Grupy dyskusyjne » Pytanie

Pytanie

1	Data: Kwiecien 08 2009 14:16:41
Temat: Pytanie
Autor: adamoxx1
Dotyczy Skody Fabii I: Mama, która jeździ samochodem od święta, zaparkowała sobie przy kraweżniku i skręciła koła tak, żeby oparły się o krawężnik, by samochód nie mógł się stoczyć (ręczny kiepsko działa). Niestety nie mam pewności czy robiła to z włączonym silnikiem (ze wspomaganiem) czy już po jego zgaszeniu, niemniej jednak zrobiła to chyba z dużą siłą. Od tamtej pory do jazdy na wprost, kierownicę trzeba trzymać wyraźnie skręconą w prawo, jakieś 15 stopni. Co mogło się stać? Czy oznacza to jakieś niebezpieczeństwo podczas jazdy? -- "Truth or happiness. Never both."
2	Data: Kwiecien 08 2009 17:52:29
Temat: Re: Pytanie
Autor: adamoxx1
adamoxx1 pisze: Dotyczy Skody Fabii I: Mama, która jeździ samochodem od święta, zaparkowała sobie przy kraweżniku i skręciła koła tak, żeby oparły się o krawężnik, by samochód nie mógł się stoczyć (ręczny kiepsko działa). Niestety nie mam pewności czy robiła to z włączonym silnikiem (ze wspomaganiem) czy już po jego zgaszeniu, niemniej jednak zrobiła to chyba z dużą siłą. Od tamtej pory do jazdy na wprost, kierownicę trzeba trzymać wyraźnie skręconą w prawo, jakieś 15 stopni. Co mogło się stać? Czy oznacza to jakieś niebezpieczeństwo podczas jazdy? :(((( -- "Truth or happiness. Never both."
3	Data: Kwiecien 08 2009 18:15:08
Temat: Re: Pytanie
Autor: kffiatek
W dniu 2009-04-08 17:52, adamoxx1 pisze: adamoxx1 pisze: Dotyczy Skody Fabii I: Mama, która jeździ samochodem od święta, zaparkowała sobie przy kraweżniku i skręciła koła tak, żeby oparły się o krawężnik, by samochód nie mógł się stoczyć (ręczny kiepsko działa). Niestety nie mam pewności czy robiła to z włączonym silnikiem (ze wspomaganiem) czy już po jego zgaszeniu, niemniej jednak zrobiła to chyba z dużą siłą. Od tamtej pory do jazdy na wprost, kierownicę trzeba trzymać wyraźnie skręconą w prawo, jakieś 15 stopni. Co mogło się stać? Czy oznacza to jakieś niebezpieczeństwo podczas jazdy? :(((( Stańcie przy krawężniku w drugą stronę i spróbujcie odprostować te koła kręcąc odwrotnie. Sądząc po tym, że się zastanawiacie czy to, że można w samochodzie rękami przekręcić kierownicę nie skręcając kół, jest niebezpieczne, to Wy stanowicie największe zagrożenie w tym zestawie i niesprawny układ kierowniczy niewiele sprawę pogarsza. -- kffiatek
4	Data: Kwiecien 08 2009 22:06:32
Temat: Re: Pytanie
Autor: adamoxx1
kffiatek pisze: W dniu 2009-04-08 17:52, adamoxx1 pisze: adamoxx1 pisze: Dotyczy Skody Fabii I: Mama, która jeździ samochodem od święta, zaparkowała sobie przy kraweżniku i skręciła koła tak, żeby oparły się o krawężnik, by samochód nie mógł się stoczyć (ręczny kiepsko działa). Niestety nie mam pewności czy robiła to z włączonym silnikiem (ze wspomaganiem) czy już po jego zgaszeniu, niemniej jednak zrobiła to chyba z dużą siłą. Od tamtej pory do jazdy na wprost, kierownicę trzeba trzymać wyraźnie skręconą w prawo, jakieś 15 stopni. Co mogło się stać? Czy oznacza to jakieś niebezpieczeństwo podczas jazdy? :(((( Stańcie przy krawężniku w drugą stronę i spróbujcie odprostować te koła kręcąc odwrotnie. Sądząc po tym, że się zastanawiacie czy to, że można w samochodzie rękami przekręcić kierownicę nie skręcając kół, jest niebezpieczne, to Wy stanowicie największe zagrożenie w tym zestawie i niesprawny układ kierowniczy niewiele sprawę pogarsza. wypowiedzi swiadczą o ich nadawcy, nie jestes wyjątkiem -- "Truth or happiness. Never both."