Michał Gut pisze:
bartek a ty w ogole poruszasz sie inaczej niz na rowerze?
poza tym....w taki mroz?
Oczywiście, ze tak. Ale tylko wtedy kiedy jest to zupełnie konieczne.
Po tygodniowe zakupy do marketu, kiedy jedziemy na wakacje i wieziemy rowery, po większe toboły.
A do pracy, po mieście, wolę rower. Próbowałem
na rowerze, samochodem, autobusem. Rower jest dla mnie po
prostu najwygodniejszy. W mieści jest łatwiej niż samochodem,
bez szukania miejsc parkingowych, bez stania w korkach itd. Zazwyczaj też jest szybciej niż samochodem licząc czas od wyjścia z domu do dotarcia do celu i wejścia tamże.
Seco
4 |
Data: Styczen 27 2010 07:29:01 |
Temat: Re: Pozdrowienia ciemne autko TK xxxx w DC |
Autor: Scyzoryk |
Przyuważone wczoraj na Przyczółkowej w Warszawie koło 13.00.
Nie trąbiłem bo wracałem z lasu na rowerze.
to ja :)
Jechaliście w dwie osoby? Własnie się zastanawiałem co za twardziele
pomykaja w takim mrozie ;-)
--
Pozdr
Scyzoryk
Almera n16
5 |
Data: Styczen 29 2010 18:21:06 | Temat: Re: Pozdrowienia ciemne autko TK xxxx w DC | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki |
Scyzoryk pisze:
Przyuważone wczoraj na Przyczółkowej w Warszawie koło 13.00.
Nie trąbiłem bo wracałem z lasu na rowerze.
to ja :)
Jechaliście w dwie osoby? Własnie się zastanawiałem co za twardziele pomykaja w takim mrozie ;-)
Tak, we dwóch. Wyjątkowo samą Przyczółkową a nie drogą obok.
Droga wzdłuż przyczółkowej zawalona śniegiem :-(
A na mróz mam ciuchy z windstoppera. I jest cieplutko
Seco
| |