawa jazdy, które upoważnia do prowadzenia pojazdu jeszcze przez 7 dni  :-P

Umiejętność czytania nie jest Twoją mocną stroną.
Przeczytaj jeszcze raz to o czym piszesz, bo napisałeś nieprawdę.

Puściłem Ci na prv wyjaśnienie z Policyjnego Centrum Informacji bo i tak dosyć śmieci na grupie..
Jest tam to wyraźnie napisane.

Wysłałeś kupę bla bla bla, którego chyba nawet sam nie rozumiałeś.
Przepis jest prosty:


"Rozdział 3
Zatrzymywanie praw jazdy i pozwoleń oraz cofanie i przywracanie uprawnień do kierowania pojazdami

Art. 135. 1. Policjant:

1.zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:

a. uzasadnionego podejrzenia, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
b. stwierdzenia zniszczenia prawa jazdy w stopniu powodującym jego nieczytelność,
c. podejrzenia podrobienia lub przerobienia prawa jazdy,
d. gdy upłynął termin ważności prawa jazdy,
e.gdy wobec kierującego pojazdem wydane zostało postanowienie lub decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy,
f. gdy wobec kierującego pojazdem orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów lub wydano decyzję o cofnięciu prawa jazdy,
g. przekroczenia przez kierującego pojazdem liczby 24 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego,
h. przekroczenia przez kierującego pojazdem, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego;

2.
może zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

2. Pokwitowanie zatrzymania prawa jazdy z przyczyn, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. b-d oraz w pkt 2, uprawnia do kierowania pojazdem w ciągu 7 dni."


Czyli masz czarno na białym, że pijakowi (czyli przypadek z art. 135 1.1.a) nie wydaje się pokwitowania uprawniającego do kierowania przez 7 dni.
Pisałeś coś odwrotnego.

47 Data: Czerwiec 11 2008 10:19:08
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

Jakoś nie czuję żeby ktoś odebrał mi jakieś prawa :-). Wybacz, ale uważam że jesteś upierdliwym pieniaczem, szukającym okazji do zwady. I jak glina Cię zahaltuje i zechce (gwałcąc oczywiście wszystkie Twoje swobody i prawa) sprawdzić trzeźwość, to Ty na pewno odmówisz, w imię swoich chorych zasad :-). Nazwijmy rzecz po imieniu: nie nadajesz się do życia w społeczeństwie. Chyba że w jakimś afrykańskim gdzie "jak Kali kraść ..."

48 Data: Czerwiec 11 2008 10:23:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

Jakoś nie czuję żeby ktoś odebrał mi jakieś prawa :-). Wybacz, ale uważam że jesteś upierdliwym pieniaczem, szukającym okazji do zwady. I jak glina Cię zahaltuje i zechce (gwałcąc oczywiście wszystkie Twoje swobody i prawa) sprawdzić trzeźwość, to Ty na pewno odmówisz, w imię swoich chorych zasad

Nie odmówi, bo on tu nie mieszka, czyli problem go w ogóle nie dotyczy.
Tak jak napisałeś - to tylko pieniacz.

49 Data: Czerwiec 11 2008 09:59:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

Nie odmówi, bo on tu nie mieszka,
Ale "TU" to gdzie jest?
W Dublinie, Wroclawiu czy Tomaszowie Mazowieckim?

--
go!

(O====vw====O)

50 Data: Czerwiec 11 2008 11:04:40
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Nie odmówi, bo on tu nie mieszka,
Ale "TU" to gdzie jest?

W Polsce.
Naprawdę myślałeś, że ten przepis będzie w Irlandii obowiązywał?

51 Data: Czerwiec 11 2008 10:14:55
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

W Polsce.
Naprawdę myślałeś, że ten przepis będzie w Irlandii obowiązywał?


Nie, nie.. tylko piszesz do RobertaJ. ktory mieszka gdzie indziej niz ty o WW ktory tez mieszka gdzie indziej niz ty i gdzie indziej niz Robert, wiec pomyslalem ze sie moze pomyliles i chciales napisac moze o mnie ktory mieszkam tam gdzie ty, ale nie tu gdzie RobertJ., w odpowiedzi na post Roberta cytujacego WW

;) proste

--
go!

(O====vw====O)

52 Data: Czerwiec 11 2008 11:13:17
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Tak jak napisałeś - to tylko pieniacz.

Cava, gdzie Ty mieszkasz?

53 Data: Czerwiec 11 2008 11:13:41
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

Tak jak napisałeś - to tylko pieniacz.

Cava, gdzie Ty mieszkasz?

Poznań

54 Data: Czerwiec 11 2008 11:18:06
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Poznań

O, to niedaleko :-). Ja w Szczecinie. Czasem pomykam tamtędy.

55 Data: Czerwiec 11 2008 12:53:27
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Robert J. pisze:

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

Jakoś nie czuję żeby ktoś odebrał mi jakieś prawa :-). Wybacz, ale uważam że jesteś upierdliwym pieniaczem,

Poprzednio warchołem, grupami oszukanej młodzieży, oszukanym studentem,  itd.
Ciekawe ile jeszcze władzunia wymyśli określeń dla ludzi myślących.
I ilu będzie bezmyślnie to powtarzało.



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

56 Data: Czerwiec 11 2008 17:41:08
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Ciekawe ile jeszcze władzunia wymyśli określeń dla ludzi myślących.

Uważasz siebie (oczywiście z wrodzoną skromnością) za myślącego. Chyba "myślącego inaczej", bo tak wychodzi z głupot które wypisujesz...



I ilu będzie bezmyślnie to powtarzało.

Bezmyślnie to akurat Ty powtarzasz. Cava zacytował Ci to co sam przytoczyłeś, po czym wykazał że nie potrafisz zrozumieć tego co czytasz :-). Ja to przeczytałem i dla mnie też jest to jednoznaczne i zgadzam się z Cavallino.

57 Data: Czerwiec 12 2008 06:57:57
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Robert J. pisze:

Ciekawe ile jeszcze władzunia wymyśli określeń dla ludzi myślących.

Uważasz siebie (oczywiście z wrodzoną skromnością) za myślącego.

Tak  :-P

  >Chyba
"myślącego inaczej", bo tak wychodzi z głupot które wypisujesz...

Dokładnie tak samo mówił pewien smutny pan  :-P

I ilu będzie bezmyślnie to powtarzało.

Bezmyślnie to akurat Ty powtarzasz. Cava zacytował Ci to co sam przytoczyłeś, po czym wykazał że nie potrafisz zrozumieć tego co czytasz :-). Ja to przeczytałem i dla mnie też jest to jednoznaczne i zgadzam się z Cavallino.

Może jeszcze raz uważnie to przeczytaj.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

58 Data: Czerwiec 12 2008 08:39:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

WW pisze:

Bezmyślnie to akurat Ty powtarzasz. Cava zacytował Ci to co sam przytoczyłeś, po czym wykazał że nie potrafisz zrozumieć tego co czytasz :-). Ja to przeczytałem i dla mnie też jest to jednoznaczne i zgadzam się z Cavallino.

Może jeszcze raz uważnie to przeczytaj.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

....i nikt nas nie przekona że białe jest białe a czarne jest czarne..."

brak słów

yes

59 Data: Czerwiec 11 2008 13:14:40
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Mario 

  przyniosło efektów.


Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.


to trochę jak z obowiązkiem świecenia mijania w dzień ;-)
BPNMSP

pozdrawiam
mario

60 Data: Czerwiec 11 2008 13:30:28
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Mario"  napisał

Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

to trochę jak z obowiązkiem świecenia mijania w dzień ;-)
BPNMSP

Oj nie. Obowiazek ''swiecenia" ma sens jedynie jesli wezmiemy pod uwage jakas czesc upartych i wiedzacych lepiej kierowcow, ktorym trzeba narzucic o staly obowiazek bo nie potrafia sie zachowac - oberwalo sie przy okazji wszystkim. Ale jak ktos odmawia poddaniu sie badaniu na obecnosc alkoholu to jedynie on na tym cierpi, nie wszyscy!
To jest zasadnicza roznica miedzy tymi dwiema odebranymi swobodami.

Pozdr

61 Data: Czerwiec 11 2008 13:38:05
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Mario 

Przembo pisze:

Użytkownik "Mario"  napisał
Pod fałszywym pretekstem odbierają nam kolejne prawa a tu grupa zadowolonych durni jeszcze się z tego cieszy.

to trochę jak z obowiązkiem świecenia mijania w dzień ;-)
BPNMSP

Oj nie. Obowiazek ''swiecenia" ma sens jedynie jesli wezmiemy pod uwage jakas czesc upartych i wiedzacych lepiej kierowcow, ktorym trzeba narzucic o staly obowiazek bo nie potrafia sie zachowac - oberwalo sie przy okazji wszystkim. Ale jak ktos odmawia poddaniu sie badaniu na obecnosc alkoholu to jedynie on na tym cierpi, nie wszyscy!
To jest zasadnicza roznica miedzy tymi dwiema odebranymi swobodami.

Pozdr
ok, ok, wiem.
Poza tym zgadzam sie z takimi przepisami dot. badania trzezwosci kierowcow, zeby nie bylo. :-)

pozdrawiam
mario

62 Data: Czerwiec 10 2008 13:43:18
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Artur M. Piwko 

In the darkest hour on Tue, 10 Jun 2008 08:41:19 +0100,
go!  screamed:


Pieprzysz jak potłuczony :-). A kto Ci odmawia przeprowadzenia pomiaru?
Ty sam nie chcesz go wykonać...

Ty pieprzysz jak potluczony..
Jakbys byl astmatykiem i zepsul panu sierzantowi 5 koncowek
jednorazowych od alkotestu

Taki astmatyk to chyba musiałby z butlą z tlenem na siedzeniu pasażera
jeździć.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:229B ]
[ 15:42:51 user up 11734 days,  3:37,  1 user, load average: 0.94, 0.71, 0.27 ]

           I haven't lost my mind; it's backed up on tape somewhere.

63 Data: Czerwiec 10 2008 17:45:21
Temat: Re: Policjant
Autor: DoQ  

go!  napisał(a):

> Pieprzysz jak potłuczony :-). A kto Ci odmawia przeprowadzenia pomiaru?
> Ty sam nie chcesz go wykonać...
Ty pieprzysz jak potluczony..
Jakbys byl astmatykiem i zepsul panu sierzantowi 5 koncowek
jednorazowych od alkotestu i zabralby ci prawko na podstawie swego

Co ty bredzisz?? Ze niby co astmatyk robi z tymi koncowkami? Zjada je?
Tak sie sklada, ze moja zona jest astmatyczka i nie zdarzylo jej sie uszkodzic
mojej koncowki w czasie seksu oralnego.

psiego nosa to bys sie zapewne cieszyl ze ci wpierdol nie spuscil, i
wymyslilbys cos madrzejszego niz te pierdoly co opowiadasz..

Bredzisz i bronisz pijakow. Trzezwy zrobi zwykle badanie alkotesterem i nie
bedzie sprawy

Pozdrawiam
Pawel


Pozdrawiam
Pawel

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

64 Data: Czerwiec 10 2008 08:52:37
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Kerry 

WW napisał(a):

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

aaaale o sssso chozi??

Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może zabrać Ci prawo jazdy.

Ale dlaczego odmawiać? Dla zasady? Z przekory? Póki co, dmuchanie (w "balonik") jest bezpłatne (to tak a propos wymiany dowódów itp.).
A jeśli ktoś nie daje rady bez (alkoholu), to niech z czegoś zrezygnuje. To takie proste.

--
Pozdrawiam,
Kerry

65 Data: Czerwiec 10 2008 09:20:55
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: nowy140 


Użytkownik "Kerry"  napisał w wiadomości

WW napisał(a):

Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości


aaaale o sssso chozi??

Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a policjant "poczuje" od
Ciebie alkohol, to może zabrać Ci prawo jazdy.

Ale dlaczego odmawiać? Dla zasady? Z przekory? Póki co, dmuchanie (w
"balonik") jest bezpłatne (to tak a propos wymiany dowódów itp.).
A jeśli ktoś nie daje rady bez (alkoholu), to niech z czegoś zrezygnuje.
To takie proste.

Ale chrzanicie panowie. Nie wierze choc ustawy w PL wolaja o pomste do nieba
zeby ostatecznie samo 'poczuje' wystarczylo do odebrania prawka. Chodzi tu
pewnie o to ze jak nawalony gosc nie chce dmuchac to pol. ma prawo odebrac
mu prawko zeby dalej nie jechal i sie nie zabil. Chodzi tu wiec o mozliwosc
pzryblokowania goscia do czasu przewiezienia go na pogotowie - bo oidp krew
jest ostatecznym dla sadu wynikiem nie balonik....
tak to rozumiem.

66 Data: Czerwiec 10 2008 09:55:12
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

nowy140 pisze:

Ale chrzanicie panowie. Nie wierze choc ustawy w PL wolaja o pomste do nieba zeby ostatecznie samo 'poczuje' wystarczylo do odebrania prawka. Chodzi tu pewnie o to ze jak nawalony gosc nie chce dmuchac to pol. ma prawo odebrac mu prawko zeby dalej nie jechal i sie nie zabil. Chodzi tu wiec o mozliwosc pzryblokowania goscia do czasu przewiezienia go na pogotowie - bo oidp krew jest ostatecznym dla sadu wynikiem nie balonik....
tak to rozumiem.

A co będzie, jak oni zrozumieją to inaczej ?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

67 Data: Czerwiec 10 2008 10:29:43
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

A co będzie, jak oni zrozumieją to inaczej ?

A kto to są ONI? Marsjanie? To nie ONI decydują o ewentualnym zabraniu PJ, tylko sąd :-)

68 Data: Czerwiec 10 2008 10:32:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor:

WW pisze:

nowy140 pisze:

Ale chrzanicie panowie. Nie wierze choc ustawy w PL wolaja o pomste do
nieba zeby ostatecznie samo 'poczuje' wystarczylo do odebrania prawka.
Chodzi tu pewnie o to ze jak nawalony gosc nie chce dmuchac to pol. ma
prawo odebrac mu prawko zeby dalej nie jechal i sie nie zabil. Chodzi
tu wiec o mozliwosc pzryblokowania goscia do czasu przewiezienia go na
pogotowie - bo oidp krew jest ostatecznym dla sadu wynikiem nie
balonik....
tak to rozumiem.


A co będzie, jak oni zrozumieją to inaczej ?


miejmy nadzieje ze nie wszyscy sa takimi ciemniakami.

T.

69 Data: Czerwiec 10 2008 08:30:25
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Piotrek 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

Witam

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z pomiarem można się nie
zgodzić, ale jest w miarę obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony
głupio, ale to inna sprawa - tracisz prawko.
Teraz policjant "poczuje" i jak z tym dyskutować = do reki !!!!!! ???



Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm



gdzie tak robia ?
jesli pan 997 twierdzi, ze czuje alkohol od Ciebie, to domagaj sie badania
krwi w szpitalu, jesli zabierze tymczasowo prawko to musi dac kwit, ze wzial
Ci prawko, na podstawie tego kwitu mozesz jezdzic 7 dni, w tym czasie
badania krwi powinny sie juz pojawic i albo oddadza prawko, albo sprawa do
prokuratora.

Pozdrawiam
Piotrek

70 Data: Czerwiec 10 2008 08:48:48
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Piotrek pisze:

gdzie tak robia ?

U nas

jesli pan 997 twierdzi, ze czuje alkohol od Ciebie, to domagaj sie badania krwi w szpitalu, jesli zabierze tymczasowo prawko to musi dac kwit, ze wzial Ci prawko, na podstawie tego kwitu mozesz jezdzic 7 dni, w tym czasie badania krwi powinny sie juz pojawic i albo oddadza prawko, albo sprawa do prokuratora.

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

71 Data: Czerwiec 10 2008 09:24:28
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

WW pisze:

Piotrek pisze:

gdzie tak robia ?

U nas

jesli pan 997 twierdzi, ze czuje alkohol od Ciebie, to domagaj sie badania krwi w szpitalu, jesli zabierze tymczasowo prawko to musi dac kwit, ze wzial Ci prawko, na podstawie tego kwitu mozesz jezdzic 7 dni, w tym czasie badania krwi powinny sie juz pojawic i albo oddadza prawko, albo sprawa do prokuratora.

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

A czy ty nie rozumiesz że możesz uniemożliwić mu badanie na oko poddając się kontroli i dmuchając??? o co Ci chodzi???

yes

72 Data: Czerwiec 10 2008 09:24:18
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: STranger 

WW pisze:

jesli pan 997 twierdzi, ze czuje alkohol od Ciebie, to domagaj sie badania krwi w szpitalu, jesli zabierze tymczasowo prawko to musi dac kwit, ze wzial Ci prawko, na podstawie tego kwitu mozesz jezdzic 7 dni, w tym czasie badania krwi powinny sie juz pojawic i albo oddadza prawko, albo sprawa do prokuratora.

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?

Teoretycznie i hipotetycznie może przydarzyć się sytuacja, że człowiek wcześniej stłucze butelkę alkoholu i obleje sobie nim ubranie, ale nie wypije ani grama alkoholu i będzie trzeźwy. Policjant czując od takiego kierowcy dość silną woń alkoholu (wódki, wina itp) może być święcie przekonany, że kierowca jest "pod wpływem". Dlatego badanie alkomatem lub badanie krwi musi być obligatoryjne, a nie jakieś tam "widzimisię policmajstra" :)





--
pozdrawiam
STranger

73 Data: Czerwiec 10 2008 18:33:57
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Sławomir Siwek 


Użytkownik "STranger"  napisał w wiadomości

Teoretycznie i hipotetycznie może przydarzyć się sytuacja, że człowiek wcześniej stłucze butelkę alkoholu i obleje sobie nim ubranie, ale nie wypije ani grama alkoholu i będzie trzeźwy. Policjant czując od takiego kierowcy dość silną woń alkoholu (wódki, wina itp) może być święcie przekonany, że kierowca jest "pod wpływem". Dlatego badanie alkomatem lub badanie krwi musi być obligatoryjne, a nie jakieś tam "widzimisię policmajstra" :)

Alkohol z butelki a ten w wydychanym powietrzu to dwa różne "zapachy".

74 Data: Czerwiec 10 2008 09:23:17
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: nowy140 



Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać
swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?

a gdzie emotka bo z pewnoscia jajca sobie robisz....
jak masz tak daleko do domu to dmuchasz skoro jestes czysty i w droge
jesli nie jestes czysty to masz problem nieskorelowany z odleglosciami :-)

75 Data: Czerwiec 10 2008 09:28:13
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?

Sorry, ale Ty jesteś zdrowy na umyśle? Przecież nikt nie zabrania Ci poddać się pomiarowi. To Ty sam, przez typowo "polską" przekorę nie chcesz się jemu poddać :-).
To Twoje słowa:
"Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a
policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może
zabrać Ci prawo jazdy."
Więc gdzie widzisz problem???

76 Data: Czerwiec 10 2008 08:49:56
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:

Sorry, ale Ty jesteś zdrowy na umyśle? Przecież nikt nie zabrania Ci poddać się pomiarowi. To Ty sam, przez typowo "polską" przekorę nie chcesz się jemu poddać :-).
To Twoje słowa:
"Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a
policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może
zabrać Ci prawo jazdy."
Więc gdzie widzisz problem???

Ja widze.. Ty masz troche pojecie o prawie?
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?
Czy wedlug ciebie kazdy kto odmawia skladania zeznan, to winny morderca, gwalciciel, zlodziej, szpieg itp?
Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis by ta swieta zasade lamal?

--
go!

(O====vw====O)

77 Data: Czerwiec 10 2008 09:54:16
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "go!"  napisał

Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

A dlaczego odmawia? Ma cos na sumieniu? Jest glupi? Z przekory? Moze nie wiesz, ale badania krwi rowniez funkcjonuja, a jesli ktos nie _moze_ dmuchnac to i tak bedzie ciagany do szpitala!

Czy wedlug ciebie kazdy kto odmawia skladania zeznan, to winny morderca, gwalciciel, zlodziej, szpieg itp?

Jesli sa solidne poszlaki lub dowody i ktos nie chce sie bronic to rowniez wyglada podejrzanie, szczegolnie jesli uwaza sie za niewinnego.

Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis by ta swieta zasade lamal?

A jak udowodnic wine jak kierowca nie wyraza zgody na badanie? Masz jakis pomysla poza wstrzasaniem powietrza?

Pozdr

78 Data: Czerwiec 10 2008 09:29:27
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Przembo wrote:

Użytkownik "go!"  napisał
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

A dlaczego odmawia? Ma cos na sumieniu? Jest glupi? Z przekory? Moze nie wiesz, ale badania krwi rowniez funkcjonuja, a jesli ktos nie _moze_ dmuchnac to i tak bedzie ciagany do szpitala!


Jeszcze raz zaznaczam, ze nie chodzi mi tu tylko o konkretny przypadek z pijanymi.. Chodzi o zasade!! O niebezpieczne narzedzie, ktore sie oddaje w rece wladzy, o precedens ktory moze sie przelozyc na i inne dziedziny zycia itd itp
Czy jesli jestes posadzony nieslusznie w hipermarkecie o kradziez batona, to idziesz grzecznie do pokoiku z ochroniarzem i pozwalasz sie rozebrac w celu udowodnienia swojej niewinnosci? Przeciez odmawiajac wyraznie *wskazujesz na swoja wine!!!*
Dlaczego tego nie zrobisz i nie odejdziesz po 5 minutach wolny i bez problemow?

--
go!

(O====vw====O)

79 Data: Czerwiec 10 2008 10:38:44
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "go!"  napisał

Jeszcze raz zaznaczam, ze nie chodzi mi tu tylko o konkretny przypadek z pijanymi.. Chodzi o zasade!! O niebezpieczne narzedzie, ktore sie oddaje w rece wladzy, o precedens ktory moze sie przelozyc na i inne dziedziny zycia itd itp

Zatrzymanie na 48h funkcjonuje juz jakis czas, to czego sie obawiasz stalo sie faktem juz dawno.

Czy jesli jestes posadzony nieslusznie w hipermarkecie o kradziez batona, to idziesz grzecznie do pokoiku z ochroniarzem i pozwalasz sie rozebrac w celu udowodnienia swojej niewinnosci? Przeciez odmawiajac wyraznie *wskazujesz na swoja wine!!!*

Ale masz jakies wsparcie? Ochrona i przekraczanie przez nia uprawnien nijak maja sie do zagadnienia.

Dlaczego tego nie zrobisz i nie odejdziesz po 5 minutach wolny i bez problemow?

Mozna odmowic i czekac na policje.

Niestety prawo nie broni jednostki przez znalezieniem sie w nieodpowiednim miejscu i o nieodpowiednim czasie, tak samo nie zabezpieczy przed silniejszym ktory sie na nas uwezmie.

Pozdr

80 Data: Czerwiec 10 2008 09:54:06
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Przembo wrote:

Ale masz jakies wsparcie? Ochrona i przekraczanie przez nia uprawnien nijak maja sie do zagadnienia.
Ma sie..
Mozesz odmowic, ale nie odmawiajac zdejmujesz z siebie po minucie podejrzenia.. Jaki masz powod odmawiac skoro jestes niewinny i nie masz sie czego obawiac? he?

Mozna odmowic i czekac na policje.


No wlasnie.. A od lipca 2008 ochroniaz na podstawie ogledzin fald na ubraniach bedzie mogl okreslic czy cos tam masz ukradzionego czy nie..
i na tej podstawie ukarac..
OK?

--
go!

(O====vw====O)

81 Data: Czerwiec 10 2008 11:02:19
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "go!"  napisał

Ale masz jakies wsparcie? Ochrona i przekraczanie przez nia uprawnien nijak maja sie do zagadnienia.
Ma sie..
Mozesz odmowic, ale nie odmawiajac zdejmujesz z siebie po minucie podejrzenia.. Jaki masz powod odmawiac skoro jestes niewinny i nie masz sie czego obawiac? he?

Ochroniarz to moze Ci co najwyzej skoczyc. Policjant dzisiaj moze Ci narobic klopotow, nie protestujesz przeciwko temu?

Mozna odmowic i czekac na policje.

No wlasnie.. A od lipca 2008 ochroniaz na podstawie ogledzin fald na ubraniach bedzie mogl okreslic czy cos tam masz ukradzionego czy nie..
i na tej podstawie ukarac..
OK?

Zmiany w prawie czy ciagniesz dalej porownanie ochroniarz-policjant?

Pozdr

PS. Tworzysz na sile ideologie.

82 Data: Czerwiec 10 2008 10:59:50
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Jeszcze raz zaznaczam, ze nie chodzi mi tu tylko o konkretny przypadek z pijanymi.. Chodzi o zasade!! O niebezpieczne narzedzie,

W którym miejscu to narzędzie jest niebezpieczne? Zauważ że ono działa tylko w przypadku, kiedy odmówisz poddania się badaniu na miejscu :-). Równie dobrze możesz pogonić kanara w tramwaju żeby spadał, bo Ty przecież masz bilet, ale w kieszeni. I nie pokażesz mu. Podobny przypadek...




Czy jesli jestes posadzony nieslusznie w hipermarkecie o kradziez batona, to idziesz grzecznie do pokoiku z ochroniarzem i pozwalasz sie rozebrac w celu udowodnienia swojej niewinnosci? Przeciez odmawiajac wyraznie *wskazujesz na swoja wine!!!*

Jeśli ochrona zobaczy na ekranie podejrzane zachowanie sugerujące, że mogłeś coś ćwiknąć, to oczywiście że Cię zatrzyma. Jednak ochroniarz nie ma prawa Cie rewidować. Możesz mu dobrowolnie pokazać zawartość torby i tyle. Jeżeli robisz problemy to wezwą policję... Jak inaczej wyobrażasz sobie złapanie złodzieja sklepowego? Oczywiście w przypadku niesłusznego zatrzymania przez ochronę w sklepie i narażenia na straty masz prawo pozwać ich :-).

83 Data: Czerwiec 10 2008 10:10:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:

Jeszcze raz zaznaczam, ze nie chodzi mi tu tylko o konkretny przypadek z pijanymi.. Chodzi o zasade!! O niebezpieczne narzedzie,

W którym miejscu to narzędzie jest niebezpieczne? Zauważ że ono działa tylko w przypadku, kiedy odmówisz poddania się badaniu na miejscu :-).

Czekaj.. Wprowadzanie przepisu ze policjant ma sie kierowac nosem w przypadku decyzji czy sprawdzamy goscia na obecnosc alkoholu jest bez sensu, bo i tak istnieje.. Czy ty jestes za tym zeby w przypadku odmowy dmuchania lub braku mozliwosci takowego, policjant wachal i jak wyczuje to zabieral PJ?
Chyba nie.. Wiec wiadomo ze sie wiezie obligatoryjnie delikwenta na krew..
Ale teraz to sie zmieni (przynajmniej ja tak rozumiem).. Jak odmowi dmuchania to sie bedzie mu zabierac PJ !!!!
Pytam czy to jest OK? Powodow odmowy dmuchania lub nie posiadania takiej mozliwosci jest wiele. A Policjant bedzie zabieral PJ a nie wozil na krew! Bo wozilo sie do tej pory - teraz juz nie beda musieli...
Maja lepsze narzedzie egzekwowania prawa - swoj nos !


--
go!

(O====vw====O)

84 Data: Czerwiec 10 2008 11:18:30
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

Czekaj.. Wprowadzanie przepisu ze policjant ma sie kierowac nosem w przypadku decyzji czy sprawdzamy goscia na obecnosc alkoholu jest bez sensu, bo i tak istnieje.. Czy ty jestes za tym zeby w przypadku odmowy dmuchania lub braku mozliwosci takowego

A to o braku możliwości to skąd wziąłeś?
Bo autor wątku o tym nie pisał, pełnego tekstu przepisu też nikt nie zacytował.
Więc albo uprawiasz durną demagogię, albo podaj ten tekst.

85 Data: Czerwiec 10 2008 10:36:48
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

A to o braku możliwości to skąd wziąłeś?
Bo autor wątku o tym nie pisał, pełnego tekstu przepisu też nikt nie zacytował.
Więc albo uprawiasz durną demagogię, albo podaj ten tekst.

Powoli.. Wszyscy chyba uprawiamy demagogie, skoro nie wiemy czy ten przepis i w jakim brzmieniu wejdzie czy tez wszedl..
Powtarzam.. W tym momencie Policjant na postawie czego chce, moze miec niesprawny kompletnie nos, a moze sie i nim pokierowac, decyduje o sprawdzeniu kierowcy alkotestem. Jesli ten odmawia, to sie bada jego krew..

A co bedzie zmienial nowy przepis?
cyt. "Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko"

Ja nie przynioslem tego newsa, nie znam tez textu przepisu, ani czesciowego ani calego. Dyskutuje nad tym co pojawilo sie na grupie.. Wiec jesli potrzebujesz jakichs konkretow czy zrodla wiedzy WW to zwroc sie moze do niego?


--
go!

(O====vw====O)

86 Data: Czerwiec 10 2008 11:48:57
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

A to o braku możliwości to skąd wziąłeś?
Bo autor wątku o tym nie pisał, pełnego tekstu przepisu też nikt nie zacytował.
Więc albo uprawiasz durną demagogię, albo podaj ten tekst.

Powoli.. Wszyscy chyba uprawiamy demagogie, skoro nie wiemy czy ten przepis i w jakim brzmieniu wejdzie czy tez wszedl..
Powtarzam.. W tym momencie Policjant na postawie czego chce, moze miec niesprawny kompletnie nos, a moze sie i nim pokierowac, decyduje o sprawdzeniu kierowcy alkotestem. Jesli ten odmawia, to sie bada jego krew..

A co bedzie zmienial nowy przepis?

Że klient nie będzie miał prawa do odmowy (za WW).

cyt. "Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko"

Ja nie przynioslem tego newsa, nie znam tez textu przepisu, ani czesciowego ani calego. Dyskutuje nad tym co pojawilo sie na grupie..

No właśnie że dodałeś drugi przypadek, tak sam z siebie.

Wiec jesli potrzebujesz jakichs konkretow czy zrodla wiedzy WW to zwroc sie moze do niego?

To nie ja, tylko Ty potrzebujesz wiedzy, jeśli chcesz wykraczać poza to co WW zapodał.
On o niemożności dmuchania nic nie pisał, wyłącznie o odmowie.

87 Data: Czerwiec 10 2008 11:59:52
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości


To nie ja, tylko Ty potrzebujesz wiedzy, jeśli chcesz wykraczać poza to co
WW zapodał.
On o niemożności dmuchania nic nie pisał, wyłącznie o odmowie.
Ale co zrobisz kiedy policjant z prewencji albo inny zatrzyma cie i na
podstawie "nosa" zabierze prawko. Problemem bedzie, ze Ty chcesz dmuchnac a
nie masz takiej mozliwosci, bo on akurat nie ma alkomatu.
Hipotetycznie:
Noc, najblizszy posterunek iles tam nascie km, ale bez alko. Jedziesz na
badanie krwi i czekasz na wynik bez prawka? Tydzien czasu?


pozdr

--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

88 Data: Czerwiec 10 2008 12:12:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "bartekkacprzak"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To nie ja, tylko Ty potrzebujesz wiedzy, jeśli chcesz wykraczać poza to co WW zapodał.
On o niemożności dmuchania nic nie pisał, wyłącznie o odmowie.
Ale co zrobisz kiedy policjant z prewencji albo inny zatrzyma cie i na podstawie "nosa" zabierze prawko. Problemem bedzie, ze Ty chcesz dmuchnac a nie masz takiej mozliwosci, bo on akurat nie ma alkomatu.

No to nie wypełnia się zapis o odmowie.

89 Data: Czerwiec 10 2008 03:13:18
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 11:10, "go!"  wrote:

Pytam czy to jest OK? Powodow odmowy dmuchania lub nie posiadania takiej
mozliwosci jest wiele. A Policjant bedzie zabieral PJ a nie wozil na
krew! Bo wozilo sie do tej pory - teraz juz nie beda musieli...
Maja lepsze narzedzie egzekwowania prawa - swoj nos !

A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
policyjnego psa).

90 Data: Czerwiec 10 2008 12:29:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
policyjnego psa).
No chyba wlasnie od teraz. Jesli wyjdzie ten przepis, to IMO policjant
wystarczy do odebrania uprawnien.


--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

91 Data: Czerwiec 10 2008 03:38:15
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:29, "bartekkacprzak"  wrote:

Uzytkownik "Chris"  napisal w  A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
> Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
> sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
> ( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
> policyjnego psa).

No chyba wlasnie od teraz. Jesli wyjdzie ten przepis, to IMO policjant
wystarczy do odebrania uprawnien.

Ale to nie jest nowy przepis. Policjant tak zrobil bo ma prawo.
To juz istnieje a nie wejdzie. Nic sie nie zmienia, tak czy tak
policjant
musi Cie poddac badaniu i sprawe wyjasnic.
Poprostu trafil sie jeden na tyle smart policjant ze najebanemu
kierowcy
nie oddal prawka a zatrzymal je na podstawie wlasnych spostrzezen
( nei koniecznie nosa ). Widzial ze gosc jest najebany to mu zabral
prawko i tyle sprawa jest prosta jak budowa cepa.
Koles tak czy inaczej trafil na badanie krwi, sprawa do
sadu itd.  A policjant nie musi sluchac tlumaczen jakiegos najeganego
w cztery dupy cwaniaczka ze on nie bedzie dmuchal bo takie ma prawo.

92 Data: Czerwiec 10 2008 12:56:52
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

Ale to nie jest nowy przepis. Policjant tak zrobil bo ma prawo.
To juz istnieje a nie wejdzie. Nic sie nie zmienia, tak czy tak
policjant
musi Cie poddac badaniu i sprawe wyjasnic.
A nie prosciej jak ktos napisal zatrzymac napitego delikwenta? Tylko zabrac
mu PJ. Zanim trafi sprawa do sadu gosc i tak moze jezdzic bo ma wszystko w
dupie.
Czytajec ten artykul z wp, odnosze wrazenie, ze policja na zasadzie
prewencji bedzie odbierac pj od razu. Zgoda, ze zmniejszy  to od razu  ilosc
jezdzacych na promilach. Ale co z pozostalymi ukaranymi na podstawie
podejrzenia i nosa policjanta. Wez pod uwage mozliwosc, ze Ty chcesz dmuchac
a policjant nie ma checi, alkomatu itp. W takim przypadku to Ty bedziesz
musial udowodnic, ze jestes trzezwy. W tym miejscu zgadzam sie z Go! i WW.
Na koncu jest tam porownanie d USA tylko, ze tam taki delikwent trafia od
razu za kratki. A u nas zabiora prawko i puszcza.

pozdr

93 Data: Czerwiec 10 2008 11:38:07
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Chris wrote:

A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
policyjnego psa).

Wszystko jedno.. Ty nie masz PJ przez miesiac i kto za to zaplaci jak sie okaze ze zatrzymano je nieslusznie?

--
go!

(O====vw====O)

94 Data: Czerwiec 10 2008 03:42:03
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:38, "go!"  wrote:

Chris wrote:
> A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
> Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
> sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
> ( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
> policyjnego psa).

Wszystko jedno.. Ty nie masz PJ przez miesiac i kto za to zaplaci jak
sie okaze ze zatrzymano je nieslusznie?

Ty, trzeba bylo dmuchac a jak jestes hojrak i nie musisz
bo masz takie prawo to nie dmuchaj ale pamietaj ze gliny
tez maja prawa ( na szczescie ).
Lepsze to niz bys mial przez miesiac jezdzic po pijaku.

95 Data: Czerwiec 10 2008 03:42:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:38, "go!"  wrote:

Chris wrote:
> A od kiedy to policjant jest od zapierania uprawnien.
> Policjant zatrzymuje dokumenty i przekazuje sprawe do
> sadu i to sad decyduje czy uprawnienia maja byc odebrane
> ( na podstawi badan a nie nosa policjanta czy nawet
> policyjnego psa).

Wszystko jedno.. Ty nie masz PJ przez miesiac i kto za to zaplaci jak
sie okaze ze zatrzymano je nieslusznie?

Ty, trzeba bylo dmuchac a jak jestes hojrak i nie musisz
bo masz takie prawo to nie dmuchaj ale pamietaj ze gliny
tez maja prawa ( na szczescie ).
Lepsze to niz bys mial przez miesiac jezdzic po pijaku.

96 Data: Czerwiec 10 2008 12:39:33
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

go! pisze:

Robert J. wrote:
Jeszcze raz zaznaczam, ze nie chodzi mi tu tylko o konkretny przypadek z pijanymi.. Chodzi o zasade!! O niebezpieczne narzedzie,

W którym miejscu to narzędzie jest niebezpieczne? Zauważ że ono działa tylko w przypadku, kiedy odmówisz poddania się badaniu na miejscu :-).

Czekaj.. Wprowadzanie przepisu ze policjant ma sie kierowac nosem w przypadku decyzji czy sprawdzamy goscia na obecnosc alkoholu jest bez sensu, bo i tak istnieje.. Czy ty jestes za tym zeby w przypadku odmowy dmuchania lub braku mozliwosci takowego, policjant wachal i jak wyczuje to zabieral PJ?
Chyba nie.. Wiec wiadomo ze sie wiezie obligatoryjnie delikwenta na krew..
Ale teraz to sie zmieni (przynajmniej ja tak rozumiem).. Jak odmowi dmuchania to sie bedzie mu zabierac PJ !!!!
Pytam czy to jest OK? Powodow odmowy dmuchania lub nie posiadania takiej mozliwosci jest wiele. A Policjant bedzie zabieral PJ a nie wozil na krew! Bo wozilo sie do tej pory - teraz juz nie beda musieli...
Maja lepsze narzedzie egzekwowania prawa - swoj nos !


Wkręcasz sobie filmy których jeszcze nie nakręcono. Sięgnij może do źródeł nowelizacji, przeczytaj ze zrozumieniem, rzuć na grupę i daj ocenić innym a potem podyskutujemy. Bo z tego co widzę to gdzieś czytałeś że policja ma zabierać prawo jazdy. Ale za co, komu i w jakiej sytuacji to chyba nie zdążyłeś przeczytać tylko już zaczaleś biadolić

yes

97 Data: Czerwiec 10 2008 09:56:01
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

go! pisze:

Ja widze.. Ty masz troche pojecie o prawie?
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

Prezentujesz typowe polactwo. Normalnych Polaków CIESZĄ takie kontrole, bo dzięki nim jednak udaje się wyeliminować debili z dróg.
Jak ktoś jest czysty, to dmuchnie, po czym dostanie z uśmiechem na twarzy, ustnik na pamiątkę.
To się nazywa działanie PREWENCYJNE - pomaga zapobiegać tragediom, gdy pijany chuj wjeżdża i zabija niewinnych ludzi.

> Czy wedlug ciebie kazdy kto odmawia skladania zeznan, to winny morderca,
> gwalciciel, zlodziej, szpieg itp?

To akurat jest nieporównywalne z powyższym.

> Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis by
> ta swieta zasade lamal?

No tak - polaczek. Bo demokracja jest, bo zasady. Lepiej poczekać jak pijak przejedzie po dziecku idącym przez "zebrę", a potem za pieniądze podatników przeprowadzić proces i utrzymywać gnoja ileś lat za kratami.



--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

98 Data: Czerwiec 10 2008 09:21:44
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:


 > Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis by
 > ta swieta zasade lamal?

No tak - polaczek. Bo demokracja jest, bo zasady. Lepiej poczekać jak pijak przejedzie po dziecku idącym przez "zebrę", a potem za pieniądze podatników przeprowadzić proces i utrzymywać gnoja ileś lat za kratami.

Polaczek, to jestes ty.. I nic nie rozumiesz? Jaka demokracja?
Ja mowie o swoich swietych prawach jako czlowieka, ale ty nigdy w zyciu nie zrozumiesz tego, bo Tobie pasuje wodzenie Cie za nos, kierowanie Toba, pokazywanie co jest dobre a co zle, co jest sluszne a co nie, bo sam nie jestes w stanie tego rozpoznac..

NIC nie zrozumiales.. NIC

--
go!

(O====vw====O)

99 Data: Czerwiec 10 2008 08:53:25
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Myjk 

go! napisać:

NIC nie zrozumiales.. NIC

ROTFL

--
Pozdor Myjk
http://emide.pl/xcl

100 Data: Czerwiec 10 2008 09:51:08
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: smook 

Dnia Tue, 10 Jun 2008 09:21:44 +0100, go! napisał:

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:


 > Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis
 > by ta swieta zasade lamal?

No tak - polaczek. Bo demokracja jest, bo zasady. Lepiej poczekać jak
pijak przejedzie po dziecku idącym przez "zebrę", a potem za pieniądze
podatników przeprowadzić proces i utrzymywać gnoja ileś lat za kratami.

Polaczek, to jestes ty.. I nic nie rozumiesz? Jaka demokracja? Ja mowie
o swoich swietych prawach jako czlowieka, ale ty nigdy w zyciu nie
zrozumiesz tego, bo Tobie pasuje wodzenie Cie za nos, kierowanie Toba,
pokazywanie co jest dobre a co zle, co jest sluszne a co nie, bo sam nie
jestes w stanie tego rozpoznac..

NIC nie zrozumiales.. NIC

A Ty rozumiesz słowo podejrzenia.
Jeśli ktoś wygląda na pijanego, twierdzi inaczej i nie chcę się poddać
badaniu, to powinno się go puścić dalej.
Dojdzie zaraz  do sytuacji, że ledwo bełkotający kierowca będzie
puszczany wolno tylko dlatego, że odmawia badania.

Nie rozumiesz powyższego?


--
Smook

@autograf w Polsce

101 Data: Czerwiec 10 2008 10:57:37
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

smook wrote:


A Ty rozumiesz słowo podejrzenia.
Jeśli ktoś wygląda na pijanego, twierdzi inaczej i nie chcę się poddać badaniu, to powinno się go puścić dalej.

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

--
go!

(O====vw====O)

102 Data: Czerwiec 10 2008 12:01:16
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

smook wrote:

A Ty rozumiesz słowo podejrzenia.
Jeśli ktoś wygląda na pijanego, twierdzi inaczej i nie chcę się poddać badaniu, to powinno się go puścić dalej.

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I przez miesiąc ma jeździć, czy był pijany czy nie?

103 Data: Czerwiec 10 2008 11:21:57
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I przez miesiąc ma jeździć, czy był pijany czy nie?


Sluchaj.. czyja to jest wina ze debile nie potrafia dostac wyniku badania krwi na obecnosc alkoholu w 5 minut?
A zapewniam cie ze takie badanie z dokladnoscia pozwalajaca zatrzymac PJ jest mozliwe. A wez sytuacje w druga strone..
Jestes trzezwy ale masz na miesiac zatrzymane PJ do wyjasnienia. Tracisz prace, dobra opinie a po miesiacu odbierasz PJ ale nie dostaniesz nawet 1 zl odszkodowania za to co wyrzadzil ci ulomny system - uwierz..
--
go!

(O====vw====O)

104 Data: Czerwiec 10 2008 12:27:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I przez miesiąc ma jeździć, czy był pijany czy nie?


Sluchaj.. czyja to jest wina ze debile nie potrafia dostac wyniku badania krwi na obecnosc alkoholu w 5 minut?

Badanie alkomatem trwa 5 sekund.
Dmuchnij i po problemie.


A zapewniam cie ze takie badanie z dokladnoscia pozwalajaca zatrzymac PJ jest mozliwe. A wez sytuacje w druga strone..
Jestes trzezwy

jesteś trzeźwy=dmuchasz

odmawiasz bez podania wiarygodnych przyczyn = masz wątpliwości co do swojej trzeźwości

Dla mnie to jasne jak słońce.

105 Data: Czerwiec 10 2008 03:28:02
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:21, "go!"  wrote:

Sluchaj.. czyja to jest wina ze debile nie potrafia dostac wyniku
badania krwi na obecnosc alkoholu w 5 minut?
A zapewniam cie ze takie badanie z dokladnoscia pozwalajaca zatrzymac PJ
jest mozliwe. A wez sytuacje w druga strone..
Jestes trzezwy ale masz na miesiac zatrzymane PJ do wyjasnienia. Tracisz
prace, dobra opinie a po miesiacu odbierasz PJ ale nie dostaniesz nawet
1 zl odszkodowania za to co wyrzadzil ci ulomny system - uwierz..
--
To po jaki ... odmawiales dmuchania ?
Policjant chcial sprawdzic twoja trzezwosc na miejscu, nie umozliwiles
mu tego
wiec masz problem, sprawa jest prosta.

106 Data: Czerwiec 10 2008 11:43:56
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Chris wrote:

To po jaki ... odmawiales dmuchania ?
Policjant chcial sprawdzic twoja trzezwosc na miejscu, nie umozliwiles
mu tego

Czlowieku.. ile razy mam mowic?
- Mam poparzony przelyk i jame ustna,
- Mam polamana szczeke i wybite zeby i szyny metalowe w ryju,
- Jestem astmatykiem,
- Jestem chory na raka, nie mam jednego pluca, nie umiem wydmuchiwac stale powietrza dluzej niz przez 2 sekundy


--
go!

(O====vw====O)

107 Data: Czerwiec 10 2008 12:50:04
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Uzytkownik "go!"  napisal w wiadomosci

Chris wrote:

To po jaki ... odmawiales dmuchania ?
Policjant chcial sprawdzic twoja trzezwosc na miejscu, nie umozliwiles
mu tego

Czlowieku.. ile razy mam mowic?
- Mam poparzony przelyk i jame ustna,
- Mam polamana szczeke i wybite zeby i szyny metalowe w ryju,
- Jestem astmatykiem,
- Jestem chory na raka, nie mam jednego pluca, nie umiem wydmuchiwac stale powietrza dluzej niz przez 2 sekundy

A mimo to chlejesz?

108 Data: Czerwiec 10 2008 12:24:23
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:


A mimo to chlejesz?

I tu dochodzimy do sedna..
To jest moja prywatna sprawa czy chleje czy nie.. I jesli mam we krwi ponizej 0.2 %o to jest policjanta zasrany obowiazek sie o tym dowiedziec i puscic mnie wolno.. Bo jesli sie pomyli to w normalnym kraju straci prace a splacane odszkodowanie za moje straty, bedzie mu co miesiac, przez wiele lat przypominac ze popelniles bolesny blad..

U nas natomiast bezproblemowo mozna zatrzymac PJ i po miesiacu oddajac powiedziec z duma i maniera Wszechmogacego - miales chlopie szczescie - byles trzezwy.
Podobnie jak mozna zamknac czlowieka w areszcie "na sakncji", trzymac rok czasu, uznac ze jest niewinny, po czym wypuscic bez grosza odszkodowania, nie mowiac o stratach moralnych..

Dziwi tylko to ze kolejne "nowosci" prawnicze i legislacyjne zamiast dzialac zbawczo w naszym kraju - dziwnym trafem obracaja sie przeciwko statystykom policyjnym..

Gratuluje wyrozumialosci
Pozdrawiam

--
go!

(O====vw====O)

109 Data: Czerwiec 10 2008 13:46:39
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Uzytkownik "go!"  napisal w wiadomosci

Cavallino wrote:


A mimo to chlejesz?

I tu dochodzimy do sedna..
To jest moja prywatna sprawa czy chleje czy nie.. I jesli mam we krwi ponizej 0.2 %o to jest policjanta zasrany obowiazek sie o tym dowiedziec i puscic mnie wolno..

To tylko Ci sie tak wydaje.
Policjant ma przede wszystkim zapobiegac.
Wiec jesli ma uzasadnione podejrzenie, ze stanowisz zagrozenie na drodze, to zabiera Ci prawko i juz, powinien tez i samochód odholowac, jesli nie ma kto kierowac.
I to Twoja glowa zeby móc dmuchac w balonik, a jesli Ci sie to nie podoba, to miej ze soba kwity od lekarza, ksiedza czy kogo tam jeszcze, ze jestes przypadkiem szczególonym - wtedy pewnie sie wykrecisz.

Bo jesli sie pomyli to w normalnym kraju straci prace

Taaaa, akurat hamerykanski policjant straci prace jak zabezpieczy pacana co to po prostej linii przejsc nie umie......

110 Data: Czerwiec 10 2008 04:00:20
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:43, "go!"  wrote:

Chris wrote:
> To po jaki ... odmawiales dmuchania ?
> Policjant chcial sprawdzic twoja trzezwosc na miejscu, nie umozliwiles
> mu tego

Czlowieku.. ile razy mam mowic?
- Mam poparzony przelyk i jame ustna,
- Mam polamana szczeke i wybite zeby i szyny metalowe w ryju,
- Jestem astmatykiem,
- Jestem chory na raka, nie mam jednego pluca, nie umiem wydmuchiwac
stale powietrza dluzej niz przez 2 sekundy

To masz problem , oddychac potrafisz ?
Powiedz mi jak to powinno wg. Ciebie wygladac.
Jedziesz najebany jak szpak, zatrzymuja Cie, nie mozesz dmuchac.
Robia Ci badanie krwi, oddaja prawko zycza szerokiej drogi,
prosze sie zglosic po odbior wynikow za tydzien.
Teraz jest dobrze  ?

111 Data: Czerwiec 10 2008 13:12:33
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

To masz problem , oddychac potrafisz ?
Powiedz mi jak to powinno wg. Ciebie wygladac.
Jedziesz najebany jak szpak, zatrzymuja Cie, nie mozesz dmuchac.
Robia Ci badanie krwi, oddaja prawko zycza szerokiej drogi,
prosze sie zglosic po odbior wynikow za tydzien.
Teraz jest dobrze  ?
Nie ale moze tak
Nie chcesz,  nie mozesz dmuchac, wiaza na badanie krwi wynik dostajesz po
gora 30 minutach, idziesz do pierdla albo free.

pozdr

--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

112 Data: Czerwiec 10 2008 04:19:51
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 13:12, "bartekkacprzak"  wrote:

Uzytkownik "Chris"  napisal w  To masz problem , oddychac potrafisz ?
> Powiedz mi jak to powinno wg. Ciebie wygladac.
> Jedziesz najebany jak szpak, zatrzymuja Cie, nie mozesz dmuchac.
> Robia Ci badanie krwi, oddaja prawko zycza szerokiej drogi,
> prosze sie zglosic po odbior wynikow za tydzien.
> Teraz jest dobrze  ?

Nie ale moze tak
Nie chcesz,  nie mozesz dmuchac, wiaza na badanie krwi wynik dostajesz po
gora 30 minutach, idziesz do pierdla albo free.

I tak to wyglada wiec w czym problem ?
Ale dalej.
Jesli wynikow nie moze byc za 30 minut to co gliny
maja zrobic, przeciez to nie od nich zalezy.
Masz czekac do skutku, do aresztu i czekac
czy do domu czekac a prawko zostaje ?
Poprosze o dalsze pomysly.

113 Data: Czerwiec 10 2008 14:44:34
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci


I tak to wyglada wiec w czym problem ?
Ale dalej.
Jesli wynikow nie moze byc za 30 minut to co gliny
maja zrobic, przeciez to nie od nich zalezy.
Masz czekac do skutku, do aresztu i czekac
czy do domu czekac a prawko zostaje ?
Poprosze o dalsze pomysly.
Nie wyobrazam sobie zeby wyniku nie dalo sie uzyskac po takim czasie, wiec
tu konczymy dyskusje.
Problem powstaje wtedy kiedy policjant na nosa wyczuje, ze jestes pijany.
Ten art jest tak zle napisany, ze nie wiadomo czy policjant _ma obowiazek_
udowodnic, ze to Ty jestes pijany, czy to Ty masz udowodnic, ze jestes
trzezwy.
Tam jest _napisane_, ze policjant moze od razu zatrzymac PJ na nosa :)

pozdr

--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

114 Data: Czerwiec 10 2008 05:53:34
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 14:44, "bartekkacprzak"  wrote:

Uzytkownik "Chris"  napisal w

>I tak to wyglada wiec w czym problem ?
>Ale dalej.
>Jesli wynikow nie moze byc za 30 minut to co gliny
>maja zrobic, przeciez to nie od nich zalezy.
>Masz czekac do skutku, do aresztu i czekac
>czy do domu czekac a prawko zostaje ?
>Poprosze o dalsze pomysly.

Nie wyobrazam sobie zeby wyniku nie dalo sie uzyskac po takim czasie, wiec
tu konczymy dyskusje.

Widac kiepskawo z wyobraznia, no nic, koniec tematu.

115 Data: Czerwiec 10 2008 15:11:35
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

Widac kiepskawo z wyobraznia, no nic, koniec tematu.
No i blad w zalozeniu.
Pracuje w lab medycznym i akurat wkladasz probke do podajnika i masz wynik.
Pobranie krwi 2 minuty, zrobienie badania 20 minut, wynik do lapki 2 minuty.
Teraz Ty. :)


--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

116 Data: Czerwiec 10 2008 14:19:45
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

bartekkacprzak wrote:

No i blad w zalozeniu.
Pracuje w lab medycznym i akurat wkladasz probke do podajnika i masz wynik.
Pobranie krwi 2 minuty, zrobienie badania 20 minut, wynik do lapki 2 minuty.

Ale wtedy nie mozna zakombinowac z probkami, nie ma czasu zebu pijany kierowca zebral odpowiednia sume pieniedzy by cudownie wytrzezwiec, ogolnie jest nieciekawie i za szybko.. Miesiac to zdecydowanie wiecej czasu na kombinacje wszelakiej masci..

--
go!

(O====vw====O)

117 Data: Czerwiec 10 2008 15:23:35
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Ale wtedy nie mozna zakombinowac z probkami, nie ma czasu zebu pijany
kierowca zebral odpowiednia sume pieniedzy by cudownie wytrzezwiec,
ogolnie jest nieciekawie i za szybko.. Miesiac to zdecydowanie wiecej
czasu na kombinacje wszelakiej masci..
No jedyne rozsadne wytlumaczenie dlaczego uzyskanie wyniku poziomu alkoholu
we krwi tyle trwa.
Chyba, ze jest jedno laboratorium w Polsce uprawnione do tego typu badan dla
policji. :)
pozdr

--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

118 Data: Czerwiec 10 2008 06:47:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 15:23, "bartekkacprzak"  wrote:

Użytkownik "go!"  napisał w  Ale wtedy nie mozna zakombinowac z probkami, nie ma czasu zebu pijany
> kierowca zebral odpowiednia sume pieniedzy by cudownie wytrzezwiec,
> ogolnie jest nieciekawie i za szybko.. Miesiac to zdecydowanie wiecej
> czasu na kombinacje wszelakiej masci..

No jedyne rozsadne wytlumaczenie dlaczego uzyskanie wyniku poziomu alkoholu
we krwi tyle trwa.
Chyba, ze jest jedno laboratorium w Polsce uprawnione do tego typu badan dla
policji. :)
pozdr

A po co sie spieszyc ? Jesli komus sie spieszy to dmucha w alkomat
i nie zawraca nikomu dupy.

119 Data: Czerwiec 10 2008 06:30:56
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 15:11, "bartekkacprzak"  wrote:

Uzytkownik "Chris"  napisal w  Widac kiepskawo z wyobraznia, no nic, koniec tematu.

No i blad w zalozeniu.
Pracuje w lab medycznym i akurat wkladasz probke do podajnika i masz wynik.
Pobranie krwi 2 minuty, zrobienie badania 20 minut, wynik do lapki 2 minuty.
Teraz Ty. :)

Oki, tak sie sklada ze tez mam doczynienia zawodowo z labami
i wiem jak to funkcjonuje ale nie w tym rzecz.
Zdazaja sie awarie, w okolicy nie ma laba itp , itd. Zawsze moze dojsc
do
sytuacji kiedy nie mozna przeprowadzic badania. I co w takiej
sytuacji.
Policjant ma puscic kolesia, zyczyc mu szerokiej drogi, pomimo tego
iz na pierwszy rzut oka widac ze delikwent jest najebany jak szpak ?
Nie pamietam dokladnie szczegolow ale slyszalem kilka opowiesci
jak to sie wymigac od zabrania prawka wlasnie poprzez odmowe
poddania sie badaniu. Podobno niektorym sie to udawalo.
A tak to sprawa jest prosta, glina widzi ze koles jest nawalony
to kasuje prawko do wyjasnienia i po problemie.

120 Data: Czerwiec 10 2008 16:44:32
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: BartekGSXF 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

Policjant ma puscic kolesia, zyczyc mu szerokiej drogi, pomimo tego
iz na pierwszy rzut oka widac ze delikwent jest najebany jak szpak ?
Nie pamietam dokladnie szczegolow ale slyszalem kilka opowiesci
jak to sie wymigac od zabrania prawka wlasnie poprzez odmowe
poddania sie badaniu. Podobno niektorym sie to udawalo.
A tak to sprawa jest prosta, glina widzi ze koles jest nawalony
to kasuje prawko do wyjasnienia i po problemie.

OK. Masz racje, mozna sie bylo wymigac.
IMO spieramy sie o szczegol " na oko (czyli nos)", zobaczymy jak ten przepis
funkcjonuje po wprowadzeniu go w zycie.
Na zakonczenie taka czysto teoretyczna sytuacja:
Zatrzymuje Cie policjant bez alkomatu i twierdzi, ze jedziesz po pijaku, jak
mu udowodnisz, ze jestes trzezwy, skoro jedynym narzedziem orzekania o
trzezwosci bedzie nos rzeczonego policjanta.

Moze Roche? :)
pozdr

--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

121 Data: Czerwiec 10 2008 17:02:05
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "BartekGSXF"  napisał

OK. Masz racje, mozna sie bylo wymigac.
IMO spieramy sie o szczegol " na oko (czyli nos)", zobaczymy jak ten przepis funkcjonuje po wprowadzeniu go w zycie.
Na zakonczenie taka czysto teoretyczna sytuacja:
Zatrzymuje Cie policjant bez alkomatu i twierdzi, ze jedziesz po pijaku, jak mu udowodnisz, ze jestes trzezwy, skoro jedynym narzedziem orzekania o trzezwosci bedzie nos rzeczonego policjanta.

Kolejny nieumiejacy czytac...
Bedzie tak samo jak jest dzisiaj! Moj kuzyn jest policjantem, pracuje w malej miescinie, nie ma alkomatu na stanie. W razie podejrzenia kierowca pojazdu jest zaproszony na komende by dmuchnac na stacjonarnym lub w przypadku odmowy czeka go wycieczka do szpitala.

Jak zrozumiesz zdanie: "W razie odmowy poddania sie badaniu alkomatem..." nie bedziesz mial problemow w interpretacji swojej czysto teoretycznej sytuacji.

Pozdr

122 Data: Czerwiec 10 2008 08:37:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 16:44, "BartekGSXF"  wrote:

Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomoscinews:987417da-5ce0-48dd-900c-

OK. Masz racje, mozna sie bylo wymigac.
IMO spieramy sie o szczegol " na oko (czyli nos)", zobaczymy jak ten przepis
funkcjonuje po wprowadzeniu go w zycie.
Na zakonczenie taka czysto teoretyczna sytuacja:
Zatrzymuje Cie policjant bez alkomatu i twierdzi, ze jedziesz po pijaku, jak
mu udowodnisz, ze jestes trzezwy, skoro jedynym narzedziem orzekania o
trzezwosci bedzie nos rzeczonego policjanta.

Stoi ja wol napisane "w razie odmowy", po co dorabiac do tego
nie wiadomo jakie sytuacje. Czy mozesz mu odmowic jesli Ci nie
zaproponuje ? A czy zaproponuje ci jesli nie ma alkomatu ?

123 Data: Czerwiec 10 2008 19:54:50
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: BartekGSXF 


Uzytkownik "Chris"  napisal w wiadomosci

Stoi ja wol napisane "w razie odmowy", po co dorabiac do tego
nie wiadomo jakie sytuacje. Czy mozesz mu odmowic jesli Ci nie
zaproponuje ? A czy zaproponuje ci jesli nie ma alkomatu ?
Ok, trzezwy nie bedzie mial problemu bo zgodzi sie na badanie i tyle.
IMO prawo musi byc precyzyjnie sformulowane bo inaczej bedzie to bubel i da
mozliwosci jego obchodzenia.
Informacja podana w serwisie wp.pl jest niescisla i ogolnikowa wiec
poczekamy na nowelizacje tej ustawy i wrocimy do dyskusji.

pozdr

--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

124 Data: Czerwiec 10 2008 13:15:42
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Powiedz mi jak to powinno wg. Ciebie wygladac.

Nie przekonasz go. Kiedys na grupie byl taki Kudlaty, który wiecznie dyskutowal nt ubezpieczen. Ze go zmuszaja do AC, ze okradaja itd ;-). Za cholere nie dal sobie nic powiedziec. Ale chyba umarl, bo ucichl ;-). Moze mial poparzony jezyk, astme, polamana szczeke i raka na dodatek...?

125 Data: Czerwiec 10 2008 13:13:14
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Czlowieku.. ile razy mam mowic?
- Mam poparzony przelyk i jame ustna,
- Mam polamana szczeke i wybite zeby i szyny metalowe w ryju,
- Jestem astmatykiem,
- Jestem chory na raka, nie mam jednego pluca, nie umiem wydmuchiwac stale powietrza dluzej niz przez 2 sekundy

To jakim cudej jeszcze zyjesz, a tym bardziej prowadzisz samochód???

126 Data: Czerwiec 10 2008 12:53:09
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

go! pisze:

Cavallino wrote:

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I przez miesiąc ma jeździć, czy był pijany czy nie?


Sluchaj.. czyja to jest wina ze debile nie potrafia dostac wyniku badania krwi na obecnosc alkoholu w 5 minut?
A zapewniam cie ze takie badanie z dokladnoscia pozwalajaca zatrzymac PJ jest mozliwe. A wez sytuacje w druga strone..
Jestes trzezwy ale masz na miesiac zatrzymane PJ do wyjasnienia. Tracisz prace, dobra opinie a po miesiacu odbierasz PJ ale nie dostaniesz nawet 1 zl odszkodowania za to co wyrzadzil ci ulomny system - uwierz..

życie!. Nic tylko płacz dalej i zmień perfumy.

yes

127 Data: Czerwiec 10 2008 12:33:44
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

yes wrote:


życie!. Nic tylko płacz dalej i zmień perfumy.


Ja zmienilem kraj..
Nie lubie plakac, a lubie swoje perfumy.

A ty ciesz sie dalej z cudow tworzonych na twoich oczach w naszym kraju i patrz z radoscia w swietlana przyszlosc przez swoje czerwone okulary.

PS. Sorry za OT w calym watku

--
go!

(O====vw====O)

128 Data: Czerwiec 10 2008 12:13:11
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I tak będzie, o co ta cała kłótnia??? Zatrzymanie samego papieru nie eliminuje pijanego kierowcy z ruchu. Bez PJ też można jechać... Skuteczniejsze jest zatrzymanie kierowcy :-).

129 Data: Czerwiec 10 2008 03:25:16
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:13, "Robert J."  wrote:

> Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory

I tak będzie, o co ta cała kłótnia??? Zatrzymanie samego papieru nie
eliminuje pijanego kierowcy z ruchu. Bez PJ też można jechać...
Skuteczniejsze jest zatrzymanie kierowcy :-).

eeee, lepiej zastrelic dziada, na 100% dalej nie pojedzie ;-)

130 Data: Czerwiec 11 2008 14:07:18
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Mario 

Chris pisze:

On 10 Cze, 12:13, "Robert J."  wrote:
Powinno sie go zawiezc na badanie krwi - tak jak to bylo do tej pory
I tak będzie, o co ta cała kłótnia??? Zatrzymanie samego papieru nie
eliminuje pijanego kierowcy z ruchu. Bez PJ też można jechać...
Skuteczniejsze jest zatrzymanie kierowcy :-).

eeee, lepiej zastrelic dziada, na 100% dalej nie pojedzie ;-)

jak to bylo? chyba Zabójcza Broń3 - "zastrzelimy go i upozorujemy samobójstwo" :-)

pozdrawiam
mario

131 Data: Czerwiec 10 2008 10:04:20
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Kerry 

go! napisał(a):

Sorry, ale Ty jesteś zdrowy na umyśle? Przecież nikt nie zabrania Ci
[...]

Ja widze.. Ty masz troche pojecie o prawie?
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?
[...]

No tak... nie okażę panu policmajstrowi prawa jazdy, bo jak on może podejrzewać mnie o "niemanie prawa jazdy".

--
Pozdrawiam,
Kerry

132 Data: Czerwiec 10 2008 10:26:24
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

No a niby kto inny i po co?

133 Data: Czerwiec 10 2008 09:42:13
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

No a niby kto inny i po co?

naprawde chcesz abym wymyslal ktoz taki to moglby byc?
Przypominam ze wystarczy jedna nieslusznie posadzona osoba aby sie zastanowic nad zasadnoscia wprowadzania takiego przepisu..

Jako ze jestem absolutnie za skutecznym i bezwglednym karaniem pijanych kierowcow powtarzam, ze chodzi o niebezpieczny precedens i zasade..

--
go!

(O====vw====O)

134 Data: Czerwiec 10 2008 10:45:09
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

No a niby kto inny i po co?

naprawde chcesz abym wymyslal ktoz taki to moglby byc?

Tak.

135 Data: Czerwiec 10 2008 11:04:40
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Cavallino wrote:


naprawde chcesz abym wymyslal ktoz taki to moglby byc?

Tak.

- Panie wladzo.. Odmawiam dmuchania w alkotest bo mam poparzony przelyk i jame ustna.. Prosze o zawiezienie mnie na badanie krwi. Zapach ktory Pan czuje to prawdopodobnie perfumy ktorych uzywam..
- Nic z tego synu - Twoje prawko prosze.. Ja wiem lepiej co moj nos podpowiada

--
go!

(O====vw====O)

136 Data: Czerwiec 10 2008 12:13:47
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:


naprawde chcesz abym wymyslal ktoz taki to moglby byc?

Tak.

- Panie wladzo.. Odmawiam dmuchania w alkotest bo mam poparzony przelyk i jame ustna..

Pokazać.......
Poparzony od spirytusu tak?
No to już dalej nie pojedziesz.

137 Data: Czerwiec 10 2008 10:40:22
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Ja widze.. Ty masz troche pojecie o prawie?
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na drodze to pijany kierowca?

Jeśli pijany odmawia poddania się badaniu i nie można go zmusić to jak wyobrażasz sobie łapanie nadźganych? Przecież każdy odmówi :-). Zaczynasz dorabiać ideologię...



Czy wedlug ciebie kazdy kto odmawia skladania zeznan, to winny morderca, gwalciciel, zlodziej, szpieg itp?

Sprawdzenie stanu trzeźwości to zupełnie co innego niż składanie zeznań. Porównujesz dwie różne rzeczy.




Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis by ta swieta zasade lamal?

Toteż właśnie badanie ma wykazać Twoją niewinność. W jaki inny sposób wyobrażasz sobie sprawdzenie stanu trzeźwości? Staniem na jednej nodze i dotykaniem czubka nosa? ;-) Jeśli nie chcesz poddać się badaniu będąc podejrzanym o bycie nietrzeźwym to znaczy, że najprawdopodobniej to badanie wykaże taki stan...

138 Data: Czerwiec 10 2008 09:58:17
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:

Toteż właśnie badanie ma wykazać Twoją niewinność. W jaki inny sposób wyobrażasz sobie sprawdzenie stanu trzeźwości?

Czekaj czekaj.. wlasnie powonienie policjanta ma byc tym nowym sposobem.
I tu jest problem

--
go!

(O====vw====O)

139 Data: Czerwiec 10 2008 11:18:15
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Czekaj czekaj.. wlasnie powonienie policjanta ma byc tym nowym sposobem.
I tu jest problem

No żesz k.... Ty naprawdę nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytać prostego tekstu? Tam jak wół stoi że w przypadku odmowy poddania się badaniu alkotestem policjant ma prawo zatrzymać PJ. A nie że z definicji "mierzy" Twoje nadźganie za pomocą kichawy :-). Narzędziem pomiarowym jest alkomat, a nie pachniacz policjanta. Ale jeśli odmówisz badania , a na dodatek walisz procentami, to i bez tego przepisu każdy mietek zatrzyma nie tylko Twoje PJ, ale i Ciebie :-). Więc cała ta dyskusja raz że robi się chora, to jeszcze jest bez większego sensu. Niczego nie zmienia...

140 Data: Czerwiec 10 2008 10:46:32
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Robert J. wrote:


No żesz k.... Ty naprawdę nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytać prostego tekstu? Tam jak wół stoi że w przypadku odmowy poddania się badaniu alkotestem policjant ma prawo zatrzymać PJ. A nie że z definicji "mierzy" Twoje nadźganie za pomocą kichawy :-).

TY przeczytaj i zrozum tytul watku w ktorym dyskutujesz.
Poza tym (ja pierdole) powtarzam. Mam w dupie w tym momencie pijanych kierowcow!! Chodzi mi o debilizm przepisu rozumiesz?
Jak odmowisz policjantowi dmuchania w alkotest, albo jak nie bedziesz umial lub mogl tego zrobic, a do tego bedziesz mial perfumy na spirytusie to ci zabierze PJ..
NIE BEDZIE CIE JUZ NIKT WOZIL NA KREW!
ROZUMIESZ TO KURWA CZY NIC NIE DOCIERA DO CIEBIE?
PIERDOLONY NOS POLICJANTA BEDZIE WAZNIEJSZY NIZ BADANIE KRWI !!!!!


--
go!

(O====vw====O)

141 Data: Czerwiec 10 2008 11:59:43
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cavallino 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości news:

NIE BEDZIE CIE JUZ NIKT WOZIL NA KREW!
ROZUMIESZ TO KURWA CZY NIC NIE DOCIERA DO CIEBIE?
PIERDOLONY NOS POLICJANTA BEDZIE WAZNIEJSZY NIZ BADANIE KRWI !!!!!

Przestań już durnoty wymyślać i myślących interlokutorów obrażać w imię obrony pijaków
Tu masz to info z prasy:

"Jeśli policjant poczuje od kierowcy woń alkoholu, może natychmiast zabrać prawo jazdy. Kierowcy nie pomoże już odmowa dmuchania w alkomat.

Drogówka korzysta z prawa, które daje jej nowelizacja ustawy o ruchu drogowym. Boleśnie przekonał się o tym Adam O. ze Zduńskiej Woli, który oplem staranował mercedesa. Przejeżdżał przez Boczki w woj. łódzkim. Policjanci z drogówki uznali, że to z jego winy doszło do stłuczki. Zażądali, żeby dmuchał w alkomat. Mężczyzna odmówił, ale stwierdził, że chętnie podda się badaniu krwi. Liczył, że w ten sposób uniknie zatrzymania dokumentów. Był bardzo zaskoczony, gdy policjanci jednak zabrali mu prawo jazdy.

Niestety dla niego, postąpili słusznie. Nowe prawo o ruchu drogowym daje policji do ręki oręż w walce z pijanymi kierowcami. Dzięki niemu, tak jak w USA, drogówka natychmiast może eliminować ich z ruchu.

Stary przepis pozwalał zatrzymać dokumenty dopiero po stwierdzeniu, że kierowca był nietrzeźwy. Musiał być niezbity wynik badania.

Jeśli nie było dowodu, nie można było prawa jazdy zatrzymać - tłumaczy Kucharski. Kierowca mógł dokument zachować i jeździć samochodem do czasu, aż laboratorium potwierdziło obecność alkoholu w organizmie. Co więcej, informacja o zatrzymaniu uprawnień nie trafiała do wydziału komunikacji, więc sprytny kierowca mógł wyrobić sobie wtórnik prawa jazdy i bez przeszkód prowadzić. Teraz się to skończyło. "

142 Data: Czerwiec 10 2008 12:24:07
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

TY przeczytaj i zrozum tytul watku w ktorym dyskutujesz.

Przepraszam, ale czy ta dyskusja jest o tytule wątku, czy o jego treści? Z treści wynika jakby co innego, niż sugeruje sam tytuł :-)



Poza tym (ja pierdole) powtarzam. Mam w dupie w tym momencie pijanych kierowcow!! Chodzi mi o debilizm przepisu rozumiesz?

W którym miejscu on jest debilny? Bo mam wrażenie że czepiasz się tylko dlatego, żeby się czepiać...



Jak odmowisz policjantowi dmuchania w alkotest,

To nie odmawiaj dmuchania w alkotest, proste. Jesteś typowym Polakiem, z całą naszą mentalnością. My tak lubimy, pieprzyć że policja nieskuteczna, że jakiś pijak rozjechał dziecko na pasach, a jak ta sama policja chce w miarę skutecznie eliminować pijanych kierowców to zaraz znajdzie się paru takich, którym ogranicza się swobodę i szykanuje ich ;-)))).



albo jak nie bedziesz umial lub mogl tego zrobic

Sorry, ale jak można nie umieć dmuchnąć w alkomat? :-))))) Wiesz? Zaczynasz na siłę wymyślać argumenty dla poparcia swojego poglądu...




a do tego bedziesz mial perfumy na spirytusie

Chyba "Przemysławkę potrójną" ;-).




NIE BEDZIE CIE JUZ NIKT WOZIL NA KREW!
ROZUMIESZ TO KURWA CZY NIC NIE DOCIERA DO CIEBIE?

Prorok jesteś czy co? Na dodatek strasznie krzykliwy... Jak na razie to do Ciebie niewiele dociera :-)




PIERDOLONY NOS POLICJANTA BEDZIE WAZNIEJSZY NIZ BADANIE KRWI !!!!!

Sprawdziłeś to? Wiesz na pewno? Nie słyszałem o takim przypadku, sądzę że nikt nie słyszał, więc nie gadaj na razie bzdur. Bo na odstawie artykuliku w jakiejś gazetce robisz szum, krzyczysz i awanturujesz się :-). Znajdź przepis, przeczytaj, a potem dyskutuj, OK?

143 Data: Czerwiec 10 2008 03:29:41
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 12:24, "Robert J."  wrote:


Sorry, ale jak można nie umieć dmuchnąć w alkomat? :-)))))

Mozna np. byc zbyt pijanym ;-)

144 Data: Czerwiec 10 2008 09:53:55
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: smook 

Dnia Tue, 10 Jun 2008 09:58:17 +0100, go! napisał:

Robert J. wrote:

Toteż właśnie badanie ma wykazać Twoją niewinnoć. W jaki inny sposób
wyobrażasz sobie sprawdzenie stanu trzeźwości?

Czekaj czekaj.. wlasnie powonienie policjanta ma byc tym nowym sposobem.
I tu jest problem

Jaki problem? Czy na podstawie "nosa" bez atestu zostaniesz skazany np.
przez sąd? Policjant może albo kazać wszystkim dmuchać, albo tym co do
których ma podejrzenia, bo skąd ma mieć dowód od razu.

--
Smook

@autograf w Polsce

145 Data: Czerwiec 10 2008 11:01:26
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

smook wrote:

Jaki problem? Czy na podstawie "nosa" bez atestu zostaniesz skazany np. przez sąd? Policjant może albo kazać wszystkim dmuchać, albo tym co do których ma podejrzenia, bo skąd ma mieć dowód od razu.

No wlasnie tu jest problem..
Jesli zostaniesz na podstawie NOSA skazany to chyba cos nie tak, a jesli beda cie dodatkowo badac na krew to nic sie nie zmienia w przepisach..


--
go!

(O====vw====O)

146 Data: Czerwiec 10 2008 12:55:32
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

Jesli zostaniesz na podstawie NOSA skazany to chyba cos nie tak,

Kurde, a gdzie ktoś napisał o jakimkolwiek skazaniu??? Może ty czytasz jakąś gazetę z Mozambiku? Jeszcze trochę i policja zacznie rozstrzeliwać na miejscu pachnących Fahrenheitem :-). Taki jest kierunek Twojego czarnowidztwa...



a jesli beda cie dodatkowo badac na krew to nic sie nie zmienia w przepisach..

Bo dokładnie nic się nie zmieni :-).

147 Data: Czerwiec 10 2008 12:35:54
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

go! pisze:

Robert J. wrote:

Toteż właśnie badanie ma wykazać Twoją niewinność. W jaki inny sposób wyobrażasz sobie sprawdzenie stanu trzeźwości?

Czekaj czekaj.. wlasnie powonienie policjanta ma byc tym nowym sposobem.
I tu jest problem

a jeżeli policja zatrzyma cię a Ty na pace będziesz miał zestaw monitorów, laptopów itp. i policjant wykona czynność myślenia: "może kradzione". Też podważasz fakt, że w razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa ma prawo wykonać pewne czynności (np. zatrzymanie celem sprawdzenia)? Myśl człowieku, nie rzucaj się że Cię biją jak Cię nie biją... A dopiero jak uderzą to przyjdź i się poskarż.

yes

148 Data: Czerwiec 11 2008 09:48:58
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 10 Jun 2008 08:49:56 +0100, "go!"  wrote:

Ja widze.. Ty masz troche pojecie o prawie?
Czy wedlug ciebie ten kto odmawia poddania sie badaniu alkotestem na
drodze to pijany kierowca?

Tak, to potencjalny pijany kierowca.

Czy wedlug ciebie kazdy kto odmawia skladania zeznan, to winny morderca,
gwalciciel, zlodziej, szpieg itp?

Nie, ale ten, kto odmawia poddaniu się badaniom zgodności DNA już tak.
Czy wiesz ze udowodnic trzeba wine, a nie niewinnosc, a ten przepis
by
ta swieta zasade lamal?

Czy wiesz, że odmawiając badania potwierdzasz, że jesteś pijany?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

149 Data: Czerwiec 10 2008 09:26:28
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

WW pisze:

Piotrek pisze:

gdzie tak robia ?

U nas

jesli pan 997 twierdzi, ze czuje alkohol od Ciebie, to domagaj sie badania krwi w szpitalu, jesli zabierze tymczasowo prawko to musi dac kwit, ze wzial Ci prawko, na podstawie tego kwitu mozesz jezdzic 7 dni, w tym czasie badania krwi powinny sie juz pojawic i albo oddadza prawko, albo sprawa do prokuratora.

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.

Stwierdzi "na oko", po czym OBOWIĄZKOWO zaproponuje dmuchanie w alkomat.
Jeśli się nie godzisz, to masz coś do ukrycia. A jeśli nie godzisz się "bo nie" to jesteś debil i tyle.
Mnie tam cieszy kontrola pijaków. Może dzięki temu mniej niewinnych zginie.



--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

150 Data: Czerwiec 10 2008 09:59:05
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: WW 

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Stwierdzi "na oko", po czym OBOWIĄZKOWO zaproponuje dmuchanie w alkomat.

Tego tam nie zapisano.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

151 Data: Czerwiec 10 2008 11:33:50
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: yes 

WW pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Stwierdzi "na oko", po czym OBOWIĄZKOWO zaproponuje dmuchanie w alkomat.

Tego tam nie zapisano.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm


cytuję słowa:

"Zgodnie z nowela PORD jeśli odmówisz dmuchania, a
policjant "poczuje" od Ciebie alkohol, to może
zabrać Ci prawo jazdy."

teraz logicznie przeczytaj to zdanie i masz odpowiedź że jednak zapisano.

Jak masz inny (bardziej prawdziwy cytat to cytuj)

pozdrawiam
yes

152 Data: Czerwiec 11 2008 09:47:16
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 10 Jun 2008 08:48:48 +0200, WW  wrote:

Czy nie rozumiesz, że policjant "na oko" stwierdzi
a Ty musisz udowadniać swoja niewinność.
A jak będziesz 400 km od domu ?

Nie, nie rozumiem, bo nie jestem kapelusznikiem, czyli posiadam mózg i
go używam.

Nowe przepisy wprowadzają prawo do domniemania stanu po użyciu
alkoholu w sytuacji, gdy delikwent odmawia poddaniu się badaniu.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

153 Data: Czerwiec 11 2008 10:03:13
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: bartekkacprzak 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Nowe przepisy wprowadzają prawo do domniemania stanu po użyciu
alkoholu w sytuacji, gdy delikwent odmawia poddaniu się badaniu.
A po cholere wprowadzac takie pojecie do ustawy. Nie prosciej jest zapisac
tam o przymusowym badaniu krwi?
Wynik da sie otrzymac po 30 minutach. W czym zabranie PJ powstrzyma pijaka
od jezdzenia? Jesli nadal wynik badania krwi bedzie dopiero po ilus tam
dniach. Jakos nie wyobrazam sobie zeby "domniemanego" pijanego kierowce
trzymac w pierdlu do czasu otrzymania wyniku. A przeciez tam powinien
trafic, prawda?
pozdr

--
Bartek
GSXF
EL
May the Force be with You

154 Data: Czerwiec 10 2008 00:25:05
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Chris 

On 10 Cze, 08:09, WW  wrote:

Witam

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z
pomiarem można się nie zgodzić, ale jest w miarę
obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony głupio,

A ile byloby madrze ?

155 Data: Czerwiec 10 2008 09:49:30
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Chris"  napisał

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z
pomiarem można się nie zgodzić, ale jest w miarę
obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony głupio,

A ile byloby madrze ?
===

Tyle co w krajach na ktorych sie wzorujemy. W Rosji jest 0,0%o i jakos nie przeklada to sie na bezpieczenstwo, a w innych krajach 0,5-0,8%o i problemu nie ma. Polak z 0,2%o zagrozenia nie powoduje, ale w statyskykach wykrywalnosci ladnie to wyglada...

Pozdr

156 Data: Czerwiec 10 2008 10:02:49
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

Tyle co w krajach na ktorych sie wzorujemy. W Rosji jest 0,0%o i jakos nie przeklada to sie na bezpieczenstwo, a w innych krajach 0,5-0,8%o i problemu nie ma. Polak z 0,2%o zagrozenia nie powoduje, ale w statyskykach wykrywalnosci ladnie to wyglada...

To by się dopiero działo. Teraz każdy wie, że wypicie jednego browara może spowodowac przekroczenie progu, a jak bedzie 0,8 to będzie się zastanawiał czy wypic 3 czy 4 browary. Ja tam wolę by ludzie nie jeździli pojazdami po tych 3-4 piwach.

157 Data: Czerwiec 10 2008 10:08:34
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Boombastic"  napisał

Tyle co w krajach na ktorych sie wzorujemy. W Rosji jest 0,0%o i jakos nie przeklada to sie na bezpieczenstwo, a w innych krajach 0,5-0,8%o i problemu nie ma. Polak z 0,2%o zagrozenia nie powoduje, ale w statyskykach wykrywalnosci ladnie to wyglada...

To by się dopiero działo. Teraz każdy wie, że wypicie jednego browara może spowodowac przekroczenie progu, a jak bedzie 0,8 to będzie się zastanawiał czy wypic 3 czy 4 browary. Ja tam wolę by ludzie nie jeździli pojazdami po tych 3-4 piwach.

W ostatnim czasi byly fajnie naglosnione 2 przypadki. Pamietam dokladnie jednen: "Jestem trzezwy, wypilem tylko litr wodki". Czy w zwiazku z takim podejsciem ma byc 0,0%o, czy moze juz ujemne promile?

Popelniasz moim zdaniem blad, te progi dzialaja na ludzi myslacych, na reszcie zadne progi nie robia wrazenia. Ja sadze, ze statystyki by sie pogorszyly, a bezpieczenstwo by nie ucierpialo.

Pozdr

158 Data: Czerwiec 10 2008 10:18:36
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

W ostatnim czasi byly fajnie naglosnione 2 przypadki. Pamietam dokladnie jednen: "Jestem trzezwy, wypilem tylko litr wodki". Czy w zwiazku z takim podejsciem ma byc 0,0%o, czy moze juz ujemne promile?

Popelniasz moim zdaniem blad, te progi dzialaja na ludzi myslacych, na reszcie zadne progi nie robia wrazenia. Ja sadze, ze statystyki by sie pogorszyly, a bezpieczenstwo by nie ucierpialo.

Popełniasz podstawowy błąd - zakładasz, że ludize myślą i zachowują się racjonalnie. Gdyby tak było to nie byłyby potrzebne przepisy ruchu. Przecież i tak notorycznie kierowcy przekraczają dozwoloną predkość, nie? ALe masz za to sankcje. Tak samo jest z alkoholem. Chciałbys takiego prawa, że póki stoisz to możesz jechać autem? No to masz przykład powyżej - wypiłem litra i jestem trzeźwy. I nagle tacy wyjeżdżają na droge, bo przeciez jest trzeźwy.

159 Data: Czerwiec 10 2008 10:33:49
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Boombastic"  napisał

Popelniasz moim zdaniem blad, te progi dzialaja na ludzi myslacych, na reszcie zadne progi nie robia wrazenia. Ja sadze, ze statystyki by sie pogorszyly, a bezpieczenstwo by nie ucierpialo.

Popełniasz podstawowy błąd - zakładasz, że ludize myślą i zachowują się racjonalnie. Gdyby tak było to nie byłyby potrzebne przepisy ruchu. Przecież i tak notorycznie kierowcy przekraczają dozwoloną predkość, nie? ALe masz za to sankcje. Tak samo jest z alkoholem. Chciałbys takiego prawa, że póki stoisz to możesz jechać autem? No to masz przykład powyżej - wypiłem litra i jestem trzeźwy. I nagle tacy wyjeżdżają na droge, bo przeciez jest trzeźwy.

Chyba nie do konca zrozumiales :)
Zakladam, ze ludzie dziela sie na myslacych i na tych niemyslacych. Jakiekolwiek progi dzialaja na ta pierwsza grupe, na ta druga nie zadziala na dobra sprawe nic. Z zatrzymanym prawkiem mozna dalej jezdzic autem i takie przypadki nie sa niczym niezwyklym. Wiec jaki jest sens takiego zamordyzmu? Ja sensu nie widze.
A takie przypadki z tej drugiej grupy tez nie zaczna pic 3, 4 czy 5l wodki bo progi poszly w gore... choc z drugiej strony tu bezpieczenstwo by wzroslo, albo selekcja naturalna, albo niemoznosc prowadzenia pojazdu :)

Pozdr

160 Data: Czerwiec 10 2008 10:57:26
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

Chyba nie do konca zrozumiales :)
Zakladam, ze ludzie dziela sie na myslacych i na tych niemyslacych. Jakiekolwiek progi dzialaja na ta pierwsza grupe, na ta druga nie zadziala na dobra sprawe nic. Z zatrzymanym prawkiem mozna dalej jezdzic autem i takie przypadki nie sa niczym niezwyklym. Wiec jaki jest sens takiego zamordyzmu? Ja sensu nie widze.

A ja widzę - podstawa prawna sankcji prawnych. Gdyby ich nie było to nie byłoby podstawy do ukarania. A że sam proces karania szwankuje to nie oznacza, że podstawa prawna jest zła. Ja byłbym za wprowadzeniem kar cielesnych skoro więzienia są przepełnione. Takie publiczne batorzenie wryłoby się w pamięć.

A takie przypadki z tej drugiej grupy tez nie zaczna pic 3, 4 czy 5l wodki bo progi poszly w gore... choc z drugiej strony tu bezpieczenstwo by wzroslo, albo selekcja naturalna, albo niemoznosc prowadzenia pojazdu :)

Taa, a jakby taki selekcjoner wjechałby w ciebie lub w pieszych i zabrał ze sobą na tamten świat osoby postronne?

161 Data: Czerwiec 10 2008 11:12:28
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Boombastic"  napisał

A ja widzę - podstawa prawna sankcji prawnych. Gdyby ich nie było to nie byłoby podstawy do ukarania. A że sam proces karania szwankuje to nie oznacza, że podstawa prawna jest zła. Ja byłbym za wprowadzeniem kar cielesnych skoro więzienia są przepełnione. Takie publiczne batorzenie wryłoby się w pamięć.

Z tym nie zamierzam polemizowac. Zatrzymanie PJ, a potem kilkakrotne lapanie tego samgo osobnika za kolkiem (najczesciej znowu pijnego) jest chore. Karanie szwankuje, ale nie dlatego uwazam ze podstawa jest zla.

A takie przypadki z tej drugiej grupy tez nie zaczna pic 3, 4 czy 5l wodki bo progi poszly w gore... choc z drugiej strony tu bezpieczenstwo by wzroslo, albo selekcja naturalna, albo niemoznosc prowadzenia pojazdu :)

Taa, a jakby taki selekcjoner wjechałby w ciebie lub w pieszych i zabrał ze sobą na tamten świat osoby postronne?

Jechac po 3, 4 czy 5l wodki? Spora czesc selekcji odbyla sie tuz przy stole, tzn. pod stolem :)
I nie oszukujmy sie, w razie czego skutki beda podobne bez znacznia jaki bylby prog i to moze sie zdarzyc w kazdej chwili :/

Pozdr

162 Data: Czerwiec 10 2008 11:46:33
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

Jechac po 3, 4 czy 5l wodki? Spora czesc selekcji odbyla sie tuz przy stole, tzn. pod stolem :)
I nie oszukujmy sie, w razie czego skutki beda podobne bez znacznia jaki bylby prog i to moze sie zdarzyc w kazdej chwili :/

A nie. Wraz ze wzrostem poziomu alkoholu we krwi rośnie prawdopodobieństwo spowodowania wypadku.

163 Data: Czerwiec 10 2008 12:27:30
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Przembo 

Użytkownik "Boombastic"  napisał

Jechac po 3, 4 czy 5l wodki? Spora czesc selekcji odbylaby sie tuz przy stole, tzn. pod stolem :)
I nie oszukujmy sie, w razie czego skutki beda podobne bez znacznia jaki bylby prog i to moze sie zdarzyc w kazdej chwili :/

A nie. Wraz ze wzrostem poziomu alkoholu we krwi rośnie prawdopodobieństwo spowodowania wypadku.

Nie podam Ci zrodla, ale jesli chodzi o czas reakcji to po 50tce czystej moze byc lepiej niz na trzezwo, dopiero od 100tki w gore nastepuje pogorszenie. Sa tez ludzie dostajacy po jednym piwie malpiego rozumu. Wedlug mnie nalezaloby postawic na rozsadek ludzi, rozsadni poradza sobie w obu przypadkach, ci drudzy beda stanowic zagrozenie zawsze, bez wzgledu na uwarunkowania prawne.

A co do kwesti prog-poziom alkoholu we krwi, to nie sa zaleznosci liniowe. Jak progi bylyby wyzsze to nie od razu znaczy, ze wszyscy by jezdzili po spozyciu - a dokladniej w okolicy progu. Takie 0,5%o to bylby bufor bezpieczenstwa, mozna by wypic lampke wina, piwo i sie nie stresowac. Wedlug mnie bezpieczenstwo na tym by w zadnej mierze nie ucierpialo, a ogolny komfort myslacej czesci kierowcow by sie wydatnie zwiekszyl. Na prawde nie jestesmy gorsi niz spora czesc spoleczenstwa z krajow starej unii.

Z mojej strony EOT, Ciebie nie przekonam, a wlasne zdanie przedstawilem chyba dosc jasno.

Pozdr

164 Data: Czerwiec 11 2008 19:26:35
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: J.F. 

On Tue, 10 Jun 2008 10:02:49 +0200,  Boombastic wrote:

Tyle co w krajach na ktorych sie wzorujemy. W Rosji jest 0,0%o i jakos nie
przeklada to sie na bezpieczenstwo, a w innych krajach 0,5-0,8%o i
problemu nie ma. Polak z 0,2%o zagrozenia nie powoduje, ale w statyskykach
wykrywalnosci ladnie to wyglada...

To by się dopiero działo. Teraz każdy wie, że wypicie jednego browara może
spowodowac przekroczenie progu, a jak bedzie 0,8 to będzie się zastanawiał
czy wypic 3 czy 4 browary. Ja tam wolę by ludzie nie jeździli pojazdami po
tych 3-4 piwach.

No ale jakos w innych krajach to nie przeszkadza, czemu ?

J.

165 Data: Czerwiec 11 2008 19:52:17
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Boombastic 

To by się dopiero działo. Teraz każdy wie, że wypicie jednego browara może
spowodowac przekroczenie progu, a jak bedzie 0,8 to będzie się zastanawiał
czy wypic 3 czy 4 browary. Ja tam wolę by ludzie nie jeździli pojazdami po
tych 3-4 piwach.

No ale jakos w innych krajach to nie przeszkadza, czemu ?

Bo tam wiedzą, że przekroczenie norm to sankcje. A w Polsce można jeździc na bani i nic się nie stanie. Przykład? Doniesienia prasowe typu złapano siódmy raz pijanego kierowcę.

166 Data: Czerwiec 12 2008 07:59:35
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: go! 

Boombastic wrote:

Bo tam wiedzą, że przekroczenie norm to sankcje. A w Polsce można jeździc na bani i nic się nie stanie. Przykład? Doniesienia prasowe typu złapano siódmy raz pijanego kierowcę.

Jakie sankcje?
W Polsce to sa sankcje..
W Irlandii wlasnie wchodzi przepis, ze jak zlapia za pierwszym razem to daruja.. karac beda surowiej - fakt ale za to kompletnie odpuszczaja pierwszy raz.. Zastanawiano sie tez nad obnizeniem progow, ale doszli do wniosku ze to za bardzo obciazy sady :)
I zostawili :P
A przypomne ze tu ani sie nie lapie wielu pijanych ani nie odnotowuje wielu wypadkow (w calym roku 2007, w calym kraju 330 ofiar smiertelnych na drogach). Tyle to u nas w weekend sie zabija

--
go!

(O====vw====O)

167 Data: Czerwiec 11 2008 19:35:49
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: J.F. 

On Tue, 10 Jun 2008 00:25:05 -0700 (PDT),  Chris wrote:

On 10 Cze, 08:09, WW  wrote:
Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z
pomiarem można się nie zgodzić, ale jest w miarę
obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony głupio,

A ile byloby madrze ?

Po niemiecku ? Przy przepisowej jezdzie 0.5, przy nieprzepisowej tylko
0.3, po przekroczeniu zabranie PJ na miesiac za pierwszym razem.

ponad 1.1 sprawa kryminalna - jak u nas od 0.5.

J.

168 Data: Czerwiec 10 2008 09:09:13
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-06-10 08:09,  *WW* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Witam

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z pomiarem można się nie zgodzić, ale jest w miarę obiektywny. Przekroczyłeś próg - ustawiony głupio, ale to inna sprawa - tracisz prawko.
Teraz policjant "poczuje" i jak z tym dyskutować = do reki !!!!!! ???

Czytać, słuchać i oglądać ze zrozumieniem - ma prawo *zatrzymać* a nie zabrać dokumenty - różnica dość spora.

Do tej pory jeśli odmówiłeś dmuchnięcia w alkomat to byłeś zabrany na badanie krwi i aż do otrzymania wyniku prawo jazdy było w Twoim posiadaniu - teraz policjant może je od razu zatrzymać - jeśli wynik będzie poniżej 0,2 o/oo to Ci odda.
W żadnym razie mnie ma mowy o zabieraniu prawa jazdy na jakiś okres.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

169 Data: Czerwiec 10 2008 11:39:09
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości


W żadnym razie mnie ma mowy o zabieraniu prawa jazdy na jakiś okres.

a skad wiadomo ze odda z reki do reki a nie odesle poczta ?
przy obecnych strajkach pocztowcow to moze potrwac.....

sam mialem podobny case, tyle ze z dowodem rejestracyjnym, zatrzymanym za
peknieta szybe ktora zostala uszkodzona chwile przed kontrola przez kamien
ktory wylecial spod TIRa.

szybe naprawilem dzien pozniej, dowod mial byc w WK w ciagu 3-4 dni, a jako
ze bylo to tuz przed swietami  - bylo to istotne.

Efekt byl taki ze na DR czekalem prawie do konca stycznia bo Poczta Polska
nie wyrobila.
A kwitek tymczasowy jest wazny 7 dni i nie ma mozliwosci prawnej
przedluzenia go...

Pani w WK poradzila mi zebym stlukl szybe mlotkiem i podjechal do jakiegos
radiowozu to powinni przedluzyc ....  LOL .....

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

170 Data: Czerwiec 10 2008 12:26:02
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Robert J. 

sam mialem podobny case, tyle ze z dowodem rejestracyjnym, zatrzymanym za peknieta szybe ktora zostala uszkodzona chwile przed kontrola przez kamien ktory wylecial spod TIRa.
Efekt byl taki ze na DR czekalem prawie do konca stycznia bo Poczta Polska nie wyrobila

Ale gdzie tu wina policji?

171 Data: Czerwiec 10 2008 12:52:01
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości


Ale gdzie tu wina policji?

nie mowie o winie policji, tylko o bezsensie procedury opierajacej
przesylanie waznych dokumentow miedzy urzedami z wykorzystaniem poczty

A jestem sobie w stanie wyobrazic sytuacje gdy Policjant po wyniku 0.00
powie "ok, to tu jest pokwitowanie, PJ prosze odebrac do 7 dni w WK" po czym
ktos bedzie czekal na nie 1.5 mies :)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
CKMK -  Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700
PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++

172 Data: Czerwiec 11 2008 09:45:17
Temat: Re: Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 10 Jun 2008 08:09:08 +0200, WW  wrote:

Odbieranie na podstawie "czuja" to już przesada. Z
Nie nma czuja, tylko na odmowę dmuchania.

Teraz policjant "poczuje" i jak z tym dyskutować =
do reki !!!!!! ???

Nie, dmuchać.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Policjant "poczuje" alkohol i zabiera prawko



Grupy dyskusyjne