Witam serdecznie wszystkich grupowiczow.
Mam taki problemik:
Posiadam Corse A z 1991 roku i pojawil sie ostatnio maly problem:
Gdy auto jest zimne to nic dziwnego sie nie dzieje-odpalam, wrzucam"jedynke" i jade,wszystko jest OK.

Dopiero gdy silnik się rozgrzeje zaczynaja się schody:przy energicznym wcisnięciu pedału gazu przy niskich obrotach (ok 1500) samochód przez chwilkę(okolo 1 s) się dławi a pozniej wszystko wraca do normy.W tym czasie zaczyna swiecić kontrolka komputera (taka pomarańczowa:D),która po kilku sekundach gaśnie(przy mniej wiecej stałych obrotach).
Nie wiem co z tym zrobic:(.
Mam nowe przewody, swiece, filtry.
Silnik jest szczelny. nic nie wycieka, nie ciagnie "lewego"powietrza.

Wiec zasadnicze pytanie brzmi: Czy to moze być żle ustawiony zapłon???

z góry dzieki za pomoc. Pozdrawiam R.

 wrote:

Dopiero gdy silnik się rozgrzeje zaczynaja się schody:przy energicznym wcisnięciu pedału gazu przy niskich obrotach (ok 1500) samochód przez chwilkę(okolo 1 s) się dławi a pozniej wszystko wraca do normy.W tym czasie zaczyna swiecić kontrolka komputera (taka pomarańczowa:D),która po kilku sekundach gaśnie(przy mniej wiecej stałych obrotach).

Kiedyś miałem dość podobny objaw w omedze. Wg. speców padła sonda lambda. Nie sprawdziłem czy to prawda, bo samochód sprzedałem.

J

Jarek napisał(a):

Kiedyś miałem dość podobny objaw w omedze. Wg. speców padła sonda lambda. Nie sprawdziłem czy to prawda, bo samochód sprzedałem.

J

Dzieki za odpowiedz.

A czy są możliwe jakies inne przyczyna -zapłon, ECU albo cośpodobnego???

ewentualnie czy taka sondę opłaca się kupić nową??
Pozdrawiam R.

On Fri, 01 Dec 2006 22:24:28 +0100,   wrote:

Dopiero gdy silnik się rozgrzeje zaczynaja się schody:przy energicznym
wcisnięciu pedału gazu przy niskich obrotach (ok 1500) samochód przez
chwilkę(okolo 1 s) się dławi a pozniej wszystko wraca do normy.W tym
czasie zaczyna swiecić kontrolka komputera (taka pomarańczowa:D),która
po kilku sekundach gaśnie(przy mniej wiecej stałych obrotach).

Nie wiem co z tym zrobic:(.
Wiec zasadnicze pytanie brzmi: Czy to moze być żle ustawiony zapłon???

Raczej nie. Chyba ze slyszysz "dzwonienie" [spalanie stukowe]

Ale skoro zapala ci sie lampka, to trzeba pojechac do ludzi z
komputerkiem i odczytac kody bledow. Albo sprawdzic czy sam
tego nie mozesz zrobic - jesli masz ALDL to wystarczy kawalek
przewodu.

J.

J.F. napisał(a):
  > Ale skoro zapala ci sie lampka, to trzeba pojechac do ludzi z

komputerkiem i odczytac kody bledow. Albo sprawdzic czy sam tego nie mozesz zrobic - jesli masz ALDL to wystarczy kawalek
przewodu.

J.

Ok Dzieki ale co to jest ALDL:)?? I zapomnialem dodać ze mam wycięty katalizator(wyczytałem gdzieć ze po wycięciu katalizatora sąda wariuje). Czy to tez moze być przyczyną???

Dzieki za odpowiedzi Pozrawiam R.