Witam,
Po wymianie tarcz, klockow i przewodow pojawil sie niepokojacy problem.
Do tej pory hamulec "bral wysoko", a teraz wyraznie glebiej trzeba go wcisnac. Skutecznosc hamowania jest bez najmniejszych zastrzezen, ALE przy wlaczonym silniku pedal wpada dosc gleboko. Jak sie wcisnie pedal drugi raz jest w miare ok, przy wylaczonym silniku pedal hamulca w ogole nie wpada, czyli o zapowietrzeniu nie moze byc mowy. Czy ktos ma pomysl co sie moglo stac?

Pamietam niedawny watek z podobnym problemem w Touranie, ale tam konkluzja byla taka, ze ten typ tak ma - nawet autoryzowany serwis to potwierdzal - wiec uzytecznych informacji tam nie znajde :/

Jesli to rzeczywiscie serwo, to czy mozna je naprawic? Wymienic uszczelnienia, cokolwiek? Pacjent: Pasek B5 97r.

Pozdr

PS. Wiem ze piatek po poludniu to nie za dobry moment, ale moze ktos sie skusi na odpowiedz i pomoze :)

On 16 Maj, 16:59, "Przembo"  wrote:

Witam,
Po wymianie tarcz, klockow i przewodow pojawil sie niepokojacy problem.
Do tej pory hamulec "bral wysoko", a teraz wyraznie glebiej trzeba go
wcisnac. Skutecznosc hamowania jest bez najmniejszych zastrzezen, ALE przy
wlaczonym silniku pedal wpada dosc gleboko. Jak sie wcisnie pedal drugi raz
jest w miare ok, przy wylaczonym silniku pedal hamulca w ogole nie wpada,
czyli o zapowietrzeniu nie moze byc mowy. Czy ktos ma pomysl co sie moglo
stac?

Pamietam niedawny watek z podobnym problemem w Touranie, ale tam konkluzja
byla taka, ze ten typ tak ma - nawet autoryzowany serwis to potwierdzal -
wiec uzytecznych informacji tam nie znajde :/

Jesli to rzeczywiscie serwo, to czy mozna je naprawic? Wymienic
uszczelnienia, cokolwiek? Pacjent: Pasek B5 97r.

Pozdr

PS. Wiem ze piatek po poludniu to nie za dobry moment, ale moze ktos sie
skusi na odpowiedz i pomoze :)

Użytkownik "zenia"  napisał
Mam taki sam problem jak tu Kolega opisuje tyle, że w Polo 92 r. Więc
też będę wdzieczna za info. Pozdrawiam
Agnieszka
===

Rozumiem, ze nie bylas z tym u mechanika jeszcze? I ten problem polega na tym, ze pedal wpada bardzo nisko?
Poczytalem co nieco na ten temat w piatek i w Twoim przypadku najprawdopodobniej bedzie to problem z tylnymi hamulcami.

Pytanie pomocnicze, na ktorym zabku "lapie" reczny? Jesli nie 3 lub 4 to tylne szczeki sa winne :)
Sprobuj zaciagnac lekko reczny, ale na tyle lekko by bylo czuc ze zaczyna dzialac, ale z drugiej strony by za bardzo nie hamowal :) Jak hamulec zacznie dzialac poprawnie to na 100% bebny do obejrzenia przez mechanika.

Jesli wyzej przedstawiona rada sie nie sprawdzi to nieszczelnosc (przewody lub laczenia), pompa lub serwo do wziecia pod lupe.

Pozdr

On 19 Maj, 17:29, "Przembo"  wrote:

Użytkownik "zenia"  napisał
Mam taki sam problem jak tu Kolega opisuje tyle, że w Polo 92 r. Więc
też będę wdzieczna za info. Pozdrawiam
Agnieszka
==>
Rozumiem, ze nie bylas z tym u mechanika jeszcze? I ten problem polega na
tym, ze pedal wpada bardzo nisko?
Poczytalem co nieco na ten temat w piatek i w Twoim przypadku
najprawdopodobniej bedzie to problem z tylnymi hamulcami.

Pytanie pomocnicze, na ktorym zabku "lapie" reczny? Jesli nie 3 lub 4 to
tylne szczeki sa winne :)
Sprobuj zaciagnac lekko reczny, ale na tyle lekko by bylo czuc ze zaczyna
dzialac, ale z drugiej strony by za bardzo nie hamowal :) Jak hamulec
zacznie dzialac poprawnie to na 100% bebny do obejrzenia przez mechanika.

Jesli wyzej przedstawiona rada sie nie sprawdzi to nieszczelnosc (przewody
lub laczenia), pompa lub serwo do wziecia pod lupe.

Pozdr

Jezeli _na_pewno_ nie jest zapowietrzony uklad, to moze byc problem z samoregulatorem recznego.
S.

Użytkownik "Sen"  napisał

Jezeli _na_pewno_ nie jest zapowietrzony uklad, to moze byc problem z samoregulatorem recznego.