Hej!

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

On 2010-10-18 00:11, Krzysiek Kielczewski wrote:

Hej!

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

fascynujące, no i?

On Mon, 18 Oct 2010 00:46:07 +0200,  Olek wrote:

On 2010-10-18 00:11, Krzysiek Kielczewski wrote:

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

fascynujące, no i?

No i nic, niektorych zainteresuje, inni niech zaluja :-)

J.

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

jaka dlugosc?

--
pozdr Z.

On 2010-10-18, ATZ Rzeszow  wrote:

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

jaka dlugosc?

Trzy metry.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Dnia Mon, 18 Oct 2010 00:11:36 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Tak tylko BTW - pamiętajcie tylko, że 16 mm2 w temperaturach ujemnych
robią się już mocno nieelastyczne. Swego czasu sam sobie poczyniłem
takie kable (właśnie o takim przekroju + mocne krokodylki) i zimą mają
jedną wadę - są niesamowicie sztywne.

Ale cena podana przez Krzyśka zacna - z tego co pamiętam mi wyszło
zuważalnie drożej.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

On 2010-10-18, Seba  wrote:

Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Tak tylko BTW - pamiętajcie tylko, że 16 mm2 w temperaturach ujemnych
robią się już mocno nieelastyczne. Swego czasu sam sobie poczyniłem
takie kable (właśnie o takim przekroju + mocne krokodylki) i zimą mają
jedną wadę - są niesamowicie sztywne.

To mocno zależy od materiału izolacji. Jak się zrobi zimno to sprawdzę
:)

Ale cena podana przez Krzyśka zacna - z tego co pamiętam mi wyszło
zuważalnie drożej.

Ja się przymierzałem, żeby sobie samemu zrobić (tylko nie miałem pomysłu
na dobre krokodylki), ale jak zobaczyłem te to kupiłem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Producent się chwali, że mają 16mm2

Tak tylko BTW - pamiętajcie tylko, że 16 mm2 w temperaturach ujemnych
robią się już mocno nieelastyczne. Swego czasu sam sobie poczyniłem
takie kable (właśnie o takim przekroju + mocne krokodylki) i zimą mają
jedną wadę - są niesamowicie sztywne.

robią się nieelastyczne bo izolacja jest dziadowska (budowa samej linki też ma znaczenie), można zrobić linkę 120mm2 która na mrozie będzie elastyczna,

brat

Dnia 18-10-2010 o 00:11:36 Krzysiek Kielczewski   napisał(a):

Hej!

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

On 18 Paź, 09:52, MM  wrote:

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

Ta i przewodziki o przekroju 1mm2

Pzdr.
L.

Dnia 18-10-2010 o 10:00:44 Lisciasty  napisał(a):

On 18 Paź, 09:52, MM  wrote:

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

Ta i przewodziki o przekroju 1mm2

1,5 miały

W hipermarkecie nie jest tanio jak się wydaje.

Oleje są droższe niż na stacji, kiedyś szukałem na dolewkę to wiem jak to  wygląda.

On 2010-10-18, MM  wrote:

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

Ta i przewodziki o przekroju 1mm2

1,5 miały

LOL.

Krzysiek Kiełczewski

On 2010-10-18, MM  wrote:

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

A o jakim przekroju przewodów?

Krzysiek Kiełczewski

W dniu 2010-10-18 09:52, MM pisze:

Dnia 18-10-2010 o 00:11:36 Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

Hej!

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Drogo, za 40zł można kupić na stacji paliw, i też krokodylki są solidne.

Jakbyś mógł podać na której stacji dostanę 16mm2 taniej niż za 64pln,
to by mi się taka informacja bardzo przydała, serio.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

A sprawdziłeś w jaki sposób rzeczony kabel łączy się z krokodylkiem? Bo w 90% kabli jakie miałem okazję kiedyś użyć właśnie to miejsce było newralgiczne (czyt. zaczynało się fajczyć).

On 2010-10-18, Robert_J  wrote:

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za
jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

A sprawdziłeś w jaki sposób rzeczony kabel łączy się z
krokodylkiem?

Zaciśnięte na 2cm. Czy wystarczająco mocno to oczywiście nie wiem.

Bo w 90% kabli jakie miałem okazję kiedyś użyć
właśnie to miejsce było newralgiczne (czyt. zaczynało się
fajczyć).

Jeśli będę miał okazję użyć to zwrócę uwagę.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

W dniu 2010-10-18 10:30, Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2010-10-18,   wrote:

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za
jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

A sprawdziłeś w jaki sposób rzeczony kabel łączy się z
krokodylkiem?

Zaciśnięte na 2cm. Czy wystarczająco mocno to oczywiście nie wiem.

Zawsze można to jeszcze przelutować, cyną/mosiądzem, wtedy już będzie pełnia szczęścia ;)

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

Zawsze można to jeszcze przelutować, cyną/mosiądzem, wtedy już będzie pełnia szczęścia ;)

Dokładnie tak trzeba zrobić. I wtedy kabelek 4mm2 okazuje się całkiem wystarczający ;-).

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w
wiadomości

On 2010-10-18, Robert_J  wrote:

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za
jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

A sprawdziłeś w jaki sposób rzeczony kabel łączy się z
krokodylkiem?

Zaciśnięte na 2cm. Czy wystarczająco mocno to oczywiście nie wiem.

Bo w 90% kabli jakie miałem okazję kiedyś użyć
właśnie to miejsce było newralgiczne (czyt. zaczynało się
fajczyć).

Jeśli będę miał okazję użyć to zwrócę uwagę.

Użyj, zanim będziesz miał okazję :D Żeby się potem nie zdziwić
Ile razy używałem kabli potrzebowałem 2 kompletów. Zawsze któryś był
niepełnosprawny.
Koledze padł aku. Skoczyliśmy do sklepu kupił - nie najtańsze i d..a.
W międzyczasie napatoczył się ktos z kablami - też d..a.....
Dopiero na 4 kable odpaliliśmy passata benzyne.....

pitpull

On 2010-10-18, pitpull  wrote:

UÂżyj, zanim bĂŞdziesz miaÂł okazjĂŞ :D ÂŻeby siĂŞ potem nie zdziwiĂŚ
Ile razy uÂżywaÂłem kabli potrzebowaÂłem 2 kompletów. Zawsze któryÂś byÂł
niepeÂłnosprawny.
Koledze padÂł aku. SkoczyliÂśmy do sklepu kupiÂł - nie najtaĂąsze i d..a.
W miĂŞdzyczasie napatoczyÂł siĂŞ ktos z kablami - teÂż d..a.....
Dopiero na 4 kable odpaliliÂśmy passata benzyne.....

Jak dobrze pójdzie to będę ich używał tak jak linki do holowania - na
szeć użyć raz mnie ciągnęli, pięć razy ja komuś obcemu pomagałem :)

A tak serio: dopóki mi aku nie padnie to nie bardzo jak mam je
przetestować na okolicznoć prądów większych niż ten z miernika
elektrycznego.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"

On 2010-10-18, pitpull  wrote:

UÂżyj, zanim bĂŞdziesz miaÂł okazjĂŞ :D ÂŻeby siĂŞ potem nie zdziwiĂŚ
Ile razy uÂżywaÂłem kabli potrzebowaÂłem 2 kompletów. Zawsze któryÂś byÂł
niepeÂłnosprawny.

Jak dobrze pójdzie to będę ich używał tak jak linki do holowania - na
szeć użyć raz mnie ciągnęli, pięć razy ja komuś obcemu pomagałem :)

Linke tez trzeba miec sprawdzona :-)

J.

On 2010-10-19, J.F.  wrote:

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"

On 2010-10-18, pitpull  wrote:

UÂżyj, zanim bĂŞdziesz miaÂł okazjĂŞ :D ÂŻeby siĂŞ potem nie zdziwiĂŚ
Ile razy uÂżywaÂłem kabli potrzebowaÂłem 2 kompletów. Zawsze któryÂś
byÂł
niepeÂłnosprawny.

Jak dobrze pójdzie to będę ich używał tak jak linki do
holowania - na
szeć użyć raz mnie ciągnęli, pięć razy ja komuś obcemu pomagałem
:)

Linke tez trzeba miec sprawdzona :-)

Wydaje mi się,, że już jest sprawdzona :)

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Często się tutaj przewija temat kabli rozruchowych i ich jakości więc
uprzejmie donoszę: w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za jedyne 64pln.
Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

przekrój przewodów to jedno,
pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie mniejszy problem niż od razu po podłączeniu,

brat

Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w

pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się

Przy 16mm nie ma potrzeby :-P

ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie mniejszy problem niż od razu po podłączeniu,

I tak pobor pradu jest mniejszy niz przy rozruchu wlasnego silnika, wiec w czym problem ?

J.

On 2010-10-18, bratPit[pr]  wrote:

przekrój przewodów to jedno,
pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się
ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie mniejszy
problem niż od razu po podłączeniu,

IMO *trzeba* poczekać.

Pzdr,
KRzysiek Kiełczewski

pon, 18 paź 2010 o 10:53 GMT, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

On 2010-10-18, bratPit[pr]  wrote:

przekrój przewodów to jedno,
pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się
ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie mniejszy
problem niż od razu po podłączeniu,

IMO *trzeba* poczekać.

Dokladnie, mi ostatnio rozladowal sie aku w jednym samochodzie bo nim przez
jakis czas nie jezdzilem, a jezeli juz, to tylko krotkie dystanse,
rozladowal sie do tego stopnia ze juz centralny zamek tez nie dzialal.

Podlaczylem kable, alarm i centralny ozyly, ale po 5 minutach ladowania,
rozrusznik mial sile tylko na "pyk pyk", poladowalem 20-30 minut i odpalil
juz bez problemu, pojezdzilem potem godzine w celu ladowania, i teraz
dziala juz wszystko bez problemow.

Pozdrawiam
Brzezi

W dniu 2010-10-18 12:14, Brzezi pisze:

pon, 18 paź 2010 o 10:53 GMT, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

On 2010-10-18,   wrote:

przekrój przewodów to jedno,
pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się

IMO *trzeba* poczekać.

Podlaczylem kable,

16mm2?

alarm i centralny ozyly, ale po 5 minutach ladowania,
rozrusznik mial sile tylko na "pyk pyk",

No więc przy dobrych kablach silnik po prostu odpali z akumulatora-dawcy,
a nie zrobi "pyk". I dlatego, mając takie nie trzeba czekać, co czasem
jest bardzo istotne. Bo nie każdy sąsiad chętnie poczeka zimowym rankiem
aż ci się aku podładuje.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

No więc przy dobrych kablach silnik po prostu odpali

Dobry silnik, z dobrym olejem ;-)

A tak w ogóle, to jak juz kiedyś pisałem
przewody 400A (?) nabyte w Tesco za ~25 PLN,
już paru nieszczęśników poratowały bez problemu :-)


Pzdr

JKK

Użytkownik "J_K_K"  napisał

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w

No więc przy dobrych kablach silnik po prostu odpali

Dobry silnik, z dobrym olejem ;-)
A tak w ogóle, to jak juz kiedyś pisałem
przewody 400A (?) nabyte w Tesco za ~25 PLN,
już paru nieszczęśników poratowały bez problemu :-)

Moze to byly dobre kable,  podobnie jak wydaje sie tym razem,
a nie "przy 400A zgodnie z norma splona po 5s, dobry silnik z dobrym olejem zapala w 4s".  :-)
Ale nie na tych kablach, bo dla nich 400A to moze zwarciowy prad jest, a moze nawet nie :-)

J.

On 2010-10-18 10:43, bratPit[pr] wrote:

przekrój przewodów to jedno,
pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby
się ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie
mniejszy problem niż od razu po podłączeniu,

brat

Przy podlaczaniu drugiego auta, ja nie chce ladowac rozladowanego aku, tylku uruchomic samochod z mojego sprawnego aku. Ładowac ma alternator lub prostownik w domu..

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <
za jedyne 64pln.

Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.

Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

Popatrz na allegro sa kable do odpalania tirow.
One dopiero spelniaja wszelkie oczekiwania

Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:12:19 +0430, Damian [ EX ] napisał(a):

Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

Zdefiniuj "mocny"
I dlaczego miałbym nie odpalić? Odpalę kablem 1.5 mm^2, albo i cieńszym.
Wszystko kwestia czasu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

On Mon, 18 Oct 2010 20:53:42 +0100,  Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:12:19 +0430, Damian [ EX ] napisał(a):

Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

Zdefiniuj "mocny"
I dlaczego miałbym nie odpalić? Odpalę kablem 1.5 mm^2, albo i cieńszym.
Wszystko kwestia czasu.

A kto by chcial czekac pol godziny :-P

16mm^2 odpala 2.5TDS od reki.


J.

Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:46:01 +0200, J.F. napisał(a):

16mm^2 odpala 2.5TDS od reki.

Moje kable (samodzielnie wystrugane o przekroju podanym powyżej)
odpaliły siakiegoś Mana czy Dafa - mocno ciężarowego (chociaż to nie
ciągnik siodłowy - ot, taka solówka większych gabarytów), od ręki. Dawcą
prądowym była moja Lybra JTD - wszytsko odbyła się bez zbędnych emocji.
Sąsiad z parkingu do dzisiaj mi mówi 'dzień dobry' ;)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

On 2010-10-19, Seba  wrote:

16mm^2 odpala 2.5TDS od reki.

Moje kable (samodzielnie wystrugane o przekroju podanym powyżej)
odpaliły siakiegoś Mana czy Dafa - mocno ciężarowego (chociaż to nie
ciągnik siodłowy - ot, taka solówka większych gabarytów), od ręki. Dawcą
prądowym była moja Lybra JTD - wszytsko odbyła się bez zbędnych emocji.
Sąsiad z parkingu do dzisiaj mi mówi 'dzień dobry' ;)

A tam nie było 24V?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Dnia Tue, 19 Oct 2010 19:29:05 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Moje kable (samodzielnie wystrugane o przekroju podanym powyżej)
odpaliły siakiegoś Mana czy Dafa - mocno ciężarowego (chociaż to nie
ciągnik siodłowy - ot, taka solówka większych gabarytów), od ręki. Dawcą
prądowym była moja Lybra JTD - wszytsko odbyła się bez zbędnych emocji.
Sąsiad z parkingu do dzisiaj mi mówi 'dzień dobry' ;)

A tam nie było 24V?

no co ty.. kable sobie z wszystkim poradzą, byle były grube jak pieniek.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.

On 2010-10-19, Waldek Godel  wrote:

Moje kable (samodzielnie wystrugane o przekroju podanym powyżej)
odpaliły siakiegoś Mana czy Dafa - mocno ciężarowego (chociaż to nie
ciągnik siodłowy - ot, taka solówka większych gabarytów), od ręki. Dawcą
prądowym była moja Lybra JTD - wszytsko odbyła się bez zbędnych emocji.
Sąsiad z parkingu do dzisiaj mi mówi 'dzień dobry' ;)

A tam nie było 24V?

no co ty.. kable sobie z wszystkim poradzą, byle były grube jak pieniek.

Kable to sobie poradzą...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Dnia Tue, 19 Oct 2010 19:29:05 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

A tam nie było 24V?

Nie - silnikowo to chyba raczej też jakiś tam wielki olbrzym nie był.
Fakt, że Lybrze akumulator też nie był najmniejszy, ale zdając sobie
sprawę z możliwych kłopotów zdecydowaliśmy się na taki manewr - poszło
nad wyraz łatwo, czytaj: bezproblemowo.

Poprzednia zima ze swoimi temperaturami wymogła kilkukrotne użycie
kabli, żeby ratować sąsiadów parkingowych w biedzie - przy zachowaniu
poprawnego podłączenia kabli do aut, problemów nigdy nie zaliczyłem.

Jedynie w tych moich denerwuje mnie ich niska elastyczność w niskich
temperaturach - a nie kupiłęm najtańszej linki o tym przekroju.


A tak BTW - Waldek, kiedyś ta żółć to cię zaleje.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

A tam nie było 24V?

Nie - silnikowo to chyba raczej też jakiś tam wielki olbrzym nie był.

Ale to nie jest kwestia "olbrzymiego" silnika, a raczej mnogości odbiorników energii w samochodzie ;-). I co za tym idzie problemu spadków napięć w instalacji. Dlatego podwyższa się napięcie...
Ale skoro twierdzisz że odpaliliście to widać było 12 V ;-)

Dnia Thu, 21 Oct 2010 09:02:49 +0200, Robert_J napisał(a):

Ale skoro twierdzisz że odpaliliście to widać było 12 V ;-)

Raczej tak, no chyba że moje superkabelki poradziły sobie nawet z takim
problemem... ;-)))
A na poważnie, to nie jestem teraz w stanie podać konkretnego modelu
tego auta - to było ze 2-3 lata temu i po prostu nie pamiętam.

A tak BTW - ktoś spotkał się osobiście (nie z opowiadań) z przypadkiem
uszkodzenia auta/akumulatora podczas akcji użyczania prądu? Ciekawym,
czy to rzeczywiście tak częste zjawisko.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

"Seba"  wrote in message

Dnia Thu, 21 Oct 2010 09:02:49 +0200, Robert_J napisał(a):

Ale skoro twierdzisz że odpaliliście to widać było 12 V ;-)

Raczej tak, no chyba że moje superkabelki poradziły sobie nawet z takim
problemem... ;-)))
A na poważnie, to nie jestem teraz w stanie podać konkretnego modelu
tego auta - to było ze 2-3 lata temu i po prostu nie pamiętam.

A tak BTW - ktoś spotkał się osobiście (nie z opowiadań) z przypadkiem
uszkodzenia auta/akumulatora podczas akcji użyczania prądu? Ciekawym,
czy to rzeczywiście tak częste zjawisko.

Koledze ktorys z glownych bezpiecznikow pod maska poszedl.

Pozdrawiam
Kamil

W dniu 2010-10-21 15:27, kamil pisze:

Koledze ktorys z glownych bezpiecznikow pod maska poszedl.

Tak po prostu? Nie zrobił gdzieś zwarcia?

On 2010-10-21, Robert_J  wrote:

Ale to nie jest kwestia "olbrzymiego" silnika, a raczej
mnogości odbiorników energii w samochodzie ;-). I co za tym
idzie problemu spadków napięć w instalacji. Dlatego
podwyższa się napięcie...
Ale skoro twierdzisz że odpaliliście to widać było 12 V ;-)

OIDP to w samochodach z instalacją 24V montuje się po prostu dwa
akumulatory połączone szeregowo. Nie da się wtedy wpiąć swoim tylko w
jeden?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

On 10/19/2010 05:59 PM, Seba wrote:

Dnia Mon, 18 Oct 2010 22:46:01 +0200, J.F. napisał(a):

16mm^2 odpala 2.5TDS od reki.

Moje kable (samodzielnie wystrugane o przekroju podanym powyżej)
odpaliły siakiegoś Mana czy Dafa - mocno ciężarowego (chociaż to nie
ciągnik siodłowy - ot, taka solówka większych gabarytów), od ręki. Dawcą
prądowym była moja Lybra JTD - wszytsko odbyła się bez zbędnych emocji.
Sąsiad z parkingu do dzisiaj mi mówi 'dzień dobry' ;)

Moje kable troche ciensze niz 16 mm^2, kupione kiedys w Norauto za 80 zl
odpalily od reki na mrozie BMW 530D. Dawca byl Punto II 1.2 :)
Jak kolega wlaczyl swiece zarowe to mi swiatla w Punto przygasly ;)
ale zakrecil i odpalil. Zatem solidne kable to podstawa.

On 2010-10-18, Damian [ EX ]  wrote:

Producent siĂŞ chwali, Âże majÂą 16mm2 i 400A.

Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

Zobaczymy.

Popatrz na allegro sa kable do odpalania tirow.

Ale ja nie jeżdzę tirem...

One dopiero spelniaja wszelkie oczekiwania

Moje na oko te spełniły.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

na  ** p.m.s **  Krzysiek Kielczewski pisze tak:

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi

W lecie można było w Realu kupić przewody po 12zł. Krokodyle się
odzyskuje a kabel do podwiązania drzewka można użyć. Potem do hurtowni
po taki kabel uziom do połączeń wyrównawczych 5 metrów chyba po 7zł/m
Końce można tylko rozpleść i zacisnąć tak żeby utrafić na długość
krokodyla. Nikomu niepożyczać bo wsiąkają cudownie. Prądu i owszem
ładnym paniom :)

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

On 2010-10-19, Piter  wrote:

w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi

W lecie można było w Realu kupić przewody po 12zł. Krokodyle się
odzyskuje a kabel do podwiązania drzewka można użyć. Potem do hurtowni
po taki kabel uziom do połączeń wyrównawczych 5 metrów chyba po 7zł/m
Końce można tylko rozpleść i zacisnąć tak żeby utrafić na długość
krokodyla. Nikomu niepożyczać bo wsiąkają cudownie. Prądu i owszem
ładnym paniom :)

Taki miałem plan, ale nie udało mi się znaleźć sensownych krokodyli.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski