Grupy dyskusyjne   »   Problem z jedna cyfra w VINie

Problem z jedna cyfra w VINie



1 Data: Lipiec 05 2008 10:41:56
Temat: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: ef 

Witam,

Mam w rodzinie autko, kupione jako uzywane. Dzisiaj na przegladzie okazalo
sie ze 1 cyfra w VINie jest pomylona zamiast 1 wpisana jest 2.
Diagnosta dal kwitek tylko ze auto sprawne i kazal leciec do WK zeby to
wyprostowac.
Czy czekaja mnie dodatkowo jakies draki?
Dodam ze auto nie bylo kradzione ;)



2 Data: Lipiec 05 2008 10:55:07
Temat: Re: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: fajnefele 


Mam w rodzinie autko, kupione jako uzywane. Dzisiaj na przegladzie okazalo
sie ze 1 cyfra w VINie jest pomylona zamiast 1 wpisana jest 2.
Diagnosta dal kwitek tylko ze auto sprawne i kazal leciec do WK zeby to
wyprostowac.
Czy czekaja mnie dodatkowo jakies draki?
Dodam ze auto nie bylo kradzione ;)

U  mnie nieczytelne 2 cyfry. Rzeczoznawca PZM (chyba 250zł, pol dnia
straconego) orzekl w skutek naprawy blacharsko-lakierniczej (gowno prawda),
potem wydzial komunikacji, potem stacja diagnostyczna i nabicie nowych nr +
tabliczki znamionowej, znow WK i nowy dowod rejestracyjny. Cos kolo 500zl
wyszlo, ale auto moge zmieniac co chwile, takie nabicie numerow to
srubokretem jest wykonalne. A tabliczka znamionowa na nitach ;-/. Wiem , ze
50zl u diagnosty czyni cuda, wiem ze bedzie problem ze sprzedaza takiego
auta, ale jak sie jest nagrzanym przy zakupie to sa efekty..

3 Data: Lipiec 05 2008 10:57:41
Temat: Re: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: ef 


Użytkownik "fajnefele"  napisał w wiadomo¶ci


Mam w rodzinie autko, kupione jako uzywane. Dzisiaj na przegladzie
okazalo
sie ze 1 cyfra w VINie jest pomylona zamiast 1 wpisana jest 2.
Diagnosta dal kwitek tylko ze auto sprawne i kazal leciec do WK zeby to
wyprostowac.
Czy czekaja mnie dodatkowo jakies draki?
Dodam ze auto nie bylo kradzione ;)

U  mnie nieczytelne 2 cyfry. Rzeczoznawca PZM (chyba 250zł, pol dnia
straconego) orzekl w skutek naprawy blacharsko-lakierniczej (gowno
prawda), potem wydzial komunikacji, potem stacja diagnostyczna i nabicie
nowych nr + tabliczki znamionowej, znow WK i nowy dowod rejestracyjny. Cos
kolo 500zl wyszlo, ale auto moge zmieniac co chwile, takie nabicie numerow
to srubokretem jest wykonalne. A tabliczka znamionowa na nitach ;-/. Wiem
, ze 50zl u diagnosty czyni cuda, wiem ze bedzie problem ze sprzedaza
takiego auta, ale jak sie jest nagrzanym przy zakupie to sa efekty..


w tym aucie na tabliczce jak wol napisane 1 (Tabliczka na pasie przednim na
nity)
drugi numer na podszybiu wybity rowniez z 1

4 Data: Lipiec 05 2008 11:00:22
Temat: Re: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: J.F. 

On Sat, 5 Jul 2008 10:41:56 +0200,  ef wrote:

Mam w rodzinie autko, kupione jako uzywane. Dzisiaj na przegladzie okazalo
sie ze 1 cyfra w VINie jest pomylona zamiast 1 wpisana jest 2.
Diagnosta dal kwitek tylko ze auto sprawne i kazal leciec do WK zeby to
wyprostowac.
Czy czekaja mnie dodatkowo jakies draki?

Dodam ze auto nie bylo kradzione ;)

Tego nie mozesz byc pewny, moze to z 1 bylo :-)

W ogolnosci zaplacisz za nowy DR plus naklejki na tablice.
Byc moze za karte pojazdu tez.
Ubezpieczenie tez moze warto skorygowac.
I moze deklaracje akcyzowa ?

A papierom bym sie przyjrzal - kiedy sie zamienily.
Bo zasadniczo poprawiaja to bez klopotow .. ale dosc dziwna pomylka,
1 z 2 nie powinni mylic, no chyba ze masz numer 11122.

Tak niewyraznie wybite, urzednik sie pomylil przy ostatnim dowodzie,
czy wszyscy d* dawali przez ostatnie pare lat ?

Ostatnia cyfra moze ? ciekawe czy gdzies po Polsce nie jezdzi drugie
auto z odwrotnym klopotem :-)

J.

5 Data: Lipiec 05 2008 19:17:50
Temat: Re: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: Artur MaĹ›lag 

J.F. pisze:
(...)

Ostatnia cyfra moze ? ciekawe czy gdzies po Polsce nie jezdzi drugie
auto z odwrotnym klopotem :-)

Bardzo prawdopodobne :) Różne cuda siÄ™ zdarzajÄ… :)
OsobiĹ›cie miałem okazjÄ™ odebrać w salonie nówkÄ™ sztukÄ™,
w której niewiele siÄ™ zgadzało poza modelem, wersjÄ…, kolorem
rocznikiem itd. :) Gdyby nie to, że nauczony doĹ›wiadczeniem
sprawdziłem czy ten samochód co w papierach to ten sam
co ma VIN-y i inne bite to bym pojechał i cholera wie, kiedy
by wyszła pomyłka na Ĺ›wiatło dzienne. Raz miałem dla przykładu tak,
że przy sprzedaży siÄ™ okazało, że w dokumentach mam co innego
niż w fakturze zakupowej i do tego co innego niż widnieje na
nadwoziu :) Wszytko jest fajnie jak dostrzeżesz błÄ…d wczeĹ›nie
i powstał on tylko w jednym miejscu. Gorzej, jak samochód
przerejestrujesz (ja z racji zmiany miejsca zamieszkania),
nowy WK wyĹ›le błÄ™dne dane do poprzedniego WK, a ten te błÄ™dne
potwierdzi (bez sprawdzania :) ).
Smutna rzeczywistoć - jakby nie mogli faksem tego zweryfikować.

6 Data: Lipiec 05 2008 11:51:54
Temat: Re: Problem z jedna cyfra w VINie
Autor: |--=Bartek=--| 

Mam w rodzinie autko, kupione jako uzywane. Dzisiaj na przegladzie okazalo
sie ze 1 cyfra w VINie jest pomylona zamiast 1 wpisana jest 2.
Diagnosta dal kwitek tylko ze auto sprawne i kazal leciec do WK zeby to
wyprostowac.
Czy czekaja mnie dodatkowo jakies draki?
Dodam ze auto nie bylo kradzione ;)

SprawdĽ co masz na Umowie Kupna/Sprzedazy, co masz na karcie pojazdu? Może
masz ksero starego DR? Jeżeli tam dane s± prawidłowe to udajesz się do WK i
tam (najlepiej z u¶miechem) spokojnie wyja¶niasz sprawę. Wina leży po
stronie osoby z WK i twojej (tak twojej też, bo przy odbiorze potwierdzasz,
ze dane sa prawidłowe). Jak wszystko pojdzie dobrze to masz w uwagach
wpisany poprawny VIN, jeżeli Ľle to nowy DR (i opłaty z tym zwi±zane).
Kwestia u¶miechu i dobrego humoru...

B.Z.

ps.
diagnosta zachowal sie jak najbardziej prawidłowo.

Problem z jedna cyfra w VINie



Grupy dyskusyjne