a jednak

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5488394,Pozar_na_stacji_wybuchl__gdy_chrzcili_paliwo.html

On 25 Lip, 09:03, "hovat"  wrote:

a jednak

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5488394,Pozar_na_stacj...

Jest jednak sprawiedliwość na tym świecie...

1000 litrów jednym kursem dolewali...

On Fri, 25 Jul 2008 00:16:59 -0700 (PDT),  Bard13 wrote:

On 25 Lip, 09:03, "hovat"  wrote:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5488394,Pozar_na_stacj...

Jest jednak sprawiedliwość na tym świecie...

1000 litrów jednym kursem dolewali...

A skad brali cos na dolewki ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał

A skad brali cos na dolewki ?

Rozpuszczalniki sa bezakcyzowe. Mozesz sobie kupic w hurtowych
ilosciach.

--
Hinek

On Fri, 25 Jul 2008 20:09:51 +0200,  Hinek wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał

A skad brali cos na dolewki ?

Rozpuszczalniki sa bezakcyzowe. Mozesz sobie kupic w hurtowych
ilosciach.

IMO to wszystkie ropopochodne sa teraz pod akcyza, i to nawet wyzsza
niz paliwa.

J.

On Fri, 25 Jul 2008 20:09:51 +0200,  Hinek wrote:
>Użytkownik "J.F."  napisał
>> A skad brali cos na dolewki ?
>>
>Rozpuszczalniki sa bezakcyzowe. Mozesz sobie kupic w hurtowych
>ilosciach.

IMO to wszystkie ropopochodne sa teraz pod akcyza, i to nawet wyzsza
niz paliwa.

J.

Na potwierdzenie Twoich słów jest cennik na stronie
http://sklep.nina.com.pl/index.php?cPath=29. Tylko się nie pomyl z obliczeniami.
To są towary konfekcjonowane, czyli dużo droższe. Większość z nich w hurcie
kosztuje nie więcej niż połowę tych cen. Taki spryt skażony kosztuje jakieś
mocne 2,50 góra 2,80 za litr. Jak dolać ze 20% to w zimę trochę gorzej będzie
zapalał. Ale bez tragedii. Spali trochę więcej. Ale nie 100% tylko z 5%. Za to
paliwo ekologiczniejsze się robi. Silnik ciszej pracuje. Jaką dobrą benzynę
kupiłem. Silnik jak pszczółka pracuje. 

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

On Sat, 26 Jul 2008 00:06:53 +0200,  Tomek wrote:

>Użytkownik "J.F."  napisał
IMO to wszystkie ropopochodne sa teraz pod akcyza, i to nawet wyzsza
niz paliwa.

Na potwierdzenie Twoich słów jest cennik na stronie
http://sklep.nina.com.pl/index.php?cPath=29. Tylko się nie pomyl z obliczeniami.

benzyna 5 litrow .. 20.75.   4.15 za litr.

To są towary konfekcjonowane, czyli dużo droższe. Większość z nich w hurcie
kosztuje nie więcej niż połowę tych cen.

Smiem twierdzic ze akcyza wynosi 1820zl/l, aczkolwiek mam klopot z
aktualnym rozporzadzeniem. Razem z VAT .. nie, polowy nie bedzie.

Taki spryt skażony kosztuje jakieś mocne 2,50 góra 2,80 za litr.

Byc moze. Czemu jednak denaturat jest taki drogi i kosztuje 40zl/5 l ?

Jak dolać ze 20% to w zimę trochę gorzej będzie
zapalał. Ale bez tragedii. Spali trochę więcej. Ale nie 100% tylko z 5%.

A wymiesza sie z benzyna czy osiadzie na dnie zbiornika ?

J.

On Sat, 26 Jul 2008 00:06:53 +0200,  Tomek wrote:
>> >Użytkownik "J.F."  napisał
>> IMO to wszystkie ropopochodne sa teraz pod akcyza, i to nawet wyzsza
>> niz paliwa.
>>
>Na potwierdzenie Twoich słów jest cennik na stronie
>http://sklep.nina.com.pl/index.php?cPath=29. Tylko się nie pomyl z obliczeniami.

benzyna 5 litrow .. 20.75.   4.15 za litr.

>To są towary konfekcjonowane, czyli dużo droższe. Większość z nich w hurcie
>kosztuje nie więcej niż połowę tych cen.

Smiem twierdzic ze akcyza wynosi 1820zl/l, aczkolwiek mam klopot z
aktualnym rozporzadzeniem. Razem z VAT .. nie, polowy nie bedzie.

>Taki spryt skażony kosztuje jakieś mocne 2,50 góra 2,80 za litr.

Byc moze. Czemu jednak denaturat jest taki drogi i kosztuje 40zl/5 l ?

>Jak dolać ze 20% to w zimę trochę gorzej będzie
>zapalał. Ale bez tragedii. Spali trochę więcej. Ale nie 100% tylko z 5%.

A wymiesza sie z benzyna czy osiadzie na dnie zbiornika ?

J.

A ja twierdzę że w tym 4,15 za litr jest koszt opakowania ( z podatkami) koszt
korka ( z podatkami) koszt nalepki ( z podatkami) koszt transportu ( z
podatkami) koszt robocizny ( z podatkami) zysk właściciela ( z podatkami) i
koszt surowca też z podatkami. Jak to wszystko odjąć od ceny 4.15 to wychodzi że
w rafinerii jest to prawie darmo. To był dziadowski interes, tak jak Twoje
wyliczenia. Oni nie znali się na przelewaniu palnych cieczy tak jak Ty nie znasz
się na tym skąd się biorą ceny. Nie chcieli zarobić miliona dolców dziennie
tylko miesięcznie z 5 tysięcy. To nie była mafia paliwowa tylko szmaciarze.
Mafia by w cysternie woziła już chrzczone paliwo a nie w plastikowym mauzerze
jakiś rozpuszczalnik.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

On Sat, 26 Jul 2008 11:26:03 +0200,  Tomek wrote:

>> >Użytkownik "J.F."  napisał
Smiem twierdzic ze akcyza wynosi 1820zl/l, aczkolwiek mam klopot z
aktualnym rozporzadzeniem. Razem z VAT .. nie, polowy nie bedzie.

A ja twierdzę że w tym 4,15 za litr jest koszt opakowania ( z podatkami) koszt
korka ( z podatkami) koszt nalepki ( z podatkami) koszt transportu ( z
podatkami) koszt robocizny ( z podatkami) zysk właściciela ( z podatkami) i
koszt surowca też z podatkami. Jak to wszystko odjąć od ceny 4.15 to wychodzi że
w rafinerii jest to prawie darmo. To był dziadowski interes, tak jak Twoje
wyliczenia.

No coz - bezoktanowa benzyna moze i faktycznie jest za darmo,
ale sie pali, wiec podejrzewam ze przynajmniej zlotowke za litr.
jak dorzucisz 1.82 akcyzy plus vat, to wychodzi 3,44. Plus
koszta dodatkowe.

Tak nawiasem mowiac http://www.dorex-dorotowo.pl/cen_ben.html
benzyna ekstrakcyjna luzem 5.73, lakowa 6.22 .. no chyba ze to z
kosztem beczki ?

Za to ciekawia mnie te inne rozpuszczalniki i rozcienczalniki ktore
robia ..

Oni nie znali się na przelewaniu palnych cieczy tak jak Ty nie znasz
się na tym skąd się biorą ceny. Nie chcieli zarobić miliona dolców dziennie
tylko miesięcznie z 5 tysięcy. To nie była mafia paliwowa tylko szmaciarze.
Mafia by w cysternie woziła już chrzczone paliwo a nie w plastikowym mauzerze
jakiś rozpuszczalnik.

Masz racje, tylko zastanawialo mnie skad biora to cos do wlewania.
Patrzac po powyzszych cenach .. musieli jakis niebenzynowy
rozpuszczalnik wlewac.

J.

On Sat, 26 Jul 2008 11:26:03 +0200,  Tomek wrote:
>> >> >Użytkownik "J.F."  napisał
>> Smiem twierdzic ze akcyza wynosi 1820zl/l, aczkolwiek mam klopot z
>> aktualnym rozporzadzeniem. Razem z VAT .. nie, polowy nie bedzie.
>>
>A ja twierdzę że w tym 4,15 za litr jest koszt opakowania ( z podatkami) koszt
>korka ( z podatkami) koszt nalepki ( z podatkami) koszt transportu ( z
>podatkami) koszt robocizny ( z podatkami) zysk właściciela ( z podatkami) i
>koszt surowca też z podatkami. Jak to wszystko odjąć od ceny 4.15 to wychodzi że
>w rafinerii jest to prawie darmo. To był dziadowski interes, tak jak Twoje
>wyliczenia.

No coz - bezoktanowa benzyna moze i faktycznie jest za darmo,
ale sie pali, wiec podejrzewam ze przynajmniej zlotowke za litr.
jak dorzucisz 1.82 akcyzy plus vat, to wychodzi 3,44. Plus
koszta dodatkowe.

Tak nawiasem mowiac http://www.dorex-dorotowo.pl/cen_ben.html
benzyna ekstrakcyjna luzem 5.73, lakowa 6.22 .. no chyba ze to z
kosztem beczki ?

Za to ciekawia mnie te inne rozpuszczalniki i rozcienczalniki ktore
robia ..

>Oni nie znali się na przelewaniu palnych cieczy tak jak Ty nie znasz
>się na tym skąd się biorą ceny. Nie chcieli zarobić miliona dolców dziennie
>tylko miesięcznie z 5 tysięcy. To nie była mafia paliwowa tylko szmaciarze.
>Mafia by w cysternie woziła już chrzczone paliwo a nie w plastikowym mauzerze
>jakiś rozpuszczalnik.

Masz racje, tylko zastanawialo mnie skad biora to cos do wlewania.
Patrzac po powyzszych cenach .. musieli jakis niebenzynowy
rozpuszczalnik wlewac.

J.

Jakiej akcyzy? Rozpuszczalnik lakowy po 1,90 za litr luzem nie jest paliwem
tylko rozpuszczalnikiem. 1,90 to cena z drugiej ręki. Jak dolać 1000 litrów
takiego rozpuszczalnika do zbiornika co ma 30 000 litrów to nikt nie ma szansy
tego zauważyć po pracy silnika. Według Twoich wyliczeń w rafinerii dopłacają do
składników potrzebnych do zrobienia rozpuszczalnika lakowego. Co w nim jest
oprócz benzyny lakowej nie mam pojęcia. Na pewno nie jest to woda. Ale to coś
jest w cenie zbliżonej do wody i się pali. Dolewali pewno ze cztery mauzery
takiego czegoś miesięcznie, tylko niedouczeni byli w przelewaniu palnych płynów
jak ty w liczeniu. Pewno jak im ktoś powiedział ze trzeba przed nalewaniem
wyrównać różnicę potencjałów między cieczami i nie dopuścić żeby powstała w
czasie przelewania to mówili że nie potrzeba.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

On Sat, 26 Jul 2008 19:47:27 +0200,  Tomek wrote:

>> >> >Użytkownik "J.F."  napisał
Masz racje, tylko zastanawialo mnie skad biora to cos do wlewania.
Patrzac po powyzszych cenach .. musieli jakis niebenzynowy
rozpuszczalnik wlewac.

Jakiej akcyzy? Rozpuszczalnik lakowy po 1,90 za litr luzem nie jest paliwem
tylko rozpuszczalnikiem.

no wiesz, w rozporzadzeniu stoi:


1 23.20
 Produkty rafinacji ropy naftowej oraz frakcje benzynowe otrzymywane z
przerobu ropy naftowej, z wylaczeniem grupowania PKWiU 23.20.18,
23.20.2, gdzie indziej niesklasyfikowane2) w tym: [..]

 1.820,00 zl/1.000 l


owe "w tym" to sa specyficzne paliwa i sa tansze.

No wiec mnie sie wydaje ze benzyna lakowa ma byc droga.

A tajemniczy rozpuszczalnik trzeba robic jakos ciekawiej ..


J.