Blacha i silnik z tego co słyszałem w normie ale ciekawi mnie elektryka.
Żyje (i umiera) własnym życiem, czy raczej nie ma powodów do strachu przed
francuzem?
xc

Dnia 25.07.2007 xcich  napisał/a:

Blacha i silnik z tego co słyszałem w normie ale ciekawi mnie elektryka.
Żyje (i umiera) własnym życiem, czy raczej nie ma powodów do strachu przed
francuzem?

W tej generacji peugeotów nie było raczej problemów z elektryką/elektroniką,
niewiele jej tam było.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Użytkownik xcich napisał:

Blacha i silnik z tego co słyszałem w normie ale ciekawi mnie elektryka. Żyje (i umiera) własnym życiem, czy raczej nie ma powodów do strachu przed francuzem?
xc

W rodzinie jest Pug 406 1,8 (sedan) i jak do tej pory padla klima (sprezarka) oraz kostka/kable od poduszek/czujnika znajdujaca sie pod siedzeniem (ulamaly sie kabelki) ale to pierdoly. Najbardziej bolala juz kilkakrotna wymiana zestawu do xenonow - w ASO mowia iz jest to wina instalacji w tym aucie. Poza tymi usterkami auto smiga az milo, jest wygodne i przestronne - mowi sie, ze to jeden z lepszych modeli Puga
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

Blacha i silnik z tego co słyszałem w normie ale ciekawi mnie elektryka.
Żyje (i umiera) własnym życiem, czy raczej nie ma powodów do strachu przed
francuzem?
xc

406 i  Citroen Xantia,  sa chyba najbardziej udanymi autami w tym okresie z
koncernu PSA.  Obydwa auta, stoja wysoko w rankingach bezawaryjnosci i
nekaja je raczej drobne usterki elektryki, nie powodujace postoju przy
drodze w polu. Blachy, jezeli auto nie bylo bite, sa nietykalne przez rdze.
Mam po znajomosci 2x 406 i 1 Xantie. Wszystkie jezdza bez problemowo, z tym,
ze wszystkie kupione sa z pewnego zrodla. Auta duze i bardzo pojemne. Z tego
okresu i wtym segmencie, wiecej miejsca i podobny komfort jazdy daje chyba
tylko Mondeo. Passat jest mniejszy i cholernie twardy. No ale to kwestia
upodoban.

Pawel

Mam po znajomosci 2x 406 i 1 Xantie. Wszystkie jezdza bez problemowo, z tym,
ze wszystkie kupione sa z pewnego zrodla. Auta duze i bardzo pojemne. Z tego
okresu i wtym segmencie, wiecej miejsca i podobny komfort jazdy daje chyba
tylko Mondeo. Passat jest mniejszy i cholernie twardy. No ale to kwestia
upodoban.

ciekawe teorie rozpowszechniasz - albo nigdy nie jechales xantia albo
nigdy mondeo - zawieszenia tych aut to zupelnie odmienne podejscia.
Passat ze jest niby mniejszy od mondeo???

i ze niby 400l bagaznika w 406 i xantii to taka super pojemnosc??

ciekawe teorie rozpowszechniasz - albo nigdy nie jechales xantia albo
nigdy mondeo - zawieszenia tych aut to zupelnie odmienne podejscia.
Passat ze jest niby mniejszy od mondeo???

i ze niby 400l bagaznika w 406 i xantii to taka super pojemnosc??

Nie teorie, tylko wlasne odczucia. Xantie mialem, a 406`tki maja znajomi.
Passata 2000 mial kolega. Mondeo tez mam w rodzinie (co prawda model z 99
roku, a 2001 ,to juz chyba bedzie nowszy ?)
Podejscia i technika w zawieszeniach mondeo i Xantii jest owszem, zupelnie
inna bo Xantia ma zawieszenie hydropneumatyczne, ktore swietnie sprawuje sie
na dlugich nierownosciach. Chodzi o ogolne odczucia z jazdy.
Mondeo, nie jezdzi wcale mniej komfortowo od X i mozesz sobie poczytac fora
Citroena, gdzie sporo na ten temat pisano. Przeciwnie Passat, ktory jest w
porownaniu do tych dwoch aut, niczym woz drabiniasty ale nie napisalem, ze
to zle. Poprostu zalezy, kto co lubi. Koles, przesiadajacy sie do mojej
Xantii ze swojego Passata, mial wrazenie, ze wypada z kazdego zakretu.

O wielkosci bagaznikow nic nie pisalem. Chodzilo o odczucia wewnatrz i nadal
je podtrzymuje. Nie chodzi o czyste wymiary na papierze, tylko odczucia z
podrozowania / pakowania sie, do tych aut.
Nie faworyzuje zadnego z tych aut, wszystkie maja cos ciekawego do
zaoferowania.

Pozdro
Pawel