Ludzie !!! Pomóżcie !!!

W piątek popołudniu wracając z pogrzebu mojego ojca swoim samochodem
(Peugeot 306 td rok prod 1998) w trakcie nagłego zwolnienia przed
pasami, samochód "zgasł" i ... nie mogę go uruchomić. Kontrolki się
wszystkie świecą, rozrusznik kręci ale silnik nie zaskakuje. Na domiar
tego klema "-" robi się gorąca. Na pierwszy rzut oka wygląda to na
uszkodzenie immo... nie ma zasilania pompa wtryskowa. Czy istnieje
jakiś sposób na obejście fabrycznego immo lub znalezienia "na już"
tego uszkodzenia. Proszę ratujcie mnie. Wiem że brzmi to na histerię z
mojej strony ale teraz jest m samochód strasznie potrzebny. Czy jest
jakis przekaźnik immo, jeżeli tak to gdzie on jest. Bezpieczniki są
wszystkie sprawne. Z instalacji coś się zadymiło ale mie wiem co. ..
Sad

Acha w radio mam kontrolke immo. Normalnie migała gdy samochód był
uzbrojomy w immobilaiser. Kiedy silnik był włączony kontrolka nie
migała. teraz w ogóle nie miga.


Proszę o pomoc Was bo może to jakaś pierdołka, a elektrycy i mechanicy
nie zawsze są tacy jak my byśmy chcieli. Jacek

Witam!

Miałem podobny problem w p306 1,9d. Niestety sam sobie z tym problemem nie
poradziłem, potrzebna była pomoc fachowca. Padł alternator i poszło zwarcie
na aku. Wszystko stało się ni z tego ni z owego. Pomogło przezwojenie
alternatora a aku udało się odratować. Koszt tej operacji wyniósł mnie około
150 zł.

pozdrawiam Robbie