Grupy dyskusyjne   »   Przebiegi we FIATACH - rekordy

Przebiegi we FIATACH - rekordy



1 Data: Luty 25 2007 22:42:52
Temat: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor:

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Mam nadzieję że lekko "dosramy" odwiecznym fanom pojazdów używanych zza Odry
:-)

ja co prawda mam nie największe doświadczenia - bo mój stary SC 0,9 -
jeszcze jak byłem jego włascicielem - miał ok 100kkm i naprawdę niewiele
przy nim robione było  - tylko eksploatacyjne sprawy (przód i tył hamulce
,naprawa tłumika, tylne amorki (troche na siłę) i poducha pod silnikiem (też
troche na siłę) oraz tuleje tylnych wachaczy)
pzdrw

Paweł



2 Data: Luty 25 2007 23:31:58
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: karoleks 

moj sc z 2001 roku ma juz 207 kkm i równiez eksploatacyjne naprawy + bendix
na rozruszniku i alternator i pompka paliwa (dodam że gaz zalozony w wieu
125 kkm.).
zatarty silniczek tylnej wycieraczki.

pozdr.
KS

Użytkownik "<Polsar>"  napisał w wiadomości

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Mam nadzieję że lekko "dosramy" odwiecznym fanom pojazdów używanych zza
Odry
:-)

ja co prawda mam nie największe doświadczenia - bo mój stary SC 0,9 -
jeszcze jak byłem jego włascicielem - miał ok 100kkm i naprawdę niewiele
przy nim robione było  - tylko eksploatacyjne sprawy (przód i tył hamulce
,naprawa tłumika, tylne amorki (troche na siłę) i poducha pod silnikiem
(też
troche na siłę) oraz tuleje tylnych wachaczy)
pzdrw

Paweł



3 Data: Luty 26 2007 08:06:26
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: mcgregor 

Fiat Siena 1998 rok 220 kkm, alternator, komplet tłumików, linka sprzęgła 2
razy, łozyska z przodu, końcówka drążka kierowniczego (prawa). 120 kkm na
gazie i w tym czasie tylko regeneracja parownika niedawno.
Pozdrawiam

Użytkownik "<Polsar>"  napisał w wiadomości

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Mam nadzieję że lekko "dosramy" odwiecznym fanom pojazdów używanych zza
Odry
:-)

ja co prawda mam nie największe doświadczenia - bo mój stary SC 0,9 -
jeszcze jak byłem jego włascicielem - miał ok 100kkm i naprawdę niewiele
przy nim robione było  - tylko eksploatacyjne sprawy (przód i tył hamulce
,naprawa tłumika, tylne amorki (troche na siłę) i poducha pod silnikiem
(też
troche na siłę) oraz tuleje tylnych wachaczy)
pzdrw

Paweł



4 Data: Luty 26 2007 07:50:16
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: Łukasz 

<Polsar> napisał(a):

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.


Uno '93 220 tys. km
mam od 10 lat, nie przypominam sobie poważniejszych awarii (no może raz na
samym początku w drodze nawalił moduł zapłonowy), wymiana tego co zwykle co
parę lat (km) łożyska, amort., wahacze, tarcze h., klocki, paski itp.

Łukasz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

5 Data: Luty 26 2007 09:06:51
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: Dawid Wasilewski 


Użytkownik "<Polsar>"  napisał w wiadomości

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.


Witam,

SC Van z '99 -  do 2006  = 250 tys.km.po zachodniej polsce(najlepsze drogi).
Sprzęgło X2, tarcza X2,docisk X2, tarcze i klocki X3,bębny i szczęki
X1,zatarty silniczek tylnej wycieracki,zatarty mechanizm przednich
wycieraczek,pęknięta głowica,linka hamulca pomocniczego X3,centralnka
komputera silnika + stacyjka,alternator,akumulator,rozrusznik,amorki przód
X2,amorki tył X1, skorodowany bak X3.

Auto zawiodło mnie (stanęło i nie pojechało) dwa czy trzy razy.
Auto służbowe, jeżdżone przez jednego kierowcę, regularnie serwisowane w aso
lub/i dobrym warsztacie.
Ogólnie auto oceniam na 4- w skali 1-6.
Jak na włoszczyznę nie jest źle, a nawet całkiem poprawnie.
Podejrzewam że normalny uzytkownik tego modelu przejeżdżając 10 tys rocznie
w tym samym okresie będzie miał o połowę usterek mniej.

pozdro
Dejw

6 Data: Luty 26 2007 12:05:43
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: Adam 

<Polsar> napisał(a):

Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Ja wiele nie wiem, bo mam to auto dopiero od roku, ale:

Uno 999 ccm z 1993 r., sprowadzone w 1997 r. z Francji, na oko powypadkowe.
Na liczniku 187 tys. km.
Wymiana lub naprawa (z tych poważniejszych): docisk sprzęgła, amortyzatory, wahacze, tarcze i bębny hamulcowe, moduł zapłonowy. Właśnie stopiło się też coś w przełączniku zespolonym i pewnie się nie naprawi, muszę wymienić cały...

Poza tym jeździ, w sierpniu 5000 km po polnych wiejskich dziurawych drogach i nawet polach i łąkach (taka praca).

--

http://adam.bukowski.prv.pl

7 Data: Luty 26 2007 14:28:00
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: Józek 


Użytkownik "<Polsar>"  napisał w wiadomości

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Mam nadzieję że lekko "dosramy" odwiecznym fanom pojazdów używanych zza
Odry :-)

ja co prawda mam nie największe doświadczenia - bo mój stary SC 0,9 -
jeszcze jak byłem jego włascicielem - miał ok 100kkm i naprawdę niewiele
przy nim robione było  - tylko eksploatacyjne sprawy (przód i tył hamulce
,naprawa tłumika, tylne amorki (troche na siłę) i poducha pod silnikiem
(też troche na siłę) oraz tuleje tylnych wachaczy)
pzdrw

Paweł
:)))))))))))))maluch
1990 rok. 250 tys. drugi właściciel od 1992 r.
wymiana rozrządów, gazoników, amortyzatorów i raz
resora a także pierścionków, dwa może trzy razy.
Raz malowany cały i zaprawki.
Oczywiście zabieraki i przeguby.

Józek

8 Data: Luty 26 2007 19:38:58
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor:


"<Polsar>"  wrote in message

cześć
Mam pomysł :  napiszcie ile Wasze autka mają przebiegu (im więcej tym
lepiej) - i jakie w tym okresie przechodziły awarie.

Mam nadzieję że lekko "dosramy" odwiecznym fanom pojazdów używanych zza
Odry :-)

ja co prawda mam nie największe doświadczenia - bo mój stary SC 0,9 -
jeszcze jak byłem jego włascicielem - miał ok 100kkm i naprawdę niewiele
przy nim robione było  - tylko eksploatacyjne sprawy (przód i tył hamulce
,naprawa tłumika, tylne amorki (troche na siłę) i poducha pod silnikiem
(też troche na siłę) oraz tuleje tylnych wachaczy)
pzdrw

Paweł


9 Data: Luty 26 2007 19:55:50
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor:

ciach hehe

CC 900 '96 - od nowosci
O ile dobrze pamietam bedzie prawie 260kkm.
Nigdy nie zawiodlo - pali zawsze i w kazde mrozy.
Z powazniejszych wymian:
 - 1 chlodnica (ciekla)
 - 1 miska olejowa (bum w cos lezacego na drodze)
Poza tym zwykle wymiany jak:
 - olej (regularnie co 10-11kkm)
 - jakies tam lozyska
 - fotel kierowcy (zlamal sie w polowie oparcia hehe)
 - z 7-8 x amorki (kto by pamietal)
 - i jakies inne pierdoly
 - niedawno kupiona 4'ta bateryjka
Generalnie nie bylo przypadku aby nie mozna bylo odpalic i jechac (oprócz
wspomnianej miski olejowej).

Dukato '99 2.8idTD od 4.5 roku w rodzinie i w tym czasie przejechane ca.
110kkm; ile poprzedni wlasciciel nie wiadomo, teoretycznie 96kkm. Zadnych
nieplanowanych awarii, zwykle wymiany:
 - 2 x rozrzad
 - 2 x amorki (nie jest zle a wozi sie duuuuzo po gównianych drogach)
 - 38289489423 (to franca) x klamka suwanych drzwi bocznych
 - jakies lozyska od wspomagania czy przekladni (skad mam to wiedziec)
 - i inne drobne pierdoly

Kto by tak naprawde spamietal wszystko.
I kto mi powie, ze fiot to grot.

10 Data: Luty 26 2007 21:34:30
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor:

" I kto mi powie, ze fiot to grot. "


Dziękuje wszystkim za wypowiedzi - i czekamy na kolejne - oby ten wątek
urusł jak najbardziej - i stał się solą w oku wszystkich ktorzy jedynym
bezawaryjnym autem nazywają VW lub Opla :-)

Paweł

11 Data: Luty 28 2007 02:51:35
Temat: Re: Przebiegi we FIATACH - rekordy
Autor: dexter 

 wrote:

 - fotel kierowcy (zlamal sie w polowie oparcia hehe)

Mialem - ale naprawialne - w ASO koszt 60 zl (chyba spawali, nie zdejmowalem pokrycia zeby sprawdzic)

Przebiegi we FIATACH - rekordy



Grupy dyskusyjne