Witam,

Mam do was pytanie.

Czy samochód w którym nie działają poduszki powietrzne i ma wystrzelone
napinacze może mieć wbity do dowodu przegląd?

Nie działanie poduszek jest sygnalizowane kontrolką na desce rozdzielczej.
Zamiast poduszek są zaślepki.
Po napinaczach widać że były wystrzelone, ale zapięcia działają.

Przeglądałem rozporządzenie dotyczące przeglądów, nie ma w nim nic na temat
poduszek (jest tylko informacja że jak są to musi być oznaczenie żeby nie
sadzać dzieci w fotelikach) i napinaczy.

Gdzieś przeczytałem że homologacja jest na cały samochód i wszystko co jest
zamontowane musi działać.

W zeszłym roku odmówiono mi podbicia przeglądu ze względu na poduszki, byłem
z wizytą w innym mieście i pojechałem na stację ot tak się zapytać czy z
wystrzelonymi poduszkami i napinaczami nie będzie problemu z podbiciem
przeglądu. Człowiek odpowiedział że nie widzi nic przeciwko, zrobił
przegląd, dał parę uwag na co należy zwrócić uwagę przy najbliższych
wizytach i tyle.
Teraz jadąc na przegląd w swoim macierzystym mieście nie chciał bym mieć
znowu problemów. Do tamtej stacji mam jakieś 350km i nie bardzo mam jak
pojechać.

Pozdrawiam

"Temporary User"  schrieb im Newsbeitrag

Witam,

Mam do was pytanie.

Czy samochód w którym nie działają poduszki powietrzne i ma wystrzelone
napinacze może mieć wbity do dowodu przegląd?

Nastepny, co to sie po lekkiej stluczce na dwa kawalki rozpadnie.

Andy

Użytkownik "Andy"  napisał w wiadomości

"Temporary User"  schrieb im Newsbeitrag

Witam,

Mam do was pytanie.

Czy samochód w którym nie działają poduszki powietrzne i ma wystrzelone
napinacze może mieć wbity do dowodu przegląd?

A czy w Twoim miescie jest tylko jedna stacja diagnostyczna ?
Jak nie w jednej to w drugiej - proste...

Użytkownik "Andy"  napisał w wiadomości

"Temporary User"  schrieb im Newsbeitrag

Witam,

Mam do was pytanie.

Czy samochód w którym nie działają poduszki powietrzne i ma wystrzelone
napinacze może mieć wbity do dowodu przegląd?

Nastepny, co to sie po lekkiej stluczce na dwa kawalki rozpadnie.

Andy

Hehe! Chyba nie wiesz że poduszki i napinacze moga wystrzelić nawet przy lekkim uderzeniu. Ja miałem tak z Toyotą Yaris, uderzenie było niewielkie ( nawet zderzak nie pękł) a poduszki i napinacze strzeliły. Mam rozumiemć Andy że auto mi się rozpadnie na dwa kawałki?

Ustim

Hehe! Chyba nie wiesz że poduszki i napinacze moga wystrzelić nawet przy lekkim uderzeniu. Ja miałem tak z Toyotą Yaris, uderzenie było niewielkie ( nawet zderzak nie pękł) a poduszki i napinacze strzeliły. Mam rozumiemć Andy że auto mi się rozpadnie na dwa kawałki?

Nie, masz rozumieć że należy wymienić pasy, ponieważ były użyte :-). Nieważne że uderzenie było lekkie, ale napinacz skutecznie osłabił już pas. Przy następnym, mocniejszym uderzeniu, może już nie zadziałać tak jak trzeba.
Oczywiście to sprawa właściciela auta, niech robi jak chce. Wielu wolałoby kupić radio za 2 czy 3 tys. niż wymienić w takim przypadku pasy :-)

Witam,

Mam do was pytanie.

Czy samochód w którym nie działają poduszki powietrzne i ma wystrzelone
napinacze może mieć wbity do dowodu przegląd?

Nie działanie poduszek jest sygnalizowane kontrolką na desce rozdzielczej.
Zamiast poduszek są zaślepki.
Po napinaczach widać że były wystrzelone, ale zapięcia działają.

Przeglądałem rozporządzenie dotyczące przeglądów, nie ma w nim nic na
temat
poduszek (jest tylko informacja że jak są to musi być oznaczenie żeby nie
sadzać dzieci w fotelikach) i napinaczy.

<-- -ciach-- ->
3)   wskazania czytnika informacji diagnostycznej dla systemów EOBD
wykazywały jakiekolwiek kody uszkodzeń, występowały nieprawidłowości w
sygnalizacji kontrolki MIL oraz działanie było niezgodne z wymaganiami
Regulaminu EKG ONZ Nr 83.05 ("Jednolite przepisy dotyczące homologacji
pojazdów w zakresie emisji zanieczyszczeń gazowych przez pojazdy w
zależności od wymagań paliwowych silnika") dla pojazdów dopuszczonych do
ruchu.
<-- -ciach-- ->
Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 227 poz. 2250 § 8. 1.



B.Z.

Nie działanie poduszek jest sygnalizowane kontrolką na desce rozdzielczej.
Zamiast poduszek są zaślepki.
Po napinaczach widać że były wystrzelone, ale zapięcia działają.

Pewnie gdzieś znajdziesz diagnostę który wbije przegląd... Pytanie tylko czy warto ryzykować życie jeżdżąc niesprawnym autem? Co z tego że "zapięcia działają", skoro pasy nie spełniają swojej roli?

Gdzieś przeczytałem że homologacja jest na cały samochód i wszystko co jest
zamontowane musi działać.

I słusznie czytałeś :-). Nawet niesprawne trzecie światło stopu (które de facto nie jest wymagane przepisami) powoduje brak stempelka w DR :-).

W zeszłym roku odmówiono mi podbicia przeglądu ze względu na poduszki...

Nie przyznawaj się lepiej, bo nie wiem czy śmiać się czy płakać...

Robert J. pisze:

Pewnie gdzieś znajdziesz diagnostę który wbije przegląd... Pytanie tylko
czy warto ryzykować życie jeżdżÄ…c niesprawnym autem? Co z tego że
"zapięcia działają", skoro pasy nie spełniają swojej roli?

To jest pytanie w stylu "czy warto jeździć 20-letnim polonezem", bo taki
też nie będzie miał tych elementów, bo ich po prostu nie montowano. Koszt
doposażenia auta w poduszki i napinacze może przekroczyć jego wartoć,
która zapewne nie jest zbyt wielka skoro właściciel tak kombinuje.

--
http://tomasz.warszawa.pl

To jest pytanie w stylu "czy warto jeździć 20-letnim polonezem", bo taki
też nie będzie miał tych elementów, bo ich po prostu nie montowano. Koszt
doposażenia auta w poduszki i napinacze może przekroczyć jego wartoć,
która zapewne nie jest zbyt wielka skoro właściciel tak kombinuje.

Weź też pod uwagę że twórca nie napisał o wymianie pasów, a tylko tyle, że zapięcia działają. Sądzę więc że pasy nie były wymienione po wypadku (bo chyba był wypadek skoro poduszki i napinacze wypaliły) i praktycznie ich nie ma :-). Są tylko "dla sztuki", bo skuteczne na pewno nie...

Gdzieś przeczytałem że homologacja jest na cały samochód i wszystko co jest
zamontowane musi działać.

Tak, ale tylko w momencie gdy stoi w salonie, bo idąc tym tokiem rozumowania to za nie działającą zapalniczkę można stempelka nie dostać.

*piotr'ek*