Witam wszystkich,
Od razu zaznaczam, ze nie jestem superspecem od naprawiania aut, wiec prosze nie bic :)
Mam oto taki problem, że przyszedłem rano do auta, Peugeot 205 1991r., 1.1L, a ten nie chce odpalic. Dodam, ze poprzedniego dnia smigal jak ta lala i nie mam pojecia dlaczego nagle przestal odpalac. Na dworze jest cieplo, wiec wnioskuje ze nie zawinila tutaj niska temperatura.
Przed zgloszeniem sie do Was po pomoc dolalem mu paliwa i naladowalem akumulator, ale nic to nie dalo. Dodam, ze rozrusznik kreci i to bardzo szybko, jednak auto w ogole "nie zaskakuje". Krece, krece i nic.
Prosze Was bardzo o pomoc w zdiagnozowaniu problemu - czego szukac, gdzie, mozliwe przyczyny niezapalania. Chcialbym mozliwie samodzielnie to to naprawic, bo moj mechanik to zwykly buc.
Pozdrawiam,
BB