Witam!

Przegladajac ogloszenia trafilem na http://skocz.pl/vw-t5_1 cena zupelnie
nierealna. Zadzwonilem i gosc powiedzial ze mozemy jechac do niemiec i po
ogledzinach rozliczyc sie. Nie dawalo mi to jednak spokoju i znalazlem to:
http://skocz.pl/vw-t5_2 Szwajcar powiedzial ze auto jest na placu i mozna
negocjowac kilkaset frankow. Znacie takie przypadki z autopsji? Co mi grozi
gdybym pojechal z tym gosciem do niemiec obejrzec auto ktore jest w
szwajcarii :) ?

Tomek

Tomek pisze:

Witam!

Przegladajac ogloszenia trafilem na http://skocz.pl/vw-t5_1 cena zupelnie

(...)
Coś się koledze linki pomieszały chyba...?

--
Traktorek 3.2 DiD

Tomek napisał(a):

Witam!

Przegladajac ogloszenia trafilem na http://skocz.pl/vw-t5_1 cena zupelnie
nierealna. Zadzwonilem i gosc powiedzial ze mozemy jechac do niemiec i po
ogledzinach rozliczyc sie. Nie dawalo mi to jednak spokoju i znalazlem to:
http://skocz.pl/vw-t5_2 Szwajcar powiedzial ze auto jest na placu i mozna
negocjowac kilkaset frankow. Znacie takie przypadki z autopsji? Co mi grozi
gdybym pojechal z tym gosciem do niemiec obejrzec auto ktore jest w
szwajcarii :) ?

Tomek

No rzeczywiście przekręt skoro auto jest na polskich blachach ( już nowych) i prawdopodobnie stoi w Polsce, a Ty chcesz go szukać w niemczech albo szwajcarii :)