Przewrócone drzewo na drodze
1 | Data: Styczen 19 2007 07:53:21 |
Temat: Przewrócone drzewo na drodze | |
Autor: Wiesiaczek | Wjechałem w przewrócone na drodze drzewo. 2 |
Data: Styczen 19 2007 08:08:12 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: MEGATOMEK2007 | Wiesiaczek Wjechałem w przewrócone na drodze drzewo Ale po co? Jezus kocha Cie 3 |
Data: Styczen 19 2007 09:12:38 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Wiesiaczek A bo mi się tak zachciało, masz jeszcze jakieś pytania? 4 |
Data: Styczen 19 2007 09:16:15 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Scyzoryk |
A bo mi się tak zachciało, masz jeszcze jakieś pytania? nie nerwuj sie, ale ja tez jestem ciekawy. Jak juz lezy to sie go omija albo zatrzymuje przed nim a nie wjezdza. -- Pozdr Scyzoryk Siena HL 1,6 16v (LPG) P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550 5 |
Data: Styczen 19 2007 09:23:17 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Abrakadabra |
A bo mi się tak zachciało, masz jeszcze jakieś pytania? Jak Ci sie zachce najechac na smietnik to tez pojdziesz po odszkodowanie? 6 |
Data: Styczen 19 2007 09:26:22 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Gabriel'Varius' |
Hmmmm, ciekawe podejscie :-) Po jakiego grzyba wjechales/najechales na ten konar i uszkodziles auto? Rozumiem, ze mozna uszkodzic auto ale jak drzewo spadnie tuz przed autem albo co gorsza na auto. Nie rozumiem twojego podejscia :-) To jak wjedziesz w znak, przystanek, smietnik, blok itp. to tez bedziesz pytal co i jak zrobic bo taki miales kaprys. Napisz dokladnie jak sie to stalo.Wiesiaczek pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 7 |
Data: Styczen 19 2007 11:34:24 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: radxcell | pytanie jest ciekawe. kiedys panowie drwale przewrocili mi na droge drzewo 100-150 m przed maska. zdazylem wyhamowac... a co jesli bym nie zdazyl? 8 |
Data: Styczen 19 2007 11:27:20 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: cpt. Nemo |
WiesiaczekBo jechal za szybko, i nieuwaznie. Prawdopodobnie mial tez niesprawne hamulce :) :)) pozdrawiam, leszek 9 |
Data: Styczen 19 2007 13:03:46 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Jakbyś q... przy tym był. -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 10 |
Data: Styczen 19 2007 13:08:53 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: J.F. | On Fri, 19 Jan 2007 11:27:20 +0100, cpt. Nemo wrote: Użytkownik "MEGATOMEK2007" napisał w wiadomości :)) pozdrawiam, leszek Nieprawda, drzewo sie przewrocilo tuz przed nim, dobrze ze mial swietne hamulce, bo zdazyl zwolnic z 90 do 40 :-) A wina lezy oczywiscie po stronie zarzadu drogi, ktory nie dokonal wycinki slabych drzew :-) Zartuje .. ale jak zezna pierwsze, to moze i ma szanse na drugie ? Poza tym SN wielokrotnie twierdzil ze w nocy pijaka spiacego na jezdni mozna przejechac [w RFN tylko na autostradzie], wiec moze i czarne drzewo mozna . A wtedy znow jest otwarta kwestia kto zawinil. J. 11 |
Data: Styczen 19 2007 09:21:04 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Cyprian Prochot |
Wjechałem w przewrócone na drodze drzewo. znaczy nie zachowales predkosci dopasowanej do warunkow.... no chyba ze to drzewo tak nagle wyskoczylo przed Toba i krzynelo "Berek! " ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V + Alan 28 / RS39 + AT 1700 12 |
Data: Styczen 19 2007 09:28:28 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Cyprian Prochot napisał: Użytkownik "Wiesiaczek" napisał w wiadomościBa, "Panie wladzo ja jechalem legalnie i zgodnie z przepisami a tu nagle mnie drzewo zaatakowalo i bummmm (pewnie stalo nieprawidlowo na srodku drogi) :-) pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 13 |
Data: Styczen 19 2007 09:50:41 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
No więc to drzewa spadło metr przed poprzedzający mnie samochód. Tamten wjechał w środek korony drzewa a ja starałem się je ominąć, co mi się udało. Widoczność była zła, bo padał deszcz i świeciły światła samochodów z przeciwka. Dlatego widziałem tylko nisko, w światłach mijania. Nie widać za to było gałęzi powyżej linii świateł, i taką gałęzią oberwałem lusterko. Czy tu, kurwa, trzeba pisać jak do jakichś debili? Przecież nie o to pytałem, więc jak nie znacie odpowiedzi, to nie róbcie tu śmietnika z Waszymi "przemyśleniami". -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 14 |
Data: Styczen 19 2007 09:55:40 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Gabriel'Varius' |
No więc to drzewa spadło metr przed poprzedzający mnie samochód.Teraz jasniej to opislaes i jest OK. Czy tu, kurwa, trzeba pisać jak do jakichś debili?WOW - jak na to wpadles :-) ;P pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 15 |
Data: Styczen 19 2007 09:59:30 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Tylko po co? Skoro pytanie dotyczyło nie faktu wjechania, tylko doświadczeń z uzyskaniem odszkodowania od zarządcy drogi? -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 16 |
Data: Styczen 19 2007 10:23:37 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: badzio | Patrze, patrze a tu Wiesiaczek porozsypywal nastepujace haczki: Tylko po co? Skoro pytanie dotyczyło nie faktu wjechania, tylko doświadczeń z uzyskaniem odszkodowania od zarządcy drogi?Ale odszkodowanie mozna dostac tylko jesli sa ku temu podstawy. Ja juz widzialem watek na pl.soc.prawo - koles jechal rowerem po sciezce rowerowej na srodku ktorej roslo duze drzewo - jechal rozpedzony, chcial je uminac, zle wymierzyl odleglosc, przewrocil sie i pytal sie na grupie jaka jest procedura odzyskania odszkodowania od zarzadcy sciezki rowerowej. Wiec sie nie dziw ze grupowicze odebrali Twoj tekst 'Wjechalem w przewrocone na drodze drzewo' w ten wlasnie sposob. Zamiast sie oburzac, wystarczylo w pierwszym poscie jasno wyjasnic okolicznosci i tyle. -- badzio 17 |
Data: Styczen 19 2007 13:09:55 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: J.F. | On Fri, 19 Jan 2007 10:23:37 +0100, badzio wrote: Ale odszkodowanie mozna dostac tylko jesli sa ku temu podstawy. Ja juz W USA mialby spore szanse :-) J. 18 |
Data: Styczen 19 2007 11:20:30 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: SW3 | Dnia 19-01-2007 o 09:59:30 Wiesiaczek napisał(a): Teraz jasniej to opislaes i jest OK.Tylko po co? Skoro pytanie dotyczyło nie faktu wjechania, tylko doświadczeń z uzyskaniem odszkodowania od zarządcy drogi? Podejrzewam, że jednak uzyskanie odszkodowania może w pewnym stopniu zależeć od faktu wjechania i okoliczności tego zdarzenia. ;) -- SW3 19 |
Data: Styczen 19 2007 13:05:36 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Dnia 19-01-2007 o 09:59:30 Wiesiaczek napisał(a): Przyjmij wstępnie, że wjechałem nie ze swojej winy, To dostanę to odszkodowanie, czy nie? -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 20 |
Data: Styczen 19 2007 09:58:47 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Cyprian Prochot |
Nie widać za to było gałęzi powyżej linii świateł, i taką gałęziąoberwałem lusterko. a te bluzgi to po co ? Przecież nie o to pytałem, więc jak nie znacie odpowiedzi, to nie róbcietu śmietnika z Waszymi "przemyśleniami". znamy odpowiedzi, ale niezbyt precyzyjnie okresliles okolicznosci zdarzenia... myslisz ze ktos tutaj ma ochote sie domyslac co laskawie miales na mysli ? -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V + Alan 28 / RS39 + AT 1700 21 |
Data: Styczen 19 2007 10:21:40 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Bo zabierają głos ludzie, którzy nie przeczytali pytania ale odpowiadają i to zupełnie nie na temat. Przecież nie o to pytałem, więc jak nie znacie odpowiedzi, to nie róbcietu Co tu rozumieć? Pytanie było proste: Czy miał ktoś doświadczenie z odzyskaniem odszkodowania od zarządcy drog? Czy do tej pory odpowiedział ktoś, kto miał jakiekolwiek doświadczenia w podobnej sprawie? -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 22 |
Data: Styczen 19 2007 10:24:23 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Cyprian Prochot |
Co tu rozumieć? Pytanie było proste: Czy miał ktoś doświadczenie z takie odszkodowanie mozna uzyskac na przyklad przy dziurze.ktora powstala w wyniku zaniedbania. w przypadku drzewa ktore spadlo wskutek wichury - mysle ze beda problemy... -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V + Alan 28 / RS39 + AT 1700 23 |
Data: Styczen 19 2007 10:34:57 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Cyprian Prochot napisał: Użytkownik "Wiesiaczek" napisał w wiadomościJa nie wiem czy to bedzie walka z zarzadca drogi(gmina) czy tez z nadlesnictwem ewentualanie z obiema instytucjami jednoczesnie (tzw. ping-pong :-) ) pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 24 |
Data: Styczen 19 2007 10:48:57 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Cyprian Prochot |
Ja nie wiem czy to bedzie walka z zarzadca drogi(gmina) czy tez z ja rozumiem ze DC to "wiocha" ;) ale zeby az srodek puszczy zeby zaraz nadlesnictwo ? ;) BP, NMSP ;P -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - white Brava 1.6 16V + Alan 28 / RS39 + AT 1700 25 |
Data: Styczen 19 2007 10:35:32 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Też tak podejrzewam, ale nie mam pewności, czy zarządca nie odpowiada za takie zdarzenia? Dlatego pytam o jakiś precedens, w tę albo w drugą stronę. -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 26 |
Data: Styczen 19 2007 11:05:10 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: FriendOnet | Użytkownik "Wiesiaczek" napisał w wiadomości Czy tu, kurwa, trzeba pisać jak do jakichś debili? Tu chodzi o to aby kurna czytający stracił wątek. Piszący podlega egzaminowi na odporność. Rozum im odebrało to się pytają. Poza tym "za mało kurwa, kurwa" ja bym dał więcej ;) 27 |
Data: Styczen 19 2007 13:08:17 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Użytkownik "Wiesiaczek" napisał w wiadomości Odrobina taktu nie zaszkodzi, jedna "kurwa" wystarczy na początek :)))) -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 28 |
Data: Styczen 19 2007 14:05:06 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Adam Franik | Dnia Fri, 19 Jan 2007 09:50:41 +0100, Wiesiaczek napisał(a): Czy tu, kurwa, trzeba pisać jak do jakichś debili? Chyba Ci brakuje jednego "n" w nicku :) -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 29 |
Data: Styczen 19 2007 14:23:19 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Dnia Fri, 19 Jan 2007 09:50:41 +0100, Wiesiaczek napisał(a): Widze, że tych debili naprawdę nie zabraknie! Napisz młotku, co wniosłeś tym twoim durnym przemyśleniem do dyskusji? 30 |
Data: Styczen 19 2007 14:47:32 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 19 Jan 2007 09:50:41 +0100, "Wiesiaczek" No więc to drzewa spadło metr przed poprzedzający mnie samochód. Nie, nie musisz pisać tutaj tak, jak do siebie, czyli debila, który w takich warunkach jechal za szybko. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/ ___________/ mail: GG: 3524356 31 |
Data: Styczen 19 2007 18:52:37 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
On Fri, 19 Jan 2007 09:50:41 +0100, "Wiesiaczek" wrote: Przekonałeś mnie, trzeba jak do debili :( 32 |
Data: Styczen 19 2007 09:51:54 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Tomek |
Wjechałem w przewrócone na drodze drzewo. Drzewo poruszało się na drodze publicznej bez OC?! To musisz się udać do UFG chyba... Swoją drogą to niezły z Ciebie Wiesiaczek, hahahahhaha... żeby tak w drzewo wjechać z premedytacją. Tomek 33 |
Data: Styczen 19 2007 10:00:44 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Przeczytaj debilu pytania a potem swoją odpowiedź. 34 |
Data: Styczen 19 2007 10:10:50 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Gabriel'Varius' |
Przeczytaj debilu pytania a potem swoją odpowiedź.Wiesiaczku z Wawy :-) - trafna ksywka tylko chyba popelniles literowke :-) Przesadzasz z tymi bluzgami, wiec nie licz ze ktos Ci bedzie udzielal odpowiedzi skoro tylko potrafisz sie rzucac i przeklinac oraz obrazac innych. mimo wszystko pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 35 |
Data: Styczen 19 2007 10:24:19 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Trochę jestem "zbulwersowany" :) Fakt. Ale dlaczego nie nazwać rzeczy po imieniu? Odpowiedzi nie oczekuję od ludzi, którzy nie rozumieją treści zadanego pytania. -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 36 |
Data: Styczen 19 2007 13:11:09 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: J.F. | On Fri, 19 Jan 2007 09:51:54 +0100, Tomek wrote: Drzewo poruszało się na drodze publicznej bez OC?! To musisz się udać do UFG Jak z prywatnego lasu, to wlasciciel chyba musi miec OC rolnikow :-) J. 37 |
Data: Styczen 19 2007 12:08:21 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Tomasz Pyra | Wiesiaczek napisał(a): Wjechałem w przewrócone na drodze drzewo. Jeżeli zarządca się na taką okoliczność ubezpieczył to nie powinno być problemów, bo im nie będzie zależało. A jeżeli się nie ubezpieczył to będziesz musiał te pieniądze wyrwać przez sąd, a to może być problematyczne. Znam osobę której konar spadł na dach i wygrała bo uznano to za zaniedbanie zarządcy bo drzewo było suche, a w dodatku zgłaszano już wcześniej że łamały się z niego gałęzie. Natomiast jeżeli okaże się że to była "siła wyższa" to nie wiem co będzie. IMO winny nadal powinien być zarządca - to jego drzewa, a jak ma z nimi problem niech je wytnie. Oczywiście przy założeniu, że drzewo spadło 2m przed nadjeżdżający samochód, bo jak leżało tam od godziny to znacznie może to skomplikować sprawę w taki sposób, że sam sobie jesteś winien. 38 |
Data: Styczen 19 2007 13:16:14 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Wiesiaczek napisał(a): Byłem właśnie w serwisie Forda (oni zajmują się przyjmowaniem szkód), i dowiedziałem się, że nie powinno być probemów z uzyskaniem odszkodowania. Tymczasem zapłaci za naprawę AC, a później po dołączeniu protokołu z policji, ubezpieczyciel (CIGNA), wyrwie kasę od zarządcy, co mnie całkowicie usatysfakcjonuje i nie stracę zniżek:) A kierowca poprzedniego pojazdu przysięgał policjantom, że drzewo spadło 1 metr przed jego maską:) -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 39 |
Data: Styczen 19 2007 16:41:37 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Tomasz Pyra | Wiesiaczek napisał(a): Byłem właśnie w serwisie Forda (oni zajmują się przyjmowaniem szkód), i dowiedziałem się, że nie powinno być probemów z uzyskaniem odszkodowania. Tymczasem zapłaci za naprawę AC, a później po dołączeniu protokołu z policji, ubezpieczyciel (CIGNA), wyrwie kasę od zarządcy, co mnie całkowicie usatysfakcjonuje i nie stracę zniżek:) Właśnie dlatego warto mieć AC. Ubezpieczyciel użeranie się bierze na siebie. Często to bywa równie ważna część AC co naprawa szkód. A kierowca poprzedniego pojazdu przysięgał policjantom, że drzewo spadło 1 metr przed jego maską:) Poprzedniego? To Was tam było więcej? Bo wiesz że zgodnie z art. 19 PoRD masz obowiązek utrzymywać odstęp wystarczający do uniknięcia zderzenia w razie zatrzymania się samochodu przed Tobą... PoRD nie precyzuje czy chodzi o zatrzymanie na drzewie ;> Ale myślę że taki gorliwy nikt nie będzie. 40 |
Data: Styczen 19 2007 18:55:22 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Wiesiaczek napisał(a): Przepisy znam, wszystko jest ok. Bo wiesz że zgodnie z art. 19 PoRD masz obowiązek utrzymywać odstęp wystarczający do uniknięcia zderzenia w razie zatrzymania się samochodu przed Tobą... PoRD nie precyzuje czy chodzi o zatrzymanie na drzewie ;> Odstęp był zachowany, oberwałem gałęzią, która była powyżej świateł, przez co całkowicie niewidoczna. -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 41 |
Data: Styczen 20 2007 23:50:20 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Jan Kowalski |
Natomiast jeżeli okaże się że to była "siła wyższa" to nie wiem co będzie.Istnieje coś takiego jak AC, które pomaga w trudnych sytuacjach... 42 |
Data: Styczen 21 2007 13:57:55 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Wiesiaczek |
Naprawdę rewelacyjna konstatacja. -- Pozdrawiam (z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 43 |
Data: Styczen 19 2007 12:11:49 | Temat: Re: Przewrócone drzewo na drodze | Autor: Jurgen | On Fri, 19 Jan 2007 07:53:21 +0100, Wiesiaczek wrote: Zrobię auto z AC, ale czy wtedy ubezpieczyciel ściągnie kasę od zarządcy (i pewnie by trzeba bylo wykazac wine tego zarzadcy polegajaca na nie scieciu spruchnialego drzewa -- pozdrawiam Jurek |