Grupy dyskusyjne   »   Przekładka anglika

Przekładka anglika



1 Data: Lipiec 02 2009 23:08:53
Temat: Przekładka anglika
Autor: Chris 

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd (właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako zbyt ryzykowny  ??



2 Data: Lipiec 02 2009 22:41:17
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Viking 


"Chris"  wrote in message

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd (właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako zbyt ryzykowny  ??

a nie wystarczy pieczatka z okregowej?

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

3 Data: Lipiec 02 2009 23:49:19
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Chris 

W dniu 2009-07-02 23:41, Viking pisze:


"Chris"  wrote in message

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w
PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd
(właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza
wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako
zbyt ryzykowny ??

a nie wystarczy pieczatka z okregowej?

ASO swoją drogą żeby upewnić się że auto jest OK. Po prostu pierwszy raz był by to anglik dla tego lepiej się spytać 10x niż wtopić kilkadziesiąt tysi :)

4 Data: Lipiec 02 2009 22:58:25
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Viking 


"Chris"  wrote in message

ASO swoją drogą żeby upewnić się że auto jest OK. Po prostu pierwszy raz był by to anglik dla tego lepiej się spytać 10x niż wtopić kilkadziesiąt tysi :)

no wlasnie, kilkadziesiat, przebitka cenowa miedzy samochodem tutaj a w polsce jest cholera kilkakrotna, lepiej przyjechac, wybrac i zalatwic przekladke samemu... ogladalem ostatnio kilka autek, starszych troszke, tak 10 letnich, wszystkie do kupienia w cenie do 1000funtow czyli do 5k zlotych, wszystkie w polsce w cenie od 10k w gore

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

5 Data: Lipiec 03 2009 07:05:26
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: G Nowak 

no wlasnie, kilkadziesiat, przebitka cenowa miedzy samochodem tutaj a w polsce jest cholera kilkakrotna, lepiej przyjechac, wybrac i zalatwic przekladke samemu... ogladalem ostatnio kilka autek, starszych
troszke, tak  10 letnich, wszystkie do kupienia w cenie do 1000funtow
czyli do 5k zlotych,  wszystkie w polsce w cenie od 10k w gore

Tylko trzeba troche poszukac, tu sie inaczej szanuje samochody ;)

--
pozdr
g

6 Data: Lipiec 03 2009 08:51:16
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"Viking"  wrote in message


"Chris"  wrote in message

ASO swoją drogą żeby upewnić się że auto jest OK. Po prostu pierwszy raz
był by to anglik dla tego lepiej się spytać 10x niż wtopić kilkadziesiąt
tysi :)

no wlasnie, kilkadziesiat, przebitka cenowa miedzy samochodem tutaj a w
polsce jest cholera kilkakrotna, lepiej przyjechac, wybrac i zalatwic
przekladke samemu... ogladalem ostatnio kilka autek, starszych troszke,
tak 10 letnich, wszystkie do kupienia w cenie do 1000funtow czyli do 5k
zlotych, wszystkie w polsce w cenie od 10k w gore

Conajmniej drugie tyle kosztuje solidnie zrobiona przekladka.



Pozdrawiam
Kamil

7 Data: Lipiec 03 2009 09:57:09
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: bratPit[pr] 


ASO swoją drogą żeby upewnić się że auto jest OK. Po prostu pierwszy raz
był by to anglik dla tego lepiej się spytać 10x niż wtopić kilkadziesiąt tysi :)

no wlasnie, kilkadziesiat, przebitka cenowa miedzy samochodem tutaj a w polsce jest cholera kilkakrotna, lepiej przyjechac, wybrac i zalatwic przekladke samemu... ogladalem ostatnio kilka autek, starszych troszke, tak 10 letnich, wszystkie do kupienia w cenie do 1000funtow czyli do 5k zlotych, wszystkie w polsce w cenie od 10k w gore

Conajmniej drugie tyle kosztuje solidnie zrobiona przekladka.

o ile w ogóle da sie solidnie zrobić przekładkę w Mazdzie,
bo wiesz jeżeli trzeba ścianę grodziową ciąć szlifierką kątową, spawać, młotkować i dokonywać innych czynności z zakresu metalo-plastyki [jak to ma miejsce w przypadku Vauxhalla->Opla] to ja dziękuję za takie auto, ponoć cała grupa VW da się sensownie zrobić bo przekłada się płyty ściany grodziowej z jednej na drugą stronę, np. Audi A4, wówczas można się zastanawiać IMHO,
brat

8 Data: Lipiec 03 2009 09:01:02
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"bratPit[pr]"  wrote in message



o ile w ogóle da sie solidnie zrobić przekładkę w Mazdzie,
bo wiesz jeżeli trzeba ścianę grodziową ciąć szlifierką kątową, spawać,
młotkować i dokonywać innych czynności z zakresu metalo-plastyki [jak to
ma miejsce w przypadku Vauxhalla->Opla] to ja dziękuję za takie auto,
ponoć cała grupa VW da się sensownie zrobić bo przekłada się płyty ściany
grodziowej z jednej na drugą stronę, np. Audi A4, wówczas można się
zastanawiać IMHO,
brat

Tyle, ze tutaj 10-letnie samochody to faktycznie nie sa cuda techniki, sam
juz dwa zezlomowalem bo nie oplacalo sie wszystkiego na przegladzie
naprawiac, taniej kupic drugi albo isc do salonu po nowy i miec spokoj na 3
lata. :-)



Pozdrawiam
Kamil

9 Data: Lipiec 03 2009 10:14:27
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: bratPit[pr] 


Tyle, ze tutaj 10-letnie samochody to faktycznie nie sa cuda techniki, sam
juz dwa zezlomowalem bo nie oplacalo sie wszystkiego na przegladzie naprawiac, taniej kupic drugi albo isc do salonu po nowy i miec spokoj na 3 lata. :-)

wiesz, kwestia sytuacji, w PL też każdy by olał 10-latki i ich naprawy, ale właśnie - realia,
brat

10 Data: Lipiec 04 2009 10:36:41
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: RadekNet 

Dnia 03-07-2009 o 09:14:27 bratPit[pr]  napisał(a):

Tyle, ze tutaj 10-letnie samochody to faktycznie nie sa cuda techniki,  sam
juz dwa zezlomowalem bo nie oplacalo sie wszystkiego na przegladzie  naprawiac, taniej kupic drugi albo isc do salonu po nowy i miec spokoj  na 3 lata. :-)

wiesz, kwestia sytuacji, w PL też każdy by olał 10-latki i ich naprawy,  ale właśnie - realia,

Chodzilo raczej o to, ze tak jak w Polsce nie dbasz o auto za 500-1000 zl,  bo sie bardziej oplaca je dobic i kupic drugie, tak tutaj nie dbasz o auto  za 500-1000euro - z tego samego powodu. W Polsce auto za 4000 zl to wciaz  jeszcze calkiem przyzwoity pojazd, w ktorym np. oplaca sie zmieniac olej w  silniku.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

11 Data: Lipiec 03 2009 21:07:10
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: hovat 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości


Tyle, ze tutaj 10-letnie samochody to faktycznie nie sa cuda techniki, sam
juz dwa zezlomowalem bo nie oplacalo sie wszystkiego na przegladzie
naprawiac, taniej kupic drugi albo isc do salonu po nowy i miec spokoj na
3 lata. :-)


to nie tak

tutaj na MOT - odpowiednik polskiego przegladu , czepiaja sie wszystkiego a
usługi sa bardzo drogie
a w polsce dasz w łapke i masz przeglad

czasami wymiana kilku podstawowych duperel jest prawie zblizona do ceny
takiego samego uzywaka ,
samochód to mała skarbonka, wiec musisz sie liczyc ze trzeba od czasu do
czasu cos naprawic, kupisz drugi i tez nie masz gwarancji ze za 3 dni ci nie
padnie

12 Data: Lipiec 04 2009 00:18:31
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: G Nowak 

tutaj na MOT - odpowiednik polskiego przegladu , czepiaja sie
wszystkiego a  usługi sa bardzo drogie
a w polsce dasz w łapke i masz przeglad

A tutaj tez mozna mot "zaocznie" zrobic.

--
pozdr
g

13 Data: Lipiec 04 2009 00:44:36
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Viking 


"hovat"  wrote in message

tutaj na MOT - odpowiednik polskiego przegladu , czepiaja sie wszystkiego a usługi sa bardzo drogie

to ja nie wiem w jakiej ty angli siedzisz:D
MOT 45 funtow, kazde auto przejdzie, robota, zalezy co do zrobienia, jedni biora i 50 za godzine roboty inni 10 a tak samo fachowi, trzeba sie umiec obrocic i ustawic, wtedy nie bedziesz placil fortuny...

czasami wymiana kilku podstawowych duperel jest prawie zblizona do ceny takiego samego uzywaka ,

no chyba kpisz...

samochód to mała skarbonka, wiec musisz sie liczyc ze trzeba od czasu do czasu cos naprawic, kupisz drugi i tez nie masz gwarancji ze za 3 dni ci nie

ale to wszedzie, nie tylko w angli..

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

14 Data: Lipiec 03 2009 09:29:35
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Kuba (aka cita) 

Chris wydusił z siebie te słowy:

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w
PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd
(właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza
wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako
zbyt ryzykowny  ??

a mnie zastanawia to, ze ktoś zrobil przekladke i nie przerejestrował auta.

Przecież to totalnie 'niehandlowe' i dla mnie sugeruje - jakiś problem.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

15 Data: Lipiec 03 2009 09:44:59
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

Chris wydusił z siebie te słowy:

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w
PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd
(właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza
wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako
zbyt ryzykowny  ??

a mnie zastanawia to, ze ktoś zrobil przekladke i nie przerejestrował
auta.

Przecież to totalnie 'niehandlowe' i dla mnie sugeruje - jakiś problem.



A moze ten samochod jest oryginanie LHD...

Picasso

16 Data: Lipiec 03 2009 10:22:58
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Chris 

Internauta P_ablo  w wiadomości
 nabazgrał(a):


a mnie zastanawia to, ze ktoś zrobil przekladke i nie przerejestrował auta.

Przecież to totalnie 'niehandlowe' i dla mnie sugeruje - jakiś problem.

A moze ten samochod jest oryginanie LHD...

Koleś podobno sprowadzał i przerabiał dla siebie ale się rozmyślił :)

To nie jest komis tylko osoba prywatna i nie widzi problemu żeby pojechać do ASO żeby sprawdzili wszystko.
W ASO powiedzieli że już nie jedną przekładkę robili/widzieli i nie było problemu z rejestracją, tak samo WK powtwierdził że jak będzie badanie OK to nie ma problemu. Właśnie pojechali oglądać na żywo :)

Czy mając numery UK "A053 JHZ" można sprawdzić historię tego auta ???

ps. To nie jest bardzo stare auto, Mazda 6 z 2003 roku

--
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

17 Data: Lipiec 03 2009 09:40:21
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"Chris"  wrote in message

Internauta P_ablo  w wiadomości
 nabazgrał(a):


Czy mając numery UK "A053 JHZ" można sprawdzić historię tego auta ???

W numerze ktory podales jest blad, powinno zdaje sie byc AO53 JHZ. Auto jest
konkretnie z drugiej polowy 2003 albo poczatku 2004 roku. Historie
sprawdzisz bez problemu za 5-20 funtow, z tym ze tansze czesto nie podaja
wszystkich szczegolow. Tu masz przyzwoita strone:

http://www.rac.co.uk/vehicle-checks/car-data-check/

Pogogluj za HPI check po prostu, jakakolwiek powazniejsza stluczka czy
kradziez zarejestrowana przez policje i zglaszana ubezpieczalni tam wyjdzie.
Upewnij sie tez, ze dostaniesz komplet dokumentow z przegladu (MOT),
obowiazkowy co roku w samochodzie powyzej 3 lat, jest tam wpisany przebieg,
a wszystko rejestrowane w bazie danych wydzialu komunikacji.




Pozdrawiam
Kamil

18 Data: Lipiec 03 2009 11:18:03
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"kamil"  wrote in message



http://www.rac.co.uk/vehicle-checks/car-data-check/


https://www.mycarcheck.com/check/AO53JHZ/


Podstawowe za 3.95 nie powie ci co prawda o jakichs zaleglych platnosciach,
ale dane o ew. wypadkach czy kradziezach poda.




Pozdrawiam
Kamil

19 Data: Lipiec 03 2009 11:22:54
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"kamil"  wrote in message


"kamil"  wrote in message



http://www.rac.co.uk/vehicle-checks/car-data-check/


https://www.mycarcheck.com/check/AO53JHZ/


Tu z kolei masz dane z przegladow, bedzie ci potrzebny jakis w miare
niedawny dokument z przegladu i dane z papierow samochodu.

http://www.motinfo.gov.uk/html/home.html


Upewnij sie, ze wlasciciel ma wszystkie aktualne dokumenty, dowod
rejestracyjny to dwie kartki A4 - beda tam dane samochodu i wlasciciela.
Kupujac samochod na wyspach, sprzedajacy odsyla czesc z danymi nowego
wlasciciela do DVLA (taki brytyjski wydzial komunikacji), kupujacy dostaje
maly kwitek i czeka na nowe dokumenty poczta. Troche inaczej to wyglada w
przypadku eksportu za granice, wiec dowiedz sie zawczasu czy dostaniesz
wszystkie wymagane do zarejestrowania w PL dokumenty na swoje nazwisko, zeby
pozniej nie bylo klopotow..





Pozdrawiam
Kamil

20 Data: Lipiec 03 2009 12:58:20
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Chris 

Internauta kamil  w wiadomości
 nabazgrał(a):

http://www.rac.co.uk/vehicle-checks/car-data-check/


https://www.mycarcheck.com/check/AO53JHZ/


Tu z kolei masz dane z przegladow, bedzie ci potrzebny jakis w miare niedawny dokument z przegladu i dane z papierow samochodu.

http://www.motinfo.gov.uk/html/home.html


Upewnij sie, ze wlasciciel ma wszystkie aktualne dokumenty, dowod rejestracyjny to dwie kartki A4 - beda tam dane samochodu i wlasciciela. Kupujac samochod na wyspach, sprzedajacy odsyla czesc z danymi nowego wlasciciela do DVLA (taki brytyjski wydzial komunikacji), kupujacy dostaje
maly kwitek i czeka na nowe dokumenty poczta. Troche inaczej to wyglada w przypadku eksportu za granice, wiec dowiedz sie zawczasu czy dostaniesz wszystkie wymagane do zarejestrowania w PL dokumenty na swoje nazwisko,
zeby  pozniej nie bylo klopotow..

Dzięki za wszystko, już podaję bratu żeby się nie wtopił :)

--
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

21 Data: Lipiec 03 2009 16:40:13
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Viking 


"Chris"  wrote in message

Dzięki za wszystko, już podaję bratu żeby się nie wtopił :)

wyrzucone pieniadze, ja sam sprawdzalem pare aut i nic konkretnego sie nie dowiesz, sporadyczne informacje w systemie nt tak starych samochodzikow + czy jest kradzione czy nie

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

22 Data: Lipiec 03 2009 04:13:12
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kaszpir 

wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako
zbyt ryzykowny  ??

Sam się zastanawiam jak teraz jest :)

Kiedyś widziałem jakiś reportaż ? gdzie było właśnie o anglikach i
przekładkach ...

problem z anglikami był taki że nie było szansy na legalne
zarejestrowanie w PL. Urząd wymagał kwitu że samochód ma homologacje i
że producent zezwala na zmiany konstrukcyjne (przekładka) i wysyłał po
taką "opinię" do ASO , a ASO takiego czegoś nie da bo producent tez
nie da ;)
I kółeczko się zamykało ;)

Stąd te niskie ceny anglików :) Legalnie nie dało się zarejstrować i
przejść co rocznych przeglądów ...

A że jakiś urzędnik "przymknął" oko za jakąś gratyfikację i
zarejestrował to inna bajka ...

No chyba że się coś zmieniło ...

Ja osobiście na miejscu kupującego kazałbym zarejestrować w PL
samochód :)
Aby się nie okazało że sprzedający zrobił przekładkę i nie może
zarejestrować samochodu i teraz rozpaczliwie szuka łosia ...

23 Data: Lipiec 03 2009 13:31:10
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Chris 

Internauta Chris  w wiadomości
 nabazgrał(a):

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w PL bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd (właściciel nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza wystarczy żeby je zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako zbyt ryzykowny  ??

Auto odpadło ... jakoś niewyrażnie wyglądało i było lakierowane.

--
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

24 Data: Lipiec 03 2009 13:27:13
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: kamil 


"Chris"  wrote in message

Internauta Chris  w wiadomości
 nabazgrał(a):

Brat wypatrzył fajna mazdę 6 ale okazała się przekładka z anglika.
Auto jest na blachach UK i teraz pytanie jak z zarejestrowaniem tego w PL
bo różnie piszą. Auto na 100% wylądowało by w ASO na przegląd (właściciel
nie widzi problemu z wizytą w ASO) ale czy ich diagnoza wystarczy żeby je
zarejestrować ?? brać pod uwagę czy olać temat jako zbyt ryzykowny  ??

Auto odpadło ... jakoś niewyrażnie wyglądało i było lakierowane.

Czyli jak mowilem - cena auta w UK + solidnie zrobiona przekladka + ciaganie
tego przez europe, oplaty itp wcale taka niska juz nie jest. Lekko stukniete
dostaniesz za flaszke, bo wlascicielowi zagraca podjazd.






Pozdrawiam
Kamil

25 Data: Lipiec 03 2009 16:41:23
Temat: Re: Przekładka anglika
Autor: Viking 


"kamil"  wrote in message

Czyli jak mowilem - cena auta w UK + solidnie zrobiona przekladka + ciaganie tego przez europe, oplaty itp wcale taka niska juz nie jest. Lekko stukniete dostaniesz za flaszke, bo wlascicielowi zagraca podjazd.

raczej za pare flaszek skoro moze go zezlomowac za 100-150 funtow

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408

Przekładka anglika



Grupy dyskusyjne