Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

neelix

neelix  w

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu.

Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN

neelix  w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale

100-200 zł rocznie od pojazdu.

200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
>> neelix  w
>>
>>> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
    ^^^^^^^^^^^^^^^
>>> 100-200 zł rocznie od pojazdu.
> 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

Ty jednak jesteś głupi neelix, skoro wierzysz, że przekręcając czyjeś

uda Ci sie manipulacja.

<koszt używania non stop świateł mijania ponoszony przez kierowcę

osobowego wynosi od 100 do 200 zł rocznie.>

Widzisz różnicę? Te 100-200 to na cały rok, w dzień, w nocy, w zimie, w
lecie)

neelix wrote:

Najpierw skubali nas zimą, a teraz nawet latem. Spójrz na
całość zagadnienia.

neelix napisał(a):

Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś unijnej
organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

"Koriolan"  wrote in message

neelix napisał(a):
>
> Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś

> organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.
>

Gdyby to uchwalił rząd / parlament rządzony przez SLD i geriatrów.pl, to
GW napisała by z pewnością, że jazda na światłach non stop
zmniejsza zużycie paliwa i zwiększa trwałośc żarówek- bo każde
włączenie/ wyłaczenie skraca ich trwalość o...
i tym podobne bzdety.

Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
montowania klimy.

Może dośc tej krucjaty ??


Michał

Zawsze non-stop, ale nikt mi nie każe, ani nie zabrania.
JaC

Ile czasu w roku jeździśz z klimą włączoną?

Dariusz Sławiński napisał(a):

"Koriolan"  wrote in message

neelix napisał(a):

Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś

unijnej

organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

Gdyby to uchwalił rząd / parlament rządzony przez SLD i geriatrów.pl, to
GW napisała by z pewnością, że jazda na światłach non stop
zmniejsza zużycie paliwa i zwiększa trwałośc żarówek- bo każde
włączenie/ wyłaczenie skraca ich trwalość o...
i tym podobne bzdety.

Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
montowania klimy.

Może dośc tej krucjaty ??


Michał

Ile czasu w roku jeździśz z klimą włączoną?
Jazda na światłach non-stop jest głupotą i tyle
ale żaden guru bezpiecznej jazdy się do tego nie
przyzna jak i do tego że ma gdzieś ograniczenia
prędkości, zakazy wyprzedzania itp
3/4 ludzi włącza światła kiedy trzeba i jest OK
tylko u nas jazda w słońcu bez świateł to
ZAGOŻENIE! Jedyne zagrożenie w tym kraju
to powszechna głupota przejawiająca się m.in.
we wprowadzaniu takich przepisów i pisaniu
postów jak powyżej.

Darek Honda Jazz 1.4LS

Koriolan wrote:

3/4 ludzi włącza światła kiedy trzeba i jest OK
tylko u nas jazda w słońcu bez świateł to
ZAGOŻENIE! Jedyne zagrożenie w tym kraju
to powszechna głupota przejawiająca się m.in.
we wprowadzaniu takich przepisów i pisaniu
postów jak powyżej.

1/4 ludzi to ostrożnie licząc ze 3 miliony kierowców. Uważasz że
wprowadzenie przepisu bo 3 mln ludzi nie wie kiedy ma zapalić
światła a kiedy nie - jest bez sensu ? To jest głupota- ale nie
powszechna tylko Twoja.

Dnia 18.04.2007 Stanislaw Chmielarz  napisał/a:

Koriolan wrote:

3/4 ludzi włącza światła kiedy trzeba i jest OK
tylko u nas jazda w słońcu bez świateł to
ZAGOŻENIE! Jedyne zagrożenie w tym kraju
to powszechna głupota przejawiająca się m.in.
we wprowadzaniu takich przepisów i pisaniu
postów jak powyżej.

[]

1/4 ludzi to ostrożnie licząc ze 3 miliony kierowców. Uważasz że
wprowadzenie przepisu bo 3 mln ludzi nie wie kiedy ma zapalić
światła a kiedy nie - jest bez sensu ? To jest głupota- ale nie
powszechna tylko Twoja.

To wlasnie jest bez sensu.

A powszechna glupota jest niestety
faktem ... Latanie nakazami glupoty zmiast edukacji prowadzi w
slepa uliczke.

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

> A powszechna glupota jest niestety
> faktem ... Latanie nakazami glupoty zmiast edukacji prowadzi w
> slepa uliczke.

Jasne. Znieśmy zatem ograniczenia prędkości, znaki stopu, sygnalizację
świetlną oraz szlabany na przejazdach kolejowych. Takie nakazy i zakazy
to przecież ślepa uliczka (ślepe uliczki tez należy zlikwidować!).
Bo należy edukować, edukować i siać...

Dnia 18.04.2007 Dariusz Sławiński  napisał/a:

"Koriolan"  wrote in message

neelix napisał(a):
>
> Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś

unijnej

> organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.
>

Gdyby to uchwalił rząd / parlament rządzony przez SLD i geriatrów.pl, to
GW napisała by z pewnością, że jazda na światłach non stop
zmniejsza zużycie paliwa i zwiększa trwałośc żarówek- bo każde
włączenie/ wyłaczenie skraca ich trwalość o...
i tym podobne bzdety.

Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
montowania klimy.

Może dośc tej krucjaty ??


Michał

Ile czasu w roku jeździśz z klimą włączoną?

Jazda na światłach non-stop jest głupotą i tyle
ale żaden guru bezpiecznej jazdy się do tego nie
przyzna jak i do tego że ma gdzieś ograniczenia
prędkości, zakazy wyprzedzania itp
3/4 ludzi włącza światła kiedy trzeba i jest OK

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Nie było OK. 1/4 nie włączała wtedy kiedy trzeba. Teraz nie będzie, ta
"1/4 ludzi" miała rozterek czy włączać czy nie.

Dnia 18.04.2007 neelix  napisał/a:

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Nie było OK. 1/4 nie włączała wtedy kiedy trzeba. Teraz nie będzie, ta
"1/4 ludzi" miała rozterek czy włączać czy nie.

Jeżeli chodzi o liczby to ci, którzy nie wiedzieli kiedy włączyć to były
pojedyńcze i nic nie znaczące przypadki. Tu nie chodziło o to, by zmusić
jednostki tylko by wydoić wszystkich na 1,4-2,8 mld zł rocznie.

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dnia 18.04.2007 neelix  napisał/a:
>
> Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w

>
>
>> Nie było OK. 1/4 nie włączała wtedy kiedy trzeba. Teraz nie będzie, ta
>> "1/4 ludzi" miała rozterek czy włączać czy nie.
>
> Jeżeli chodzi o liczby to ci, którzy nie wiedzieli kiedy włączyć to były
> pojedyńcze i nic nie znaczące przypadki. Tu nie chodziło o to, by zmusić
> jednostki tylko by wydoić wszystkich na 1,4-2,8 mld zł rocznie.

Jasne.
Pojedyncze nic nie znaczące przypadki. Dziwnym trafem wszystkie ruszały
w trasę w tym czasie co ja.

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

"Koriolan"  wrote in message

> Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
> światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
> montowania klimy.
>
> Może dośc tej krucjaty ??

Michał

Ile czasu w roku jeździśz z klimą włączoną?
Jazda na światłach non-stop jest głupotą i tyle
ale żaden guru bezpiecznej jazdy się do tego nie
przyzna jak i do tego że ma gdzieś ograniczenia
prędkości, zakazy wyprzedzania itp
3/4 ludzi włącza światła kiedy trzeba i jest OK
tylko u nas jazda w słońcu bez świateł to
ZAGOŻENIE! Jedyne zagrożenie w tym kraju
to powszechna głupota przejawiająca się m.in.
we wprowadzaniu takich przepisów i pisaniu
postów jak powyżej.

Użytkownik "Koriolan"  napisał w wiadomości

Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
montowania klimy.

Hello Przemysław,

Wednesday, April 18, 2007, 10:46:48 AM, you wrote:

Hydrozagadka: o ile drożej kosztuje jazda z włączoną klimą niż na
światłach?? a nikt przy zdrowych zmysłach nie postuluje zakazu
montowania klimy.

Hydrozagadka: ile ustaw _nakazuje_ włączać samochodową klimę cały rok?

Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś
unijnej
organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

> Media. 10 zł - wczesna propaganda fahofcuff, 6 euro - raport jakieś
> unijnej
> organizacji/komisji, 200 zł - TVP3 i oczywiście autorytet narodowy - GW.

Neelix, od kiedy Ty k.... mać wierzysz mediom i raportom??? Ja myślałem że
wyrocznią w sprawach wszelakich jesteś Ty właśnie :-).

Zamiast czytać i słuchać te farmazony w mediach może lepiej po prostu

sprawdzić? Jak ktoś nie używał świateł non stop to niech zacznie sobie
notować ile mu auto spala teraz i za rok na grupie porównamy wyniki ;-).
Najlepiej samemu się przekonać a nie czytać głupoty w sponsorowanych
gazetach...

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu.

Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN

Freddi  napisał(a):

>
>> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
>> 100-200 zł rocznie od pojazdu.
>
> Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN
>


Prosze bardzo http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html
W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
bozej

Powitanko,

Wyłącz klimę i radio, to ci się zwróci. Z nawiązką.

Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Wyłącz klimę i radio, to ci się zwróci. Z nawiązką.

Nie moge znalesc wylacznika. Moze dlatego, ze nie mam klimy. Radia FM tez nie mam.

Użytkownik "Freddi"  napisał w wiadomości

>
>> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
>> 100-200 zł rocznie od pojazdu.
>
> Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN
>


Prosze bardzo http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html
W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
bozej

neelix wrote:

zaangażowanego w absurd od początku ITSu. Nie wierzę w te ich
58%, bo to taka sama prawda jak te ich 75%. Zastanawia mnie czyj
interes reprezentuje ITS, bo na pewno nie chodzi im o
bezpieczeństwo kierowców.

> Prosze bardzo http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html
> W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
> 10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
> wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
> bozej

"-Nowy przepis może ocalić 300 osób rocznie - podkreślał(Polaczek),
przypominając, że Polska ma jeden z najgorszych w UE wskaźników wypadków
drogowych. Każdego roku na naszych drogach ginie w wypadkach ponad 5 tys.
osób. "

Ginie bo drogi kiepskie i nikt nie przestrzega rozdętych przepisów. Światła
niczego nie zmienią. Dość propagandy.

Użytkownik "xXx"  napisał w wiadomości

> > Prosze bardzo

> > W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu

> > 10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
> > wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie

> > bozej
>
> "-Nowy przepis może ocalić 300 osób rocznie - podkreślał(Polaczek),
> przypominając, że Polska ma jeden z najgorszych w UE wskaźników wypadków
> drogowych. Każdego roku na naszych drogach ginie w wypadkach ponad 5

> osób. "
>
> Ginie bo drogi kiepskie i nikt nie przestrzega rozdętych przepisów.

> niczego nie zmienią. Dość propagandy.

Ponadto ciekawe na jakiej podstawie wyliczyli te 300 osób, i jak

faktycznie jest o 300 wypadków mniej. Jak wyjdzie że będzie więcej to na

powiedzą że to nadmierna szybkość, w co akurat prędzej uwierzę, widząc co

dzieje na drogach.

Użytkownik "Freddi"  napisał w wiadomości

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html

W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
bozej

Freddi  w

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu.

Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN

Prosze bardzo http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html

W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
wicej.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

Freddi  w


>>> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
>>> 100-200 zł rocznie od pojazdu.
>> Może podaj źródła swojej wiedzy o 10PLN, 6EUR i 100PLN

> Prosze bardzo

Jakże piękny tekst:

<q>
Według badań przeprowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego od
marca do września dla poprawy bezpieczeństwa światła włączało w słoneczny
dzień 75 proc. kierowców samochodów osobowych, aw pochmurny dzień - ponad

proc.

</q>

> W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu

> 10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
> wicej.

A ja nie zapłacę ani grosza więcej, mimo, że robię średnio 30kkm i

75-80% kierujących osobówkami.

neelix  w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.

Nawet media potrafiły czasem powiedzieć prawdę o 25%.

Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl wicej.

A ja nie zapłacę ani grosza więcej, mimo, że robię średnio 30kkm

Wystąpiłeś z sekty świecących?

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
[...]

> Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.

Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?

> Nawet media potrafiły czasem powiedzieć prawdę o 25%.

Nieświecących...

>>> Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl wicej.
>> A ja nie zapłacę ani grosza więcej, mimo, że robię średnio 30kkm
> Wystąpiłeś z sekty świecących?

A jakże, nie rozważam montowania świateł dziennych, mijania mi wystarczały

wystarczą ;P

neelix  w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix

Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.

Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?

Może jeździłeś mało reprezentatywną drogą ? :-)

Nawet media potrafiły czasem powiedzieć prawdę o 25%.

Nieświecących...

Ja wiem o czym piszę. To co słyszałem.

Alternator Ci padnie,

polecą żarówki, bo juz czas.

Zapłacisz, albo na kołki

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
>> neelix
>>> Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.
>> Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?
> Może jeździłeś mało reprezentatywną drogą ? :-)

Reprezentacyjna to ona nie jest, jak wiekszość w PL

>>> Nawet media potrafiły czasem powiedzieć prawdę o 25%.
>> Nieświecących...
> Ja wiem o czym piszę. To co słyszałem.

A ja pisze o tym co widziałem, potrafiłem udokumentować -- Ty nie

nigdy nie potrafiłeś ;P

> Alternator Ci padnie,

Nie mój problem, mam samochód na gwarancji, w poprzednim jakoś nie padł
przez 172kkm...

> polecą żarówki, bo juz czas.

Nie maja skrzydeł, to i nie polecą. W poprzednim przez 170kkm (przy 2kkm
zmieniłem, bo kiepsko świeciły) się nie spaliły, ale to były H4, teraz mam
H7, komplet oryginalnych wymieniłem na takie z teoretycznie dłuższą
żywotnością w zeszłym roku, przy 20kkm, to jeszcze jakąś minimum dychę na
nich zrobię.

> Zapłacisz, albo na kołki

Ba, zapłaciłem za obecne po 100/szt i jakoś problemu nie widzę.

Dnia 17.04.2007 neelix  napisał/a:

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
[...]

> Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.

Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?

Może jeździłeś mało reprezentatywną drogą ? :-)

Piotrek Roczniak wrote:

Dnia 17.04.2007 neelix  napisał/a:

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w
wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w
> wiadomości
>
[...]

> Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak
> ITS.

Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?

Może jeździłeś mało reprezentatywną drogą ? :-)

Jak 75%-80%  kierowców? :)

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dnia 17.04.2007 neelix  napisał/a:
>
> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
>> neelix  w
>>
>>
>> > Użytkownik "'Tom N'"  napisał w

>> >
>> [...]
>>
>> > Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.
>>
>> Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?
>
> Może jeździłeś mało reprezentatywną drogą ? :-)

Jak 75%-80%  kierowców? :)

'Tom N' napisał(a):

neelix  w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

[...]

Twoja naiwność jest porażająca. Nikt tak nie kłamał tak jak ITS.

Mówisz, że zwidy i omamy miałem na drodze?

Nawet media potrafiły czasem powiedzieć prawdę o 25%.

Nieświecących...

Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl wicej.

A ja nie zapłacę ani grosza więcej, mimo, że robię średnio 30kkm

Wystąpiłeś z sekty świecących?

A jakże, nie rozważam montowania świateł dziennych, mijania mi wystarczały i
wystarczą ;P

P11  w

'Tom N' napisał(a):

A jakże, nie rozważam montowania świateł dziennych, mijania mi wystarczały i
wystarczą ;P

Te dzienne to maja być właczone nie dodatkowo a zamiast mijania...

'Tom N' napisał(a):

P11  w

'Tom N' napisał(a):

A jakże, nie rozważam montowania świateł dziennych, mijania mi wystarczały i
wystarczą ;P

Te dzienne to maja być właczone nie dodatkowo a zamiast mijania...

Nie wiedziałem, w takim razie biegnę montować...

I jeszcze jedno.Czy na zdjeciu z tego artykolu http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html
mozna okresluic ktore auto jedzie na swiatlach a ktore nie? Ja mam watpliwosci?A ponoc sa tak dobrze widoczne wlasnie dzieki swiatla.Moge domniemywac ze ten pierwszy swieci ale nastepne to pewien nie jestem.A powinno byc idac na pierwszy rzut oka

Prosze bardzo http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4065238.html
W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu tylko
10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
bozej

On 18 Apr 2007 12:51:47 +0200, "xXx"  wrote:

nadrobienia czasu szybką jazdą i ryzykownymi manewrami wyprzedzania na wąskich
drogach. A fakt że była dobra widoczność nie ma tu nic do rzeczy. No może tyle
że mistrzowie kierownicy czują się bezpieczniej i nie oszczędzają gazu, ale
światła tego raczej nie zmienią.

Użytkownik "xXx"  napisał w wiadomości

>
> Prosze bardzo

> W dodatku prosze zwrocic uwage ze te koszty sa podane przy przebiegu

> 10 tys km rocznie.Jezeli ja robie 20 tys to zaplace od 200 do 400 zl
> wicej.Nastepny podatek bo poslom nie starczylo na swiatynie opatrznosci
> bozej
>

Ciekawy dali powód wypadków:
"Według statystyk najwięcej wypadków w Polsce notuje się od czerwca do

w okresie najlepszej widoczności. W tych miesiącach między godziną 14 a 19
dochodzi do jednej trzeciej wszystkich wypadków drogowych."

Sugerują że wypadki były z powodu dobrej widoczności. Ale patrząc na okres

jakim występują widać że tak naprawdę z powodu wakacyjnych wyjazdów, w

których robi się długie trasy, męcząca jazda dziurawymi drogami, i chęć
nadrobienia czasu szybką jazdą i ryzykownymi manewrami wyprzedzania na

drogach. A fakt że była dobra widoczność nie ma tu nic do rzeczy. No może

że mistrzowie kierownicy czują się bezpieczniej i nie oszczędzają gazu,

światła tego raczej nie zmienią.

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że
o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Boombastic napisał(a):

Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

"Bez kozery powiem pińcet!" ;)

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

>> Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie
>
> "Bez kozery powiem pińcet!" ;)

A dla kogo ten wywiad? :-)

"neelix"  wrote in message

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

"Bez kozery powiem pińcet!" ;)

A dla kogo ten wywiad? :-)

Dzisiaj dla GW. Raz chyba powiedzieli odrobinę prawdy. Taka wpadka ?

Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

> Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

I na tym go złapalismy :-)

neelix napisał(a):

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

I na tym go złapalismy :-)

Kogo ?

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

I na tym go złapalismy :-)

Kogo ?

Brniesz :)

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"Tomasz Pyra"  wrote in message


>>>> Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P
>>> I na tym go złapalismy :-)
>> Kogo ?
> Brniesz :)

On po prostu nie rozumie....

neelix  w

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

On po prostu nie rozumie....

No to może oświecisz osssochodzi, bo nie wiem jaki masz problem ? :-o

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości
>
>> "Tomasz Pyra"  wrote in message
>>
>>>>>> Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P
>> On po prostu nie rozumie....

> No to może oświecisz osssochodzi, bo nie wiem jaki masz problem ? :-o

To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.

neelix  w

Ale  ossssochodzi ? :-)

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Ale  ossssochodzi ? :-)

To ja Ci pokleję:
 A dla kogo ten wywiad?
 To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
 Bez kozery powiem pińcet!" ;)

Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl

"neelix"  wrote in message

Ale  ossssochodzi ? :-)

To ja Ci pokleję:
A dla kogo ten wywiad?
To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
Bez kozery powiem pińcet!" ;)
Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl

Znam. Pomyślałem. I co teraz ? Co wygrałem ?

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message


>>> Ale  ossssochodzi ? :-)
>> To ja Ci pokleję:
>> A dla kogo ten wywiad?
>> To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
>> Bez kozery powiem pińcet!" ;)
>> Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl
> Znam. Pomyślałem. I co teraz ? Co wygrałem ?

Moze i znasz. Ale nie rozumiesz. Zapytaj rodzicow.

"neelix"  wrote in message

Ale  ossssochodzi ? :-)

To ja Ci pokleję:
A dla kogo ten wywiad?
To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
Bez kozery powiem pińcet!" ;)
Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl

Znam. Pomyślałem. I co teraz ? Co wygrałem ?

Moze i znasz. Ale nie rozumiesz. Zapytaj rodzicow.

Skoro wiesz, że ja podobno czegoś nie rozumiem to może wreszcie dowiem się
co Wam dolega, bo to Wasz problem, nie mój ?

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message


>>>>> Ale  ossssochodzi ? :-)
>>>> To ja Ci pokleję:
>>>> A dla kogo ten wywiad?
>>>> To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
>>>> Bez kozery powiem pińcet!" ;)
>>>> Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl
>>> Znam. Pomyślałem. I co teraz ? Co wygrałem ?
>> Moze i znasz. Ale nie rozumiesz. Zapytaj rodzicow.
> Skoro wiesz, że ja podobno czegoś nie rozumiem to może wreszcie dowiem

> co Wam dolega, bo to Wasz problem, nie mój ?

Wszyscy to wiedza, ktorzy slyszeli (a raczej ogladali) ten skecz, kiedy
pojawil sie w tiwi po raz pierwszy. Bo pamietaja, kto to byl Kozera.
_My_ nie mamy problemu z tym, ze wypowiadasz sie coraz bardziej

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message


>>>>> Ale  ossssochodzi ? :-)
>>>> To ja Ci pokleję:
>>>> A dla kogo ten wywiad?
>>>> To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
>>>> Bez kozery powiem pińcet!" ;)
>>>> Tu masz kolejność dialogu, teraz myśl
>>> Znam. Pomyślałem. I co teraz ? Co wygrałem ?
>> Moze i znasz. Ale nie rozumiesz. Zapytaj rodzicow.
> Skoro wiesz, że ja podobno czegoś nie rozumiem to może wreszcie dowiem

> co Wam dolega, bo to Wasz problem, nie mój ?

Wszyscy to wiedza, ktorzy slyszeli (a raczej ogladali) ten skecz, kiedy
pojawil sie w tiwi po raz pierwszy. Bo pamietaja, kto to byl Kozera.
_My_ nie mamy problemu z tym, ze wypowiadasz sie coraz bardziej

neelix napisał(a):

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P

On po prostu nie rozumie....

No to może oświecisz osssochodzi, bo nie wiem jaki masz problem ? :-o

To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.

Ale  ossssochodzi ? :-)

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

neelix napisał(a):
> Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości
>
>> neelix  w
>>
>>
>>> Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości
>>>
>>>> "Tomasz Pyra"  wrote in message
>>>>
>>>>>>>> Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P
>>>> On po prostu nie rozumie....
>>> No to może oświecisz osssochodzi, bo nie wiem jaki masz problem ? :-o
>> To jest dla telewidzów dziennika wieczornego.
>
> Ale  ossssochodzi ? :-)
>

...skończ ten temat i nie kompromituj się :)
..to coś jak papierek lakmusowy pokazujący twój wiek ;)

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

neelix napisał(a):
> Użytkownik "Boombastic"  napisał w
> wiadomości
>>> Mlody, glupi i klasyki nie zna ;-P
>> I na tym go złapalismy :-)
>
> Kogo ?
>

Brniesz :)

Brniesz :)

Pytam.

Użytkownik Boombastic napisał:

Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

"Bez kozery powiem pińcet!" ;)

A dla kogo ten wywiad? :-)

Użytkownik "Noel"  napisał w wiadomości

Użytkownik Boombastic napisał:

>>>Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie
>>
>>"Bez kozery powiem pińcet!" ;)
>
>
> A dla kogo ten wywiad? :-)
>

- To dla czytelników GW.
- To bez Michnika powiem tysiąc!

Jak się uzbiera to kto wie ? Jeden zapłaci tylko za paliwko, a drugi
jeszcze
za to co mu padnie.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

> Jak się uzbiera to kto wie ? Jeden zapłaci tylko za paliwko, a drugi
> jeszcze
> za to co mu padnie.

Poproś lekarza o zmianę pigułek, bo na tych nie wyczuwasz jak ludzie drą z
ciebie łacha.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoœci

Boombastic napisał(a):

> Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

"Bez kozery powiem pińcet!" ;)

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomoœci

Boombastic napisał(a):

> Co ty!! Światła to koszt rzędu 300-400 zł rocznie

"Bez kozery powiem pińcet!" ;)

neelix napisał(a):

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

neelix napisał(a):
> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu.

10zł jest tak samo prawdziwe jak 200zł ;)
Prawda leży po środku... I to nawet trochę bliżej tych 10zł niż 200zł ;>

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

neelix napisał(a):
> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu.

10zł jest tak samo prawdziwe jak 200zł ;)
Prawda leży po środku... I to nawet trochę bliżej tych 10zł niż 200zł ;>

Dobrze podlaczone swiatla dzienne diodowe to 4x5W, czyli koszt,
ktorego juz rocznie nie da sie na pieniadze przeliczyc.

Niestety kit obecnie kosztuje EUR199, ale za rok juz spadnie do EUR
49,99, bo zaczna fabrycznie montowac. W sumie to przeciez zadna
filozofia, o ile tylko wylacznik swiatel puszcza jakis przewod rowniez
w pozycji ZERO.

Tomek

Użytkownik  napisał w wiadomości

Dobrze podlaczone swiatla dzienne diodowe to 4x5W, czyli koszt,
ktorego juz rocznie nie da sie na pieniadze przeliczyc.

Niestety kit obecnie kosztuje EUR199, ale za rok juz spadnie do EUR
49,99, bo zaczna fabrycznie montowac. W sumie to przeciez zadna
filozofia, o ile tylko wylacznik swiatel puszcza jakis przewod rowniez
w pozycji ZERO.

Staniesz w korku, zgasisz, nie włączysz i już leżysz.

Hello Marek,

Tuesday, April 17, 2007, 3:06:20 PM, you wrote:

Staniesz w korku, zgasisz, nie włączysz i już leżysz.

Gasisz silnik w korku ? Na czerwonym też gasisz ?
Więcej prądu zużyjesz zapalając silnik w takim korku niż jeżdżąc na
światłach. U zużyciu silnika nie wspomnę.

Użytkownik "Marek P."  napisał w wiadomości

> Staniesz w korku, zgasisz, nie włączysz i już leżysz.

Gasisz silnik w korku ? Na czerwonym też gasisz ?
Więcej prądu zużyjesz zapalając silnik w takim korku niż jeżdżąc na
światłach. U zużyciu silnika nie wspomnę.

Staniesz w korku, zgasisz, nie włączysz i już leżysz.

Gasisz silnik w korku ? Na czerwonym też gasisz ?
Więcej prądu zużyjesz zapalając silnik w takim korku niż jeżdżąc na
światłach. U zużyciu silnika nie wspomnę.

A kto mówił o silniku ?

Użytkownik "neelix"  napisał

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu.

10zł jest tak samo prawdziwe jak 200zł ;)
Prawda leży po środku... I to nawet trochę bliżej tych 10zł niż 200zł ;>

Po środku to 100 zł. Będzie więcej. Komuś wcześniej padnie aku, alternator,
żarówki, włącznik(u mnie zespolony-350zł). Wyjdziesz wkurzony ze sklepu,
zapomnisz włączyć, bo pogoda piękna i już ma 100 zl w plecy.

Staniesz w korku, zgasisz, nie
włączysz i już leżysz. Jak zapomnisz tylko 2 razy to już masz 200 zł.

Użytkownik "Przembo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał
>> > Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
>> > 100-200 zł rocznie od pojazdu.
>>
>> 10zł jest tak samo prawdziwe jak 200zł ;)
>> Prawda leży po środku... I to nawet trochę bliżej tych 10zł niż 200zł

>
> Po środku to 100 zł. Będzie więcej. Komuś wcześniej padnie aku,
> alternator,
> żarówki, włącznik(u mnie zespolony-350zł). Wyjdziesz wkurzony ze sklepu,
> zapomnisz włączyć, bo pogoda piękna i już ma 100 zl w plecy.

Na klopoty z pamiecia sa stosowne automaty... zaraz, czy Ty czasem nie
miales Uno? Tam swiatla wlacza sie raz na zawsze.

> Staniesz w korku, zgasisz, nie
> włączysz i już leżysz. Jak zapomnisz tylko 2 razy to już masz 200 zł.

Kilkanascie lat temu pewnie w trasie co chwile zapinales i rozpinales

prawda?

Po co sobie utrudniac zycie? Przepis jest jaki jest, dyskusja o jego
zasadnosci w chwili obecnej nie ma jeszcze sensu, taka wielka przyjemnosc
stanowi dla Ciebie odmrozenie sobie uszu na zlosc mamie?
Pisz do swojego posla, niech dziala :)

On Tue, 17 Apr 2007 14:11:56 +0200, neelix  wrote:

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Użytkownik "Jurgen"  napisał w wiadomości

On Tue, 17 Apr 2007 14:11:56 +0200, neelix  wrote:

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale

> 2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał,

> bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?
>

a tak pozatym wszystko w porzadku ?

On Tue, 17 Apr 2007 15:05:33 +0200, neelix  wrote:

Użytkownik "Jurgen"  napisał w wiadomości

On Tue, 17 Apr 2007 14:11:56 +0200, neelix  wrote:

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale

nawet

> 2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał,

że o

> bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?
>

a tak pozatym wszystko w porzadku ?

Zapytaj swojego lekarza. I lepiej zmień lekarza.

zapytalem 2 jak radziles, obaj powiedzieli zebym z debilem nie gadal

pa ciulu

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
nawet
2,8 mld zł !!!

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
> nawet
> 2,8 mld zł !!!

Neelix nawet nie wiesz jak bardzo mnie cieszy że też się do tej sumki
dokładasz.
:-))))))))))))))))
LOL
ROTFL

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że
o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Użytkownik "l"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
> nawet
> 2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał,

> o
> bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Nie chcesz - nie zapalaj

Nie chcesz zapinać pasów - nie zapinaj

Wolny kraj

Najwyzej zaplacisz 50zl mandatu - to chyba lepiej niz 300 rocznie ;)

neelix  w

Użytkownik "l"  napisał w wiadomości

Nie chcesz - nie zapalaj

Nie chcem, ale muszem, bo mnie zmusili.

Nie chcesz zapinać pasów - nie zapinaj

Nie chcem, ale muszem, bez względu na to jak krótki odcinek jadę.

Do minusów jazdy na światłach: w Żabie jest elektroniczny prędkościomierz
(taki ładny, na cyferki), jak się włączy światła to przygasa jego jasność.
Jest to zjawisko normalne, bo normalni ludzie włączają światła kiedy robi się
ciemno i taki jasno świecący w ciemnościach licznik tylko męczy wzrok.
W naszym chorym przypadku włączania świateł przy pełnym słońcu, taki
przygaszony licznik jest dużo mniej widoczny a kiedy jadę pod słońce, nie
jest wogóle widoczny, więc nie wiem z jaką prędkością jadę. Super.
Nadmieniam, że Żaba jako samochód niskobudżetowy nie ma regulacji jasności
podświetlenia.
Drugi minus: redaktorek inteligenty inaczej napisał, że jak wszystkie
samochody będą jeździły nawet w normalny dzień na światłach, to będzie
łatwiej je zobaczyć jak jadą z przeciwka. No po prostu piknie: nic nie
świeci, więc kierowca może jechać /wyprzedzać tylko qrwa, nie zastanawi się
nikt czy może nie ma tam rowerzysty lub pieszego, którzy świateł mieć w dzień
nie muszą.
A koszty paliwa w tych całych wyliczeniach można pominąć, bardziej trzeba
liczyć koszt szybciej zużywającego się alternatora, padających akumulatorów w
samochodach z permanetnym niedoborem prądu oraz kosztownych wizyt w serwisach
dla tych, którzy inaczej w swoim samochodzie nie mogą zmienić żarówki (np.
nowa Megi, gdzie ponoć trzeba zdemontować pół przodu, żeby zmienić żarówkę).
Pzdrw
--
Franc "Rowery Poziome Rule"

niczy niewyróżniający się IMK P7
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantia kombi z 2.0HDi

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Franc  napisał(a):

Do minusów jazdy na światłach: w Żabie jest elektroniczny prędkościomierz
(taki ładny, na cyferki), jak się włączy światła to przygasa jego

Franc napisał(a):

Do minusów jazdy na światłach: w Żabie jest elektroniczny prędkościomierz (taki ładny, na cyferki), jak się włączy światła to przygasa jego jasność. Jest to zjawisko normalne, bo normalni ludzie włączają światła kiedy robi się ciemno i taki jasno świecący w ciemnościach licznik tylko męczy wzrok.
W naszym chorym przypadku włączania świateł przy pełnym słońcu, taki przygaszony licznik jest dużo mniej widoczny a kiedy jadę pod słońce, nie jest wogóle widoczny, więc nie wiem z jaką prędkością jadę. Super.

Nadmieniam, że Żaba jako samochód niskobudżetowy nie ma regulacji jasności podświetlenia.

A koszty paliwa w tych całych wyliczeniach można pominąć, bardziej trzeba liczyć koszt szybciej zużywającego się alternatora, padających akumulatorów w samochodach z permanetnym niedoborem prądu oraz kosztownych wizyt w serwisach dla tych, którzy inaczej w swoim samochodzie nie mogą zmienić żarówki (np. nowa Megi, gdzie ponoć trzeba zdemontować pół przodu, żeby zmienić żarówkę).

Pzdrw

[ciach]

To jak Ty jeździsz np. w Chorwacji , w Czechach ? Też nie widzisz

Wiem . Nie jeździsz :-)

Nadmieniam, że Żaba jako samochód niskobudżetowy nie ma regulacji

Poważnie ? Nawet Polonez to miał.

A zastanawiałem sie nad kupnem Puga. Już wiem że to dyskwalifikuje te

Tak się zastanawiam jak to jest z tymi żarówkami , alternatorem itp.

"Franc "  wrote in message

Polonez miał płynną regulację czasu przewy między kolejnymi mazaniami
wycieraczek w trybie pracy przerywanej czego nie ma chyba żaden samochód.

E tam żaden, mój Clio III ma.

Franc  w

E tam żaden, mój Clio III ma.

Tak, pewnie ma, ale jest to regulacja na korbkę taka jak w Dacii albo innych
zabytkach. Na korbkę: tzw, masz dodatkowe pokrętło na dźwigience wycieraczek
(w Dacii na tablicy).

Poldek ma regulację elektroniczną: robisz kliknięcie
dźwignią wycieraczek do siebie w trybie pracy przerywanej

i wycieraczki robią  jedno maźnięcie a system liczy czas.
Potem robisz drugi klik dźwigienką

i wycieraczki robią drugie maźnięcie a potem trzymają czas między kliknięciami.

"'Tom N'"  wrote in message

[1] U mnie to pokrętło ustawia tylko poziom czułości, reszta zależy od
ilości kropel na czujniku,

Ja nie pisze o automatycznym włączniku wycieraczek, tylko o regulacji czasu
przerwy w przerywanym trybie pracy w zwykłych wycieraczkach.
Poza tym trochę źle liczycie:
* włączam wycieraczki w tryb przerywany - jedne ruch oki,
a wy nie włączacie wycieraczek? nie musicie przestawić dźwigienki z
poł "zero" do poł "praca przerywana"? Też musicie (w zwykłych wycieraczkach,
bez automatu), więc się nie liczy.
* drugi klik (drugi ruch) żeby zacząć ustawianie. Oki, wszystko dobrze, ale
nie musze koniecznie od razu klikać, bo system pamięta poprzednie ustawienia,
jak nie pamieta, to ruszy na fabrycznych "defaultowych" czasu przewy miedzy
mazaniami.
* trzeci klik (trzeci ruch) żeby potwierdzić czas przerwy, - no faktycznie
potrzebuję wykonać 2 ruchy (2 kliknięcia) żeby dobrze ustawić czas przewy.
Ale to drugie kliknięcie wykonuje w chwili kiedy naprawdę potrzebuję (chyba w
zakresie od zera do 2min, teraz nie mam Poldka żeby sprawdzić).
W przypadku pokrętła (ciągle pisze o wycieraczkach bez automatu, bez czujnika
deszczu) to kręcimy, czekamy na drugie maźnięcie i patrzymy czy już, czy może
za szybko /za wolno i trzeba pokręcić jeszcze raz żeby skorygować. W Poldku
maznięcie jest wtedy kiedy uznam, że na pewno już, bez potrzeby korekty.
Pokretło ma 2 zalety: jest dodatkowym potencjometrem, elementem obsługi, czy
jak go zwał. A jak wiadomo w samochodach dąży się do zwiększenia liczby
elementów obsługi (liczby przycisków, pokręteł). Klikania dźwigienką
wykorzystuje istniejący stycznik od włączania spryskiwania a potem odpowiedni
moduł sterujący niestety nie zwiększając w sposób widoczny liczby elementów
obsługi.
Żeby ruszyć (pokręcić) pokrętło, trzeba przynajmniej dwóch palców, czyli
trzeba oderwać prawą rękę od kierownicy co jest bardzo dobre, bo kierownicę
należy trzymać tylko jedną ręką. W przypadku klikania dźwignią wycieraczek,
robie to jednym palcem, nie puszczając prawą ręką kierownicy.
Pzdrw
--
Franc "Rowery Poziome Rule"

niczy niewyróżniający się IMK P7
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantia kombi z 2.0HDi

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Porządny Adam Opel ma.
JaC

płynną, elektroniczną regulację czasu przewy między kolejnymi mazaniami wycieraczek w trybie pracy przerywanej czego

In article   says...

Porządny Adam Opel ma.

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

A koszty paliwa w tych całych wyliczeniach można pominąć, bardziej trzeba
liczyć koszt szybciej zużywającego się alternatora, padających

samochodach z permanetnym niedoborem prądu oraz kosztownych wizyt w

dla tych, którzy inaczej w swoim samochodzie nie mogą zmienić żarówki (np.
nowa Megi, gdzie ponoć trzeba zdemontować pół przodu, żeby zmienić

Pzdrw

neelix  w

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy) zapłaciłem
350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć.

Taka awaria i limit roczny wyczerpany.

A vacik poleci do budżetu.

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

neelix  w


> Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości
>

> Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy)

> 350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć.

O widzisz, moduł skandynawski se zamontuj...

> Taka awaria i limit roczny wyczerpany.

Uchhhhh mnie się nie zepsuł przez 172kkm, w firmowych samochodach też,

że po prawie 200kkm miały, a Tobie do kościoła jeden i drugi na

> A vacik poleci do budżetu.

Wydajecisietylko

neelix wrote:

Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy) zapłaciłem
350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć. Taka awaria i
limit roczny wyczerpany. A vacik poleci do budżetu. I za część i za
robotę. I paliwko na dojazd i opłata za telefon. Żeby jeszcze nie laweta,
no bo jak dojechać bez świateł. Gdyby nie idiotyzm to wybieram porę dnia
żeby było widno i bez deszczu i jadę, a tak dupa.

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański"  napisał
w wiadomości

neelix wrote:

> Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy)

> 350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć. Taka awaria i
> limit roczny wyczerpany. A vacik poleci do budżetu. I za część i za
> robotę. I paliwko na dojazd i opłata za telefon. Żeby jeszcze nie

> no bo jak dojechać bez świateł. Gdyby nie idiotyzm to wybieram porę dnia
> żeby było widno i bez deszczu i jadę, a tak dupa.

 No popatrz, a wystarczy nie wyłączać świateł co chwila...

neelix wrote:

Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy)
zapłaciłem 350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć. Taka
awaria i limit roczny wyczerpany. A vacik poleci do budżetu. I za część
i za robotę. I paliwko na dojazd i opłata za telefon. Żeby jeszcze nie
laweta, no bo jak dojechać bez świateł. Gdyby nie idiotyzm to wybieram
porę dnia żeby było widno i bez deszczu i jadę, a tak dupa.

 No popatrz, a wystarczy nie wyłączać świateł co chwila...

Najlepiej wcale nie włączać w dzień, bo to szczyt głupoty.

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański"  napisał
w wiadomości

neelix wrote:

>>> Za wymianę zespołu do włączania elektryki (ten przy kierownicy)
>>> zapłaciłem 350zł. Od włączania/wyłączania długo może nie pociągnąć.

>>> awaria i limit roczny wyczerpany. A vacik poleci do budżetu. I za

>>> i za robotę. I paliwko na dojazd i opłata za telefon. Żeby jeszcze nie
>>> laweta, no bo jak dojechać bez świateł. Gdyby nie idiotyzm to wybieram
>>> porę dnia żeby było widno i bez deszczu i jadę, a tak dupa.
>>  No popatrz, a wystarczy nie wyłączać świateł co chwila...
> Najlepiej wcale nie włączać w dzień, bo to szczyt głupoty.

 Słyszałeś kiedyś o warunkach brzegowych?

neelix wrote:

>>  No popatrz, a wystarczy nie wyłączać świateł co chwila...
> Najlepiej wcale nie włączać w dzień, bo to szczyt głupoty.
 Słyszałeś kiedyś o warunkach brzegowych?

Tak, kiedy pijany położył się na brzegu jeziora. Słońce przygrzewało to
woda w tym miejscu była cieplejsza niż dalej od brzegu i było mu chłodniej
niż na rozgrzanym piachu. Miał dobre warunki brzegowe.

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański"  napisał
w wiadomości

neelix wrote:

>> >>  No popatrz, a wystarczy nie wyłączać świateł co chwila...
>> > Najlepiej wcale nie włączać w dzień, bo to szczyt głupoty.
>>  Słyszałeś kiedyś o warunkach brzegowych?
> Tak, kiedy pijany położył się na brzegu jeziora. Słońce przygrzewało to
> woda w tym miejscu była cieplejsza niż dalej od brzegu i było mu

> niż na rozgrzanym piachu. Miał dobre warunki brzegowe.

 Ta odpowiedź wiele tłumaczy. *BYE*

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale
nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że
o

neelix napisał(a):

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

neelix

Użytkownik "P11"  napisał w wiadomości

neelix napisał(a):
> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale

> 2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał,

> bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?
>
> neelix
>
Silnik TDI VW (z VP) osiaga minimalne jednostkowe zużycie paliwa
209g/kWh. 1800rpm i srednim cisnieniu urzytecznym 6bar.
"Switła" to 2x55W mijania + 4x5W pozycje + 2x5W ośw.t.rejestrac. = 140W.
Sprawnosc altrernatroa+ przekładnia pasowa to ok 70%. Obciazenie silnika
wynosi 0,2kW. Mnożac przez jednostkowe zyzycie paliwa wychodzi 40g ON na
h jazdy. Masa właściwa ON to ok 740g/l wiec odpowiada to 54ml ON.
Poniewaz jednak silnik podczas normalnej jazdy b rzdko pracuje przy przy
  prametrach odpowiadajacych minimalnemu spalaniu wynik należy
powiekszyć o 20%. Co daje 65ml w ciagu godziny. Ja podczas mieszanej
jazdy miasto/trasa osiagam śrenia przedkosć 60km/h.
Wzrost spalania ON wychodzi ~ 108ml/100.
Przy przebiegu 30 kkm rocznie samochod spali o 32.5l paliwa wiecej co
przy cenie ON 3.80PLN daje 123 zł

Wiec jednak PRAWDA!

Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale nawet
2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał, że o
bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Użytkownik  napisał w wiadomości

> Światła w dzień to juz nie 10 zł, nie 6 euro jak wciskała nam ue, ale
> 100-200 zł rocznie od pojazdu. W skali roku to już nie 330 mln zł, ale

> 2,8 mld zł !!! Jesli ktoś do dzisiaj nie wiedział o co chodzi i myślał,

> bezpieczeństwo to może dzisiaj wreszcie zmądrzeje i przejrzy na oczy ?

Wyłącz radio, bo też żre prąd

"neelix"  wrote in message

Wyłącz radio, bo też żre prąd

Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message


>> Wyłącz radio, bo też żre prąd
> Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
> wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.

Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.

"neelix"  wrote in message

Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.

Czego jeszcze mnie zaraz pozbawisz z powodu głupiej decyzji o świeceniu w
dzień ?

Mam się udusić ?

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"neelix"  wrote in message


>> Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
>> zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.
> Czego jeszcze mnie zaraz pozbawisz z powodu głupiej decyzji o świeceniu

> dzień ?

Nie, z powodu Twojego durnego placzu nad zwiekszonym zuzyciem paliwa.

> Mam się udusić ?

Jakos mnie to nie rusza...

Oraz zuzycia płynu do spryskiwaczy, który przy włączonych swiatłach zuzywa sie cztery razy szybciej, bo dostaja po
oczach reflektory, chociaż wcale się nie skarżą, że są brudne.
To dodatkowe zużycie płynu, czyli alkoholu i różnej trującej chemii (jeżeli uważasz, że nie truje, to wypij proszę
szklankę) będzie od teraz niszczyło polskie srodowisko naturalne.
JaC

Jakos mnie to nie rusza...

Axel napisał(a):

"neelix"  wrote in message

Wyłącz radio, bo też żre prąd

Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.

Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.

Użytkownik "mario"  napisał w wiadomości

Axel napisał(a):
> "neelix"  wrote in message
>
>
>>> Wyłącz radio, bo też żre prąd
>> Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
>> wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.
>
> Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
> zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.
>

Ty sie lepiej nie smiej z bagaznika dachowego, bo za kilka lat nasza
"wadza" wymysli obowiazkowe jezdzenie z takim bagaznikiem na dachu bo
mozna uratowac zycie przy dachowaniu.

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Użytkownik "mario"  napisał w wiadomości

Axel napisał(a):
> "neelix"  wrote in message
>
>
>>> Wyłącz radio, bo też żre prąd
>> Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
>> wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.
>
> Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
> zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.
>

Ty sie lepiej nie smiej z bagaznika dachowego, bo za kilka lat nasza
"wadza" wymysli obowiazkowe jezdzenie z takim bagaznikiem na dachu bo
mozna uratowac zycie przy dachowaniu.

I już nic nie będzie można wozić w kabinie.

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

>
> Użytkownik "mario"  napisał w wiadomości
>
>> Axel napisał(a):
>> > "neelix"  wrote in message
>> >
>> >
>> >>> Wyłącz radio, bo też żre prąd
>> >> Chcesz narazić mnie na dodatkowe koszty ? Mam kupić, zamontować i
>> >> wyłączyć ? Masz sklep z radiami ? Jassne.
>> >
>> > Wylacz wentylator, zamknij okna, zdejmij bagaznik dachowy (jesli masz
>> > zalozony), bo to tez powoduje zwiekszone zuzycie paliwa.
>> >
>>
>> Ty sie lepiej nie smiej z bagaznika dachowego, bo za kilka lat nasza
>> "wadza" wymysli obowiazkowe jezdzenie z takim bagaznikiem na dachu bo
>> mozna uratowac zycie przy dachowaniu.
>
> I już nic nie będzie można wozić w kabinie.

Szczególnie teściowej...... :-)