Grupy dyskusyjne   »   Prostowanie i spawanie alu felg

Prostowanie i spawanie alu felg



1 Data: Kwiecien 08 2007 21:44:04
Temat: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: Michał 

Witam

Czy prostowanie i spawanie felg alu jest bezpieczne? Wiem jak to teoretycznie wygląda... aluminium raz zgięte po wyprostowaniu przeważnie się łamie... ale jak to jest w praktyce w przypadku felg?
Czy ktoś zna przypadek wypadku który spowodowała felga która pękła podczas jazdy? Albo w ogóle pękła... i "nic" się nie stało?
Czy ktoś zna jakieś testy wytrzymałości? Może niemcy robili?

Czy lepiej jeździć na lekko krzywej i wyważonej feldze czy może lepiej wyprostować i mieć prościutkie?


Pozdrawiam



2 Data: Kwiecien 08 2007 23:06:31
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: Scyzoryk 


Czy lepiej jeździć na lekko krzywej i wyważonej feldze czy może lepiej
wyprostować i mieć prościutkie?

wyprostowac (przetoczyc) OK jesli masz juz spawac to odpusc sobie

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG) PMS edition
Uniden 510 + AT1200
GSX 550

3 Data: Kwiecien 08 2007 23:21:39
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: Michał 


Czy lepiej jeździć na lekko krzywej i wyważonej feldze czy może lepiej
wyprostować i mieć prościutkie?

wyprostowac (przetoczyc) OK jesli masz juz spawac to odpusc sobie


Ja chce oddać do prostowania, ale powiedzieli że "może" peknšć... sam niewiem... może wrzucić fotki i powiecie co o tym sšdzicie?
Felgi to AC Schnitzer (takie jak te: http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/17/1798/179814/17981489/179814890_2) u mnie wyglšdajš trochę ładniej ;-) Ale sš troszke krzywe, kierownica nie bije.

Felgi 17", opony profil 40... chwila nieuwagi i "krawężnik" na œrodku drogi zbudowany przez drogowców podczas zmiany asfaltu zrobił swoje :(


Pozdrawiam

4 Data: Kwiecien 08 2007 23:31:44
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: złoty 

Michał napisał(a):


Czy lepiej jeździć na lekko krzywej i wyważonej feldze czy może lepiej
wyprostować i mieć prościutkie?

wyprostowac (przetoczyc) OK jesli masz juz spawac to odpusc sobie


Ja chce oddać do prostowania, ale powiedzieli że "może" peknšć... sam

...jak dobra felga (mówię o użytym materiale) - to dać do prostowania na zimno.. i pęknąć nie powinna. Zwłaszcza, że twierdzisz, iż jest "lekko krzywa". Jak szajs - to pęknie. W spawanie\prostowanie na gorąco bym się nie bawił.

Decyzja należy do Ciebie - i nikt jej za Ciebie niestety nie podejmie, podobnie jak nikt tu nie stwierdzi, czy pęknie przy prostowaniu.
...ot - ryzyko :)

pzdr
A.

5 Data: Kwiecien 08 2007 23:29:26
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: bosman 


Czy prostowanie i spawanie felg alu jest bezpieczne? Wiem jak to
teoretycznie wygląda... aluminium raz zgięte po wyprostowaniu przeważnie
się łamie... ale jak to jest w praktyce w przypadku felg?
Czy ktoś zna przypadek wypadku który spowodowała felga która pękła podczas
jazdy? Albo w ogóle pękła... i "nic" się nie stało?
Czy ktoś zna jakieś testy wytrzymałości? Może niemcy robili?

Czy lepiej jeździć na lekko krzywej i wyważonej feldze czy może lepiej
wyprostować i mieć prościutkie?


Pozdrawiam

Nie wiem jak to w testach wychodzi, mogę opowiedzieć swoje doświadczenia i
ewentualnie wnioski, oto one:

MIałem felgi 19" na Vito. Piękne :). Niestety trzeba bardzo pilnować
ciśnienia przy tak dużych i nisko profilowych kołach. Pęłkły mi. Dałem do
spawania i jeździłem kolejne lata. To był pierwszy przykład, teraz inny -
też miałem ładne felgi na Rover. One jednak przy podbiciu mi kiedyś się
zgięły. Dałem do prostowania. Po około 6 miesiącach wróciły do stany z przed
prostowania.

Dlaczego nie które pękają inne się gną?
To kwestia twardości stopu aluminium z innymi dodatkami. Właściwość jest
taka - im lepszej firmy felga tym twardsza (co z tego wynika tym bardziej
krucha).

Teraz moje wnioski - prostowana felga po jakimś czasie i tak się spowrotem
"zegnie". Jeśli jest pęknięta i dobrze ze spawana to trzyma dłuuugo.

p.s. do tych co nie mają nic konstruktywnego do powiedzenia ale muszą zawsze
swoje trzy grosze wpierd....... : podkreślam - TO nie są żadne badania lecz
tylko i wyłącznie moje doświadczenia !!!!!

6 Data: Kwiecien 08 2007 23:39:12
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: złoty 

bosman napisał(a):


Teraz moje wnioski - prostowana felga po jakimś czasie i tak się spowrotem "zegnie". Jeśli jest pęknięta i dobrze ze spawana to trzyma dłuuugo.


...no ja też żadnych badań nie prowadzę :)
Na podstawie kilku prostowanych alu (w różnych latach) mogę stwierdzić iż:
1/ nie pękły przy prostowaniu na zimno (felgi należały raczej do "lepszych")..lecz "dreszczyk" emocji był przy tym za każdym razem (pęknie..nie pęknie..pęknie..nie..) :)
2/ nie zauważyłem efektu ponownego zginania się
3/ ..nigdy nie zdecydowałem się na spawanie, gdyż wszyscy wokół (włącznie ze "specami" od prostowania felg) mi to odradzali.

Dobrze wiedzieć, że jednak i spawana sprawuje się ok.


Może coś te nasze wypowiedzi pomogą wątkotwórcy :)

pzdr
A.

7 Data: Kwiecien 08 2007 23:52:59
Temat: Re: Prostowanie i spawanie alu felg
Autor: Michał 


..no ja też żadnych badań nie prowadzę :)
Na podstawie kilku prostowanych alu (w różnych latach) mogę stwierdzić iż:
1/ nie pękły przy prostowaniu na zimno (felgi należały raczej do "lepszych")..lecz "dreszczyk" emocji był przy tym za każdym razem (pęknie..nie pęknie..pęknie..nie..) :)
2/ nie zauważyłem efektu ponownego zginania się
3/ ..nigdy nie zdecydowałem się na spawanie, gdyż wszyscy wokół (włącznie ze "specami" od prostowania felg) mi to odradzali.

Dobrze wiedzieć, że jednak i spawana sprawuje się ok.


Może coś te nasze wypowiedzi pomogą wątkotwórcy :)



Pomogły. Dzięki, o takie odpowiedzi mi chodziło... Chciałem jeszcze zadać pytanie w stylu "jak bardzo" ;-) Jutro zrobie fotki skrzywień i wrzucę na grupe; ciekaw jestem czy to jest duże skrzywienie.

To moje pierwsze alu... i  to od razu 17" :-)


Pozdrawiam

Prostowanie i spawanie alu felg



Grupy dyskusyjne