Grupy dyskusyjne   »   Pompka spryskiwacza

Pompka spryskiwacza



1 Data: Grudzien 09 2013 20:37:49
Temat: Pompka spryskiwacza
Autor: PiteR 

Czy rokminiłeś kiedyś drogi czytelniku, ale tak do końca, jak się psuje
pompka spryskiwacza? Nie jadąc na łatwiznę na pobliski szrot by za 25zł
rozwiązać problem.

Otóż klasyczna pompka jest wciśnięta w baniaczek na uszczelkę gumową.
(w nowych samochodach aby ją ujrzeć trzeba rozebrać pół przedziału
silnika)

Sprawna pracuje jednakowo wydajnie niezależnie czy płynu jest pod korek
czy mało. Bzyczy jak świder pani dentystki. Jest przeważnie
jednorazówką składaną na wcisk. Rozłączenie jej elementów wymaga siły
Pudziana lub młotka 2kg. Może polać się przy tym krew.

Ma przeważnie dwa wyjścia, jedno na przednia i jedno na tylną szybę.
Polaryzacja podanego napięcia determinuje kierunek obrotów silniczka.
+- psika przód -+ psika tył.

Teraz najważniejsze kto wie jak się psuje pompka że pomimo bzyczenia
silniczka nie daje wody na wężyki wyjściowe? Hint nie chodzi o urwany
wirnik bo zamarzła.

tak wiem nudzi mi się ;)


--
    Piter



2 Data: Grudzien 09 2013 20:56:58
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Mon, 09 Dec 2013 20:37:49 +0100, PiteR napisał(a):

Czy rokminiłeś kiedyś drogi czytelniku, ale tak do końca, jak się psuje
pompka spryskiwacza?

Wszystkie dwie pompki które mi się popsuły i które zbadałem wysiadły przez
rozszczelnienie się uszczelnienia między częścią mokrą (z wirnikiem), a
suchą (z silnikiem). No i okazało się że silnik nie lubi się z płynem no i
wysiadł.

Teraz najważniejsze kto wie jak się psuje pompka że pomimo bzyczenia
silniczka nie daje wody na wężyki wyjściowe? Hint nie chodzi o urwany
wirnik bo zamarzła.

Jak tak, to zgadywałbym że masz tam jakiś zestaw dwóch zaworów zwrotnych
żeby płyn był pompowany ze zbiornika do wyjścia, a nie np. z tylnego obwodu
do przedniego.
I zgaduję że się to ustrojstwo popsuło i wirnik się zapowietrzał?

3 Data: Grudzien 09 2013 21:16:28
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Tomasz Pyra pisze tak:

Jak tak, to zgadywałbym że masz tam jakiś zestaw dwóch zaworów
zwrotnych żeby płyn był pompowany ze zbiornika do wyjścia, a nie
np. z tylnego obwodu do przedniego.

Tak. Jest tam szatański wynalazek, tłoczek przepychany zależnie od
kierunku obrotów w lewo lub prawo. Tłoczek na końcach ma uszczelki
zatykającę przeciwległy wylot. Jest dość ciasno pasowany i trudno mi
sobie wyobrazić że płyn lata w kółko zamiast wychodzić na wężyki.

I zgaduję że się to ustrojstwo popsuło i wirnik się zapowietrzał?

Czyli tłoczek blokuje się w połowie drogi i wirnik ciągnie z wężyków
zamiast ze zbiornika. Dobrze rozumiem?

--
    Piter

4 Data: Grudzien 09 2013 20:57:06
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: Lewis 

W dniu 2013-12-09 20:37, PiteR pisze:

Teraz najważniejsze kto wie jak się psuje pompka że pomimo bzyczenia
silniczka nie daje wody na wężyki wyjściowe? Hint nie chodzi o urwany
wirnik bo zamarzła.

tak wiem nudzi mi się ;)


Urwany przewód albo zatkana dysza :P

--
Pozdrawiam
Lewis

5 Data: Grudzien 09 2013 21:11:12
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: Jacek 

W dniu 2013-12-09 20:37, PiteR pisze:

Czy rokminiłeś kiedyś drogi czytelniku, ale tak do końca, jak się psuje
pompka spryskiwacza?

tak wiem nudzi mi się ;)
25 lat temu, jak mi się nudziło, to naprawiłem pompkę spryskiwacza z malucha przez podłożenie paska z kartonu pod wężyk w komorze, gdzie pracuje "wirnik".
Wtedy była to pompka perystaltyczna, gdzie "wirnik" obracając się zgniata wężyk wygięty w kształt "U" i przeciska płyn. Wężyk się "wyrobił" więc podłożyłem pasek z kartonu i pompka śmigała jak nowa.
Wydaje mi się, że wiele się tu nie zmieniło (no, może produkcję przeniesiono dalej na wschód i obniżono koszty).
Jacek

6 Data: Grudzien 10 2013 10:42:50
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: Michał Jankowski 

W dniu 09.12.2013 21:11, Jacek pisze:

W dniu 2013-12-09 20:37, PiteR pisze:
Czy rokminiłeś kiedyś drogi czytelniku, ale tak do końca, jak się psuje
pompka spryskiwacza?

tak wiem nudzi mi się ;)
25 lat temu, jak mi się nudziło, to naprawiłem pompkę spryskiwacza z
malucha przez podłożenie paska z kartonu pod wężyk w komorze, gdzie
pracuje "wirnik".
Wtedy była to pompka perystaltyczna, gdzie "wirnik" obracając się
zgniata wężyk wygięty w kształt "U" i przeciska płyn. Wężyk się
"wyrobił" więc podłożyłem pasek z kartonu i pompka śmigała jak nowa.

W maluchu to miałem pompkę ręczną typu ugniatana gruszka.

A pompkę perystaltyczną mieliśmy w 125p i naprawiłem przez skrócenie wężyka, bo się rozciągnął i zawinął. Największy problem to było otwarcie pompki, bo była nitowana i trzeba było rozwiercić a potem dać na śrubki.

   MJ

7 Data: Grudzien 10 2013 11:02:52
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: Jacek 

W dniu 2013-12-10 10:42, Michał Jankowski pisze:

W maluchu to miałem pompkę ręczną typu ugniatana gruszka.
Taką, to miałem w skarpecie ;-)
A pompkę perystaltyczną mieliśmy w 125p i naprawiłem przez skrócenie
wężyka, bo się rozciągnął i zawinął. Największy problem to było otwarcie
pompki, bo była nitowana i trzeba było rozwiercić a potem dać na śrubki.
Słusznie prawisz. Teraz sobie przypominam, że u mnie też skracałem węzyk. Po rozwierceniu nitów całość związałem drutem miedzianym.
Wyglądało profesjonalnie ;-)
Jacek

8 Data: Grudzien 09 2013 21:14:14
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor: mappl 

Czy rokminiłeś kiedyś drogi czytelniku, ale tak do końca,
jak się psuje pompka spryskiwacza?


właśnie się zepsuła - bzyczy ale płyn cieknie na jezdnię spod auta :)

9 Data: Grudzien 10 2013 09:42:30
Temat: Re: Pompka spryskiwacza
Autor:

W dniu poniedziałek, 9 grudnia 2013 20:37:49 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:

Czy rokmini�e� kiedy� drogi czytelniku, ale tak do ko�ca, jak si� psuje

pompka spryskiwacza? Nie jad�c na �atwizn� na pobliski szrot by za 25z�

rozwi�za� problem.



Ot� klasyczna pompka jest wci�ni�ta w baniaczek na uszczelk� gumow�.

(w nowych samochodach aby j� ujrze� trzeba rozebra� p� przedzia�u

silnika)



Sprawna pracuje jednakowo wydajnie niezale�nie czy p�ynu jest pod korek

czy ma�o. Bzyczy jak �wider pani dentystki. Jest przewa�nie

jednoraz�wk� sk�adan� na wcisk. Roz��czenie jej element�w wymaga si�y

Pudziana lub m�otka 2kg. Mo�e pola� si� przy tym krew.



Ma przewa�nie dwa wyj�cia, jedno na przednia i jedno na tyln� szyb�.

Polaryzacja podanego napi�cia determinuje kierunek obrot�w silniczka.

+- psika prz�d -+ psika ty�.



Teraz najwa�niejsze kto wie jak si� psuje pompka �e pomimo bzyczenia

silniczka nie daje wody na w�yki wyj�ciowe? Hint nie chodzi o urwany

wirnik bo zamarz�a.



tak wiem nudzi mi siďż˝ ;)


Ja wiem. Ostatnio naprawiałem.
Na sitku sie zrobił nalot taki jakby szlam plastikowy.
Mozliwe że sie płyny pogryzły i jakis polimer wytrącił.
Troche czyszczenia było, szczególnie że mi wode zakręcili.
Do czyszczenia zakamarków zbiornika uzyłem soli kuchennej i odrobiny wody...

Pompka spryskiwacza



Grupy dyskusyjne