Grupy dyskusyjne   »   Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku

Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku





4 Data: Lipiec 05 2009 20:43:16
Temat: Re: Pomiar prędkoœci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Jul 2009 18:28:58 +0200,  bartekk wrote:

"usrobo"  wrote in message
W związku z tym nie nie mialem zadnej gwarancji ze byl to moj pomiar, bo jak
mogl to udodownic? te 76 na wyświetlaczu moglo tak pokazywać od kulku godzin,
odmówiłem przyjęcia mandatu.

Bardzo dobrze zrobiles! Inni by sie tu przyszli wyplakac, ze im nie pokazali,
ale przyjeliby mandat...

A za miesiac sie dowiemy ze sad nawet nie wzywajac na rozprawe uznal
winnym i doliczyl 50 zl, jak oni tak moga  :-)

J.

5 Data: Lipiec 05 2009 19:56:18
Temat: Re: Pomiar prędkoœci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 05 Jul 2009 20:43:16 +0200, J.F. napisał(a):

A za miesiac sie dowiemy ze sad nawet nie wzywajac na rozprawe uznal
winnym i doliczyl 50 zl, jak oni tak moga  :-)

Zgadza się, elementarna nawet znajomośc prawa mówi, że mogą. Wtedy należy
złożyć stosowne pismo, wyrok w trybie nakazowym zostanie automatycznie
anulowany i odbędzie się normalna rozprawa.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

8 Data: Lipiec 05 2009 20:01:14
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:
(...)

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.
IMO nie ma podstaw do odmowy przyjęcia mandatu - chyba, ze sie coś ostatnio zmieniło.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

9 Data: Lipiec 05 2009 20:44:12
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

usrobo wydusił z siebie te słowy:
(...)

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego

Bzdura.
Przynajmniej od 15 lat każda suszarka jaką widziałem miała rejestrowany czas od pomiaru.

10 Data: Lipiec 05 2009 23:30:19
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Mirek Ptak 

*Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego

Bzdura.
Przynajmniej od 15 lat każda suszarka jaką widziałem miała rejestrowany czas od pomiaru.

To nie widziałeś w takim razie K15 - one nie mają stoperów, ale co też jest prawdą to tego sprzętu już za dużo nie ma - aczkolwiek miałem z tym styczność kilka lat temu ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

11 Data: Lipiec 05 2009 23:49:48
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

*Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego

Bzdura.
Przynajmniej od 15 lat każda suszarka jaką widziałem miała rejestrowany czas od pomiaru.

To nie widziałeś w takim razie K15

Bardzo możliwe.
Te co widziałem to zazwyczja wielkie, niebieskie badziewia, na oko wszystkie takie same.
Nie łapię za często mandatów.

12 Data: Lipiec 06 2009 10:23:15
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-07-05 23:49,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

To nie widziałeś w takim razie K15

Bardzo możliwe.

Jakoś tak je kojarzę - choć w trakcie szukania widziałem też zdjęcia tego radaru bez tej "trąbki" :)

Te co widziałem to zazwyczja wielkie, niebieskie badziewia, na oko
wszystkie takie same.
Nie łapię za często mandatów.

To tak jak ja od pewnego momentu a dokładniej uzbierania oczka tak z 8 lat temu - nie było wtedy praktycznie miesiąca bez rozmowy z niebieskimi :)
Teraz tak od 3-4 lat jeżdżę z CB.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

13 Data: Lipiec 06 2009 10:23:49
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Mirek Ptak 

Chyba linka nie dałem ;)
http://www.quattro123.com/MPHk15Package.jpg

pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

14 Data: Lipiec 05 2009 20:47:08
Temat: Re: Pomiar prędkoœci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Jul 2009 20:01:14 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

usrobo wydusił z siebie te słowy:
(...)
tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru.

Nowsze radary tez maja.

Stare suszarki nie mialy
czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.
IMO nie ma podstaw do odmowy przyjęcia mandatu - chyba, ze sie coś ostatnio
zmieniło.

Podstawa jest - zawsze moze odmowic, bez podania podstaw :-)

Czy jest podstawa do nieuznania winnym .. tak mi cos chodzi po glowie
ze jest jakis przepis ktory nakazuje suszarkom miec wyswietlanie czasu
od pomiaru.

Gdyby takiego przepisu nie bylo .. no coz, mysle ze sad uzna zeznania
policjanta.

J.

15 Data: Lipiec 05 2009 22:31:01
Temat: Re: Pomiar prędko�ci bez daty i czasu - p olicja XXI wieku
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. pisze:

Czy jest podstawa do nieuznania winnym .. tak mi cos chodzi po glowie
ze jest jakis przepis ktory nakazuje suszarkom miec wyswietlanie czasu
od pomiaru.

Jest w wymaganych warunkach technicznych radarów.
Z tym że radary które uzyskały atest przed zmianą tych warunków czasu pomiaru mieć nie muszą.

Zresztą co ten czas mówi?

Nadal nie wiadomo czy to pomiar samochodu przed, czy może tego który jechał z przeciwka.
Zresztą co za różnica co pokazuje radar, skoro nie jest to rejestrowane?

Mandat wypisuje policjant i wpisze tam to co uważa.
I raczej sąd uwierzy jemu.

Jedyne czym można się bronić to onboardem, ewentualnie na miejscu kazać sobie pokazać papiery radaru i mieć fart że akurat się przeterminowały.

16 Data: Lipiec 05 2009 22:51:19
Temat: Re: Pomiar prędko?ci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: J.F. 

On Sun, 05 Jul 2009 22:31:01 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. pisze:
Czy jest podstawa do nieuznania winnym .. tak mi cos chodzi po glowie
ze jest jakis przepis ktory nakazuje suszarkom miec wyswietlanie czasu
od pomiaru.
Jest w wymaganych warunkach technicznych radarów.
Z tym że radary które uzyskały atest przed zmianą tych warunków czasu
pomiaru mieć nie muszą.

No to mozna sie na przepis powolac .. i ciakawe czy druga strona zna
go rownie dobrze :-)

Zresztą co ten czas mówi?
Nadal nie wiadomo czy to pomiar samochodu przed, czy może tego który
jechał z przeciwka.
Zresztą co za różnica co pokazuje radar, skoro nie jest to rejestrowane?
Mandat wypisuje policjant i wpisze tam to co uważa.
I raczej sąd uwierzy jemu.

Zasadniczo racja - wyswietlac to sobie moze cokolwiek, a policjant
stwierdzi ze bylo 100km/h i 30 sek i niby sad mu wierzy .. ale teraz
co drugi ma kamere w komorce :-)

J.

17 Data: Lipiec 05 2009 20:11:46
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Seba 

Dnia Sun, 5 Jul 2009 20:01:14 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Stare suszarki nie mialy mczegoś takiego

Nieprawda, że nie miały.
Jakoś za dużego kontaktu z nimi (suszarkami) nie miałem (na szczęście),
ale jak już 'coś w krzakach' mnie namierzyło to policmajster zazwyczaj
od pokazania tego parameru (czasu) rozpoczynał rozmowę o popełnionym
wykroczeniu.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

18 Data: Lipiec 05 2009 20:12:04
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Kuba (aka cita) pisze:

usrobo wydusił z siebie te słowy:
(...)

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.
IMO nie ma podstaw do odmowy przpolicjant ]]]]yjęcia mandatu - chyba, ze sie coś ostatnio zmieniło.


tu sie mylisz
kiedys bylem przylapany na przekroczeniu prędkości i policjant pokazal mi wynik pomiaru, nacisnal guzik i pojawil sie stoper odliczajacy czas od dokonania pomiaru.

michal

19 Data: Lipiec 05 2009 20:14:43
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:




tu sie mylisz
kiedys bylem przylapany na przekroczeniu prędkości i policjant pokazal
mi wynik pomiaru, nacisnal guzik i pojawil sie stoper odliczajacy czas
od dokonania pomiaru.

to dla mnie nowość/ciekawostka.

Nigdy nie widzialem czasu.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

20 Data: Lipiec 05 2009 20:21:45
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik Kuba (aka cita) napisał:

usrobo wydusił z siebie te słowy:




tu sie mylisz
kiedys bylem przylapany na przekroczeniu prędkości i policjant pokazal
mi wynik pomiaru, nacisnal guzik i pojawil sie stoper odliczajacy czas
od dokonania pomiaru.


to dla mnie nowość/ciekawostka.

Nigdy nie widzialem czasu.

Jak mieli ustrojstwa na trójnogach to one mogły nie mieć czegoś takiego.
Od czasu suszarek mają czas od dokonania pomiaru.

Pozdrawiam !!

21 Data: Lipiec 05 2009 20:26:38
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Piotrek 

to dla mnie nowość/ciekawostka.

Nigdy nie widzialem czasu.

na 3 zatrzymania spowodowane upolowanie mnie suszarka, zawsze pokazywali mi
czas od momentu dokonania pomiaru. najczesciej to byl czas okolo 30-60 sec
bo tyle zajelo zatrzymanie sie i podejscie do policjanta :)

--
pzdr
piotrek

22 Data: Lipiec 05 2009 21:57:52
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: jerzu 

On Sun, 5 Jul 2009 20:01:14 +0200, "Kuba \(aka cita\)"
 wrote:

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy
czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.


Ależ owsze, miały.
http://www.zurad.com.pl/tnukepl/modules.php?name=Rapid

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Fiat Panda 1.1 55KM `06 -> Emperor Kenji+Sirio ML145

23 Data: Lipiec 05 2009 22:34:17
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: elmer radi radisson 

Kuba (aka cita) wrote:

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.

Stary, ale wciaz czesto uzywany MPH K-15, nie podaje czasu.
Ale czesciej uzywane polskie rapidy maja sekundnik.


--

człowiek składa się w 70% z mody

24 Data: Lipiec 06 2009 22:43:33
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Sun, 5 Jul 2009 20:01:14 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

tylko laserówki mają czas od dokonania pomiaru. Stare suszarki nie mialy
czegoś takiego i zawsze byly legalną podstawą do pomiaru prędkości.

Miały, miały.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

25 Data: Lipiec 05 2009 20:23:11
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik usrobo napisał:

Pan policjant skierowal sprawe do sadu grodzkiego.

w związku z tym moje pytania.
jakie sa wytyczne co do pomiaru?
wg mnie musi być prędkość, data i czas od wykonania pomiaru
jak dalej sprawa sie potoczy?
bede wezwany do sądu? moje sie ze sprawa bedzeie zalatwiona zaocznie i policjanci mogą nagadać co im sie zywnie podoba.


żyjemy w unii europejskiej w 21 wieku, a  policja nie jest w stanie nawet w 1% uduwodnić ze cyferki na wyświetlaczu to moja prędkośc ....


michal

Pan Policjant skieruje do Sądu Grodzkiego wniosek o ukaranie Cię.
Sąd Grodzki uczyni to bez najmniejszego zająknięcia - dopiero jak się odwołasz to będziesz miał możliwość porozmawiania z Panem Policjantem w Sądzie ;)

Pozdrawiam !!

26 Data: Lipiec 05 2009 21:14:08
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 


Pan Policjant skieruje do Sądu Grodzkiego wniosek o ukaranie Cię.
Sąd Grodzki uczyni to bez najmniejszego zająknięcia - dopiero jak się
odwołasz to będziesz miał możliwość porozmawiania z Panem Policjantem w
Sądzie ;)

a ten bandyta bedzie mial kolege ktory poswiadczy, ze to co mowisz to nieprawda. Ze pokazywal, ze bylo 50 sekund a Ty sie pytales co
to ? I ze nie uwierzyles, ze to pomiar czasu. Na 100% nie mowili nic, ze sie nie da albo nie ma. Musialo Ci sie przeslyszec.

To banda idiotow, ktorzy klamia. Postawiles sie to teraz przygotuj sie na klapsa.

Na nastepny raz komorka w dlon i wszystko nagrywasz. Przedstawiasz sadowi na rozprawie (juz po tym jak klamcy zeznaja nieprawde).
Wtedy masz jakies szanse. Jak przedstawisz zanim Ci kolesie beda zeznawac to zaraz uslyszysz, ze im groziles, ze jestes przestepca
niewiarygodny bo przedstawiasz czesc nagrania i takie tam.




Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

27 Data: Lipiec 05 2009 21:10:26
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Bastion 


Użytkownik "usrobo"  napisał w wiadomości

dziś zostałem zatrzymany przez panów policjantów za przekroczenie
prędkości. Jechałem z żona i nie widzieliśmy zeby policjant mierzył do
nas z radaru, widzialem lizak i leżący na masce radar suszarkowy.

po wyjściu z samochodu policjant podniósł fotoradar z maski radiowozu i
pokazal mi na wyświetlaczu liczbę 76
jechalem w terenie zabudowanym.
Poprosiłem Pana policjanta o pokazanie daty pomiaru i czasu który minął
od momentu strzału.

policjant odmówił twierdząc ze nie ma takiej możliwosci.

Slyszalem o tym  pare lat temu, ze takie nieuczciwe praktyki maja miejsce.
Najpierw lapia jednego kierowce na przekroczeniu predkosci a potem
zatrzymuja nastepnych na ten sam pomiar.

Jezeli masz swiadka- zone i ona moze potwierdzic, ze nie bylo pomiaru
to sprawa raczej nie trafi do Sadu Grodzkiego.
Dobrze zrobiles, ze nie przyjales mandatu!

28 Data: Lipiec 05 2009 21:29:20
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Bastion wydusił z siebie te słowy:



Slyszalem o tym  pare lat temu, ze takie nieuczciwe praktyki maja
miejsce.
Najpierw lapia jednego kierowce na przekroczeniu predkosci a potem
zatrzymuja nastepnych na ten sam pomiar.

"słyszałem pare lat temu" ...
tak wlasnie rodzą sie bzdurne legendy... i bohaterowie, ktorzy wyszli obronną ręką z tych opresji
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?



Jezeli masz swiadka- zone i ona moze potwierdzic, ze nie bylo pomiaru
to sprawa raczej nie trafi do Sadu Grodzkiego.

A niby na jakiej podstawie taki swiadek ma to stwierdzic?
Był przy radarze, był przy pomiarze?
Słowo starającego sie wymigać od mandatu kierowcy przeciwko słowu policjanta.

Dobrze zrobiles, ze nie przyjales mandatu!

Obawiam sie, ze jednak chyba nie.

ps. na marginesie-cała sprawa obrazuje wlasnie dlaczego rozumiem policje i ich zachowania.
Jedzie sobie delikwent z nadmierna prędkościa, Ci go zatrzymują .. a ten ma w dupie próbując być mądrzejszym. Bo chyba nikt nie wątpi w to, ze kolega jechał z taką prędkością jaką wskazywał radar.
I już zupelnie OT - jak później taki jeden mądry próbuje uciec, bo mu sie nie podoba lizak, a policja akurat szuka przestępcy o o podobnym opisie i gdy uciekający nie zatrzymuje sie na blokadzie to do niego strzelają ... to nagle nadużycie broni, źle wyszkolona kadra itd.
Jak jednak kogoś puszczą, bo nie chcą strzelać w obawie np. o wlasne życie .... to partacze, bo broni użyć sie boją.




--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

29 Data: Lipiec 05 2009 21:49:10
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Kuba (aka cita) pisze:

Bastion wydusił z siebie te słowy:

chwila, chwila adwokaciku

to jest moje zakichane prawo w demokratycznym panstwie
jesli policjant nie jest w stanie mi udowodnić ze to byl moj pomiar to o co chodzi?

slowo policjanta przeciw słowu normalnego obywatela?

wychodząc z tego zalozenia mogl wogole nie mieć tej suszarki poklejonej szkotem i na oko obliczac prędkośc bo efekt bylby ten sam.


wg mnie jechalem 55km/h
on na suszarce mial 76km/h i nie potrafil udowodnić ze to byl moj pomiar.

mialem spóścić głowę i powiedzieć ze pan policjant mial rację ?

w d. mam takie panstwo.


michal

30 Data: Lipiec 05 2009 21:53:39
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

chwila, chwila adwokaciku

to jest moje zakichane prawo w demokratycznym panstwie
jesli policjant nie jest w stanie mi udowodnić ze to byl moj pomiar to o
co chodzi?

slowo policjanta przeciw słowu normalnego obywatela?

wychodząc z tego zalozenia mogl wogole nie mieć tej suszarki poklejonej
szkotem i na oko obliczac prędkośc bo efekt bylby ten sam.


no slowo obywatela ma wage 1/10 slowa zwyklego policjanta


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

31 Data: Lipiec 06 2009 10:21:51
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości

> chwila, chwila adwokaciku
>
> to jest moje zakichane prawo w demokratycznym panstwie
> jesli policjant nie jest w stanie mi udowodnić ze to byl moj pomiar to o
> co chodzi?
>
> slowo policjanta przeciw słowu normalnego obywatela?
>
> wychodząc z tego zalozenia mogl wogole nie mieć tej suszarki poklejonej
> szkotem i na oko obliczac prędkośc bo efekt bylby ten sam.


no slowo obywatela ma wage 1/10 slowa zwyklego policjanta

Ponieważ, mianowicie, iż;
 -policjant w obowiązku ma chronić, więc wierzymy, że tak jest
(społeczeństwo)
Może nie 1/10 ale 44/100
-policjant (jak tu wcześniej padło stwierdzenie) nie ma powodu karać dla
swojego
 widzimisię, bo niby po co?
Ja wychodzą z takiego założenia, że jeżeli - to policjant może się
zwyczajnie, mylić.
Tuszując tę ostatnią wątpliwość przed interlokutorem, rozmawiam z
policjantem jako
 moim obrońcą na drodze, gdzie wielu debili (w tym czasami, również - ja:))
Przynosi do tej pory pozytywne skutki. Ja często nie otrzymuje mandatu,
a i debila we mnie coraz mniej:).
Na 15 złapań zapłaciłem 4 mandaty. Bo policjanci to też ludzie
i jak ktoś im wyjedzie, że nie mają racji to się mogą wkurzyć
(tak zwyczajnie - po ludzku:)).

Artur(m)

32 Data: Lipiec 05 2009 22:27:25
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) pisze:
Bastion wydusił z siebie te słowy:

chwila, chwila adwokaciku

to jest moje zakichane prawo w demokratycznym panstwie
jesli policjant nie jest w stanie mi udowodnić ze to byl moj pomiar
to o co chodzi?

tak między nami (albo miuędzy Tobą i Twoim sumieniem) - popełniłeś wykroczenie, czy nie?


slowo policjanta przeciw słowu normalnego obywatela?

wychodząc z tego zalozenia mogl wogole nie mieć tej suszarki
poklejonej szkotem i na oko obliczac prędkośc bo efekt bylby ten sam.

Pytanie jak wyzej - popełniłeś wykrocxenie czy nie?
W pierwszym poście cała uwaga skupiona jest na tym, ze policjant nie pokazał czasu. Ani słowa nie widzialem o tym, ze jechaleś przepisowo.
Wnioskuje, ze udajesz głupio-mądrego, bo jechaleś za szybko, ale próbujesz sie wymigać od kary - jak większość ludzi w Polandii.
Jak poseł ma immunitet i nie płaci mandatu - to jest lament, mimo, ze zgodnie z obowiązującym prawem mandat im sie nie należy.
Jak jednak chodzi o nas .. to za wszelką cene bedziem walczyc.

Pytam więc znów - przekroczyles prędkośc?



wg mnie jechalem 55km/h
on na suszarce mial 76km/h i nie potrafil udowodnić ze to byl moj
pomiar.


ooo jest i odpowiedz na moje pytanie.
Nie będę sie zagłębiał w psychologie - ale czy, gdybyś jechał 55km/h to nie napisalbyś o tym na początku pierwszego postu, miast zaczynac od tego, ze "ani ja ani żona nie widzialismy pomiaru"
Więc smiem wątpić w Twoją prawdomówność teraz.


mialem spóścić głowę i powiedzieć ze pan policjant mial rację ?

no .. to wlasnie zależy od tego malego czegoś między Twoim sumieniem a rzeczywistością.
Przekroczyłeś prędkość czy nie. Jesli nie - walcz ... nie ma sensu przyznawać sie do czegoś, czego nie zrobiles. Póki co podkreslam, ze próćz tej odpowiedzi, w całym wątku nie napisales, ze jechales zgodnie z przepisami - a koncentrowałeś sie jedynie na tym, ze nie widziales pomaru i w ogole policnant nie był miły.


w d. mam takie panstwo.

Kolejny raz nie bede powtarzał dylematów moralnych ... bo wiadomo, ze teraz nie mozesz zrobić nic innego jak iść tu (i tam) w zaparte. Mam nadzieje, ze osądzisz swoje zachowanie sam ze sobą :P

ps. żeby tylko sie nie skonczylo, ze zabiorą Ci dowód rejestetracyjny do momentu zrobienia legalizacji swojego licznia w aucie :D


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

33 Data: Lipiec 06 2009 19:47:13
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: atman 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości misiu, gdzie suszysz ?

34 Data: Lipiec 06 2009 19:55:38
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

atman wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


misiu, gdzie suszysz ?

zwykle w łazience .. ale obecnie nie specjalnie mam co :P


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

35 Data: Lipiec 06 2009 19:19:53
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

tak między nami (albo miuędzy Tobą i Twoim sumieniem) - popełniłeś
wykroczenie, czy nie?

Tak między nami -- co to musiała być za ulica, żeby 76 km/h sprawnym
samochodem osobowym było prędkością niebezpieczną? A znając miśkową
praktykę nie była to raczej jednopasmówka.

Pytam więc znów - przekroczyles prędkośc?

To jest w ogóle niezła konstrukcja -- "przekroczyć prędkoć". Co to w
ogóle znaczy?!

ooo jest i odpowiedz na moje pytanie. Nie będę sie zagłÄ™biał w
psychologie - ale czy, gdybyś jechał 55km/h to nie napisalbyś o tym na
początku pierwszego postu, miast zaczynac od tego, ze "ani ja ani żona
nie widzialismy pomiaru" Więc smiem wątpić w Twoją prawdomównoć teraz.

A jakie to ma znaczenie? Może nie gapił się przerwy w szybkościomierz
tylko jechał w peletonie innych aut? Miśkowym obowiązkiem jest
przedstawić wiarygodny pomiar dokumentujący wykroczenie, a nie
obowiązkiem kierowcy udowadniać swoją niewinnoć.

--
cokolwiek

36 Data: Lipiec 05 2009 20:17:56
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

ps. na marginesie-cała sprawa obrazuje wlasnie dlaczego rozumiem policje
i ich zachowania.
Jedzie sobie delikwent z nadmierna prędkościa, Ci go zatrzymują ..

Nadmierna to ona jest może zdaniem miśka w krzakach. Oczywiście jak
wsiądzie do własnego auta to będzie miał z dużym prawdopodobieństwem
zupełnie inne zdanie na temat nadmiernej prędkości w tym miejscu.

--
cokolwiek

37 Data: Lipiec 05 2009 22:33:42
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

to wydusił z siebie te słowy:

Kuba \(aka cita\) wrote:

ps. na marginesie-cała sprawa obrazuje wlasnie dlaczego rozumiem
policje i ich zachowania.
Jedzie sobie delikwent z nadmierna prędkościa, Ci go zatrzymują ..

Nadmierna to ona jest może zdaniem miśka w krzakach. Oczywiście jak
wsiądzie do własnego auta to będzie miał z dużym prawdopodobieństwem
zupełnie inne zdanie na temat nadmiernej prędkości w tym miejscu.


jasne, ale co to ma do rzeczy w tym temacie?

Jak byłbyś posłem .. to zatrzymany przez policje grzecznie przyjąłbyś mandat, czy pokazał legitymacje?
Niestety - zawsze punkt widzenia jest zależny od punktu siedzenia.

Ja nawet nie mówie, ze to jest złe. To po prostu jest rzeczywistoć (bynajmniej wcale nie tylko polska)
ps. wiecie skąd sie wzięły SUVy na swiecie?
Kiedy w USA brakowały paliwa .. wprowadzono ograniczenia w ilości spalanej wchy przez samochody.
Ograniczenie nie dotyczyło ... cieżarówek.
A więc popyt wymusił na prodycentach stowrzenie SUVów (choć wtedy te auta przypominały bardziej terenówki).
Wszyscy byli zadowoleni. Różnica w porównaniu do kratek w naszym kraju jest taka .. ze tam rząd nie próbował za wszelką cene ukucać tego procederu.. poprostu przyjał do wiadomości, ze tak jest i już.
A co to ma do tematu - a no tyle, ze jak widać .. nie tylko w polsce sie kombinuje.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

38 Data: Lipiec 06 2009 18:50:49
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

Nadmierna to ona jest może zdaniem miśka w krzakach. Oczywiście jak
wsiądzie do własnego auta to będzie miał z dużym prawdopodobieństwem
zupełnie inne zdanie na temat nadmiernej prędkości w tym miejscu.

jasne, ale co to ma do rzeczy w tym temacie?

Zgadnij?

Jak byłbyś posłem .. to zatrzymany przez policje grzecznie przyjąłbyś
mandat, czy pokazał legitymacje?
Niestety - zawsze punkt widzenia jest zależny od punktu siedzenia.

Gdybym mógł zgodnie z prawem uniknąć mandatu za jakąś bzdurę, to dlaczego
miałbym go płacić? Mandat za nieprzestrzeganie bzdurnego przepisu jest
także bzdurny.

--
cokolwiek

39 Data: Lipiec 05 2009 13:10:32
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: czupakabra 

On 5 Lip, 21:29, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:


"słyszałem pare lat temu" ...
tak wlasnie rodzą sie bzdurne legendy... i bohaterowie, ktorzy wyszli
obronną ręką z tych opresji
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?


"Nie słyszałem" - za to sam miałem taką sytuację (Oleśnica k.
Wrocławia, 2007 r.) - suszarka pokazuje 107/50 - o suszarce wiedziałem
wcześniej (mruganie), i od granicy trenu zabudowanego (długa prosta)
widziałem radiowóz wiec dokładnie kontrolowałem prędkość. 20-to
minutowa rozmowa, dość stanowcza z mojej strony - mocno się wk%^iłem
bezczelnym naciąganiem - była również wzmianka  o sądzie grodzkim..
Skończyło się pouczeniem.
pozdrawiam

40 Data: Lipiec 05 2009 22:31:10
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


"słyszałem pare lat temu" ...
tak wlasnie rodzą sie bzdurne legendy... i bohaterowie, ktorzy wyszli
obronną ręką z tych opresji
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?


"Nie słyszałem" - za to sam miałem taką sytuację (Oleśnica k.
Wrocławia, 2007 r.) - suszarka pokazuje 107/50 - o suszarce wiedziałem
wcześniej (mruganie), i od granicy trenu zabudowanego (długa prosta)
widziałem radiowóz wiec dokładnie kontrolowałem prędkość. 20-to
minutowa rozmowa, dość stanowcza z mojej strony - mocno się wk%^iłem
bezczelnym naciąganiem - była również wzmianka  o sądzie grodzkim.
Skończyło się pouczeniem.

Osobiście złożyłbym skargę na tych polucjantów.

zyga

41 Data: Lipiec 05 2009 13:40:04
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: czupakabra 

On 5 Lip, 22:31, "Zygmunt M. Zarzecki"
 wrote:

> "Nie słyszałem" - za to sam miałem taką sytuację (Oleśnica k.
> Wrocławia, 2007 r.) - suszarka pokazuje 107/50

Osobiście złożyłbym skargę na tych polucjantów.
zyga

Nie mam najlepszej opinii o policji (a szczególnie drogowej) i nie
wierze, że skarga cokolwiek by zmieniła - kolejny papier na który
trzeba odpowiedzieć stukając na starej maszynie do pisania. Dodatkowo
za wysłanie odpowiedzi na skargę sam bym musiał płacić (podatki).

pozdrawiam

42 Data: Lipiec 05 2009 22:13:44
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Bastion 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

Zartujesz? Chyba bardzo dawno nie bylo cie w kraju albo nie znasz naszych realow.
Kazdy zatrzymany kierowca to potencjalny sponsor, ktory
- dolozy sie do wesela corki/qlada  dla dla chrzesniaka.
- dolozy sie do splaty kredytu na nowa octavie
- a policmajstrowi pozwoli wykazac sie nalepsza skutecznoscia w calym powiacie.

43 Data: Lipiec 05 2009 22:29:28
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Bastion wydusił z siebie te słowy:

Kazdy zatrzymany kierowca to potencjalny sponsor, ktory
- dolozy sie do wesela corki/qlada  dla dla chrzesniaka.
- dolozy sie do splaty kredytu na nowa octavie

To chyba dawno Ciebie nie bylo w kraju..


- a policmajstrowi pozwoli wykazac sie nalepsza skutecznoscia w calym
powiacie.

Jest tylu łamiących przepisy, ze wystarczy, ze postrzela uczciwie ... i nie bedzie sie musiał użerać z ludzmi.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

44 Data: Lipiec 05 2009 22:56:34
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Bastion 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Bastion wydusił z siebie te słowy:

> Kazdy zatrzymany kierowca to potencjalny sponsor, ktory
> - dolozy sie do wesela corki/qlada  dla dla chrzesniaka.
> - dolozy sie do splaty kredytu na nowa octavie

To chyba dawno Ciebie nie bylo w kraju..

Prosze o zajecie merytorycznego stanowiska w sprawie.

45 Data: Lipiec 06 2009 11:10:06
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Bastion wydusił z siebie te słowy:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Bastion wydusił z siebie te słowy:

Kazdy zatrzymany kierowca to potencjalny sponsor, ktory
- dolozy sie do wesela corki/qlada  dla dla chrzesniaka.
- dolozy sie do splaty kredytu na nowa octavie

To chyba dawno Ciebie nie bylo w kraju..

Prosze o zajecie merytorycznego stanowiska w sprawie.

jaki zarzut taka odpowiedz.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

46 Data: Lipiec 06 2009 10:30:37
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Bastion wydusił z siebie te słowy:

> Kazdy zatrzymany kierowca to potencjalny sponsor, ktory
> - dolozy sie do wesela corki/qlada  dla dla chrzesniaka.
> - dolozy sie do splaty kredytu na nowa octavie

To chyba dawno Ciebie nie bylo w kraju..


> - a policmajstrowi pozwoli wykazac sie nalepsza skutecznoscia w calym
> powiacie.

Jest tylu łamiących przepisy, ze wystarczy, ze postrzela uczciwie ... i
nie
bedzie sie musiał użerać z ludzmi.

To jest jedyny i podstawowy argument obalający urbanlegendę o wrednych
policjantach.
Chyba, że ktoś wykorzystał policjanta żonę, a ów doszedł jaki samochód ma
"kawaler" żony:):).

Artur(m)

47 Data: Lipiec 06 2009 10:34:28
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Artur(m) pisze:

Chyba, że ktoś wykorzystał policjanta żonę, a ów doszedł jaki samochód ma
"kawaler" żony:):).


hehehe panowie chwilka ...
bo za chwilę to za daleko zajdzie

cały wątek powstał z powodu braku jakiejkolwiek możliwości weryfikacji dokonania pomiaru.

Nie mam obowiązku wierzyć na slowo panu policjantowi. to ze byl na służbie i wykonuje zawód zaufania publicznego nie jest wystarczajacym argumentem na to ze cyferki na urządzeniu z lat 80 XXw to predkość mojego pojazdu.


moja prędkość nie ma tu zadnego znaczenia.
To tak jak z tym kawałem o Bacy i jego narzędziu zbrodni ;)


michal

48 Data: Lipiec 06 2009 11:16:02
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:

\



moja prędkość nie ma tu zadnego znaczenia.


ma i to duże ... bo wątek na początku nie traktował o tym, ze nie ma mozliwości weryfikacji .. a o tym, czy dobrze zrobiles odmawiając przyjęcia mandatu.
Teraz masz problem .. bo raczej ciężko Ci będzie wygrać. Dlaczego? Bo mimo, ze nie ma w polsce precedensów ... to taki wyrok bylby podstawą do wszczęscia całęnj masy innych procesów.
Poza tym Twoj tekst na początku, niestety, nacechowany jest cwaniactwem - jakby tu uniknąć kary. Bo mimo, ze przekroczyles prędkość, to migasz sie od mandatu. Nie zacząłeś wątku teoretyczn3ego o przepisach i udawadnianiu pomiaru ... tylko o tym, ze "nie widziales pomiaru" i zacząłeś mądrości ... skierowałeś sprawe do sądu. W moich oczach jestes cwaniakiem, ktory nie dość ze nie jeździ przepisowo .. to jeszcze miga sie od kary ... A gdzie honor? ;-)

Twoja prędkośś ma wiele do znaczenia - bo jesli jechałęś zgodnie z przepisami zaznaczyłbyś to fyfnascie razy w pierwszym poście i bylbyś uciemiężonym kierownikiem auta. Póki co ... przekonuje sie o tym, ze jechales za szybko i wymysliłeś sobie, jakby tu uniknać mandatu w prostrzy sposob, niż kandydowanie do sejmu RP.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

49 Data: Lipiec 06 2009 11:22:26
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Kuba (aka cita) pisze:

Twoja prędkośś ma wiele do znaczenia - bo jesli jechałęś zgodnie z przepisami zaznaczyłbyś to fyfnascie razy w pierwszym poście i bylbyś uciemiężonym kierownikiem auta. Póki co ... przekonuje sie o tym, ze jechales za szybko i wymysliłeś sobie, jakby tu uniknać mandatu w prostrzy sposob, niż kandydowanie do sejmu RP.


To ja ci napisze w punktach dlaczego odmowiłem
1. wg mojego odczucia jechałem ok 55km/h
2. ani ja, ani moja żona nie widzielismy momentu pomiaru, tylko machnięcie lizakiem w celu zatrzymania, w tym czasie urządzenie leżało na masce radiowozu
3. Na moją prośbe o pokazanie czasu pomiaru, policjant odmówił i zaprosił mnie do wypisania mandatu
4. zapytal czy przyjmuje mandat czy odmawiam - odmówiłem

a co do honoru to wlasnie go mam i w związku z powyższym odmowilem, znając konsekwencję tego czynu: sąd, koszty sądowe, strata czasu itp.


michal

50 Data: Lipiec 06 2009 16:38:20
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:


To ja ci napisze w punktach dlaczego odmowiłem
1. wg mojego odczucia jechałem ok 55km/h
2. ani ja, ani moja żona nie widzielismy momentu pomiaru, tylko
machnięcie lizakiem w celu zatrzymania, w tym czasie urządzenie leżało
na masce radiowozu
3. Na moją prośbe o pokazanie czasu pomiaru, policjant odmówił i
zaprosił mnie do wypisania mandatu
4. zapytal czy przyjmuje mandat czy odmawiam - odmówiłem

a co do honoru to wlasnie go mam i w związku z powyższym odmowilem,
znając konsekwencję tego czynu: sąd, koszty sądowe, strata czasu itp.


I wszystko ładnie i pięknie - i pewnie sie zdziwie, gdy powiem, ze tak naprawde to sie zgadzam ze wszytskim co napisaleś (no prawie) .. bo czepiam sie ciągle tego samego - punkti pierwszy "wg mojego odczucia", bo od kiedy to odczucia są miarą prędkości ...
ps. życząc Ci powodzenia na dalszej drodze przestrzegam, zebyś wybił sobie przed rozprawą do głowy słówko "odczucie" a wbił "jestem całkowicie pewien, ze przez zatrzymaniem jechałem z prędkością 50km/h, bo zawsze bacznie zwracam uwage na dopuszczalna prędkość, zwlaszcza, kiedy jade z pasażerami"
Taka uwaga - trpoche spuść z tonu, jesli w ciągu osttatnieogo czasu dostałeś inny mandat za prędkość, zeby nie podważyli Twojej wiarygodności ;)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

51 Data: Lipiec 06 2009 12:31:04
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "usrobo"  napisał w wiadomości

Artur(m) pisze:

> Chyba, że ktoś wykorzystał policjanta żonę, a ów doszedł jaki samochód
ma
> "kawaler" żony:):).


hehehe panowie chwilka ...
bo za chwilę to za daleko zajdzie

cały wątek powstał z powodu braku jakiejkolwiek możliwości weryfikacji
dokonania pomiaru.

Nie mam obowiązku wierzyć na slowo panu policjantowi. to ze byl na
służbie i wykonuje zawód zaufania publicznego nie jest wystarczajacym
argumentem na to ze cyferki na urządzeniu z lat 80 XXw to predkość
mojego pojazdu.


moja prędkość nie ma tu zadnego znaczenia.
To tak jak z tym kawałem o Bacy i jego narzędziu zbrodni ;)

Masz rację, i masz niezbywalne prawo do obrony
i absolutnie masz prawo wiedzieć komu zrobili "pstryk"
i masz prawo nie lubić;).

Ja ich lubię;) ale jak chcieli (ofkors) nie złośliwie wcisnąć mi
nie moja winę, to poprosiłem o nie wystawianie i spotkanie.
Sędzia był mojego zdania. Choć czasu to kosztowało.

Artur(m)

52 Data: Lipiec 05 2009 20:28:09
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

"słyszałem pare lat temu" ...
tak wlasnie rodzą sie bzdurne legendy... i bohaterowie, ktorzy wyszli
obronną ręką z tych opresji
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.

--
cokolwiek

53 Data: Lipiec 05 2009 22:36:19
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

to wydusił z siebie te słowy:

Kuba \(aka cita\) wrote:

"słyszałem pare lat temu" ...
tak wlasnie rodzą sie bzdurne legendy... i bohaterowie, ktorzy wyszli
obronną ręką z tych opresji
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.



Bo to ICH PRACA?
Bo jakby ich tam nie bylo, to polscy kierowcy-rajdowcy nie znaliby _żadnego_ umiaru.
Ten policjant w krzakach to jeden jedyny skuteczny bat na tych, ktorzy uważają, ze wypadki zdarzają sie tylko 'innym'

Nie, wcale nie jestem szczęsliwy z powodu tego, ze policja w ogole mierzy prędkosć... ale z drugiej strony jest dla mnie absolutnie zrozumiałe to, ze gdyby tego nei robili ... polowa z nas już by tu nie pisała, a graliby w warcamy z DziadziąM... bo albo sami, albo ktoś by im pomógł w dostaniu sie do windy ponad chmury



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

54 Data: Lipiec 05 2009 23:48:44
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości news:

Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.



Bo to ICH PRACA?

Ich praca to jest na skrzyżowaniu na którym są korki.
Kiedy tam jakiegoś widziałeś?

55 Data: Lipiec 06 2009 08:53:09
Temat: Re: Pomiar prędkoœci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Jul 2009 23:48:44 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości news:
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?
A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.
Bo to ICH PRACA?
Ich praca to jest na skrzyżowaniu na którym są korki.
Kiedy tam jakiegoś widziałeś?

Dwa lata temu we wrocku. Dobra robote robili, a praca na dwie zmiany i
dla paru osob naraz. Ale to raz jeden jedyny byl - tzn wiele dni z
rzedu :-)
A pol roku temu mieli stac na zyczenie miasta, to jakos strasznie
drogo to wyszlo i chyba bez efektow.


A tak w ogole to wiadomo - troche temperuja kierowcow, troche norme
wyrabiaja, troche na korzysci licza ..

J.

56 Data: Lipiec 06 2009 09:57:00
Temat: Re: Pomiar prędko?ci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 5 Jul 2009 23:48:44 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości news:
Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?
A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.
Bo to ICH PRACA?
Ich praca to jest na skrzyżowaniu na którym są korki.
Kiedy tam jakiegoś widziałeś?

Dwa lata temu we wrocku.

Ano właśnie.
A takich w krzakach też widziałeś ostatnio dwa lata temu?

57 Data: Lipiec 06 2009 11:00:14
Temat: Re: Pomiar prędko?ci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: J.F. 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w
wiadomości
Ich praca to jest na skrzyżowaniu na którym są korki.
Kiedy tam jakiegoś widziałeś?

Dwa lata temu we wrocku.

Ano właśnie.
A takich w krzakach też widziałeś ostatnio dwa lata temu?

Ostatnio widzialem za filarem, drogo bedzie kosztowac :-)

Ale tak po prawdzie mowiac to nalezy mi sie za caloksztalt :-)

J.

58 Data: Lipiec 06 2009 03:17:41
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Rafał "SP" Gil 

Kuba (aka cita) pisze:

A PO CO w ogóle tam stoją? Resztę dopowiedz sobie sam.
\> Bo to ICH PRACA?


Luknij na PRW - tam są zdjęcia ze zdjęciaowania fotorapidem ;)

Pokaż choć jedno pierdolone zdjęcie, które prewencję miało w założeniach,


Psy stoją w krzakach, maskują się jak popadnie - bo chodzi o kasę .. . i tyle .. jak się nie naszxzeksz - chodzi o kasę.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

59 Data: Lipiec 06 2009 11:18:35
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

"Rafał \"SP\" Gil" wydusił z siebie te słowy:



Psy stoją w krzakach, maskują się jak popadnie - bo chodzi o
kasę .. . i tyle .. jak się nie naszxzeksz - chodzi o kasę.


to Ty z tych, co uważają, ze kontrola radarowa powinna byc poprzedzona ogłoszeniem w gazecie lokalnej, telegazecie i informacją na bilbordzie 5 km wczesniej, ze będzie stał policjant z radarem.

Wybacz .. ale argument, ze sie chowają .. jest bez sensu. Jedz przepisowo .. i nie będzie problemem nawet jak sie schowają w bunkrze przeciwatomowym.
Co za różnica, czy widać ich z odległości 10m czy 1000m ..


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

60 Data: Lipiec 06 2009 15:42:37
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - po licja XXI wieku
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

to pisze:
(...)

Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo 30-
letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.

Da się - w szczególności normalnym, nowoczesnym samochodem. Największy
problem mają z tym kierowcy leciwych bmw, bądź parchatych golferów...

61 Data: Lipiec 06 2009 16:01:15
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo
30- letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.

Da się - w szczególności normalnym, nowoczesnym samochodem. Największy
problem mają z tym kierowcy leciwych bmw, bądź parchatych golferów...

Da się też w ogóle nie jechać, a jak jest wtedy bezpiecznie!

--
cokolwiek

62 Data: Lipiec 06 2009 18:38:23
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - po licja XXI wieku
Autor: Artur Maśląg 

to pisze:

Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo
30- letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.
Da się - w szczególności normalnym, nowoczesnym samochodem. Największy
problem mają z tym kierowcy leciwych bmw, bądź parchatych golferów...

Da się też w ogóle nie jechać, a jak jest wtedy bezpiecznie!

A jaki to ma związek z jazdą zgodną z przepisami? O związek
z trollowaniem nie pytam, bo wiem.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

63 Data: Lipiec 06 2009 18:39:05
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Artur Maśląg wrote:

Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo
30- letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.
Da się - w szczególności normalnym, nowoczesnym samochodem. Największy
problem mają z tym kierowcy leciwych bmw, bądź parchatych golferów...

Da się też w ogóle nie jechać, a jak jest wtedy bezpiecznie!

A jaki to ma związek z jazdą zgodną z przepisami? O związek z
trollowaniem nie pytam, bo wiem.

Przeczytaj powyższe jeszcze raz to może zrozumiesz. Jeśli nie zrozumiesz,
to jeszcze raz. I jeszcze. Do skutku.

--
cokolwiek

64 Data: Lipiec 06 2009 13:52:43
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

to Ty z tych, co uważają, ze kontrola radarowa powinna byc poprzedzona
ogłoszeniem w gazecie lokalnej, telegazecie i informacją na bilbordzie 5
km wczesniej, ze będzie stał policjant z radarem.

Jestem z tych co uważają, że powinna być prowadzona zdecydowanie rzadziej
i nie w miejscach, gdzie prędkoć przekracza 95% kierowców, bo da się
bezpiecznie jechać szybciej, tylko tam, gdzie rzeczywiście jest
niebezpiecznie.

Wybacz .. ale argument, ze sie chowają .. jest bez sensu. Jedz
przepisowo .. i nie będzie problemem nawet jak sie schowają w bunkrze
przeciwatomowym. Co za różnica, czy widać ich z odległości 10m czy 1000m
..

Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo 30-
letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.

--
cokolwiek

65 Data: Lipiec 06 2009 16:40:00
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

to wydusił z siebie te słowy:


Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo
30- letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.


bzdura.

Tak samo można powiedziec, ze nie da sie nie zapłodnić kobiety podczas dobrego seksu, chyba, ze sie jest pedałem :P


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

66 Data: Lipiec 06 2009 16:51:52
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

to wydusił z siebie te słowy:


Nie da się jeździć przepisowo, chyba, że prowadzisz starego Ĺťuka albo
30- letnie Kamaza-wywrotkę zapakowanego gruzem.


bzdura.

To akurat drugie twoje imię.

67 Data: Lipiec 07 2009 02:37:11
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Rafał "SP" Gil 

Kuba (aka cita) pisze:

to Ty z tych, co uważają, ze kontrola radarowa powinna byc poprzedzona ogłoszeniem w gazecie lokalnej, telegazecie i informacją na bilbordzie 5 km wczesniej, ze będzie stał policjant z radarem.

Nie zjarzyłeś.
Ja się kurwa domagam fotoradaru (pisemnie min) na jednej ulicy - na przejściu dla pieszych ok 16 metrów od szkoły. Odpowiedź zawsze brzmie - zrobimy co w naszej mocy, ale nie mamy ludzi i sprzętu (policja i SM). A potem widzę kurwa na jedynej 3 pasowej drodze w mieście foto na 40 kur*a mać.

Wiem, nie skumasz tego.



--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

68 Data: Lipiec 06 2009 18:48:31
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

Bo to ICH PRACA?

To najczęściej powtarzana bzdura. Ich praca wcale nie musi polegać na
siedzeniu w krzakach z suszarką obok prostej jak strzała dwu czy
trzypasmówki, gdzie jakiś debil postawił 50 czy 70.

Bo jakby ich tam nie bylo, to polscy kierowcy-rajdowcy nie znaliby
_żadnego_ umiaru.

O tak, z pewnością, widzę, że slogany nieźle Cię już odmóżdżyły.

Ten policjant w krzakach to jeden jedyny skuteczny bat na tych, ktorzy
uważają, ze wypadki zdarzają sie tylko 'innym'

Nie, to jest bat na tych, którzy jechali spokojnie 80/50 prawym pasem nie
stwarzając żadnego zagrożenia i łatwo ich było zatrzymać.

Nie, wcale nie jestem szczęsliwy z powodu tego, ze policja w ogole
mierzy prędkosć... ale z drugiej strony jest dla mnie absolutnie
zrozumiałe to, ze gdyby tego nei robili ... polowa z nas już by tu nie
pisała

Ty tak na trzeźwo, czy po jakichś narkotykach?

--
cokolwiek

69 Data: Lipiec 06 2009 03:13:00
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Rafał "SP" Gil 

Kuba (aka cita) pisze:

Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

Kopułka trzeszczy jak słyszy słowo "statystyka" ? :>

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

70 Data: Lipiec 06 2009 08:13:41
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-06, Rafał "SP" Gil  wrote:

Odpowiedz mi tylko na pytanie - PO CO policmajstry mieliby to robic?

Kopułka trzeszczy jak słyszy słowo "statystyka" ? :>

Trzeszczy w okolicach "przeciętny kierowca łamie ograniczenia prędkości,
więc wystarczy łapać tych rzeczywiście przekraczających, żeby mieć cały
dzień zajęty wypisywaniem mandatów". Oczywiście nie dotyczy mniej
uczęszczanych dróg powiatowych czy czwartej rano.

Krzysiek Kiełczewski

71 Data: Lipiec 05 2009 20:18:04
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Viking 


"usrobo"  wrote in message

żyjemy w unii europejskiej w 21 wieku, a  policja nie jest w stanie nawet w 1% uduwodnić ze cyferki na wyświetlaczu to moja prędkośc ....

a na wszelki wypadek napisalbym do komendanta odpowiedniego posterunku skarge na tego misia, musisz dostac oficjalna odpowiedz i bedziesz mial na wszelki wypadek koresponecje do sadu z opisem sytuacji z towjej i policji strony, bo potem jak powiesz sadowi ze policjant nie pokazal a policjant powie ze pokazal to bedziesz mial problem

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

72 Data: Lipiec 05 2009 21:17:17
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

> żyjemy w unii europejskiej w 21 wieku, a  policja nie jest w stanie nawet
> w 1% uduwodnić ze cyferki na wyświetlaczu to moja prędkośc ....

a na wszelki wypadek napisalbym do komendanta odpowiedniego posterunku
skarge na tego misia, musisz dostac oficjalna odpowiedz i bedziesz mial na
wszelki wypadek koresponecje do sadu z opisem sytuacji z towjej i policji
strony, bo potem jak powiesz sadowi ze policjant nie pokazal a policjant
powie ze pokazal to bedziesz mial problem

buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi lekarza psychiatre.

Zlozylem skarge pisemnie do komendanta.W odpowiedzi, ze nic takiego nie mialo miejsca. Gdy dostarczylem nagranie to dostalem
odpowiedz, ze policjant bal sie o moje zdrowie i oferowalopieke medyczna.

Banda kretynow, przestepcow, klamcow i idiotow (cale szczecie bo gdyby mieli troche oleju to byloby juz slabo)


Icek

73 Data: Lipiec 05 2009 21:31:33
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Icek wydusił z siebie te słowy:


Banda kretynow, przestepcow, klamcow i idiotow (cale szczecie bo
gdyby mieli troche oleju to byloby juz slabo)



jasne .. a kierowcy to porządni obywatele, ktorzy w ogole nie łamią przepisów, jeżdzą zawsze tak jak trzeba ... i pozostają w zgodzie z PoRD i nie tylko 24/7
To ta nasza upierdliwa policja sie czepia, bo akurat sie komuś zamysliło.

Jak słucham takich bredni .. to aż mi sie żal robi..


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

74 Data: Lipiec 05 2009 21:42:12
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Piter 

jasne .. a kierowcy to porządni obywatele, ktorzy w ogole nie łamią przepisów, jeżdzą zawsze tak jak trzeba ... i pozostają w zgodzie z PoRD i nie tylko 24/7
To ta nasza upierdliwa policja sie czepia, bo akurat sie komuś zamysliło.

Jak słucham takich bredni .. to aż mi sie żal robi..

nie są, ale co się dziwić jak cały kraj trzeba przejeżdzać drogami które mają 40...fotoradar...70 ... fotoradar...40...70...40...fotoradar...
normalny kraj daje coś z zamian, a tutaj ? darmowe studia co najwyżej za charówkę przez całe życie rodziców, bo młody już wyjedzie stąd.
a policja...hmmm... no przecież jak jest ktoś niewinny to to udowodni nie, a profilaktycznie zamkniemy go na 48 to przestanie pyskować.
To jest cała zasrana POLSKA

75 Data: Lipiec 05 2009 21:48:51
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Piter wydusił z siebie te słowy:



nie są, ale co się dziwić jak cały kraj trzeba przejeżdzać drogami
które mają 40...fotoradar...70 ...
fotoradar...40...70...40...fotoradar... normalny kraj daje coś z
zamian, a tutaj ? darmowe studia co najwyżej za charówkę przez całe
życie rodziców, bo młody już wyjedzie stąd. a policja...hmmm... no przecież jak jest ktoś niewinny to to udowodni
nie, a profilaktycznie zamkniemy go na 48 to przestanie pyskować.
To jest cała zasrana POLSKA

to byla ironia. Wcale nie twierdze, ze da sie jechać w Polsce zgodnie z przepisamy (no w każdym razie cały czas)

Nie zmienia to faktu, ze jak ktoś przekracza prędkość (czy popełnia dowolne inne wykroczenie)... a policja go na tym przyłapie to nie powinien udawać głupa i wojować, zeby coś udowadniać .. tylko pochylić łeb i przyjąc mandat. Niestety, trzeba brać odpowiedzialność za to co sie robi oraz nie udawać mądrzejszego niż sie jest.



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

76 Data: Lipiec 05 2009 21:54:11
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Kuba (aka cita) pisze:

Piter wydusił z siebie te słowy:



nie są, ale co się dziwić jak cały kraj trzeba przejeżdzać drogami
które mają 40...fotoradar...70 ...
fotoradar...40...70...40...fotoradar... normalny kraj daje coś z
zamian, a tutaj ? darmowe studia co najwyżej za charówkę przez całe
życie rodziców, bo młody już wyjedzie stąd. a policja...hmmm... no przecież jak jest ktoś niewinny to to udowodni
nie, a profilaktycznie zamkniemy go na 48 to przestanie pyskować.
To jest cała zasrana POLSKA

to byla ironia. Wcale nie twierdze, ze da sie jechać w Polsce zgodnie z przepisamy (no w każdym razie cały czas)

Nie zmienia to faktu, ze jak ktoś przekracza prędkość (czy popełnia dowolne inne wykroczenie)... a policja go na tym przyłapie to nie powinien udawać głupa i wojować, zeby coś udowadniać .. tylko pochylić łeb i przyjąc mandat. Niestety, trzeba brać odpowiedzialność za to co sie robi oraz nie udawać mądrzejszego niż sie jest.



tylko ze zapominasz o tym ze suszarka poklejona szkotem, która nie ma najprostszego sposobu na uwiarygodnienie pomiaru w demokratycznym panstwie prawa nie moze byc podstawą do wymierzania sprawiedliwości.

jakby mial chociaż 1% uwairygodnienia ze to bylem ja
przyjałbym mandat bez zająknięcia.

mam 0 punktów na koncie, a 300zł to nie jest ogromny majątek.


michal

77 Data: Lipiec 05 2009 23:02:23
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-05, usrobo  wrote:

jakby mial chociaż 1% uwairygodnienia ze to bylem ja
przyjałbym mandat bez zająknięcia.

Jesteś tak głupi, że nie masz bladego pojęcia ile jechałeś?

Krzysiek Kiełczewski

78 Data: Lipiec 05 2009 22:17:55
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Viking 


"Krzysiek Kielczewski"  wrote in message

Jesteś tak głupi, że nie masz bladego pojęcia ile jechałeś?

czemu go obrazasz? dawno napisal ze jechal 55, co z wami ludzie? zamiast rozmawiac i pomagac tylko lzycie siebie nawzajem... a potem wypisujecie jakie to szczeniactwo sie na CB pojawilo ostatnimi laty, spojzcie w swoje lustra...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

79 Data: Lipiec 05 2009 23:35:46
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-05, Viking  wrote:


"Krzysiek Kielczewski"  wrote in message

Jesteś tak głupi, że nie masz bladego pojęcia ile jechałeś?

czemu go obrazasz? dawno napisal ze jechal 55, co z wami ludzie?

Zwróciłeś uwagę na zdanie, na które odpisywałem? Wyraźnie napisał, że
potrzebował "uwiarygodnienia", że to on jechał z taką prędkością. Ja
mogę zrozumieć dylemat czy to było +29 czy +31, ale różnica >20km/h?
Jak nie wie z jaką prędkością jedzie to niech się przesiądzie do pekaesu...

zamiast
rozmawiac i pomagac tylko lzycie siebie nawzajem... a potem wypisujecie
jakie to szczeniactwo sie na CB pojawilo ostatnimi laty, spojzcie w swoje
lustra...

Dzisiaj spędziłem sześć godzin za kółkiem po polskich drogach, weź mi
nie opowiadaj o bluzgach na CB, chamskim zajeżdżaniu drogi,
przyspieszaniu w trakcie wyprzedzania czy stwarzaniu niebezpiecznych
sytuacji...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

80 Data: Lipiec 05 2009 22:42:43
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Viking 


"Krzysiek Kielczewski"  wrote in message


Dzisiaj spędziłem sześć godzin za kółkiem po polskich drogach, weź mi
nie opowiadaj o bluzgach na CB, chamskim zajeżdżaniu drogi,
przyspieszaniu w trakcie wyprzedzania czy stwarzaniu niebezpiecznych
sytuacji...

i tak samo zachowujesz sie tutaj...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

81 Data: Lipiec 06 2009 00:00:37
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-05, Viking  wrote:

Dzisiaj spędziłem sześć godzin za kółkiem po polskich drogach, weź mi
nie opowiadaj o bluzgach na CB, chamskim zajeżdżaniu drogi,
przyspieszaniu w trakcie wyprzedzania czy stwarzaniu niebezpiecznych
sytuacji...

i tak samo zachowujesz sie tutaj...

Pierwszej części mojej wypowiedzi nie zauważyłeś, czy po prostu Ci nie
pasuje do założonej tezy?

Krzysiek Kiełczewski

82 Data: Lipiec 05 2009 23:06:39
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Viking 


"Krzysiek Kielczewski"  wrote in message

Pierwszej części mojej wypowiedzi nie zauważyłeś, czy po prostu Ci nie
pasuje do założonej tezy?

pierwsza czesc nie dotyczy twojego chamskiego zachowania

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

83 Data: Lipiec 06 2009 00:25:58
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-05, Viking  wrote:

Pierwszej części mojej wypowiedzi nie zauważyłeś, czy po prostu Ci nie
pasuje do założonej tezy?

pierwsza czesc nie dotyczy twojego chamskiego zachowania

Trzeba było od razu napisać, że nie rozumiesz. Żegnam.

Krzysiek Kiełczewski

84 Data: Lipiec 06 2009 11:25:36
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Viking wydusił z siebie te słowy:

 a potem
wypisujecie jakie to szczeniactwo sie na CB pojawilo ostatnimi laty,
spojzcie w swoje lustra...

no to wlasnie takie, jak to mówisz , "szczeniactwo" na cb bardziej pasuje do tych, ktorzy przekraczając prędkość nie biorą na klate mandatu, bo ... są cwaniakami.
To raczej oni drą sie na CB 10 razy w ciągu 5 min "jak dróżka na poznań" bo nmie chcieli dołożyć 200 zł do radyjka, zeby słyszeć wszytskie odpowiedzi .. itd.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

85 Data: Lipiec 06 2009 11:37:24
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: usrobo 

Kuba (aka cita) pisze:

Viking wydusił z siebie te słowy:

 a potem
wypisujecie jakie to szczeniactwo sie na CB pojawilo ostatnimi laty,
spojzcie w swoje lustra...

no to wlasnie takie, jak to mówisz , "szczeniactwo" na cb bardziej pasuje do tych, ktorzy przekraczając prędkość nie biorą na klate mandatu, bo ... są cwaniakami.
To raczej oni drą sie na CB 10 razy w ciągu 5 min "jak dróżka na poznań" bo nmie chcieli dołożyć 200 zł do radyjka, zeby słyszeć wszytskie odpowiedzi .. itd.


zaczynasz trochę przesadzac i obrażać innych, każdy ma prawo nie przyjąć mandatu czy jest on sluszny czy nie, zyjemy w demokratycznym panstwie.
i coś mi sie wydaje ze w pracy na komendzie nie powinieneś pisac na grupie dyskusyjnej..


michal

86 Data: Lipiec 06 2009 16:41:21
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

usrobo wydusił z siebie te słowy:



zaczynasz trochę przesadzac i obrażać innych, każdy ma prawo nie
przyjąć mandatu czy jest on sluszny czy nie,

Pewnie,ze ma prawo, nigdy nie mówilem inaczej.


zyjemy w demokratycznym
panstwie.

no tak niektorzy mówią ;)

 i coś mi sie wydaje ze w pracy na komendzie nie powinieneś
pisac na grupie dyskusyjnej..

hehehe


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

87 Data: Lipiec 06 2009 11:20:53
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

Viking wydusił z siebie te słowy:

"Krzysiek Kielczewski"  wrote in
message
Jesteś tak głupi, że nie masz bladego pojęcia ile jechałeś?

czemu go obrazasz? dawno napisal ze jechal 55, co z wami ludzie?


jakby jechał 55 ... to napisałby to baaardzo wyraznie w pierwszym poście ... i cały post bylby o tym, jak to go policja oszukala. Póki co post jest raczej o tym, jak on chce oszukać policje.

ps. nie wspominam już o tym, ze każdy, kto w miescie spowodował kolizje na pytanie jak szybko jechał odpowiada 55 (zeby nie bylo, ze 50 .. bo to mało wiarygodne, a 55 jeszcze rpzejdzie)


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

88 Data: Lipiec 06 2009 23:44:34
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Bastion 


Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

On 2009-07-05, usrobo  wrote:

> jakby mial chociaż 1% uwairygodnienia ze to bylem ja
> przyjałbym mandat bez zająknięcia.

Jesteś tak głupi, że nie masz bladego pojęcia ile jechałeś?

Krzysztof , to jest panstwo prawa (ciagle mam taka nadzieje)
gdzie policjant/prokurator musi udowodnic, ze obywatel jest winny.
Utrzymujemy ich z naszych podatkow.
Moim zdaniem, mozna spokojnie olac policjanta, ktory nie potrafi wykazac- udowodnic
ze zlamales przepisy.

89 Data: Lipiec 07 2009 09:03:03
Temat: Re: Pomiar prĂŞdkoÂści bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-07-06, Bastion  wrote:

> jakby mial chociaÂż 1% uwairygodnienia ze to bylem ja
> przyjaÂłbym mandat bez zajÂąkniĂŞcia.

JesteÂś tak gÂłupi, Âże nie masz bladego pojĂŞcia ile jechaÂłeÂś?

Krzysztof , to jest panstwo prawa (ciagle mam taka nadzieje)
gdzie policjant/prokurator musi udowodnic, ze obywatel jest winny.
Utrzymujemy ich z naszych podatkow.

Zlikidowanie uproszczonego postępowania mandatowego mocno zwiększy te
podatki...

Moim zdaniem, mozna spokojnie olac policjanta, ktory nie potrafi wykazac- udowodnic
ze zlamales przepisy.

Można po złapaniu po prostu przyznać się, że się za szybko jechało.
Można również przeprowadzać pełną sprawę w sądzie, z powoływaniem
świadków i biegłych, ze składaniem apelacji etc. Myślisz, że taki
paraliż sądów połÄ…czony z wydawaniem kupy kasy ma sens?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

90 Data: Lipiec 09 2009 22:36:42
Temat: Re: Pomiar predko?ci bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

świadków i biegłych, ze składaniem apelacji etc. Myślisz, że taki
paraliż sądów połączony z wydawaniem kupy kasy ma sens?

a kto za to zaplaci ?

Jak policjant z wlasnej kieszeni we wszystkich przypadkach gdy obywatel zostanie uniewionniony to jestem za.

Bo jak dotychczas to jak obywatel jest zly to placi za koszty. Jak policjant jest zly to placi skarb panstwa.



Icek

91 Data: Lipiec 09 2009 22:35:12
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

Krzysztof , to jest panstwo prawa (ciagle mam taka nadzieje)
gdzie policjant/prokurator musi udowodnic, ze obywatel jest winny.

nie, niestety jestes w bledzie.



Icek

92 Data: Lipiec 05 2009 20:02:41
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

Nie zmienia to faktu, ze jak ktoś przekracza prędkoć (czy popełnia
dowolne inne wykroczenie)... a policja go na tym przyłapie to nie
powinien udawać głupa i wojować, zeby coś udowadniać .. tylko pochylić
łeb i przyjąc mandat. Niestety, trzeba brać odpowiedzialnoć za to co
sie robi oraz nie udawać mądrzejszego niż sie jest.

Postawa którą proponujesz jest nielogiczna. Z jednej strony uznajesz dany
przepis za bezsensowny i go nie przestrzegasz, a z drugiej karę za jego
nieprzestrzeganie przyjmujesz bezkrytycznie. Gdzie tu sens?

--
cokolwiek

93 Data: Lipiec 05 2009 22:18:10
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

to wydusił z siebie te słowy:


Postawa którą proponujesz jest nielogiczna. Z jednej strony uznajesz
dany przepis za bezsensowny i go nie przestrzegasz, a z drugiej karę
za jego nieprzestrzeganie przyjmujesz bezkrytycznie. Gdzie tu sens?


błÄ…d w założeniach. Nie uznaje przepisu za bezsensowny. Po prostu - jesli jest przepis a ja go nie przestrzegam .. to jesli zostyaje przyłapany - sam sobie jestem winien.
Nie mnie ustalać nowe przepisy. Do mnie należy ich respektowanie. Jesli więc tego nei robie - licze sie z konsekwencjami. Ot tyle.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

94 Data: Lipiec 05 2009 20:30:47
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

błÄ…d w założeniach. Nie uznaje przepisu za bezsensowny.

Nie przestrzegasz przepisów które uważasz za mądre? Gdzie tu sens? Gdzie
logika?

Po prostu -
jesli jest przepis a ja go nie przestrzegam .. to jesli zostyaje
przyłapany - sam sobie jestem winien.

Czyli podchodzisz bezrefleksyjnie np. do przepisu który każe Ci jechać z
taką samą prędkością jak staremu żukowi?

Nie mnie ustalać nowe przepisy. Do mnie należy ich respektowanie. Jesli
więc tego nei robie - licze sie z konsekwencjami. Ot tyle.

Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, to debilnych przepisów byłoby 5x więcej
niż teraz.

--
cokolwiek

95 Data: Lipiec 05 2009 22:41:35
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Kuba (aka cita) 

to wydusił z siebie te słowy:

Kuba \(aka cita\) wrote:

błÄ…d w założeniach. Nie uznaje przepisu za bezsensowny.

Nie przestrzegasz przepisów które uważasz za mądre? Gdzie tu sens?
Gdzie logika?

aa rozumiem - Ty jestes z tych, ktorzy łamią tylko te bezsensowne przepisy.
A przepraszam - kto Cie upoważnił do decydowania, ktore z nich są bezsensowne?


Po prostu -
jesli jest przepis a ja go nie przestrzegam .. to jesli zostyaje
przyłapany - sam sobie jestem winien.

Czyli podchodzisz bezrefleksyjnie np. do przepisu który każe Ci
jechać z taką samą prędkością jak staremu żukowi?

No teraz rozumiem. To Ty oceniasz jakim samochodem jedziesz, dla jakiego samochody ustalone zostały ograniczenia, uznajesz, ze Ciebie nie musi obowiązywac, bo TY PRZEMYSLAŁEŚ ten przepis i sytuacje i będąc najmądrzejszym i najlepszym kierowcą w najlepszym samochodzie mozesz złamać ten przepis a ew. zatrzymanie przez policje będzie nadużyciem.
Ja zaś przyznając sie do tego, ze nie zawsze jeżdze zgodnie z przepisamy PoRD jesteb "be" bo 'bezrefleksyjnie' je przekraczam.
Nie rozsmieszaj mnie.



Nie mnie ustalać nowe przepisy. Do mnie należy ich respektowanie.
Jesli więc tego nei robie - licze sie z konsekwencjami. Ot tyle.

Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, to debilnych przepisów byłoby 5x
więcej niż teraz.

A to niby dlaczego?
Co ma tworzenie przepisów przez osoby za to odpowiedzialne do ich przestrzegania przez wszytskich innych?
Gdyby zaś bylo więcej takich jak Ty - wszytskie przepisy bylyby sensowne, póki nie znalazłby sie za kółkiem ktoś taki jak Ty, ktory uznałby, ze dane ograniczenie dotyczy tylko Toyoty Yaris ... a Twoje duże bezpieczne auto moze je olac.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

96 Data: Lipiec 06 2009 19:00:59
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: to 

Kuba \(aka cita\) wrote:

aa rozumiem - Ty jestes z tych, ktorzy łamią tylko te bezsensowne
przepisy. A przepraszam - kto Cie upoważnił do decydowania, ktore z nich
są bezsensowne?

A kto Cię upoważnił do decydowania kiedy założyć krótkie spodnie, a kiedy
szalik i czapkę? Jak sobie radzisz bez państwowych wytycznych?

Ja
zaś przyznając sie do tego, ze nie zawsze jeżdze zgodnie z przepisamy
PoRD jesteb "be" bo 'bezrefleksyjnie' je przekraczam.

Widzę, że nadal nie rozumiesz, więc zapytam inaczej -- co Cię skłania do
nieprzestrzegania dobrych Twoim zdaniem przepisów i działania niejako
wbrew własnej opinii? Głos z nieba? Głupota?

Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, to debilnych przepisów byłoby 5x
więcej niż teraz.

A to niby dlaczego?

Bo masowo nieprzestrzegane bzdurne przepisy bywają w końcu zmieniane,
przestrzegając debilizmów niejako zgadzamy się z nimi przez aklamację.

Co ma tworzenie przepisów przez osoby za to odpowiedzialne do ich
przestrzegania przez wszytskich innych?

Bardzo wiele, bo przepisy są dla ludzi, a nie ludzie dla przepisów.
Przepisy powinny w jakiś sposób korespondować ze stanem faktycznym,
obcinając ewentualnie marginesy czy wskazując jakiś trend, ale nigdy stać
z nim w całkowitej sprzeczności!

póki nie znalazłby sie za
kółkiem ktoś taki jak Ty, ktory uznałby, ze dane ograniczenie dotyczy
tylko Toyoty Yaris ... a Twoje duże bezpieczne auto moze je olac.

To może ustalmy: Twoim zdaniem bezpieczna prędkoć dla Kamaza
załadowanego gruzem, starego Ĺťuka, Toyoty Yaris, mojego auta i BMW M5
jest taka sama (przy założeniu, że pozostałe warunki jazdy są stałe)?

--
cokolwiek

97 Data: Lipiec 06 2009 09:18:00
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - po licja XXI wieku
Autor: Jakub Witkowski 

Kuba (aka cita) pisze:

to wydusił z siebie te słowy:


Postawa którą proponujesz jest nielogiczna. Z jednej strony uznajesz
dany przepis za bezsensowny i go nie przestrzegasz, a z drugiej karę
za jego nieprzestrzeganie przyjmujesz bezkrytycznie. Gdzie tu sens?


błÄ…d w założeniach. Nie uznaje przepisu za bezsensowny. Po prostu - jesli jest przepis a ja go nie przestrzegam .. to jesli zostyaje przyłapany - sam sobie jestem winien.

Niepodporząkowywanie się obowiązującym regułom w nadziei uniknięcia
konsekwencji to rodzaj gry, której reguły są określane tylko
i wyłóącznie przez samego grającego.

Ty podejmujesz grę w momencie złamania przepisu, a za koniec gry
przyjmujesz (zupełnie arbitralnie!) moment złapania bądź nie.
Dla kogoś innego gra kończy się dopiero w momencie udowodnienia mu winy.
Jeszcze ktoś inny nawet wtedy nie płaci i gra dalej - wyegzekwują, albo nie...

Nie widzę żadnego dowodu dla tezy o wyższości jednego z tych podejć
nad innym.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

98 Data: Lipiec 05 2009 22:28:18
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: waperr 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Kuba \(aka cita\) wrote:

Nie zmienia to faktu, ze jak ktoś przekracza prędkoć (czy popełnia
dowolne inne wykroczenie)... a policja go na tym przyłapie to nie
powinien udawać głupa i wojować, zeby coś udowadniać .. tylko pochylić
łeb i przyjąc mandat. Niestety, trzeba brać odpowiedzialnoć za to co
sie robi oraz nie udawać mądrzejszego niż sie jest.

Postawa którą proponujesz jest nielogiczna. Z jednej strony uznajesz dany
przepis za bezsensowny i go nie przestrzegasz, a z drugiej karę za jego
nieprzestrzeganie przyjmujesz bezkrytycznie. Gdzie tu sens?

-- cokolwiek
Logiczne to, to jest, ale tak byc nie powinno.
To czy przepis jest sensowny czy nie to jedno, przestrzeganie czy nie to drugie.
Nie ma w zadnym prawie zapisu, ze nielogicznych przepisow mozna nie przestrzegac bo w takim przypadku cale prawo bylo by nielogiczne z pewnego/pewnych punktow widzenia.
A jesli nie przestrzegam (nawet nie logicznego) przepisu musze sie liczyc z konsekwencjami czyli w tym przypadku mandatem i punktami.
Taki tu sens.

pzdr
waperr

99 Data: Lipiec 05 2009 23:43:55
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości news:

Nie zmienia to faktu, ze jak ktoś przekracza prędkość (czy popełnia dowolne inne wykroczenie)... a policja go na tym przyłapie to nie powinien udawać głupa i wojować, zeby coś udowadniać .. tylko pochylić łeb i przyjąc mandat.

Bo ty i paru innych głupków tak sobie wymyśliło?

100 Data: Lipiec 05 2009 21:55:31
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

Jak słucham takich bredni .. to aż mi sie żal robi..


ja mam swoje doswiadczenie.

Nie bronie kierowcow tylko twierdze, ze policja to banda idiotow i klamcow. Znam to z wlasnego doswiadczenia.

Idiota policjant z drugim do kompletu twierdzili, ze odcinek 10 metrow przejechalemw czasie 3 sekund z predkoscia 50-80km/h

Bez dowodow nie masz szans przeciwko slowu policjanta.

Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

101 Data: Lipiec 05 2009 23:40:58
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Bastion 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

jasne .. a kierowcy to porządni obywatele, ktorzy w ogole nie łamią
przepisów, jeżdzą zawsze tak jak trzeba ... i pozostają w zgodzie z PoRD i
nie tylko 24/7
To ta nasza upierdliwa policja sie czepia, bo akurat sie komuś zamysliło.

Wiesz, bylem  kiedys idealista....
Skonczylo sie jak zostalem pobity pod swoim domem.

102 Data: Lipiec 05 2009 21:37:35
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Piter 

buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi lekarza psychiatre.

Zlozylem skarge pisemnie do komendanta.W odpowiedzi, ze nic takiego nie mialo miejsca. Gdy dostarczylem nagranie to dostalem
odpowiedz, ze policjant bal sie o moje zdrowie i oferowalopieke medyczna.

Banda kretynow, przestepcow, klamcow i idiotow (cale szczecie bo gdyby mieli troche oleju to byloby juz slabo)

dziwisz się, w polsce nim absolutnie nic mnie nie zdziwi, ten kraj jest to wyplenienia i może na nowo zasiedlić to by coś z tego było

103 Data: Lipiec 05 2009 21:57:53
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

> buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak
> przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
> psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi
> lekarza psychiatre.
>
> Zlozylem skarge pisemnie do komendanta.W odpowiedzi, ze nic takiego nie
> mialo miejsca. Gdy dostarczylem nagranie to dostalem
> odpowiedz, ze policjant bal sie o moje zdrowie i oferowalopieke medyczna.
>
> Banda kretynow, przestepcow, klamcow i idiotow (cale szczecie bo gdyby
> mieli troche oleju to byloby juz slabo)

dziwisz się, w polsce nim absolutnie nic mnie nie zdziwi, ten kraj jest to
wyplenienia i może na nowo zasiedlić to by coś z tego było

mnie juz nic nie zdziwi. Mowie tylko, ze na kopanie sie z policja trzeba miec czas, kase, doswiadczenie i taniego adwokata najlepiej
kolege znajomego

Tu nawet nie ma mowy o tym, zeby cos szlo w lepsza strone. Bo gdyby taki policjant dostal zjebe od przelozonego to moze na nastepny
raz cos by sie zmienilo (pewnie bedzie na nastepony raz badal czy ktos nagrywania nie ma wlaczonego).

Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

104 Data: Lipiec 05 2009 21:07:43
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Viking 


"Icek"  wrote in message

buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi lekarza psychiatre.

ale ty nie masz nic nikomu udowadniac, ty masz zbudowac korespondecje.. nie rozumiesz jak funkcjonuje polska

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

105 Data: Lipiec 05 2009 23:31:18
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: jack 

Pierwszy etap zakończyłeś prawidłowo[odmowa mandatu]
Drugi[jeśli chcesz] mozesz rozpocząć od tel.do właściwej komendy
policji[zaleznej od miejsca w którym Cie namierzyli] z propozycjią załatwienie
sprawy polubownie tj.negocjacji co co do wyskokści mandatu[tak,tak jest taka
mozliwość-pod warunkiem ze nie przyjmiesz mandatu-co juz zrobiłeś]Nawet jesli
popełniłeś wykroczenie,mozesz stargować mandat nawet do 50%[dla nich liczy sie
szybka kasa a nie czekania i odwoływania]
Próbuj i powodzenia.
pozdro.jack
ps.napisz jak sie zakoczyło.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

106 Data: Lipiec 06 2009 10:44:38
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości

> > żyjemy w unii europejskiej w 21 wieku, a  policja nie jest w stanie
nawet
> > w 1% uduwodnić ze cyferki na wyświetlaczu to moja prędkośc ....
>
> a na wszelki wypadek napisalbym do komendanta odpowiedniego posterunku
> skarge na tego misia, musisz dostac oficjalna odpowiedz i bedziesz mial
na
> wszelki wypadek koresponecje do sadu z opisem sytuacji z towjej i
policji
> strony, bo potem jak powiesz sadowi ze policjant nie pokazal a policjant
> powie ze pokazal to bedziesz mial problem

buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak
przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi
lekarza psychiatre.

Zlozylem skarge pisemnie do komendanta.W odpowiedzi, ze nic takiego nie
mialo miejsca. Gdy dostarczylem nagranie to dostalem
odpowiedz, ze policjant bal sie o moje zdrowie i oferowalopieke medyczna.

Jeżeli to wsztstko prawda, to policjant miał rację.
Trzeba być chorym psychicznie, żeby nie wygrać takiego "zjawiska"!

Artur(m)

107 Data: Lipiec 06 2009 11:03:09
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Jakub Witkowski 

Icek pisze:

buahahhahaha. Ja tak zrobilem. Mialem nagranie na ktorym nagrane bylo jak przyszedlem na komisariat i tam policjant wyzywa mnie od
psychicznie chorych i oferuje, ze zostawi mnie na noc a jutro przyprowadzi lekarza psychiatre.

Zlozylem skarge pisemnie do komendanta.W odpowiedzi, ze nic takiego nie mialo miejsca. Gdy dostarczylem nagranie to dostalem
odpowiedz, ze policjant bal sie o moje zdrowie i oferowalopieke medyczna.

Zapewne jeszcze masz to nagranie oraz pisemną odpowiedź.
Wystaw na sieci - będzie o tym głośno, zapewniam.
No chyba, że jednak nie masz...?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

108 Data: Lipiec 09 2009 22:40:05
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Icek 

Zapewne jeszcze masz to nagranie oraz pisemną odpowiedź.
Wystaw na sieci - będzie o tym głośno, zapewniam.
No chyba, że jednak nie masz...?

robie strone juz o tym. Niedlugo napisze. Wszystko opublikuje



Icek

109 Data: Lipiec 06 2009 05:30:57
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: Wild Root 

 W poście
 m.in. przeczytać można:

Poprosiłem Pana policjanta o pokazanie daty pomiaru i czasu który minął
od momentu strzału.

policjant odmówił twierdząc ze nie ma takiej możliwosci.

Rapid 1 nie ma takiej możliwości, Rapid 2 już tak.

--
Wild Root

110 Data: Lipiec 08 2009 14:20:20
Temat: Re: Pomiar prędkości bez daty i czasu - policja XXI wieku
Autor: krzysiek82 

Jak już dojdzie do sprawy niech sąd zapozna się z dokumentacją radaru. Wyjdzie zapewne, że był nieprawidłowo użyty czyli sprzecznie z zapisami w instrukcji obsługi.

--
krzysiek82



Grupy dyskusyjne